A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Wronka patrzyła zmrużonymi, nieufnymi oczyma na przyglądającą się jej Zawiłą, ale widać było, że udaje.
– Nie możesz mówić mi, co mam robić. – Wronka odpowiedziała na poradę Adeptki ze złośliwym uśmiechem i ruszyła do przodu – rozpoczęła jak każdy żwawszy krok, niosąc się na rytmicznie i sprężyście zamieniających się łapach lecz sama szybko zauważyła, jak przybrana właściwie poza potrafi dodać prędkości – i faktycznie, już po chwili można było powiedzieć, że Wronka prawdziwie biegnie! Przyspieszyła ruchy i lekką zmianą pozycji ogona w bok, kierując się jednak głową, skręciła – wystarczająco, aby obrać kurs na leżącą nieopodal gałązkę. Nie był to pełny obrót aby zacząć się wracać, a zwyczajny skręt w bok. Młodsza Ognista zwolniła dopiero nieznacznie przy samej przeszkodzie – gdzie też, między kolejnymi naprzemiennymi ruchami, zrobiła odrobinę mocniejszy kuc i wybiła się z tylnych łap – przednie w dość logicznym ciągu zdarzeń powędrowały automatycznie pod brzuch, gdzie jednak nie zagrzały długo miejsca, ponieważ przemieściły się gładko w przód, po czym Wronka wyprostowała je częściowo ze zgięcia, by i nimi pomóc sobie w tym "locie" no i przede wszystkim – przy lądowaniu. No, na jak niedramatyczną przeszkodę, skok wyszedł naprawdę zjawiskowo! Wronka wróciła bezpiecznie na ziemię i właściwie od tej pory bieg kontynuowała w podobnych susach – gdzie przednia para porusza się wspólnie i wspólnie z tylną dzieliła moment niedotykania podłoża – choć kontakt z nim już miała pierwsza, ale nie na wyłączność.
"Od tej pory" mogło sugerować by jakąś dłuższą sekwencję zdarzeń, ale nie miało to miejsca – pisklę zrobiło zaledwie kilka takich większych, szybkich susów, ponieważ poczuło coraz cięższy oddech – musiała zwolnić... musiała w ogóle przestać. Niesymetria ułożenia łap przesunęła się wraz ze zmianą prędkości jeszcze bardziej, aż powróciła do kłusu, do zwykłego chodu, aż znów stała się pewną symetrią – aż stanęła. Pisklę dychnęło mocno ze dwa razy, po czym usiadło niezgrabnie, gdzie już zaczęło starać powrócić do normalnego oddechu.
Wronka zerknęła przez ramię, gdzie to sama nauczycielka jak i młode się znajdują – podniosła się, chwilę przemierzyła normalnie, po czym naturalnie przeszła w strunę i najpierw ponownie skręcając półksiężycem z pomocą ogona i jakby nie było reszty ciała, pobiegła bliżej zbiorowiska – już w niewymuszenonym tempie. Nie za blisko, tylko na tyle, aby móc komfortowo słuchać następnych instrukcji. Po przystanięciu znów siada by nazbierać energii.
Licznik słów: 381

| galeria | obecny theme |
→ ostry wzrok – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
→ adrenalina – dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
→ poszukiwacz – +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
→ znawca terenów – znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12
//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!