Kwarce Percepcji i Aparycji

Poszept Nocy, Milknący Szept

Przed głównymi jaskiniami Świątyni znajduje się ciche, otoczone wysokimi drzewami miejsce, gdzie ułożone zostały Kwarce Nauki.
ODPOWIEDZ
Lilia na Wodzie
Starszy Czarodziej Słońca
Starszy Czarodziej Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 424
Rejestracja: 16 cze 2023, 17:36
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Wzrost: 1,6 m
Księżyce: 85
Rasa: morski
Opiekun: Mackonur
Mistrz: Rytm Słońca

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Lilia na Wodzie »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,L,O,A,W,Kż,Skr,Śl,Prs:1| Pł,MP,MA: 2| MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Pechowiec, Szczęściarz, Zaklinacz, Magiczny śpiew, Gojenie ran

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Lilia również przybyła do warsztatu, ale tym razem do kryształu aparycji. Lilia wiedziała jedno – chciała przywrócić sobie choć trochę pisklęcego uroku, a jednocześnie zadbać o swoje umiejętności do przekonywania i zjednywania sobie pozostałych. Jednym słowem, musiała w końcu trochę wybić się spośród szarego tłumu. Położyła więc przy krysztale aparycji odpowiednią zapłatę z kamieni i mięsa czekała na ten sławny błysk, który poprawi jej wygląd. W myślach poprosiła, by jej pragnienie się spełniło.

//2x bursztyn, akwamaryn, turkus, malachit i 4/4 mięsa za Aparycję 2

Licznik słów: 84
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
~ Wiecznie młody brak kary +2 ST po 110 księżycu.
~ Pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
~ Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (ostatnie użycie: 7.01)
~ Zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
~ Magiczny Śpiew raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
~ Gojenie Ran raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej (ostatnie użycie: xx.xx)
Obrazek
Aiamee (rekin – żarłacz biały) typ 3
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, Skr, Śl: 1| A,O: 2
Inne: ma -1ST do atakowania zranionych przeciwników.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Krabi (żywiołak wody – krab tęczowy) typ 3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
Pł, MA, MO, Skr, Śl: 1
Inne: napastnik atakujący fizycznie ma +2ST do akcji

Mowa #C878FF

Fullbody od Duszenia Cierni
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Opiekun »
Wieczór Szeptów

Kwarc oślepił swoim blaskiem zarówno smoka, jak i kompana. Z tym tylko, że Wieczór nie doświadczy dzisiaj żadnych wizji, po prostu… Kwarc nie lubił świadków.

Co się zaś tyczy szczurka… Został przeniesiony do lasku, który labirynt przypominał! Zadanie kompana było całkiem proste – musiał znajdować konkretne rzeczy, posługując się swoimi zmysłami! No i musiał dobrze się przemieszczać po tym labiryncie, bo było trochę ślepych zaułków, albo mylnych tropów. Na pierwszy ogień zwierzątko miało wytropić i znaleźć… Oposa! Fréamh ruszył więc do akcji, szybko trafiając na odpowiedni trop! Mimo to, miewał czasem problemy przy rozwidleniach, trafił raz na ślepy zaułek. Czasem korzystał też ze swojego słuchu, bo opos nie był raczej cicho. No i w końcu go odnalazł! Kiedy ich spojrzenia się skrzyżowały, kompan został oślepiony iii… Przeniesiony do kolejnego leśnego labiryntu! Tym razem miał tropić za miętą!

Schemat się powtarzał, szczur co i rusz był rzucany do innego leśnego labiryntu i musiał odnajdować różne rzeczy.

Nie wiedział, ile minęło czasu, ale w końcu wrócił przed Kwarc. Wieczór też już odzyskała wzrok, chociaż dla niej była to tylko krótka chwila. Zapłata zniknęła.

Liliowa Łuska

Błysk się pojawił, ale sprawa polepszenia swojej aparycji to nieco bardziej długotrwała rzecz. Nad którą trzeba popracować! Liliowa została oślepiona przez Kwarc i zabrana w zupełnie inne miejsce.

Znalazła się na plaży. Widziała przed sobą niewielkie stadko pingwinów! Jej zadanie było proste – przypodobać im się, oswoić, sprawić, żeby przed nią nie uciekały! Stadko było maciupkie, w sumie to ciężko nazwać to stadkiem, kiedy liczy zaledwie cztery osobniki.

Samica przystąpiła do dzieła. Złożyła skrzydła, zniżyła się nieco, żeby nie wyglądać na jakoś bardzo groźną i… Czekała aż któryś do niej podejdzie! Całą swoją mową ciała, dawała im znać, że jest niegroźna! Minęła chwila i pierwszy zwierz podszedł do niej niepewnie. Liliowa nawet uśmiechnęła się przyjaźnie! Po krótkiej chwili, zwierzęta zaczynały czuć się coraz lepiej, samica oswajała je ze swoim zapachem i wyglądem, z czasem również czując się coraz lepiej.

Potem pojawił się błysk, a Liliowa znalazła się w lesie. Najwyraźniej w poprzednim miejscu jej się udało i nie miała nic więcej do roboty. Tym razem musiała oswoić się ze stadkiem lisków!

Proces się powtarzał, samica całą mową ciała uspokajała wszelki napotkane grupy zwierzątek, starała się nie wyglądać groźnie, a właśnie spokojnie i przyjacielsko.

Nie wiedziała ile już tych grup zwierząt oswoiła, były to sarny, skunksy, gronostaje i inne urocze zwierzątka. Ale w końcu znalazła się przed Kwarcem. Po zapłacie nie było nawet śladu.

Wieczór Szeptów
– 2x granat, 1x tygrysie oko
– 4/4 mięsa
+ Percepcja II dla Fréamh

Liliowa Łuska
– 2x bursztyn, akwamaryn, turkus, malachit
– 4/4 mięsa
+ Aparycja II

Licznik słów: 438
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Manifestacja Mrozu
Łowca Ziemi
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 101
Rejestracja: 16 sty 2024, 19:52
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Skrajny (Północny x Morski)

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Manifestacja Mrozu »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,Pł,A,O,Kż,Skr,Śl,MP,MA,MO,Prs: 1
Atuty: Pechowiec, Pamięć Przodka
Kalectwa: Brak skrzydeł
Qhir usłyszał o tym miejscu od ojca, planował wybrać się do kilku kryształów, żeby podnieść kilka swych umiejętności. Pierwszy, w którym zawitał, to kryształ percepcji i aparycji. W końcu co to za łowca bez dobrego wzroku i umiejętności odstraszania drapieżników?
-Chciałbym ulepszyć swój wzrok i być nieco bardziej przekonujący! -ukłonił się przed kamykiem, po czym podsunął pod niego mięso.


// Percepcja 2 → 3 (28/4 mięsa)
// Aparycja 3 → 4 (32/4 mięsa)

Licznik słów: 73
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Pechowiec Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Pamięć przodka -2 ST do walki z zwierzętami i -1 ST do walk z rasami rozumnymi.
Aavra (Gryf) T3
A: S: 1| W: 1 | Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B,L,A,O,Skr,Śl
Jesienna Migracja
Łowca Ziemi
Sikorka
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 140
Rejestracja: 13 sie 2024, 12:55
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5m
Księżyce: 41
Rasa: Skrajny (wywerna x pierwotny)
Mistrz: Manifestacja Mrozu
Partner: Wiosenny Świergot *

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Jesienna Migracja »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 4| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,MP,MA,MO,Prs: 1| Skr: 3
Atuty: Ostry węch, Empatia, Bystrooki
Podjudzona sukcesem poprzedniej wymiany poszła do kolejnego z magicznych kwarców, który wskazała jej Lawina. Tym razem bez wahania ułożyła przed sobą sześć klejnotów, jednocześnie układając je w uroczy kształt serduszka. Anatomicznie poprawnego oczywiście, gdzie kształtny opal był aortą, a topaz prawym przedsionkiem...
Drapała się po łbie, zastanawiając się co pamiętała z wyglądu serca, kiedy usłyszała czyjś głos po drugiej stronie kwarcu. Zerknęła zza kryształu i wyszczerzyła zęby wesoło, czując po zapachu że był to jeden z jej nowych pobratymów.
No cześć. – powiedziała, po czym odłożyła pokornie kamienie, dodając tym razem patrząc na magiczny obiekt pośrodku – To co on, ostrzejszy wzrok poprosim.

// koral, cytryn, agat, turkus, topaz, opal z Percepcję II poproszę

Licznik słów: 115
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Fulllbody | Galeria

╠═════════════════════════════════════════════════╣

IOstry węch : dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
IIEmpatia : -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
IIIBystrooki : trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji/ponowny rzut w razie porażki testu na Śledzenie.


╠═════════════════════════════════════════════════╣

Zielony [licho t2]
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,A,O,Śl,Skr: 1


Ruda [licho t2]
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Śl,Skr: 1
Pełnia Rozkoszy
Piastun Ziemi
Piastun Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 333
Rejestracja: 14 sie 2024, 17:15
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Wzrost: 1.95
Księżyce: 75
Rasa: Północny x Morski
Partner: Krewetka

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Pełnia Rozkoszy »
A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 4| A: 2
U: W,B,L,Śl,MP,MA,MO,Prs: 1| Pł,O,Kż,Skr: 2| A: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Pamięć przodka, Mentor, Znawca terenów
Kalectwa: brak skrzydeł
Dziwnie czuł się z tak niemałym prezentem, jeszcze od ledwo poznanej smoczycy. Oczywiście zamierzał spłacić wszystko, co do kawałeczka mięsa. Nadal jednak, zaskoczyła go ta chęć pomocy. W końcu nieczęsto na start ktoś wychodzi ku tobie z takim gestem .
Wiedział już gdzie iść,, więc pozostało przenieść to wszystko. Zajęło mu to nieco czasu, w końcu jednak ułożył wymaganą ilość przed kwarcem.
– No cóż, przydałoby się żebym był bardziej spostrzegawczy. – Podrapał się pazurem po policzku, nie do końca wiedząc czego się spodziewać.

//24/4 mięsa za percepcje 2

Licznik słów: 89
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wiecznie Młody
Brak kary +2 ST po 110 księżycu

Boski Ulubieniec
Błogosławieństwo: 0/1 [czerwiec]
Raz na polowanie może wywołać losowe zdarzenie niespodziewane

Pamięć Przodka
-2 ST do walki z zwierzętami i -1 ST do walk z rasami rozumnymi

Mentor
Może uczyć umiejętności na 2 poziom.
Możliwość dziedziczenia atrybutu, za 3 nauki.

Znawca Terenów
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie.
Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.

Atut 5
...
Sumadra (chimera – typ 2)
S:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:1
B,Pł,A,O,Skr,Śl:1
...
Kompan 2 (x, typ: 0)
S:0,W:0,Z:0,M:0,P:0,A:0
umki
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Opiekun »
Drzemiący Kolec

Kwarc błysnął, a samiec znalazł się w samym środku lasu. Wszędzie, z każdej strony otaczały go drzewa. Co tu właściwie robił? Ma szukać śladów zwierząt i za nimi podążać. No więc ruszył do dzieła! Udało mu się coś znaleźć, odciski łap w ziemi, kępki futra na gałęziach pobliskich krzewów. Nic tylko ruszyć dalej i wypatrywać dalszych śladów bytności zwierząt. Tylko, zanim postanowił przejść obok krzaków, usłyszał za sobą cichy warkot za sobą. Odwrócił się i zobaczył wilka, który szykował się do skoku. Samiec miał mało czasu, żeby jakoś go odstraszyć. Stanął więc na tylnych łapach, wierzgnął przednimi i wydał z siebie ostrzegawczy warkot. Tyle wystarczyło, żeby wilk przemyślał drugi raz, czy faktycznie chciałby rzucić się na smoka i po prostu odbiegł. Czyli szukanie śladów zwierząt to nie jedyne, co go tutaj spotka. Musi się też użerać w potencjalnymi drapieżnikami włóczącymi się po lesie. Ale po tej drobnej przeszkodzie, wrócił do dalszego wypatrywania śladów. Znalazł jeszcze parę odcisków w ziemi i usłyszał ciche… Szczeknięcie. Ruszył za nim i ujrzał młodego borsuka, którego musiał do siebie jakoś przekonać! Kucnął więc, żeby jego pysk znalazł się na wysokości podobnej do tego lisiego i podarował mu odrobinę owoców, które wcześniej nazbierał i poczekał aż zwierzę się z nim oswoi. Borsuk po pewnym czasie podszedł i zjadł trochę owoców. Kiedy tak się stało, zwierzę po prostu… Zniknęło. A adept musiał wyruszyć na kolejne poszukiwania!

I tak mu nieco czasu minęło, włóczył się po lesie, szukając śladów zwierząt, podążając za nimi. Czasami musiał odstraszać uporczywe drapieżniki, czasami znalezione zwierzęta do siebie przekonywał.

Nie wiedział ile już się tutaj włóczył, las był ogromny, ale w końcu, kiedy tylko sarna mu zaufała, został oślepiony i znalazł się przy Kwarcach. Zapłata zniknęła.

Sikorka

Kwarc oślepił samicę przenosząc ją na polankę. Nie widziała tam zbyt wiele, bo i nie musiała. Duża część krajobrazu była skryta za jasną mgłą, bo nie była potrzebna. Samicę interesowała ziemia przed nią. Na skalnej kolumience znajdowała się drewniana, pomalowana figurka przedstawiająca smoka. Północny, czarny smok z białymi plamami na ciele i czerwonymi, zakrzywionymi do przodu rogami, z pierzastymi skrzydłami. Nigdy go nigdzie nie widziała i jeśli odwiedzi po tym Świątynię, to nie, nie był to też żaden tutejszy Bóg. Ale to nie jest istotne. Istotne jest to, że na ziemi przed nią leżały trzy podobne figurki. Zadanie było proste – znaleźć tę właściwą, która znajdowała się na kamiennym podeście! Mogła je dowolnie brać do łapy, obracać nimi i się im przyglądać. Kiedy w końcu podjęła decyzję i wskazała właściwą figurkę, została oślepiona i… Znalazła się w tym samym miejscu, tylko tym razem figurki na piedestale nie było. Na ziemi przed nią znowu znajdowały się jedna figurka. Ona oraz dwa sąsiednie miejsca zostały zakryte kamiennymi miskami, a następnie zaczęły zamieniać się miejscami. Szybko. Musiała obserwować tę właściwą pokrywę i wskazać gdzie znajduje się figurka. Kiedy jej się to udało została ponownie oślepiona. Tym razem modelem na piedestale był smok którego poznała – Północna, szarofutra samica, która sprezentowała jej tę wizytę.

Schemat był prosty i się powtarzał – najpierw znaleźć właściwą figurkę, podobną do modela, a potem krótka gra. Poziom trudności zwiększał się co błysk, różnice były subtelniejsze, a kamienne miski przemieszczały się z coraz większą prędkością.

W końcu, po niewiadomo jak długim czasie, samica znalazła się na powrót przy Kwarcu, a po jej zapłacie nie było nawet śladu.

Arigiel

Kwarc oślepił samca i przeniósł go do lasu! W sam jego środek. Gdzie nie spojrzał, widział bezkres drzew i krzewów, jakby nie było im końca. Co tu właściwie robił i jaki był jego cel? Miał znaleźć poukrywane figurki! Drewniane, kamienne, wianki albo jakieś jeszcze inne przedmioty dobrze wtapiające się w teren. Mniej więcej skądś wiedział czego konkretnie szuka, więc wziął się do pracy! Teren poszukiwań zbyt duży nie jest, a i fanty też nie były małe. Wystarczyło rozglądać się za nietypowymi kształtami przy drzewach, za czymś co może odcinać się kolorystycznie i tak dalej. Kiedy znalazł ostatnią figurkę przedstawiającą smoka, błysnęło światło i samiec znalazł się na początku. Musiał zrobić to jeszcze raz, tylko… Dostępny dla niego kawałek lasu nieco się powiększył, a przedmioty są ukryte lepiej.

Nie wie ile takich poszukiwań już odbył, błąkając się po coraz większym wycinku lasu, szukając coraz ciężej ukrytych, coraz mniejszych figurek. Ale w końcu na powrót znalazł się przed Kwarcem, a po zapłacie nie było nawet śladu.

Drzemiący Kolec
– 60/4 mięsa
+ Percepcja 3
+ Aparycja 4

Sikorka
– koral, cytryn, agat, turkus, topaz, opal
+ Percepcja 2

Arigiel
– 24/4 mięsa
+ percepcja 2

Licznik słów: 748
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Krewetkowe Lato
Łowca Ziemi
Shrimpjë
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 236
Rejestracja: 25 maja 2024, 23:18
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Wzrost: 1,82m
Księżyce: 57
Rasa: wężowa × północna
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Odnaleziona na Jawie
Kompani

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Krewetkowe Lato »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 4| A: 4
U: W,B,Pł,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1
Atuty: Zdrów jak ryba, Boski ulubieniec, Trudny cel, Bestiobójca, Znawca terenów
Kalectwa: brak skrzydeł
Shenjë słyszała o tym miejscu dość dużo, podobno było naprawdę niezwykłe! A jej ostatnio udało się zdobyć dość dużo różnych fajnych przedmiotów... Musiała się sporo namyślić, ale w końcu zdecydowała, że przecież i tak nie ma gdzie podziać te wszystkie zdobycze. Lepiej więc było je przeznaczyć na coś super fajnego! Z tą myślą udała się więc do Warsztatu.
Po przybyciu rozglądała się chwilę po nowym miejscu, wypatrując potrzebnego jej Kwarcu. Po drodze zauważyła mnóstwo innych ciekawych opcji... Wahała się z decyzją. W końcu jednak stoczyła wewnętrzną bitwę i podreptała do Kwarcu Percepcji. Wszystkie targane tutaj przez całą drogę zdobycze ułożyła w niezręczną kupkę przed kryształem i klapnęła na tyłek, jakby czekała na jakiś... pokaz magiczny. Po chwili zastanowienia odchrząknęła niezręcznie i zwróciła się prosto do Kwarcu.
– Um, dzień dobry!! Słyszałam, że tu można się nauczyć rzeczy.... Chciałabym być bardziej spostrzegawcza!! Dużo rzeczy mi umyka i nie umiem utrzymać uwagi, a chciałabym być zdolna, żeby tata był ze mnie dumny! Um. – nie wiedziała, czy taka prośba wystarczy, by ten super-ultra-fajny-magiczny Kwarc pozwolił jej zdobyć pożądaną zdolność. – Przyniosłam wszystko, co mam!! Mam nadzieję, że to wystarczy!!

2x opal, diament, 4x koral, 2x bursztyn, agat, 2x cytryn, tanzanit za Percepcję 2 i 3 ◇

Licznik słów: 205
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu



Zdrowa jak ryba
Odporność na choroby. Leczona dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Boska ulubienica
Raz na polowanie może wywołać losowe zdarzenie niespodziewane.

Trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie
nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej


Bestiobójca
Tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami. Przy walkach z drapieżnikami zdobywa PZ na tych samych zasadach co rangi walczące PH. Trzy razy na miesiąc ponowny rzut na Skradanie do drapieżnika, wybierany jest lepszy wynik.

Znawca terenów
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.


MiłośćSympatiaNeutralnośćNiechęćNienawiść
WYGLĄD GŁOS
Otchłań Ametystu
Łowca Mgieł
Vaerena Olśniewająca
Łowca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 88
Rejestracja: 13 cze 2024, 19:40
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Wzrost: 1.6m
Księżyce: 31
Rasa: Skrajny (Wężowy x Morski)
Opiekun: Valnar

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Otchłań Ametystu »
A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,Prs,Skr,A,O,MP,MA,MO,Śl,Kż: 1
Atuty: Zdrów jak ryba; Ostry Słuch; Pamięć Przodka; Bestiobójca;
Bardzo cieszyła się, mogąc przybyć do kwarcu. Chociaż nie była wtajemniczona zbytnio jak one działają, to wiedziała jedno, są magiczne i będą w stanie pomóc jej rozwinąć się, aby mogła być lepszym łowcą. Nie potrzebowała większych wyjaśnień. Dziadek pomógł jej tu przybyć z całą stertą mięsa, którą dostała od niego w ramach awansu na adeptkę, od razu też wiedziała, z którego kwarcu chciałaby skorzystać.
– Cześć magiczny kamyku! Chciałabym mieć lepszy wzrok, żeby móc wykarmić moje stado! – powiedziała uradowana, czekając na efekty...

//28/4 mięsa za Percepcję III

Licznik słów: 88
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Ostry Słuch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna łowna, drapieżnik)
Pamięć przodka: -2 ST do walki ze zwierzętami i -1 ST do walk z rasami rozumnymi
Bestiobójca: tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami. Przy walkach z drapieżnikami zdobywa PZ na tych samych zasadach co rangi walczące PH. Trzy razy na miesiąc ponowny rzut na Skradanie do drapieżnika, wybierany jest lepszy wynik.
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Świątynia była nowym miejscem które odwiedziła z ojcem, opowiadał jej kiedyś że można było tu przyjść i poprosić o nauki i ćwiczenia! Dzisiaj przybyła do kamienia który miał nauczyć ją widzieć lepiej! Chyba o to w tym chodziło? Tata niósł wszystkie rzeczy bo było ich sporo a ona jak próbowała to unieść to o mało sobie krzywdy nie zrobiła. Kiedy tata położył rzeczy przed kwarcem, usiadła koło nich i uśmiechnęła się szeroko.
-Tata mówił że można się tu nauczyć rzeczy! A ja bym chciała lepiej szukać! Podczas zabaw w chowanego ciągle przegrywam- Powiedziała bardzo poważnym tonem. Powoli ją irytowało to ciągłe przegrywanie z rodzeństwem!


/8/4 mięsa, 4/4 roślin oraz 3x rubin, 3x turkus, akwamaryn, granat, tygrysie oko, perła za Percepcję 2 i 3

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Lilia na Wodzie
Starszy Czarodziej Słońca
Starszy Czarodziej Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 424
Rejestracja: 16 cze 2023, 17:36
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Wzrost: 1,6 m
Księżyce: 85
Rasa: morski
Opiekun: Mackonur
Mistrz: Rytm Słońca

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Lilia na Wodzie »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,L,O,A,W,Kż,Skr,Śl,Prs:1| Pł,MP,MA: 2| MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Pechowiec, Szczęściarz, Zaklinacz, Magiczny śpiew, Gojenie ran
I znów Lilia zawitała do odpowiedniego kryształu, by zdać odpowiednią zapłatę i czekając na cud. Cud, który pozwoli jej być bardziej przekonywującą, piękniejszą i w ogóle. Musiała w końcu przekonać do swoich racji, a to wymagało odpowiednich atutów, których miała nadzieję, nauczy się tutaj. Usiadła i czekała na znajomy już błysk i naukę.

//16/4 mięsa, ametyst, agat, szafir za Aparycję 3

Licznik słów: 61
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
~ Wiecznie młody brak kary +2 ST po 110 księżycu.
~ Pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
~ Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (ostatnie użycie: 7.01)
~ Zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
~ Magiczny Śpiew raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
~ Gojenie Ran raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej (ostatnie użycie: xx.xx)
Obrazek
Aiamee (rekin – żarłacz biały) typ 3
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, Skr, Śl: 1| A,O: 2
Inne: ma -1ST do atakowania zranionych przeciwników.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Krabi (żywiołak wody – krab tęczowy) typ 3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
Pł, MA, MO, Skr, Śl: 1
Inne: napastnik atakujący fizycznie ma +2ST do akcji

Mowa #C878FF

Fullbody od Duszenia Cierni
Odnaleziona na Jawie
Starszy Łowca Ziemi
Starszy Łowca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 322
Rejestracja: 18 paź 2023, 15:19
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,2 m
Księżyce: 80
Rasa: Drzewny x Wężowy
Opiekun: Słodycz Ziemi*, Pasterz Kóz*
Partner: Osąd Gwiazd

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Odnaleziona na Jawie »
A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,A,O,Kż,MP,MA,MO,Prs: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Empatia, Przyjaciel natury, Znawca terenów, Otoczony
Kalectwa: Brak skrzydeł; +2ST do W, +1ST do S [karłowatość I stopnia]; +1ST do akcji magicznych
  • Świetlna też tu przyszła z wielkim tobołkiem, który.. no cóż wydawał się większy od niej. Przywitała się ze zgromadzonymi kiwnięciem głowy i wyrzuciła na kupkę tuż przed kwarcem. Trochę tych kamieni miała.. ale czego się nie robi by wyglądać lepiej? Choć Chmiel zależało akurat na lepszych warunkach w podejściu do zwierząt akurat i wiedziała że to dobry adres. Poprosiła więc kwarc aparycji o pomoc.


    //4x szmaragd, 2x tygrysie oko, rubin, akwamaryn, 3x szafir, koral + 4/4 mięsa za Aparycje II i III

Licznik słów: 82
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Karłowatość I Stopnia – +1 ST do siły, +2 ST do wytrzymałości, płodność od 30 księżyca Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry słuch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik). Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi Przyjaciel Natury: drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze. Smok zawsze zauważy utrudnienie. Znawca Terenów: znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 10 sztuk zioła dwa razy na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny. Otoczony: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST

Valkhi – t3, niedźwiedź (samiec)    Sadzawka – t2, cudorośl ląd. (samica)
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1    S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B,A,O,SKR,ŚL: 1   B,A,O,SKR,ŚL:KŻ 1
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Opiekun »
Shenjë

Kiedy samiczka skończyła swój wywód, super-ultra-fajny-magiczny Kwarc rozbłysnął światłem, zabierając młódkę na skraj lasu. W sumie to, kiedy próbowała spojrzeć gdzieś poza las, to widziała jasną mgiełkę, która przysłaniała jej widok. Tak, zadanie które miała do wykonanie było skoncentrowane na tym lesie. A co takiego miała zrobić? Ano wypatrywać wszelkiej maści podpowiedzi i coś znaleźć! Nie wiedziała jeszcze co, w zasadzie, były to jedyne informacje, jakie posiadała. Była za to pewna, że nie będą to naturalne wskazówki. Zabrała się więc do akcji!

Wkroczyła do lasu i rozglądała się za czymkolwiek nietypowym, nie pasującym do otoczenia. Szybko jej wzrok przykuły gałązki ułożone w pewnego rodzaju strzałkę. Trochę musiała się im przyjrzeć, żeby to dostrzec, ale dała radę. Ruszyła w wyznaczonym kierunku. Chwilę błądziła, aż do jej uszu nie zaczął docierać pewien osobliwy dźwięk… Zwróciła łeb w stronę źródła odgłosu i ruszyła. W sumie to, musiała nawigować głównie słuchem i kiedy już dotarła do źródła, zauważyła lisa, który chyba ją wołał i… Czmychnął w którymś kierunku, zanim ta zdążyła się do niego zbliżyć. Ale coś za sobą zostawił! A raczej, Shenjë coś dostrzegła na jednym z pobliskich drzew. Jakby wydrapane… Wyglądało na kolejną strzałkę.

Chwilę tak jeszcze błądziła po lesie, wypatrując wszelkiej maści znaków i podpowiedzi. Raz na przykład musiała podążać za znalezionymi śladami lisa. Ale dobra, bo okazało się, że tym czego szukała był sam super-ultra-fajny-magiczny Kwarc, który błysnął światłem, jak tylko samica go ujrzała. Przeniósł ją z powrotem na początek tej zabawy…

No i pętla chwilę tak trwała, Shenjë co i rusz szukała po lesie poukrywanych podpowiedzi, gdzie ma się udać i ilekroć znajdowała Kwarc, ten zaczynał zabawę od nowa. Poziom trudności oczywiście rósł za każdym razem, aż w końcu nie została przeniesiona przed świątynię, gdzie widziała Kwarc. Zapłata w międzyczasie zdążyła zniknąć.

Ametystowa Łuska

Kwarc błysnął światłem zabierając Ametystową do… Lasu! W samo jego serce. Gdzie by nie zerknęła, tam widziałaby bezkres drzew, krzewów i wszystkiego, co las ma do zaoferowania. W tym też całą masę zapachów i śladów! Problem w tym, że samica spośród tego wszystkiego, musiała odnaleźć jedno konkretne zwierzę. Tak, z tej gamy zapachów, dźwięków i śladów, musiała wyśledzić jedno, konkretne zwierzę. Z jakiegoś powodu wiedziała, że teraz musi zainteresować się konkretnie lisem. Zaczęła więc przyglądać się śladom na ziemi, odrzucając te wszystkie racicowe, albo ptasie, skupiając się na tych drobniejszych. Wiedziała już mniej więcej w którym kierunku iść, szkoda tylko, że nieco innych zwierząt zdążyła te ślady zadeptać. Ale jako początek powinno wystarczyć. Pozostało więc zaangażować resztę zmysłów, żeby odfiltrować jeszcze więcej niechcianych zwierząt. Zaczęła więc nasłuchiwać za lisim poszczekiwaniem i w końcu, do jej uszu doszło coś podobnego! Próbowała jako tako podążać za tym dźwiękiem i zauważyła, że śladów na ziemi zaczęło się robić coraz mniej. Niestety, szczekanie po czasie ustało, akurat kiedy była już tak blisko. Chociaż… Może zdoła wypatrzyć rude futro lisa pośród tych krzewów? Przystanęła i rozpoczęła obserwację i… Tak, udało jej się go dostrzec! Kiedy tylko zbliżyła się do lisa, jasne światło oślepiło adeptkę, przenosząc ją znowu tam, gdzie była wcześniej. W sam środek lasu. Tym razem interesowało ją inne zwierzę.

I tak się to powoli kręciło, samica prędzej czy później zwierzę znajdowała i zabawa zaczynała się od nowa. Czasem zostawała przenoszona do innego miejsca niż las, na przykład na równiny, albo bagna. Aż w końcu, nie wiedząc nawet po jakim czasie, znalazła się znowu przed Kwarcem. Po zapłacie nie było ani śladu.

Tanka

Kwarc błysnął, oślepiając zarówno ją, jak i ojca, który z nią przyszedł. Problem w tym, że Spijający został po prostu oślepiony, a Tanka została przeniesiona do lasu. Skoro wspomniała o zabawie w chowanego i ciągłym przegrywaniu, to właśnie tym się dzisiaj zajmie! Ma odnaleźć nie tylko swoje rodzeństwo, ale także i swoich rodziców i ich kompanów.

Przyszło się więc zabrać jej do roboty! Dobrze by było znaleźć na początek jakikolwiek trop, prawda? Ruszyła więc niepewnie przed siebie, rozglądając się za jakimikolwiek śladami, które będą ją w stanie naprowadzić na trop kogokolwiek z jej rodziny.

Nie musiała zbyt długo błądzić, żeby znaleźć kępkę zielonego futra na gałązce jednego z krzewu. Sam krzew też zresztą nie wyglądał najlepiej, chyba jakiś spory, zielonofutry smok musiał się przez niego przewalić. Albo próbować ukryć, zapach Ciirioha był tu całkiem silny i wyrazisty. Kiedy obeszła roślinę dookoła, znalazła również ślady jego łap wiodące dalej. Tanka nie musiała już zbyt długo szukać, żeby dostrzec swojego ojca ukrytego za większymi i bardziej zielonymi krzakami. Były na nim nawet czerwone owoce! Kiedy tylko pisklę dostrzegło Ciirioha, ten zniknął w jasnym blasku światła, a Tanke musiała zabrać się za kolejne poszukiwania!

No i na tym w sumie polegało całej jej zadanie. A kiedy już znalazła wszystkich, zostawała oślepiana i cała zabawa zaczynała się od nowa, z tym że wszyscy byli lepiej ukryci i ciężej było znajdować ich ślady.

Nie wiedziała ile już czasu chodziła po lesie i nie tylko, czasem miejsce zmieniało się na łąkowe, albo bardziej górskie! Ale w końcu znalazła się na powrót przed Kwarcem! Zapłaty już nie było. Warto wspomnieć, że dla Ciirioha jego własne oślepienie trwało zaledwie chwilę.

Świetlna łuska

Kwarc odpowiedział adeptce błyskiem i przeniósł ją na… Polankę! Samicy zależało na podejściu do zwierząt? No to zadanie jest proste – musi oswajać kolejno napotykane i rzucane jej przez Kwarc zwierzęta. Na początek oswoić miała bażanta! Ptak akurat stał i przyglądał się samicy podejrzliwym wzrokiem. Chmiel więc przeszła od razu do prób uspokojenia zwierzęcia! Pochyliła swoje i tak już niewielkie ciałko, żeby zrównać się ze zwierzęciem, a może i być nieco niżej. Niski wzrost miał jednak jakieś tam swoje plusy. Stanęła w bezruchu i powoli wyciągnęła w stronę zwierzęcia łapę, w której trzymała odrobinę jagód. Skąd je miała? Nie wiedziała, pojawiły się tak nagle. Teraz pozostało jej tylko czekać, aż zwierzę zechce się do niej zbliżyć. No i to zrobiło! Podeszło, żeby skubnąć trochę jagódek, omyłkowo dziobiąc ją w palca. Kwarc zabłysnął i przeniósł samicę w zupełnie inne miejsce! Do zagajnika w lesie. Tym razem oswoić musiała lisa! Zrobiła podobną rzecz co wcześniej, może teraz także dając się zwierzęciu obwąchać.

No i w sumie to tak wyglądała cała reszta nauki. Chmiel co i rusz była przenoszona z miejsca na miejsce i musiała obcować z coraz to innymi zwierzętami, ale wszystko z nich musiała do siebie przekonać!

Nie wiedziała ile minęło czasu, nim na powrót znalazła się przed Kwarcem, a po zapłacie nie było nawet śladu.

Liliowa Łuska

Znajomy błysk pojawił się, przenosząc samicę do lasu. Ostatnio było oswajanie, to teraz pora na odstraszanie! W sumie nie miała nawet jakoś bardzo dużo czasu, żeby się nad tym zastanowić, bo w jej stronę właśnie biegł wściekły ryś. Samica musiała więc działać szybko. Rozłożyła więc skrzydła na całą rozpiętość, machnęła nimi i sama przy okazji wyprostowała się, obnażając kły. Warkot dopełnił całego przedstawienia i ryś niewiele myśląc, zmienił swój kierunek, znikając w krzakach. Zrobienie z siebie większej niż się jest, do tego odrobina ruchu skrzydłami, warkot i proszę – zwierzę już ucieka. Tym razem o dziwo nie pojawiło się żadne oślepienie ze strony Kwarca, a bardziej… Cichu warkot z jednego z krzaków. Tym razem wyskoczyły na nią dwa wilki, ale w sumie, mechanizm był ten sam. Znowu rozłożyła skrzydła, żeby wyglądać na większą i groźniejszą, wyprostowała się i ponownie obnażyła kły. Zwierzęta odpowiedziały tym samym, dodając do tego cichy warkot. Dopiero ryk wydobywający się z gardła samicy, zmusił zwierzęta do ucieczki.

I tak to trwało, zwierzęta co i rusz nachodziły Lilię, a ta musiała ja przepędzać. Aż w końcu pojawił się znajomy błysk, który przeniósł samicę przed Kwarce. Po zapłacie tradycyjnie nie było już śladu.


Shenjë
– 2x opal, diament, 4x koral, 2x bursztyn, agat, 2x cytryn, tanzanit
+ Percepcja 2 i 3

Ametystowa Łuska
– 28/4 mięsa
+ Percepcja 3

Tanka
– 8/4 mięsa, 4/4 roślin oraz 3x rubin, 3x turkus, akwamaryn, granat, tygrysie oko, perła
+ Percepcja 2 i 3

Świetlna Łuska
– 4x szmaragd, 2x tygrysie oko, rubin, akwamaryn, 3x szafir, koral, 4/4 mięsa
+ Aparycja 2 i 3

Liliowa Łuska
– 16/4 mięsa, ametyst, agat, szafir
+ Aparycja 3

Licznik słów: 1329
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Olchowy Cień
Czarodziej Mgieł
Kazuhiro Konsekwentny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika

Galeria Theme Teczka
Hush, now. Careful.
Don't let that
silent wave
open your throat.
I'll do it.
Posty: 179
Rejestracja: 07 wrz 2024, 8:08
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,8m
Księżyce: 54
Rasa: Północny x Morski
Mistrz: Blady Mrok
Kompani

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Olchowy Cień »
A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 4| P: 3| A: 3
U: W,B,L,A,O,Kż,Śl,Skr,Prs: 1| MP,MA,MO,Pł: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Ostry słuch; Szczęściarz; Zaklinacz
Zza drzewa wyjrzał badawczo. Nie opuszczał jego boku i nie wychodził na trawiasty plac warsztatu, dopóki nie zlokalizował Durgriny przy dość sporym stosie mięsa. "Ciebie wrzucimy na samą górę", pomyślał, patrząc w dół, na Sigricka. Sama myśl o tej wisience na torcie sprawiła, że Kaz się uśmiechnął.

Pusto? Pusto. Droga czysta? Czysta. Elegancko. Wyszedł więc z ukrycia i podszedł do liściastej kompanki Bladego Mroku. Wybrała dla niego kwarc, a Hiro nie zamierzał oponować. Było mu tak naprawdę wszystko jedno, jako że był tu w ramach zdobycia wiedzy i doświadczenia czegoś nowego. Nie planował powrotu.

Przysiadł przy kupce mięsa i rozejrzał się. Ktoś do niego podejdzie?

    52/4 mięsa za Percepcję 2 oraz Percepcję 3.

Licznik słów: 115
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
WIECZNIE MŁODY ::
Brak kary +2 ST po 110 księżycu.

SZCZĘŚCIARZ ::
Sukces zamiast niepowodzenia (dd.mm).
       
OSTRY SŁUCH ::
+1 kość do testu perc (zwierz, drap).

ZAKLINACZ ::
Stałe -1 ST do obrony.


Zawilcowe Serce
Piastun Słońca
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 65
Rejestracja: 26 sie 2024, 17:26
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 7
Rasa: Północna x morska
Opiekun: Mackonur

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Zawilcowe Serce »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| M: 2| P: 4| A: 1
U: B,Pł,O,W,MA,MO,MP,Kż,Prs: 1| A,Skr,Śl: 2
Atuty: Wiecznie Młoda, Wierny Druh, Empatia;
Kalectwa: Brak skrzydeł
Któregoś razu tata zaprowadził ją do warsztatu. Miejsce było puste, ale to pewnie dlatego, że mieli środek nocy – Axarus miewał dziwne pomysły o różnych porach dnia. Fro ziewnęła, gdy wykładała przed kwarcem odliczone przez łowcę kamienie szlachetne. Podobno miało jej to pomóc w lepszym dostrzeganiu różnych elementów otoczenia. Pewnie byłaby bardziej zafascynowana tym fenomenem, gdyby nie była taka śpiąca.

// koral, agat, szafir, cytryn, nefryt, turkus, topaz za Percepcję 3.

Licznik słów: 71
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Empatia: -2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Maldon – Chimera – 2
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:2 | A:1
L,B,A,O,Śl: 1| Skr: 2
Lilia na Wodzie
Starszy Czarodziej Słońca
Starszy Czarodziej Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 424
Rejestracja: 16 cze 2023, 17:36
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Wzrost: 1,6 m
Księżyce: 85
Rasa: morski
Opiekun: Mackonur
Mistrz: Rytm Słońca

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Lilia na Wodzie »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,L,O,A,W,Kż,Skr,Śl,Prs:1| Pł,MP,MA: 2| MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Pechowiec, Szczęściarz, Zaklinacz, Magiczny śpiew, Gojenie ran
Lilia po ostatnich porażkach związanych z brakiem dostrzegania wielu rzeczy na polowaniu, stwierdziła, że czas najwyższy trochę poprawić swoją percepcję. Przyszła do warsztatu i położyła solidną porcję mięsa, która miała zapewnić jej cel. Może dzięki temu jej polowania będą bardziej owocne w znaleziska? Lilia przysiadła przed kwarcem i czekała cierpliwie na niewątpliwie nadchodzący błysk.

//24 mięsa za Percepcję 2

Licznik słów: 59
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
~ Wiecznie młody brak kary +2 ST po 110 księżycu.
~ Pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
~ Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (ostatnie użycie: 7.01)
~ Zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
~ Magiczny Śpiew raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
~ Gojenie Ran raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej (ostatnie użycie: xx.xx)
Obrazek
Aiamee (rekin – żarłacz biały) typ 3
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, Skr, Śl: 1| A,O: 2
Inne: ma -1ST do atakowania zranionych przeciwników.
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Krabi (żywiołak wody – krab tęczowy) typ 3
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
Pł, MA, MO, Skr, Śl: 1
Inne: napastnik atakujący fizycznie ma +2ST do akcji

Mowa #C878FF

Fullbody od Duszenia Cierni
Odebrany Oddech
Uzdrowiciel Ziemi
Veni, Vidi, Vici
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika

Osiągnięcia Fabuły
Sen to nie śmierć a tylko jej brat
Posty: 375
Rejestracja: 30 maja 2024, 16:05
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Wzrost: 1,75
Księżyce: 62
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Spijający Barwy, Powiernik Pieśni
Mistrz: Barwy Ziemii
Partner: zniknął
Kompani

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Odebrany Oddech »
A: S: 4| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,Pł,A,O,Kż,Skr,MA,MO,Prs: 1| B,Śl,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Zdrów jak ryba, Ostry słuch, Szczęściarz, Zielarz, Opiekun
Kalectwa: brak skrzydeł
Podczas kolejnej i ostatniej Tanka zbliżyła się do kwarcu aparycji, który przyciągnął ją swoim subtelnym, niemal hipnotyzującym blaskiem. Przysiadła obok niego stawiając tym razem z pomocą niedźwiedzicy przed kwarcem wielką stertę mięcha.
-Pokaż mi proszę, jak mogę emanować pewnością siebie, jak przyciągać spojrzenia innych- Uśmiechnęła się delikatnie, siadając i oczekując. Wiedziała, że kwarc ten mógłby nauczyć ją czegoś subtelniejszego niż siła fizyczna, czegoś, co mogłoby wpływać na jej obecność i postrzeganie przez innych.

//32/4 mięsa za Aparycję 4

Licznik słów: 78
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół. Ostry Słuch dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Zielarz +2 sztuki do zbieranych ziół (także dla kompanów jeśli smok jest blisko) Opiekun stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu. . #a8567f| #867acf| #c74c6f .
.
Łaknący Przyjemności
Czarodziej Ziemi
Głodomor
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

[???]
Posty: 622
Rejestracja: 04 cze 2024, 13:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1.96
Księżyce: 43
Rasa: Rajski x Północny
Opiekun: Barwy Ziemi & Powiernik Pieśni
Mistrz: Niebanalnie Kuszący
Partner: Poluje
Kompani

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Łaknący Przyjemności »
A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pechowiec, Empatia, Zaklinacz
  I mnie czekało przybycie znów na kwarce. Tym razem swoje kroki skierował do innego menhiru. Tego co odpowiadał za inne aspekty smoczego żywota. Zrobiłem tak jak wcześniej, odłożyłem odliczony dar na w wyznaczonym do tego miejscu u wzniesienia kryształu. Znów złożyłem łapy w niemej modlitwie. Chciałem lepiej postrzegać świat, jak i swoim wyglądem przyciągać wzrok innych.

// 52/4 mięsa za Percepcję 2 i 3 + 5x ametyst, perła, 8/4 roślin za Aparycję 4

Licznik słów: 74
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
551 Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną


Talima – Samica gryfa
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, L, A, O, S, Śl: 1
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Opiekun »
Kazuhiro

No niestety, Kwarce nie oferowały tego typu obsługi. Zamiast tego pisklę zostało oślepione jasnym błyskiem światła i znalazło się na brzegu rzeki. Tak zasadzie to wszystko zanim, jak i za rzeką, zasnute było jasną mgiełką. I tak to go zresztą nie powinno interesować. W głowie skądś miał… Inne informacje. No bo w końcu nie został tu przeniesiony bez powodu, prawda? We łbie miał obrazy pewnych bardzo konkretnych przedmiotów. Jakaś dziwna drewniana skrzynia, kamień mieniący się kolorami tęczy, małża o konkretnym kolorze i tym podobne rzeczy. Musiał za nimi zanurkować i je znaleźć. Na szczęście dla niego nurt rzeki był niezwykle leniwy i powolny, więc nie powinien mieć problemu z nurkowaniem i szukaniem skarbów. No i miał do tego skrzela, więc wszystko dobrze i idealnie się składało!

Kiedy pierwszy raz wskoczył do wody, odkrył, że znajduje się tu mnóstwo różnych rzeczy. Cała rzeka upstrzona była czy to różnymi świecidełkami, czy po prostu gratami i ciężkimi do zidentyfikowania przedmiotami. Nawet nie widział dna… A i tak kilka przedmiotów była do czegoś uwiązana i sobie tak dryfowała, chcąc wypłynąć na powierzchnię. No, to będzie się musiał naszukać i nagrzebać za tymi przedmiotami.

Ten mieniący się kamień wypatrzył gdzieś na dnie, poszukując kolorów, którymi ten emanował. Nie było to łatwe, ale też nie jakoś niemożliwe. Dał radę znaleźć czego szukał, zanurkował, pochwycił zdobycz w łapę i wyrzucił ją na brzeg. Podobnie w sumie poszukiwał reszty przedmiotów. Rozglądał się za nimi(część z nich miała kilka kopii, które różniły się szczegółami, które samiec musiał rozróżnić) i wysyłał je na brzeg. Kiedy wynurzył się, trzymając ostatni przedmiot, małżę, został oślepiony i przeniesiony do zupełnie innego miejsca. Tym razem były to podwodne jaskinie. Eh… A i rzeczy, których szukał też były nieco inne. Część wydawała się być lepiej przystosowana do okolicy, żeby ciężej ją było znaleźć, a cześć rzucała się w oczy, ale zapewne miała mnóstwo wiernych kopii z różnymi defektami. Eh.

Nie wiedział ile już takich podmorskich miejsc zwiedził, ale trochę ich było. Nigdy nie wracał do poprzednich lokacji, tak samo przedmioty z rzadka się powtarzały. Głównie musiał polegać na swoim wzroku, czasem to też musiał odnajdywać ryby, które albo poruszały się niechętnie, albo pływały w wieloosobnikowych ławicach.

Ale w końcu, po którymś wynurzeniu się na powierzchnię, po którymś błysku, znowu znalazł się przed Kwarcem. Suchy. A po kupce mięsa nie został nawet ślad.

Froora

To może jasny błysk kwarcu nieco samicę pobudzi? Kamień błysnął oślepiającym światłem, przenosząc samicę w zupełnie inne miejsce. Trafiła w sam środek lasu, nocą, sama. Może pora dnia ma dla kamieni znaczenie? Mniejsza o to… Co tu robiła i jakie było jej zadanie? Ano miała się najzwyczajniej w świecie stąd wydostać. No bo ten las nie był zwyczajny, leśny labirynt chyba lepiej opisałoby miejsce, w którym się znalazła. Otoczona była ścianą z drzew, krzewów, liści i gałęzi. Ciężko byłoby jej się przecisnąć… Na szczęście było tutaj jedno, wręcz zapraszające samicę wyjście! Nawet dostrzegła tam niewielki punkt światła, który się przemieścił. Smoczyca szybko zanim pobiegła, póki nie zgubiła go z oc… Oh. Nie widziała go. A, nie, chwila, czy tam między drzewami coś się poruszyło? Coś zamigotało? Musiała nieco wytężyć wzrok… Podeszła bliżej, usłyszała nagły szelest, który kierował się w lewo. Rozejrzała się widząc jeszcze drugą drogę, aaaaale chyba wolała pójść za tamtym hałasem. Dotarła do kolejnego rozwidlenia i akurat tak się szczęśliwie złożyło, że chmury na niebie się przerzedziły i oświetliły ziemię przed nią. Co prawda najpierw samiczka nie bardzo wiedziała po co. Dotarła do kolejnego rozwidlenia i zaczęła szukać następnych wskazówek. W końcu wcześniej to światło, a teraz szelest, w miarę ją prowadziły. W końcu znalazła ślady na ziemi prowadzące w konkretnym kierunku. No i udało jej się opuścić ten straszny las! Jaka była nagroda? Kolejny błysk światła!

Na powrót znalazła się w ciemnym lesie. Tym razem wszystko wyglądało inaczej, a i ścieżek było nieco więcej. Ugh. Na szczęście nie była zostawiona sama! Szybko usłyszała szelest, tylko… Musiała się nieco bardziej wsłuchać, żeby nie zabłądzić i dobrze trafić. Nie było to łatwe, przystawała, nasłuchiwała, a czasem jak jej światło księżyca pozwalało, to nawet próbowała wypatrzyć stworzenia, które chciało jej pomóc się wydostać.

No i tak wyglądały jej ćwiczenia. Wydostawała się co i rusz z lasu w środku nocy, przy pomocy i towarzystwie różnych leśnych żyjątek. To widziała jakieś ślady, to musiała nasłuchiwać w którą stronę ktoś zmierza i tak dalej.

Nie wiedziała ile minęło czasu, z ilu takich labiryntów wyszła, ale w końcu jasny błysk światła zaprowadził ją z powrotem przed Kwarc. Pora dnia się nie zmieniła, jedyne co, to nie widziała swoich kamieni.

Lilia Wodna

No i proszę bardzo, jasny błysk światła pojawił się jak na zawołanie! Samica została przeniesiona na polanę pełną najróżniejszych kwiatów! Niektóre z nich miały nawet kolory, których normalnie w naturze nie widziała. Paleta barw była tak duża i losowa, że powoli bolały oczy i łeb od patrzenia się tam. A ona, wśród tej kakofonii barw musiała znaleźć jeden, bardzo konkretny kwiat i kamień. Każde o określonym kolorze. Musiała wypatrzyć je wzrokiem, a potem zerwać, bądź podnieść z ziemi. Ehhh… Chyba dostanie od tego bólów głowy… No nic, przysiadła na skraju polanki i rozpoczęła poszukiwania, przeczesując wzrokiem morze kwiatów, bardzo, bardzo powoli. Jej wzrok analizował każdy pojedynczy kwiat, mając we łbie ten, który musi znaleźć. Nie wiedziała ile już tak ślęczała, ale w końcu, udało jej się dostrzec ten kolor, którego potrzebowała! Podbiegła szybko, nie spuszczając rośliny z oczu i zerwała ją! Pozostał jeszcze kamień, chooociaż on powinien być łatwiejszy… O, proszę, faktycznie. Wróciła do przeczesywania pozostałej części łąki i w jej oczy uderzyło odbite światło. Nawet wiedziała skąd ten blask pochodzi! Kiedy podeszła i dotknęła łapą kamienia, została oślepiona, tym razem znalazła się naaaaa pustyni! Spokojnie, to magiczna pustynia, słońce nie grzało, więc mogła tu posiedzieć ile będzie trzeba! Bo i tak najważniejszy był wszędobylski piasek! Znowu musiała rozglądać się za przedmiotami, tylko tym razem interesowały ją niewielkie ich fragmenty, wystające poza wspomniany piasek. Były to różne kamienie, albo większe przedmioty, jak figurki.

No i tak wyglądał cały trening. Samica była przenoszona z miejsca na miejsce, często musiała posługiwać się swoim wzrokiem i wypatrywać tego typu drobnych różnic i uchyleń od normy.

Nie wiedziała ile już minęło czasu, ile miejsc zwiedziła(czasem się powtarzały), ale w końcu na powrót znalazła się przed Kwarcem. Dzięki swojemu nowemu, lepszemu wzrokowi mogła z łatwością dostrzec, że po jej zapłacie nie został nawet ślad! Nawet nie widziała jakiegokolwiek śladu bytności mięsa, zupełnie jakby go tu nigdy nie było…

Jedwabista Łuska

Kwarc odpowiedział na prośbę jasnym błyskiem światła. Oślepiona samica została przeniesiona na polankę! Niestety, nie była tu sama, bo towarzyszył jej ryś! Niestety, zwierzę obnażyło swoje kły na widok intruza, a jego piersi wydobył się cichy warkot. Na szczęście Tanka była w stanie zareagować na to instynktownie, napuszyła się, zwiększając swój rozmiar, sama odpowiedziała obnażeniem kłów i cichym warkotem ze swojej strony. Zwierzę zatrzymało się w miejscu, a kiedy Tanka wykonała ruch w jego stronę, po rysiu nie było już śladu. Błysnęło jasne światło, a samica znowu znalazła się na tej samej polance. Tym razem naprzeciw niej stanęła para rysi, które ochoczo ruszyły w jej stronę. Tanka powtórzyła ten sam manewr co ostatnio, napuszyła się, wyprostowała się i warknęła na zwierzęta. Tym razem to ich nie zatrzymało… No cóż, w takim razie ryk na pewno załatwi sprawę. Ryknęła ile sił w płucach, patrząc na zwierzęta drapieżnie. Te zwolniły kroku i zaczęły się zastanawiać, czy chcą w ogóle próbować. Kolejny ryk i krok do przodu uzmysłowił im, że ich ofiara się nie boi i czmychnęły stąd prędko. Tankę oślepił kolejny błysk.

I tak sobie odstraszała te zwierzęta, zawsze były one inne, czasem były same, czasem chodziły dwójkami. Samica prezentowała im swoją pewność siebie i drapieżną stronę, czym skutecznie je przepłaszała.

W końcu na powrót znalazła się przed Kwarcem, a po zapłacie nie został nawet ślad.

Łasy Kolec

Kwarc błysnął jasnym światłem, przenosząc samca w sam środek lasu. Jakie tym razem czekało go zadanie? Ano, w sumie, to sam musiał sobie zorganizować zabawę. Najpierw musiał znaleźć i oswoić kilka zwierząt. Były to na przykład, małe niedźwiadki, lisy, albo inne mniejsze zwierzątka. Spacerował więc chwilkę bez celu, aż nie natknął się na ślady łap. Jeden osobnik, zmierzał w określonym kierunku. Culli mógł nawet wyczuć zapas osobnika, a po czasie dostrzec kawałki rudego futra zaczepione i gałęzie! Nie minęło dużo czasu, a ten znalazł liska, który już był gotów odskoczyć i uciec. Culli miał mało czasu na reakcję. Szybko położył się na ziemi, żeby jako tako zrównać się wzrostowo z liskiem. Nie wydawał przy tym żadnych odgłosów i czekał aż zwierzątko do niego podejdzie i jako tako oswoi się z jego obecnością i zapachem. Starał się nie wyglądać groźnie, skrzydła miał dociśnięte, a ogon leżał za nim luźno.

Samiec postąpił podobnie z pozostałymi zwierzętami, gromadząc w ten sposób łącznie trzy lisy, dwa niedźwiadki, borsuka oraz żbika. Kiedy oswoił ostatnie zwierzę, te natychmiast gdzieś czmychnęły, każde w inną stronę. No cóż, najwyraźniej musi je odszukać jeszcze raz, choć tym razem zwierzęta ukryły się nieco lepiej. Ciężej było dostrzec ich ślady łap, futro, albo chociażby zapach. Musiał się bardziej wysilać. Czasem, kiedy zbliżał się do kryjówki któregoś z nich słyszał szelest i zwierzę zmieniało swoją kryjówkę, a przynajmniej próbowało.

Powoli je odnajdywał, wysilając się bardziej, szukając ukrytych wskazówek dochodził do sedna, a kiedy odnalazł ostatniego uciekiniera, został znowu oślepiony i cała zabawa zaczynała się odnowa. Różniły się zwierzęta i miejsce.

I tak Culli bawił się w chowanego i oswajał swoich partnerów do zabawy co i rusz.

Nie wiedział ile mu minęło na tych zabawach, ale w końcu na powrót znalazł się przed Kwarcem, a po jego zapłacie nie było nawet śladu.

Kazuhiro
– 52/4 mięsa
+ Percepcja II i III

Froora
– koral, agat, szafir, cytryn, nefryt, turkus, topaz
+ Percepcja III

Lilia Wodna
– 24 mięsa
+ Percepcja II

Jedwabista Łuska
– 32/4 mięsa
+ Aparycja IV

Łasy Kolec
– 52/4 mięsa
– 5x ametyst, perła, 8/4 roślin
+ Percepcja II i III
+ Aparycja IV

Licznik słów: 1652
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Siewca Gór
Łowca Ziemi
Ramzy Śnieżny
Łowca Ziemi
Awatar użytkownika

Rodzina Galeria Muzyka
Pieces of a shattered dream
Posty: 177
Rejestracja: 27 wrz 2024, 17:46
Stado: Mgieł
Płeć: samiec
Wzrost: 2 m
Księżyce: 65
Rasa: górski olbrzymi
Kompani

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Siewca Gór »
A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 3
U: W,B,Pł,L,Prs,O,MP,MA,MO,Śl: 1| Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Regeneracja; Wierny Druh; Trudny Cel; Lekkostopy; Nieulękły; Otoczony;
Po tym jak odwiedził jeden z kamieni poszedł do kolejnego. Siadł sobie kulturalnie i zaczął wygrzebywać kamienie szlachetne. Jeden, drugi... wysypał na ziemię odliczoną ilość i zmarszczył nos.
– Percepcji... więcej... proszę...
wydukał nie wiedząc, czy kwarce będą rozumiały zwykły smoczy język. A może czytały w myślach? Kto ich tam wiedział...

/ bursztyn, 3x szafir, szmaragd, perła – Percepcja II

Licznik słów: 60
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
» Regeneracja «
raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
» Wierny druh «
przyleciał za nim wyjątkowo nie dla mięsa
» Trudny Cel «
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
» Lekkostopy «
trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania
» Nieulękły «
smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze
» Otoczony «
możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Opiekun »
W sumie, to oba. Chociaż nikt jeszcze nie próbował prowadzić z Kwarcami rozmowy… Chyba. Mniejsza o to. Kamień błysnął i przeniósł samca naaa… Pustynię! O dziwo, słońce go tu jakoś mocno nie paliło. No, nie na tyle, żeby czuł nagłą potrzebę opuszczenia tego miejsca. Ale dobra, bo to nie o temperaturę tutaj chodziło, nią będzie się martwić przy Kwarcu Wytrzymałości, jeśli kiedyś do niego pójdzie. Tutaj chodziło bardziej o teren. Booo… Będzie musiał śledzić zwierzęta! Jakże oryginalnie… Przynajmniej okolica jest jakimkolwiek urozmaiceniem. Musi wypatrywać śladów na piasku i kierować się przede wszystkim zapachem. Chociaż, jeśli o to pierwsze chodzi, cóż… Zbyt szybko się dobrą widocznością nie nacieszył, bo widok przysłoniła mu nagle burza piaskowa. Czyli miał jeszcze trudniej, eh… Tyle dobrego, że zadanie polegało na wyśledzeniu przynajmniej jednego zwierzęcia. Co ciekawe, piasek nijak nie go nie ranił, po prostu miał mu przeszkadzać dostrzegać rzeczy. Słyszał wiatr, czuł go, piasek też przysłaniał widok, ale z jakiegoś powodu nawet nie śmiał wpadać mu do oczu bądź pyska.

No dobra, ruszył więc na poszukiwania! Znalazł jakieś całkiem świeże ślady, które jeszcze nie zostały zasypane. Wyglądały jak ślady skorpiona… Podążył więc ich śladem, od czasu do czasu przystając, próbując wypatrzyć jakąś sylwetkę. Na próżno. Chociaż nie, chwila, tam chyba ruszył mu się ciemny kształt… Zawędrował odrobinkę w tamtą stronę i tak, cień stawał się nieco większy! Kiedy zmniejszył odległość na tyle, żeby móc się zwierzęciu przyjrzeć momentalnie został oślepiony i znalazł się w lesie. W samym centrum ulewy, zawieruchy. Drzewa uginały się od wiatru, deszcze padał gęsto i ciężko, a wszędzie dookoła niego było błoto. Jakiekolwiek ślady na pewno zostały już zamazane… Ehhh…

No i tak sobie Ramzy krążył bo bardzo nieprzyjaznych miejscach, które robiły wszystko, żeby proste tropienie zwierząt okazało się nie lada wyzwaniem! Deszcz zmywał ślady, więc samiec musiał się spieszyć i nieźle skupić na ich znalezieniu. O tyle dobrze, że zapach nieco lepiej się rozchodził, więc mógł kierować się swoim węchem.

Nie wiedział ilu takich błysków doświadczył, ale miejsca czasem się powtarzały, czasem nie. Niekiedy znajdował się na brzegu morza, na którym panował sztorm, innym razem wracał na pustynie, ale lodowe.

Po iluś próbach Ramzy na powrót znalazł się przed Kwarcem. Tak jak poczuł, że stał się lepszy, jeśli o szukanie śladów chodzi, tak wciąż nie mógł dostrzec, gdzie podziała się jego zapłata.

Ramzy
– bursztyn, 3x szafir, szmaragd, perła
+ Percepcja II

Licznik słów: 392
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Kwarce Percepcji i Aparycji

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Postanowiła zacząć od kwarcu, który rzekomo obdarowywał smoki lepszymi zmysłami, bowiem wątpiła, by był on tak drastycznie bolesny, jak mogło to być w przypadku nadnaturalnego treningu siły i wytrzymałości. Chyba, że coś stworzy iluzję wbijania jej igieł w ślepia, nozdrza i uszy. Wtedy wyjdzie na to samo, ale przekonać mogła się tylko poprzez praktykę.

__Podzieliła otrzymane od Nihilona mięso, mniejszą stertę zaciągając pod kwarc wyostrzający zmysły. Oblizała odruchowo palce. Szkoda, że tyle wyśmienitego pożywienia zniknie gdzieś w eterze.

~ Bystrzejszy wzrok, ostrzejszy węch, czulszy słuch. ~ wyrecytowała ostrożnie w myślach, sortując je, tak by żadne nieplanowane słowo nie wydostało się i nie popsuło przekazu. Nie chciała ryzykować, że kwarc wychwyci od niej coś, czego raczej nie powinien.
  • ━━━━━━━━━━
    :: 24/4 mięsa za Percepcję II ::

Licznik słów: 126
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej