Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
Zmęczony głos bogini odezwał się na placu.
– Strażnik musi odpocząć, nie zawracaj mu głowy – chociaż i tak to zrobił, więc po co zawracał ją i jej? Cóż za brak kultury.
Na dalsze potencjalne pytania Rytm Wydm nie uzyskał odpowiedzi.
– Oh. Przepraszam. Tylko się o niego martwiłem. – odpowiedział ponownie w przestrzeń swym płaskim głosem. Skulił się w sobie trochę zażenowany swoim niepotrzebnym zapędzeniem i przykrył większą część swojego ciała swymi skrzydłami z lekkiego wstydu. – Ale dziękuję za uspokojenie. Miłego dnia. – Dodał i powrócił potem do swoich zwiadowczych celów z drużyną.
Smoczyca wróciła ponownie w towarzystwie łowcy, który sunął nieopodal. Była nieco podekscytowana i trochę zmartwiona, układając w głowie możliwe scenariusze spotkania z szefową areny. Porozmawiała chwilę z Gafą, szukając natchnienia, ale w sumie nie wiedziała, czy uda jej się wspiąć na wyżyny elokwencji. Liczyła tutaj na tajna broń, jaką był Zel. Uśmiechnęła się pod nosem i przywitała się, kłaniając lekko, a przed sobą położyła wyprawioną czaszkę człowieka z odcięta podstawą jako pokrywką.
⋟
– Pojętnego Ucznia
– Włóczykija (smok płaci za misję zwiadowczą o 1 kamień mniej)
– Kolekcjonera (aktywny – 07.12) (chroni przed omdleniem przez 2 tury)
– Zielarza (+ 1 sztuka o zbioru ziół)
– Obieżyświata
– Doświadczonego (aktywny) (smok może przebywać i polować na terenach specjalnych (głębiny) przez 6 tur)
– Ideału (aktywny) (błyskawiczne odnowienie zużytego Atutu)
– Szamana (smok otrzymuje w Warsztacie 15 sztuk wybranego zioła)⋞
On nawet... był optymistycznie, jak raz, nastawiony. Nie jako "tajna broń", bo na tę myśl jednak czuł kamień w żołądku, ale pozostawał optymistyczny.
Obecność magicznej, różowej samicy nieco go zastanowiła. Nigdy nie widział tutejszych bogów – o ile nie wykazywał się już ignorancją i wiedział o ich istnieniu, a nawet o tym za co są odpowiedzialni, tak nie postawił swojej płetwy wewnątrz obiektu kultu i nie mógł znać ich wyglądu. Szybko pomyślał, że to po prostu nowy – lub kolejny – prorok i nie poddawał temu więcej myśli.
Z kubraka wyjął z pomocą maddary zapłatę i czekał na te wybuchy i emocje błogosławieństwa.
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Lekkostopy, Opiekun, Znawca terenów
Tym razem przyszła do świątyni razem z synem. Dawno nie byli na żadnej wspólnej wycieczce, ostatni raz gdy Szalej był młodym smarkiem. Chciała też spędzić czas z synem, nacieszyć się swoim pisklęciem. Ostatnio za dużo ich straciła...
Jeśli Strażnik znajdował się gdzieś w pobliżu, skinęła mu głową na przywitanie, a następnie ułożyła przed sobą zapłatę. Cztery króliki i jeden tarpan.
• ostry węch • dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie) • szczęściarz • 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie • lekkostopy • trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania • opiekun • stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów, kompani mają +1 turę na polowaniu • znawca terenów • znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie
zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.
ostatnie uż. szczęściarza 20.10 | lekkostopy – marzec 0/3 | znawca – marzec 0/2 | ostatnie uż. błysku przyszłości 03.11
Atuty Dixi:
regeneracja– raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich
ran wybranego stopnia o jeden szczupły– potrzeba o 1/4 mniej pożywienia by zaspokoić głód
Przyczłapał swoim starczym krokiem na miejsce, z którego jeszcze kiedyś odchodził razem ze smokami z Ziemi. Przyniósł ze sobą torbę nazbieranych grzybów – trochę kolorowych ceglastoporków, lakówek ametystowych, gąsek zielonych i gołąbków. Cały przekrój barw runa lasu. Położył grzyby przed sobą i udekorował je wysuszonym bukszpanem i odrobiną mchu. Usiadł obok swojego daru, czekając na pojawienie się Strażnika. Swoją drogą ciekawe co u niego.
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023) Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników. Gojenie ran:raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu vox Rejwach|| theme Rejwach|| theme Retwarh ||vox Retwarh☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆ color=#1C56AD color=#851755 ☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆ Mementotepulveremesse.
Szalej przyszedł z mamą. Planowali wycieczkę, przygodę, gdzie ich łapy zaniosą! Tym razem nie miał zamiaru zwymyślać Strażnika, czy pluć w świątyni. Ostatni raz na wspólnej wyprawie byli, jak nasz bohater był jeszcze „Kolcem”. Nieco zmądrzał od tamtego czasu. Prorok był dla niego obojętny, dalej uważał go za imbecyla, ale co tam. Chrzanić go. Wyłożył mięcho, przysiadł i odjechał gdzieś myślami hen daleko.
Ostry słuchdodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Znawca terenów znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcyOpiekunstałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
Samica przyszła niedługo po Aazie, lądując lekko na placu i składając skrzydła schludnie po bokach. Odetchnęła, rozglądając się, rozpamiętując, jak z tego miejsca poraz pierwszy wyruszyła na swoją misję wraz Eshem.
Przełknęła ciężko ślinę, a następnie za nią przylewitowalo mięso. Ułożyła dwie tusze żubrow przed sobą, witając się cicho z Sennah lub prorokiem, lub z całą dwójką, kiwając też głową czarodziejowi.
⋟
– Pojętnego Ucznia
– Włóczykija (smok płaci za misję zwiadowczą o 1 kamień mniej)
– Kolekcjonera (aktywny – 07.12) (chroni przed omdleniem przez 2 tury)
– Zielarza (+ 1 sztuka o zbioru ziół)
– Obieżyświata
– Doświadczonego (aktywny) (smok może przebywać i polować na terenach specjalnych (głębiny) przez 6 tur)
– Ideału (aktywny) (błyskawiczne odnowienie zużytego Atutu)
– Szamana (smok otrzymuje w Warsztacie 15 sztuk wybranego zioła)⋞
Przyszedł na plac elegancko spóźniony, ale to było zaplanowane działanie z jego strony. Oczywiście, że zaplanowane, przecież wcale nie zaspał. Szybko położył przed Strażnikiem zapłatę, gotów do drogi.
✭Błysk Przyszłości: brak użycia ✭ ✭Pełny Brzuch ✭ Piękny i szczupły. pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
✭Niestabilny ✭ Co za dużo, to niestabilnie. Dodatkowa kość do MP, MA, MO, ciężka w razie niepowodzenia.
✭Niezawodny ✭ Kijem się go nie dobije. Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.
✭Furia Niebios ✭ Nie irytujcie go, na litość boską. Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
✭Wybraniec Bogów ✭ Słusznie wybrali komu sprzyjać. Raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Ostatnie uż: 30.09
Po raz kolejny żaden ze smoków nie uświadczył obecności proroka. Plac pozostawał pusty, ale ilekroć składano zapłatę lub podarki, znikały one jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W ich miejscu pojawiła się ciepła energia, rozpalająca ciała wszystkich podróżnych.
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Odpowiedział Rytmowi z dużym opóźnieniem, nie wiedząc nawet że ktoś zdołał go w tym uprzedzić.
~ Tak. Jedynie zajęty ~ jego odpowiedź była zdecydowana i szorstka, lecz przede wszystkim oficjalna. Był dobry w odrzucaniu smoków od siebie i choć obiecywał sobie że nie będzie kłamać, czasami nie potrafił przestać.
Ileś dni potem dziwnie było przychodzić na plac po błogosławieństwo, jako osoba która miała je wyłącznie odebrać.
Jakby nie powinno było go tutaj być.
Nie zastanawiał się dokładnie co bóg może o nim sądzić. Albo inne smoki. Chciał po prostu znaleźć okazję żeby się od tego wszystkiego oddalić.
Gezim lazła za nim. Nie chciał jej też...
Wolał zwyczajnie żeby trzymała się blisko po tym przez co przeszła.
O świcie na placu wyłożył trzy rubiny. Przyglądał się im tępo niemal jakby zapomniał po co tutaj przyszedł.
Sarna stała obok, czując się w zasadzie podobnie.
Wiedział po prostu że musi przyjąć na siebie ochronę bogini, nie dlatego że jakoś głęboko zależało mu na przetrwaniu, ale zwyczajnie, z rutynowych względów. Przynajmniej podświadomość miała szczątkowe informacje na temat tego jak żyć.
Kalectwa: +4 ST do Perc. na zwierz./drap. oraz Śl [głuchota]; +1 kostka do percepcji do końca Maja 2024]
Po ostatnich dniach, musiała nieco przewietrzyć łeb. Nie żeby nie mogła zrobić tego tutaj, jednak wieczne napotykanie smoków na swojej drodze, potrafiło wytrącić z przemyśleć. Przeniosła część zapasów mięsa oraz niewielki, wypleciony koszyczek – efekty wolnego czasu. Nie był idealny, ale jako drobny podarek?
Ułożyła zapłatę na miejscu i wycofała krok, dopiero po chwili zdając sobie sprawę, że nie jest tu sama. Wymusiła delikatny uśmiech, chociaż czy wyglądał na szczery, to pojęcia nie miała.
Zastanowiła sie nad czymś chwilę, rozważając za oraz przeciw. Uhg... – Moglibyśmy porozmawiać? Jeśli temat nie będzie Ci odpowiadać, po prostu pójdę w swoją stronę. – zagadnęła Strażnika.
Zapłata za misję 13 o 18:00 i 15 o 16:00
12/4 mięsa
darmowe błogosławieństwo (misja zwiadowcza) dla 1 osoby – zużyj do '23
Wylądowała w pośpiechu na placu świątynnym, w towarzystwie Dobrobytu – niespodziewanym, ale prawdopodobnie nieocenionym w poszukiwaniach kuzyna. Dlaczego jak się zaczynało dziać, to wszystko działo się na raz...? Przez kolejny dzień nie miała ani chwili wytchnienia i na razie nie spodziewała się go prędko.
Skinęła krótko łbem Strażnikowi, wyraźnie spięta. Położyła na ziemi zapłatę w postaci sakwy z suszonymi owocami.
wygląd ● teczka ● muzyka
nosi na szyi "pleciony naszyjnik z kawałkami bursztynu" ● pechowiec ▶po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ◀ trudny cel ▶+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej ◀ zaklinacz ▶stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną ◀ pojemne płuca ▶raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze ◀ nieulękły ▶smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze ◀ ● Kirim – kocur syjamski S:2|W:1|Z:2|M:1|P:3
B,A,O,Śl:1 | Skr:2
Pędem przyleciał u boku przywódczyni i także wylądował zaraz za nią, Spojrzeniem obarczył każdego z obecnych szukając wzrokiem Strażnika. Zaraz jednak przypomniał sobie, że i sama Sennah zaczęła błogosławić smoki. W normalnych warunkach pewnie poruszyłaby go sprawa nieobecności Strażnika, lecz w aktualnym momencie coś innego roztrząsało go wewnętrznie. Położył kamienie szlachetne na ziemie czekał aż znikną.
Wzrost: 1,5 m ; Długość: 10 m ; Rozpiętość skrzydeł: 8,5 m
Tuiti potrafi podnieść przód ciała podobnie jak zwykły smok by zrobił stając na tylnych łapach, a jego długie ciało sprawia, że wyciąga w ten sposób od 4 do 5 metrów wysokości.
Ostry słuch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej Lekkostopy: trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania Znawca terenów: znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie łowcy. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny. Otoczony: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
Bara
S: 1 W: 1 Z: 1 M: 1 P: 2 A: 1
Pł, A, O, Skr, Śl: 1
Kuda
S: 2 W: 1 Z: 1 M: 1 P: 1 A: 1
Pł, A, O, Skr, Śl: 1
Duszenie przybył do świątyni, ponownie aby zapłacić za błogosławieństwo. Wolał nie ryzykować i nie wychodzić poza tereny wolnych stąd bez jakiegoś zabezpieczenia. Sięgnął do juki pyskiem I wyjął trzy kamienie szlachetne, które położył przed łapami. Rozejrzał się czy przypadkiem nie ma gdzieś w pobliżu samic, z którymi miał się wybrać na wizytę do orków.
Pełny brzuch ::3/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziółChytry przeciwnik ::raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnikaTwardy jak diament ::stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość Pojemne płuca ::raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze Przezorny ::+2 ST do kontrataków przeciwników.
Sea przyleciała zaraz po czarodzieju..wylądowała lekko i przywitała się z obecnymi skinieniem głowy. Trochę się stresowała, ale była też ciekawa, jak młody ork dochodził do siebie. Położyła przed sobą bukiet z suszonych liści uformowany w różyczki, z wetkniętym i gałązkami jarzębiny i malutkich szyszecxek.
/2x jednorazowy boski ulubieniec za misje 14.11 i 17.11
⋟
– Pojętnego Ucznia
– Włóczykija (smok płaci za misję zwiadowczą o 1 kamień mniej)
– Kolekcjonera (aktywny – 07.12) (chroni przed omdleniem przez 2 tury)
– Zielarza (+ 1 sztuka o zbioru ziół)
– Obieżyświata
– Doświadczonego (aktywny) (smok może przebywać i polować na terenach specjalnych (głębiny) przez 6 tur)
– Ideału (aktywny) (błyskawiczne odnowienie zużytego Atutu)
– Szamana (smok otrzymuje w Warsztacie 15 sztuk wybranego zioła)⋞