Buczyna

Niegdyś miejsce to nosiło miano Białej Puszczy, poświęconej Bogom oraz spokojowi, jednak z czasem natura zajęła wydeptane ścieżki i rozrosła się do ciemnych gęstwin, przez które smocze spojrzenie przedziera się z trudem.
Niesmak Poranka
Czarodziej Mgieł
Aiedail Pokorną
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 572
Rejestracja: 30 maja 2023, 20:13
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny (Wężowo-Wywernowy)
Opiekun: Duszenie cierni
Partner: Epitaf Zatraconych

Buczyna

Post autor: Niesmak Poranka »
A: S: 1| W: 2| Z: 2| M: 3| P: 1| A: 1
U: B,L,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Łakoma Magia; Mistyk

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Ledwo jej się udało powstrzymać ziewanie od monotonnego tonu piaskowego samca, gdzie mimo to podeszła bliżej. Podchodząc machnęła ogonem by ewentualnymi liśćmi obsypać grymaszace pisklę jeszcze zanim weszło na plecy piastuna.
– Jestem jego opiekunką czy też bardziej rodzicem jednak z samcem od twego stada dzielimy obowiązki po równo nie zależnie z którym pójdzie piskle
Nie chciała wypowiadać imienia owego samca być może z delikatnej złośliwości jednak miało być tylko w formie subtelnej zaczepki do rozwiązywania zagadki. Spojrzała na piskle siadając przy piastunie.
Rytm Wydm Yngwe

Licznik słów: 86
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Naprawdę można kochać umarłych, bo właśnie oni są uparcie obecni. ✦ ✧ ✦ #8d1558 – NARRACJA | #b0518d – WYPOWIEDŹ | #c78eb2 – CYTATY/MYŚLI | Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Łakoma magia: +1 ST do ataków magicznych przeciwnika, drapieżniki atakujące magicznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Mistyk: raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego
✦ ✧ ✦
Kompani: Brak
A:
U:
#b3aaca
Głos ✦ ✧ ✦ Teczka
Rytm Słońca
Przywódca Słońca
Wydm
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 1682
Rejestracja: 13 sty 2023, 19:07
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Wzrost: 2,0 m
Księżyce: 77
Rasa: Morski x Pustynny
Opiekun: Arimara
Partner: Czajka, Fabia, Paw, ???

Buczyna

Post autor: Rytm Słońca »
A: S: 3| W: 3| Z: 1| M: 4| P: 3| A: 5
U: B,L,Skr,A,O,Śl,Kż,MA,MO: 1| Pł,W,MP: 2| Prs: 3
Atuty: Wiecznie młody, Wierny druh, Nieparzystołuski[A], Mentor, Magiczny śpiew, Wybraniec bogów, Retoryka, Granatożerca
A jednak partnerka z Plagi... No no, ciekawie. Widocznie jego przyjaciel cieszył się nie małym zainteresowaniem ze strony samic, nie tylko Słońca. Dobrze dla niego, jeśli tak lubi.
Zaśmiał się wypuszczając powietrze z nozdrzy na widok kombinującego pisklęcia. Kłucie jego małych pazurków, wyczuwalnie, jednak nie przeszkadzało zbyt bardzo piastunowi. Już nie jedno pisklę wspinało się po nim na wiele różnych sposobów. Yngwe musiałby się na prawdę postarać, aby czymś się wyróżnić!
– Rety. Niezłe Dobrobyt ma branie. – powiedział, machnąwszy ogonem. Nie ruszał za bardzo teraz przednimi łapami, aby nie przeszkadzać młodemu zbyt brutalnie we wspinaczce.
Jednakże jakoś jego uwagę musiał spróbować odwrócić, jeśli chciałby jeszcze dziś wrócić do swojej groty i trochę się przespać. Dlatego spróbował wyczarować lśniącego w barwach złota, trochę nawet i świecącego maddarowego motylka, który chwilę polatałby wokół główki młodzika, zostawiając po sobie w powietrzu nieszkodliwy, emitujący nikłe światło srebrny pyłek. Następnie skierować się miał w stronę nieuprzejmie nieprzedstawiającej się samicy unikając ataków ze strony młodzieńca i wylądować jej pomiędzy łapami. Jeśli młody skusiłby się za nim podążać i go pacnąć na ziemi, motyl rozpłynąłby się na wszystkie strony leniwie latającym, powoli zanikającym złotym pyłem.
– Więc, skoro pisklę jest jednak bezpieczne... Pytanie. Czy powinienem sobie iść. – Przekręcił jeszcze raz łeb na tę samą stronę, nie chcąc przeszkadzać już dłużej zapewne chcącej spać przedstawicielce stada Plagi.

Yngwe Zaranna Łuska

Licznik słów: 224
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
..... | Motyw | ... | Walka | .....
Wybraniec Bogów
raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Wiecznie Młody
brak kary +2 ST po 110 księżycu
Nieparzystołuski
-1 ST do Aparycji i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
Retoryka
-2 ST do Perswazji
Magiczny śpiew
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Granatożerca
granaty-kamienie na polowaniu są zastapione przez 1/4 granatów-owoców

Smok nie potrafi zmieniać wyrazu swojego pyska i tonu fizycznego głosu.

Skorpuś (Skorpion Olbrzymi) (Typ 2) (S: 2|W: 1|Z: 1|M: 1|P: 2|A: 1) (B,Skr,Śl,Kż: 1 A,O: 2)
Skolpuś (Skolopendra Olbrzymia) (Typ 3) (S: 1|W: 1|Z: 3|M: 1|P: 2|A: 1) (B,A,O,Skr,Śl: 1 )
Pryzmatyczny Kolec
Adept Mgieł
Artysta
Adept Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 439
Rejestracja: 07 paź 2023, 21:22
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 22
Rasa: Górski x Północny Gigant
Opiekun: Zaranna Łuska i Przeświadczenie Dobrobytu
Mistrz: Chwilowo brak
Partner: Kiedyś się znajdzie

Buczyna

Post autor: Pryzmatyczny Kolec »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 4| P: 1| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Śl,Kż,MP,Prs,A,O,MA,MO: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny
....Powolna wspinaczka była taka odprężająca. Wyzwanie w środku tej pięknej nocy. Tylko ja i tak żywa skała. Kroczek za kroczkiem wspinałem się. Niestety jak byłem bliżej jego barków pojawił się świecący motylek. Chwilę za nim błądziłem wzrokiem. Był taki ładny i błyszczący. Chciałem go złapać ogonem, lecz po kilku razach machnięcia na niego ogonem, odechciało mi się. Wspinaczka była ciekawsza. Powoli kończyła się łapa i przeniosłem się nie w górę, a w bok. Chciałem wspiąć się mu po szyi i gardzieli i wspiąć się na ten pyszczek. Czułem, że tam będzie naprawdę ładny widok.

Zaranna Łuska Rytm Wydm

Licznik słów: 98
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
The tragedy of what could have been is nearly as crippling as what once was but can never be again.

Main Theme | Głos postaci | Wygląd
Atuty

Thrud
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
B,L,A,O,Skr,Śl: 1

Discord: @shiro_luxferre
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
Ustawił sobie jakiś ładny pniak, a na niego położył figurkę Strażnika. Jego model, na którym od kilku księżycy od czasu do czasu się wzoruje. W łapie trzymał drewno… Chyba orzecha? I już nawet coś tam wystrugał! Przypomina toto trochę smoczą sylwetkę, brakuje mu tylko jakichś szczegółów… A to jest dla adepta najtrudniejsze – szczegóły. Tyle dobrego, że przynajmniej nie porzuca swojej pracy wcześniej, bo a tu mu się za dużo wycięło, a tu krzywo i figurka nie cierpki już na jakieś braki skrzydeł, łap, czy tam łba.

Samiec chyba też nie do końca zdawał sobie sprawę, że opuścił już tereny Ziemi. Zbyt był pochłonięty poszukiwaniem drewna, a potem swoimi ćwiczeniami, by to jakoś zarejestrować. Włóczył się tu już od rana…


Malachitowa Noc

Licznik słów: 122
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Malachitowa Noc
Piastun Mgieł
Seaynah Mizerykordialna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3119
Rejestracja: 13 lip 2023, 12:50
Stado: Mgieł
Płeć: smoczyca
Księżyce: 60
Rasa: Północny Górski
Opiekun: Minoderia Mirażu; Grad Skał
Mistrz: Duszenie Cierni
Partner: Kołysany Wiatrem+

Buczyna

Post autor: Malachitowa Noc »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,B,Pł,O,A,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| L,Lcz,MA: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Obeznany; Wybraniec Bogów;
Sea ostatnio wróciła do wędrówek. Na razie po terenach Wolnych, chociaż już jedną wycieczkę przełamującą jej lęk poza wolne, również zaliczyła.
Nabierała na nowo odwagi, a może pobudzała swoją głupotę, bo kto normalny po wpadnięciu w tyle zasadzek dalej marzyłby, aby wybierać w ten niebezpieczny świat?
Sea jednak była ciekawska, żałoba po ukochanym nadal pozostawiała w jej sercu smutek, który rozdzierał je na kawałki, ale obserwowanie rosnącej córki, która na szczęście każdorazowo wybudzała się ze swoich snów, dodawało otuchy. A i Stribogia nie dawała jej spokoju, aby czasem ruszyła zad gdzieś z dala od groty, bo już ją łeb bolał od jej matkowania. Śmiała się często, że cud nad cudy nastał, że smoczyca zaczęła opiekować się kimś, a nie ktoś nią, bo już myślała, że do śmierci będzie wymagać piastowania – chociaż utyskiwała, że to pewnie tylko dla zmylenia i znowu wpadnie w kabałę.
Tak po prawdzie to Sebka też miała dosyć dusznej groty, chociaż przyjemnej zimowymi nocami, tak więc wyruszyła na wspólne, chyba łaknąc towarzystwa kogoś, kto nie był harpią marudą, demonem nadopiekuńczym, czy beztroskim motylem, no i małym pisklęciem, ciekawym świata, chociaż ta ciekawość była iście urocza.
Eh, znowu paplała nawet we własnych myślach.
Uszy smoczycy drgneły, go dotarł do nich cichy dźwięg: skrob skrob, szur szur.
Zaciekawiona, rozejrzała się, wodząc złotymi źrenicami, aż dostrzegła czerwień grzywy, a dopiero potem szarość ciała. Pociągnęła nosem, a następnie zaczeła podchodzić od tyłu, aby finalnie zwiesić głowę nad samcem, by przyjrzeć się jego dziełu.
To gryf? – strzeliła, odzywając się nagle tuż nad jego uchem cicho.

Nieugięty Kolec

Licznik słów: 258
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek  themegłos teczka postaci
Obrazek
Pechowa

po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu

Empatka
-2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Obeznana
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

Wybranka Bogów
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę//2 razy na polowanie łowcy/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Stribogia [harpia] – niemechaniczny
Uwarzone Eliksiry
Kryształy
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
Kairaki nie należał do zbyt czujnych smoków, zwłaszcza, kiedy był na tych Terenach. Zbyt pochłonęła go praca, więc nie usłyszał za sobą żadnych kroków. Może dlatego jego reakcja była aż tak… Nagła.

Kiedy tylko usłyszał czyjś głos i to jeszcze blisko swojego ucha, to wzdrygnął się, a figurka wypadła mu z łap. Samiec wydał tez przy tym jakiś bliżej nieokreślony okrzyk, coś w stylu "Aaah". Uh, tyle czynników sprawiło, że jego reakcja była tak… Paniczna. Fakt, że ktoś nagle go naszedł i odezwał się niespodziewanie; fakt że nakryto go na czymś, na czym nie chciał być nakryty – póki co jeszcze trochę się swoich dzieł wstydził; fakt, że… Uh, samica źle strzeliła, czyli jego figurka nie przypominała tego, czego miała... To miał być gryf...

Obrócił łeb w stronę głosu, nieco spłoszony, może też i wystraszony? Ciężko stwierdzić.

– Ah, oh, ym, prze – uh, czemu właściwie chciał przeprosić? I za co? Za swoją reakcję? Tylko uh, czy samica domyśli się, że o to mu chodzi, czy wyjdzie ja jakiegoś dziwaka albo kogoś? – Uh, to znaczy, ym, nie… – Powiedział w końcu, ciszej niż chciał. Trochę zawstydzony i... Czy upokorzony to dobre słowo? – Um, to znaczy, y, to miał być on – wskazał łapą na pieniek ze swoim modelem – figurką Strażnika Gwiazd.

Malachitowa Noc

Licznik słów: 216
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Malachitowa Noc
Piastun Mgieł
Seaynah Mizerykordialna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3119
Rejestracja: 13 lip 2023, 12:50
Stado: Mgieł
Płeć: smoczyca
Księżyce: 60
Rasa: Północny Górski
Opiekun: Minoderia Mirażu; Grad Skał
Mistrz: Duszenie Cierni
Partner: Kołysany Wiatrem+

Buczyna

Post autor: Malachitowa Noc »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,B,Pł,O,A,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| L,Lcz,MA: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Obeznany; Wybraniec Bogów;
Sea wystraszyła się wcale nie mniej od samca, kiedy nagle wzdrygnął się, a następnie krzyknął, na co cofnęła gwałtownie głowę, a skrzydła smoczycy rozwinęły się nieznacznie, trzepocząc.
Źrenice rozszerzyły się, kiedy dostrzegła, jak figurka zaczyna spadać i działając odruchowo, capnęła ją karminową, świetlistą macką w kształcie szponiastej kobiecej dłoni z widmowym, chitynowym pancerzem aż do łokcia.
Zachichotała zażenowana, robiąc jeszcze kroczek do tyłu i ostrożnie stawiając figurkę, zakołysała ogonem, uciekając wzrokiem w bok.
T-to ja przepraszam, nie chciałam cię wsystraszyć, po prostu dostrzegłam cię tutaj, słysząc, jak coś chrobocze i trzeszczy, więc zaciekawiona podeszłam, a tu, hm, no ty, chyba rzeźbiłeś? – Popadając w swój słynny słowotok wskazała szponem najpierw na niego, potem na figurkę, a jej głos przeszedł w lekko wysokie tony, do tego pytające.
Odchrząknęła, potrząsając głową.
Uśmiechnęła się przepraszająco, by w końcu zerknąć na to, na co wskazywała łapa samca. Przekrzywiła trójkątną głowę, przymrużyła jedno oko, potem drugie, aż zamrugała nagle.
O-oooh. To prorok... czemu strugasz proroka? To na prezent, pamiątkę? – Zagadnęła z takim nagłym ooo, oczywiście dalej paplając w najlepsze.
Westchnęła, wykonując bliżej nieokreślony ruch łap.
Przepraszam, przepraszam, znaczy... ładnie ci idzie, całkiem ładnie?

Nieugięty Kolec

Licznik słów: 194
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek  themegłos teczka postaci
Obrazek
Pechowa

po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu

Empatka
-2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Obeznana
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

Wybranka Bogów
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę//2 razy na polowanie łowcy/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Stribogia [harpia] – niemechaniczny
Uwarzone Eliksiry
Kryształy
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
Uh, emocje i zdenerwowanie samicy na pewno udzieliły się Kairakiemu, sprawiając, że adeptowi jeszcze ciężej będzie się uspokoić po tym nagłym i gwałtownym spotkaniu! Ba, emocje zamiast schodzić, przybrały tylko na sile i pojawiło się ich jeszcze więcej!

Przyglądał się tylko zaskoczony tworowi łapiącemu jego figurkę… Uh, no tak, sam zapomniał że w ogóle ją trzymał. Spojrzał na nią z wdzięcznością.

– Um, uh, nic się nie stało… – Teraz na domiar złego był jeszcze bardziej zawstydzony! Policzki pod futerkiem delikatnie go zapiekły. Uh, nie przywykł do bycia przepraszanym, przeważnie czuł, że to on powinien za te wszystkie swoje dziwne reakcje, peszenie się i tak dalej przepraszać… Mówiąc to, odwrócił nawet wzrok gdzieś na bok.

Ale był jeszcze inny powód czemu był zawstydzony i onieśmielony tą sytuacją – pytanie o sens strugania proroka. Uh, to znaczy, to chyba normalne, ale i tak… Uh…
– To, um, do ćwiczeń… Mam jeszcze inny model, ale został w grocie… – Powiedział nieśmiało, wodząc wzrokiem to na figurkę na ziemi, to gdzieś w okolice łba samicy. Nie miał nic lepszego, a wolał nie ćwiczyć na innych… Nie wierzył, że byłby ich w stanie na tyle dobrze sobie wyobrazić, żeby mieć ich jako modele…

Ostatnia wypowiedź samicy dobiła go natomiast jeszcze bardziej! Uh, głupiej już chyba się nie może czuć i na pewno było to widać na całym jego ciele. Speszony, skrzywiony wyraz pyska, nerwowe machanie ogonem, lekkie spięcie całego ciała… A płomień na policzkach przybierał na sile!

– Um, póki co to tylko taki wstęp, bez szczegółów… – Powiedział cicho, jakby usprawiedliwiając pomyłkę rozmówczyni.

Malachitowa Noc

Licznik słów: 262
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Malachitowa Noc
Piastun Mgieł
Seaynah Mizerykordialna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3119
Rejestracja: 13 lip 2023, 12:50
Stado: Mgieł
Płeć: smoczyca
Księżyce: 60
Rasa: Północny Górski
Opiekun: Minoderia Mirażu; Grad Skał
Mistrz: Duszenie Cierni
Partner: Kołysany Wiatrem+

Buczyna

Post autor: Malachitowa Noc »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,B,Pł,O,A,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| L,Lcz,MA: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Obeznany; Wybraniec Bogów;
Zdecydowanie nie poprawiam sytuacji – pomyślała skonfundowana, co zmusiło ją do cichego chichotu rozbawienia, kiedy obserwowała zmieszanie samca nie wiele mniejsze, niż jej własne.
Naprawdę próbowała się powstrzymać, ukrywając pysk pod osłoną grzywy, rozglądając się wokół, to zezując na figurkę, zaś jej ogon wił się w śniegu, podrzucając jego drobiny.

Dając jemu, ale i sobie, chwilę na oddech, podeszła bliżej figurki będącej pierwowzorem do tego, co sam starał się wystrugać. Zerknęła mniej więcej pytająco w jego kierunku, nim podniosła figurkę, jakby pytając: mogę?
Obejrzała ją, a potem odstawiła i nagle odwróciła się ku niemu, robiąc wielkie oczy.
Sama trochę rzeźbię, ale płaskorzeźby, wiesz, tworzę biżuterię, więc nim odleję ją, muszę zrobić formy. Jestem dobra w detalach, chociaż nie tak dobra, jak ciocia Ołtarz, za to ty radzisz sobie świetnie z tymi przestrzennymi bryłami, ćwiczenia tylko to uwydatnią – zdradziła nagle i pstryknęła palcami w powietrzu.
Mam świetny pomysł, ta figurka jest naprawdę dobra, ale co powiesz na żywą modelkę? Myślisz, że bym się nadawała? – zagadnęła wesoło, strzepując lekko pierzastymi skrzydłami, by przyjąć bardzo godną pozycję z wyciągniętym do góry pyskiem, zawieszona w pół kroku, z opadającym prawym skrzydłem, a lewym nieco uniesionym. Zachwiała się, łapiąc równowagę, mrugając do niego figlarnie. – I co powiesz?

Nieugięty Kolec

Licznik słów: 209
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek  themegłos teczka postaci
Obrazek
Pechowa

po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu

Empatka
-2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Obeznana
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

Wybranka Bogów
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę//2 razy na polowanie łowcy/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Stribogia [harpia] – niemechaniczny
Uwarzone Eliksiry
Kryształy
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
Spuścił wzrok widząc reakcje samicy i dalej pozostawał spięty.

Kiwnął niepewnie łbem, kiedy rozmówczyni podeszła do figurki, która była jego modelem. Jego spięcie, zmieszanie i zawstydzenie na chwilę zastąpiła ciekawość, kiedy przyznała mu, że sama czymś się zajmuje. I to jeszcze czymś, o czym słyszał… Pierwszy raz? A może drugi? Uh, Yami o czymś podobnym nie wspominał? Faktycznie, mógł złapać na chwilę oddech, tylko, uh... Tamte emocje szybko jednak wróciły, kiedy powiedziała o figurce. Uh, mówiła o tym, co właśnie upuścił, czy o figurce otrzymanej od Sekcji? Obawiał się, że o tym drugim…

Już miał odpowiedzieć, kiedy nagle samica mocno zbiła go z tropu swoją… Propozycją. Oniemiał, gapiąc się, jak ta pozuje. Może i nawet trochę się zarumienił, kiedy mimowolnie się jej przyglądał, spełniając jej prośbę… Uhhh… Może nawet i by się uśmiechnął na ten pomysł i ten tekst, ale wszystkie poprzednie emocje i myśli jeszcze z niego nie uciekły, a nawet jeszcze bardziej się okopały przez obecne działania rozmówczyni.

– Ummm, wyglądasz, uh… Ładnie – uh, chyba najgorsza możliwa odpowiedź! Ale czego innego oczekiwała od niego samica? Odpowiedział szczerze… Odwrócił wzrok od samicy na leżącą na ziemi figurkę, którą chwycił w swoje łapy. Musiała minąć chwila, nim samiec ponownie się odezwał. – Uh, a tamta figurka którą miałaś nie jest moja, to… Prezent, żebym miał się czym inspirować… – Doprecyzował, na wszelki wypadek. Spojrzał na trzymaną w łapach figurkę, a potem znowu na samicę. – Uh, jak długo będziesz w stanie tak stać? – Dopytał jeszcze.

Malachitowa Noc

Licznik słów: 249
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Malachitowa Noc
Piastun Mgieł
Seaynah Mizerykordialna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3119
Rejestracja: 13 lip 2023, 12:50
Stado: Mgieł
Płeć: smoczyca
Księżyce: 60
Rasa: Północny Górski
Opiekun: Minoderia Mirażu; Grad Skał
Mistrz: Duszenie Cierni
Partner: Kołysany Wiatrem+

Buczyna

Post autor: Malachitowa Noc »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,B,Pł,O,A,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| L,Lcz,MA: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Obeznany; Wybraniec Bogów;
Sea zachichotała, widząc zmieszanie samca.
Był uroczy, kiedy tak się plątał w emocjach, a do tego naprawdę go rozumiała! Często reagowała podobnie, a gdy się zdenerwowała, to paplała trzy po trzy i robiła jakieś głupoty.
Jak to miło wiedzieć, że po świecie chadza więcej takich smoków i nie wygłupia się sama.
Słysząc zaś komplement, speszyła się, opuszczając pysk i pogładziła w zastanowieniu swój policzek, zerkając na niego podejrzliwie, jakby posądzając go o zbytnią uprzejmość.
Przymrużyła powieki.
N-naprawdę? Dziękuję, starałam się, uważam, że schludny wygląd to podstawa, a już pójście poza minimalizm to zupełny cud, miód i rumianek. Wiesz, trochę olejków, splecenie grzywy, świecidełka. Jestem trochę, jak sroka, nie przepuszczę – paplała, bo co też mogła zrobić innego.
Chyba, tak po prawdzie, pierwszy raz ktoś powiedział, że wygląda ładnie. Jakie to miłe!
Na słowo prezent uszy smoczycy uniosły się i zadrgały. Na pysku odmalował się szerszy, koci uśmiech.
Ooooh, prezent... od adoratorki? Przyjaciela? Od samego Strażnika? Błagam, nie mów, że to on ci to dał, bo to trochę... no, dziwne – zaśmiała się. Nadęła lekko policzki w zastanowieniu. – Jak się postaram, bywam cierpliwa. Ale nie w tej pozycji, jak nic jakieś kurcze mnie pokonają, ale co powiesz, ooo?
Przerwała i ułożyła się na śniegu, skrzyżowała przednie łapy w nadgarstkach, schludnie złożyła ogon i ułożyła pysk na wierzchu pierwszej z łap, tak że grzywa spływała po jej szyi i wiła się po śniegu. – Tak byłoby dobrze?
Zagadnęła, mrugając do niego.

Nieugięty Kolec

Licznik słów: 244
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek  themegłos teczka postaci
Obrazek
Pechowa

po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu

Empatka
-2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Obeznana
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

Wybranka Bogów
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę//2 razy na polowanie łowcy/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Stribogia [harpia] – niemechaniczny
Uwarzone Eliksiry
Kryształy
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
Uh, już miał spanikować widząc reakcję smoczycy na jego słowa, ale na szczęście się odezwała. Czyli nie spłoszył jej, ani nic, tyle dobrego!

Zainteresował się trochę tymi olejkami, ale najbardziej chyba spleceniem grzywy, czy świecidełkami. Sam był trochę jak sroka, ale chyba bardziej w stosunku do po prostu ładnych ozdób, czy rzeczy… Sam jeszcze nie myślał, żeby samemu się ozdabiać świecidełkami, albo robić sobie coś z grzywą. Już miał poruszyć ten temat, ale samica zareagowała na figurkę…

Uh, usłyszał adoratorka i już się speszył i zarumienił… Chyba nie miał żadnej… Bo wątpił, by Sekcja dała mu ten prezent z taką intencją… A ten tekst o Strażniku… Spojrzał na nią trochę dziwnie…

... Tylko po to, by znowu się zarumienić, widząc jak ta zmienia pozycję… Czuł się z tym... Dziwnie. Nie miał pojęcia czemu tak reaguje na samicę pozującą przed nim w taki… Ładny sposób. I jeszcze do niego mruga! Uh, to sprawiało, że czuł się... Jeszcze dziwniej...

– Um, tak, też – powiedział nieco zdenerwowany. Uh… – A figurka jest od Sekcji – przyznał i nie dając samicy czasu żeby coś powiedzieć, bądź pomyśleć dodał szybko – boooo, poszliśmy z Yamim do niej po barwniki i potem powiedziała że mógłbym spróbować rzeźbić w drewnie i dała mi figurkę którą Strażnik odrzucił żebym mógł ćwiczyć i chwilę też razem poćwiczyliśmy – mówił w sumie prawie na jednym dechu? Wziął głębszy oddech i zakaszlał raz czy dwa. – Um, to chyba zacznę… – Powiedział już ciszej, zawstydzony tym wcześniejszym i nagłym potokiem słów. Zaczął powoli rzeźbić, zerkając to na samicę, to na kawałek drewna w łapie. Z czasem czuł się coraz mniej dziwnie i coraz mniej się rumienił kiedy zerkał na rozmówczynię.

Malachitowa Noc

Licznik słów: 282
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Malachitowa Noc
Piastun Mgieł
Seaynah Mizerykordialna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3119
Rejestracja: 13 lip 2023, 12:50
Stado: Mgieł
Płeć: smoczyca
Księżyce: 60
Rasa: Północny Górski
Opiekun: Minoderia Mirażu; Grad Skał
Mistrz: Duszenie Cierni
Partner: Kołysany Wiatrem+

Buczyna

Post autor: Malachitowa Noc »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,B,Pł,O,A,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| L,Lcz,MA: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Obeznany; Wybraniec Bogów;
Sea, ze skrzyżowanymi nadgarstkami i pyskiem złożonym na wierzchu smukłych ciemnych dłoni okolonych pierścieniem czarnego futra, przyglądała się ze swojego miejsca wewnętrznej bitwie samca. Wargi uzdrowicielki podrygiwały nieznacznie w kącikach, gdy złotym szponem kreśliła esy floresy na śniegu.
Końcówka ogona podrygiwała przy jej boku.
Starała się powściągnąć nieco język, aby dać samcowi szansę na oddech, może dwa, aż stwierdziła, że najlepszą szansą na oswojenie się jest głęboka woda.
To imię coś jej mówiło, grzechotało w zakamarkach umysłu, chociaż nijak nie mogła go połączyć z obrazem konkretnego smoka. Gdzie ona już słyszała to miano? Zdawało się, że miało w sobie negatywny wydźwięk, tylko dlaczego? No nie pamiętała. Eh, przeklęte sito, nie pamięc, ot co.
Yami to twój brat, przyjaciel? – Zagadnęła, zerkając na niego od dołu, patrząc, jak zaczyna pracować w kawałku drewna. – Rzeźbienie sprawia ci radość? Poza tym, hej, naprawdę się nie przejmuj, z doświadczenia ci zdradzę, że im więcej pracy włożysz w to, co lubisz, tym lepiej będzie ci szło. Prawie się nie pomyliłam, gryf jest dosyć do smoka podobny, a może to smoki bywają podobne do nich? O, znam takiego Yulo ze Słońca, brata mojego ... – zamilkła nagle w tym potoku słów, jakby się zacięła.
Wesołośc uleciała z zielono złocistych ślepi.
No, w każdym razie Yulo całkiem przypomina gryfa, mówię ci – dokończyła, jakby nic się nie stało.

Nieugięty Kolec

Licznik słów: 226
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek  themegłos teczka postaci
Obrazek
Pechowa

po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu

Empatka
-2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Obeznana
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

Wybranka Bogów
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę//2 razy na polowanie łowcy/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Stribogia [harpia] – niemechaniczny
Uwarzone Eliksiry
Kryształy
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
Uh, dużo słów, jedno pytanie i kilka rzeczy, na które chciałby odpowiedzieć. No cóż, przynajmniej nie będzie się nudził… Strugał więc szponem w drewnie, zerkając to na samicę, to na kawałek drewna w łapach. Poczuł się trochę głupio, kiedy samica wróciła do tematu swojej pomyłki… Uh.
– Przyjaciel – odpowiedział na pytanie związane z Yamim. – Um, spotkaliśmy się na pustyni, przypadkiem podsunąłem mu pomysł na kolorowy piasek w przezroczystych kulach, a potem poszliśmy do Sekcji, żeby zdobyć potrzebne rzeczy, w sensie, barwniki – powiedział i zrobił krótką pauzę, żeby skupić się chwilkę na kawałku drewna. – A rzeźbienie, um… Tak? Czasem mnie uspokaja, ale czasem, um, denerwuje – ale nie tak, jak szum rzeki albo fal uderzających o brzeg, pomyślał. – Zwłaszcza, kiedy, um, nie wychodzi… –

Przez to, że musiał się jej co chwilę przyglądać, a jego ślepia uciekały od czasu do czasu na jej pysk, zamiast skupiać się na sylwetce(albo na odwrót, po prostu czasami za bardzo wodził po niej ślepiami), zauważył mniej więcej tę zmianę, kiedy chciała powiedzieć, czyim bratem jest Yulo. O, miała partnera? Ma? Pokłóciła się? A może to przyjaciel? Mistrz? Nie, chwila… Czyżby mówiła o TYM bracie Yula? Uh, jakakolwiek pozytywna emocja również uciekła mu z pyska. To znaczy, nie wiedział przecież ilu Yulo ma braci…
– Oh, um, spotkałem Yula i jak tak mówisz, to, um, faktycznie, trochę go przypomina. W sensie, y, gryfa – w sumie, to chyba nawet o tym nie pomyślał podczas tamtego spotkania? Był zbyt skupiony na wszystkim innym, w tym nienawiści do siebie i do wody. Uh. – Wiesz może co z nim? Ostatnio szukał łodzi... – Dodał jeszcze, licząc, że może dowie się co tam u samca.

Malachitowa Noc

Licznik słów: 283
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Malachitowa Noc
Piastun Mgieł
Seaynah Mizerykordialna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3119
Rejestracja: 13 lip 2023, 12:50
Stado: Mgieł
Płeć: smoczyca
Księżyce: 60
Rasa: Północny Górski
Opiekun: Minoderia Mirażu; Grad Skał
Mistrz: Duszenie Cierni
Partner: Kołysany Wiatrem+

Buczyna

Post autor: Malachitowa Noc »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,B,Pł,O,A,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl: 1| L,Lcz,MA: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Obeznany; Wybraniec Bogów;
Samica patrzyła na niego z dołu, czasem od niechcenia gładząc szponami swój policzek, opierając brodę na drugiej z łap. Dźwięk strugania miał w sobie coś kojącego, chociaż obserwowanie tego smoka również dodawało nieco zabawy do całego tego pozowania.
Wszystko to, o czym opowiadał tak dosyć uroczo, niezbornie, uważała za całkiem ciekawe. Nie spotkała dotąd nikogo, kto lubiłby bawić się sztuką poza Veir.
Pomysł kolorowych piasków był naprawdę dobry.
To, co jest dla nas ważne, zawsze wywołuje w nas różne emocje, inaczej jaki sens byłoby się starać? – wymruczała, uśmiechając się kącikami pyska z przekorą.
Starała się zignorować nagłą zmianę nastroju, przeskoczyć ponad nią.
Już wrócił, niestety został ranny w ostatnich potyczkach – odpowiedziała na pytanie samca, zerkając na kawałek drewna w jego łapach.
Nagle uśmiechnęła się szerzej, a końcówka ogona drgnęła koło niej, podrzucając nieco śniegu.
Tak w ogóle jak się do ciebie zwracać, rzeźbiarzu? – zagadnęła wesleje, uświadamiając sobie, że nawet się sobie nie przedstawili.

Nieugięty Kolec

Licznik słów: 161
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek  themegłos teczka postaci
Obrazek
Pechowa

po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu

Empatka
-2 ST do perswazji, -2 ST do nakładania więzi

Obeznana
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

Wybranka Bogów
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę//2 razy na polowanie łowcy/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
Stribogia [harpia] – niemechaniczny
Uwarzone Eliksiry
Kryształy
Płatki na Wietrze
Starszy Czarodziej Ziemi
jesieniara
Starszy Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1204
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,45m
Księżyce: 84
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: ♥ !!! XEeeRIIIIII !!! ♥
Kompani

Buczyna

Post autor: Płatki na Wietrze »
A: S: 3| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,Prs,Pł,B,MP,MA,O,Kż,Śl: 1| L,Skr: 2| A,MO: 3
Atuty: Wiecznie młody, Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Magiczny śpiew
W zasadzie, to, pomimo tego jak się wysławiał, znowu zaczął czuć się… Hm, nie spięty, o. W sensie, tak, normalnie. Rozluźniał się, można byłoby rzec. Ale do czasu…

Wspomnienie o tym, że to, co dla ważne zawsze wywołuje emocje… Hm, czy rzeźbienie było dla niego ważne? Nie. Ale z drugiej strony, bardzo chciałby posiąść tę umiejętność, żeby móc obdarzać innych ładnymi prezentami. Albo uwieczniać w drewnie coś ładnego, co sam spotka i ustawić to sobie w grocie. Może dlatego tak się denerwuje? Kto wie. Te myśli ot tak sobie płynęły, do czasu, aż samica nie wybiła go z tego nastroju kilkoma rzeczami.

Pierwszą była informacja, że Yulo został ranny w potyczkach. Uch, spiął się delikatnie, na chwilę. Nie chciał o tym myśleć, nie miał ochoty o tym myśleć. Skup się na samoczycy, przecież jest ładna, co nie? Skup się na tym. Skup się na rzeźbieniu, przecież to też zajmuje myśli, wymaga skupienia. Przecież musisz ostrożnie strugać tym szponem, żeby nigdzie jakoś źle nie przyciąć, prawda? Tak, to zdecydowanie lepsze, niż myślenie o Yulo. I tym, co i dlaczego mu się stało. Nie poruszaj już jego tematu. Nawet, jeśli interesuje Cię jego podróż.

Uf, napięcie zeszło i było tylko chwilowe. Ale następna kwestia…

Uh, no tak, nigdy jakoś zapytanie kogoś o imię nie przychodziło mu naturalnie. Po prostu zapominał, a kiedy już sobie przypominał, to… Wychodziło mu to w jego mniemaniu tak średnio. Na szczęście samica zrobiła to… Całkiem dobrze? Na tyle, że nie poczuł się aż tak głupio jakby mógł. Był jej za to nawet trochę wdzięczny…

– Kairaki – odparł po prostu, jak gdyby nigdy nic. Pomyślał przez chwilę, żeby odbić w jej stronę pytanie w podobny sposób, ale… Nie wiedział jakby to wyszło. Pewnie byłoby to coś w stylu "A jak powinienem do Ciebie, modelko?". Uh, poczuł zażenowanie, które czuł zwykle w reakcji na teksty Yamiego. Że też sam pomyślał o podobnym tekście. Chociaż, on pewnie dodałby jeszcze jeden, czy dwa epitety opisujące piękno samicy. – A jak powinienem do Ciebie – prawie i by dodał to nieszczęsne słowo, słychać było lekkie zawahanie, a ton nie sugerował, że chciałby na tym skończyć, więc pytanie mogło brzmieć trochę… Dziwnie? – ? – Podniósł figurkę na wysokość swych oczu, tak żeby mógł łatwo patrzyć to na nią, to na samicę. Jako taki zarys jej sylwetki bez jakichś większych szczegółów już miał, zostało dorobić detale na pysku, ciele, skrzydłach, kryształach, łapach… No, wszędzie. – Um, w sumie racja – odparł do niej, mając na myśli to, co mówiła o tym staraniu się.. Pewnie zrobił to zbyt losowo, ale naszła go myśl, że wypadałoby coś powiedzieć. Już miał wstać, ale zawahał się chwilę – Um, myślę, że ogół już mam, zostały mi detale. Chcesz zobaczyć? – O, tak, może dzięki temu zajmie jej myśli czymś innym, niż tym, dlaczego pytanie o jej imię zadał tak dziwnie.

Malachitowa Noc

Licznik słów: 476
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny śpiew: raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika


Roko – Panda Czerwona (T2) (samiec)

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Buczyna

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Z wiekiem zyskiwała na trzech cechach charakteru.
Brawurze, bezczelności i szeroko pojętym nieposłuszeństwie.
Wraz z upływem księżyców zyskiwała jednak także na wielkości – i to znacząco. Już teraz nietrudno było domyślić się, że finalnie jej gabaryty będą bardzo okazałe. Nietrudno byłoby jej przerosnąć ojca, ale wyglądało na to. że przyjdzie jej przerosnąć nawet matkę, której nie zdołała nigdy poznać.

__Zaletą z pewnością było to, że miała mimo wszystko minimalnie większą ilość swobody, niż jeszcze kilka księżyców wcześniej. Była w stanie wędrować dalej, wracała do domu później, i generalnie rzecz biorąc kultywowała swoje pragnienia swobody i wolności. Starała się możliwie jak najczęściej zostawiać Cekorax za sobą, korzystając z tego, że młodsza siostra wdała się bardziej w drzewną część rodowodu, przez co nie miała szans na dogonienie wywerny w pojedynku powietrznym. Kiedy tylko czterołapy członek rodziny zostawał w tyle, samica gwałtownie zniżała lot by zniknąć gdzieś w gęstym gąszczu.

__Tak jak teraz.
Latanie było jej ulubioną formą przemieszczania się, bo pozwalało jej nie tylko przegonić Cekorax, ale także zostawić w tle Ulfhedinna. Lubiła go znacznie bardziej od siostry – i zaczynała lubić go także bardziej od Ojca – ale chwilami pragnęła nic innego, jak błogiej samotności. Wykręcając zgrabnie pobłogosławione drzewną krwią ciało, otuliła skrzydłami gałąź niemalże całkiem wyłysiałego już drzewa orzechowca, zgarniając ogonem śnieg spod zadu i wzdychając z ukontentowaniem.
Było jej cholernie zimno, ale to nieistotne. Była w stanie znieść szczypiący chłód, byle tylko poczuć się całkiem samodzielną, nie ograniczaną jakąkolwiek formą rodzinnej inwigilacji.
  • ━━━━━━━━━━
    :: Vunnud ::

Licznik słów: 248
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Wichrogłos
Czarodziej Mgieł
Vunnud Pojętny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika

rodzina teczka fullbody
Obrazek
vunvunvun
Posty: 250
Rejestracja: 26 paź 2024, 20:53
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,70
Księżyce: 52
Rasa: gigant (wężowy x morski)
Opiekun: Valnar i cała rodzina
Mistrz: Hisseth & Fioletowooki

Buczyna

Post autor: Wichrogłos »
A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,MP,MA,Śl,Kż,Skr,Prs: 1| Pł,MO,O: 2 | A: 3
Atuty: Zahartowany; Ostry Wzrok; Niestabilny; Twardy jak Diament; Uzdolniony;
Kalectwa: Brak skrzydeł (niezdolność do lotu), dwie pary oczu
Młodzik, który niedługo potem pojawił się na widoku samicy, odstawał od niej znacząco. Kompletnie obojętny na otoczenie, zataczał się wśród śniegu niemalże półokręgiem. Niezgrabnie wlókł się do przodu, przedzierał krok za krokiem tłustymi łapskami przez miękki puch – krzt, krzt, krrzzt, brzmiały jego łapska. Każdy krok był o innej sile; jeden mocniejszy, drugi jak piórko lekki, a grube cielsko kołysało się spazmatycznie do nierównego rytmu. W tym wszystkim kryła się niewyważona łagodność. Delikatność naiwnego bytu.
Jego pysk – skryty łagodnym zgięciem, jakoby chowający się przed światem. Niemożliwy do dojrzenia.
Mimo to, był na celowniku. Nieskryty żadnym kamuflażem, wybijał się w bieli swym intensywnym fioletem, jak gdyby wręcz prosząc się o zauważenie. I to hałasem, klekoczącymi błonami ewidentnie zbyt ciężkimi dla jego grzbietu, i ciągłą kakofonią zgniatanego pod nim śniegu. Ale gruby samiec nie zdawał się zwracać na to uwagi. Wyglądał na skupionego.
Wydawało się, że... po prostu przemieszczał się z punktu do punktu.
Niezatrzymany, minie cień drzewa, minie okupowaną gałąź i zniknie w głębi buczyny, szeleszcząc i gibając się na miarę liścia na wietrze.

Venhedis

Licznik słów: 175
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
  • XX ZAHARTOWANY » okres rehabilitacji po nieudanym leczeniu ran oraz rekonwalescencji po nieudanym leczeniu chorób trwa o tydzień krócej
    XX OSTRY WZROK » dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
    XX NIESTABILNY » dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka (działa na atak hybrydowy)
    XX TWARDY JAK DIAMENT » stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

    ━━━━━━━━━━
    XX❂ HAL
    XXkk — samica kruka
    XXS: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
    XXXXXXxL, Skr, Śl, O, A: 1

    ━━━━━━━━━━
    głos ❂ #e3e9e9 // mentalki ❂ #599f50 // Hal ❂ #fad50d // podkreślenia ❂ #bab07f
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Buczyna

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Nie trudno było usłyszeć czyjeś niemożliwe do zatrzymania nadejście; a że kolorystyką jej ciała dominowały brązy, nie była w stanie zbyt skutecznie się schować, nawet na ogołoconej z liści gałęzi. Nie na tle jaskrawej bieli świeżego, skrzypiącego pod najmniejszym naporem śniegu.

__Przejechała z niezadowoleniem szponami po korze pod sobą. W przeciwieństwie do Ojca, nie miała szacunku do drzew, uznawała je jedynie za element natury, który miał jej służyć. Coś, co mogła naginać do własnych upodobań.
Zniżyła lekko głowę, wodząc parą brązowych ślepi za dziwacznym, fioletowym kształtem w dole, tępo brnącym przed siebie, nie bacząc na nic. Tak łatwo byłoby zeskoczyć mu na grzbiet i lekko uszkodzić, ale uznała, że jest zbyt leniwą, by chciało jej się schodzić z dopiero co zajętej gałęzi orzechowca. Nie było jej całkiem wygodnie, ale było to lepsze od zatapiania się w białym puchu.

__Zamiast tego nabrała powietrza w płuca i rozchyliła ciemne wargi, wypuszczając z pyska krótką wiązkę pomarańczowych płomieni, wyglądających niczym rozpływająca się lawa. Uwolniony z jej ciała żywioł upadł na białą ziemię kilka szponów od dziwnej istoty – bowiem Venhedis nie chciało się wierzyć, że widzi smoka – momentalnie eliminując obecny na tej małej połaci przestrzeni śnieg.
  • ━━━━━━━━━━
    :: Vunnud ::

Licznik słów: 199
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
Wichrogłos
Czarodziej Mgieł
Vunnud Pojętny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika

rodzina teczka fullbody
Obrazek
vunvunvun
Posty: 250
Rejestracja: 26 paź 2024, 20:53
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,70
Księżyce: 52
Rasa: gigant (wężowy x morski)
Opiekun: Valnar i cała rodzina
Mistrz: Hisseth & Fioletowooki

Buczyna

Post autor: Wichrogłos »
A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,MP,MA,Śl,Kż,Skr,Prs: 1| Pł,MO,O: 2 | A: 3
Atuty: Zahartowany; Ostry Wzrok; Niestabilny; Twardy jak Diament; Uzdolniony;
Kalectwa: Brak skrzydeł (niezdolność do lotu), dwie pary oczu
Raptem skrzek okiełznał buczynę; zaś nie odskoczył on w panice, ino najeżył się cały i zaoponował głosem. Uniósł łapsko do siebie, niuchnął dwa razy by upewnić się czy aby na pewno jest to ogień – bo jego nieuwaga mogła równie dobrze złapać coś innego przed sobą – i uniósł nareszcie puste ślepia w górę.
Nie mógł oprzeć się zrozumieniu. Jakieś smoczysko nad nim, wcześniej niezauważone, chciało albo jego uwagi, albo zabawić się jego kosztem. W obu tych reakcjach nie mógł znaleźć w sobie tej jakże pisklęcej ciekawości, podniety czy radości. Myśli ciurkiem przebiegły mu po głowie, łapiąc jedno uczucie za drugim, lecz żadne z nich nie było pozytywne w obszernym mniemaniu. Cokolwiek to było, musiał temu dać upust.
Zabulgotał, zacharkał głośno i postrzelał błonami, wpatrując się w samicę przed nim. Nie pachniała niczym, co sugerowało przynależność. Nie kojarzyła mu się z nikim, kto zamigotał mu chociażby raz w życiu. Jego dwukolorowe, dwie pary ślepi wyzwały ślepo na pojedynek brązowe, i nabrał potężny haust powietrza.
I... bulgotał dalej. Z wykrzywionego w bolesnym grymasie pyska wyskoczyła kaskadą ciemna, sycząca breja, lejąc się po szyi i skapując z krzykiem ziemi w śnieg. Charknął, splunął przed siebie, waląc jadem w pieniek, by następnie dalej bulgotać, jakoby z pretensjami kierując się do wywerny wyżej. Patrzył w głąb jej oczu, wydając się coś wprawdzie mówić, lecz nie było w tym słów. Nie było w tym innego znaczenia niźli bezsensowna kakofonia dźwięków:
Vhuuh, Vhu, vhhhh, vhh!
Ciągnęło się to dalej, tak długo aż kwas już cienkimi nitkami poczynał znikać z gardzieli młodzika. Dopiero tedy uciszył się nieznacznie, bełkocząc coś pod zmarszczonym nosem.

Venhedis

Licznik słów: 267
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
  • XX ZAHARTOWANY » okres rehabilitacji po nieudanym leczeniu ran oraz rekonwalescencji po nieudanym leczeniu chorób trwa o tydzień krócej
    XX OSTRY WZROK » dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
    XX NIESTABILNY » dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka (działa na atak hybrydowy)
    XX TWARDY JAK DIAMENT » stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

    ━━━━━━━━━━
    XX❂ HAL
    XXkk — samica kruka
    XXS: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
    XXXXXXxL, Skr, Śl, O, A: 1

    ━━━━━━━━━━
    głos ❂ #e3e9e9 // mentalki ❂ #599f50 // Hal ❂ #fad50d // podkreślenia ❂ #bab07f
Triada Herezji
Wojownik Mgieł
Venhedis Szydercza
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika

Theme Voice Gallery
Magnified, sanctified
Be the holy name
Vilified, crucified
In the human frame
A million candles b u r n i n g
For the love that never came.
Posty: 181
Rejestracja: 13 paź 2024, 13:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,9 m.
Księżyce: 42
Rasa: wywernowa x drzewna
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Mistrz: Czarci Pomiot
Partner: skończ ćpać waszmość

Buczyna

Post autor: Triada Herezji »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Pechowiec, Chytry Przeciwnik, Tancerz;
__
__Obserwowanie dziwacznej, fioletowej istoty nie były może najciekawszą rzeczą pod słońcem, ale na pewno ciekawszą, niż gdyby miała jedynie wpatrywać się w spowijający krajobraz, bezgraniczny, biały śnieg. Stworzenie nieznanego pochodzenia było iście szkaradne, nieporadne, i mniejsze od niej – więc szczerze wątpiła w jego potencjał na stanowienie dla niej zagrożenia. Dziwna reakcja na jej nieuprzejmą zaczepkę tylko utwierdziła ją w tym przekonaniu, chociaż przeszło jej przez głowę to, że kakofonia dziwacznych dźwięków mogła być sposobem na przyzwanie kogoś większych gabarytów.

__Postanowiła jednak zaryzykować i uznać, że Fioletowe Nieznajome jest całkowicie same, zdane na jej humory. Zgrabnie odwinęła się od gałęzi, na jakiej przyszło jej do tej pory spocząć, po czym zeskoczyła z drzewa, amortyzując lądowanie odpowiednio wymierzonym ruchem zyskujących z każdym dniem na wielkości skrzydeł. Nie przejmowała się tym, że obsypała obce stworzenie śniegiem.
Skupiła się po prostu na dokładniejszej obserwacji, przekrzywiając lekko ubogaconą różnorodnymi rogami głowę na prawo, jak gdyby była badaczem natury, tworzącym w umyśle notatki dotyczące zachowań i cech nowoodkrytego gatunku zwierzęcia.
  • ━━━━━━━━━━
    :: Vunnud ::

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ___
ATUTY:: ZDRÓW JAK RYBA ::
» odporność na choroby; podczas leczenia uzdrowiciel dostaje bonus przy użyciu minimalnej ilości ziół;

:: PECHOWIEC ::
» po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji – bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu;

:: CHYTRY PRZECIWNIK ::
» raz na walkę umożliwia dodanie +2 do ST akcji przeciwnika; atut nie zużywa się, jeżeli w rzucie wypadł już maksymalny ST;

:: TANCERZ ::
» – 1 do ST każdej obrony fizycznej;

:: A N D O R A L ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[żarlacz rafowy czarnopłetwy + pyton birmański + wampir zwyczajny]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B, L, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
:: R A Z I K A L E ::
TYP 3: samica chimeryObrazek
[tygrys bengalski + jeleń szlachetny + karp koi]

S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
B, Pł, Skr, Śl, Kż: 1| O, A: 2
KOMPANI NIEMECHANICZNI
___
FULLBODY
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej