A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,A,O,Skr,Śl,Kż,Prs: 1| MO,MA,Pł: 2| MP,Lcz: 3
Atuty: Wiecznie młoda, Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Utalentowana, Gojenie ran
W zdławiony sposób zaśmiała się, jakby naprawdę próbowała odebrać to jako coś pozytywnego. Łza nie została jednak starta, a spadła bezgłośnie na ziemię. Bealyn cały czas patrzyła jak widmowa sylwetka stopniowo zanika, niczym magiczny twór powolnie odcinany od źródła. Wspomnienie Erysa spowodowało u niej jednoczesny ścisk w klatce piersiowej oraz nostalgiczny uśmiech. Tęskniła za leszym...
– Wiem – wyszeptała. Prawdopodobnie gdyby była zwykłą śmiertelniczką, zniosłaby to wszystko o wiele gorzej. Mając jednak opatrzność Viliara i wiedzę, która ją uspokajała, nie potrafiła pogrążyć się w rozpaczy. Właściwie zniosła to wszystko całkiem nieźle.
Zamarła w bezruchu, patrząc na miejsce, gdzie przed chwilą stał jej tata. Teraz nie zostało po nim już nic. Przynajmniej zdołała z nim porozmawiać, podobnie jak jej mama. Obraz białowłosego czarodzieja nie zatrze już ząb czasu, i to nie tylko za sprawą rysunków. Na tym etapie nie zapomni.
Siedziała wewnątrz giganta jeszcze jakiś czas. Po chwili namysłu zaczęła zapisywać jedną z pustych ścian o kronikę zdobycia Iskry Viliara. Notatki znała wręcz na pamięć, tę historię wkuła kilkakrotnie. Dopiero gdy skończyła, podpisując swoje dzieło, cicho westchnęła i opuściła to miejsce, wracając do domu. /zt
Licznik słów: 184
wiecznie młoda
«brak kary +2 ST po 110 księżycu»
.
ostry węch
«dla testów na węch +1 kość do Perc. (zioła, zwierzyna)»
.
szczęściarz
«raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces»
.
zielarz
«stałe +2 do zbiorów wszystkich ziół»
.
wybraniec bogów
«raz na tydzień ma dodatkowy sukces do akcji»
.
gojenie ran
«raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie poziomu innej rany maks. ciężkiej»