A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 4| P: 3| A: 4
U: B,L,Prs,A,O,W,MA,MO,MP: 1| Pł,Skr,Kż: 2| Śl: 3
Atuty: Wiecznie młody, Ostry słuch, Trudny cel, Lekkostopy, Znawca terenów, Otoczony
//inny czas
Przyszedł tu pewnego wieczora. Położył się na trawie i popatrzył w zasnute chmurami niebo, na którym sporadycznie migotały gwiazdy. Gwiazdosze. – myślał łowca językiem matki. Dobrogo snyj. Przesłał uśmiechając się łagodnie i na tym zakończy dzisiejsze rozmowy z matką. Przez dłuższą chwilę nic nie mówił. Zamknął oczy i wczuł się w ziemię, trawę na której leżał. Wczuł się w wiatr, który nieumiejętnie przedzierał się przez Szklisty Zagajnik, a na koniec wsłuchał w ciszę chłonąc jej spokój. Gdzieś zamigotał świetlik, który zaświecił przed zamkniętymi ślepiami samca. W dali dźwięczały świerszcze, których było już coraz mniej wraz z postępującą Porą Nagich Drzew. Premijano. – odetchnął głęboko i nagle otaczający go spokój stał się pusty, bez dźwięku i samotny. W tym czasie smok posmutniał i prowadzony żalem do kochanka szeptał do niego słowa:
– Mazda nami nichego ne bylo!
Ni doveritelʹnykh besed, ni priznaniy!
U nas ne bylo nichego obshchego –
Krome vesennikh snov o predatelʹstve;
Krome tekh zapakhov, krasok i mertsaniy,
plyvushchikh v prostranstve;
No poyushchiye lesa
I svezhey zeleni lugov;
Vozle kaskadov i ruchʹyev,
Oroshayushchikh kazhdyy park,
No girlyanda radug, oblaka,
Krome milykh prelestey prirody;
Ryadom s temi prostymi, svetlymi rodnikami,
Iz kotorykh serdtse pʹyet vostorg;
No primuly i maki, –
Mezhdu nami nichego ne bylo! –Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych!
Nic nas z sobą nie łączyło —
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;
Prócz tych woni, barw i blasków,
Unoszących się w przestrzeni;
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;
Prócz tych kaskad i potoków,
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;
Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło;
Prócz pierwiosnków i powojów,—
Między nami nic nie było!
~Asnyk
Wszystkie te słowa nie rozchodziły się w ciszy. Brzmiały tuż przy samym smoku, bo sam smok nie wypowiadał ich głośno. W końcu nie mówił ich dla świata, a próbował porozmawiać z kimś kogo w tym świecie już nie ma. Teraz jest tam. Wśród Tego nieba i Tych gwiazd. Tjiak ak majie matkija. Nie wiedział czy mu odpowie. Nie widziała czy wiatr zawieje mocniej, czy wyczuje w nim znajomą woń. Zaprzestał patrzenia w gwiazdy. Odwrócił od nich wzrok i tym razem szeptał chyląc przed nimi głowę w bezsilności.
– Prosti menya. No tak ya chuvstvuyu, tak ya dumayu, no ne dumay, chto ya ne skuchayu po tebe, samoy blizkoy moyemu serdtsu.– Tak to czuję, tak myślę, lecz nie myśl, że nie tęsknię za tobą, najbliższy memu sercu.
//Temat Wolny
Licznik słów: 410
Polowanie ll Sennik ll Teczka ll Wygląd
: Myśli postaci : Dialogi#80FFBF : Mentalki#999966 :Tytuły#d7a452 : Ustalenia#DDDD99 : Opisy#A5D6A7 :
Połów nosi na sobie słoneczny amulet.
Wiecznie młody: brak kary +2 ST po 110 księżycu
Ostry słuch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Lekkostopy: trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania
Znawca terenów: znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie łowcy. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.
Otoczony: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
Dotyczy Kudy: Bestiobójca: tabela wojownika w starciach ze zwierzętami. Nie działa na innych kompanów!
| Bara T2 | | Kuda T2 |
| [ nosi srebrny łańcuch ] | | [ nosi złoty kolczyk na płetwie grzbietowej ] |
| S: 2 W: 1 Z: 2 M: 1 P: 2 A: 1 | | S: 2 W: 2 Z: 1 M: 1 P: 2 A: 1 |
| Pł, O, Kż, Śl: 1 Skr, A: 2 | | O, Skr, Kż, Śl: 1 Pł, A: 2 |