Kwarce Ataku i Obrony

Uśmiech Szydercy, Spękany Kamień

Przed głównymi jaskiniami Świątyni znajduje się ciche, otoczone wysokimi drzewami miejsce, gdzie ułożone zostały Kwarce Nauki.
ODPOWIEDZ
Szczerozłota
Dawna postać
Velka Rześka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 580
Rejestracja: 04 gru 2021, 8:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Północny

Post autor: Szczerozłota »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,A,O: 1| Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Ostry węch; Pamięć przodka; Przyjaciel natury; Opiekun; Znawca terenów

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Znów przybyła do kwarców, aby nieco się podszkolić. Ostatnio wszystkie smoki były zajęte, nawet jej było śpieszno. Podbiegła do kryształów i ułożyła pozywienie i kamienie przed nauczycielami.
Chciałabym lepiej walczyć i się bronić, proszę, pomóżcie mi – poprosiła grzecznie i przysunęła bliżej im zapłatę, czekając na reakcje kamieni.


|1x akwamaryn, 1x rubin, 1x tygrysie oko, 1x diament Atak II |

Licznik słów: 61
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Przyjaciel Natury
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze

Opiekun
– 2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.

Znawca terenów
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy

Mapa::Muzyka
Obrazek
Kaszmir
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Juta
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Kwarce nie były wybredne: choć atak i obrona były dwoma zupełnie różnymi rzeczami, wydawać by się mogło, że magiczni nauczyciele doskonale wiedzieli, czego pragnie Plagijka. Zapłata zniknęła, a przejrzysta struktura kwarcu rozjaśniała od wewnątrz światłem tak mocnym, że na chwilę zupełnie zawładnęło wzrokiem Szczerozłotej. Wizja nadeszła chwilę później. Trening, który zgotował dla smoczycy głos w jej głowie nie był ani lekki, ani przyjemny, ale z pewnością był efektowny. Jeszcze trochę i Szczerozłota będzie mogła poszczycić się umiejętnościami ataku godnymi wojowników.
Szczerozłota
-1x akwamaryn, 1x rubin, 1x tygrysie oko, 1x diament;
+ Atak II

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Jadowity Jeż
Gracz
Stary rekieter
Gracz
Awatar użytkownika
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:55
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 83
Rasa: północny x morski
Opiekun: Astral, Goździk
Partner: Karyna

Post autor: Jadowity Jeż »
A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,Prs,Kż,MP,MA,MO,O: 1 | A,B,Śl: 2 | Skr: 3
Atuty: Ostry Słuch, Szczęściarz, Przyjaciel natury, Znawca Terenów, Opiekun
Szalej przypałętał się do kwarcu, który daje większe zdrożności ofensywne i defensywne. Wyczuwał, że to właśnie ten kamień, więc bez namysłu położył dary na jego powierzchni.
– Kamieniu, spraw, abym mógł sprawniej atakować. Żeby mi te pojedynki szły lepiej, i takie tam.. – rzekł Szalej, nieco zmieszany. Żeby „lepiej szły” to chyba nieco zbyt wygórowane, raczej powinien powiedzieć: w ogóle coś wygrać. Dostawał cięgi na arenie, niestety, prawda boli. Tojad zachował to w tajemnicy, gdyż naruszyłoby to jego reputacje najgroźniejszego i nieustraszonego. Pewnie i tak niektórzy niedługo się dowiedzą, ale cieszmy się chwilą.




/ 2x onyks, szmaragd, opal za atak II

Licznik słów: 101
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty
ThemeDorosłykolor dialogów – 00FFFF
Kompani

Kalectwa – Brak skrzydeł, niemożność lotu.
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Groźny, niegroźny... Szalej z pewnością miał jeszcze sporo do nauczenia się i w tym celu przyszedł przed oblicze kwarców po raz kolejny. Nie ważne, że przed tymi konkretnymi jeszcze go nie było. Grunt, że wiedział, nad czym chce pracować i jasno wyartykułował swoje pragnienia, także duszki bez chwili zawahania zagarnęły przyniesioną przez niego zapłatę, a kwarc... cóż, kwarc zrobił to, do czego został stworzony: rozbłysnął, oślepił i zawładną umysłem na dłuższą chwilę, podczas której, dzięki wizji, Ziemny miał okazję udoskonalić swoją technikę ataku. Wizja, jak wszystkie inne, trwała aż do momentu, w której ciało, pomimo stania w jednym miejscu, sprawiało wrażenie, jakby Szalej właśnie stoczył niezliczoną ilość walk. Ból zmęczonych mięśni będzie czuł jeszcze przez kolejne kilka dni, ale chyba było warto, prawda? W końcu taki wycisk musiał zaowocować na arenie (lub gdziekolwiek indziej).
Szalej Jadowity
– 2x onyks, szmaragd, opal;
+ Atak II

Licznik słów: 144
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Słodycz Ziemi
Przywódca Ziemi
old but gold
Przywódca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 7295
Rejestracja: 08 lip 2020, 18:03
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 77
Rasa: drzewny x północny
Opiekun: Basior Lancetowaty*
Mistrz: Wyzwolony Rozrabiaka*
Partner: Astral!

Post autor: Słodycz Ziemi »
A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 4| A: 3
U: W,Pł,L,Prs,A,O,MP,MA,MO: 1 |Kż,Śl,B: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Lekkostopy, Opiekun, Znawca terenów
Do Kwarcu Obrony przyszedł już sam Trufla, niosąc w pyszczku dwa kamienie szlachetne, które następnie starannie ułożył przed wspomnianym kwarcem. Wiedział już co i jak, a był przecież odważnym biesem, nie potrzebował opiekunki w postaci swojej Łowczyni. Chciał móc się lepiej bronić przed drapieżnikami, które ostatnio dosyć często zaczepiały go na polowaniach. Jak widać jego groźny, odstraszający wygląd nie stanowił wystarczająco skutecznej obroni przed wściekłymi gryzoniami. Usiadł owijając ogonem łapy i czekał aż zacznie dziać się magia.

// 2x jaspis za obronę II dla Trufli

Licznik słów: 85
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty
Kompani
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Kiedy Trufla złożyła przed kwarcem zapłatę w postaci kamieni szlachetnych, ten odpowiedział za pomocą wizji.
Obrona to nie tylko uniknięcie ran.
Głos w biesowej głowie powtórzył tę sekwencję parokrotnie, raz po raz stawiając kompana łowczyni przed atakującym wrogiem. Przez długi czas, jedyne o czym stworzenie mogło myśleć to kolejny napastnik, kolejny atak, wymagający szybkiej reakcji i cechy otoczenia, które mogą na obronę wpłynąć. Trening wcale nie był łatwy, ale na szczęście nauczyciel cierpliwie tłumaczył Trufli, w jaki sposób zachować się w określonej sytuacji. Później bies próbował samodzielnie, później smoczy głos komentował, a uderzenie serca później już byli w innej lokalizacji, o innych cechach i wymagającej innego podejścia.
Trening mógł być dla kompana bardzo wyczerpujący, ale na pewno był owocny: gdy swoimi ślepiami znów zaczął widzieć rzeczywistość, kwarce i rozciągające się ponad nimi zachmurzone, wieczorne niebo, był przygotowany do starć z drapieżnikami. Może nie idealnie, ale na zadowalającym poziomie.
Córa Róż
– 2x jaspis;

Trufla
+ Obrona II.

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Jad Grzechotnika
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 712
Rejestracja: 07 lip 2021, 6:55
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 75
Rasa: Wywernowy

Post autor: Jad Grzechotnika »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Śl,Prs:1 | Skr,O:2 | A:3
Atuty: Ostry Wzrok, Trudny Cel, Twardy jak diament, Nieulękły, Znawca Terenu
Samiec przybył pod Kwarc Ataku i Obrony i westchnął cicho. Mora gdzieś zniknęła, on nie mógł dłużej czekać. Podejmowanie nauk od nowa byłoby jedynie stratą jego ale i czyjegoś czasu, a jako zastępca musiał się dobrze prezentować. Powoli podszedł do kamienia i położył sześć pełnych porcji mięsa. Usiadł na swoich łapach, złożył swoje skrzydła i czekał na dalszy rozwój sytuacji.

//24/4 mięsa na III poziom Ataku

Licznik słów: 66
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Ostry wzrok: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Twardy jak diament: Stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Nieulękły: Smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze
Znawca terenów: znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie

Żetony: 2x Srebrny Link Link 2x BrązowyLink Link
#4ebfa8 – kolor pod MG

RZEMYK Link
(Gniewosz Plamisty – Samiec)

S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 1 | P: 1 | A: 1
Kż: 1
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Ofiara została przyjęta niemalże natychmiast po tym, jak ją złożono: duszki najwyraźniej albo śledziły ostatnie wydarzenia w Ogniu, albo rozumiały potrzebę serca Gorejącego, albo jeszcze coś innego. Fakt jednak pozostawał taki, że umysł Jadu bardzo szybko owładnęła magia kwarców.
Nauka ataku nie była prosta, bowiem wymagała czegoś więcej niż zdania się na instynkt drapieżnika, a nauczyciel bezlitośnie wskazywał wszystkie błędy w procesie. Widmowi przeciwnicy także zaczynali się mnożyć i, choć w praktyce Ognisty nie ruszył się sprzed kwarców ani o szpon, kiedy wreszcie wynurzył się spod ich wpływu w rzeczywistość, dyszał ciężko, czując w kościach ogromne zmęczenie.
Realnych śladów walki nie było, pozostawała za to pamięć i świadomość, że może podjąć się jeszcze trudniejszych pojedynków.
Gorejący Jad
– 24/4 mięsa;
+ Atak III

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Pamięć Oceanu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 116
Rejestracja: 15 lis 2021, 11:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 17
Rasa: Wyverna x północny
Opiekun: Wspomnienie Nocy

Post autor: Pamięć Oceanu »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 2| P: 2| A: 3
U: A,O,W,L,B,MP,MA,MO,Prs,Śl,Skr,Lcz: 1
Atuty: Ostry Wzrok; Szczęściarz
I znowu tutaj...
Tym razem naprawdę nie miała innego wyjścia! Poważnie!
Po ostatniej rozmowie z Pełnią wiedziała już, że samą magią smok nie żyje i jeśli spotka przeciwnika odpornego na maddarę, będzie musiała wiedzieć jak się z nim uporać gołymi łapami... uh, pomyślałby kto. Problem jednak był wielki niczym góra, ponieważ nie lubiła stosować tego rodzaju przemocy. Nie, nie, wróć! nie lubiła stosować żadnego! Ale Jeśli już musiała, to wolała stuknąć kogoś konarem w głowę, niż własnymi pazurami go rozczłonkowywać.
Dlatego też położyła szmaragd i tygrysie oko przed kwarcem ataku.
Później mięso, owoce oraz cytryn przed kwarcem obrony.
Poprosiła Bożków o wiedzę z tego zakresu, możliwie jak najmniej krwawą, bo nie chciała po zapadnięciu w sen mieć wizji z jakichś... jakichś takich dzikich walk i nie wiadomo czego! Musiałaby to odchorowywać przez kilka księżyców na sto procent.

/szmaragd, tygrysie oko za atak I
/2/4 mięsa, 2/4 owoców, cytryn za obronę I

Licznik słów: 151
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Ostry wzrok – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne).
Szczęściarz – 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie: x
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Kwitnąca musiała odczekać swoje przed obliczem kwarcu, co było dość dziwne, biorąc pod uwagę, że kontrastowało z jej dotychczasowymi doświadczeniami.
W końcu, wreszcie, coś zaczęło się dziać… to znaczy, nie coś, tylko to, co zwykle: zapłata magicznie wyparowała, a energia wypełniła kwarce od środka, rozżarzając je i sprawiając, że jasne światło zupełnie oślepiło młodziutką Księżycową, zabierając jej wzrok na rzecz wizji i głosów dwóch różnych smoków, które przeprowadziły ją przez etapy atakowania, a także obrony. Krok za krokiem, młodziutka smoczyca uczyła się w jaki sposób unikać ataków przeciwnika, jak je parować… ale też jak samodzielnie zadawać rany, czy to smokom, czy innym stworzeniom.
Kwitnąca Łuska
– cytryn, szmaragd, tygrysie oko;
+ Atak I;
+ Obrona I

Licznik słów: 116
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Mackonur
Starszy Łowca Słońca
Axarus
Starszy Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2498
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5
Księżyce: 122
Rasa: Morski
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Wiecznie młody; Boski ulubieniec; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: Niezdolność wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą; niewyleczona nerwica +2 ST do akcji magicznych; +2 ST do testów fizycznych, nie może używać prawej tylnej łapy
Czas rozpocząć operację o kryptonimie "Uber Ojciec Borsuk". Axarus wziął ze sobą swojego ukochanego ojca, którego zamierzał przeszkolić z kilku rzeczy przy kwarcach. Przede wszystkim trzeba nauczyć ją się bronić i atakować, ma być potężnym borsukiem! Łowca zabrał ją do kwarcu ataku i obrony, po czym postawił przed sobą dwa martwe łosie , jako zapłatę, po czym wyciągnął przed siebie tabliczkę z drewna.
„POTĘŻNY ojciec borsuk” – Napisał na jednej z nich. „Tata powinna wszystkim pokazać, że z nią się nie zadziera, a jeżeli już, to, że będzie potrafiła się obronić w razie czego” – To akurat rozłożył na kilka tabliczek.

//8/4 mięsa za A i O: 1 dla kompana Taty

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❖Przyjaciel Natury❖ ❖Empatia❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze. -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Wiecznie Młody❖ ❖Opiekun❖
(W kwiecie wieku!)
Brak +2 ST po 110 księżycu
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Znawca Terenów❖ Kompani niemechaniczni:
Znalezienie 4/4 pożywienia/kamienia/10 sztuk zioła 2x na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny. ✦Krabuś✦, ✦Stryjenka✦,
✦Tata✦
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Teigan – Wilczyca✦ ✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1
Bezmiar Barw
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 306
Rejestracja: 08 sty 2022, 13:42
Stado: Słońca
Płeć: samiec
Księżyce: 30
Rasa: Rajski
Opiekun: Jad Grzechotnika
Mistrz: Wschód Słońca
Partner: Była sobie kiedyś... Chyb

Post autor: Bezmiar Barw »
A: S: 3| W: 1| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: L,O,Skr,Pł,MP,MA,MO,Prs,W,Kż:1| B,A,Śl:2| Skr: 3
Atuty: Pechowiec; Empatia; Bystrooki; Opiekun
Nieco zajęło mu dotarcie tutaj z opiekunem, w niewielkiej torbie trzymał kilka kamyczków, zaś za sobą ciągnął mięso. Tatko oczywiście pomagał, a i tak nie zdołali zabrać wszystkiego. Zatrzymał się przed jednym z kwarców, popatrzył na niego i w końcu odezwał.
– Chciałbym umieć walczyć. – jako zapłatę ułożył stosik mięsa, całkiem spory.

//16/4 mięsa za atak i obronę I

Licznik słów: 60
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Empatia
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Bystrooki
Trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji (0/3 wrzesień)
Opiekun
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
Anai (samica feniksa)
S:1|W:1|Z:1|M:1|P:3|A:1
L, Skr, Śl, MA, MO:1
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Trening czynił mistrza i niezależnie od tego, czy był to kompan, czy smok, wszyscy byli traktowani przez kwarce raczej równo. Atak i obrona były natomiast umiejętnościami, które smoki musiały opanować, jeśli chciały radzić sobie w dorosłym życiu. Azhar przybył tu więc z właściwym nastawieniem. Oba kwarce po otrzymaniu ofiary, zapłonęły jasnym światłem, przekazując wiedzę przodków klientom warsztatu. Choć przez długi czas ani Tata, ani młody Ognisty nie ruszyli się z miejsca, ich mięśnie po wszystkim zdecydowanie odczuwały wysiłek, któremu poddani zostali w wizji... cóż. Grunt że od teraz potrafili walczyć.
Mackonur
– 8/4 mięsa;

Tata
+ Atak I
+ Obrona I


Azhar
– 16/4 mięsa
+ Atak I
+ Obrona I

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Post autor: Huragan Popiołów »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Nie miał chyba szczęścia w znajdywaniu nauczycieli. Jedni albo nie potrafili skleić nauki tak, żeby nie zasnął przy okazji, a inni chcieli go przy okazji zabić. Łapy znów poniosły go do Kwarców. Tym razem przyniósł cztery czarne jak noc onyksy.
Usiadł przed wielkimi, błyszczącymi kamieniami i uśmiechnął się do nich krzywo.
Paradoksalnie one były w stanie więcej go nauczyć. No może nie więcej niż Astral.
Nie było drugiego takiego jak on.
Kładź już te kamienie, bo nie chce mi się tu sterczeć. Burknął Retwarh. Chciwe są i tyle.
Nie. Żądają dobrej zapłaty. Może ich nie lubię, ale przynajmniej w kwestii pieniędzy są uczciwe.

//4x onyks za Atak i Obronę I

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Tym razem adept nieco poczekał, może przez wypowiedziane słowa?
– Od razu za darmo by chcieli. – rozległ się cichy głosik, jak by gdzieś dalej ktoś akurat odchodził i na koniec rzucił ostatnie słowa, nie dając tym samym drugiemu odpowiedzieć. Onyksy z cichy stukotem zsunęły się na ziemię, po której poturlały się, by zniknąć gdzieś z boku, zaś kwarc rozbłysk nieco oślepiając samca. Nie wiadomo ile czasu minęło, a sam zainteresowany nauką odbył ją we własnym łbie. Jak przy każdej nauce zaczynało się od podstaw, prostych ataków siłowych, czy zręcznościowych. Pokazaniu miejsc, gdzie powinno się atakować oraz jak, nie obyło się bez ćwiczeń. Następna była obrona, różnorakie zbicia, uniki jak i rozproszenia. Na koniec Ziemisty czuł się równie zmęczony, co po prawdziwej walce, a przecież nie ruszył się nawet o pazur. Po świetle nie było już śladu, a cała potrzebna wiedza pozostała w umyśle smoka.

Sproszkowany Kolec
– 4x onyks
+ Atak I
+ Obrona I

Licznik słów: 156
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przejaw Anomalii
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2073
Rejestracja: 13 lip 2021, 12:58
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 83
Rasa: Północna Wywerna
Partner: Wędrowny Świergot*

Post autor: Przejaw Anomalii »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1
U: MA,MO,W,B,L,Pł,Skr,Śl,Prs,MP: 1| L,O: 2| A: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Adrenalina; Czempion; Poświęcenie; Pojemne Płuca
Tym razem Przejaw pojawił się w świątynnym warsztacie celem udoskonalenia swoich umiejętności. Kwintesencja wręcz przykazała mu dokończenie nauki, którą razem zaczęli, a on nie zamierzał się sprzeczać z jej wolą. Dotarłszy więc do jednego z kwarców, wyjął ze skórzanej torby wcale nie takie małe zawiniątko. Wewnątrz materiału kryło się multum ziółek, związanych ze sobą gatunkami, aby się nie pomieszały. Położył je więc przed kwarcem i tak oczekiwał, w myślach prosząc o pomoc w poprawieniu własnego ataku.

~ 5x arcydzięgiel, 5x babka lancetowata, 5x czosnek, 10x orzech, 15x topola, 10x żywokost, 5x żmijowiec oraz 5x kozłek za Atak III

Licznik słów: 98
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty

wygląd : : głos : : theme : : osiągnięcia

» Fevara – wrona  » Ennorath – cień
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1  S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
L, Kż: 1| MO, MA: 2  L, Śl, Skr, Kż, MP: 1| MO, MA: 2

[mowa] [mentalne]
[Mod]
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Pewnie niejeden duszek kojarzył wspomnianą przez Przejaw wojowniczkę, jednak nie o nią teraz chodziło. Młody wojownik przyszedł do kwarcu po konkretną umiejętność, a właściwie doszlifowanie jej do najwyższego stopnia. Niema prośba, spotkała się z początkową ciszą, podczas której wojownik wyłożył ładnie posegregowaną zapłatę. Z początku mógł obserwować jak zioła, pęczek, po pęczku powolutku odsuwają się, by finalnie zniknąć gdzieś w cieniu po prawej stronie. Kilka oddechów później kwarc rozbłysnął delikatnym światłem, a Chaber na moment znalazł się myślami zupełnie gdzie indziej. To właśnie w nich miał miejsce jego trening, podczas którego poznał resztę tajników walki. Gdy wszystko minęło mięśnie jego kończyn wołała o odpoczynek, jednak czuł, że teraz walki mogą pójść nieco lepiej.

Przejaw Anomalii
– 5x arcydzięgiel, 5x babka lancetowata, 5x czosnek, 10x orzech, 15x topola, 10x żywokost, 5x żmijowiec, 5x kozłek
+ Atak III

Licznik słów: 136
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Biała Łuska
Dawna postać
kreatura
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 28
Rejestracja: 12 kwie 2022, 22:05
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 8
Rasa: wężowy
Opiekun: Kuszenie Diabła, Mgliste Wody

Post autor: Biała Łuska »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 2| P: 1| A: 2
U: Kż,A,O: 1
Atuty: Pełny Brzuch
Kolejnym i ostatnim przystankiem, po kwarcu kamuflażu, były kwarce ataku i obrony. Młoda czuła się już znacznie pewniej względem specyficznych kamieni, najwyraźniej napełnionych nieco niezrozumiałą dla młodego umysłu mocą. Cóż, dopóki były przydatne nie planowała wgłębiać się w ich naturę, szczególnie, że chęć opuszczenia świątyni rosła z każdym kolejnym mijającym uderzeniem serca.

Stanęła przed kwarcami, wydobyła ze swojego tymczasowego mieszka kamienie. Ułożyła przed kwarcami kolejno dwa rubiny, tygrysie oko i diament, a w głowie ponownie sformułowała swoją prośbę, tym razem prosząc o naukę ataku i obrony. I tak jak wcześniej, znieruchomiała, czekając na efekty.

/2x rubin za atak I, tygrysie oko, diament za obronę I

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

JUST BELIEVE IN NOTHING
      because you are ‹ NOTHING ›


⤞ atut opis


Kalectwo: dodatkowa para ślepi (możliwe częstsze bóle głowy i migreny)

wygląd | theme
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Ktoś z pewnością przyglądał się młodej smoczycy, było to jednak zupełnie normalne, w końcu opiekunowie kwarców musieli jakoś odebrać zapłatę. Tym razem nie musiała tyle czekać, blask, następnie wizja. Kamienie szlachetne zostały po cichu zabrane. Stała na równinie, nie dało się jej dopasować do żadnej tej, występującej na terenach Plagi. Naprzeciwko niej stał niewielki ryś, dopasowany do rozmiarów Argii. Jak na razie nie ruszył się, a kolejny głos wytłumaczył podstawy walki. Pokazał punkty witalne, wyjaśnił dlaczego właśnie tak je nazwano i jakie konsekwencje niesie atak w nie. Szczególnie podkreślone zostały ślepia, wystarczyła cięższa rana by stracić wzrok. Smoki różnie uczyły, jedni wpajali, by nie atakować tak na arenie, inni po prostu informowali, że istnieją, a sam cel ataku powinno wybierać się z głową.
Najpierw była pozycja, kolejne wyjaśnienia, ewentualne poprawki. Już wiedziała, że powinna ułatwić poruszanie, zmniejszyć ryzyko zachwiania. W końcu nadszedł czas na właściwą część nauki, drapieżnik ruszył do ataku wyprowadzając zamaszysty ruch prawą łapą, by pazurami przejechać po lewym barku. Głos pomógł, błyskawicznie wytłumaczył, dzięki czemu udało jej się zbić atak. Właśnie w taki sposób ćwiczyli kolejne zbicia, blokady oraz uniki. To samo dotyczyło samych ataków, czy to pazurami, zębami, ogonem i inne. Wszystko było wytłumaczone, jeśli trzeba było, powtarzane, aż do udanych akcji.
Na koniec była równie zmęczona co po przedniej nauce.

Argia
– 2x rubin, tygrysie oko, diament
+ Atak I
+ Obrona I

Licznik słów: 228
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Odłamek Raju
Dawna postać
Erlyn Łagodna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2027
Rejestracja: 04 sty 2022, 19:35
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Księżyce: 41
Rasa: Północna
Opiekun: Viliar
Mistrz: Babie Lato
Partner: Maros

Post autor: Odłamek Raju »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Prs,MA,A,O,Śl,Kż,Skr: 1| MP,MO,Pł: 2| Lcz: 3
Atuty: Ostry węch; Szczęściarz; Zielarz; Szczupła; Retoryka;
Po raz kolejny zawitała w warsztacie, tym razem musiała iść zamiast lecieć by nadążył za nią jej leniwy kompan. Obejrzała się na Erbena i posłała mu lekki uśmiech, zachęcając go by podszedł bliżej.
Dzień dobry Aradai! Duszki! – przywitała się wesoło. – Jak się miewacie? Wszystko w porządku? – przechyliła głowę w zaciekawieniu. – Dziś dołożę wam dużo pracy, przepraszam! – z góry uprzedziła, zerkając na torbę wypchaną po brzegi kamieniami. Przyda się Pladze, przyda się jej.

Wyłożyła pierwsze opłaty przed kwarc, od razu rozglądając się za kolejnymi.

// dla Erbena:
Atak 2: 2 kamienie
Obrona 2: 2 kamienie

Licznik słów: 100
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

◖MAYBE WHAT I NEEDED ALL ALONG◗
was someone to hold me up, rather than tear me down
Obrazek
» wygląd rodzina theme «
zielarz
+2 sztuki do zbieranych ziół
_
_ retoryka
-2 ST do testów perswazji
ostry węch
dodatkowa kość do testów percepcji na węch (zioła, zwierzyna)

szczęściarz
jeden sukces zamiast niepowodzenia raz na dwa tygodnie (17.09)
eisern ⬩ samiec demona
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Skr,Śl,MP: 1| MA,MO: 2
______
______ ehelos ⬩ ż. wody (widłoróg)
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
Pł,Skr,Śl,MP: 1| MA,MO: 2
edel ⬩ samiec kolibra
1 niemechaniczny kompan
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »
Naokoło smoczycy kolejny raz zebrało się kilka duszków, akurat będących w kwarcach, każde takie przywitanie ściągało niewielką widownie. Wśród nich był również Aradai, uprzedzony wcześniej o przybyciu Odłamka, czekał tutaj od rana.
~Witaj. Nie ma za co przepraszać, robimy to na co dzień. ~ niezmienny, wesoły ton głosu rozbrzmiał w głowie smoczycy.
~U nas dobrze, mamy co robić. ~ wraz z tymi słowami, przeliczył ułożoną zapłatę i zgarnął w płetwy, by zabrać gdzieś na bok. Kwarc rozjaśniło delikatne światło z wnętrza, powoli przybierające na intensywności, zaś do umysłu krokodyla wkradła się wizja. Delikatnie, powoli, co by nie spłoszyć nowego kompana.
Najpierw był cichy głos, spokojnie tłumaczył jakie ataki mógł wykonywać, objaśnił punkty witalne. Oczywiście w niezbyt skomplikowane sposób, by Erben wszystko zrozumiał. Jak na drapieżnika przystało, był przystosowany do walki. Nie tylko zęby i pazury były jego atutem, silny ogon również. Tylko czy na prawdę, takie tłumaczenia były mu potrzebne?
Jedno z ćwiczeń miało poprawić jego celność. Znajdował się pod wodą, z pewnością w jakiejś rzece. Jej prąd nie był zbyt mocny, to jednak wystarczyło by nadać dodatkowej prędkości przedmiotom płynącym wprost na niego. Wraz ze zbliżaniem, coraz bardziej przypominały one ryby, pierwsze sztuki były większe od smoczej łapy. Krokodyl miał je zaatakować, warunkiem było trafienie w łeb lub jak najbliżej wskazanego celu. Pierwsze próby jak najbardziej udane, zęby oraz pazury przednich łap bez problemu dosięgły gdzie trzeba. Dalej nie było już tak lekko. Nadpływające zwierzęta stały się mniejsze, do tego próbowały unikać ciosów. Nieraz przyśpieszyła nagle, by wysmyknąć się z zamykających się szczęk, gwałtownym zakrętem unikały pazurów. Praktyka czyni mistrza i po jakimś czasie, każde kolejne próby okazywały się lepsze. Do momentu trafienia wszystkich pięciu ryb, jak pojawiły się w niewielkiej ławicy.
Wtedy też na moment zapadła ciemność.
Tym razem znalazł się na otwartym morzu, wyjątkowo głębokim. Jak wzrokiem sięgnąć, naokoło nie było widać nic, zaś na dole jedynie czarna głębia. W końcu jednak coś z tej czerni wypłynęło. Lewiatan, większy od krokodyla. Nie czekając na nic, ruszył na kompana chcąc staranować go. Natarcie przypuszczał od dołu, z zamiarem uderzenia w miękki brzuch tępymi wypustkami. Czasu na obronę nie było zbyt wiele, prosty unik był tutaj najlepszym rozwiązaniem. Dlatego też Erben rozpoczął prace ogonem, a wraz z nim całym ciałem, chcąc umknąć na przód. Drapieżnik wyprowadzał atak, za atakiem. Próbował uderzać łapami, ogonem, nacierał całym ciałem lub gryzł. Nieraz niewiele brakowało, by zranił broniącego się gada, ten jednak nie odpuszczał i z coraz większą lekkością odpierał natarcia. Nie do końca wiadomo ile czasu im to zajęło, przerobili jednak na prawdę wiele, od uników, po zbicia.
Gdy wszystko znikło, od razu na nowo zobaczył kwarc i swoja opiekunkę. Zmęczony, na pewno poradzi sobie od teraz lepiej w boju. Sam kwarc zgasł, oczekując na kolejnego chętnego.

Odłamek Raju:
-tygrysie oko, szafir, 4/4 owoców. 4/4 pożywienia
Erben
+ Atak II
+ Obrona II

Licznik słów: 471
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej