Gorąca zatoczka

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Zcięło go totalnie tak, że aż przestał się ruszać. Jak miał to odbierać? Wciąż, gdyby duch Zefira gdzieś tu był, Błysk na pewno by go wyczuł. Ale go nie czuje, co jedynie komplikuje jego sprawę.
Podniósł łeb i rozejrzał się ponownie dookoła. Nikogo. To nie mogła być manipulacja. Skądś, nie wiadomo skąd w Tofi obudził się Zefir.
Wyrzucił z siebie powietrze i dziwnie się na sekundę uśmiechnął. Potem zagubienie wróciło i zdołał z siebie wydobyć kolejne słowa.

– To nie jest... normalne, może... Czekaj. – Wpadł na pomysł, o którym nie chciał może lepiej informować Tofi, dla bezpieczeństwa.
Osobie, do której wysłał wiadomość mentalna też wolał nie przekazywać szczegółów. Nie wiadomo jak informacja ta zostałaby przez niego odebrana już na samym początku, bo właściwie był nim Strażnik. To on ma przecież najbliższy kontakt z bogami i chyba raczej w związku z tym i duchami. A jako iż Błysk jeszcze w życiu z czymś takim, jak teraz się jeszcze nie spotkał, to... czemu nie? Najwyżej nie dostanie odpowiedzi.

~ ...Strażniku? Czy... to normalne, jeśli smok nagle doznaje napływu wspomnień, których nie mógł posiadać? Wspomnień... martwego dawno już smoka? ~ Zawahał się trochę pod koniec wypowiedzi, ale wiadomość została pomyślnie wysłana.
A następnie wrócił swą uwagę znów na Tofi.

– Pierwszy raz ci się takie coś zdarza, czy kiedyś już tak miałaś?

Licznik słów: 220
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Normalne z pewnością nie było, zresztą normalność w tym przypadku jest względna. Nie dostała odpowiedzi, może to nie tak działało. Może tylko wspomnienia jej się mieszały? Musi się bardziej skupić zanim zacznie mówić. Choć wszelkiego rodzaju kolory, które się przetoczyły przez jej łeb były całkiem ekscytujące. Padło polecenie, na które samica skinęła łbem i dryfowała w ciepłej wodzie. Wtedy do łba przyszła jej kolejna wizja. Jakiś smok z czerwoną grzywą i uczucia nieufności. Plagus? Co to w ogóle za określenie. Zapewne coś, co będzie wiedział Tata. Po wibracjach maddary od strony starszego Opowiadająca zapytała.
– Kim był... była Chochlik? To imię kojarzy mi się z tym miejscem. To coś od wujka Zefira prawda?– Pytanie nie było głębokie, ale liczyła na jakąś opowieść. Może kolejne słowa wywołają kolejne poruszenie wspomnień. Potem padło pytanie od taty, nad którym młoda musiała się trochę zastanowić.– Miałam już podobne doświadczenie, ale jeszcze nigdy do tego stopnia. Chyba spotykałam duszki, ale nie dawało to wspomnień zmarłych smoków. A same w sobie duchy można wyczuć, a tutaj nic nie czuje. –

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
Odpowiedź od Strażnika brzmiała następująco:
Strażnik Gwiazd pisze:"Nie nazwałbym tego zjawiska normalnym, lecz jest to fenomen, który ma obecnie miejsce na większą skalę, gdyż ja i inna smoczyca również go doświadczyliśmy. Przypuszczam, że mgła wspomnień jest jedynie tymczasową nieprawidłowością. Informacje przez nią dostarczane zdają się rzeczywiste, choć bądź ostrożny, gdyż nie siedząc w czyjejś głowie, nie wiesz ile prawdy przekazuje drugi smok." wyjaśnił informacyjnie, bez gniewu i zniecierpliwienia, a w zasadzie wyjątkowo miękkim, mentalnym tonem.

Na co Błysk już równie spokojnie odpowiedział.

~ Wiem, że ta smoczyca mówi najczystszą prawdę, bo opowiada mi o smoku, z którym spędziłem całe życie. Dziękuję za odpowiedź, miłego dnia. ~ Wysłał szczerą wiadomość. Czy specjalnie wskazywał na to, że właśnie ma do czynienia z Zefirem? Może.
Wracając do spędzania czasu w ciepłej wodzie... Co prawda wiadomość Strażnika nieco zaniepokoiła Błyska, choć z drugiej strony na terenach Stad działy się w przeszłości znacznie dziwniejsze i bardziej niepokojące rzeczy. Uśmiechnął się łagodnie do Tofi mimo, że tego nie widziała i w akompaniamencie odgłosów wody i cichego szumu chłodnego wiatru zaczął swoją krótką opowieść.

– Widzisz, dawno, dawno temu, gdy ja i wujek byliśmy jeszcze młodymi smokami, nieco starszymi od ciebie teraz, postanowiłem go zabrać na spacer właśnie w to miejsce. Mimo, iż była wtedy pora Białej Ziemi, to miejsce, tak jak i teraz, było tak samo ciepłe. Mimo, że Zefir na ogół nie lubił moczyć łap, to miejsce mu się podobało. Chyba. Cóż, tak czy inaczej do naszej kąpieli dołączył do nas osobliwy smok z Plagi, Burdig, o żółtym futrze i rudym włosiu. Był... znacznie milszy od typowych przedstawicieli tego stada w stosunku do obcych i podzielił się z nami wtedy wiedzą o otaczającym nas świecie; o innych rasach... i w zasadzie to zapomniałem, o czym jeszcze. W każdym bądź razie wizyta w tym miejscu była bardzo przyjemna, jak i chyba teraz, prawda? – Dokończył spokojnie, z kroplą melancholii. Ach, jedne z przyjemniejszych chwil w jego życiu... Choć w zasadzie aktualnie nie ma na co narzekać. Z dodatkową wiedzą, że Zefir, w nieznanej mu formie, ale jednak, wciąż mu towarzyszy i go nie opuścił.

Licznik słów: 348
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Woda była całkiem odprężająca, zwłaszcza po strachu jakiego się nabawiła. Przechodziło przez jej łeb dużo wspomnień, w większości wszystkie związane z tatą. Co lepsze wszystkie pozytywne, no może prócz… tych ostatnich. Trochę mina jej zrzedła, przypominając sobie ból i głód jaki odczuwał wujek. Nie chciałaby nigdy skończyć jak on, ale chyba ostatecznie jego cierpienia się skończyły. Ostatnie wspomnienia były jednak trochę dziwne. Czuła ulgę, ale też… wstyd? Możliwe, że było to bardziej uczucie żalu. Na sam koniec nie był samotny, o to martwił się najbardziej.
– Tato… Chce tylko powiedzieć, że wujkowi było smutno, jak umierał. Nie chciał cię zostawiać, ale był zmęczony. Kochał cię, do samego końca…– Łza zakręciła się jej w ślepiu, ale po mocniejszym mrugnięciu się jej pozbyła. Nie chciała wracać myślami do tamtego momentu, to nie było przyjemne.
– Bał się zostać sam, bez ciebie. Ostatecznie jednak byłeś z nim do końca, więc… chyba odszedł w spokoju. Ulga była jedynie od głodu i bólu, bo smutek pozostał. Wujek zefir zawsze się śmiał, a prawie zawsze był smutny. Większość wspomnień jakie sobie przypominam, czuje jak coś leży mu na sercu. Ukrywał to za uśmiechem, a cały czas dręczyły go emocje. Jakby nie umiał, albo nie chciał się ich pozbyć.– Dobrze, że ona miała rodzinę, do której mogła się wygadać, gdy tego potrzebowała. Widocznie Zefir nie miał takiej możliwości, w sumie prócz Mętnego nie miał nikogo. Przerażające jest, jak samotnym można być, będąc otoczony przyjaznymi smokami.

Licznik słów: 238
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
Błysk zastanawiał się, czy przebłyski przeszłości już ustały, ale najwyraźniej nie. Najwyraźniej to on był źródłem tych wszystkich informacji, a miejsce było tylko iskrą dla pożaru.
Do tej pory spoglądał na Tofi spokojnie, ale widząc oklapnięcie jej pysku on również przygasł. Chyba nie widzi, jak...

– ... – Zatrzymał się w wodzie, słysząc jej słowa. Nie tylko u samicy teraz pojawiły się przebłyski tamtych momentów, które najchętniej wyrzuciłby z głowy, gdyby tylko mógł. Ale nie mógł. Również i jemu zakręciła się łezka przy ślepiu, ale w przeciwieństwie do Tofi, ta bezdźwięcznie skapała do wody, w której się teraz znajdowali. A córka tylko zaczęła drążyć temat dalej.
Czy mu to przeszkadzało? Może troszkę. Ale czy to znaczyło też, że nie lubił już Zefira za to, w jaki sposób go zostawił? Nie. Całe życie kochał brata i nic nie mogło tego zmienić.
Przełknął ślinę i odezwał się swoim cichym głosem, który towarzyszył mu w przeszłości przez tak wiele księżyców.

– Nie lubię, gdy ktoś ukrywa swe prawdziwe emocje i nie mówi tego, co czuje. Choć sam nigdy nie byłem lepszy. Pewne odczucia sam w sobie głęboko dusiłem, ale w żaden sposób nie jest to dobre wyjście. – Popatrzył się prosto w jej ślepe ślepia i uśmiechnął się na siłę, ale taką... prawdziwą siłę. Chciał się uśmiechnąć, ale jego ślepia uporczliwie chciały mu w tym przeszkodzić. Położył swoje skrzydło na grzbiecie córki i zbliżył swój łeb od niej. – I dlatego proszę cię, Tofi, wysłuchaj mnie teraz uważnie. Nie powtarzaj błędu wujka Zefira. Nie ukrywaj tego, co czujesz. Nie przed przyjaciółmi i osobami, którym ufasz. Bo im dłużej trzymasz, kłębisz to wszystko w sobie... tym trudniej jest się potem tego wszystkiego z siebie pozbyć. I tym prościej jest wpaść w ostatnią w życiu przepaść. Zapamiętasz to, proszę? – powiedział łagodnie, ale i równie poważnie. Nie miał na razie podstaw do tego, by Tofi miała zapędy do kumulowania emocji, ale jest jeszcze młoda, a księżyce Błysku są zapewne już policzone. Nie miałby lepszej okazji do przekazania jej tego typu wiedzy.

Licznik słów: 336
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Wiedziała, że jej słowa wywołają głęboką reakcje, ale nie spodziewała się, że przerodzi się to w morał. Wysłuchała dobrze taty, ale czuła, że jego prośba to bardziej pouczenie. Czy chodziło mu o ten czas wtedy po ceremonii? Czy może tylko była to przestroga, by nie ukrywać przed nim niczego innego. Dostawała trochę mieszane sygnały, bo z jednej strony czuła jakby była to porada, a z drugiej groźba. Opowiadająca przełknęła ślinę, zastanawiając się nad wszystkimi rzeczami, które trzymałą w sobie.
– To… nie takie proste. Czasami nie wiem czemu czuje się tak jak się czuje. Jak mam wytłumaczyć komuś coś, czego sama nie rozumiem. Poza tym, problemy jednego mogą wydawać się komuś innemy całkowicie bezsensowne i nieuzasadnione.– Tak jak w przypadku Erji. Ile by dała by cofnąć się i anulować tę głupią przemowę na adepta. Niestety konsekwencje jej czynów będą ją ścigać do końca życia, coś z czym trzeba się pogodzić.
– Nie mam nic do ukrycia, nie musisz się o to martwić. Przynajmniej nie do stopnia, do jakiego dopuszczał się wujek. Może dlatego nie czuję potrzeby uśmiechania się bez przerwy, chociaż może pomogło by mi to wyglądać mniej poważnie.– Powiedziała szczerze, czując się jakoś dziwnie. Jakby nie mówiła całej prawdy, z drugiej strony nie wiedząc czemu.
– Ale mam prawo do sekretów, albo przynajmniej do trzymania emocji do puki je zrozumie.– Odparła dość szybko, bo w końcu samice zawsze mają jakieś swoje sekrety, którymi nie chcą się dzielić.

Licznik słów: 238
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
Dobrze wiedział, że ten aspekt nie był taki prosty. Dlatego od razu wolał wyklarować młodej sytuację odpowiadając na pierwszą część jej wypowiedzi.
– Przepraszam, ale w tym nie jestem w stanie ci pomóc. Twojej najstarszej siostrze też nie potrafiłem. – Rzekł... normalnie. Tak po prostu, jak można było się tego spodziewać. Uśmiechnął się delikatnie słysząc kontynuację i również na nią odpowiedział równie spokojnie.
– Nie twierdzę, że powinnaś przez cały czas dzielić się swoimi wszystkimi przeżyciami ze wszystkimi, nie to miałem na myśli. Po prostu jeśli czujesz, że przez trzymanie czegoś w sobie będziesz miała prędzej czy później kłopoty, czy to z kimś innym, czy z samą sobą, lepiej rozwiązać taką sprawę szybciej, bo im później tym gorzej.

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Mało kto jest jej w stanie pomóc, nikt poza bogami. Jakoś nie chciało jej się kontynuować tego tematu, może to wciąż przez wspomnienia Zefira. Leżała tak na wodzie, wertując wspomnienia, które stawały się coraz mniej wyraźne. Większość z nich była prosta do zrozumienia, ale niektóre były dziwnie, niekompletne. Jakby czegoś, lub kogoś w nich brakowało. Jakby wujek specjalnie chciał zapomnieć. Coś musiało nim mocno wstrząsnąć, bo efekty tego czegoś odbiły się echem na całe jego życie.
– Zawsze opisywałeś wujka jako przyjaznego. Nie miałam pojęcia jaki był naprawdę.– Nie wiedziała za bardzo co chce dalej powiedzieć, bo z wizji wynikało, że w sumie bardziej pasował na samotnika. Większość czasu nawet nie spędzał z innymi, bał się relacji.
– Jak na braci to nie jesteście do siebie za bardzo podobni. Znaczy, pod względem osobowości. Byłeś przygarnięty prawda? Przez kogo?

Licznik słów: 138
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
Zrobiło się znów trochę poważnie, choć Błysk w zasadzie nie lubował się zbytnio w kamiennych dyskusjach. Sądził jednak, że zaistniała sytuacja jest dość ważna i być może wpłynie na Tofi w przyszłości w jakiś pozytywny sposób.
– Bo taki był. A przynajmniej starał się z całych swoich sił taki być. Ale na normalne funkcjonowanie nie pozwalała mu odległa przeszłość. – Jemu z resztą również. Ale niestety jej już nie zmieni. Ani tego, jak postrzega świat, i w jaki sposób jego myśli na niego wpływają. – Powinnaś wiedzieć, że gdy będziesz już starsza, miała partnera, pisklęta... pamiętaj, że ich pierwsze księżyce będą miały największy wpływ na to, jakie będą później przez całe życie. Pewnych rzeczy nie da się zmienić, prawda, lecz zawsze można próbować je nieco... modyfikować. – wyjaśnił spokojnie, po swojemu. Na jej kolejne pytanie spoważniał jeszcze bardziej, a w zasadzie nawet i przez moment milczał, aby ułożyć sobie w głowie to, co i jak zamierzał właśnie teraz przekazać córce.
W końcu się odezwał, a i nawet przysiadł na dnie bulkającej zatoczki i z samym łbem wystającym nad wodą zaczął mimo wszystko wciąż opiekuńczym głosem.

– Cóż, to... długa historia. I nie wiem, czy powinienem się nią z tobą dzielić, dla twojego dobra. Bo... Hm, może powiem trochę inaczej. Czas... czas to bardzo wartościowy zasób. Im więcej go smok doświadcza, tym więcej jest w stanie się nauczyć, lepiej zrozumieć otaczający nas świat, istniejące w nim osoby, i uczucia, które nimi targają. Oczywiście, jeśli tylko tego pragnie. Mam na myśli to, że z upływem czasu smoki mogą się zmieniać i już nigdy nie powtórzyć tych samych błędów, które popełniały w przeszłości. Przynajmniej świadomie.
Wiedząc to, odpowiem ci jaśniej na twoje pytanie. Smok, ojciec Zefira, który nas chował, stąpa jeszcze po tych ziemiach. Nie jest już taki, jaki był kiedyś, a ja nie chciałbym, abyś z góry go osądzała za jego czyny z dalekiej przeszłości. Chciałbym, abyś poznała go takim, jakim jest teraz, bo akurat on na to zasługuje. A na pewno jeszcze nie raz usłyszysz jego głos i być może szybko domyślisz się, o kogo mi chodzi. Czy taka odpowiedź jest dla ciebie wystarczająca?

Licznik słów: 353
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Cóż za dziwnie wymijająca odpowiedz. Samica była świadoma, że pewnie właśnie przez opiekuna taty oboje byli tacy pobliźnieni. Ale sposób w jaki opisał to Błysk wręcz przeraziły Opowiadającą. Brzmiał jak ucieleśnienie traumy, albo przynajmniej bardzo wrogo. Przez niego tata i wujek nie potrafili ukazywać prawdziwych emocji, jakby coś się w nich obu popsuło. Ta myśl sprawiła, że adeptka zaczęła zastanawiać się, czy jej też coś nie przestawiło się z tego powodu. Emocje były dla niej jak kolory, niby je zna, ale tylko z opisu. Co jeżeli ona też będzie jak wujek, niezdolna do wyrażania prawdziwych emocji? Wątpliwe, skoro potrafiła ośmieszyć się przed Erją. Bycie pisklakiem już za nią, więc jest już chyba poza okresem, gdzie mogła się popsuć. Oczywiście zakładając, że już nie jest w jakiś sposób wadliwa, pomijając wzrok oczywiście. Jest też szansa, że jej przypadłość nie pozwoliła jej odczuć innych nieudogodnień młodości. Spędziła większość czasu w jaskini, otoczona rybami, sama… No tak, czyli i ją nie ominął taki los. W takim wypadku należy tylko liczyć, że jej patologiczność nie będzie dużą przeszkodą.

Z wywodu ciężko było wydedukować tożsamość koszmarnego opiekuna. Wnioskując po jego wieku może to być jedynie kilka smoków, które zna. Zakładając, że: jest z ziemi, jest samem, jest w podeszłym wieku i jest drzewnym, bądź wężowym, może to być jedynie Basior. Uzdrowiciel, który ostatnio został starszym. Był stary, ale chyba nie starszy od taty. Mogła to być zasługa bogów, bo wyglądem przypominał wujka Zefira. Nie wydawał się taki zły na ceremonii, czy o to chodziło tacie? Widocznie teraz jest inny, odmieniony, wykorzystał drugą szanse od życia. Będzie musiała go kiedyś zaczepić i zapytać się tatę, chyba że przytaczanie tamtych czasów jest tabu. Nie będzie zatem drążyć tam gdzie nie jest to mile widziane, mimo że ciekawość wyżera ją od środka. O ile to nie głód, który również odczuwa.

– Dobra zagadka jeszcze nigdy nie zawiodła. Skoro to dotkliwy temat to zostawię go w spokoju. Dziękuje za kolejną dobrą radę, gdy nadejdzie pora na następną generacje na pewno przypomnę twoje słowa.– Nie była pewna o co chodziło starszemu z „modyfikowaniem rzeczy na lepsze”, ale pewnie to coś, co stanie się jasne z wiekiem. Wspomnienia zaczynały wydawać się coraz mniej konkretne, jakby zapominała coraz więcej. Najmocniej zostały jednak zapamiętane te traumatycznie wydarzenia, które były intrygujące.
– Czemu wujek zapamiętał takie dziwne wydarzenie, jak gra ze szczurami. Albo jakąś dziwną skórzaną jaskinie. Coś się w niej błysnęło, a potem go zraniło. Nigdy nie słyszałam o takich rzeczach na terenach ziemi, co dopiero stad. Czy wujek wychodził poza tereny?

Licznik słów: 419
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
Uszanował słowa swojej córki i szczerze nawet trochę miło mu się zrobiło słysząc wspomnienie o następnej generacji. Eh, nie wiedzieć czemu już od tak dawna chciał zobaczyć swoje następne pokolenie... I to jeszcze w swym teraźniejszym życiu. Ciekawe, czy mu się uda?
Mimowolnie łagodnie się znów uśmiechnął słysząc te wszystkie wszystkie wspomnienia. Niby nie były do końca miłe, ale... Zefir pewnie chciałby, żeby myśląc o nim Błysk się nie pogrążał, a wręcz na odwrót.

– Tak, chociaż tylko ze mną. – przytaknął – I to głównie też przeze mnie, bo pomagał mi w poszukiwaniach mojej rodziny. Ty też będziesz mogła podróżować z innymi smokami za granicę, na przykład na poszukiwania iskier bogów, gdy dorośniesz. Albo po prostu w celu zwiedzania świata, nowych zapachów, istot... tyle do odkrycia... – Nawet sam się na chwilę zamarzył, lustrując wszystkie swoje wyprawy w pamięci... Ach, w sumie udałby się jeszcze kiedyś w życiu na wyprawę. Co mu przypomniało jednego smoka, który go tak w sumie na wyprawę... zapraszał. Hm, może powinien się do niego odezwać? To jest, jeśli jeszcze żyje.

Licznik słów: 176
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Wspominając jednak wydarzenia, które miały tam miejsce, adeptka postanowiła jednak nie ciągnąć tematu. Przysięgła sobie jedynie cicho, że jej łapa nie postanie ani jednego kroku poza granicę stad. Choć poznawanie wiedzy i innych języków wydawało się szalenie ciekawe, to wizja bycia uprowadzonym, zatrutym bądź zabitym nie wydawała jej się warta ryzyka. Zwłaszcza, że z jej kondycją byłaby tylko problemem, którego trzeba pilnować. I cała ta przemoc, jest jej prawie tyle co w wolnych stadach.
-Umm… jeszcze to przemyślę.– Powiedziała nieprzekonana. Możliwe, że to tylko doświadczenia wujka, które były tak negatywne. Choć pewnie ciężko jest znaleźć coś pozytywnego we wrogich dla smoków terenach. Możliwe jednak, że istnieje obszar, gdzie smoki są mile widziane, albo chociaż każdy chcący zdobyć wiedzę.
– Większość wspomnień już znikło, zostało tylko kilka których już nie można zrozumieć. To było traumatyczne przeżycie, wujek wie jak napędzić komuś strachu.– Powiedziała nie zastanawiając się zbytnio nad tym, ale trafiła w sumie w sedno. Lubił sobie żartować, choć pewnie był to sposób ukrywania pozostałych emocji.
– Wszystko wydaje się takie małe jak ma się perspektywę kogoś, kto przeżył tak wiele. No i te widoki, posiadanie wzroku musi być takie łatwe. Zabawna rzecz, bo ledwo co pamiętam wydarzenia które omawialiśmy. Pamiętam nasze rozmowy, ale nie to co wywołało dyskusję. Ciekawe czemu to się mi przytrafiło.

Licznik słów: 214
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
– Cóż, takie miał życie... – dodał nieco ciszej, ale jednak, spoglądając się spokojnie gdzieś w parującą dal. Starszy samiec zdawał się być już całkowicie spokojny. Popłynął bliżej od Tofi, wciąż wpatrując się w jej puste ślepia z dziwną sympatią.
– Nie mam pojęcia, ale... Przynajmniej wiem na pewno, że wujek Zefir wciąż jest z nami na każdym kroku. To... bardzo miłe.

Licznik słów: 62
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Wspomnienia wydawały się być jedynie przebłyskami konwersacji, albo obrazami. Ciekawe czy to przejdzie, czy wspomnienia zostaną z nią na dobre. Wolała jednak nie zdradzać tego tacie, by go już bardziej nie stresować. I tak już wypytywała się go o dużo niezręcznych rzeczy, więcej już od niego nie wyciągnie.
– Może jest między mną a nim jakaś więź, której nie można wyczuć. Coś w rodzaju posiadania bratniej duszy, tylko że druga osoba już nie żyje? Może byliście sobie tak bliscy, że nawet po śmierci, wujek znalazł sposób bycia z tobą poprze zemnie.– Dziwna teoria, ale wcale nie taka niemożliwa. W końcu smoki mogły wracać na ziemię za pomocą odrodzenia, więc czy tak dziwne byłoby, gdyby ona była następnym wcieleniem duszy, która była wcześniej w wujku Zefirze? Szanse, że takie coś się przytrafiło są bardzo małe, chyba że dusza może na to jakoś wpływać.

Było to jednak bez znaczenia, choć za wspomnienia jest wdzięczna. Doświadczenie z drugiej łaty nie jest aż tak przydatne, ale wciąż mile widziane. Teraz pozostaje się tylko zrelaksować i wypocząć, gdyż po tym wszystkim czuje się bardziej zmęczona niż po przypłynięciu tu.

– Nie mówiłam, ale to miejsce jest świetne. Dziękuje, że mi je pokazałeś.– Powiedziała, a po chwili oboje zdecydowali, że pora wracać. Wystarczająco mieli już przygody jak na jeden dzień.

//zt x2

Dodano: 2021-12-22, 13:27[/i] ]
//Time skip

Od kiedy przyszła tutaj raz z tatą, nie mogła zapomnieć o przyjemnym cieple jakie oferowały tutejsze wody. Gwar też był po części morskim smokiem, więc woda wydaje się być idealnym miejscem na nauki. Tofi wynurzyła się z pod powierzchni wody na środku źródełka i podpłynęła do brzegu. Niesamowite, że to miejsce pozostaje tak samo przyjemne nawet gdy wszędzie indziej pada śnieg.
~Witaj Gwarze, zastanawiałem się, czy nie mógłbyś mnie pouczyć czegoś o czytaniu.~ Posłała do kolegi, samej zanurzając się pod wodę. Mogła bez problemu oddychać pod powierzchnią, lecz temperatura sprawiała, że jest dosłownie duszno. Mniej tlenu w ciepłej wodzie, ale wciąż przyjemnie. Spoczywała tak na dnie, czekając na wieści od samca.

Licznik słów: 333
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Gwar Traw
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 493
Rejestracja: 07 wrz 2021, 1:03
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Górski
Opiekun: Pogoń Brzasku & Bojowy Okrzyk
Mistrz: Światokrążca

Post autor: Gwar Traw »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,L,Skr,A,O,MP,Śl,Kż,W: 1 | Prs,MO,B: 2 | MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Chytry przeciwnik, Zaklinacz, Magiczny Śpiew
Prośba Tofi zbiła go z pantałyku. Po naukach Siv miał wszelką ochotę zamurować się w grocie rodziców i z niej nie wychodzić przez parę księżyców, a teraz został postawiony przed rzeczą niesamowitą: wymyślić jak nauczyć ślepą czytać. Kuriozum. Na szczęście był całkiem rezolutny, więc pozbierał swoje gliniane tabliczki – musi podziękować Valanyan za instrukcje odnośnie tego jak wytwarzać glinę, a później inne wyroby z niej jako materiałem głównym – i wymaszerował z obozu.

~ W porządku, niedługo przyjdę. – Odpowiedział lakonicznie, tym razem pamiętając o użyciu maddary, zamiast języka.

Zaczynał doceniać zimę. Śnieg ułatwiał mu stąpanie pomimo poranionych, oparzonych łap. Minęła niecała doba od jego powrotu, a polane alkoholem oparzenia już zastygały, powodując u niego zaledwie dyskomfort. Po kilkunastu minutach podróży zdążył się już przyzwyczaić do bólu. Może taki 'trening' dobrze mu zrobi? Gdyby tylko nie ten okropny ból głowy rozsadzający mu skronie...

Eh, nie ważne.

Skjarr siedział na jego lewym rogu, zaś długi ogon lemura owinięty był wokół gardła piastuna niczym szal. Pod obiema pachami trzymał gliniane tabliczki, walcząc z uczuciem zmęczenia spotęgowanym przez kołysanie Gwaru podczas marszu.

W końcu dotarł na miejsce, ale chyba się...pomylił? Nie zauważył nigdzie Tofi i przez moment zaczął się zastanawiać czy na pewno nic się jej nie stało. Może ktoś ją dorwał, jakiś plagijczyk? Wyparł tę myśl z głowy, kręcąc pyskiem na boki.
~ Jestem na miejscu, ale cię nie widzę. – Oznajmił spokojnie, wsuwając przednie łapy nieco bardziej pod śnieg, podświadomie szukając ukojenia w chłodzie.

Ilekroć używał maddary, nawet do krótkich komunikatów, ból rozsadzał mu skronie. Powinien udać się do uzdrowicieli od razu, ale pęknięta duma mu na to nie pozwalała. Może też chciał się w ten sposób trochę ukarać za serię porażek ubiegłego wieczora.

Licznik słów: 283
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
____
E R J A εἰρήνη ; tłum. pokój[/i] ]
wielbiciel natury, powiernik ciszy, uważne uszy.
– – – – – – – – – – – – – – – –༻❁༺– – – – – – – – – – – – – – – –
__________________________wygląd rodzina theme

boski ulubieniec____________________________
raz na polowanie spotyka duszka, który daje mu 2 kamienie/równoważnik

chytry przeciwnik___________________________
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika_______.___

zaklinacz____________________._____..________
stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną_____________._.___

magiczny śpiew_________________._..._________
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika____________._.__
_
_
Kalectwo: brak skrzydeł (niemożność lotu) _________________
Bifask – samiec hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
______ Hjala – samica hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
#609171 #b5cf9d
Obrazek
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Od razu po otrzymaniu wiadomości, adeptka wynurzyła się przed samcem. Zrobiła to powoli, by go nie przestraszyć. Ociekła tylko trochę z wody i podpłynęła do brzegu.
– Woda jest świetna, polecam się zanurzyć.– Powiedziała, całkowicie nieświadoma kondycji kolegi. Wybrałaby lepiej, gdyby była świadoma, że jest poparzony, może wtedy wybrałaby chłodną wodę.
– Jak tam obowiązki pełnej rangi? Spodziewałeś się kiedyś że to ty będziesz uczyć czegoś mnie?– Zapytała rozbawiona, wyczuwając w powietrzy coś dziwnego. Jakby zaschniętą krew, surowicę? Może to tylko opary z wody, albo w pobliżu jest jakieś zwierzę.
– Nauczyłam się ostatnio używać sondy, więc pomyślałam, że dobrze będzie nauczyć się czytać, by lepiej zdobywać wiedzę. Pomyśl tylko ile informacji można zawrzeć na kawałku skóry.– Opowiadała poekscytowana, jakby zapomniała, że jeszcze nie zaczęli nawet nauki.

Licznik słów: 127
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Gwar Traw
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 493
Rejestracja: 07 wrz 2021, 1:03
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Górski
Opiekun: Pogoń Brzasku & Bojowy Okrzyk
Mistrz: Światokrążca

Post autor: Gwar Traw »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,L,Skr,A,O,MP,Śl,Kż,W: 1 | Prs,MO,B: 2 | MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Chytry przeciwnik, Zaklinacz, Magiczny Śpiew
Uła, aż mu wnętrzności się zwinęły w supeł na samą myśl o ciepłej kąpieli.
Mm, nie wątpię. Ale dziś się już myłem i rozgrzałem biegnąc tutaj – zapewnił ją, co właściwie nie było kłamstwem. Jedynie nie doprecyzował jak wyglądała ów kąpiel – zwyczajnie wytarzał się w świeżym, topniejącym śniegu.

Uniósł kącik pyska kiedy zażartowała na temat ich sytuacji.
Zajmuję się głównie pisklętami z sojuszniczego stada. Ich przywódca, Wspomnienie Nocy, powierzył mi wpierw przyszłą czarodziejkę, a później swoją córkę. Chyba podeślą mi jeszcze jednego młodzika, całkiem niedługo – odpowiedział i usiadł, sięgając łapą do swojej głowy. Skjarr niechętnie przekazał mu jedną z tabliczek. – A co do nauki to, uh – wzruszył ramionami – nigdy nie jest się wystarczająco starym by poznać nowe rzeczy.

Sondy były na pewno niezłym ułatwieniem życia Tofi. Ciekaw był jak dokładnie działają, ale nie był obecnie w nastroju żeby o to zapytać.
Cóż – chrząknął – zastanawiałem się jak poprowadzić naukę czytania i pisania skoro, no, nie widzisz. Ale – urwał i podsunął bliżej niej glinianą tabliczkę – Valanyan nauczyła mnie tworzyć rzeczy z gliny. Wyryłem dla ciebie w tabliczce alfabet. Na skórze byłyby raczej nie do rozpoznania dotykiem, litery są na niej płaskie. W glinie są nieco wklęśnięte. – Wytłumaczył i przyglądał się jej z zaciekawieniem, na moment zapominając o bólu.

Licznik słów: 219
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
____
E R J A εἰρήνη ; tłum. pokój[/i] ]
wielbiciel natury, powiernik ciszy, uważne uszy.
– – – – – – – – – – – – – – – –༻❁༺– – – – – – – – – – – – – – – –
__________________________wygląd rodzina theme

boski ulubieniec____________________________
raz na polowanie spotyka duszka, który daje mu 2 kamienie/równoważnik

chytry przeciwnik___________________________
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika_______.___

zaklinacz____________________._____..________
stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną_____________._.___

magiczny śpiew_________________._..._________
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika____________._.__
_
_
Kalectwo: brak skrzydeł (niemożność lotu) _________________
Bifask – samiec hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
______ Hjala – samica hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
#609171 #b5cf9d
Obrazek
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Oh? Nie podoba mu się woda? Mogłaby przysiąc, że przypłynął do niej wtedy na wyspie. No nic, może nie ma dzisiaj humoru, albo wstydzi się przebywać z nią w wodzie.
– Tu nie chodzi o mycie się, tylko o relaks. Prawie jak sen z kimś bliskim, ciepło ze wszystkich stron.– Zaczerwieniła się, ale przez parę wodną nie było widać. Na samą myśl o takiej bliskości robiło jej się ciepło, jej słabość.

Gwar zdecydowanie więcej robił od niej, ale to można było przewidzieć. W końcu on ma sprawny wzrok i przejście się na tereny wody to tylko krótki spacer. Choć z użyciem sondy ona też mogłaby znaleźć sobie jakiegoś ucznia chętnego do nauki.

– Może podszepniesz komuś moje imię. Nie gniewałabym się z jakiegoś ucznia, nie ważne jakie stado. Teraz już powinnam brać się bardziej za siebie i swoje obowiązki, ile można liczyć na wymówki. Jednak z twoimi umiejętnościami, zapewne nauczysz wszystkich w stadzie i jeszcze paru, zanim ja kogokolwiek znajdę.– Powiedziała, lecz nie przeszkadzał jej brak obowiązków. Puki co ma jeszcze sporo do nauki, w dodatku dalej nie opanowała robienia sond w niezawodny sposób. Może za szybko chce ruszać do pracy, albo za wolno podchodzi do nauk. Na razie nie ma po co o tym myśleć, przecież uczy się właśnie teraz w dodatku z Gwarem. To będzie świetna nauka.

Glina? Z ziemi da się robić coś trwałego? Taka wiedza musiała pochodzić od boga, więc ponownie piastun jej zaimponował. Zanim jednak zdążyła wymyślić do czego jeszcze ta wiedza byłaby przydatna, nauczyciel wyciągnął dla niej tabliczkę. Opowiadająca otrzepała łapę, kładąc ją na wyżłobionych literach. Rzeczywiście, były tam kształty, trochę jak szarpnięte pazurem.

– Dobry pomysł, ale maddarą łatwo mogę zobaczyć co trzymam. Nim mniejsze pole widzenia, tym łatwiej i wyraźniej mogę coś zobaczyć. Rozumem jednak, że czasami nie będzie takiej możliwości. Lepiej uczyć się dotykiem, bo wszystko czego nauczę się w ten sposób, przełoży się też na czytanie maddarą.– Pochwaliła kolegę, poprawiając się na brzegu wody, cały czas mając zanurzone tylnie łapy i ogon w wodzie.
– Więc… od której strony się zaczyna? Od góry czy od dołu?

Licznik słów: 346
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Gwar Traw
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 493
Rejestracja: 07 wrz 2021, 1:03
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Górski
Opiekun: Pogoń Brzasku & Bojowy Okrzyk
Mistrz: Światokrążca

Post autor: Gwar Traw »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,L,Skr,A,O,MP,Śl,Kż,W: 1 | Prs,MO,B: 2 | MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Chytry przeciwnik, Zaklinacz, Magiczny Śpiew
Rozumiem, ale nadal podziękuję – próbował w miarę uprzejmie urwać temat, choć pośpiech w jego głosie pewnie mógł dać Tofi zupełnie inną interpretację.

Zdziwiła go jej prośba. Obecnie w stadzie było dużo piskląt i celowo się nimi raczej nie zajmował. Podniósł łapę żeby postukać się palcem po brodzie.
Brzoskwinia i Skarabeusz doczekali się potomstwa. Uczyłem ich zaledwie wiedzy o świecie i jednej z nich biegu, więc może namówiłabyś je na naukę perswazji – zaproponował, nadal odmawiając używania pełnego imienia matki tej dwójki. Było okropne i ani trochę go nie śmieszyło. Nie zamierzał podbierać uczniów Tofi, właściwie to sami do niego przychodzili.

Widzenie maddarą było imponujące, ale też straszliwie niepraktyczne. Zwłaszcza jeżeli nie było się wyszkolonym czarodziejem.
Starczy odrobina braku skupienia lub rozproszenie by stracić taką sondę – zauważył spokojnie. – A uwierz mi, czasem to co się wyczyta, zwłaszcza w Skalnym Gigancie.. – wzdrygnął się na samą myśl o smoczej historii. Mimo to, usiadł obok niej żeby nie musieć patrzeć na tabliczki do góry nogami. Pamiętał co napisał, oczywiście, ale tak było zwyczajnie prościej. – Z tego co wiem, na świecie jest dużo języków. Niektóre się czyta od prawej do lewej, inne od lewej do prawej. Smoczy czytamy od prawej do lewej, tu masz rozpisane runy alfabetu. Ta pierwsza to "a". – Recytował po kolei całość, dając Tofi czas na przyswojenie sporej wiedzy. Powtarzał wszystko, aż do ostatniego ź. – Pisanie to po prostu zlepianie tych znaków koło siebie w słowo. Na przykład... spróbuj napisać "osa". – Podsunął jej drugą, czystą tabliczkę oraz rylec runiczny. Po co miała sobie tępić szpony.

Licznik słów: 264
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
____
E R J A εἰρήνη ; tłum. pokój[/i] ]
wielbiciel natury, powiernik ciszy, uważne uszy.
– – – – – – – – – – – – – – – –༻❁༺– – – – – – – – – – – – – – – –
__________________________wygląd rodzina theme

boski ulubieniec____________________________
raz na polowanie spotyka duszka, który daje mu 2 kamienie/równoważnik

chytry przeciwnik___________________________
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika_______.___

zaklinacz____________________._____..________
stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną_____________._.___

magiczny śpiew_________________._..._________
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika____________._.__
_
_
Kalectwo: brak skrzydeł (niemożność lotu) _________________
Bifask – samiec hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
______ Hjala – samica hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
#609171 #b5cf9d
Obrazek
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Trochę się zdziwiła, na nagłą chłodność od Erji. Musiało się coś stać, zapyta się pod koniec, teraz jedynie psułaby naukę im obu. Tworzenie napięcia nie wpływa pozytywnie na przyswajanie wiedzy, to wiedziała z doświadczenia. Nie odezwała się już więcej na ten temat, biorąc sobie do serca, że nauczyciel nie ma zamiaru korzystać z jej oferty.

Racja, było parę pisklaków w ziemi, lecz był mały problem, który wydawał się umknąć Gwarowi. Nie byli oni jedynymi piastunami, a ona musiała najpierw dostać pozwolenie od rodzica.

– Prawda, ale z tego co ostatnio słyszałam, to Poranek miał się nimi zająć, jako ostatnie nauki w tej roli. Myślałam, że gdy już zmieni pozycję, to zostanie coś dla mnie, ale to już zrobiłeś ty. Wychodzi więc na to, że byłam za wolna.– Odparła, zastanawiając się, czy takie zaklepywanie sobie uczniów jest w ogóle fair wobec pozostałych. Chyba jest tak samo odpowiednie, jak zachowywanie sobie miejsca na piastuna, albo na uzdrowiciela. Wina leżała po jej stronie, zwyczajnie za mało się starała.
– Porozmawiam z rodzicami młodych, może uda mi się zaproponować im jakieś nauki.– Powiedziała zapewniająco, by dać koledze znać, że jego rada nie pójdzie na marne.

Prawda, maddara nie jest całkowitym rozwiązaniem. Jest jednak na tyle uniwersalna, że nawet podczas stresu można wykrzesać coś, co może choć trochę pomóc. Sonda nie musi dawać pełnego obrazu. Nawet same kontury, w ograniczonym obszarze dookoła smoka mogą być przydatne, a wymagają niecałą połowę skupienia co normalna wizja.

– Prawda, dlatego zgadzam się z twoją metodą. Poleganie na mocy bywa zdradliwe, dlatego używam tego tylko w specyficznych sytuacjach.– Odparła szczerze. Nawet po nauczeniu się sondy, dalej porusza się samodzielnie za pomocą dźwięków i zapachów. Po tylu księżycach radzenia sobie samej, przyzwyczaiła się do nawigowania świata po ciemku, używanie maddary tylko ją niepotrzebnie dekoncentruje i wprowadza w zagubienie. To jakby nauczyć się przejść labirynt na mapie, a potem wkroczyć do niego bez niej.

Samica macała każdą runę, przejeżdżając po wgłębieniach i palcami i pazurem. Zrobiła tak kilka razy, słuchając cały czas uważnie Gwar, prosząc tylko kilkukrotnie o zmniejszenie tępa tłumaczenia, na tych cięższych znakach. Początkowo kształty zlewały jej się we łbie, ale za każdym przejściem do początku po tabliczce, zaczęła znajdywać zależności po między runami. Jedna była podobna do drugiej, te częściej używane był prostsze, by szybciej nie pisać. Wszystko zaczęło się układać, zaczęła wyobrażać sobie słowa zapisane na skale. Wszystko co mówi i myśli, w formie run, jak wyglądają i składając się w całość. Chwyciła przyrząd, trzymając go do góry nogami. Poprawiła się jednak szybko, gdy przyłożyła do nowej tabliczki i poczuła, że końcówka nie jest ostra. Takie gafy czasem się jej zdarzały, uroki bycia ślepą. Zaczęła ostrożnie żłobić runy, ale było od razu widać, że będzie z tym problem. Były one krzywe, odstępy były źle rozłożone i w dodatku całe słowo było pochylone w dół i zawierało literówkę. Jak na pierwszą próbę, nie było absolutnie fatalnie, ale nazwać to akceptowanym było ciężko. Tofi dowiedziała się o tych błędach dopiero gdy sprawdziła słowo dotykiem. Jej reakcja była dość oczywista.

– Chyba powinnam była sprawdzać każdą runę po jej zrobieniu, może nawet każde żłobienie. I pomyliłam „S” z „T” prawda?– To ostatnie w sumie było dość łatwe, bo runy były do siebie podobne. Nie jest to jednak usprawiedliwienie, a jedynie dowód, że musi się bardziej przyłożyć. Spróbowała jeszcze raz, tym razem powoli i starannie tworząc każde wgłębienie. Sprawdzała każdą runę z osobna, ale pomyliła się przy ostatnim znaku. Dodała za dużo o jedną kreskę, teraz co?
– Co niby zrobić jak się pomylę, przecież nie zakryję w żaden sposób dziury w skale.

Licznik słów: 592
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Gwar Traw
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 493
Rejestracja: 07 wrz 2021, 1:03
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Górski
Opiekun: Pogoń Brzasku & Bojowy Okrzyk
Mistrz: Światokrążca

Post autor: Gwar Traw »
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,L,Skr,A,O,MP,Śl,Kż,W: 1 | Prs,MO,B: 2 | MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Chytry przeciwnik, Zaklinacz, Magiczny Śpiew
Poranek coś straszliwie kurczowo trzymał się tej funkcji, którą i tak zaraz miał zmienić. Erja nie był pierwszy do wysnuwania wniosków ani tym bardziej do złoszczenia się z tego powodu, ale coś go w piersi ukuło. Drobna irytacja. Bardziej na samego siebie. Nie pomyślał o Tofi. Z drugiej strony...czy powinien traktować ją ulgowo tylko dlatego, że była ślepa? Nawet jeżeli to sensowne, ona tego by na pewno nie chciała. Powinien zapytać? Uh.
Z Ziemi uczyłem dotąd tylko Żuchwy i tylko dwóch rzeczy – zaoponował, jakoby miał dla siebie zgarnąć całą pulę. – To przywódca Księżyca mnie poprosił o nauki, u nich chyba nie ma żadnego piastuna. Chciałem podtrzymać dobre relacje z sojusznikiem a odsyłanie go do kogoś innego mógł uznać za niegrzeczne. – Sprostował i nie miał pojęcia dlaczego w ogóle czuł potrzebę się przed nią tłumaczyć.

Uśmiechnął się kiedy Tofi się nie wykłócała w kwestii magii. To dobrze. Chciała być samowystarczalna nawet w najgorszych warunkach. Tylko lenie polegały na darze Naranlei każdego dnia. W ciszy obserwował jak ta rozpracowywała pismo. Gdyby tylko potrafił, przyrównałby jej skupienie i minę temu towarzyszącą do rozbrajania bomby, ale o saperach pojęcia nie miał. Przekrzywił głowę, a na jego pysk wkradł się uśmiech kiedy ujrzał drobną literówkę.

No dobrze, może nie drobną bo całkowicie zmieniała znaczenie słowa, ale to nadal było całkiem urocze.

Na początku może to dobry pomysł, ale z czasem zadziała pamięć mięśniowa gdy poznasz alfabet i pismo – zapewnił. – I tak, napisałaś...coś innego. Nie przejmuj się. Ja sobie za pierwszym razem stępiłem pazur. – Mruknął na samo wspomnienie o tej niecodziennej gafie.

Miał już coś jej zasugerować, ale dotychczas drzemiący na jego rogach lemur postanowił się uaktywnić. Skjarr przeskoczył z jednej smoczej głowy na drugą, uwieszając się na lewym rogu adeptki. Trzymał się go łapą oraz ogonem, a sam przypominał w kontraście ich rozmiarów jakiś przerośnięty, puchaty kolczyk. Piastun spiął się momentalnie na myśl o gwałtownej reakcji smoczycy. Nie widziała w końcu co się jej uczepiło.
To mój kompan. Wybacz, jest ciekawski – podrapał się po karku niezręcznie. – Um, co do poprawek. Użyj maddary? Drobiny zostają po żłobieniu, jedynie wspomagasz magią ich powrót do pierwotnej formy, wypełniając ubytki. Trochę jak uzdrowiciel kiedy łata połamane kości. – Zasugerował, wyraźnie rozbawiony swoją analogią. W końcu smoczy medycy nie tworzyli kości z powietrza, rekonstruowali je.

Od razu przyszedł mu do głowy jeszcze jeden pomysł, który mógł wpleść w tę naukę.
Spróbuj napisać swoje imię. Pisklęce. Jest krótkie i proste – polecił jej i spróbował ściągnąć Skjarra z rogu Opowiadającej, ale ten tylko pokazał mu złośliwie język i przeniósł się na grzbiet smoczycy, szukając schronienia między jej skrzydłami. Drań! Tofi była ślepa, nie głupia. Wyczuje, a także usłyszy lemura, więc nie mógłby udawać, że nic się nie dzieje. Próbował więc odwrócić jej uwagę od tego zdarzenia. – Powiększ runy na czas ćwiczeń. Im będą większe, tym mniejsza szansa na przypadkową pomyłkę, a także lepiej je przyswoisz sprawdzając dotykowo, czy wszystko gra. – Dodał.

Licznik słów: 494
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
____
E R J A εἰρήνη ; tłum. pokój[/i] ]
wielbiciel natury, powiernik ciszy, uważne uszy.
– – – – – – – – – – – – – – – –༻❁༺– – – – – – – – – – – – – – – –
__________________________wygląd rodzina theme

boski ulubieniec____________________________
raz na polowanie spotyka duszka, który daje mu 2 kamienie/równoważnik

chytry przeciwnik___________________________
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika_______.___

zaklinacz____________________._____..________
stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną_____________._.___

magiczny śpiew_________________._..._________
raz na walkę odejmuje 2 sukcesy przeciwnika____________._.__
_
_
Kalectwo: brak skrzydeł (niemożność lotu) _________________
Bifask – samiec hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
______ Hjala – samica hydry
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Śl,Skr: 1| A,O: 2
#609171 #b5cf9d
Obrazek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej