Samotny pagórek

Niegdyś miejsce to nosiło miano Białej Puszczy, poświęconej Bogom oraz spokojowi, jednak z czasem natura zajęła wydeptane ścieżki i rozrosła się do ciemnych gęstwin, przez które smocze spojrzenie przedziera się z trudem.
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

No właśnie, po co? Zadał to pytanie z bardzo ważnego powodu, z jedynego powodu, który usprawiedliwia każde pytanie – z czystej ciekawości.
W odpowiedzi odwrócił wzrok od samicy i mruknął pod nosem.
Jestem uzdrowicielem Plagi, po prostu chcę wiedzieć czy została odchowana już na tyle, że sama sobie radzi.
Odpowiedź przyszła mimo wszystko. Była zdecydowanie bardziej szczera, niż chciałby przyznać, no ale słowo się rzekło. Czas wypić gorycz braku informacji i skupić się na badaniu reszty zmian w jego charakterze. Akurat przedstawicielka wody była idealna do tego- mógł na niej poćwiczyć hamowanie swoich instynków. Nie zrazi jej przecież bardziej, niż do tej pory każdego innego.
Przypominasz też brunatną samicę, zapewne to twoja matka. Zapewne słyszałaś o incydencie na granicy. To ja próbowałem pomóc tej małej, chociaż według waszych relacji to zapewne chciałem ją zjeść, albo utopić.
Kolejna szczerość, westchnął sam do siebie. Nie mógł opanować się od mówienia, mógłby jej powiedzieć każdą prawdę i to całkowicie lekką łapą! A prawda czasami była bardziej bolesna od smukłego kłamstwa. Może powinien zmienić taktykę i zamiast tego zadawać pytania?
Skąd u smoków taka wrogość do siebie, hm? Różnimy się tylko zapachem i kilkoma przekonaniami, a finalnie historia słyszała już o wielu przypadkach walki między stadami. Zabiłabyś mnie tylko dlatego, że rozmawiam z młodym pisklęciem z Twojego stada, bo ktoś nie wykazał się kompetencją przy pilnowaniu podopiecznego?

Licznik słów: 226
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Maros
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 6188
Rejestracja: 08 maja 2020, 12:46
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 122
Rasa: Północny
Opiekun: Sosnowy Pocisk*, Przesilenie Północne*
Mistrz: Strażnik Gwiazd
Partner: Odłamek Raju

Post autor: Maros »
A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,O,MP,Śl: 1| L,Skr: 2| MA,MO: 3
Atuty: Pełny brzuch; Niestabilny; Samotny wojak; Utalentowany; Pojemne płuca
Ciekawość była nieco, zbyt błahym powodem dla której smok miałby wypytywać o pisklę, z którym znaleziono go na granicy w niewyjaśnionych okolicznościach.
– Obawiam się, że po ostatniej historii, głupim było by udzielać Ci takich informacji. – od brata wiedziała co działo się na granicy. Znała szczegóły jakie podważały wersję uzdrowiciela. Dodatkowo, odkąd sama miała pod opieką małe istoty, aż za dobrze rozumiała co czuł Żaba. Ona jednak, zapewne nie była by tam tak spokojna.
– Takie informacje szybko się rozchodzą – co do wzmianki o podobieństwie, nie zaprzeczyła. Nie widziała też sensu w potwierdzeniu rzeczy, tak oczywistej.
– Może właśnie te przekonania, nie są tak małym powodem? Powodów może być wiele, a wśród nich nawet te najprostsze jak chęć zdobycia nowych terenów, czy zwykła chęć mordu. Znajdź mi drapieżnika, który wśród przedstawicieli swojego gatunku jest zawsze potulny jak sarenka. – choć, w jego słowach mogła doszukiwać się niejednego powodu, by zdzielić go w łeb, postanowiła rozegrać to w inny sposób.
– Co do mnie, względem własnych piskląt zrobiła bym wiele. To dotyczy też każdego członka stada. Możesz zapytać swoich pobratymców, stać mnie na wiele – ton głosu miała spokojny, a na pysku pojawił się delikatny uśmiech. Nie był szyderczy, czy zaczepny, raczej przyjazny.

Licznik słów: 204
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
It’s misery within a past that I just can’t erase
It’s alright, cause I don’t give a damn

kalectwa
bezpłodność ; +2 ST do akcji fizycznych

samotny wojak
tabela ran woj/mag do walki, ale min. 6 sukcesów
w witalkę by zadać ranę krytyczną


pełny brzuch
-1/4 pożywienia do sytości ; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

niestabilny
dodatkowa kość do testów na magię; niepowodzenie = rana ciężka

pojemne płuca
raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
No tak, miała już uprzedzenia wobec niego, ale to akurat dobrze. Dzięki temu czuł się bardziej w swoim żywiole, nie musiał udawać kogoś kim nie był, nawet nie musiał próbować udawać.
Każdy kłamie, a niektórzy łykają to co im serwują inni.
Skomentował nieco znużonym głosem nie mogąc się powstrzymać od zabawnych wspomnień tamtych dni. Zabawne że mogła wyniknąć z tego wojna, a każda ze stron uznałaby swoją rację za tą właściwszą. Pisklę w niebezpieczeństwie! Zabawne były te podwójne standardy wolnych stad. Kiedy pisklę samodzielnie przechodziło przez granicę danych barier to nikt jakoś nie fatygował się, aby szukać rodzinę... Tu nagle to porwanie i próba zabójstwa, bo wyrażało się chęć do pomocy.
Będzie musiał obejść się smakiem na razie, ale nie uchronią tej samiczki przed kolejnym spotkaniem z uzdrowicielem Plagi. Czas leciał, a ona doroślała, zobaczymy czy opiekunowie wszczepili jej w łeb tą całą nienawiść do Plagi.
Czy nie jest tak, że prawdziwość jakiegoś przekonania najłatwiej sprawdzić, oceniając jego skutki? My też jesteśmy drapieżnikami, ale różnimy się od zwierząt. One nie zabijają dla przyjemności, nie walczą między sobą dla zabicia nudy, a z konieczności i siły natury, która nakazuje się im mnożyć... Trzeba umieć podążać za swoimi przekonaniami, a nie dreptać jak baran za tłumem.
Jeśli chciała go na prawdę uderzyć to przecież mogła to uczynić i wywołać tym konflikt na skalę całych wolnych stad. To zabawne jak niewiele trzeba, aby wszyscy zaczęli widzieć w sobie wrogów. Jaah był przekonany, że wodnista nawet nie podniesie na niego łapy znając zagrożenie jakie niosły takie czyny, a jednak wolał jej tłumaczyć, że bezmyślne podążanie za stereotypem jest błędne.
Przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.
I po raz kolejny nie bał się wyrazić własnej opinii i tym razem na prawdę stąpał po cienkim lodzie, gdyż jego słowa mogły zostać odebrane jako atak i obraza samej samicy. Uzdrowiciel jednak hardo spoglądał na samicę i nie wyrażał niczego poza ciekawością. Potyczka słowna była czymś zdecydowanie lepszym od jakiegokolwiek używania łap. Dzięki rozmowie można było stworzyć idealne środowisko do korygowania swoich własnych opinii, a Jaah potrzebował jeszcze wyrobić sobie opinię na temat całego stada Wody. Nie będzie łatwo... to na pewno.

Licznik słów: 365
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Maros
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 6188
Rejestracja: 08 maja 2020, 12:46
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 122
Rasa: Północny
Opiekun: Sosnowy Pocisk*, Przesilenie Północne*
Mistrz: Strażnik Gwiazd
Partner: Odłamek Raju

Post autor: Maros »
A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,O,MP,Śl: 1| L,Skr: 2| MA,MO: 3
Atuty: Pełny brzuch; Niestabilny; Samotny wojak; Utalentowany; Pojemne płuca
Może i była momentami porywcza, jednak nie była głupia i potrafiła wstrzymać się od niepotrzebnych działań. Przynajmniej od jakiegoś czasu.
– Chyba, nie sądzisz, że uwierzę w wyjaśnienia zupełnie obcego smoka, a nie w to co mówi rodzina. – gdyby tylko wiedziała, co kryło się we łbie przybysza, na wejściu spróbowała by, skrócić go o łeb.
– Zgodność stada, nie musi równać się z jak to ująłeś "deptaniem jak baran za tłumem". Przynajmniej nie ma wewnątrz spięć które tylko je osłabiają. – co do kolejnej wypowiedzi. Nie uznawała tego jako groźbę. – To była jedynie odpowiedź na wcześniej zadane pytanie. Nie zaliczyła bym tego do gróźb, bo co to za groźba wypowiadana z uśmiechem na pysku? – mogła to uznać za obelgę i pewnie niejeden przyznał by jej rację. Nie zamierzała jednak wywoływać sporu, na którym ucierpiało by, zbyt wiele smoków z obu stąd oraz ich sojusznicy.
– Nie wiem czy masz kogoś bliskiego, ale zakładając, że tak. Patrzył byś spokojnie, gdyby coś mu zagrażało?

Licznik słów: 165
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
It’s misery within a past that I just can’t erase
It’s alright, cause I don’t give a damn

kalectwa
bezpłodność ; +2 ST do akcji fizycznych

samotny wojak
tabela ran woj/mag do walki, ale min. 6 sukcesów
w witalkę by zadać ranę krytyczną


pełny brzuch
-1/4 pożywienia do sytości ; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

niestabilny
dodatkowa kość do testów na magię; niepowodzenie = rana ciężka

pojemne płuca
raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Ah wojownicy. Szary nigdy nie mógłby się nim stać i tu nie chodzi o brak odwagi, a o brak przekonania czy argument siłowy jest jakimkolwiek argumentem przy rozmowie. Owszem, w wojnie się nadawał, ale nic ponadto.
Sądzę, że jedyna wartość zaufania, którą obdarzamy bliskich, jest taka, że mogą nami manipulować. Możesz się ze mną nie zgadzać, ale to nadal nie powód, abyś przestała myśleć samodzielnie.
Agresja jest wynikiem lęku, lęk jest następstwem jakiegoś poniżenia...
Agresja kieruje się wtedy przeciwko tym, którzy poniżają samym swoim istnieniem. W tym przypadku Jaah okazywał się być tym, który mógł stracić łeb tylko za kilka swoich słów i myśli. To też była zabawna myśl- kiedy stoisz w rozkroku i nie wiesz w którą stronę rozmowa może się potoczyć jeśli masz przed sobą kogoś tak groźnego jak wyszkolony wojownik.
Fakt. Niemniej jednak wszystko się ciągle powtarza. Smoki to stada. Stada zwierzyny. A przywódcy to drapieżniki. Oni wybierają ze stada ofiarę i zabijają ją. Reszta przeżuwa trawę, zerkając na drapieżnika, który właśnie wybiera kolejną ofiarę, i wszystkie z ulgą wzdychają, kiedy drapieżnik ją powali.
Myślami to może i daleko poleciał w tym ilustrowaniu...
Zgodność to jedno, ale podążanie za poleceniem to drugie. Wszystko zależy kto stanie się drapieżnikiem.
W tej opowieści pił do samego siebie, ale zapewne wojowniczka tego nie wiedziała. Niegdyś władzę sprawował samiec o bardzo nieprzyjemnym charakterze, który nie lubił też zbytnio przybyszów, a tym bardziej zdrajców z innych stad. Być może gdyby to on dalej rządził to Jaah nigdy nie zawitałby na tereny Plagi?
I nagle uśmiechnął się szeroko po jej kolejnej wypowiedzi.
A to przepraszam bardzo, przecież każdy uśmiech musi być szczery. – i zaraz po wypowiedzi jego krzywa linia pyska znów opadła do normalnej pozycji chwilę później znów się odwrócił i tym razem w dół, na torbę z której wyciągnął sobie miseczkę, nalał spokojnie wody i dodał mięty, maddara zadziałała i podgotowała wodę.
Zakładając, że miałbym... I tak nie skoczyłbym za granicę, narażając całe stado na wojnę. Uczucia są tym, co definiuje nas jako istoty rozumne, a panowanie nad nimi jest oznaką prawdziwej siły. Brak uczuć oznacza śmierć, ale działanie pod wpływem każdego uczucia, oznacza bycie mentalnym pisklęciem.
Napój chłodził jeszcze dodając nieco śniegu i zaczął go powoli pić.
Trzeba jeszcze umieć dobrze ocenić sytuację i... przede wszystkim umieć zaopiekować się młodymi.

Licznik słów: 386
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Maros
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 6188
Rejestracja: 08 maja 2020, 12:46
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 122
Rasa: Północny
Opiekun: Sosnowy Pocisk*, Przesilenie Północne*
Mistrz: Strażnik Gwiazd
Partner: Odłamek Raju

Post autor: Maros »
A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,O,MP,Śl: 1| L,Skr: 2| MA,MO: 3
Atuty: Pełny brzuch; Niestabilny; Samotny wojak; Utalentowany; Pojemne płuca
Czasami się przydawał, w końcu nie byli od dyplomacji, a po to by być w stanie bronić stado. Samą rozmową nie dało się tego robić, gdy druga ze stron nie przejawiała do tego chęci. Ciekawe czy udający pewnego siebie plagus, próbował by bronić swojego zadu jedynie słowami.
– Mogą, zwłaszcza jeśli, ktoś jest zbyt naiwny i wierzy we wszystko na ślepo. Poza tym faktem, ma sporą wartość, bez niego nie zbudujesz jakiejkolwiek zdrowej relacji. – mówiła oczywiście o zaufaniu. Wiele rzeczy opierało się bezpośrednio na nim. Jego definicja agresji była by zapewne ciekawa, jednak zupełnie nietrafiona względem jej samej. Ale nie o tym była mowa.
– Domyślam się, że odnosisz się do Plagi. Bo tylko to stado możesz znać na tyle, by snuć takie teorie. – tak wlaśnie wyglądało to stado? Jeśli tak, było to dość smutne – nie każdy przywódca taki jest, nie musisz wrzucać ich do jednego worka. – na jego uśmiech nijak nie zareagowała.
– No to mamy wyjaśnione, ostatnim na co mam teraz ochotę, to fałszywe uśmieszki i tego typu zagrania. Nie zmienia to jednak faktu, że ten był szczery. – odrzekła, a sam pysk przyjął ponownie obojętny wyraz pyska. Co zrobiła by, gdyby zastała swojego malucha z nim na granicy? Do tego, za rzeką którą z pewnością nie przekroczyło same? Chyba lepiej tego nie sprawdzać.
– Żal mi młodych smoków które trafią pod twoją opiekę, jeszcze patrzył byś jak narażają się na śmierć i nie ruszył tyłka. – wstała powoli, ogon poruszył się gwałtownie na bok, tuż nad ziemią. Przyklejony do niego śnieg opadł ponownie na ziemię. Ruszyła powoli przed siebie, specjalnie obierając trasę tak, by przejść obok uzdrowiciela. Przystanęła gdy ich barki zrównały się, a dzieliła ich odległość nie więcej niż trzech szponów.
– Wodne pisklęta zostaw lepiej w spokoju, są pod świetną opieka i nie musisz wyręczać ich opiekunów – dodała chłodniej.

Licznik słów: 309
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
It’s misery within a past that I just can’t erase
It’s alright, cause I don’t give a damn

kalectwa
bezpłodność ; +2 ST do akcji fizycznych

samotny wojak
tabela ran woj/mag do walki, ale min. 6 sukcesów
w witalkę by zadać ranę krytyczną


pełny brzuch
-1/4 pożywienia do sytości ; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

niestabilny
dodatkowa kość do testów na magię; niepowodzenie = rana ciężka

pojemne płuca
raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Skądże. Można się brzydzić niepotrzebną agresją, ale każdy kto chciał chociaż trochę żyć to spróbuje się tak obronić jak i oddać atak, aby pozbyć się zagrożenia. Prawdziwa walka o życie to prawdziwy honor.
Smoki są nieco naiwne. Jeżeli jest się dość przekonywującym i wiarygodnym, połkną każdą historię i uznają ją za smaczny kawałek prawdy.– Westchnął z pomrukiem nie dając za wygraną – Nasz tożsamość kształtowana jest za pośrednictwem tych relacji, w których bierzemy udział przez całe życie. Interakcje ze smokami, asymilacja w stadzie... potem jakieś obiektywne charakteryzacje, które dostarczamy sobie wzajemnie... Tak tworzymy osobowość.
Chciała mu powiedzieć, że zdrowa relacja jest tylko wtedy kiedy większość słów znajomych bierzemy za pewnik? To nie tyle zdrowe podejście co po prostu naiwność!
Inne smoki powodują zaburzenie ustalonego porządku rzeczy. To pożądanie, będące zarazem zamętem. Szczere, obustronnie produktywne relacje są rzadkością. Większa część istot zwykle nigdy nie przestaje traktować bliźnich jak przedmioty lub wykorzystywać ich z myślą o uniknięciu odpowiedzialności poprzez umożliwienie im redukowania do poziomu bycia zgodnego ze sposobem bycia rzeczy. Powiedzmy... że to takie 'wybranie' jednej z form; bycia przedmiotem, albo używającego owego przedmiotu, ale nigdy dwoma formami na raz. Tak więc... związki między istotami mają charakter sadomasochistyczny.
Czy głębsza analiza tematu była faktycznie czymś niezdrowym? Była jedynie dowodem na to, iż można żyć inaczej.
Błędne założenie. Wiem mniej więcej jak to się ma w ziemi. Jeśli przywódca daje wam całkowicie wolną łapę to również pokazuje jakim jest przywódcą i czego oczekuje od stada. Fen w końcu oddał tereny Pladze kiedy ta mu zagroziła, nie podjął wyzwania. – skąd posiadał informacje o takich zdarzeniach? Niespodzianka! Odkrył tylko jednego przysłowiowego 'asa z rękawa', ale mógł mieć ich więcej.
Nie zamierzam łudzić się uśmiechami. Jesteśmy dla siebie jedynie kamieniami na swojej drodze. Dziś się potknęliśmy o siebie, ale jutro już zapomnimy o tym zdarzeniu. To czy wierzę w twoją szczerość uśmiechu to już zupełnie inna kwestia.
Zabawne są te wszystkie teorie, prawda? Samiec był dość niemiłym typem, który najwidoczniej relacji nie chciał, ale w przyrodzie nic nie ginęło, a niechęć do siebie też była jakąś formą relacji, co najwyżej mogła być błędna. Jaki Jaah był dla tych, którzy faktycznie poznali go 'głębiej'? Jak tam dotrzeć? Kto by się przejmował takimi trywialnymi pytaniami. Był przecież tym kamieniem, którego kopniesz, albo złapiesz na chwilę i rzucisz, a potem o nim nie myslisz.
Na następną kiwnął barkami.
Zabawne jak dobrze potwierdzasz reguły. Już widzę w jakim worze się znalazłem.
Nie był nawet tym zaskoczony, ale kiedy wojownicza wstała, zrobił to również on.
Zbliżyła się, a on zapobiegawczo odszedł po łuku, nie dając się jej zbliżyć bardziej niż na półtorej ogona.
Tym razem nie powiedział zupełnie nic, jakby uważał że komentarz jest całkowicie zbędny.

Licznik słów: 451
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  Samotny Pagórek – idealne miejsce dla niej! Dotarła tu, zwyczajnie krocząc przed siebie z obozu Wody bez przekonania. Szukała jeszcze jakiegoś śladu po śniegu, tej chłodnej bieli, ale bezskutecznie. W pewnym momencie nawet zwyczajnie szła, czekając aż się zmęczy. Oto jak tu trafiła.
  Wgramoliła się na szczyt, położyła plackiem i tak została, podziwiając smętny świat w dole. Te budzące się kwiaty, których nie rozróżnia; to muliste podłoże, jakiś czas temu jeszcze tak przyjemnie puchate, a nie lepkie; te nagie, spore połacie trawy i drzew, bez dodającej im uroku i głębi bieli. Czemu na tych przeklętych ziemiach musi istnieć coś takiego jak cztery pory roku?!

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Neira z pewnością mogła zobaczyć, jak z dołu nadchodzi w jej stronę jakiś smok. O ile oczywiście nie odwróciła się w przeciwną stronę. Veir postanowiła udać się na mały spacer, korzystając z wolności i możliwości do swobodnego wędrowania po terenach Wspólnych. Teraz, gdy upewniła się u Khardaha, że jak najbardziej mają do tego prawo, jakoś przychodziło jej to o wiele łatwiej. Z początku była trochę takim... zwierzęciem zamkniętym przez całe życie w klatce, która pewnego dnia została otworzona. Z początku stworzenie nie będzie chciało wyjść, w końcu to jednak zrobi i niepewnie opuści swój "dom", próbując zwiedzić nieco resztę świata. Bardzo prawdopodobne, że zwierzę będzie czuć się niepewnie, pierwsza wędrówka potrwa jedynie chwilę i zakończy się ostatecznie powrotem do klatki. Z czasem jednak wędrówki staną się o wiele częstsze, a stworzenie będzie bardziej pewne siebie. Horgifellijka była gdzieś na tamtym etapie. Przechodziła się już całkiem śmiało po Dzikiej Puszczy, ale nadal gdzieś z tyłu łba była jakaś niepewność. Ostatecznie spostrzegła jakiegoś smoka w oddali, to postanowiła podejść bliżej i wdrapać się na pagórek. Nie była osobą stroniącą od spotkań, wręcz przeciwnie. To zawsze nowe informacje, które do czegoś się przydadzą, a jest szansa, że uda jej się kogoś "przekonać" do pewnego światopoglądu i wiary.
– Witaj. Widzę, że delektujesz się obrazem świata i błogim odpoczynkiem. Pozwól, że... usiądę sobie obok. – Rzuciła spokojnie, po czym tak jak powiedziała, usiadła obok, jednak zachowując bezpieczną odległość. Łapy miała równo, postawa była prosta i elegancka. Zielone, pozbawione źrenic oczy wędrowały to z leżącej plackiem Neiry, to na dół pagórka, na który też Wodna się patrzyła.
– Jestem Veir. – Przedstawiła się po chwili. Być może wtargnęła w chęć północnej samiczki na zostanie samą, z dala od innych smoków, ale jeżeli ta nie będzie chciała rozmawiać, Horgifellijka nie będzie jej do niczego zmuszała. Równie dobrze mogą się rozejść i na tym zakończyć to spotkanie. Coś w tej samiczce wydawało się znajomego, ale Veir nie mogła na ten moment stwierdzić, co to było. Jak wielkie to będzie zaskoczenie, gdy obie smoczyce dowiedzą się, że pochodzą niemal z tego samego miejsca.

Licznik słów: 345
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  Widząc zbliżającego się, szarego smoka, nie zareagowała. Zero cieszenia się, podniecania tymi nietypowymi rogami, podziwiania tej całej biżuterii, chwalenia cudownych wąsów... Nic, jedynie mętne spojrzenie, jakby u martwej. Nie odezwała się też, dodając dramatyzmu całej sytuacji. Jedynie mruknęła niemrawo. No bo co miała dodać?! Jedynie stwierdziła fakt, który nie sprawi, że śnieg znowu się pojawi!
   –
Neira, Uciecha Mrozu – odpowiedziała, jakby mamrocząc. – A ten obraz świata nie jest błogi. Jest zbyt... szary! – rzuciła, niby z pogardą. – Kiedy tu dotarłam, było jeszcze gorzej, prawda, ale kiedy nadszedł śnieg... myślałam że tak zostanie! Oh, jakaż ja wtedy byłam szczęśliwa! Ale teraz znowu zniknął i nie wiem kiedy wróci! Czemu tak się dzieje?! U mnie był śnieg cały czas i żyło się lepiej! Słońce nikomu nie jest potrzebne, podobnie jak te kwiaty! – skarżyła się dalej na niewinną przyrodę. No bo, tylko ona mogła zrobić taki psikus, prawda?!

Licznik słów: 150
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Neira, Neira... coś to imię zdawało się Veir przypominać, ale co dokładnie? Możliwie, że to jedynie przypadek, ktoś tam podobnie się nazywał i stąd to całe wrażenie, ale Horgifellijce nadal nie dawało to spokoju. Może potem ją olśni w tej kwestii. Skupiła się bardziej na słowach Neiry. Veir miała tutaj do czynienia z miłośniczką śniegu i niskich temperatur, bardzo ciekawe. Sama nie przepadała za klimatem, który tutaj panował. Na szczęście inaczej sprawa się miała wysoko w górach, ale Uciecha mogła nie mieć dostępu do tego typu terenów. Bardziej niepokojąca była jednak myśl, że jeszcze wyższe temperatury mogą przyjść całkiem niedługo. Dla kogoś, kto przywykł do siarczystego mrozu, może to być jak wskoczenie do ognia.
– Widocznie musimy czekać na kolejny etap cyklu, w którym to nadejdzie zimno. Ja też... przywykłam raczej do niskich temperatur. Śnieg nie odchodził i było tylko zimno, albo zimniej. Cóż, nie mogę stwierdzić ile trwa tutaj cały taki cykl, jestem wśród Wolnych zbyt krótko. – Neira musiała być tutaj znacznie dłużej, przynajmniej przed przybyciem śniegu, podczas panujących jeszcze gorętszych temperatur, po ochłodzenie się klimatu, pokrycie terenu białym puchem, aż ostatecznie kończąc na tym, co jest teraz. Świadczyłoby to przynajmniej o kilkuetapowym cyklu.
– Zawsze można zaszyć się wysoko w górach. Przy odrobinie szczęścia – będzie tam zimno przez cały czas. Hm, nam raczej nie jest to potrzebne, to słońce, te kwiaty i roślinność, zakładam jednak, że przynajmniej połowa smoków wymarłaby w takich warunkach, albo przenieśliby się gdzieś indziej. – Odpowiedziała, po czym na nieco dłużej pogrążyła się we własnych myślach. Neira... już prawie miała rozwiązanie tego wszystkiego. Pojawiły się pewne domysły w głowie Horgifellijki. Co jeśli samica pochodziła mniej więcej z podobnych obszarów? Nie, niemożliwe. Być może jednak Veir mogłaby się o tym upewnić za pomocą kilku prostych pytań.

Licznik słów: 293
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  O? Uniosła wyraźnie głowę, słysząc słowa szarej smoczycy. Kolejny normalny smok! O jak to dobrze, jak dobrze! Niewielu tu takich było, więc cieszyła się na widok każdego! Dlatego więc widać było rozpogodzenie u Neiry, chociażby po poprawieniu się mimiki czy ogona, którym zaczęła machać.
  Zadowolenie wstąpiło w nią jeszcze mocniej przy wspomnieniu o górach. No tak! Sama mieszkała przy takich, co nawet na jakichś wysokościach! Sama jednak wolała się w nie nie zapuszczać, bo... te tutejsze wydawały się jakieś wyższe, takie trudniejsze do przeżycia dla niej, tak jak dla innych byłoby życie w wiecznym chłodzie, na co zwróciła uwagę... Plagijka? Tym chyba pachniała? Zresztą, dla Neiry to bez różnicy, ot byleby mieć kolejne określenie w głowie. Wracając! Tak, zdążyła zauważyć, że nie każdy lub chłód (dziwadła!). Może więc przez to jest tu taka cyrkulacja pór? Aby każdy mógł się nacieszyć swoim klimatem?! I może przez mała ilość zimolubnych, była ona tak krótka?!
   –
Niestety, zima za długo to nie zagościła. Kiedy przybyłam, były upały przez spory czas, potem wybawienie, zima! Ale już się kończy... i nie wiem kiedy wróci! Jest to zależne od smoków pewnie! Bo spotkałam niewielu takich jak My, a i sama zima była krótka! Wielu woli cieplejsze klimaty, więc pewnie takie pory będą dłuższe, na nasze nieszczęście! I zamiast chodzić w góry, otaczam się chłodną powłoką, obniżającą temperaturę zaraz przy mnie! Trzymam ją dłuuugo, kiedy robi się goręcej. Polecam! Wygodne, mobilne, nie trzeba nigdzie łazić! Poza tym, tutejsze góry wydają mi się wyższe od tych z Heimru... – rzuciła, wypatrując jakichś na horyzoncie.

Licznik słów: 257
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Smoczyce łączyło coś więcej niż zamiłowanie do niskich temperatur i wkrótce stało się to jasne, przynajmniej po stronie Wyniesionej. Ta podejrzewała już coś wcześniej, towarzyszyło jej takie dziwne uczucie, które to dopiero teraz się potwierdziło. Veir kompletnie umknęło większość słów Neiry, a skupiła się głównie na tym ostatnim: Heimr. Istniało prawdopodobieństwo, że się przesłyszała, tak bardzo chciała spotkać kogoś ze swoich własnych stron, że umysł zaczął płatać jej figle, przeinaczać niektóre dźwięki, korzystając z tego, że brzmiały dość podobnie. Jednak wszystko łączyłoby się ze sobą, gdyby tak nie było, wszystko doprawdy było ze sobą powiązane. To spotkanie... musiało się wydarzyć. Być może niekoniecznie w tym dniu, ale musiało mieć miejsce. Horgifellijka przez pewien czas była cicho, jej wzrok spoczął na oddalonych terenach. Czy powinna wyjawić to, skąd pochodziła? Czy może wykorzystać fakt, że tylko ona o tym wiedziała? Z drugiej strony... horgifellczycy wyglądali bardzo podobnie i mieli pewne charakterystyczne cechy, Neira równie dobrze mogła wiedzieć o jej pochodzeniu od początku.
– Heimru... jest was więcej w Wodzie? – Zaczęła, jednak ostatecznie postanowiła porzucić tę postawę i mówić prosto z mostu. – Nie spodziewałam się spotkać tutaj nikogo z... tamtych rejonów. Co najwyżej kogoś ze Skjoru, zapewne w towarzystwie harpii. – Może i nie było to "prosto z mostu", ale już samo słowo "Skjor" powinno Neirze powiedzieć wszystko, czego potrzeba. – O ile pamięć mnie nie myli, imiona Przywódców Heimru brzmiały podobnie do twojego. Czy to przypadek? – Miała nadzieję nie wystraszyć w ten sposób Uciechy, chociaż było to bardzo, ale to bardzo bezpośrednie pytanie. Veir już zrozumiała, co też wydawało jej się znajome – imię, a to w połączeniu z pewnego rodzaju nienawiścią do ciepłych temperatur... mówiło wiele. Na ten moment Horgifellijka miała do Neiry dosyć neutralne podejście, tak jak to i wyglądało jeżeli chodzi o stosunku między ich państwami.
– Porzucając powłokę niepewności – pochodzę z Horgifell. Miło spotkać kogoś z "naszych" rejonów. Oprócz ciebie nie natknęłam się nawet na jeden ślad obecności Essyanu. – Wytłumaczyła w końcu, a jej pozbawione źrenic spojrzenie spoczęło na dłużej na Neirze. Może nie są tutaj jedyne? Może smoków z Północnego Segmentu jest tutaj więcej? Nie zmieniłoby to jej lojalności wobec Plagi w żadnym stopniu, ale miło byłoby wiedzieć.

Licznik słów: 366
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  Słysząc, że obca skojarzyła rzuconą przez nią nazwę, wpierw uniosła uszy, a potem i cały łeb, patrząc na nią ze zdziwieniem. Dalsze słowa zaś sprawiały, że na pysk samicy powoli wstępował uśmiech. Żywy, pełen nadziei i takiej pisklęcości.
   –
Tak! Znaczy, nie! to nie przypadek, ale tak, że brzmią podobnie! Dokładnie to Neidon i Eliara! A ja jestem ich córką, księżniczką! Przybyłam tylko ja, w poszukiwaniu lepszego miejsca dla podobnych do mnie! Ojciec mi mówił, że istnieje takie miejsce i nazywa się... Nie pamiętam już, ale coś z doliną! A tu jestem tylko na chwilę! Taki przystanek w... wędrówce... już od wielu księżyców. – Uderzyła ją nagle ta świadomość, jak śnieżyca w spokojny dzień. Uśmiech znikał stopniowo, z czasem, zastąpiony przez neutralny grymas. Żyła tu dłużej niż w Heimrze... na to wychodzi. To takie... dziwne, zdać sobie z tego sprawę i powiedzieć na głos. Wcześniej jakoś wiele o tym nie myślała, ot po prostu żyła bez błogiej świadomości. Każdy dzień jej przemijał jak poprzednie, w szczęściu i zwyczajnym rozkoszowaniem się nim.
  Smoczyca wyglądała na zamyśloną, dopóki nie padła kolejna niby znajoma jej nazwa – Horgifell. Coś jej mówiła. Tylko co...? Kojarzyła, że leży w jakiejś okolicy od jej Heimru, że noszą biżuterię i... tyle chyba? Ale nie miało to aż takiego znaczenia, skoro ona znała jej Terytorium!
   –
Oh tak! Mi również jest miło! Tylko... nie pamiętam jakoś za wiele o Was. Gdzieś się po drodze zgubiło! Opowiesz mi coś o Horgifell? Może sobie przypomnę! – mówiła, z coraz większym zdezorientowaniem, ale ostatecznie zapytała się, wyraźnie zainteresowana, jak zwykle zresztą – interesowała ją większość opowiadań innych!

Licznik słów: 268
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Księżniczka? To jak szukanie jednej, specyficznej kostki lodu w całym państwie. Fakt, że w ogóle spotkała tutaj kogoś z północy był nieprawdopodobny, o ile nie ukrywało się jeszcze kilku w stadzie Ziemi. Zaś księżniczka? Następnym krokiem byłoby znalezienie tutaj zaginionej królowej Heimru...
– Księżniczka, mówisz? To już wiem, czemu twoje imię wydawało mi się znajome. Jest tutaj więcej naszych? – Ostatnie słowo było dosyć odważne. Mówiła tutaj jednak o całości, jak o Essyanie. Nie spodziewała się tutaj kiedykolwiek spotkać jakiegoś Horgifellczyka, a jeżeli już... wywołałoby to w niej raczej niepokój, niż wielkie szczęście. Wybraniec mógłby nie być z niej zadowolony, a gniew jego jest olbrzymi, niemożliwy do pojęcia.
– Owa dolina raczej nic mi nie mówi, ale chyba trafiłaś dobrze. O ile nie minęłaś przez to jakiegoś raju na ziemi, to Wolne Stada są całkiem... spokojne. – Miało to swoje zalety. Veir nie musiała już walczyć, zwracać uwagę na każdy, nawet najmniejszy szczegół. Każdego dnia mogła zostać wyzwana na pojedynek, z którego nie wyszłaby żywo. Walki w Horgifell były o wiele bardziej brutalne. Bracia zabijają swoje siostry, a przynosi im to jedynie chwałę i pozycję w Łańcuchu Wyniesienia.
– Jesteśmy czymś na wzór sąsiadów, tylko w Horgifell nie jest tak zimno jak u was. Wyznajemy Ognvara, wielkiego Boga, Ojca Czasu. Horgifell zostało zbudowane na religii, funkcjonuje dzięki niej. Przewodzi nami Wybraniec, największy wojownik i głowa całego państwa i wiary, sprawuje władze nad wszystkim i każdym. Jeżeli kiedyś przelatywałaś nad naszym państwem, widziałaś z pewnością Wielkie Wrota. Nasza największa duma, zaraz po Wybrańcu. Są olbrzymie, wręcz monumentalne, przechodzą nimi bogowie, tak jak i nasi zmarli. Wiara, siła i Wybraniec, to najważniejsze domeny państwa. Naszym największym miastem jest Horgrfold, czasami można tam spotkać Heimrczyków, sprzedających swoje wyroby z kamieni szlachetnych. – Chyba tyle. Nieco się zapędziła. Daj Veir możliwość pomówienie o jej państwie, a zaraz zamieni to w olbrzymi elaborat o każdym, nawet najmniejszych szczególe Horgifell. Już i tak ugryzła się w język, powstrzymując dalszy napływ informacji.

Licznik słów: 325
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  Na pytanie o "naszych" jedynie pokręciła głową. Oh, sama chciałaby spotkać więcej domu w tym nieprzyjaznym jej miejscu! No, teraz spotkała, fakt, ale chodzi jej o ogół, jak zresztą i Veir (jak proste imię!). Chociaż poza smokami, chciałaby zdecydowanie więcej śniegu. I dłużej! Ta namiastka, której to uświadczyła, to... namiastka!
  Hm? Trafiła dobrze? Chyba już ktoś inny jej to mówił... ale nie kojarzyła, aby ktoś określał te Stada jakoś inaczej. No tak, były spokojne, ale te jakieś dziwne pory... To już za dużo! Tak, ten jeden czynnik sprawiał, że Neira nie potrafiła czuć się w Wolnych w pełni komfortowo – nikt nie chciałby chodzić z ciągle włączonym chłodzeniem tylko dlatego, że natura jest upośledzona!
  No, ale pora na najważniejsze – opowieść! A raczej odświeżenie informacji. Słuchała słów samicy, przypominając sobie czasami z wyprzedzeniem informację, o jakiej powie. Ah, ciekawie jest tak sobie przypominać dawno nieużywaną wiedzę!
   –
Aaaaaa dobraaa! Teraz już coś kojarzę! Nie bywałam tam jakoś za często, ale tak, te Wrota robią wrażenie! I w ogóle, to co akurat ty tu robisz? Wolne nie są jakoś blisko Essyanu, żeby spotkanie kogoś stamtąd było możliwe, czego żałuję! – zapytała się, żeby obie nawzajem wiedziały co robią tak daleko od swoich domów.

Licznik słów: 203
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Oczywiście, że robiły wrażenia. Można byłoby powiedzieć, że są taką "wizytówką" Horgifell, pierwszą rzeczą, którą widać z góry. Do tego cały czas je udoskonalono, dodając nowe rzeźby, a pod nimi zawsze znajdowały się stosy darów, taki malutki zwyczaj. Jeżeli poległ ktoś komuś bliski, oczywiście w honorowej walce, to składało się podarunki pod owym zabytkiem. Obręcze, naszyjniki, inne ozdoby. Zmarły będzie przechodził przez bramę, jako do świata duchów, gdzie miał odpoczywać przez wieki i ucztować razem z innymi, zasłużonymi Horgifellczykami. Jeżeli zaś coś miał wziąć ze sobą na tamtą stronę... to zostawiało się to właśnie pod Wielkimi Wrotami.
– Nie mogłam wrócić do Horgifell. Wybraniec powierzył mi pewne... zadanie. Myślę, że zostanę tu na bardzo długo. Przebyłam długą drogę, o czym oczywiście wiesz. Moja matka kiedyś tutaj była. Na chwilę. – Neirze chyba zdradziła najwięcej, chociaż zostawiła dla siebie polecenia od Wybrańca. Raczej nikomu o tym nie powie.
– Również nie natknęłam się tutaj na nikogo innego. Mój dziadek pochodził ze Wschodniego Segmentu. Swoją drogą... widziałaś kapliczki przy Świątyni? Jedna z nich bardzo przypominała dzieła i wiarę Keleti, chociaż nie wiem o nich wystarczająco dużo, by nazwać się ekspertką. – Odpowiedziała. Wątpiła, że Neira zauważy podobieństwa, czy w ogóle będzie wiedziała coś więcej o Wschodzie, ale mimo wszystko podzieliła się swoją wiedzą. Neira zdawała się być osobą bardzo zamkniętą na Heimr.
– Nie chciałaś się ubiegać o władzę nad swoim państwem? Żaden władca nie trwa wiecznie. Nie wiem, ile tam miałaś rodzeństwa... – Jeżeli Uciecha była jedynaczką, to miała pierwszeństwo do władzy. Veir uznawała ten system za wadliwy, ale to nie jej problem. Otóż bracia i siostry często zabijają się między sobą, nie ma też pewności, że dziedziczny władca będzie kompetentny. Lepiej, jeżeli państwem rządzi najsilniejszy i najprzebieglejszy smok, tak jak Wybraniec.

Licznik słów: 291
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  UUuu, a więc przybyła tu z misją?! Ciekawe, nie ma co! Tym bardziej że, oczywiście, była ciekawa cóż to mogło być! Jakieś założenie eksklawy? Znalezienie kogoś lub czegoś? Miała naprawdę wiele pomysłów, zwłaszcza po stwierdzeniu, że pewnie zostanie tu bardzo długo. Pytanie tylko czy wypada się ją o nią wypytywać...? Niby nie powiedziała za wiele, zawahała się nawet, ale może nie chce ot tak zdradzać komuś, kogo to nie interesuje? Powodów mogło być wiele, a skoro nigdy nie była zbyt bystra (co teraz nawet przekroczyła granicę swej mądrości), to oczywiście najbardziej przebijała się ta najbardziej wścibska opcja – zapytać!
  Nikm to jednak się stało, Veir poruszyła kolejny temat, który na nowo ją zaabsorbował. Hm. Bywała tam parę razy, ale czy widziała tę kapliczkę? Veir wiedziała o nich bardzo mało, Neira co najwyżej o nich słyszała, więc...
   –
Um, nie zwracałam uwagi, ale można się przejść i ocenić z bliska! Słyszałam co najwyżej o tej wierze, ale może razem zyskamy pewność! – odpowiedziała, właściwie zgodnie z prawdą – kolejny ślad znanego jej domu na tych ziemiach był dla niej ważny. Już sama rozmowa z samicą z innego Terytorium sporo robiła.
  Słysząc kolejne pytanie, jedynie przechyliła głowę na bok.
   –
W sumie jakoś nigdy nie zależało mi na władzy. I jak teraz myślę, to może lepiej, jeśli przejmie ją mój młodszy brat. Widać było, że mu bardziej zależy, a będąc tu nie będę mu wchodzić w drogę! A do tego nie jest mi tutaj jakoś szczególnie źle, nawet na te upały mam jakiś sposób! Chociaż wypadałoby kiedyś ruszyć dalej i znaleźć tę Dolinę... – Tak jak przez całą rozmowę Neira miała pogodne i ciekawskie usposobienie, tak teraz można było usłyszeć nutę... smutku. Sama też zaczęła patrzeć się gdzieś w dal, a jej entuzjazm przygasł, zupełnie jakby nie była w pełni zadowolona z takiego obrotu spraw. Ale co począć, kiedy tęsknota za domem z każdym księżycem przybierała na sile? A odnajdywanie jego szczątków tak naprawdę jedynie powierzchownie pomagało... – A jaką masz misję? Znaleźć kogoś? Zabić? Uprowadzić? A może stworzyć eksklawę? – zapytała się, jakby chcąc uciec myślami gdzie indziej, ale dalej było słychać jej ciekawość..

Licznik słów: 355
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Spacer do kapliczki przed Świątynią? To był dobry pomysł. Veir podejrzewała, że owy ołtarzyk może być dziełem jej dziada, ale nie miała takiej pewności. Równie dobrze mogło być tutaj więcej Hitaryjczyków, sprowadzenie tego tylko do jednego byłoby śmiałe i głupie.
– Chodźmy. Nie powinno nam zejść długo na wędrówce. – Odpowiedziała Neirze. Wstała i ruszyła w kierunku miejsca wiary Wolnych Stad. Rzuciła jeszcze spojrzeniem zielonych ślepi za siebie, by mieć pewność, że Uciecha za nią podąża.
– Orientujesz się może, czy w tych stronach można znaleźć... podobne minerały, co w Essyanie? W Horgifell występowała "Krew Ognvara", mogłaś o niej słyszeć. Niektórzy Heimrczycy kupowali ją na naszym targu w Horgrfoldzie, by później wykorzystywać ją do obróbki. – Zagadała, mając nadzieję iż Neira będzie orientowała się w tym temacie. Veir skończyły się materiały do rytuałów, myślała nad wyruszeniem za barierę i szukaniem zamiennika. Prawdziwej Krwi nie znajdzie nigdzie indziej, ale musiała jakoś żyć bez niej.
– Cóż, jeżeli wszystko zawiedzie, to możesz wrócić do Heimru. Zostałabyś tam zapewne powitana ucztą. Ja niestety... nie mam takiej wygody. Mogę się tam udać tylko wtedy, gdy wykonam swoje zadanie. Moja matka skończyła źle, nie wykonując podobnego. – Odpowiedziała na poprzednią wypowiedź Uciechy, jednocześnie nadal zmierzając w kierunku Świątyni. Neira zdawała się być... smutna. Może w rzeczywistości czuje żal do swojego brata? Jeżeli już ma przejąć władzę, to lepiej robić do tego szczęśliwą minę, ale możliwe, że jednak wolałaby przejąć władzę.
– Szerzyć wiarę. – Odpowiedziała na koniec Wodnej. Nie chciała zbyt dużo mówić o swojej misji, już tak właściwie i tak powiedziała zbyt dużo. Veir bardzo brakowało Essyanu, chociaż znalazła tutaj wielu przyjaciół. Możliwe, że dlatego zdecydowała się powiedzieć więcej. Prawda była o wiele bardziej brutalna. Wybraniec znudził się nią, chciał się jej po prostu pozbyć. Zabawka była ciekawa z początku, ale żadną nie można było się bawić w nieskończoność. A co się robi z niechcianymi zabawkami? Wyrzuca i zastępuje nowymi.

Licznik słów: 316
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
Nieustająca Zamieć
Dawna postać
Delara
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 869
Rejestracja: 03 cze 2020, 12:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Powietrzny
Opiekun: Neidon i Eliara

Post autor: Nieustająca Zamieć »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Śl,Skr,A,O: 1| L,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Wierny druh; Niestabilny; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
  Również wstała, nawet z ochotą, łażąc wokół Veir, niemal skacząc dookoła, jakby zbierała energię przez ten cały czas. Trochę się dziwiła, że nie chce polecieć, ale w sumie taki spacerek i rozmowa nie brzmiały wcale źle!
  Gorzej już było z podejmowanymi tematami. Hmmmm, nie, nie znalazła tutaj żadnego dziwnego metalu... ale co rzadsze okazy kamieni już jak najbardziej! Tylko że one mogły występować wszędzie, jedynie nie były na tyle pospolite, więc nie są przypisane do terenów Essyanu. Pokręciła więc jedynie głową, z lekką zadumą nad kolejną kwestią. Wrócić do domu... brzmiało wykonalnie, ale czy nie wspomniała jej już o tym, że gdzieś w świecie jest ta Dolina Stad? Ah, zaczynała tracić rachubę w tym, ile razy to wyjaśniała.
   –
A naprawdę chcesz tam wrócić? Droga tam nie jest za szybka, a skoro twoje społeczeństwo jest jakie jest, to... Nie lepiej zostać tu? Poza tymi wadami jakie wymieniłam, nie jest aż tak źle, zwłaszcza w Wodzie! Mam tu mniej obowiązków niż w Heimrze, a tam i tak za wiele tego nie było! Całymi dniami mogę sobie latać, podziwiać widoki, walczyć, no po prostu żyć pełnią życia! A i co posiłek dają tu mięso! U mnie był to rarytas! W ogóle mają tu kucharzy! Dla ciebie pewnie mogłoby się nadać jako nowy dom. Do tego, masz bardzo wymagające i trudne zadanie w miejscu, gdzie są inni bogowie. I to jacy! Musisz zobaczyć posąg Naranlei w świątyni! Jej skrzydła są tak kunsztownie wykonane! Ah, zasługuje z całą pewnością na miejsce w panteonie... – I się rozmarzyła, zaczynając w zasadzie od poważnego tematu. Stopniowo, im więcej mówiła o niej Neira, tym bardziej się odzywała jej maddara, wzmacniając nałożoną osłonę chłodzącą (przezroczystą, więc Veir odczuwała to przez coraz mniejszą temperaturę). Pewnie dla co niektórych mogłoby to być ciekawe przedstawienie pewnego... osobliwego, smoczego stanu.

Licznik słów: 299
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim"

Nic więcej, Kwiat Jabłoni


Wierny Druh
Neira oswoiła przed dotarciem do Wolnych Stad kompana, Lisa Polarnego
Kompan na start

Niestabilna
Neira ma niezwykle silną, ale ciężką do kontrolowania maddarę
Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Mistyk
Neira potrafi raz na jakiś czas dodać więcej maddary czarowi, wręcz go wzmocnić lub ulepszyć
Raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego

Magiczny Śpiew
Smoczyca ma niezwykle piękny głos, którym zamierza popisywać się w walkach
Zanucenie pieśni podczas walki odejmuje jeden sukces przeciwnikowi, do użycia raz na walkę

Furia Niebios
Neira czasami odwołuje się do potęgi bogów, licząc że jej ulubiona Bogini wspomoże ją w walce
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika



Obrazek

Arien – samiec lisa polarnego
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,A,O,Skr: 1


Monochromatyzm: +2 ST do szukania kamieni

Av by Echo-Torvi/Mollin/Wronka/Delavir (wersja chibi również)|Design by Chromcia|Pełen wygląd Neiry
Ołtarz Wyniesionych
Starszy Czarodziej Mgieł
Veir Sakralna
Starszy Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 2584
Rejestracja: 20 gru 2020, 3:10
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 79
Rasa: Północna x Wężowa
Opiekun: Wybraniec, Valgerd
Mistrz: Burdig
Partner: Gwieździste Niebo

Post autor: Ołtarz Wyniesionych »
A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
Z tym wracaniem do Horgifell... to była bardzo ciężka sprawa. Z jednej strony chciała tam wrócić. To jak gatunek ryby o nazwie "Podnawka", które po prostu źle funkcjonowały, gdy nie były przyczepione do innych, morskich stworzeń. Veir cierpiała chyba na jakąś chorobę "Pohorgifellską", z drugiej jednak strony – powrót do Essyanu wiązałby się z jej śmiercią, poszłaby idealnie w ślady swojej matki, której tak nienawidziła przez całe swoje życie. Wątpiła iż jest w stanie zadowolić Wybrańca i że powitają ją na miejscu rykiem.
– Gdyby nie czekała mnie tam pewna zagłada i tortury – chciałabym chociaż odwiedzić to miejsce jeszcze raz, ponownie spojrzeć na miasto Horgrfoldu i przejść się po świątyniach tego państwa, jeszcze raz ujrzeć Wielkiego Wybrańca. – Odpowiedziała Neirze, nieco się rozmarzyła, jednak nie do końca w tym samym sensie, co Uciecha. Zdawała się uwielbiać bóstwa Wolnych Stad, poszło jej na głowę? Veir nie orientowała się aż tak w religii Heimru, ale chyba mieli tam bardziej wartych uwagi patronów.
– Naranlea? Możemy rzucić okiem na jej posąg, jednak wątpię iż dorównuje pięknością Eindride, patronce życia i gwiazd. Jeżeli chcesz – mogę ci o niej opowiedzieć, a ty zrobiłaś podobnie z nią. – Kończąc słowa, akurat znalazły się obie przed wejściem do Świątyni, zatem przy celu ich podróży. Horgifellijka podeszła do znanego przez nią dobrze ołtarzyka – Miłosierdzia Tijhuute. Później będą mogły przejść się pod Posąg Naranlei, możliwe iż Veir wcześniej rzuciła na niego spojrzeniem, gdy robiła dokładny obchód po Świątyni Wolnych.
– To tutaj. Dzieło Avaloru, zatem i inne segmenty trafiają czasami do Wolnych Stad. Staram się o miejsce dla mojego patrona, gdzieś w pobliżu. Ognvar zasługuje na to. – Spekulowała tutaj, że to dzieło jej dziadka, ale nie mówiła jeszcze o tym. To potwierdzi się kilka księżyców później. Faktycznie był tutaj kiedyś Insygnium Żywiołów i stworzył ten ołtarzyk.

Licznik słów: 301
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
    Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca
    Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.)
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej