Świątynia

Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
.

ODPOWIEDZ
Infamia Nieumarłych
Gracz
Mahvran Chimeryczna
Gracz
Awatar użytkownika

:: Głos :: :: Theme :: :: Galeria ::
Obrazek
Obrazek

THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT:

do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice...
HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
Posty: 10344
Rejestracja: 14 maja 2019, 21:41
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,8 m.
Księżyce: 283
Rasa: wywernowa x pustynna
Opiekun: Uśmiech Szydercy*
Mistrz: mroczne elfy
Partner: Strażnik Gwiazd

Post autor: Infamia Nieumarłych »
A: S: 3| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Retoryka; Szczęściarz; Nieugięta; Pojemne Płuca; Gojenie Ran; Zdrowa jak Ryba; Magiczny Śpiew;
Kalectwa: +3 do ST akcji fizycznych; niezdolność lotu

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Tak, Spuścizna taszczyła nie tylko swoje kamienie, lecz także te Infamii. A nawet trochę krwistego mięsa. Wiedźma dała je jej dopiero po wylądowaniu, nie było przecież sensu, by wojowniczka targała to ze sobą przez całą długość lotu. Wywerna złożyła skrzydła, przekazując przyjaciółce podarunki i zatrzymała się, jak zwykle, u progu świątyni, wbijając ostrożnie złote, zakzywione szpony w podłoże. Nadal pamiętała to, jak Kaltarel upokorzył ją ostatnim razem. Nie zamierzała pozwolić, by jakiś podmuch boskiego wiatru wepchnął ją tym razem do środka. Drugi raz tego nie zniesie.
Nie odezwała się, skoro Rakta już to zrobiła. A do czarodziejki dołączyła wkrótce także dwójka jej kompanek. Ekimma i dracolich zatrzymały się za nią, czekając.



Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
  • ✦ PECHOWIEC — po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
    bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

    ✧ RETORYKA — stałe -2 do ST przy testach na perswazję.
    ✦ SZCZĘŚCIARZ — jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06].
    ✧ NIEUGIĘTA — możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
    +4 do ST akcji broniącego się.

    ✦ POJEMNE PŁUCA — raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
    ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji.

    ✧ GOJENIE RAN — raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01].
    ✦ ZDROWA JAK RYBA — odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
    tylko wynik 1 z rzutu k10.

    ✧ MAGICZNY ŚPIEW — raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023
KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;

Obrazek
KOMPANI
DODATKOWE INFORMACJE
Gasnący Wiciokrzew
Dawna postać
Miodowa Cesarzowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2081
Rejestracja: 27 cze 2019, 14:05
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 99
Rasa: bagienny
Mistrz: Feeria Ciszy i Dar Tdary
Partner: Grabieżca Fal

Post autor: Gasnący Wiciokrzew »
A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: Śl,Skr,Kż,B,Pł,MO,Prs,A,O,MP: 1 | Pł,W: 2 | MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Szczęściarz, Mistyk, Wszechstronna, Przezorna
Dar spał i spał, a Dziewanna nie przypuszczała, że oprócz obowiązków Uzdrowiciela przejąć będzie musiała i te... podróżnika. Zjawiła się w świątyni, widocznie zmartwiona, nie miała pojęcia, co Trzęsienie z Bryzą już znaleźli a ile szukają, no i przyszła tu samiutka, bez Goblin, bez Tweeda, bez Kirvoitha – swojej dawnej drużyny. Ach, przybytek był większy niż pamiętała.
Kaltarelu, też proszę o twoją łaskę. – i cała trzęsącą się wyjęła z torby zapłatę.

// rubin i szafir za błogosławieństwo, zniżka za odbycie raz misji

Licznik słów: 84
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu;

Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie;
zużyty: 13.12

Mistyk: raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego;

Wszechstronna: -1 ST do testów umiejętności opierających się na Percepcji i Sile;

Przezorna: +2 ST do kontrataków przeciwników;

Błysk przyszłości
zużyty: 13.10

Kalectwa:
Brak skrzydeł, niemożność Lotu;
Niedowład lewej przedniej łapy (+1 ST do akcji fizycznych);
Wzdęcia i bóle brzucha (+1 ST do wytrzymałości).

| |
Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5444
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »
W Świątyni panowała cisza. Kontrastowała mocno z zimowym wiatrem, który hulał na dobre za progiem, targając błony skrzydeł Infamii. Nie było w nim jednak nic nadnaturalnego, ot pogoda. Jednak wyolbrzymiał tylko sakralną prawie ciszę, przełamaną na moment przez głos Spuścizny.
Zanim jednak samice Plagi doczekały się odpowiedzi, nieśmiało w przedsionek weszła Dziewanna. Uzdrowicielka położyła nieśmiało kamienie przed sobą i czekała.
Przez dłuższą chwilę nic się nie działo. Potem uczucie przeszywającego chłodu spłynęło na wasze ciała, jak kąpiel pod lodem w Zimnym Jeziorze. Prawie całkiem przejrzysta, delikatnie srebrna powłoka otuliła łuski smoczyc oraz skórę i kości dwójki kompanów. Wchłonęła się, pozostawiając jednak orzeźwiająco chłodne uczucie, które wiedziałyście nie zniknie do zachodu słońca.
Czas wyruszać.

Spuścizna Krwi
– 2x opal, ametyst
+ błogosławieństwo Kaltarela

Infamia Nieumarłych + kompan ekimma + kompan latawiec
– 4/4 mięsa, 3x diament, nefryt i rubin
+ błogosławieństwo Kaltarela x3

Wonna Dziewanna
– rubin i szafir (Odkrywca)
+ błogosławieństwo Kaltarela

Licznik słów: 152
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Eskalacja Konfliktu
Dawna postać
Eurith Zawzięta
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 900
Rejestracja: 03 lip 2019, 21:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 52
Rasa: Skrajny
Opiekun: Infamia Nieumarłych

Post autor: Eskalacja Konfliktu »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: M,Skr,Śl,L,Pł,W,MA,MO,MP: 1| B,Kż: 2| O,A: 3
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowana
Niechętnie odwiedzała świątynię. Matka wychowała ją na wierzącą smoczycę, ale obecność jej zabójcy była zbyt drażniąca dla Eurith by chciała tu przychodzić częściej niż musiała. Poczekała aż w środku zjawią się pozostałe uczestniczki ich małej wyprawy, a potem podeszła bliżej.
Położyła przed sobą trzy kamienie szlachetne, nawet przy tym dygnęła. Mogła grzyba nie lubić, ale musiała go szanować choćby odrobinę. Prawo natury. Zaczęła się jednocześnie zastanawiać czy jak innych bogów obudzą dzięki iskrom, też ożyją, to jest, ich statuty będą ich ciałami? A może Kaltarel nie miał nigdy posągu, dlatego tamten piedestał był pusty? Hm..
Tak właściwie, podobno według proroka to ty odmówiłeś nam kryształów? – odezwała się w eter, próbując namierzyć Kaltarela spojrzeniem. – Znaczy, za to, że mój ojciec nie zaakceptował go jako proroka. Nigdy nie byłam przeciwko Quazowi, szanuję go. Nie patrzę na niego oczami mego przywódcy. Czy wspomniane nagrody za zasługi nie należą mi się tylko dlatego, bo chcesz ukarać Kheldara za zuchwałość jaką się odznaczył na skałach pokoju, karząc jednocześnie jego podopiecznych? – mruknęła cicho. Nie lubiła niemocy.
Nie miała wpływu na to co mówił przywódca, jako bóg Kaltarel raczej był świadom rygoru jego stada. Nie zgadzała się z opinią ojca i powodami dla których odrzucił drzewnego, ale musiała żyć z konsekwencjami tej decyzji. Heh.


Licznik słów: 211
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Weak or strong, carry on. Show no mercy to them all.
Let our hunger never end. Let my savage brethren r i s e again.
.
➷ chytry przeciwnik
+2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w misji.
➷ czempion
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
xxxObrazek
wygląd głos rodzina
Vhesira || Karta Kompana
S:1|W:2|Z:1|M:3|P:1|A:1
B,Skr:1 | MA,MO:2


#bd5b59
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Przyleciała do Świątyni, jak zawsze zatrzymując się przy wejściu, aby poczekać na Mahvran i zabrać od niej daninę dla Kaltarela. Czym będzie tym razem? Same kamienie, trochę mięsa? Jedno i drugie? Dopiero gdy odebrała przesyłkę od przyjaciółki, weszłaby do Świątyni ze swoja paczuszką. Stanęła koło Eurith, szturchając ją nosem w policzek na przywitanie i położyła na posadzce Świątyni zarówno swoje kamienie, jak i zapłatę Mah.
Podejrzewam, że jest to raczej pomysł Świadka, nie Kaltarela. On tylko pięknie tłumaczy swoją niechęć do Plagi, chcąc zmusić nas do ukorzenia się poprzez odmawianie nam tych samych praw, które należą się wszystkim – szepnęła do Eurith, bo echo jej głosu doleciało do jej uszu. Sama czuła niechęć o tego tak zwanego Proroka. To nie Przywódcy go wybrali, a bóg czy też bogowie. To, że odmówił im prawa do tytułów było prywatną decyzją obrażonego ego tego samca. A wytłumaczenie pięknie brzmiącymi łgarstwami, aby zachować twarz. Ale to było jej subiektywne zdanie.
Kaltarelu, czy zechcesz ponownie udzielić nam swojego błogosławieństwa? – cóż, mówiła w imieniu swoim, ale i swoich towarzyszek. Oczywiście mogłyby same prosić, ale po co miałyby sobie zdzierać gardła?


//2x Szmaragd, onyks, akwamaryn – błogosławieństwa na obie misje (włóczykij)

Licznik słów: 197
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3678
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 303
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »
A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
Frar przybyła później, a tuż za nią lewitowały owoce, marznąc w zimowym powietrzu. Tworzyły wraz z niebieskim kamieniem ciekawy kolorystycznie zestaw. Wyprzedzała je o machnięcie skrzydeł, ale pomknęły do przodu, kiedy tylko wylądowała na zewnątrz świątyni. Otrzepała się ze śniegu i weszła do środka, układając swoją zapłatę w zgrabną kupkę. Dziś nie było jej ani trochę żal, bo owoców nie jadała, a na szafiry nie mogła już patrzeć.
Skinęła łbem swoim kompankom, uśmiechając się szerzej.
– Nareszcie wracamy w pełnym składzie. Trochę cię ominęło, Eu. – Puściła oko do najmłodszej smoczycy. Pamiętała ją wciąż jako żywą, lekkomyślną samiczkę, która rzuciła się do wody po łuskę i spadła z nieba po próbie wzbicia się w powietrze. Owszem, wtedy się denerwowała, ale teraz wspominała to miło.
Kiedy to wybywały po raz pierwszy? Dobre kilkanaście księżyców temu i nikt wcześniej nie wpadł na ten pomysł. Teraz wyprawy za dawną barierę stawały się coraz bardziej powszechne, podróżowały też smoki z innych stad, tak słyszała na zebraniu. Machnęła łbem, spoglądając w pustkę, z której mógł niedługo wyjść Kaltarel.

//szafir i 4/4 owoców

Licznik słów: 177
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Echo Istnienia
Dawna postać
Marnotrawstwo łusek
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 609
Rejestracja: 15 mar 2019, 17:58
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Bezskrzydły
Mistrz: Kaskada Kości
Partner: Towarzysz Mułek

Post autor: Echo Istnienia »
A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: Pł,B,A,O,Śl,Skr,Kż,MA,MO,M: 1| MP,W: 2| Lecz: 3
Atuty: Mocarny; Niestabilny; Konsyliarz; Wybraniec Bogów;
No i przybyła Echo. Niosła ze sobą akurat dziwną miesznkę owocową – maliny, morwa i mandarynki, wszystko razem . Aż jej ślinka ciekła na myśl o tych wszystkich słodkościach, ale jednak owoce były zapłatą. Ech. Takie życie.
Zdobywasz te wszystkie kamienie szlachetne, jedzenie i zioła, a pójdziesz raz do kwarców, potem po błogosławieństwo, i nagle okazuje się, że nic ci nie zostaje.
No... tak. Echo przyszła z owocami. Za błogosławieństwo. Tyle.
Miała nadzieję, że inni wszystko opowiedzą.

//zniżka za odkrywcę, owoców za błogosławieństwo

Licznik słów: 83
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mocarny
Jednorazowo +1 do Mocy

Niestabilny
dodatkowa kość w testach na akcje magiczne (MA, MO, MP), w przypadku niepowodzenia akcji maksymalna rana wynikająca z sumy kostek na akcję.

Konsyliarz
Smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.

Wybraniec Bogów
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.

Znamię Alalayi – Utrata Lodu (smok nie może używać skutecznie magi opartej na żywiole lodu) – do wyleczenia w Świątyni po spełnieniu warunków!


Obrazek
loading...

Tancerz – feniks
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:2 | A:1
L, Skr, Śl, MP: 1 | MA, MO, : 2
portret Tancerza

paleta szkarłatów (klik)

Z rozkazu wielmożnego lorda Hagena ogłasza się co następuje : Echo Istnienia, czyli ta tu userka, narysuje avka twojej postaci jak tylko bedzie miała czas. Tylko trzeba do niej napisać
Mackonur
Starszy Łowca Słońca
Axarus
Starszy Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2498
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5
Księżyce: 122
Rasa: Morski
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Wiecznie młody; Boski ulubieniec; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: Niezdolność wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą; niewyleczona nerwica +2 ST do akcji magicznych; +2 ST do testów fizycznych, nie może używać prawej tylnej łapy
Jaki to był piękny dzień! Axarusowi jakoś wyjątkowo dopisywał humor! No bo w końcu czas na kolejną wyprawę w nieznane! A one takie ekscytujące były i w ogóle! Zawsze albo się zdobywa nowych przyjaciół, albo kolejną traumę do kolekcji! Nigdy nie wiadomo, no i to było w tym cudowne! Mackonur już nie mógł się doczekać tego dreszczyku emocji, gdy przejdą przez granicę! Nie wiedział nigdy, czy to dreszcz ekscytacji, czy przerażenia, bo w sumie wszystko mogło ich zabić w dowolnym momencie, ale co tam! Wziął ze sobą kamyki szlachetne i włożył je do swojej torby, a potem ruszył za resztą kompanii! Podskakiwał jak mała sarenka i hop i hop! Tak bardzo szczęśliwy był, że udzieliło się to jego sposobowi poruszania! Gdyby nie te macki, to jeszcze ktoś by go z sarną pomylił! Za nim szła też Takhara, która może i nie wybierała się na misję, ale chciała odprowadzić Zielonego na miejsce, żeby się nie bał! No i znała drogę z powrotem i w ogóle! Iiii prawie cała grota dla niej będzie! Może zaprosi jakichś swoich wilczych kolegów? To się okaże! Może i nie biegała jak sarna, ale była równie podekscytowana!
Gdy już był niemal przy samej świątyni, to to dostrzegł tam smoki ze stada Oczka! Oni też wybierają się na misję? Czy tym Plagowym się zawsze chce wtedy, kiedy im się chce? To już było bardzo podejrzane, ale no już trudno! Ze smutkiem stwierdził, że nie ma tutaj Mahvran, ale nie wszystko stracone! Był przygotowany dosłownie na każdą ewentualność, taki był z niego spryciarz!
– Czeeeść! Spokojnie, spokojnie, ja wyciągnąłem lekcję z naszego ostatniego spotkania! Naprawdę, słowo daję! Przemyślałem wszystko w spokoju! No powiedz jej Takhara! Widzisz? Takhara się ze mną zgadza! Tak sobie przypomniałem, że jesteś koleżanką Oczka, a ja mam dla niej prezent! – I wyciągnął z torby coś na wzór drewnianego naczynia, tylko bardziej płaskiego i trochę śmiesznie wykonanego. Widać, że to jego własna robota! No więc postawił na tym obiekcie dwie truskawki i podsunął ostrożnie do Spuścizny, ale to tak bardzo ostrożnie! Jak już jego łapa była bardzo blisko, to pchnął naczynie do przodu, żeby własnego życia nie narażać!
– Truskaweczki mi się dwie ostały! Smaczne truskawki, takie truskawkowe! Jak dwa piękne oczęta Oczka! Tak sobie pomyślałem, że jednak by jej zasmakowały, bo ostatnio nie miała za bardzo humoru! Ja to rozumiem, wiesz? Też humoru czasami nie mam i w ogóle, ale potem zaczynam jeść! Jedzenie to najlepsze lekarstwo na smutki, a nie żadne zioła! Aaa, dla ciebie też coś mam! NIESPODZIANKA! – I o ile jeszcze nikt go nie zabił, to wyciągnął z torby kolejny przedmiot! Ten nie był na naczyniu, a tak po prostu go podsunął szybkim ruchem łapy do Spuścizny, no i oczywiście tak samo szybko kończynę cofnął. To była.... olsza! Było na niej jeszcze trochę szyszek i troszkę liści, które się jeszcze ostały! No co? Zimno jest, nic innego nie rośnie! Już i tak to cudem zdobył i życiem ryzykował, jak na niego szyszki spadały!
– Śliczne kwiatki dla ślicznej Pani! Ładne takie są, no! Jak ty! Ale Oczko jest najładniejsza, bezkonkurencyjnie! Pomyślałem, że ci się spodobają! Fajnie pachną i w ogóle, powciągaj sobie! No i super by było, gdybyś dała te truskawki Oczku! Ona tu przyjdzie jeszcze, co nie? Nieważne! Spokojnie, nie dotknę jej! Ja ją będę tylko wzrokiem pożerał! Nie no, żartowałem, nie obraź się! No... to ja sobie pójdę i w ogóle! – No i o ile znowu nikt go nie pobił, pogryzł, albo nie pozbawił łba, to ruszył do wnętrza świątyni! No i Echo już tam była! Ale ona się szybka ostatnio zrobiła! Podszedł do niej, bo się nawet za nią stęsknił i w ogóle! Z Echo to fajny smok bardzo, tylko Zielony bał się bardzo jej ptaka, bo on to strasznie gorący był, normalnie CAŁY CZAS! On PŁONĄŁ!
– Cooo tam Echo? Ale faajnie, że cię widzę! Tęskniłem za tobą? CO TAM U CIEBIE? No opowiadaj, opowiadaj, my z Takharą jesteśmy bardzo ciekawi! Jesteś naszą ulubioną uzdrowicielką! Znaczy... mamy jedną uzdrowicielkę, ale bardzo cię kochamy! – O ile Echo nie protestowała, to Takhara podeszła do niej i polizała ją po jednej z łap, taka była z niej czuła wilczyca! Axarus tymczasem rozejrzał się po wnętrzu świątyni i poszukał Kaltamena, czy jak tam mu było! Nie był dobry w zapamiętywaniu imion! W końcu chyba znalazł, a przynajmniej tak mu się wydawało! Dużo tu było takich czarnych smoków? Chyba tylko jeden!
– Dobry Panie, a nasz smoku! Przynieśliśmy ci takie fajne dary! Ja mam dla ciebie dwa kamyczki, a Echo chyba tam jakieś owoce skitrała! Reszta zaraz przyjdzie! O, no i mam do ciebie pytanie! Jak to w ogóle jest być Bogiem? Dobrze? – Powiedział to, co chciał powiedzieć, a potem podsunął Kaltarelowi szmaragd, no i tygrysie oko! Mackonur długo się przyglądał temu drugiemu, ale prawie na pewno był pewien, że nie jest to żadne oko! Czemu więc je tak nazwali? I jak się nazywa prawdziwe oko tego całego "Tygrysa"? Kamień? Niedorzeczne strasznie to wszystko!
– Takhara, pamiętasz wszystko? Ctouklissa musisz dwa razy dziennie karmić, głównie glonami! Jak będzie chciał cię uszczypnąć, to okryj go skórą, to wtedy pójdzie spać! No i jak przyleci Nielotek, to daj mu trochę suszonej ośmiornicy, schowałem pod kamieniem! A ty jedzenie masz tam, gdzie my! I nie rób bałaganu w Przystani! No nie... już tęsknie za tobą! Echo, możemy ją wziąć? Prooszę! Nie? No dobra! Chodź tu Takhara, przytul się do mnie! – No i przytulił wilczycę skrzydłami, a ona go jakoś tak dziwnie objęła łapkami, nawet uroczo to wyglądało! Axarusa pewnie pół dnia nie będzie, a już się prawie popłakał! Tak bardzo się zżyli z Takharą! Byli nierozłączni, jak Burza i deszcz! Jak Mułek i wygłaszanie protestów na ceremoniach! Jak Sztorm i bycie martwą, a potem znowu żywą!

//Szmaragd i Tygrysie oko za błogosławieństwo! (Włóczykij)

Licznik słów: 963
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❖Przyjaciel Natury❖ ❖Empatia❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze. -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Wiecznie Młody❖ ❖Opiekun❖
(W kwiecie wieku!)
Brak +2 ST po 110 księżycu
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Znawca Terenów❖ Kompani niemechaniczni:
Znalezienie 4/4 pożywienia/kamienia/10 sztuk zioła 2x na polowanie. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny. ✦Krabuś✦, ✦Stryjenka✦,
✦Tata✦
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Teigan – Wilczyca✦ ✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1
Infamia Nieumarłych
Gracz
Mahvran Chimeryczna
Gracz
Awatar użytkownika

:: Głos :: :: Theme :: :: Galeria ::
Obrazek
Obrazek

THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT:

do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice...
HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
Posty: 10344
Rejestracja: 14 maja 2019, 21:41
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,8 m.
Księżyce: 283
Rasa: wywernowa x pustynna
Opiekun: Uśmiech Szydercy*
Mistrz: mroczne elfy
Partner: Strażnik Gwiazd

Post autor: Infamia Nieumarłych »
A: S: 3| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Retoryka; Szczęściarz; Nieugięta; Pojemne Płuca; Gojenie Ran; Zdrowa jak Ryba; Magiczny Śpiew;
Kalectwa: +3 do ST akcji fizycznych; niezdolność lotu
Dzięki bog... Otchłani, że Rakta po raz kolejny wyręczyła ja i dała za nią błyskotki oraz mięso. Infamia uznała, że chwyci dwie sroki za ogon i od razu wpłaci haracz za dwie misje, na jakie zamierzała się wybrać. Stanęła u progu świątyni razem z Ulfhedinnem, czekając cierpliwie. Nie wchodziła do środka, jak zawsze, zaś na czarnofutrym karku wilczura tańczyło kilka płomyków, zdradzających rozdrażnienie i generalny niepokój. Wyverna dostrzegła wewnątrz Axarusa i właśnie z tego też powodu trzymała się praktycznie minimalny kawałek za winklem, aby jej nie zauważył. Bo tym razem jej cierpliwość naprawdę dobiegnie końca, jeżeli ten spróbuje coś zrobić.
Czekała więc, aż znajomy chłód owinie jej ciało a następnie szybko się stąd zmyje, by nie narażać swojego zdrowia psychicznego na kolejny kontakt z Wodnym.



Licznik słów: 125
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
  • ✦ PECHOWIEC — po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
    bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

    ✧ RETORYKA — stałe -2 do ST przy testach na perswazję.
    ✦ SZCZĘŚCIARZ — jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06].
    ✧ NIEUGIĘTA — możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
    +4 do ST akcji broniącego się.

    ✦ POJEMNE PŁUCA — raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
    ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji.

    ✧ GOJENIE RAN — raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01].
    ✦ ZDROWA JAK RYBA — odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
    tylko wynik 1 z rzutu k10.

    ✧ MAGICZNY ŚPIEW — raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023
KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;

Obrazek
KOMPANI
DODATKOWE INFORMACJE
Niespokojna Toń
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 310
Rejestracja: 01 sie 2019, 22:52
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 35
Rasa: Skrajny
Opiekun: Kaskada Kości, Sztorm Stulecia, Fen
Mistrz: Echo Istnienia [*]
Partner: czy już czas?

Post autor: Niespokojna Toń »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Skr,M,A,O,MP,Kż,Śl: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Mocarny; Chytry Przeciwnik; Mistyk;
Gdzie podział się Axarus? Podążającą za grupą Wodnych smoczycę słusznie naszły pewne wątpliwości... Czy to był dobry pomysł wypuszczać w świat Axarusa, nieskrępowanego żadnymi pnączami na przykład? Koral przyśpieszyła kroku, choć jej torba nie była tak pusta i przewiewna jak zwykle! Przed oczami zamajaczyła jej świątynia, a ona jeszcze zwiększyła tempo przebierania łapami! Wszystko dlatego, że do jej nozdrzy doleciał znajomy, lecz wcale nie pożądany zapach...
No tak, znowu to samo! Toń warknęła, zirytowana swoimi domysłami, które najprawdopodobniej właśnie się urzeczywistniały! Wkroczyła do środka tuż za Cienistą wywerną, zręcznie ją omijając tak, by ani łuski nie otarły się o siebie! Dostrzegając Głos Mokradeł już zajmującego swoimi wywodami Raktę, rzuciła porozumiewawcze spojrzenie Echo. Pomóż.
..Aaaxarusieee.. – Doprosiła się o jego uwagę zniecierpliwionym głosem. Nieco irytowało ją, że nikt jeszcze nie przemówił mu do rozsądku. Cóż, ona ostatnio miała tyle przeżyć, że edukowanie członków stada, co wypada, a co nie... pozostawało poza zasięgiem jej możliwości emocjonalnych. Teraz jednak została... cóż, zmuszona. Nie chciała znowu użerać się z Plagą. Czemu on się ich tak uczepił?!
Co ja ci mówiłam poprzednio, pamiętasz może? – Mówiła dalej, zupełnie jak do krnąbrnego pisklęcia. – Nie drażniłabym Fena podobnymi akcjami. Na pewno nie jest w nastroju na kolejne utarczki między-stadne, wiesz o tym! – Powiedziała cichym, lecz zniecierpliwionym głosem, odciągając przyjaciela od białołuskiej wojowniczki, kierując go w stronę Echo. Starała się ustawić go tak, by nie dostrzegł Infamii kryjącej się za jego plecami! Jednocześnie błagała w myślach Fena (dosłownie, mógł to wyczuć w swym umyśle) o jak najszybsze przybycie i okiełznanie ich zalotnika!
Dopiero po tym przeniosła nieco przepraszające spojrzenie na Kaltarela, wyjmując z torby dwie perły i porcję mięsa i kładąc je przed bogiem zimy. Nie wyjmowała za to warzyw i mięsa, które zamierzała trzymać ze sobą... w razie potrzeby.

// zapłata – 2 perły, 4/4 mięsa

Licznik słów: 302
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
ATUTY:

» I. MOCARNY
» II. CHYTRY PRZECIWNIK
+2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy.
» I. MISTYK
+1 sukces do ataku magicznego raz na walkę.


Obrazek
S: 1|W: 1|Z: 1|M: 1|P: 2|A: 1
B,L,A,O,Skr,Śl: 1

Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Godny po raz pierwszy zdecydował się przyjść do świątyni z kamieniami szlachetnymi, żeby zyskać błogosławieństwa pozwalające na bezpieczne udanie się wgłąb lądu. W środku była jego siostra...
Witaj, siostrzyczko. Widzę, że chcesz znów wyruszyć... Proszę, bądź ostrożna.
Minął ją z uśmiechem na pysku i poszedł dalej, przechodząc obok na prawdę sporej gromady smoków... W końcu zatrzymał się przy Eurith, ale spojrzał na Spuściznę.
Bawcie się dobrze za dawnymi barierami... Wybacz Spuścizno, ale mam nadzieję, że Eurith upoluje więcej ludzi...
Zaśmiał się krótko i szturchnął barkiem swoją partnerkę.
Uważaj tam na siebie, dobrze? I wróć od mnie w jednym kawałku
Sam w tym czasie wyrzucił ze swojego tobołka trzy kamienie, spojrzał na boga Zimy i czekał na to co się miało stać... Chociaż nie ukrywajmy, nie miał pojęcia w ogóle o co chodziło z tym całym błogosławieństwem. On był tu nowy, ale czas najwyższy było ruszyć w podróż. Może okaże się być przydatny nie tylko na płaszczyźnie łowiectwa, ale również poza granicami swojego stada? Może też kiedyś wyruszy z Fenem i siostrą? Chciałby do tego czasu być obeznany z terenami za dawną barierą.

/Łopłata: tygrysie oko, topaz, agat/

Licznik słów: 187
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Niepokorny Hiacynt
Gracz
Ex-Supreme Leader
Gracz
Awatar użytkownika
Posty: 858
Rejestracja: 25 sie 2019, 16:33
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 113
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Feeria Ciszy i Trzęsienie Ziemi

Post autor: Niepokorny Hiacynt »
A: S: 2| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,L,Prs,Śl,Skr,Kż: 1| MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Niestabilny, Twardy jak diament, Nieulękły, Przezorny
Hiacynt wszedł do świątyni cicho, nie przejmując się czy zwróci czyjąś uwagę czy nie. Jeżeli ktoś na niego spojrzał, Kwiecisty odwzajemnił spojrzenie powitalnym skinieniem łba.
O dziwo nie miał problemu z tym, że ma zapłacić za błogosławieństwo zanim uda się wgłąb lądu.
Jego matka pewnie też bywała w świątyniach. Adept zastanawiał się jaki miała do tego stosunek. Kiedyś nie za bardzo go to interesowało, a teraz niestety nie mógł spytać. Może nawet rozmawiała z jakimś bogiem? Ech. Kwiecisty nie był pewny czy była, aż tak stara. Skoro Trzęsienie żadnego nie usłyszał, musieli zamilknąć jakiś czas temu. Podszedł i złożył trzy kamienie obok darów Godnego.


//zapłata 3 rubiny

Licznik słów: 107
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec
Raz na polowanie/dwa tygodnie wyprawy/polowania/misji smok spotyka duszka lub boską manifestację. Spotkanie to owocuje o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego”.
Niestabilny
Dodatkowa kość w testach na akcje magiczne (MA, MO, MP), w przypadku niepowodzenia akcji maksymalna rana wynikająca z sumy kostek na akcję.
Twardy jak diament
Smok ma -1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Nieulękły
Do smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Przezorny
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
ObrazekMotyw walki Morrigan
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:1 | A:2
L, Skr, A, O: 1
Przesilenie Północne
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3574
Rejestracja: 04 sie 2019, 12:49
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 88
Rasa: Olbrzymi
Opiekun: Sztorm Stulecia
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Sosnowy Pocisk

Post autor: Przesilenie Północne »
A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,Prs,Śl,Kż,MP,MO: 1| Pł,O,MA: 2| A: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Chytry przeciwnik; Twardy jak diament; Przezorny; Pierwotny odruch
Fen zjawił się jako ostatni, z torbą przewieszoną przez grzbiet i cielskiem harpii i czterech saren jej towarzyszącymi. Szedł spokojnie, wyczuwając przed sobą świeżą woń reszty ich grupy, ale ponaglony przez siostrę, przyspieszył.
Nie zdziwił się wcale, widząc Plagę czekającą w świątyni i jeszcze mniej słysząc Axarusa. Chociaż na ostatnim spotkaniu przekroczył granice, to, co robił teraz, nie wydawało się je łamać. Wiedział, że nie ma złych zamiarów, chociaż ciężko było go kontrolować. I znosił więcej, niż siostra; częściowo przez swoją naturę, słabość do łowcy, który mimowolnie był jedynym starszym od niego samcem, do którego mógł się zwrócić… Ale przede wszystkim, zaczynał go rozumieć – a przynajmniej jego zauroczenie.
Już jestem – odezwał się do Nanshe, uśmiechając się do niej, jakby chcąc dodać jej odrobinę otuchy. ~ Wszystko w porządku. Dam sobie radę, nie przejmuj się.
Sam był ostatnio zrelaksowany i pragnął gorąco, by i różowofutra tego zaznała. Nawet to, co mogli znaleźć poza granicami stada, przerażało go mniej – i chyba gdy wrócą już, może przekona ją, by razem z nim spróbowała spędzić spokojniejszy wieczór.
Stanął u boku Axarusa, tak, by rozdzielić go od smoków z drugiego stada, kładąc przed Kaltarelem zapłatę – trzy sarny i cielsko harpii .

// Włoczykij – 8/4 mięsa za misję //

Licznik słów: 209
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Obrazek
B Ó J K Achmurnik
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 2 | P: 3 | A: 1
L, Skr, MP, Śl: 1| MO, MA: 2


B A J K Ażywiołak powietrza
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 3 | P: 2 | A: 1
L, Skr, MA, MO: 1
I. OKAZ ZDROWIAodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuII. CHYTRY PRZECIWNIKraz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnikaIII. TWARDY JAK DIAMENT-1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość, raz na miesiąc podczas modlitwy otrzymuje dar od swojego patronaIV. PRZEZORNY+2 ST do kontrataków przeciwnikówV. PIERWOTNY ODRUCHraz na walkę -2 ST do obrony
BŁYSK PRZYSZŁOŚCI Ostatnie użycie: 10 / 06
kryształ szczodrobliwego 05 / 07
kryształ ideału - / -
kryształ kolekcjonera - / -

kryształ poskramiacza -1ST do walki z hydrami, lewiatanami
Światokrążca
Dawna postać
Na dworze Nytby
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2707
Rejestracja: 18 cze 2018, 8:47
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 200
Rasa: morski
Opiekun: Gonitwa Myśli [*]
Mistrz: Szabla Kniei [*]
Partner: Feeria Ciszy [*], Aderyn

Post autor: Światokrążca »
A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 4
U: Pł,W,MP,MO,Kż,Śl,Skr.Prs: 1 | B,O,MA: 2 | A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Adrenalina, Nieugięty, Magiczny Śpiew, Pojemne Płuca, Wiecznie Młody
Przybył również przywódca Ziemi. To ciekawe, że był na misji zwiadów tak wiele razy ale ani razu nie przychodził po błogoslawieństwo do świątyni. Stanął koło Hiacynta i położył na posadzce dwa akwamaryny, czekając aż przyjemny chłód spłynie na jego łuski.

// 2 akwamaryny + włóczykij

Licznik słów: 45
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5444
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »
Głos rozległ się w śród zebranych odpowiadający na pierwsze pytanie Eskalacji.
Przywódca reprezentuje Stado i podejmuje decyzje w jego imieniu. Jeśli nie reprezentuje Ciebie, zmień Stado. Lub Przywódcę. – tutaj dało się słyszeć odrobinę ironii w niskim tonie.
Chłód owiał wszystkich w przedsionku, kiedy wiatr uderzył od wnętrza Wewnętrznej Jaskini, a ciemna sylwetka stanęła w jej wejściu. Ślepia Kaltarela jaśniały w półmroku, obrzucając zebranych zmęczonym spojrzeniem. Bóg uniósł łapę i nagle każdy z zebranych poczuł, jak otacza go kokon zimna, jakby wskoczyli nagle do zamarzającego jeziora. Na łuskach i futrze zebranych kolejno zaczęła pojawiać się prawie całkiem przejrzysta, srebrna osłona, opływająca szczelnie ich kończyny. Sensacja była tylko chwilowa, bowiem czar wydawał się wchłonąć w ciało i zniknąć, jak rozlana woda na spragnionej glebie. Wciąż jednak pod skórą pozostawało uczucie, jakby ktoś dotykał ich ciała chłodną łapą – nie dosyć, by przeszkadzać, ale wyczuwalne tak długo, jak długo trwała boska protekcja. Z kolei Bóg Zimy odetchnął ciężko i machnął łapą, ciężko jakby powietrze było gęste jak smoła.
Zostawcie dary tu pośrodku, Prorok je zbierze. – po czym obrócił się ciężko, marszcząc brwi i z wyraźnym trudem ruszył w stronę Pustego Piedestału.

Eskalacja Konfliktu
– bursztyn, granat, akwamaryn
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 11.01.2020

Spuścizna Krwi
– 2x szmaragd, onyks, akwamaryn (Włóczykij)
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 11.01.2020 oraz 24.01.2020

Kuszenie Diabła
– szafir, 4/4 owoców (Włóczykij)
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 11.01.2020

Infamia Nieumarłych
– 2x agat, 2x cytryn, 2x ametyst, topaz, 2/4 mięsa
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 11.01.2020 oraz 24.01.2020 dla siebie oraz Ulfhedinn

Echo Istnienia
– 8/4 owoców (Odkrywca)
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 10.01.2020

Głos Mokradeł
– szmaragd, tygrysie oko (Włóczykij)
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 10.01.2020

Niespokojna Toń
– 2x perła, 4/4 mięsa
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 10.01.2020

Przesilenie Północne
– 8/4 mięsa (Włóczykij)
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 10.01.2020

Godny Uczynek
– topaz, agat, tygrysie oko
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 12.01.2020

Kwiecisty Kolec
– 3x rubin
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 12.01.2020

Trzęsienie Ziemi
– 2x akwamaryn (Włóczykij)
+ błogosławieństwo Kaltarela za Misję 12.01.2020

Licznik słów: 343
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Eskalacja Konfliktu
Dawna postać
Eurith Zawzięta
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 900
Rejestracja: 03 lip 2019, 21:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 52
Rasa: Skrajny
Opiekun: Infamia Nieumarłych

Post autor: Eskalacja Konfliktu »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: M,Skr,Śl,L,Pł,W,MA,MO,MP: 1| B,Kż: 2| O,A: 3
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowana
Tak sądziła, że usłyszy te słowa. Przewidywalne, typowe. W duchu liczyła na to, że prorok jednak kłamał. Niestety jak widać, nawet bogowie są stronniczy. Zabawne. Przecież nawet nie jego prorokiem był Świadek, a jednak jego rozporządzeń Świadek słuchał. Pft, powinna być jak Mahvran i mieć to wszystko w nosie. Po co się starać, prawda?
Czy podobnie jest z bogami? – odpowiedziała pytaniem równie retorycznym co ironicznym, zanim reszta się pojawiła w świątyni. Zasadniczo, była jeszcze Sennah, ale przecież Eurith pewnie nie dożyje dnia w którym nowonarodzona bogini wypowie pełne zdanie złożone.
A propos reszty, zrobił się tu niezły tłok. Wojowniczka posłała zadziorne spojrzenie Frar w ramach odpowiedzi, zaś na partnerze zawiesiła na dłużej wzrok. Też się gdzieś wybierał? Khm. Niezbyt się jej to podobało, on to wiedział. Czytał z niej jak z otwartej równiny, podczas gdy dla innych była niczym skała. Dziwny jest ten świat...
Ty też na siebie uważaj – mruknęła, nie siląc się na przesłania maddary. Wolała oszczędzać siły. Przywitała jeszcze przywódcę Ziemi lekkim skinięciem głowy, po czym opuściła świątynię. Musi się wyspać, a następnie zginąć, znaczy udać się na misję.

Licznik słów: 185
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Weak or strong, carry on. Show no mercy to them all.
Let our hunger never end. Let my savage brethren r i s e again.
.
➷ chytry przeciwnik
+2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w misji.
➷ czempion
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
xxxObrazek
wygląd głos rodzina
Vhesira || Karta Kompana
S:1|W:2|Z:1|M:3|P:1|A:1
B,Skr:1 | MA,MO:2


#bd5b59
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew
Jakiś czas później, w zupełnej ciszy i spokoju, jakby znikąd pojawił się w najokazalszej części Świątyni Zamącony Błysk. I to w dodatku nie sam. Szedł na przodzie trio, w którego skład wchodził jego brat i mistrz, spokojnym, niezmiennym krokiem, przemierzając jaskinię wypełnioną pomnikami różnorakich bogów. Nie rozglądał się. Nie popatrzył się nawet na pomnik, przy którym nie aż tak dawno rozegrała się dość tragiczna scena, w której brał udział, będąc niemalże jej głównym bohaterem.
Szedł po prostu prosto do celu, którym był piedestał, na którym przebywał zwykle Kaltarel. Ponoć. Zatrzymał się przed nim, usiadł przodem do niego i jeśli nie było nigdzie widać boga zimy, to dopiero wtedy rozejrzałby się troszkę na boki. Widząc go, czy nie zacząłby swoją przemowę swym tradycyjnie neutralnie informatywnym głosem.

– Witaj, Kaltarelu. Przybywamy tu w celu pomocy przy szukaniu iskier bogów. Zamierzaliśmy zbadać las znajdujący się na północ od Pięści Bogów, między łańcuchami górskimi. Czy mógłbyś nam doradzić, czy jest to teren warty przebadania, czego możemy się tam spodziewać i udzielić nam błogosławieństwa na podróż? – Po przemowie Zamącony podszedł o krok bliżej do piedestału, odwrócił się do niego swoim prawym bokiem, obniżył swój tors, a następnie delikatnie oddalił swoje prawe skrzydło od siebie, spod którego na posadzę spadła pokaźna ilość mięsa. Opłata. Poprawił następnie skrzydło, cofnął się z powrotem, i czekał i na to, co powiedzą jego towarzysze, jeśli w ogóle powiedzą, i na odpowiedź boga zimy.

// 12/4 mięsa za błogosławieństwo

Licznik słów: 239
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Horyzont Świata
Dawna postać
zakochany w słońcu
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1966
Rejestracja: 11 cze 2019, 1:28
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 104
Rasa: skrajny
Opiekun: Feria
Mistrz: samouk
Partner: Światłość Wspomnień

Post autor: Horyzont Świata »
A: S: 4| W: 3| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: Prs,MA,MO,MP,Skr,Kż,Śl,W,B,Pł,L: 1 | A,O: 3
Atuty: Ostry wzrok, Trudny cel, Twardy jak diament, Nieulękły, Utalentowany
Teza był bardzo zadowolony, że udało mu się wybrać na Misję razem z Mętnym i jego bratem. Nie miał okazji poznać Żwawego ani zobaczyć relacji między braćmi. Normalnie wziąłbym jeszcze swojego brata, Kwiecistego, jednak ten już był na misji dość niedawno. Wolał więc go nie dręczyć. Teza położył na ziemi dwa kamienie szlachetne i zapytał boga
– Kartaleru czy masz dla nas jakieś rady lub wskazówki gdy będziemy tam, za terenami Wolnych Stad?

//topaz i szmaragd za błogosławieństo – korzystam z jednorazowej zniżki z tytułu Odkrywcy. Link do zaakceptowanego tytułu znajduje się tutaj

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
A.:Atuty:...
AI Ostry wzrok – dodatkowa kość przy szukaniu kamieni szlachetnych
AII Turdny cel – +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
AIII Twardy jak diament – stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
AIV Nieulękły – smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze

. .:. .:. .:.
x
AKK – Se'ze (żywiołak powietrza)
AS:1 l W: 1 l Z: 1 l M: 2 l P: 3l A: 1
ASkr,L: 1 l MA,MO: 2
Wyzwolony Rozrabiaka
Dawna postać
Zielono mi
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1458
Rejestracja: 14 maja 2019, 22:56
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 80
Rasa: Drzewny/Wężowy
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Partner: Lisia Mistyfikacja

Post autor: Wyzwolony Rozrabiaka »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Pł,M,A,O,Kż,MP,MA,MO: 1 | Śl,Skr: 2
Atuty: Zwinny, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Wybraniec bogów
Rozrabiaka szedł skocznym krokiem przed siebie, nie odchodząc zbyt daleko od grupy. Zamącony prowadził, gdyż znał dobrze drogę do świątyni, w której zielonowłosy smok nie był jeszcze ani razu. Gdy wsiedli do środka, brązowy łowca był zachwycony ilością pomników i ołtarzy. Zapach kadzidła unosił się w powietrzu, dodając temu miejscu dodatkowej powagi. Żwawy nie udawał, że wie coś o bogach, wiedział tylko, że istnieją i są bardzo potężni. To też rozumiał, dlaczego powinno się ich prosić o błogosławieństwo, opatrzność kogoś wyżej zawsze się przyda. Poczekał, aż jego brat wyrzucił całe mięso na ziemie, oraz jak Teza odda swoje kryształy, a następnie podszedł bliżej ołtarza.
-He..Znaczy, Witaj! Moja opłata za błogosławieństwo jest trochę mniej smaczna, ale chyba wciąż się nada. Dopomóż nas w tej podróży i chroń nas przed niebezpieczeństwami, oto moja część zapłaty.– Sięgnął łapą do swojej torby, którą powinien posiadać każdy łowca i wyciągnął z niej trzy kamienie szlachetne. Położył ja przy ołtarzu, obok topazu czerwonego kompana i ukłonił się bogu. Odsunął się potem i popatrzył na innych. Chyba załatwili co mieli załatwić, czy mogą już iść? Może powinni poczekać, aż bóg coś powie. Wyzwolony patrzył się na brata oczekująco, skoro on ich tutaj przyprowadził, to niech jako pierwszy wyjdzie.

//rubin, szmaragd i ametyst na błogosławieństwo

Licznik słów: 207
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek"Sometimes it's best to stop and appreciate the little things."~James "Smoke" Porter»Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji
smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST Następne użycie (20.05)
»Poszukiwacz Raz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (21.10)
Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
»Wybraniec bogów Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/misji/bitwy/dla uzdrowicieli raz na tydzień w dowolnie wybranym miejscu. Następne użycie (19.05) Narracja #7a4c25Dialogi #609170Mentalna #ab2c44
Eskalacja Konfliktu
Dawna postać
Eurith Zawzięta
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 900
Rejestracja: 03 lip 2019, 21:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 52
Rasa: Skrajny
Opiekun: Infamia Nieumarłych

Post autor: Eskalacja Konfliktu »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: M,Skr,Śl,L,Pł,W,MA,MO,MP: 1| B,Kż: 2| O,A: 3
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowana
Samica przyszła niechętnie do świątyni. Powinna była otrzymać tę cholerną zniżkę, bo tyle razy narażała swój zad w boskiej sprawie, a jednak musiała płacić jak... o, chociażby ten drzewny samiec, którego wcześniej nie widziała. Wyglądał jak łagodniejsza wersja proroka. Rzuciła mu zdawkowe spojrzenie, ale uwagę skupiła na sylwetce boga, o ile tu był.
Położyła spore zapasy mięsa przed sobą, tym razem nie zaszczyci go kamyczkami, były zbyt cenne. Miała dużo pożywienia w zapasach, znacznie więcej niż niejeden łowca. A po co miało się marnować.

( 12/4 mięsa za błogosławieństwo na 24.01 )

Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Weak or strong, carry on. Show no mercy to them all.
Let our hunger never end. Let my savage brethren r i s e again.
.
➷ chytry przeciwnik
+2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w misji.
➷ czempion
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
xxxObrazek
wygląd głos rodzina
Vhesira || Karta Kompana
S:1|W:2|Z:1|M:3|P:1|A:1
B,Skr:1 | MA,MO:2


#bd5b59
Strażnik
Dawna postać
Drzewo
Dawna postać
Awatar użytkownika

Theme Obrazki Vibe
Obrazek
Drzewa nie chcą się zamknąć
Posty: 4467
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Wzrost: 1.46m
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik »
A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,MP,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MO: 3
Atuty: Regeneracja, Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Oczekiwali Kaltarela, ale to nie on uraczył smoki swoją obecnością, lecz Strażnik. Ostatnimi czasy coraz częściej łaził po świątyni w towarzystwie Sennah, która choć nierzadko dreptała w pobliżu, prawdopodobnie lubiła również wedle uznania rozpływać się w powietrzu. Miał wątpliwości, czy właśnie tak powinno wyglądać jego wychowawstwo, ale mógł pochwalić się przynajmniej tym, że był na miejscu, gdy absolutnie go potrzebowano. Sennah i jej wiedza znacząco to ułatwiały, dlatego nie umknęło mu nawet żadne z pytań, choć wkroczył na miejsce nieco po ich zadaniu.
Pełen energii podmaszerował pod pusty piedestał i usiadł przed nim, niemal jakby był jego właścicielem, pospiesznie przeskakując wzrokiem po zgromadzonych. Nie było ich aż tak wielu, ale nie był jeszcze zaznajomiony z normą, dlatego nie zamierzał wybrzydzać
Od dziś błogosławieństwa będą nadawane przeze mnie, w imieniu Sennah– boginka, jak cała reszta istot z jej wyjątkowego gatunku miała wszechobecny charakter, dlatego zarówno smoki, jak sam prorok, nie musieli jej widzieć, aby odczuć na sobie jej moc. Niestety nie wszyscy, bowiem konflikt polityczny wykluczał nieszczęsną Plagijkę. Wszystko wskazywało na to, że Kaltarel pragnął wycofać się z uczestniczenia w tych prostych ceremoniałach, lecz nie mógł uniknąć wyciągania łapy po smoki, które nie miały swojego oficjalnego pośrednika. Strażnik świadomie spróbował go przywołać, ale prawdopodobnie i bez tego bóg wiedział, że jedna z istot oczekiwała jego ochrony
Co do waszych pytań, Zamącony i Tezo– spojrzał na nich, odtwarzając sobie w głowie podsunięte mu treści. Sam z siebie nie znał odpowiedzi, więc przez chwilę stresował się, jaka miałaby być w tym jego rola, ale prędzej czy później jego umysł wypełniły słowa, a on mógł odetchnąć
Bogowie musieli odpowiadać na pytania tak często, że najwyraźniej przejadła im się klarowność przekazu i nawet proste informacje frazowali tak, jakby miały być zagadką –
"Potężne wody... zasila rzeka. W głąb jej źródła są dwunogi błogosławione przez Pana Rzemieślników"– Bez żadnego doprecyzowania kierunku, co? – To jest wskazówka którą otrzymaliście– w tonie Strażnika dało się wyraźnie odróżnić cytat od jego własnych kwestii, więc to w połączeniu z trwającym chwilę namysłem powinno jasno zasugerować, że nie mówił tego od siebie
A teraz wasze błogosławieństwo Zamącony, Tezo, Wyz...-odchrząknął. Co za imię borze. Żaden człon mu nie pasował – Wyzwolony– Nieznacznie się przed nimi skłonił, a wtedy pomieszczenie na uderzenie serca eksplodowało jaskrawym światłem, które w następnej chwili rozbiło się na trzy nieregularne ogniki i pomknęło w stronę piersi smoków, wypełniając ich przyjemnym gorącem, które miało utrzymać się w nich, do czasu zniknięcia błogosławieństwa. Gdy ich ciała wchłonęły dawkę mocy, przez moment zajarzyły się także ich łuski, jakby na podkreślenie chroniącej ich bariery, choć ta oznaka z czasem zaniknęła w przestrzeni – Przypominam, że będzie trwało aż do zmroku, więc nie przekroczcie tego terminu, inaczej możecie sprowadzić na siebie i na nas, negatywne konsekwencje– Nawet jeśli dwójka smoków była jego synami, nie traktował ich w żaden odmienny sposób, nie patrzył dłużej, nie wzdrygał się ani nie spinał. Byli tutaj żeby załatwić konkretną sprawę i o ile oni nie uczynią tego niezręcznym, on definitywnie nie będzie pierwszy
Eskalacjo, ty również otrzymasz boską ochronę, ale bezpośrednio od Kaltarela, więc poczekaj na niego jeszcze chwilę– poprosił, także jej nie oferując specjalnego traktowania, jakby sprawa była krystalicznie jasna, a następnie zabrał się za porządkowanie dostarczonej opłaty.


Zamącony Błysk
– 12/4 mięsa
+ błogosławieństwo Sennah za Misję 26.01.2020

Teza Obłędu
– topaz i szmaragd (Odkrywca)
+ błogosławieństwo Sennah za Misję 26.01.2020

Wyzwolony Rozrabiaka
– rubin, szmaragd i ametyst
+ błogosławieństwo Sennah za Misję 26.01.2020

Licznik słów: 572
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
♣ szczęściarz ♣
odwrócenie porażki akcji na 1 sukces
raz na walkę/polowanie/raz na 2 tygodnie w misji

♣ twardy jak diament ♣
stałe -1 ST do testów na Wytrzymałość
♣ przezorny ♣
+2ST do kontrataków przeciwników [color=#585858] [color=#755252] [color=#B69278] [color=#C63C3C] [color=#B88576]
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej