A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 2| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,MP,MA,MO,W, Kż,M: 1| Śl,A: 2| Skr: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tropiciel, Wybraniec Bogów, Poświęcenie
No tak... miał rację, Obsydian wyruszył na kolejną wyprawę. Wydawało mu się to dość dziwnie, zwłaszcza w przypadku, gdzie osoba jest dosyć młoda. Nie wnikał jednak w szczegóły i po prostu skupił się na jego dalszych słowach, nie przerywając mu.
No cóż, młody faktycznie uciekł nieco przedwcześnie z ich nauki. Przekazał mu dosyć sporo wiedzy, jednak zabrakło czasu, by ją utrwalić. To też Obsydian miał problemy z wytropieniem zwierzyny. Nic jednak straconego! Może dokończyć z nim naukę tu i teraz. Zwłaszcza, że Gryzący był na to jak najbardziej chętny.
– Możemy, tylko tym razem mi za wcześnie nie uciekaj, dobra? – Uśmiechnął się do Obsydiana i pomyślał nad tym, od czego najlepiej byłoby tu zacząć. I stwierdził, że od teorii... jeszcze raz. – No dobra, przypomnę Ci, to co najważniejsze. Najważniejszy w śledzeniu jest początek, znalezienie jakiegoś tropu, dzięki któremu dalsza część powinna być prosta. Czymś takim może być kłębek futra, połamane gałązki, odchody, nadjedzona roślinność. Ale też dźwięki i zapach, który również może Cię doprowadzić do zwierzyny. Więc lepiej nie ograniczać się do samego wzroku, a wspomagać się słuchem i węchem. – Przerwał na chwilę, biorąc dość głęboki oddech. Cóż, śledzenie jest dość bogate w... teorie. – A gdzie wypadałoby szukać takich tropów? Najlepiej w okolicy wokół Ciebie, ale warto też zaglądać do kęp traw, czy wysokiej roślinności. Ślady często bywają tam ukryte. – Zakończył, przypominając młodemu wszystko to, co najważniejsze. Jednak dodał od siebie sporo ciekawych porad, które również powinny mu pomóc.
– Jeżeli wszystko rozumiesz, to spróbuję pokazać Ci to w praktyce. Teraz na pewno Ci wyjdzie! – Dodał po chwili i ruszył do przodu, o ile młody faktycznie wszystko zrozumiał.
Tak się składa, że idąc na spacer do Srebrzystego Jeziora, po drodze zauważył kilka dość obiecujących śladów. Były to kłębki futra, ukryte za jednym z krzaków. Dalej znajdowały się odciski, które prowadziły na północ, były też dość wyraźne i świeże. Należały one prawdopodobnie do danieli, a konkretnie, to dwóch. Daniele zmierzały gdzieś na północ, zostawiając za sobą też sporo połamanych roślin i gałązek. Miał się za nie zabrać, jednak najpierw chciał nieco odpocząć przy zbiorniku wodnym. Teraz powinny posłużyć jako... nauka dla Obsydiana.
– Widzisz tamte zarośla? Idąc tu widziałem tam gdzieś całkiem obiecujące ślady. Nie powiem Ci dokładnie, w którym miejscu, bo przecież nie byłoby to żadne zadanie! Spróbuj je znaleźć, a następnie podążyć ich tropem. W razie czego... służę pomocą. – Wskazał młodemu miejsce, w którym to owe ślady miały się znajdować. Blisko jeziorka, na północ od nich. Było tam sporo zarośli, krzaków i kęp traw.
Licznik słów: 422
~ Boski Ulubieniec ~Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego". ~ Szczęściarz ~W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Tropiciel ~Raz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do śledzenia. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie).~ Poświęcenie ~Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.