Błękitna Rzeczka

Wzniesiona wysoko nad terenami, jest jednym z lepszych i jednocześnie niebezpiecznych miejsc widokowych, głównie przez wzgląd na liczne przepaście, w których giną nie tylko wodospady.
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Nastała chwila ciszy, nie wiem czy myślała czy po prostu odpoczywała. Słyszałem często, że jak ktoś użyje zbyt dużo maddary to może się bardzo zmęczyć. Patrzyłem na nią z przekrzywionym łebkiem ze wzrokiem pełnym zaniepokojenia. Oby nic jej nie było, ale ktoś kiedyś mówił mi, że maddarę da się przekazać, ale rzadko ktoś to robi, bardziej druga osoba powinna ją pochłonąć, ale nie wszystko co jest niemożliwe dla innych, nie jest niemożliwe dla ciebie! Nie słyszałem co powiedziała. Podszedłem bliżej i usiadłem obok niej wpatrzony i zamyślony. Jak to zrobić, żeby nie uszkodzić jej maddary, musiałem poznać jej źródło znaleźć to. Nie obchodził mnie już tamten umierający smok, byleby poczuła się lepiej. Westchnąłem cicho, z jednej strony mówiono mi "zrób to!" z drugiej, nie bo po co? Ona mnie wyleczyła to dlaczego nie mogę spróbować dużo już maddarowałem to teraz też się uda. Podniosłem prawą przednią łapę i położyłem ją na jej prawym boku lekko dociskając, tak żeby jej nie bolało. Wtedy skupiłem się najbardziej jak potrafię i powędrowałem duchem do źródła maddary. Potem próbowałem wyczuć jakoś jej źródło co trochę mi zajęło, ale w końcu poczułem gdzie ono leży.
Sięgnąłem do swojego źródła tworząc szeroki korytarz od mojego źródła do jej źródła. Wtedy tchnąłem maddarę i poczułem jak przemieszcza się i dochodzi do jej ciała. Czułem się jakby część mnie zniknęła z mojego ciała. Kiedy przelałem już część maddary zabrałem łapkę i nagle wszystko wróciło do normy, zacząłem z powrotem słyszeć dźwięki, w trakcie procesu jakoś się wyłączyłem nie słyszałem nic, nie czułem nic. Zrobiło mi się trochę niedobrze i zakręciło się w głowie. Oddech stał się głębszy i szybszy, serce mocniej biło. Położyłem się obok Zimowej i odwróciłem łepek w jej stronę.
Jak się czujesz?

Licznik słów: 288
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Dopiero kiedy minęło kilka chwil zrozumiałam co kombinuje Grzmot. Poczułam bardzo dziwne wibracje na podgardlu i przypływ energii, nagły. Niezbyt zdrowy skoro nie należał on do mnie i wypełniał moje, obecnie, puste źródło. Aż poczułam jak ciarki mnie przechodzą a łuski zaczęły boleć na całym ciele. Wygięłam kręgosłup w lekki łuk wiercąc się w pozycji leżącej. Wydałam z siebie nawet cichy warkot, aż dziwne uczucie zniknęło i zastąpiła je ulga. Mimowolna, bo wcale o nic takiego nie prosiłam. Otworzyłam pysk a z niego uleciała mgiełka chłodu.
C-co ty.. – wybąkałam, patrząc na niego z dołu. Trudno stwierdzić czy bardziej rozeźlona, czy zmartwiona. – Zwariowałeś..? Dopiero co ledwo dychałeś, nie powinieneś tego robić.. – zazgrzytałam zębami w swojej bezradności.
Fakt, lepiej się poczułam, ale co z tego skoro kosztem smoka którego powinnam ratować? Czułam się jak pasożyt, znów zamknęłam pysk i umilkłam. Cholerne wyrzuty sumienia.

Licznik słów: 145
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Przez chwilę bolała mnie głowa, ale to chyba normalne, skoro w walce też tak mam i to wytrzymuję to teraz też dam radę. Potem usłyszałem słowa, które znowu mogły potwierdzić to, że mnie lubi. Uśmiechnąłem się i wstałem do pozycji siedzącej cały czas ją obserwując.
Jak się czujesz? – zapytałem ignorując to co przed chwilą powiedziała. Siedziałem chwilę w milczeniu zastanawiając się nad tym co powiedzieć pierwsze. Było kilka kwestii, które chciałem poruszyć.
Kim był ten smok, który umierał? – ostatnio nie odpowiedziała mi na kilka pytań, więc teraz pomału do tego przejdę.
Dlaczego kłamiesz, że mnie nie lubisz? Nie chcesz mnie lubić, przeszkadzam ci w czymś? Skoro mnie nie lubisz to czemu jeszcze tu przebywasz skoro chyba odzyskałaś siły? Wiesz ja jak kogoś nie lubię to z nim nie przebywam – powiedziałem zapominając o zmęczeniu spowodowanym utracie maddary.

Licznik słów: 142
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Lepiej. Dzięki. – Wydusiłam, aczkolwiek nie czułam się o niebo lepiej. Przynajmniej nie byłam aż tak senna jak chwilę temu.
Zamilkłam na trochę gdy zaczął pytać o sprawę sprzed paru dni. Nonsens, nie odpowiadaj mu.. eh.
To.. nie jest istotne – burknęłam bez większego komentarza. – Nic mu nie jest, skończyło się na kalectwie.
Nie byłam najlepszym kłamcą, ale też nie zamierzałam kontynuować tego tematu. Był niewygodny i.. też nie na miejscu, jeżeli tak na to spojrzeć. Więc chyba wolałam skupić się na kolejnym pytaniu, jakkolwiek męczące by i ono nie było..
Co Ci tak zależy na tym, żebym Cię lubiła? – odbiłam piłeczkę, nijak udzielając mu odpowiedzi. – Jak na razie to chyba Ciebie bardziej boli taki stan rzeczy niż mnie..
A raczej ja tego nie okazywałam. Lód nie pokrywał tylko i wyłącznie moich łusek.

Licznik słów: 139
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Na szczęście czuła się lepiej, mam nadzieję, że trochę to pomogło. Po zapytaniu o zmarłego nastała cisza, zastanawiała się nad czymś? Kłamała? Dlaczego?
Dla mnie jest istotne chciałbym wiedzieć kto to, bo pewnie będę go znał i się z nim spotkam i pogadam o tym co się stało? Kalectwo po śmierci to nie jest dobra sprawa – coś jej mówiło, żeby mi tego nie mówić, ale dlaczego? Spojrzałem na nią uśmiechając się kiedy usłyszałem pytanie, a więc to tak.
Odpowiedziała pytaniem na pytaniem, skoro ona kłamała to zacznę też.
Nie chcesz nie musisz mnie lubić, ale nie lubię mieć wrogów, wolę żeby ktoś był do mnie neutralny niż mnie nie lubił, a ty powiedziałaś, że mnie nie lubisz, a potem wyskoczyłaś zza krzaków przerażona. Normalna osoba, która by mnie nie lubiła zostawiłaby mnie tam na pastwę losu, a ty nie dość, że cały czas ze mną przebywasz to przybiegłaś mi pomóc, więc dlatego twierdzę, że kłamiesz. Ciekawi mnie też co musi się stać, żebyś to przyznała? – odpowiedziałem pytaniem na pytanie, chciała grać w tą grę czy co tam robiła to grajmy!

Licznik słów: 184
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Myślę, że nie powinieneś wtrącać się w nieswoje sprawy – odparłam chłodniej, bardziej stanowczo niż chwilę temu.
Nie każdy chciałby się 'chwalić' swoją porażka w postaci śmierci. Słyszałam o takich przypadkach i nie zazdrościłam im doli wojownika. Ale prawdopodobnie i uzdrowiciela mógł czekać taki los.. Przykra sprawa, wojna..
Przysięgłam pomagać każdemu, bez względu na swoje uczucia do tej osoby czy relacje stadne. Dopóki przywódca mi czegoś nie zabroni, mam obowiązek medyczny udzielić pomocy każdemu. Zwłaszcza w takim stanie w jakim byłeś ty – wybroniłam się tą formułką całkiem zgrabnie. – Mogę sobie iść, skoro moja obecność tak Ci przeszkadza.

Licznik słów: 101
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Nie wtrącać się w nieswoje sprawy? Śmieszne, bardzo zabawne. Szczególnie, że tak nie potrafię, więc jak miałbym to zrobić. Wydaję mi sie, że coś tutaj nie pasowało, kalectwa po ranach krytycznych dla zdrowia da się zauważyć od razu. Spotkałem ostatnio trochę wojowników i nikt nie wyglądał na ciężko rannego.
Wydaje mi się, że gdyby ktoś umierał wezwaliby kogoś bardziej doświadczonego od ciebie, jesteś jeszcze młoda i pewnie czasami uczysz się na błędach, ale do takich ran przydałaby się osoba bardziej doświadczona przez te wszystkie lata praktyki, jak twój tata albo Krew Mandragory – powiedziałem przekrzywiając łepek, wiedziałem że to co mówię jest prawdą. Ciekawe jakby sobie poradziła z taką raną, nie była zbyt długo uzdrowicielką, zaledwie kilka księżyców.
Nastała chwila ciszy i znów przemówiła chciała odejść stąd, bo mi nie pasuje? Pasuje jak najbardziej lubię ją i nie chcę, żeby była zła. Ale to ona do tego prowadzi kłamiąc mi, ale dlaczego?
Przysięga? To tylko słowa, przysięgasz leczyć każdego kto tego potrzebuje, bo jesteś uzdrowicielką, ale powiedz mi teraz co byś zrobiła w takiej sytuacji. Usłyszałem ją od pewnej osoby, jest wojna. Twoje stado bije się z cieniem i przywódca zabrania ci leczenia wrogów, no chyba normalne dlaczego. I widzisz umierającego wroga wiedząc, że dasz radę mu chociaż trochę pomóc. Co wybierasz przysięgę i złamanie wierności stada czy wierność stada i złamanie przysięgi danej praktycznie bogom? – trochę ciężkie pytanie, ciekawe jak z tego wybrnie pani Melodia.

Licznik słów: 239
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Nie zawsze inni są w pobliżu. – Odparowałam ten zarzut prosto. – Poza tym doświadczenie się zdobywa, nie przychodzi samo z siebie.
Wysłuchałam tego co mówił w ciszy. Ostatecznie skwitowałam to długim westchnięciem, chyba męczyła mnie ta dyskusja.
Gdybyś mnie słuchał nie zadawałbyś tak bzdurnego pytania – poruszyłam nozdrzami. – Powiedziałam, że moja lojalność wobec uzdrawiania każdego kto tego potrzebuje kończy się w momencie, gdy przywódca zarządzi wojnę.
Zamilkłam na moment. Skąd wiedział o obecnym stanie rzeczy? Najwyraźniej Cień chełpił się czymś takim.
To Cień nas zaatakował. Po dwukrotnej obietnicy paktu o nieagresji i pokoju. Wpierw poprzednia przywódczyni chciała zabić moją siostrę, łamiąc warunki i paktu, i pojedynku na jaki przystała. Teraz jej następczyni robi coś podobnego. – Pokręciłam pyskiem z zażenowaniem. – A Twoje stado z kimś takim trzyma.. ciekawe kiedy przestaniecie być użyteczni i was też kopną w tyłek.
Chyba nawet im tego życzyłam, może rozczarowanie sprawiłoby, że przejrzą na oczy? Docisnęłam skrzydła do boków.

Licznik słów: 160
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Nie rozumiałem jednego, dlaczego była tak przekonana tego co mówi. Dobrze wiedziała, że ktoś umarł, bo jej reakcja wtedy była nie naturalna. Dlaczego była tak przekonana tego kłamstwa?
Słuchałem tego co miała do powiedzenia, czyli przysięgę można złamać, bo przywódca tak każe? Jeśli ja składał bym przysięgę pomagać stadu, a przywódca kazał zabronił by mi tego, miałbym to w rzyci. Przysięga jest ważniejsza! Po coś są te słowa, nie można ich rzucić na wiatr.
Przysięga to nie słowa, które przemijają razem ze słowem przywódcy, to coś ci każdy mówi w imienii bogów i wszystkich członków stada, to coś jak obietnica. Jeśli coś obiecujesz dotrzymuje się słowa.
Widać, że Melodia nie wiele jeszcze zrozumiała. Tyle słów o przysiędze, a od kogo? Od smoka, który ją złamał, kogoś kto jej nie dotrzymał i teraz próbuje pouczyć innych? Gdyby ona o tym wiedziała wyśmiałaby mnie.
Dalej trwał temat wojna, cień był zły, a my trzymamy z tymi złymi. Wszystko było bardzo pogmatwane nie wiedzualem jak to rozumieć.
Trzymamy z cieniem czyli my też jesteśmy ci źli? Siedzimy tu teraz i rozmawiamy jak myślisz, jesteśmy wrogami czy przyjaciółmi? – pamiętaj podobno mnie nie lubisz, tutaj odpowiedź potwierdzi twoje kłamstwa.

Licznik słów: 197
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Owszem, ale przede wszystkim przysięgałam wierność stadu – przypomniałam mu. – Uzdrowiciel to profesja ulotna. Dziś nim jestem, a jutro mogę być kimś innym z wielu powodów. Przyrzekłam wierność stadu, ale nie będę ślepo podążać za przywódcą, który nie prowadzi stada w dobrym kierunku, tylko ku jemu zagładzie. Wolę zginąć za rzekomą zdradę, niż być owcą prowadzoną ślepo za pasterzem, który sam nie wie gdzie idzie..
Końcówka ogona mi podrygiwała. Był to temat trudny i niezwykle niewygodny, widać było jak bardzo chciałam go już zakończyć..
Na wojnie nie ma miejsca na przyjaźnie, a nawet związki – powiedziałam rozżalona takim stanem rzeczy. – Jak myślisz, jak się poczują partnerzy walczący przeciwko sobie? Albo rodzice z dziećmi..? – skrzywiłam się. – Osoby, które wywołują wojny mają w nosie dobro stada. Kierują się pokrzywdzoną dumą. To ani chwalebne ani szlachetne. Grupy smoków walczą za sprawą chciwości jednostki. Niedługo wszyscy wymrzemy, przynajmniej Równinni będą mieli więcej miejsca do oddychania, nie?
Pazurem drożyłam w ziemi, pozbywając się w tym miejscu trawy. Trapiła mnie ta sytuacja, nie chciałam takiego świata, a nie miałam możliwości go zmienić.
Nie rozumiem czemu nie możemy ze sobą żyć w zgodzie. Miejsca na świecie nie brak, zwierzyny też. O co ze sobą walczymy, Grzmot? – przyjrzałam się mu, ciekawa odpowiedzi. Ja już ją znałam.
I musiałam się z tym, jak działa ten beznadziejny świat pogodzić.
Nie winię stada za to, że jest jakie jest. Winię je za ślepe podążanie za kimś, kto nie zasługuje na lojalność jaką mu się daje. – Westchnęłam. – Nie ważne, nie rozmawiajmy o tym. Męczy mnie ta sytuacja i nie chcę o niej myśleć. – Zbyłam temat machając łapą olewczo.

Licznik słów: 278
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Siedziałem milcząc, cały czas słuchałem jej wypowiedzi nie widziałem co odpowiedzieć. W końcu postanowiłem się odezwać.
Walczący partnerzy lub rodzina nie czuliby się dobrze, ale to w większości wygląda inaczej. Mama opowiadała mi co się czasem dzieje w takiej sytuacji. Przeciwnicy walczą ze sobą nie, żeby zabić przyjaciela tylko, aby zadać tak lekkie rany że zemdleje i nie będzie to podejrzane – zawsze jakieś rozwiązanie sytuacji i żadna ze stron nie ucierpi.
Co do wyginięcia pewnie tak pewnie, ale minie bardzo dużo czasu nim to nadejdzie, chyba że pozabijamy się sami na wzajem.
O co walczymy? – powtórzyłem i zastanawiałem się nad odpowiedzią, której nie było tak łatwo znaleźć. – Walczę w swojej sprawie, jasne że stado jest dla mnie ważne, ale na pierwszym miejscu stawiam to co uważam za słuszne, a potem przysięgi i przywódcę, jestem tylko wojownikiem. Większość robi to co każe przywódca, walcz, zabij nie daj się zabić. Prawdopodobnie skończę tak jak reszta, śmiercią i podejdę do Aterala, spójrzę mu prosto w oczy i wyzwę go na pojedynek, ostatni już w moim życiu. A ty o co walczysz? – zapytałem ciekawy odpowiedzi.
Winisz ziemię za ślepe podążanie za kimś, a co byś powiedziała będąc członkiem tego stada? – to było ostatnie pytanie, bo smoczyca chciała skończyć temat. Poczułem się winny tego tematu, a zaczęło się od głupiego umierającego smoka, który i tak pewnie nie umierał. Zmienić temat to ona potrafi trzeba przyznać. Patrzyłem na nią przez chwilę w ciszy jakby próbując wyłapać w niej wroga lub przyjaciela. Oby nasze drogi na wojnie nigdy się nie spotkały.
Przepraszam – powiedziałem po chwili i spojrzałem się w ziemię czując się winny całemu tematowi.

Licznik słów: 278
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Tak samo jak ty i Gwiazdka uważacie by sobie nie robić krzywdy, a często kończycie ledwo żywi? – parsknęłam. – Nie rozśmieszaj mnie. W ferworze walki, zwłaszcza na wojnie, nie ma miejsca na ulgi. Wszak mało kto chce beknąć za niesubordynację.
Wysłuchałam tego co miał do powiedzenia.
Nie walczę. Będę bronić stada kiedy je najadą, ale nigdy nie pójdę na wojnę. Jest to dla mnie bezcelowe i tylko powoduje, że koło nienawiści ciągle się kręci.
Nie zamierzałam przykładać do tego palca. Być może kiedyś ulegnie to zmianie. Wystarczająco miałam zmartwień od tych bitewek, wojenek, niesnasek..
Przeciwstawiłabym się przywódcy. Z tego co mi mówiono, nie tak dawno temu to wy byliście wrogami z Cieniem i to Wam wyrządzali krzywdę. Nie wiem co kieruje Twoją matką, ale na pewno nie troska o dobro swoich smoków – skrzywiłam się delikatnie. – Mam tylko nadzieję, że nigdy nie przyjdzie mi z Tobą walczyć. Albo widzieć Cię po przeciwnej stronie barykady.
Jakże się myliłam..
Przeprosił. Było to dziwne, tak samo jak podziękowania. Abstrakcyjne wręcz. Nic nie odpowiedziałam, jedynie zamknęłam powieki.

Licznik słów: 178
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Może i wychodzimy ledwo żywi, pół martwi lub w ogóle w pełni sił, ale na każdy jest taki na jakiego wygląda. Możesz widzieć osobę, która zabiłaby na wojnie, ale okazuje się zupełnie inaczej. Pozory mylą – powiedziałem uśmiechając się. Ta wojna to nie jest najlepszy pomysł. Szkoda, że stada nie mogą żyć w pokoju i harmoni muszą się kłócić o różne rzeczy, tereny i walki. Niektórzy robią karygodne błędy i sprawiedliwość ich dosięga, ale czasami wszyscy są bardzo przewrażliwieni na jakimś punkcie.
Cieszę się, że nie pójdziesz na wojnę przynajmniej się na niej nie spotkamy. Chyba nie dałbym rady zrobić ci krzywdy – dlaczego to tak jest. My jesteśmy z różnych stad, ale jakoś nienawidzimy się, ani nie chcemy się zabić, a nasze stada walczą. Bezsensu.
Moja mama kocha wszystkie smoki ze stada. Nie ona zawarła sojusz z cieniem tylko mój dziadek. Nawet jeśli byśmy zerwali teraz sojusz z cieniem to ogień i woda nas nie lubią, więc mielibyśmy być sami przy tych trzech stadach? Zmietli byście nas wszystkich z tych ziem.
Znowu nastała cisza. Smoczyca zamknęła oczy. Przybliżyłem się do niej i położyłem obok. Poczułem jak futerko dotyka jej łusek. Spojrzałem na nią i uśmiechnąłem się.
Wiesz co? Lubię cię. Ty mówisz, że mnie nie lubisz, ale wiem że tak nie jest. Nie chciałbym cię stracić.

Licznik słów: 221
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Kto wie, być może to Twoje stado zaatakuje moje, chyba lubicie być ścierkami Cienia – skrzywiłam się mimowolnie. – Zawsze byliście na ich zachcianki?
Wątpiłam, aby z nimi to jakkolwiek uzgodniono. Krwisty był synem przywódczyni i sam był zaskoczony obrotem spraw. Przykro, że młodych miesza się w sprawy emerytów. Jakby Ci nie mogli prywatnych porachunków rozwiązywać na arenie, zamiast mieszać w to pokolenia przyszłe..
A nie wpadłeś na to, że was nie lubią bo trzymacie z kimś takim jak Cień? – zapytałam bez krztyny kpiny w głosie. – Słyszałam, że to Wodni opiekowali się Ziemią kiedy z nimi było źle. To, że Twoja mama boi się zerwać sojusz założony przez jej poprzednika, albo tego nie chce, nie stawia całego stada w złym świetle. Tak samo w Cieniu.. Ich przywódczyni.. chyba co drugi smok pod barierą chce ją ubić. Uważają ją za śmiecia, a jednak poświęcają jej całą uwagę.. Śmieszna sprawa. – Pokręciłam głową.
Wzdrygnęłam się niewyczuwalnie kiedy Grzmot położył się blisko. Za blisko. Od razu spięłam wszystkie mięśnie, zaś zadane pytanie, znowu, nieco zbyłam. Tym razem lepiej. Chyba.
Za co mnie lubisz? – zapytałam niechętnie. – Wszak nie za to, że mi na każdym kroku dokuczasz i się ze mnie zabijasz, to możesz robić wobec każdego i nie jestem w tym wyjątkowa.

Licznik słów: 215
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Dlaczego zaraz to my jesteśmy ci źli? Każdy patrzy na to z innego punktu widzenia, a co powiesz na to, że twój tata uleczył tą, która teraz jest przywódcą cienia? Też uważasz, że jest na jego zachcianki? Chyba wiesz co się działo na Szczerbatej Skale? – odpowiedziałem broniąc stada. Dlaczego zaraz oskarża wszystkich. Szczególnie, że każdy broni swojego dobra, racja cień jest jaki jest, ale smoki w nim nie są takie źle na jakie wyglądają. Cześć jest bardzo miła. Taki Tiernan na przykład, on mi się wydaje, że nie pasuje do tego stada.
Nie wiem dlaczego twierdzisz, że zerwanie sojuszu z cieniem będzie lepsze niż posiadanie go. Mamy sojusznika, a jeśli go zerwiemy, cień nas zaatakuje. Myślisz, że ogień lub woda nagle nas polubi i przyjmie z otwartymi łapami? Będą wiwatować i uczcimy to jak starzy przyjaciele? Jak to jest, że tak sobie leżymy obok siebie, woda i ziemia i nie skaczemy sobie do gardeł. Nasze stada się nie lubią, a my się lubimy. Dlaczego tak jest? – zapytałem smoczycy i usłyszałem kolejne pytanie.
Za co mnie lubisz? Za co ją lubię? Musiałem przeanalizować pytanie w tym orzeszku ci mam w głowie. Nie spodziewałem się go. Czułem się nagle jak najgłupszy smok świata nie wiedząc co powiedzieć. Chwila bez odpowiedzi trwała i trwała. Najtrudniejsze było to, że nadal musiałem znaleźć odpowiedź. Nie mogłem tego przemilczeć. Dobra Krwisty weź się w garść. Dorzuć węgla do orzeszka i odpowiedz.
Lubię cię za twój charakter. Jesteś miła, potrafisz komuś nagadać jaki to on jest głupi. Pojęcie lubię cię ma szeroki zakres tego co się czuje. Jasne dokuczać mogę każdemu, ale nie każdemu mogę powiedzieć, że zależy mu na nim. A za co ty mnie nie lubisz? Oprócz tego, że ci dokuczam i się nabijam. Jakiś prawdziwy powód, za który można się naprawdę obrazić? – pytanie za pytanie. Ja musiałem się trochę głowić nad odpowiedzią. Ciekawe jak jej pójdzie.

Licznik słów: 318
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Aria Negacji
Dawna postać
urwali mi ogon
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 820
Rejestracja: 20 lip 2017, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka*
Mistrz: Płomień Świtu
Partner: Szczyt Potęgi

Post autor: Aria Negacji »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,MO,Pł,B,L,MA,MP,W,Kż: 1 | Śl,A: 2| O: 3
Atuty: Szczęściarz, Chytry przeciwnik, Twardy jak diament
Ja mam w nosie co się działo na innych wojnach, Grzmot. Lub co się działo między moim ojcem, a byłą przewodniczką Cienia. To sprawa między nią, a nim. Jeżeli ktoś ma sprawę do pojedynczych smoków, nie rzuca całego stada na wojnę w ramach swoich zachcianek lub niespełnionych ambicji. Od kiedy stadami zaczęły rządzić kapryśne pisklaki? – parsknęłam z pogardą. – Stare smoki niszczą młodość nowych pokoleń przez swoje niesnaski. Nie jest to sprawiedliwe, a ponoć światem rządzą bogowie sprawiedliwi.
Na jego kolejne słowa aż klasnęłam w łapy, mimo zmęczenia. Zaśmiałam się przy tym.
I właśnie. Co to za sojusznik, co Ci wbije nóż w plecy jak tylko przestanie iść po jego myśli, hm? – podchwyciłam jego słowa. – Sojusz Ognia i Wody jest zbudowany na fundamentach przyjaźni i pomocy, a nie strachu czy uległości. Jeżeli pierwsze co się robi po zakończeniu współpracy to wzajemna nienawiść, to taka relacja była toksyczna i nigdy nie miała prawa bytu. Nikt nie mówił o zrywaniu sojuszu teraz, zaraz. Twoja matka mogłaby się rozeznać w sytuacji. Porozmawiać z Ogniem, Wodą, wyjaśnić swoje stanowisko, wyrazić chęć zerwania więzi z kimś takim jak Cień, dowiedzieć się co byłoby wtedy. – Urwałam na moment. – Podejrzewam, że to wie. Więc wcale nie jest jak mówisz. I życzę, żebyście zostali wzięci pod nóż Cienia jak tylko przestaniecie być opłacalni. Zerwanie sojuszu nie oznacza wszczęcie wojny. Można być wobec kogoś neutralnym, obojętnym, bez chęci wzajemnego mordu. Ale niektórzy tego nie rozumieją w swojej arogancji i chęci uwydatnienia swojego ego..
Pokręciłam głowę na jego słowa.
Wyjątki potwierdzają regułę, Grzmot – uświadomiłam mu jedyną życiową prawdę. – Już Ci to tłumaczyłam. Jeden Tiernan nie wybiela całego stada. W każdej grupie znajdzie się odmieniec. Lepsze pytanie brzmi: czy taki odmieniec jest traktowany dobrze przez swoich, a nie innych. – Uśmiechnęłam się pod nosem. – Zresztą nigdy nie słyszałam o tym, żeby Wodni nienawidzili Ziemię. Chociaż, jeżeli wesprzecie Cień w tej inwazji.. sporo się zmieni. Za dużo..
Wysłuchałam jego 'komplementów', bo chyba nimi były, w całkowitej ciszy. Zmrużyłam delikatnie ślepia, a łeb odwróciłam na bok. Skupiłam wzrok na jakimś losowym punkcie, zapewne drzewie.
Zaprzeczałam temu, że Cię lubię. Nie oznacza to, że Cię nie lubię. – Ciekawe czy zrozumie o co mi chodzi? Pewnie lepiej dopowiedzieć. – Jesteś mi obojętny. Tak po prostu.
Nie była to do końca prawda, ale z nadchodzącą wojną.. lepiej było w ten sposób.

Licznik słów: 398
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu





♉︎ Chytry przeciwnik ♉︎
raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika

♉︎ Czempion ♉︎
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

♉︎ Furia niebios ♉︎
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika


Błysk przyszłości: 25.04.2022
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości


Malar – demon
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 1| A: 1
B,MA,MO,Skr: 1


#9f0f0f
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Nie wszystko działa tak jak chcemy. Wręcz większość jest przeciwnie. Każdy chce, żeby było inaczej. Kiedy byłem mały też obiecałem mamie, że będę dobrym wojownikiem.
Bronił stado i robił wszystko co dobre, a jedyne co się stało to złamałem przysięgę i zawiodłem ją. Chciałem dobrze, ale jak zwykle wyszło źle. Bogowie pewnie sobie siedzą tam u góry i tylko się z nas śmieją z naszej całej głupoty. Wojna to wojna, niektórzy się nie lubią to się biją i znowu zapanuje pokój i tak przez cały czas, aż ktoś podczas ich słabości zniszczy barierę i ich zaatakuje. Wtedy jak myślisz co się stanie, gdyby równinni najechali stada, które się nie lubią i toczą ze sobą wojnę? Wszyscy połączyli by siły i walczyli. Smoki potrafią zjednoczyć się tylko wtedy kiedy mają wspólnego wroga. Poznają przyjaciół w niebezpieczeństwie, nie było by tak, że jeden drugiemu podkładał by łapy tylko po to by zginął tylko by sobie pomagali, a teraz toczą głupie wojenki. Jestem wojownikiem i przysięgałem walczyć to walczyć będę, tak jak i bronić stado choćby stawką miało być życie. Nie interesuje mnie to w jakiej sprawie walczę, bo zawsze można powiedzieć stop. To nie jest trudne.

W tym momencie zrobiłem małą przerwę nad zastanowieniem się co chcę dalej powiedzieć. Rozwidleń tej dyskusji było wiele, ale co się stanie tego nikt nie wie.
Na razie to się cieszę, że nikt nas nie atakuje. Wbiją nam nóż w plecy? Będzie mordobicie część nas umrze, część przeżyje. Taka jest kolej rzeczy, wszystko kończy się na tym punkcie kulminacyjnym, którym jest śmierć. Cień zaatakuje ziemię, będziemy się bronić choćby trzeba było ich wszystkich wybić, a potem? Ateral pozbiera trupy i życie toczy się dalej.
Ktoś umarł, a nic więcej nie przywróci go do życia. Kogo zapamiętają? Nie tych co walczyli długo, bronili stada, tylko przywódców i jakiś bohaterów, którzy też mogą mieć złe intencje.

Wesprzemy cień w inwazji. Po to jest sojusz, żeby sojusznikom pomagać. Nie po to, żeby wykiwać ich w ostatnim momencie. Przyjaźń buduje się latami, nie tylko głupim tekstem, wesprzemy was w trudnej chwili. Liczą się czyny nie słowa. Pomyślałem tak, ale tego nie powiedziałem, czemu? Pewnie i tak Zimowa miałaby swoje zdanie.
No to widzimy się na wojnie. Będzie to pewnie niedługo – westchnąłem i rzekłem dalej. – Obojętny? Ostatnio głośno powiedziałaś, że mnie nie lubisz, że mam się odczepić i jestem głupi. Wydaje mi się, że nie tak pokazuje się obojętność, ale co ja tam mogę wiedzieć. Przecież jestem tylko głupim ziemistym, któremu ktoś prędzej czy później utnie łeb podczas walki – zaśmiałem się. Chciałem już dodać "jeśli jakimś cudem przeżyje walkę ze mną", ale się powstrzymałem. Wiedziałem, że nie jestem, aż tak dobry.

Licznik słów: 446
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Melodia Ciał
Dawna postać
Wyrzutek
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1834
Rejestracja: 11 sty 2014, 12:19
Płeć: Samiec
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny
Opiekun: Szydercze Licho
Mistrz: Spuścizna Krwi
Partner: Ma tylko Żurawinę

Post autor: Melodia Ciał »
A: S: 4| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1
Atuty: Silny; Oporny magik; Twardy jak diament
Młody Łowca ruszył wreszcie swój rozleniwiony ostatnio zadek z jaskini i ruszył w podskokach na tereny wspólne. Widząc z jakim entuzjazmem ten białołuski smok biega sobie po krainie w czasie tej niemiłej, zimnej pory gdzie wciąż jeszcze pada deszcz ale jest zimno i gdzie każdy woli siedzieć w jaskini jeśli nie musi wychodzić, pewnie wziąłby go za wariata. Tak czy inaczej Śmiech skakał sobie to tu to tam więc droga nad Błękitną Rzeczkę zajęła mu pięć razy więcej czasu niż by mu na to zeszło gdyby szedł normalnie, ale od czasu do czasu Chalcedon wskoczył w jakąś mysią dziurę rozgrzebując ją jak nadpobudliwy pies po czym wydmuchiwał z nosa mokrą ziemię która mu do niego wpadła. Niewątpliwie miał przerośnięte instynkty łowcze albo po prostu tak bardzo lubił się bawić, no a poza tym był żarłokiem więc gdyby jeszcze wykopał jakąś mysz...
W końcu jednak dotarł nad rzekę i umył sobie w niej pokryty ziemią pysk, napił się i zaczął rozgrzebywać dno rzeki w jej najpłytszym miejscu sukając tam jakiś ciekawych kamieni, patyków czy innych "skarbów" którymi nawet mogły być rybie ości. Kompletnie nie zwracał uwagi na otoczenie ( no chyba że podświadomie) co było dość nierozważne biorąc pod uwagę grasujące to tu to tam głodne drapiezniki ale co tam on nie przejmował się drapieżnikami ! Jakby co to będzie pierwszym który zwieje stąd z prędkością dźwięku. Tak czy inaczej wyciągał z wody każdy "skarb" i oglądał uważnie jakby oceniał jego wartość.

Licznik słów: 241
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Daddy's little psycho and mommy's little soldier

Przedmioty posiadane:

Pożywienie: 0/4
Kamienie: –
Inne: łuska śledzia, kryształ pojętnego ucznia, wiecznie naładowany Kryształ Gladiatora
Żetony: srebrny x3

Atuty:
Grupa I: Silny
Grupa II: Oporny magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem
Grupa III: Twardy jak diament
-1 ST do testów na Wytrz.
Grupa IV:


Żurawina
Obrazek
S:1, W:1, Z:1, M:1, P:2, A:1
L:1, A:1, O:1, Kż:1


kolor wypowiedzi- firebrick/#B22222

Sometimes I need to apologize. Sometimes I need to admit that I ain't right. Sometimes I should just keep my mouth shut
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Adept jak co dzień szedł na spotkanie z nowym członkiem rodziny, miał w zanadrzu sporo czasu. Czarny nigdy nic nie odwlekał na ostatni moment, wychodził z legowiska sporo przed czasem spotkań. Droga dla jego silnych skrzydeł i łap nie była daleka, ale tu się zatrzyma, tam pomedytuje, a czas leci. Gdzieś w pobliżu rzeki mignęła mu postać przed ślepiami. Mógłby przysiąc, że śmiech pisklaka i to w dobrym humorze, ale to co zobaczył. Biały smok trochę mniejszy od niego. To pewnie jakiś inny rodzaj, no na pewno. Przecież Nocny opierał się na skrzydłach, a to przed nim biegało na czterech łapach. Pewnie to tak jak córka, ona też przecież posiadała cztery włochate łapki. To akurat był smok z łuskami tak jak czarny, o tyle mieli co kolwiek z sobą wspólnego. A może młody piastun nie wiedział wszystkiego, może to gatunek smoka którego pisklaki są tak bardzo duże. Nie... to przecież nie możliwe. Zdumiony adept podszedł bliżej się temu przyjrzeć. Wtedy biały prawie że wpadł do wody, dosłownie, zaczął grzebać. Może coś zgubił? Strasznie energetyczny smok, taka myśl wpadła do głowy samca. Taki trochę przeciwieństwo Nocnego, który był cichym i spokojnym łuskowatym smokiem. Lubiący harmonie i samotność. Samotność... nie chodziło tu do końca o byciu całkiem samemu. Po prostu lubił medytować w ciszy i spokoju, rzadko kiedy trafiał się smok o podobnym myśleniu i zainteresowaniach jak Nocny. Przynajmniej czarny nikogo takiego nie spotkał. Zmierzył wzrokiem białego z pewnej odległości, tak by przypadkiem nie zostać ubrudzonym albo staranowanym kiedy tylko smokowi zachciałoby się pędzić w kierunku na którym stał akurat samczyk. Skrzywił pysk w prawo razem z resztą głowy, spojrzał na początku z zniesmaczeniem, ziemia nie była niczym dobrym, a może ten smok jadł ryby? Nie minęło dużo czasu jak spojrzenie szoku zmieniło się w spojrzenie z gestem pytającym. Milczał, po pierwsze nie lubił dużo mówić, a po drugie zajęty smok i tak by go nie wysłuchał a tym bardziej by nie odpowiedział. Takim to sposobem czekał na dalszy rozwój wydarzeń...

Licznik słów: 329
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
Melodia Ciał
Dawna postać
Wyrzutek
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1834
Rejestracja: 11 sty 2014, 12:19
Płeć: Samiec
Księżyce: 44
Rasa: Skrajny
Opiekun: Szydercze Licho
Mistrz: Spuścizna Krwi
Partner: Ma tylko Żurawinę

Post autor: Melodia Ciał »
A: S: 4| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1
Atuty: Silny; Oporny magik; Twardy jak diament
Biały dosć długo nie wiedział o obecności innego smoka, przynajmniej do chwili w której poczuł jego charakterystyczny zapach, woń stada związanego z ziemią i naturą. Odwrócił się machinalnie i przekrzywił łepetynę jak zainteresowany kociak. Przez moment przypatrywał sie z zaciekawieniem nieznajomemu, trzymajac w pysku przed momentem wygrzebany z wody kawałek śliskiego, wypolerowanego przez wodę konaru, wypluł go dopiero po chwili po czym uśmiechnął sie szeroko ukazując rządek ostrych, białych zębów które zresztą zlewały się z całością jego ciała.
Nieznajomy smok zawsze oznaczał że zaraz stanie się znajomym, a im więcej kolegów tym lepiej, przynajmniej dla smoka z mózgiem pisklęcia. Podskoczył do niego ( tak idealny sposób na zawarcie znajomości z nieznajomym, podejrzliwym gadem) po czym zaczęła się zwyczajowa litania na powitanie
– Cześć nieznajomy, albo raczej nowy znajomy ! Bo skoro ze sobą rozmawiamy to już się znamy, a to znaczy że od teraz możemy ze sobą rozmawiać i tak dalej ! Ja mam na imię Perlisty Smiech, bo wiesz niedawno zostałem łowcą w Cieniu, och to takie fajne stado, chociaż czasami trochę dziwne...co tam u ciebie ? Jak ci na imię ? Masz imię ? A kim ty właściwie jesteś ? Dobrze rozpoznaję ze pachniesz jak Ziemia ? Jak tam jest ? Też fajnie ? – pytał bez opamiętania jakby dostał jakiegoś słowotoku, którego nie mógł w żaden sposób zatrzymać kiedy już zaczął.

Licznik słów: 224
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Daddy's little psycho and mommy's little soldier

Przedmioty posiadane:

Pożywienie: 0/4
Kamienie: –
Inne: łuska śledzia, kryształ pojętnego ucznia, wiecznie naładowany Kryształ Gladiatora
Żetony: srebrny x3

Atuty:
Grupa I: Silny
Grupa II: Oporny magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem
Grupa III: Twardy jak diament
-1 ST do testów na Wytrz.
Grupa IV:


Żurawina
Obrazek
S:1, W:1, Z:1, M:1, P:2, A:1
L:1, A:1, O:1, Kż:1


kolor wypowiedzi- firebrick/#B22222

Sometimes I need to apologize. Sometimes I need to admit that I ain't right. Sometimes I should just keep my mouth shut
Popiół Przeszłości
Dawna postać
Zmiennoskrzydły
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1128
Rejestracja: 07 cze 2017, 23:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 74
Rasa: Skrajny
Opiekun: Gonitwa Myśli
Partner: Krwawa Żądza

Post autor: Popiół Przeszłości »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Adept spojrzał jeszcze w szoku, ale ten smok szybki, tyle pytań w jednym czasie. A może on nie myślał i gadał co się da. Cóż z grzeczności odpowiedział na wszystkie pytania nurtujące ten młody umysł. Tylko tyle... z czarnego pysku uwolnił się chłodny ton. Od smoka było chłodem, wzrok był taki ostry i niezrównoważony. Był spokojny, ale po takim szalonym stworzeniu nie można było się niczego spodziewać. Lepiej mieć się na baczności, tym bardziej dopóki nie rozgryzie jego dziwacznego zachowania. "Witaj, jestem Shadows przyszły piastun ziemi. Żyje się jakoś po troszku. Wędruje z misją zwaśnienia wszystkich smoków które tylko żyją. Tworze wielką rodzinę która kiedyś ukoi cierpienie i chłód tego świata. Rozjaśni mrok niepewności i uśpi wszelakie wojny." Tak to już bywało, jedni się bawili a drudzy mieli na prawdę ciężkie zadania. Od spotkania ognistego adepta i po wspólnie spędzonej nocy wiedział, że jego misja jest bardzo ważna i możliwa do spełnienia. Wiedział, że trzeba będzie się wiele razy poświęcać, ale rzucane przez niego ziarna dobroci kiedyś wykiełkują całkowicie zmieniając rzeczywistość. Tu nie był do końca pewny, ale obowiązkiem było to co zawsze zaproponowanie braterstwa. "Od dziś bracie jak będziesz mnie potrzebować wystarczy zaryczeć, a się zjawie. By wesprzeć, by doradzić, nauczać i oddać życie." Wyjął skrzydło do łowcy, małe szponki otworzyły się, a czas jakby się zatrzymał. Na pysku mrocznego zagościł lekki uśmiech, tak bardzo szczery. Zawsze bał się domowy, ale nie dał po sobie niczego poznać.

Licznik słów: 238
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Obrazek
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej