- Lamba była z rodziny, która w bogów nie wyznawała a jeżeli już, udawała się do nich interesownie. Ale ona była inna! Opowieści o tym że są tu bogowie, którzy ODPOWIADAJĄ ((choć nie zawsze)) na modlitwy nie mieściły jej się w tej jej małej, niezbyt rozgarniętej łepetynie. Przyszła więc do Świątyni i.. wiele miała pytań. Do wielu bogów. Ale finalnie zatrzymała się przy posągu Boga Siły.
Najpierw zagwizdała z podziwem, przyglądając się mocarnemu posągowi, analizując jego WYŻSZOŚĆ I POTĘGĘ nad sobą.
Potem przetarła delikatnie lewą łapę pomnika, wcale nie macając pięknie oddanego tricepsa a z jej pyska wyszedł najpierw wręcz speszony chichot a potem pomruk POWAGI.
Następnie rozłożyła skórę z łosia, usiadła na niej, wyjęła dwie czarki i zaparzyła naparu z suszonego bzu.
– O wielki Wodzu Kammanorze, Panie Siły.. – pokłoniła się bardzo szczerze, łbem dotykając posadzki bo trochę robiła to tak na czuja bo… — Musi mi Pan wybaczyć bo ja się nigdy nie modliłam. Ale przychodzę w dobrej intencji! O, tutaj herbatka dla Pana, co prawda nie wiem czy wy pijecie, jecie czy coś.. – podsunęła nieśmiało jedną czarkę a drugą, już wyprostowana ujęła w przednie łapy i posadziła zadek na skórze.
Nabrała powietrza. I zaczęła dalej gadać.
– No bo jak to jest z tą siłą. Co to w ogóle znaczy być „silnym?” Kurde niech Wódz na mnie spojrzy, skóra i kości! Ale od małego mamka mówiła „Żryj to tłuste z dzika bo nie urośniesz!” Albo „Pa jak Ramzy” khm, mój brat jak coś.. no, „Pa jak Ramzy zeżarł tego całego konia na raz a Ty po połowie już jęczysz, żeś nabombana pod korek!” I bla bla bla, że jestem wymoczek, że się bić nie umiem, że mięśni nie mam bo jej nie słucham.. — Lamba delikatnie przejechała opuszkiem palca po krawędzi czarki. — No bo.. mam magię. Dziką i niestabilna ale jednak mogąca mnie obronić ale też zrobić komuś krzywdę. A cały czas mam z tyłu łba że jestem wymoczek. Na magii trzeba się skupić i jak mnie zawiedzie to czym się wyratuje? Albo kogoś.. chybabym strzeliła sobie w łeb, gdyby komuś z Bandy coś się stało bo.. w kluczowym momencie magia mnie zawiodła a ciałem nie byłam zbyt.. silna.. – upiła długi, gorzki łyk naparu, na chwilę się zamykając. Na chwilę.
Kammanor
Powalająca Łuska
- Naga Magia
- Czarodziej Słońca
That's hot
- Posty: 138
- Rejestracja: 01 lis 2024, 9:19
- Stado: Słońca
- Płeć: Samica
- Wzrost: 1,7 m
- Księżyce: 51
- Rasa: Górski x Pustynny
- Mistrz: Bezczas Gwiazd
- Kompani

Powalająca Łuska
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,L,A,O,W,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Pechowiec, Niestabilny, Twardy jak Diament, Magiczny Śpiew;
Kalectwa: możliwe częstsze występowanie grzybicy
Licznik słów: 377
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Atuty:
Regeneracja: raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Twardy jak diament:-1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny Śpiew: raz na walkę odejmuje dwa sukcesy przeciwnika.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Twardy jak diament:-1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny Śpiew: raz na walkę odejmuje dwa sukcesy przeciwnika.
Powalająca Łuska
Głębokie westchnięcie rozległo się po świątyni, gdy mocarna boska energia wypełniła przestrzeń między posągami.
– Dziecię Słońca, potok twoich słów zatopiłby najwyższą górę. – odparł Kammanor niskim zmęczonym głosem. – Czegoż tu pragniesz? – wymruczał po chwili ciszy, a jego głos zawibrował wewnątrz świątyni.
Powalająca Łuska
– Dziecię Słońca, potok twoich słów zatopiłby najwyższą górę. – odparł Kammanor niskim zmęczonym głosem. – Czegoż tu pragniesz? – wymruczał po chwili ciszy, a jego głos zawibrował wewnątrz świątyni.
Powalająca Łuska
Licznik słów: 48
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Naga Magia
- Czarodziej Słońca
That's hot
- Posty: 138
- Rejestracja: 01 lis 2024, 9:19
- Stado: Słońca
- Płeć: Samica
- Wzrost: 1,7 m
- Księżyce: 51
- Rasa: Górski x Pustynny
- Mistrz: Bezczas Gwiazd
- Kompani

Powalająca Łuska
A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,L,A,O,W,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja, Pechowiec, Niestabilny, Twardy jak Diament, Magiczny Śpiew;
Kalectwa: możliwe częstsze występowanie grzybicy
- Lamba w sumie to nigdy tak do końca nie wierzyła, że tu w istocie bogowie się odzywają więc pierwsze co zrobiła, to rozejrzała się wokół i zaczęła szukać kogoś, kto robił ją w balona. A tu.. nie było nikogo. Jeszcze ta energia, która była tak mocna jakby ktoś przybił ją do ziemi..
– O boże Ty mówisz.. Znaczy! Boże oczywiście że mówisz tak! Rany ale się tu duszno zrobiło.. – zaczęła aż się wachlować maddarowym wachlarzem. I jeszcze ten głos ale.. ALE!!!
– No Panie Boże Siły Kammanorze naparku się przyszłam z Panem napić i tak jakoś pomyślałam że mi Pan po prostu powie co to jest ta siła.. A może jak być silniejszym? Tylko ja tak do końca nie wiem czy chce bo.. — wyciągnęła do pomnika łapę — Ja uważam że mi mięśnie nie pasują. No bo taka Jarusia. Jest chuda ale widać u niej dobra budowę. I jej to pasuje. A ja bym wyglądała jak taki napompowany powietrzem bies. Chyba że siła nie patrzy na wygląd, co? Jak to jest Panie Boże Kammanorze? Co sprawia że Pan patrzy na kogoś i mówi „Nooo, to jest przykład siły!” bo dla mnie dalej to jest takie… – w sumie nie wiedziała jakie. Odległe? Niezrozumiałe?
Licznik słów: 205
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Atuty:
Regeneracja: raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Twardy jak diament:-1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny Śpiew: raz na walkę odejmuje dwa sukcesy przeciwnika.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Twardy jak diament:-1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Magiczny Śpiew: raz na walkę odejmuje dwa sukcesy przeciwnika.
Powalająca Łuska
Ciężka boska energia cały czas wypełniała świątynie. Całe powietrze, od niecki do niecki przebrzmiałe cichymi wibracjami eteru. Słoneczna czuła się wyraźnie obserwowana. Jednakże słowa Powalającej Łuski poniosły się echem bez odpowiedzi.
Powalająca Łuska
Powalająca Łuska
Licznik słów: 34
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Chcesz dołączyć do gry?
Musisz mieć konto, aby pisać posty.
Rejestracja
Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!













