A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: B,Pł,O,W,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Trudny cel; Zaklinacz; Pojemne płuca; Nieulękły
Krępowała się, z pewnością. Jej propozycja była diabelnie wścibska, więc być może cudem było, że Jara nie postanowiła z miejsca opuścić groty – może jednak nie była tak chłodna, na jaką wyglądała. A może na miejscu trzymało ją poczucie obowiązku przed autorytetem, jakim prawdopodobnie Arel była jako przywódczyni... ale taki scenariusz pozostawiał gorzki smak w jej pysku. Miała więc nadzieję, że nie wyciąga słów spomiędzy warg szklanej smoczycy siłą.
Stłamsiła własne oczekujące nerwy, skrobiąc szponami po posadzce.
Skinęła łbem. Milczała przez chwilę.
– Ja z kolei... zwracałam się do kogoś, kogo zawiodłam. – Uciekła wzrokiem do gwiezdnej sadzawki. – Sam wybrał śmierć, a ja za późno wyciągnęłam łapę. Ale nie wiem, czy zrobiłoby to jakąś różnicę – dodała, w cichej, kruchej zadumie. Nie musiała tłumaczyć górskiej wiele, ale czuła potrzebę nadać choć krztynę sensu temu, co zdążyła usłyszeć.
Otworzyła ślepia szerzej, gdy w gwiezdnej wodzie rozjarzyły się oczy Enge. Wpatrywała się w nie jak w ostatnie światło na świecie, nie chcąc uronić ani chwili – i tylko to wskazywało Rycerskiej, że coś się działo.
Niczego nie żałuje? Lekko rozchyliła szczęki w oszołomieniu. Ledwo pamiętała głos kuzyna, ale z pewnością dawno nie był tak... beztroski? Przyjazny? Jak gdyby zrzucił ciężar, który towarzyszył mu za życia.
Z trudem przełknęła ślinę; do jej ślepi napłynęły łzy, toteż odruchowo uniosła łapę, by grzbietem dłoni je otrzeć.
– ImmokDobrze – wymamrotała we własne przedramię, łudząc się pusto, że Rdzawogrzywy jeszcze usłyszy. – Zaramnemi.Przyjdę
Zamarła na kilka powolnych, drżących oddechów, nim nie opuściła z powrotem łapy. Pociągnęła nosem i zaoferowała Jarze cień uśmiechu.
– Wybacz. Nie wiem, czy widziałaś, ale... – Co właściwie miała powiedzieć? Nie była pewna. Gdy była przed ołtarzem Erycala z Veir, żadna nie rozumiała, co bóg mówił do drugiej. – Odezwał się – dokończyła wreszcie słabo i spuściła nieco łeb, straciwszy siły na utrzymywanie pozorów.
Rycerska Łuska
Licznik słów: 305
wygląd ● teczka ● muzyka
nosi na szyi "czerwony szal z wyhaftowanymi słońcami"
●
pechowiec » po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
trudny cel » +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
zaklinacz » stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
pojemne płuca » raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
nieulękły » smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze