A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Hipnotyzująca westchnęła ze szczęścia, widząc jak jej młodszy brat podbiega do niej i ją tuli. Uszczęśliwiona oddała mu ten gest. Jednak po chwili jej szczęście, zniknęło. Ona sama zaś zastygła, słysząc słowa adepta. Tak bardzo go zraniła, a on mimo wszystko jej wybaczył z nadzieją, że do nich wróci i wszystko będzie jak kiedyś. Jak miała mu powiedzieć, że do nich nie wróci? Jak? –Oczko, ja również Cię kocham. Całym sercem.– powiedziała, odsuwając go nieco, tak by móc spojrzeć w jego błękitne ślepka. –Jesteś moim małym kwiatuszkiem, istotą, która sprawia, że smok jest szczęśliwy.– Zaczęła od czegoś przyjemnego, z nadzieją, że chociaż taki krótki wstęp poprawi mu humor. –Nie wrócę jednak do stada, skarbie. Nie mogę tam wrócić, nawet gdybym chciała. A nie chcę.– ostatnie słowa powiedziała szeptem. Może ich nie usłyszy. –Nie opuściłam stada z powodu kłótni, Oczko. Kierowały mną inne uczucia i emocje, które ciężko by Ci było zrozumieć. Nie opuściłam Cię, kochanie. Zawsze będziemy mogli się spotykać, bawić się, rozmawiać. Będziesz mógł do mnie przychodzić z każą radostką i każdym smutkiem. A ja nigdy Ci nie odmówię, bo jesteś moim braciszkiem. Opuściłam stado, ale nie wyrzekłam nie uczuć do Ciebie, mamy, taty, Ważki, czy Zapomnianego. Jesteście moją rodziną i zawsze będę Was kochać. Ciebie i Kaszmira w szczególności.– powiedziała, liżąc go po łebku. –Jesteś już dużym smokiem i poradzi obie w stadzie beze mnie. Są tam wszyscy. Ważka, Ulotna, Cichy. Oni Ci we wszystkim pomogą, a nawet jeśli nie, to mówię, możesz mnie wezwać, a ja do Ciebie przyjdę. Przepraszam, że po odejściu ze stada nie rozmawiała z Tobą. Miałam jednak wiele na głowie i brakowało mi tej chwilki. Teraz się to jednak zmieniło. Dla Ciebie i Kaszmira, zawsze znajdę chwilkę. Więc nie musisz rozumieć mojej decyzji, ale wiedz, że nie odeszłam ze stada bez powodu.– powiedziała, po czym ściskając go mocno, odsunęła się nieco. Spojrzała na Piaskową. –Cześć.– powiedziała jej, przez załzawione oczy, posyłając delikatny uśmiech.
Licznik słów: 320
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:
Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki
Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni
Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)
Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat
W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.
Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥