A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: L,MP,MO,MA,M: 1| B,Śl: 2| S,W,Skr: 3| O,A: 4
Atuty: Ostry wzrok; Oporny magik; Tancerz; Wybraniec bogów; Furia Niebios
Wysunął się zza pozostałych smoków Życia płynnie, jakby lewitował szpon nad ziemią. Szyję trzymał nisko, a spojrzenie czarnych ślepi utkwił w przywódcy Cienia, w jego Uśmiech.
Dotąd milczał. Zaskoczyła go nieco wieść o zniknięciu Fali. Znał to pisklę, dziecko Nieba i Iskry. Uczył ją przed wieloma księżycami, a ta zdawała się być obiecującą smoczycą. Przede wszystkim dlatego, bo go słuchała. Słowo, jak myślał, stał się dla niej pewnego rodzaju autorytetem. Dobrze byłoby ją mieć po swojej stronie, gdy dorośnie. Musiało stać się to już jakiś czas temu, ale on nie wnikał w powód jej zniknięcia. Być może uznał, że zginęła. Coraz mniej piskląt przeżywało.
I jeszcze Zapomniany, który twierdzi, że Falę porwał Uśmiech... Nie wiedział, czy to prawda, ale w końcu mieli do czynienia z Cienistymi. Z nimi nigdy nic nie wiadomo. Wojownik się ich nie bał. Brzydził się nimi. Gardził ich zwyczajami, zachowaniem. Krzywił się na dźwięk wypowiadanych przez nich słów i miał ochotę zwymiotować, gdy tylko wyczuł w pobliżu ich smród.
Ożywił się, gdy poruszono temat Dwuznacznej Aluzji. Nie skarżył się Złudzeniu, ale być może wiadomość o jego chwilowej ślepocie szybko się rozprzestrzeniła. Wyleczył wzrok u Słodyczy jeszcze tego samego dnia, ale podczas walki nie brakowało świadków. Wciąż było to najgorsze kilka godzin jego życia. Godzin bez wzroku. W ciemności. Cieniu.
– Zdarzają się? – parsknął śmiechem usłyszawszy słowa Uśmiechu. Pokręcił łbem z niedowierzaniem. – Zdarzają się... Uważaj, żeby kilka twoich gadów nie zginęła przedwczesną śmiercią. Takie rzeczy również się zdarzają – rzucił krótkie spojrzenie Dwuznacznej Aluzji. – W takim razie bardzo niewiele wiesz, a to niedobrze. Moment, w którym ustalone zasady zostają złamane sprawia, że pojedynek przestaje być pojedynkiem. Jeśli twoje gady mają zbyt krótką pamięć, by je spamiętać lub brakuje im rozumu, by zrozumieć, po co się je ustala, to może w ogóle nie powinny się brać za pojedynkowanie? Pozabijajcie się nawzajem w granicach własnego stada, tam róbcie, co wam się podoba. Ale nie oczekujcie, że przymkniemy oczy na wasze wykroczenia. Wezwałbym i całe stado, żeby wymierzyć sprawiedliwość.
Wycofał się, z powrotem do przedstawicieli Życia. Nie spojrzał na Złudzenie. Dla niego wciąż go tam nie było. Za to spojrzał w oczy smoków, które brały udział w pamiętnej potyczce. Najdłużej zatrzymał się na Bezchmurnym, który jako jedyny pozostał wtedy na łapach, przytomny. Czy dobrze mówił? Wiedział, że niewielu lubiło Cień. Powiedział samą Prawdę. Bawiło go to, że widzieli ją wszyscy, poza samymi Cienistymi. Widzieli ją nawet ci, których Cień pozbawił wzroku.
Licznik słów: 404
Po co kłamać, skoro wystarczy mówić prawdę,
by nam nie uwierzono?
Atuty:
Ostry wzrok – wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle (wzrok) mają dodatkową kość.
Oporny magik – kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Tancerz – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do obrony fizycznej. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.
Furia Niebios – przeciwnik smoka zostaje zraniony raną lekką przez jeden z naturalnych czynników (np. piorun). Można użyć raz na walkę/bitwę/polowanie (co 2 tygodnie w przypadku łowcy i uzdrowiciela na wyprawie).
Inne ujęcia Słowa: Z avatara By Płowy By Rudy By Uśmiech Cienia By Aluzja