Łąka Szczęścia

Legendy głoszą, że Bliźniacze Skały łączą pisane sobie dusze. Niektórzy przychodzą tu z nadzieją na odnalezienie drugiej połówki, a szczęśliwe pary chętnie korzystają z romantycznych scenerii.
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Niespodziewane wezwanie? Tak bez planowania i umawiania się? Wiadomość była raczej spokojna, więc opcję zagrożenia odrzucił. Co więc było takiego, w czym mógłby jej pomóc? I to tylko ON?
~ Daj mi chwilę. Zaraz będę w drodze. ~ Odpowiedział, zanim zaczął snuć domysły.

Dopiero wtedy zdał sobie sprawę, że przecież nie miał teraz tyle wolności, co niegdyś. Opiekował się małą Vuur .. choć "opiekował się", to dużo powiedziane. Pisklę było niezwykle zaradne. I niezwykle karne. Nawet trochę zbyt karne, jak na jego standardy. Nie mógł jednak tak po prostu zniknąć bez ostrzegania podopiecznej. Dlatego najpierw ją odszukał i spokojnie wytłumaczył, że przez jakiś czas go nie będzie. Robił to już wcześniej, więc miał nadzieję, że i tym razem kilka godzin jego nieobecności nie wywoła niepokoju w czerwonołuskiej. No i nie to, że zostawiał ją zupełnie samą – miał Gońca. Może ptaszek jej nie obroni, ale chociaż ostrzeże, gdyby działo się coś złego.

Gotowy, opuścił Zamszoną Wyrwę i udał się w stronę Terenów Wspólnych. Droga zajęła mu dłuższą chwilę – wszak pokonać musiał olbrzymi dystans, ale w końcu dotarł w wyznaczone miejsce. Wciąż niepewny (ale pełen przypuszczeń i nadziei), wylądował na łące pełnej kwiecia. Pokorną dostrzegł już z góry, więc teraz tylko podreptał do niej zaciekawiony. Na przywitanie otarł się o nią czule i polizał po pyszczku. Spojrzał na koszyk pełen przysmaków. Na skórę kuroliszka rozłożoną na trawie (jak by wiedział, przyniósł by swoją, z mantikory – była grubsza i byłoby więcej miejsca na.. rozwiązywanie problemów). I oczywiście spojrzał też na czarnołuską piękność, która badała go swoimi niesamowitymi, błękitnymi oczami. Łuki brwiowe same powędrowały mu w niedowierzaniu ku górze.
Jeśli problem dotyczy otworzenia butelki z winem, to śpieszę z pomocą. – Uśmiechnął się żartobliwie.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 286
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Przymknęła oczy otrzymując tak przyjemne powitanie, spojrzała na niego po czym na przygotowany poczęstunek rozbawiona jego uwagą.
-Do tego też będzie mi potrzebna twoja pomoc ale to później jak skończymy.
Spojrzała na samca zalotnie ponownie wykorzystując podwójne dno wypowiedzi. Miała dziś specyficzny humorek ale czy żarty staną się prawdą to już inna kwestia.

Eter widząc całą sytuacje siedział na kocyku naburmuszony że jakiś padalec mizdrzy się do jego bogini.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 71
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Oh, coś się poruszyło na futrze obok Selebi! Czy to był.. kobold? Ostatnio widział podobnego stwora, gdy rozmawiał z Ivethar'em na granicy stada Mgieł. Bagienny przyjrzał się stworzeniu z zaciekawieniem, po czym uśmiechnął do niego do niego przyjaźnie.
Witaj. Jestem Budowniczy Ruin. Piastun Mgieł. – Przedstawił się uprzejmie, skinął głową i już, już sięgał do torby, by wyciągnąć z niej jakiś smakołyk, gdy się powstrzymał. W spojrzeniu stworzenia błyszczała swoista inteligencja. Nie był to byle zwierzak, więc mógłby się obrazić. Łapa wróciła na ziemię.
No Selebi, to nie trzymaj mnie już proszę w niepewności. Co mogę dla ciebie zrobić? – Zapytał, przenosząc spojrzenie z kompana, na właścicielkę.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Eter jak na zazdrośnika przystało odwrócił się ogonem w stronę piastuna gdy ten się przedstawił choć w pierwszej chwili gdy sięgał piastun do torby rozbłysły mu oczka licząc ze dostanie coś dobrego. Zazdrosny łasuch ot co. Kiedy był odwrócony lamentował cicho nad swym losem gdyż chcąc być oddanym bogini musiał się oprzeć łakociom

Selebi pokręciła głowa widząc zachowanie kobolda, spojrzała na ukochanego przy czym rzekła.
– Najmocniej cię za niego przepraszam. To jest Eter mój kompan bo wygląda na to ze sam się nie przedstawi...
Wróciła spojrzeniem na kobolda i zrugała go mentalnie. Z jednej strony w jakiś sposób go rozumiała ale tez nie mogła pozwolić by był nie grzeczny dla innych. Co było mu przekazane wie tylko kobold zaś Wasak mógł odczuć tylko "wibracje" maddary. Wróciła spojrzeniem ponownie na samca.
-Myślałam, że będę mogła się jeszcze troszkę podroczyć, ale no dobrze.. Potrzebuję pomocy z naukami odnośnie maddary by móc się dobrze bronić i ewentualnie pomóc stadu w uzupełnieniu zapasów. Czasem i łowcy potrzebują pomocy.
Powiedziała lekko rozbawiona niecierpliwością samca.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Normalnie, Wasak pewnie droczyłby się z Pokorną aż do wieczora. Teraz jednak miał na głowie pisklę, które właśnie zostawił praktycznie samo we wciąż stosunkowo dla niego obcym miejscu. Była to presja, nad którą nie potrafił przejść ot tak, po prostu.

Do tego prośba trochę zbiła go z tropu. On.. nigdy nie uczył walczyć innego smoka. Mieli tylu Wojowników i Czarodziejów w stadzie, że tą część edukacji przeważnie brali na siebie inni. Nie był też ani częstym świadkiem walk, ani sam nie brał w nich dotąd udziału. Jego doświadczenie ograniczało się do polowań na zwierzynę, a jedyny drapieżnik, jakiego dotąd spotkał, powalił go jednym ciosem. Jasne – obiecywał sobie, że w końcu się za to zabierze – oj tak – to czynił wielokrotnie. Zawsze jednak znajdował sobie coś innego.

A teraz miał przed sobą adeptkę – przyszłą czarodziejkę. Swoją wybrankę. I miał jej pokazać, jak się walczy. nauczyć, jak się bronić. A jeśli zrobi to źle, może stać się jej realna krzywda.
Ja.. – Zawahał się i przez chwilę wyglądał, jakby chciał się cofnąć, acz powstrzymał odruch. – Tak.. tak, oczywiście. – Wyszeptał niemal, bardziej do siebie, niż do Selebi. Westchnął.
Dobrze. Od początku. Po kolei. – Zmusił się do myślenia, wskakując na "znajome tory".
Po pierwsze, musisz wiedzieć, że ja nie jestem zbyt.. wprawnym czarodziejem. Moje Źródło jest słabsze, niż moich rówieśników. Nauczę cię jednak wszystkiego, co potrafię. – Wyznał, spuszczając oczy. Łowcą też w sumie nie był zbyt dobrym. Ani biegaczem. Ani lotnikiem. A jednak uczył tych rzeczy. Co mu nagle przyszło, by tracić pewność siebie? Przecież chodziło o podstawy..
Po drugie, czy uczyłaś się już może walczyć bez użycia magii? Wiesz – te wszystkie mocne i słabe punkty przeciwnika? Rodzaje manewrów? – Zerknął na nią już trochę śmielej.
A po trzecie – nigdy dotąd nie widziałem ciebie, jak korzystasz z maddary. Jest coś.. jakieś rzeczy, które lubisz z nią robić? Albo wychodzą ci naturalnie? Do czego używasz jej najczęściej? – Zadawał kolejne pytania, bo wiedział już, że podejścia do tkania smoczej magii były różne. Jedni lubili proste, wydajne twory, a inni tworzyli Źródłem prawdziwe dzieła sztuki. Była też szkoła niezwykle wydajna, skupiająca się na wykorzystaniu otoczenia i tylko wpływania na nie magią.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 372
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Obserwowała samca. Jego mimikę, mowę ciała, zachowanie. Widziała że coś jest nie tak. Wahał się? Nie do końca to rozumiała ale najprościej będzie zapytać ale zrobi to dopiero po naukach. Wsłuchała się w jego tłumaczenie. Coś podstaw już wiedziała w końcu musiała jakoś nauczyć się magii precyzyjnej. Czekała aż skończy swą wypowiedź by móc mu odpowiedzieć na wszystko.
-Więc tak...Ataku i obrony uczyłam się od swojego ojca więc wiem mniej więcej jak to funkcjonuje nawet pokonałam pierwszego drapieżnika...
Wskazała kocyk kierując na niego swoje spojrzenie po czym powróciła wzrokiem na samca.
–...czym jest maddara i do czego służy oraz jak nią władać też wiem. Jedynie czego potrzebuje to tego jak wykorzystać obie wiedze i to połączyć w jedno by móc się bronić bądź zaatakować drapieżnika.
Dodała przy czym noskiem dotknęła czule noska partnera licząc, że to go troszkę odstresuje.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 141
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Uśmiechnął się w odpowiedzi na gest czułości. No tak – nigdy nie był zbyt dobry w ukrywaniu swoich uczuć. Może powinien iść do Veir, by go tego nauczyła?

Najważniejsze jednak, że Selebi przerobiła już teorię i nawet miała jedną walkę za sobą. I to taką, którą wygrała. A skoro tak, to chyba nie miał o co się martwić?
Dobrze, skoro znasz podstawy, to myślę, że możemy od razu przejść do sedna. – Uśmiechnął się ciepło i odstąpił kilka kroków w tył, by mieć miejsce do działania.
Walka z użyciem magi różni się od normalnej dwoma.. nie, trzema rzeczami. – Pozwolił sobie jeszcze na trochę teorii.
Przede wszystkim, czas – mamy go bardzo mało, by uformować maddarę. Do tego łatwo się dać rozproszyć – ból i świadomość zagrożenia zdecydowanie nie pomagają. – I z tymi rzeczami jeszcze jakoś sobie radził. Wyobraźni mu nie brakowało, adrenalina zaś, robiła resztę.
A ostatnia, dość oczywista rzecz, to to, że tworzyć musimy coś, co wyrządzi przeciwnikowi krzywdę. Ale to może być bardziej mój problem, bo przeważnie nie rozmyślam o tym, jak ranić innych. – Uśmiechnął się krzywo. Był gotów do walki o to, co kochał, ale to nie znaczyło, że walkę lubił.

Zastanowił się chwilę nad tym, jak do tego podejść, po czym sięgnął do swojego Źródła. Maddaryczna mgła zawirowała w odległości ogona na prawo od niego.
Na początek coś łatwego, dobrze? – Zaproponował, a mgły zaczęło przybywać jakby pod ziemią było jej wybijające źródło. Narastała i opadała falami na boki, tworząc coś na kształt opływowego stożka. Gdy mgliste kłębowisko miało kilkadziesiąt szponów wysokości, mgła nagle zawirowała i rozproszyła się, pozostawiając w swoim miejscu granitowy ostaniec celujący w niebo.

Kamień był solidny, twardy i chłodny w dotyku, a przy tym roztaczał aurę magii. Miał również dużą masę, acz pewnie mniejszą, niż prawdziwa skała. Niewidoczny, maddaryczny korzeń sięgał wgłąb ziemi, by ciężko było go przewrócić.
Spróbuj rozproszyć moje zaklęcie. I nie przejmuj się, że cel wygląda jak kamień – to nie ma aż takiego znaczenia. Nieważne jak trwały materiał próbuje imitować czarodziej, wytrzymałość tworu zależy od siły Źródła, a nie narzuconego maddarze wizerunku. – Zachęcił adeptkę, jednocześnie tłumacząc pewne zasady. Dlaczego więc czarodzieje tak bardzo czasami upierali się przy szczegółach swoich tworów? Ot, pewnie kwestia upodobań, albo samej reprezentacji Źródła.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 382
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Słuchała uważnie całej wypowiedzi i poleceń. Widać było że w jakimś stopniu się samiec stresuje. Uśmiechnęłam się do siebie gdyż przyniesiony napitek na pewno się przyda na sam koniec. Widząc wyrośnięty kamień pomyślała o czymś bardzo nie przyzwoitym i niemal od razu się na tym złapała. Potrząsnęła łbem by się pozbyć tych myśli gdyż jeszcze nie czas na to i starała się skupić na zadaniu. Najprościej by przerwać twór było by zrobić coś czego samiec się całkowicie nie spodziewa. W teorii żeby przerwać źródło trzeba było wyrwać z koncentracji jego twórcę. Zastanawiała się chwilę i zaśmiała sama do siebie. Najwyżej zadanie powtórzy ale nie mogła się oprzeć pokusie. Wokół Selebi zerwała się delikatna morska bryza która była jako efekt uboczny korzystania ze swojego źródła i za samcem od lewej strony jego zada chciała zrobić z ziemi wyrastające pnącze. Pnącze miało być giętkie niczym trawa, strukturę wierzchnią miało mieć pokrytą miękkim przyjemnymi mchem ale miało być twarde niczym diament by za łatwo go nie zniszczyć. Kiedy twór był gotowy miał on uderzyć w lewą stronę zadu samca. Selebi obserwowała reakcję Wasaka na swoje dość nieczyste zagranie usiłując powstrzymać się od śmiechu.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Dobrze, że Budowniczy nie zdawał sobie sprawy ze skojarzeń partnerki, bo to z pewnością by go rozproszyło lepiej, niż jakiekolwiek zaklęcie. A innymi metodami.. cóż – rozproszyć go było ciężej.

Piastun, choć może nie był weteranem wielu walk, dziesiątki (jak nie setki) godzin spędził na medytacji i sondowaniu otoczenia własną maddarą. On wręcz uczył się walczyć magią z wykorzystaniem jej wrażliwości. Podstęp Selebi – choć zdecydowanie pomysłowy i trochę zaskakujący, został więc wykryty, nim jeszcze zdążył się solidnie urzeczywistnić. Wyczuwając drgania w okolicy swojego zadu, bagienny błyskawicznie przeniósł, nagle niespodziewanie drapieżne spojrzenie z ostańca na partnerkę, po czym jednym susem zostawił za sobą jej twór i dopadł do niej, szturchając soją kufą o jej nosek tak, by zmusić ją do przysiadu. Spojrzał na nią z góry.
Nieładnie. – Warknął z niezadowoloną miną, groźnie przeciągając głoski. Oczy patrzyły surowo, a postawę miał dominującą.

Chwilę jeszcze potrzymał ją w niepewności, po czym pozwolił nienaturalnej masce opaść. Czasami lubił trochę teatru. Czy wyszło? Jeśli tak, zachichotał, uśmiechnął się znowu po swojemu i liznął ją po (miał nadzieję) zaskoczonym pyszczku – w końcu nie tylko ona miała prawo do żartów, prawda? Odstąpił krok, by zwrócić jej odebraną wcześniej przestrzeń.
Pomysł był dobry, ale utrzymanie tworu jest łatwiejsze, niż powołanie go. Rozproszenie działa, gdy próbujemy coś wywołać, a nie gdy już istnieje. – Podpowiedział.
Zastosowany manewr wojownicy lubią nazywać twardym blokiem, bo twój czar mógł mnie nie tylko rozproszyć, ale i nieco poturbować. – Mówiąc to oddalił się w kierunku wciąż stojącego, maddaryczengo głazu, dając też czas na ochłonięcie.

Ostańca nie rozproszył ani manewr Selebi, ani "atak" samego Wasaka. Takie twory piastun potrafił podtrzymywać długo i zawzięcie – czy przy prowadzonych naukach, czy podczas pracy nad swoimi projektami. Bagienny machnął skrzydłem, "zagarniając" swój twór, który momentalnie rozwiał się w mgłę i rozścielił dookoła jego łap.
Atakuj. – Rzucił komendę, samemu uginając przednie łapy i opuszczając łeb bliżej ziemi w gotowości do obrony. Spojrzenie miał skupione, acz na pysku gościł cień zadziornego uśmiechu.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 333
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Widząc reakcje samca nie wiedziała jak ma zareagować. Czyżby niewinny żart z jej strony targnął strunę której nie powinien? Kiedy znalazł się tak blisko i w normalnej sytuacji wykorzystała by to na czułości tak teraz skuliła się i zrobiła przepraszająca minkę. Kiedy dostała liźniecie po pyszczku wprawiło ją to w spore zakłopotanie, że aż pyszczek jej opadł i usiłowała zrozumieć co właśnie się stało. Kiedy samiec wrócił na miejsce i kontynuował jakby nic nie miało miejsca dotarło do niej że także wzięło go na droczenie się. Samiczka zmrużyła oczka i spojrzała w jego stronę groźnie. Żeby stawiać ją w takiej sytuacji?! Niewybaczalne!

Stanęła szeroko na łapach jakby chciała zionąć ale tym razem miała zamiar wykorzystać sztuczkę ojca. Wzięła głęboki wdech tym samym kumulując maddare w pysku po czym chciała pchnąć maddare by tym samym stworzyć iluzje jakby zionęła w prawe skrzydło samca zielonkawym niczym kwas promieniem. Promień po dotknięciu miał wywołać podrażnienia jak po kontakcie z faktyczną cieczą. Promień był w każdym najmniejszym kawałku tworem z maddary ale teatrzyk, że to ona zionie trzeba było wykonać. W końcu wet za wet. Samiec raczej nie czekał długo na jej atak ale z jakim skutkiem i efektem to już inna kwestia. Jako ze to nauka nie mogła folgować gdyż czy to na polowaniu czy w walce nic jej forów nie da.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 221
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Czyżby ją rozjuszył? A może po prostu planowała się zrewanżować? Wprawdzie zianie nie było częścią walki magicznej, ale jemu to nie przeszkadzało – trochę siłowych przepychanek też miało swój urok.

W chwili, gdy ona brała teatralny wdech, on uniósł czarne skrzydła, za którymi podążyła maddaryczna mgła. Powietrze zadrgało od magii. Równie teatralnie zasłonił się skrzydłami, tworząc przed nimi jednocześnie barierę z zasysanego od dołu i wypuszczanego ku górze powietrza. W ostatniej chwili zorientował się, że został jednak oszukany – zionięcie było wywołane magicznie. Na szczęście nie miało to znaczenia – maddara starła się z maddarą w pojedynku woli i siły Źródeł.

Przez chwilę bagienny pozwalał, by żrący promień rozbijał się o jego osłonę, godząc się z lekkim dyskomfortem jego kąsającej obecności. W końcu jednak rozproszył go jednym, solidnym pchnięciem magii, za którym szło gwałtowne poderwanie przednich łap i rozłożenie nietoperzowych skrzydeł. Puścił też maddarę dalej, w formie nieszkodliwego podmuchu, by siła przełamania dramatycznie dotarła do przeciwniczki.
Bardzo dobrze. I kreatywnie. – Pochwalił, opadając z powrotem na cztery łapy.
Teraz ja. Broń się. – Mówiąc te słowa, ruszył bokiem w prawo, gdzie pojawiła się gęsta, przesłaniająca wszystko chmura maddarycznej mgły. Samiec zupełnie w niej zniknął.

W chwili, gdy ostatnie czarne łuski piastuna utonęły w obłoku, obok Selebi powietrze zgęstniało od magii – choć nie dało się tego dostrzec, a tylko wyczuć. Nagle, w mgnieniu oka zmaterializował się tam bliźniaczy obłok, z którego wyskoczyła sylwetka Budowniczego utkanego z mgły. Praktycznie całość była niematerialna i miała tylko wprowadzić w błąd – tylko kły i szpony tworu były nacechowane przenikliwym zimnem. W chwili, gdy miały uderzyć w skrzydło u boku Selebi, miał je przeniknąć dotkliwy, acz nie powodujący faktycznych ran chłód.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 281
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Widząc co zamierza samiec i jaki kształt obiera całość owej nauki musiała szybko reagować by uchronić się przed widmem samca. Chciała otoczyć się płatkami kwiatu coś na wzór pąka który już lekko się rozwinął. Płatki miały nachodzić się na siebie niczym w kwiecie lotosu po dotknięciu ich miały być delikatne i przyjemne w dotyku nawet wydzielać przyjemny zapach bardziej dla estetyki ale jeśli chciało by się go zniszczyć chciała by płatki były twarde niczym diament ale miały być przeźroczyste by obie strony się widziały i by wiedziały co zamierzają. Nie znając dokońca co twór może zrobić była lekko zaskoczona tym co robi jej partner aczkolwiek przynajmniej nie byli sobie dłużni. Twór Wasaka miał się rozbić o płatki kryształowego lotosu. Po wszystkim czekała na dalsze instrukcje nauczyciela.
-Ale żeby zaraz chcieć się dorwać z łapkami do tego nieskalanego tym dotykiem ciała?
Rzuciła jednoznaczną zaczepką wszak księżyce mijają nieubłaganie, a pragnienie bliskości..TEJ bliskości coraz bardziej doskwierało stosunkowo młodej samiczce.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Mglista sylwetka uderzyła o diamentową barierę kwiatu, rozbijając się na dziesiątki skłębionych fraktali. Tylko w miejscu, gdzie uderzyły szpony i kły mrozu, na maddarycznym płatku pojawił się ślad próby przebicia – i tam skupił się cały impakt uderzenia. Czy gdyby był to prawdziwy atak, czy skupienie go na niewielkiej powierzchni rozległej ochrony zwiększyło by szansę przełamania? Nie wiadomo – wrażenie zimna zniknęło równie szybko, co się pojawiło, a maddaryczna mgła rozpłynęła się w nicość.

Podobnie osłonę, przesłaniającą bagiennego "rozwiał wiatr". Czarnołuski stał tam w pełnej gotowości do dalszej potyczki, acz na słowa Selebi nieco się rozluźnił i uniósł łeb.
O niczym innym nie marzę Pokorna Łusko! – Wykrzyknął, po czym ponownie przybrał postawę.
Więc może zrobimy z tego małe, czarodziejskie wyzwanie? Jeśli zdołam cię dopaść i przewrócić – będziesz moja. Jeśli ty powalisz mnie pierwsza – będę się musiał obejść smakiem. – Zaproponował hardo, ciekawy decyzji morskiej.

Tak czy siak, zabawa zapowiadała się przednia i przy okazji poćwiczą we w miarę bezpiecznych warunkach. A nagroda? Oczywiście zamierzał zdobyć.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
– Mój drogi ale jak ci nie dam wygrać to ja będę stratna.
Powiedziała zalotnie patrząc w jego kierunku powodując rozkwit lotosu, a ona była w centrum nawet dodała lekki efekt uniesionego wokół pyłku. Po prostu chciała dodać sobie uroku.
– Powiem tak...Jeśli ja wygram będę mogła z tobą zrobić co zechce i jak zechce. Co ty na to?
Zapytała powoli idąc po płatkach w jego kierunku. Kiedy zeszła kwiat miał wyparować wzbijając w górę lekką chłodna i orzeźwiającą bryze. Podeszła do samca by liznąć go po policzku po czym ponownie oddaliła się na odległość taką jak wcześniej by ich twory miały dość miejsca.
-A teraz wróćmy do nauki. Ogólnie jak mi idzie?
Zapytała ciekawsko
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 117
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Obserwował ją zachwycony pokazem.. i ani na moment nie spuszczał gardy. Kto wie, czy to nie był jakiś drobny podstęp? Dopiero gdy się zbliżyła, lekko się rozluźnił i przyjął całusa. Pochwycił jej zapach wymieszany z wonią morskiej bryzy.
Uhum.. – Wymruczał, wodząc za nią spojrzeniem i rozkoszując widokiem. – Niech będzie. – Wyartykułował coś bardziej składnego i mimowolnie oblizał się ukradkiem.

Stanął naprzeciw niej.
Widać, że sprawnie władasz maddarą. Z pewnością sprawniej niż ja jeszcze kilka księżyców temu. – Wyznał, mając na myśli wspomnienie z jednego z ich pierwszych spotkań. Proste podtrzymanie zaklęcia sprawiało mu wtedy dużo problemu. Teraz było lepiej, acz i tak musiał uważać. Precyzję w tkaniu zaklęć zawdzięczał zaś Pełni Rozkoszy, acz wciąż jeszcze trenował te umiejętności po ich bardzo.. bardzo dawnej już lekcji.
Na pewno skupiłbym się na prostszych rozwiązaniach. Detale są miłe, ale w walce liczy się skuteczność i precyzja. Niektóre detale tworzymy mimowolnie – są dla nas naturalne, ale w pierwszych walkach nie staraj się niczego dodawać na siłę. Cenne chwile na wymyślanie szczegółów mogą kosztować cię ranę. – Taka wskazówka na pewno się przyda. Z czasem pewne elementy zaklęć staną się naturalne i będą przychodziły same.
Myślę, że reszta wyjdzie w trakcie sparingu. Kto kogo przewróci i przytrzyma, ten wygrywa. Śmiało, twój ruch jest pierwszy. – Po tej komendzie, Wasak uśmiechnął się przyjaźnie i wrócił do pozycji gotowości. Łapy rozstawił nieco szerzej, lekko ugięte. Skrzydła przyłożył luźno do boków. Łeb opuścił niżej, a ogon nieco uniósł. Dookoła jego łap zawirowała maddaryczna mgła.

// Zróbmy sobie walkę przyspieszoną. Najpierw piszesz atak, potem ja obronę i atak, potem ty obronę i atak, i tak dalej. Będę rzucał kostkami i prowadził adekwatną narrację. Wygrywa ten, kto pierwszy zada ekwiwalent rany ciężkiej, albo wykona dwa udane ataki pod rząd. Schodzę z Mocy do 2.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 303
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Widok rozanielonego samca napawał ją radością. Świadczyło to tylko o tym że jego uczucia są niezmienne. Ucieszyła się na pochwałę wszak precyzyjną magię opanowała dość łatwo mimo iż więcej miała przy tym samego strachu niż braku umiejętności. Na wspomnienie o prostszych tworach przytaknęła gdyż trochę wzięło ją na popis ale w sumie samiec też nie określił zasad aż do teraz. Zastanowiła się przez chwilę nad czymś prostym kiedy samiec tłumaczył jak to wszystko będzie wyglądać i postanowiła wybrać rzecz nieodłączną w naturze, a przynajmniej odłącza się tylko w określonych porach roku. Poczekała aż samiec będzie gotowy a w głowie przygotowała się do ataku. Chwilowo nawet sobie usiadła kiedy ten przybrał pozycję bojową. Odetchnęła ciężko by móc zamknąć na chwilę uczucia i by skupić się na zadaniu. Sięgnęła do swojego źródła i na wysokości swojego pyska w odległości jednego ogona od siebie chciała przywołać diamentowe liście w ilości czterech sztuk. Nie posłane miały opadać i wznosić się niczym liście na wietrze. Czekała na znak że już może atakować, a kiedy owy znak otrzymała posłała liście. Chciała by została zaatakowana lewa tylna łapa samca. Kiedy liście poleciały do ataku samica wstała z pozycji siedzącej i ustawiła się adekwatnie do walki.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 200
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Jako, że kryształowymi listkami bawiła się nim jeszcze skończył mówić, spodziewał się, że jakoś je wykorzysta. Tego czego się nie spodziewał, to to, że będzie chciała mu nimi uciąć łapę! Nie do końca takie "przewracanie" miał na myśli...

No nic. On zamierzał zdobyć swoją nagrodę w całości. Dlatego nim jeszcze listki zbliżyły się do jego łapy, a były już w zasięgu mglistego kręgu, jeden z obłoków wystrzelił ku górze. Stał się niezwykle gęsty i lepki tak, że zupełnie unieruchomił zaklęcie Pokornej. Kryształowe twory zniknęły w bieli mgły, a tymczasem bagienny nie tracił ani chwili. Czarne pazury wbiły się w ziemię, a samiec ruszył biegiem przed siebie. W tym samym czasie pod klatką piersiową Selebi zakotłowało się od maddary. W miejscu, w którym stała miał wybuchnąć gejzer maddarycznej mgły i niczym strumień silnego powietrza uderzyć w jej klatkę piersiową. Siła nie była wystarczająca, by ją skrzywdzić – miała wytrącić ją z równowagi, a może nawet przewrócić?

Pokorna Łuska

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Jeszcze nie była wprawna na tyle by móc wyczuć wibracje maddary na tyle by określić kierunek skąd dobiegnie atak. Selebi postanowiła otoczyć się diamentową bańką która miała przepuszczać powietrze by się nie udusić ale jednak by tak nie miał miejsca. Kwestia tylko tego czy jej się uda czy nie. Gdy nadeszła jej kolei, a w poprzednim razie chyba przesadziła postanowiła teraz wybrać coś bardziej delikatnego. Chciała stworzyć motylka który miał usiąść samcowi na nosie. Było to małe oszustwo gdyż motylek miał mieć drażniący i paraliżujący pyłek. Miał nie być mocny by nie zaszkodzić stale samcowi ale miało go usztywnić hehehe na tyle by mogła go obalić.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 108
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Strategia morskiej okazała się może niezbyt precyzyjna, acz skuteczna – podmuch wszak nie miał być groźny, a jedynie gwałtowny i intensywny. W chwili, gdy połyskliwa bariera otoczyła ciało Selebi, pod jej łapami gwałtownie buchnął obłok rozproszonej, gęstej mgły. Uderzenie uniosło lekko adeptkę, lecz szybko straciło na sile, a maddaryczna mgła rozwiała się w nicość.

Zaskoczony niepowodzeniem, Wasak ledwo dostrzegł fortel przeciwniczki i niemal wbiegł w jej twór. W ostatniej chwili schował pazury, wytworzył pod sobą śliski mglisty "dywan", po czym hamując z podkurczonymi łapami przejechał ślizgiem pod paraliżującym motylem.

Mając zagrożenie już za sobą, piastun usunął śliskość podłoża, po czym wybił się mocno, by w jednym susie dopaść bariery Pokornej. Będąc tuż przy niej uderzył przednimi łapami o ziemię, a spod jego szponów wystrzeliła wysoka na kilka szponów fala mgły. Maddaryczny twór miał miał przedostać się przez diamentowe osłony i uderzyć nieszkodliwie w pierś Selebi tak, by obalić ją na ziemię.

Pokorna Łuska

Licznik słów: 153
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
Pokorna Łuska
Adept Ziemi
Selebi Fioletowooka
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 249
Rejestracja: 26 maja 2024, 16:21
Stado: Ziemi
Płeć: samiczka :3
Wzrost: 1,5
Księżyce: 39
Rasa: Skrajny (drzewny x morski)
Opiekun: Siderus (Fioletowooki-tata),Chmiel(Zatracona-mama)
Mistrz:
Partner: Wasak (Budowniczy Ruin)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Pokorna Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,B,Pł,L,A,O,Kż,Śl,Skr,MP,MO,Prs: 1| MA: 2
Atuty: Zdrów jak ryba, Wierny druh, Empatia
Selebi zamiast tym razem się bronić postanowiła wykonać także atak. Miał być subtelny i delikatny niemal nie do zauważenia niczym delikatny letni wietrzyk. Selebi chciała zrobić pnącza które by chwyciły samca za tylne łapki i pociągnęły do tyłu. W efekcie miał leżeć plackiem na ziemi. Pnącza miały mieć miękkość i teksturę mchu ale miały być wytrzymałe jak diament. pnącza miały być w odległości dwóch ogonów od samca i miały być długie na trzy ogony by bez problemu móc go złapać.
Budowniczy Ruin

Licznik słów: 82
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zdrów jak ryba: odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Wierny druh: nabyty dnia 17.10.2024 ( link do zatwierdzenia atutu)
Empatia:-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
[/center]
Wypowiedź
Budowniczy Ruin
Piastun Mgieł
Wasak Mszysty
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 771
Rejestracja: 21 sie 2024, 11:38
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5 m
Księżyce: 56
Rasa: Bagienny x Drzewny
Opiekun: Ebrill (Opowiastka Kuglarza)
Mistrz: Veir (Ołtarz Wyniesionych)
Partner: Selebi (Pokorna Łuska)
Kompani

Łąka Szczęścia

Post autor: Budowniczy Ruin »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 3
U: B,PŁ,L,Skr,Śl,Kż,Prs,A,O,MA,MO: 1| W,MP: 2
Atuty: Wiecznie Młody; Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Mentor;
// Rozpatruję to jako Kontrę, acz bez rzutów na Wytrzymałość, bo walczymy na ekwiwalenty ran/ serie trafień. Na chwilę rezygnujemy z trybu przyspieszonego.

Czas zatrzymał się na moment, a oni spotkali się jedno przed drugim, oko w oko na odległość kilu szponów, zamarli w pozach wyrwanych z rytmu walki. A potem wszystko znowu ruszyło do przodu – osłona ostatni raz błysnęła, po czym zniknęła. Fala mgły wyprysnęła spod łap czarnołuskiego i ruszyła ku piersi Selebi. Elastyczne pnącza czarodziejki wystrzeliły z ziemi i ruszyły ku tylnym łapom samca.

Szarpnięty do tyłu, Wasak wbił pazury w ziemię i napiął mięśnie, by stawić czoło szarpiącej go maddarze. Na szczęście szarpnięcie było dość krótkie, by ustał – fala maddarycznej mgły w mgnieniu oka dotarła do piersi Pokornej Łuski i uderzyła w nią z impetem. Powietrze uciekło z płuc morskiej, przerywając koncentrację. Siła uderzenia uniosła ciało smoczycy i cisnęła nim w bok, ścinając z łap i obalając ją na ziemię.

// Selebi: 1x ekw. rany średniej
// Wasak: 1/2 trafienia w nieprzerwanej sekwencji


Pokorna Łuska

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
~ WasakSelebi ~

Wiecznie Młody / Boski Ulubieniec / Mentor

Chytry Przeciwnik
(raz na walkę: +2 ST do akcji przeciwnika)
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej