A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Na samicę wpadła kolejna fala bólu. Dokuczliwego bólu łba. Jęknęła cicho, po czym odepchnęła ból, tak jakby odganiała natrętnego komara. Nie chciała się teraz skupiać na sobie, a na dziecku i mimo, iż ból był silny i nie dawał jej zebrać myśli do kupy, nie chciała go w tej chwili pokazywać. Wystarczy, że pójdę do Uzdrowicielki.– pomyślała, po czym znowu skierowała swoją uwagę na pisklę. –Trafiłaś na mój ulubiony punkt nauczania. Bogowie. Wiem o nich bardzo wiele. Nie mogłabym powiedzieć wszystko, gdyż ich moc jest nieokiełznana i myślę, że nawet najwięksi prorocy nie są w stanie jej dokładnie opisać. Ale zacznijmy od początku. Bogowie... Bogowie... nawet nie umiem ich opisać. Są hm... nie umiem tego określić... są bogami. Zsyłają na nas kary za grzechy, lub dają pokrzepienie w ciężkich chwilach. Ich moc jest nieokiełznana. Zaczekaj, czy ja już tego nie mówiłam?– Ból był dokuczliwy, że chwilami musiała się zatrzymywać by wszystko sobie uporządkować. –Nieważne. Ich historia sięga daleko, daleko w przeszłość. Nie wiem czy dałabym radę opisać Ci wszystko co wiem, także kilka podstaw ich historii i naszej wiary.– Kolejna fala bólu. –Także twórcą życia, królem Bogów jest smok o złotych łuskach litościwy Immanor. Jego domeną jest wytrzymałość. To on zaczyna boską piątkę. Drugim Bogiem w kolejności wieku, bratem Immanora jest Kamanor. Muskularny, o granatowych łuskach, nie znosi nieposłuszeństwa. Patron siły. Trzecim w kolejności bratem jest Tarram, inaczej Tarram Upadły. Zdradliwy, podły, najmroczniejszy z Bogów. Następnie jest Nenya, jedyna siostra Immanora. Posiada piękne wiśniowe łuski i złote ślepia. Wesoła i pogodna, patronka zręczności. Ostatnim z boskiej piątki jest zielono łuski Thathar, patron zwierzyny łownej. Jednak to nie wszyscy Bogowie. Towarzyszami boskiego rodzeństwa byli, zrodzeni przez rzekę Valanyan i Villar. Bracia o pięknych niebieskich oczach. Czarno łuski, spokojny Valanyan. Partner Nenyi i patron rzemieślników. Jego brat to jego zupełne przeciwieństwo, porywczy, czerwony samiec. Oszalały z gniewu. Miłuje rozpacz i cierpienie. Patron niesłusznej wojny.– Musiała zebrać myśli, by móc mówić dalej. –Jest jeszcze najmłodsze pokolenie Bogów, wnukowie i dzieci Immanora. Najstarszą z nich, córką Immanora jest Naranlea. Fioletowa i łagodna samica. Patronka inteligencji. Jej córka Lahae to czerwona, zagadkowa smoczyca. Bogini precepcji. Jej synem jest Erycal, powiązany z Tarramem, który po swojej zdradzie i upadku, został zamknięty w jego ciele. Erycal to śnieżnobiały samiec, patron Uzdrowicieli. Synem Immanora jest także Uessas. Leniwy smok. Patron miłości. Jego siostrą, a zarazem najmłodszą córką Immanora jest Nytba. Niesamowicie piękna. Patronka Aparycji. Jest jeszcze jeden Bóg. Ateral, obecnie przebywający na naszych terenach. Bóg Śmierci i Sprawiedliwości. Każdy smok z Życia i nie tylko kiedy zdobędzie rangę, wybiera sobie jednego z nich na patrona, ale to już zależy od tego jaką ma profesję.– uśmiechnęła się słabo. – Wierzymy w nieśmiertelność dusz. Po opuszczeniu naszego ciała udajemy się przed osąd Immanora, który, albo otwiera nam bramy do Krainy Wiecznych Łowów, albo każe odpokutować grzechy i powrócić na smocze ziemie. Kraina Wiecznych Łowów jest przepełniona szczęściem i miłością bliźniaczych dusz. Podobno każdy smok, który się tam uda, jest oznaczony jedną gwiazdą na niebie. Co do wątpliwości w smoczą wiarę, to ja takich nie mam. Bogowie nieustannie nawiedzają nasze ziemie i odpowiadają nam w Świątyni. Poza tym na smoczych ziemiach można spotkać również tajemnicze duszki. Znana nam jest ich piątka, ale myślę, że jest ich więcej. – zamrugała. –To co teraz?
Licznik słów: 541
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:
Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki
Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni
Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)
Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat
W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.
Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥