OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Jak się okazało, długo czekać nie musieli, a twórca kwarców cichutko zjawił się przed nimi. Uchyliła przed nim delikatnie łba, tak na przywitanie i może okazanie szacunku? Kaltarela spotkała pierwszy raz za barierą, gdy rozpoczynali poszukiwanie iskry Naranlei.Na pierwsze jego słowa nie odpowiedziała nic, a gdy kryształ znalazł się w zasięgu jej łap delikatnie chwyciła go. Czy pamiętała nauki, minęło od nich sporo czasu, przez który nauczyła się robić je nieco po swojemu, zachowując przy tym odpowiedni sposób przygotowania.
Darując sobie niepotrzebne strzępienie pyska, czego w sumie nie mogła nawet zrobić, skupiła się na czym trzeba, przymykając przy tym nieco ślepia.
Eliksirów ochronnych mamy trzy rodzaje, każdy z nich wymaga odpowiednich ziół lub dodatkowo kamienia szlachetnego. Pierwsze dwa działają krócej, do tego posiadają ograniczone działanie, sprowadzające się do konkretnego rodzaju obrony. Ostatni zaś jest znacznie bardziej uniwersalny, do tego działa dłużej.
Każde z użytych ziół najlepiej na początku umyć, pozbywając się z nich wszelkiego piasku oraz innych zanieczyszczeń. To samo dotyczy użytego kamienia szlachetnego. Zioła powinny być świeże, takie posiadają w sobie najwięcej soku.
Do Chroniącego Przed Atakiem Fizycznym potrzebować będziemy gałązkę lawendy, nasiono lulka czarnego, korzeń żywokostu oraz kwiat chmielu zwyczajnego. Nasiono należy utrzeć na drobny, jednolity proszek i wsypać do miseczki. Następnie z pomocą kamiennego moździerza lub stworzonego z pomocą maddary, należy zmiażdżyć każde z pozostałych ziół. Można podzielić je na mniejsze części, co nieco ułatwi samą czynność. Z każdej takiej porcji odlewamy sok oraz jego resztki wyciskamy ze zmiażdżonych ziół. Soki wlewamy do utartego lulka, dolewamy do tego nieco wody i mieszamy. Całość należy zagotować, a następnie pozostawić do ostygnięcia.
Następny był Chroniący Przed Atakiem Magicznym, do którego potrzeba liść ślazu dzikiego, gałązkę lawendy oraz korzeń żywokostu. Mniejsze kawałki kolejno miażdżymy w moździerzu, tak by wydobyć z nich jak najwięcej soku. Ten trafia do miseczki, z resztek roślin również staramy się wydobyć go jak najwięcej. Na koniec należy dolać trochę wody i całość zagotować.
Pozostał ostatni, Chroniący Przed Atakiem Fizycznym oraz Magicznym, tu potrzebowaliśmy jeden z trzech wymienionych kamieni szlachetnych – onyks, koral lub cytryn, do tego liść ślazu dzikiego, kwiat chmielu zwyczajnego i gałązkę lawendy. Jak przy poprzednich ziołach, należy wydobyć z nich jak najwięcej soku i zlać do miseczki. Następnie wybrany kamień szlachetny zmienić w jak najdrobniejszy proszek. Tu najlepiej zrobić to z pomocą maddary, zaś powstały proszek wsypać do wcześniej pozyskanego soku trzech ziół. Całość wymieszać, dodać odrobine wody oraz zagotować.
Każdy z eliksirów po przestygnięciu, należy przelać do buteleczki oraz szczelnie zamknąć.
Przerobiła to wszystko we łbie, tak by wiedza jaka miała znaleźć się w kwarcu nie była zbyt chaotyczna. Po wszystkim oddała by go właścicielowi, tak by mógł służyć kolejnym pokoleniom.































