A: S: 1| W: 2| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 2
U: A,O,MA,MO,Śl,Skr: 1| B,S,Pł: 2| L,W,Lecz,MP: 3
Atuty: Inteligentny; Pamięć przodka; Skupiony
Słuchała go z coraz większą obawą. Czuła jak to wszystko wymyka się jej z łap... Zmarszczyła pyszczek gdy opowiadał o swoich partnerkach... Było jej przykro, że tak cierpiał, ale to sprawiło, że tylko bardziej chciała sprawić, by był szczęśliwy. Gdyby tylko on uwierzył w to, że ona rzeczywiście mogłaby to sprawić. Przecież niczego jej nie brakowało... może była ostatnimi czasy trochę zbyt naiwna, ale to przez to, że musiała zacząć wszystko od początku. Mogła, a przede wszystkim chciała być blisko niego.
– To przecież nie twoja wina. Pozwól mi wybierać. – Zaczęła, ale głos trochę jej drżał – Wiem, zdaję sobie sprawę z tego, ze przeżyłeś znacznie więcej ode mnie, choć ja i tak nie pamiętam swojej przeszłości by mieć porównanie, to jednak... nie jest ważne. – Potrząsnęła łbem zdecydowanie, aż grzywa przesłoniła jej oczy i opadła na pysk. Niedbałym ruchem szybko ją odgarnęła. Jej spojrzenie zyskało nieznaną dotąd Złudzeniu zapalczywość, jakby szczerze wierzyła w swoje uczucia i to, że przeszłość nie jest ważna. Wychyliła się ku nemu,mając nadzieję, ze wtedy jej słowa do niego trafią. – Nie ważne co działo się kiedyś. Dzięki stadu Życia, dzięki wam to zrozumiałam. Przestałam gonić za przeszłością. Nie zmienię tego co było kiedyś, ale wciąż mogę zmienić to, co dzieje się teraz. To jest ważne, ta chwila, to że ja... – Zamilkła, zawahała się tylko na chwilę. Słowa, które chciała wypowiedzieć były takie wielkie i ich wypowiedzenie zmieni wiele nie ważne jaka będzie odpowiedź Złudzenia. Jednak zdecydowała się to zrobić i zmierzyć się z tym wyborem – ważne jest to, że ...kocham cię. – dokończyła nieco ciszej.
Zacisnęła szczęki powstrzymując się od tego by jeszcze krótką chwilę wytrzymać jego spojrzenie, ale w końcu opuściła głowę. Pozwoliła by długa grzywa ukryła jej strach i wstyd. Na wszystkich bogów, powiedziała to. Powiedziała to prosto w jego pysk osłaniając się zupełnie i przestraszyła się własnego wyboru. Do tej pory nie sądziła, ze kiedyś będzie miała możliwość wzięcia tego w swoje łapy. Nigdy nie podejrzewałaby, że wszystko mu wyzna, ze on może brać ją pod uwagę... a teraz stała tu przed nim, obarczając go własnymi uczuciami. Przecież tak naprawdę wcale się nie znali. Dzieliło ich tak wiele, ale kto powiedział, że nie ma miłości od pierwszego wejrzenia? Ona w nią wierzyła.
Licznik słów: 374
"Tam gdzie nikogo swego mieć nie będzie, ja będę mu swoim. Przyjacielem mu będę, bratem, w potrzebie obrońcą." – E. O.Atuty
I. Inteligentny – Na stałe +1 do Int.
II. Pamięć przodka – Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi (nie działa na Arenie).
III. Skupiony – Smok lecząc z maksymalną ilością ziół ma -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran.