Polana

Wzniesiona wysoko nad terenami, jest jednym z lepszych i jednocześnie niebezpiecznych miejsc widokowych, głównie przez wzgląd na liczne przepaście, w których giną nie tylko wodospady.
Muzyczna Łuska
Dawna postać
Khamira
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2014, 17:08
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Północny

Post autor: Muzyczna Łuska »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 2 | P: 2 | A: 2
U: W,MO,MA,Kż: 1| MP: 3
Atuty: Inteligentny;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Muzyczna kontynuowała zwiedzanie terenów Wspólnych, aż w końcu przywędrowała na niewielką polanę. Położyła się na jej środku, owijając się ogonem i położyła łeb na łapach. Nie spała jednak, tylko tak leżała z otwartymi ślepiami, z delikatnym uśmiechem na pysku. Wyglądała na szczęśliwą, i pewnie taka była, ale co krążyło po jej futrzastym łbie wiedziała tylko ona. Najważniejsze jest jednak to, że jest z czegoś radosna i nie patrzy wstecz, na to, co ją spotkało jeszcze gdy mieszkała za barierą. To nie było ciekawe przeżycia i samica nie chciała tego wspominać, więc zwyczajnie zapominała o chaosie, który wtedy jej oczy widziały.

Licznik słów: 100
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?"

Atuty
Inteligentna
Jednorazowo +1 do Inteligencji
Cętkowane Pióro
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:48
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy

Post autor: Cętkowane Pióro »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,S,L,W,Skr,MO,MA: 1| MP: 2| A,O,Śl: 3
Atuty: Silny
Spokój jednak nie był dany przyszłej uzdrowicielce. Mogła bowiem ona poczuć jak na jej grzbiet wspina się jakaś nie za duża istota i... zakrywa jej pasiaste uszy swoimi łapami.
Teraz to moje uszka. I nie przyjmuje sprzeciwu – Mruknął z lekkim rozbawieniem. Też miał uszy jednak jego nie były takie fajne, kolor ich był prosty, ciemnoniebieski zaś brzegi lekko postrzępione. Chociaż może z drugiej strony pasowały mu takie uszka?
byłaś tak zamyślona że dałaś się podejść. Teraz to ja tu jestem górą. Uwolnię Cię w zamian za hmm. Co możesz zaoferować? – Zagadnął z tonem iście poważnym, jakby nie zdając sobie sprawy że samica mogłaby go zwalić z grzbietu od tak. W sumie, Muzyczna byłą chyba pierwszym smokiem któego nie ugryzł. No dobra, pierwszym była siostra, ale ona to ona. Ona to jego druga połowka. Wspólnik we wszelakich planach i spiskach.
Twoje futerko łaskocze mnie w brzuch – Mruknął cicho i sam równierz zaczął ją łaskotać miękką końcówką ogona jej bok.
Za karę i ja Cie połąskocze!

Licznik słów: 171
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~Atuty~
Gr I: Silny




Od Jadziku

Jeśli muszę gdzieś odpisać to dajcie znać
Muzyczna Łuska
Dawna postać
Khamira
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2014, 17:08
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Północny

Post autor: Muzyczna Łuska »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 2 | P: 2 | A: 2
U: W,MO,MA,Kż: 1| MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Wszystko zadziało się szybko. Poczuła jakąś małą istotkę na swoim grzbiecie. Faktycznie, nie miała problemów z pozbyciem się pisklaka. Mianowicie sięgnęła po niego ogonem i owinęła nim go w pasie, zdejmując go ze swojej szyi i kładąc między swoimi łapami.
~ Obawiam się, że już się uwolniłam ~ powiedziała, uśmiechając się czule do małego.
~ Łaskotek nie mam. A Ty masz? ~ zapytała z zadziornym uśmiechem na pysku, unosząc prawy łuk brwiowy. Patrzyła na młodego, nie miała mu za złe. Ot, mogą się trochę podroczyć, czemu by nie!

Licznik słów: 88
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?"

Atuty
Inteligentna
Jednorazowo +1 do Inteligencji
Cętkowane Pióro
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:48
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy

Post autor: Cętkowane Pióro »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,S,L,W,Skr,MO,MA: 1| MP: 2| A,O,Śl: 3
Atuty: Silny
Mruknął cicho wyraźnie niezadowolony z tego że już nie miał w łapkach tak fajnych uszek.
Nie masz łaskotek? Ale jak to? – On sam miał łaskotki jednak czuł, że lepiej się teraz do tego nie przyznawać. Ta samica była niczym jedna wielka maszyna do łaskotek z tym swoim bujnym futerkiem.
Niee, ja też nie mam – Pokręcił przecząco łepkiem, obserwując ją.
Wyglądałaś na zamyśloną. O czym myślałaś? Ja ostatnio myślałem o tym co jest na terenach innych stad. Fajnie by było je zwiedzić ale niestety nie mogę. – Nie mógł teoretycznie ale w sumie mógł wejść i skłamać że się zagubił. Był pisklakiem i w sumie możliwe że uwierzyliby mu. W końcu już raz się zagubił nawet na terenach własnego stada.
Odwiniesz swój ogon z mojego brzuszka? Jest strasznie ciepły, ty całą jesteś ciepła. To dziwne, moje futerko takie ciepłe nie jest widzisz? – Mówiąc to położył się na chwilę na jednej z jej łap. Miał w sobie trochę genów północnych jednak jego futerko było krótkie i nie tak puszyste. Ale to może nawet dobrze?

Licznik słów: 178
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~Atuty~
Gr I: Silny




Od Jadziku

Jeśli muszę gdzieś odpisać to dajcie znać
Muzyczna Łuska
Dawna postać
Khamira
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2014, 17:08
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Północny

Post autor: Muzyczna Łuska »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 2 | P: 2 | A: 2
U: W,MO,MA,Kż: 1| MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Uśmiechnęła się szerzej.
~ Nie wszyscy mają łaskotki. Ja przykładowo ich nie mam, zwyczajnie próby łaskotania na mnie nie działają ~ odparła, nie spuszczając z pisklęcia wzroku błękitnych ślepi.
~ Myślałam ogólnie o sobie. O swojej przeszłości i przyszłości. Kiedyś to zrozumiesz ~ odpowiedziała mu spokojnie, wzdychając cicho. Ach, te pisklaki nigdy nie miały dość pytań. A gadać potrafiły – całymi dniami.
Zgodnie z jego prośbą odwinęła swój ogon i tak jak na początku owinęła nim swoje ciało, obserwując młodego.
~ Jak się zwiesz? Ja jestem Muzyczna Łuska ~ przedstawiła się, po czym oczekiwała po pisklaku tego samego. Warto wiedzieć, z kim się rozmawia. Prawda?

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?"

Atuty
Inteligentna
Jednorazowo +1 do Inteligencji
Cętkowane Pióro
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:48
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy

Post autor: Cętkowane Pióro »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,S,L,W,Skr,MO,MA: 1| MP: 2| A,O,Śl: 3
Atuty: Silny
Muzyczna Łuska? Czemu tak? Ja jestem... – Tutaj sie zatrzymał chwilę. Pewnie i tak nie uda mu się wymówić własnego imienia więc po co próbować? Chociaż z drugiej strony?
Shierr – Dosłownie wymruczał końcówkę swojego imienia czując jak język nie chce wymówić tych dwóch nieszczęsnych głosek. Wbił delikatnie pazury w ziemi w geście lekkiej irytacji
A co się stało z twoją przyszłością i przeszłością? – Wraz z tymi słowami wstał na cztery łapy, przyglądając się samicy dokładnie. Nie wyglądała aż na tak dużo starszą od niego. No dobra. Była starsza jednak z drugiej strony Lunek i inne smoki przeganiały ją wzrostem i pewnie też wiekiem.
Jestem z Stada ognia, a ty? Mam zamiar w przyszłości być wojownikiem więc lepiej uważaj! Już teraz jestem dość groźny – Straszył ją, ostrzega, czy może po prostu się popisywał? Ciężko było stwierdzić, chociaż raczej to trzecie.

Licznik słów: 145
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~Atuty~
Gr I: Silny




Od Jadziku

Jeśli muszę gdzieś odpisać to dajcie znać
Muzyczna Łuska
Dawna postać
Khamira
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2014, 17:08
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Północny

Post autor: Muzyczna Łuska »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 2 | P: 2 | A: 2
U: W,MO,MA,Kż: 1| MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Nie odpowiedziała na jego pierwsze pytanie. Imię miała jakie miała. W Cieniu nazywano ją inaczej, tak jak nazywała się jako pisklę, ale to tradycja. Z kolei poza Cieniem przedstawiała się imieniem adepckim.
~ Przeszłość przeminęła, przyszłość dopiero nadejdzie ~ odparła tajemniczo, chociaż w sumie taka prawda, czyż nie?
Obserwowała jego jakże groźną, pisklęcą postawę, po czym wywróciła oczami i uniosła prawy łuk brwiowy.
~ Jestem ze stada Cienia. Na razie się Ciebie nie boję, ale może kiedyś zmienię zdanie? ~ odparła chichocząc cicho. Ach, to pisklę było iście zabawne i urocze.

Licznik słów: 91
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?"

Atuty
Inteligentna
Jednorazowo +1 do Inteligencji
Cętkowane Pióro
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:48
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy

Post autor: Cętkowane Pióro »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,S,L,W,Skr,MO,MA: 1| MP: 2| A,O,Śl: 3
Atuty: Silny
Prychnął cicho słysząc to że się go nie boi. Oj on to jeszcze zmieni.
Kiedyś sprawie że każdy będzie się mnie bał. Będę najsilniejszy! Mówiłem Ci że już zabiłem jednego smoka? – Tutaj wypiął dumnie pierś wspominając o tym jak sam powalił Lunarnego na jednej z ceremonii. Wielki samiec nawet nie zdążył stawić oporu a już leżał martwy na ziemi. Skoro w tak młodym wieku mu się to udało, to możliwe że za kilka lub kilkanaście księżyców stanie się prawdziwą maszynką do zabijania. Kto wie!
Czemu przeszłość przeminęła? Ja tam pamiętam co się działo w przeszłości więc nie przeminęła, chyba że ty nie pamiętasz – małe i głupiutkie to to było, nic dziwnego więc że nie rozumiał w pełni słów rozmówców. Zamachną się lekko ogonem, czując jak zaraz mu zadek odpadnie od tego siedzenia. Nie umiał usiedzieć w miejscu i po prostu mielić jęzorem w rozmowie, poza tym miał dość zabawny i głupi plan. Na samą myśl o tym kąciki jego gadzich warg wygięły się w uśmiechu.
Schyl się – W jego głosię wyraźnie dało się słyszeć że coś planuje, nie wiadomo jednak co.
Był to jednak aż tak absurdalny plan, że aż go całego nosiło by tylko go zrealizować. Powoli zbliżył się do samicy i wtedy wyraz jego mordki całkowicie się zmienił.
Albo dobra, zapomniałem co miałem zrobić – To przez to że tak sie ociągała z schyleniem się.
Prychnął cicho nieco obrażony, odwracając się grzbietem w stronę samice.

Licznik słów: 244
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~Atuty~
Gr I: Silny




Od Jadziku

Jeśli muszę gdzieś odpisać to dajcie znać
Muzyczna Łuska
Dawna postać
Khamira
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2014, 17:08
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Północny

Post autor: Muzyczna Łuska »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 2 | P: 2 | A: 2
U: W,MO,MA,Kż: 1| MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Wywróciła ślepiami.
~ Na pewno nie zabiłeś smoka będąc pisklakiem. Albo chcesz podwyższyć swoją samoocenę, mówiąc tak, albo zwyczajnie powaliłeś go na ziemię lub delikatnie zraniłeś. Nic więcej ~ odpowiedziała młodemu, obserwując go ze stoickim spokoje wymalowanym w jej błękitnych, inteligentnych ślepiach.
~ Nie rozumiesz mnie, młody smoku. Przeszłość zawsze przemija. Nie chodzi o to, że się o niej zapomina. Przykładowo to, co było sekundę temu – to już przeszłość. To co powiedziałam przed chwilą – to też przeszłość. To, co przeminęło. Rozumiesz? ~ spytała, początkowo kręcąc głową.
Jego prośba, a właściwie rozkaz ją dziwiły. Podniosła powątpiewająco prawy łuk brwiowy.
~ Nie nabierzesz mnie tak łatwo ~ powiedziała uśmiechając się czule. Gdy ten się odwrócił, ona nie zareagowała. Tylko patrzyła na niego rozbawiona.

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?"

Atuty
Inteligentna
Jednorazowo +1 do Inteligencji
Szczyt Potęgi
Dawna postać
The Mountain
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 627
Rejestracja: 11 sty 2014, 10:41
Płeć: Samiec
Księżyce: 32
Rasa: Skrajny
Mistrz: Jad Duszy
Partner: Zimowa Aria

Post autor: Szczyt Potęgi »
A: S: 5| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,Kż,Skr,B,S,MP,MA,Śl,W,A,O,MO: 1| O:2| A:3
Atuty: Silny; Oporny magik; Czempion; Nieulękły
Kiedy tak rozmawialiście, niespodziewanie oboje z was poczuło jak niespodziewanie zaczyna się wzmagać delikatny wiaterek. W rzeczywistości jednak był to duch.
Tylko... skąd mielibyście to wiedzieć?
Shierr mógł poczuć jak obejmuje go dziwne uczucie znużenia. Twoje powieki delikatnie opadały, a słowa adeptki Cienia zaczęły stopniowo milknąć wraz z resztą świata.

Obudziło Cię mocne uderzenie gongu. Otworzyłeś ślepia i ku swemu przerażeniu odkryłeś, że stoisz tuż obok niego, a pod nim leży odrąbana głowa Twojej rozmówczyni. W oddali dostrzegłeś majaczącą niewyraźnie sylwetkę starego smoka w żelaznej masce, a u jego stóp wystające z ziemi łby innych mniej lub więcej znanych Ci smoków.
– Kur*a, ale mi zeszło!
Krzyknął z oddali, kiedy spostrzegł gdzie uderzyła wyrzucona przez niego część ciała. Niedługo zaraz obok starca wyrósł pokraczny kształt innego gada, garbatego, ohydnie powyginanego i w całości pokrytego kolcami.
– Dziadek, mówiłeś, że partyjkę gramy jutro.– Powiedział z wyrzutem ten drugi.
– Właściwie to masz rację. Muszę tylko trafić tą małą ciotę. Nigdy nie sądziłem, że życie po życiu może być takie zabawne.
– Wiesz, ja się nad tym tak nie zastanawiałem...
– Kolczatek...
– Co?
– Mów normalnie.
– YYYYYYYYYYYYYY!!!!– Odpowiedziała szkarada, kompletnie zmieniając ton głosu i wywalając a podbródek długi, różowy język.
Tymczasem starzec znowu się zamachnął i przywalił (jak sam po chwili spostrzegłeś) maczugą w kolejną, wystającą spod ziemi głowę rozbryzgując wszędzie krople karmazynowej posoki.
– Kolczatek, aport!
W tej sytuacji nie pozostało Ci nic jak tylko uciekać. I choć bardzo chciałeś, nie potrafiłeś przebierać łapami szybciej, niż faktycznie potrafiłeś. Tymczasem wielka pokraka Cię goniła i była coraz bliżej. Poczułeś uderzenie. To łeb Lunarnego Kolca z Ognia uderzył o Twój grzbiet wgniatając jednocześnie w twardy grunt. Wkrótce poczułeś jak wielkie szczęki upiornego smoka chwytają Twój kark, ściskają, gniotą, aż w końcu przegryzają.
Wtedy też zapadła całkowita ciemność, w której obudziłeś się skulony. Spojrzałeś za siebie dla pewności, że nie ma tutaj nikogo poza Tobą. Teoretycznie byłoby wszystko w porządku gdyby nie nagłe, ponowne pojawienie się ducha starca. Upiór rozwarł szeroko paszczę, a następnie wydał z siebie okrutny ryk, stopniowo przekształcający się w pisk dartego szkła, przyprawiający o szaleństwo.

Obudziłeś się rozumiejąc... iż był to tylko sen na jawie.
Niewiarygodnie krótki, lecz jak najbardziej realny.

Licznik słów: 363
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
I- Silny
II- Oporny magik (Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem. )
III- Czempion (Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. )
IV- Nieulękły (Bez znaczenia czy smok wyzwał na pojedynek czy został zaskoczony przez drapieżnika na polowaniu, to do niego należy pierwszy ruch)


Obrazek

P.S- Nie, nie lubię Cię *^*
Charyzmatyczny Kolec
Dawna postać
Vendetta
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2014, 8:58
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 25
Rasa: Skrajny
Opiekun: Bezchmurne Niebo i Iskra Nadziei
Mistrz: Zabójczy Umysł

Post autor: Charyzmatyczny Kolec »
A: S: 1| W: 2| Z: 2| I: 5| P: 1| A: 1
U: Pł,M: 1| MP,Kż,Śl: 2| B,S,L,A,O,W,MO,Skr: 3| MA: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Dum dum.. Cichy szum, delikatny śpiew ptaków... Pora jesieni na wolnych stadach już dosyć mocno dawała o sobie znać. Samczyk zauważył jak jego łuski stawały się ciemniejsze, niedługo z pewnością ściemnieją już na brązowy.. szkoda, lubił kiedy były one bordowe. Jednakże nie przyszedł tutaj rozmyślać swoich łuskach, coś innego go nagliło, albowiem przybył tutaj w celu nauki. Zamknął na moment ślepia i rozkoszował się czystym powiewem powietrza, które targało jego grzywę. Rudawe futro tańczyło w rytm śpiewu ptaków, a wzrok malca cały czas kierował się ku górze, bowiem stamtąd miał przylecieć owy nauczyciel. Niestety nic nie jest pewne i trzeba będzie być bardzo ostrożnym. Wiedział, że podróżowanie samemu po tak niebezpiecznych terenach nie jest zbyt mądrym pomysłem, jednakże czuł, że znajdzie tutaj rodzinę i przyjaciół. Wpierw musiał się nauczyć potrzebnych mu umiejętności do przetrwania. Bieganie, skakanie.. to wszystko musiał potrafić jak najszybciej aby przetrwać księżyce tutaj. Zamierzał też niedługo odnaleźć swoją rodzinę, gdyż w sumie tylko u nich mógł szukać bezpiecznego schronienia.. nie miał bowiem gdzie spać, a był już bardzo zmęczony. Zatrzymał się na terenach wspólnych, kierując się w stronę Błękitnej Skały, a potem Polany. Nie miał pojęcia gdzie się znajdował, więc wzbudziło w nim to lekki strach. Z pewnością jednak sobie poradzi, tyle już przeszedł.. nie sposób więc jest przegrać. Drzewa delikatnie szumiały mu w uszach, samczyk zatrzymał się i przysiadł na zadnich łapach, owijając łapy ogonem. Chyba jeszcze nikogo tutaj nie było, gdyż w zasięgu jego wzroku panowały same pustki. Ostatnie wydarzenia z jego dosyć krótkiego życia nauczyło go, iż trzeba będzie szybko rozegrać księżyce spędzone tutaj. Zamierzał przećwiczyć wszystkiego co się nauczy, aby w późniejszych księżycach nie musieć się już wysilać. Zmrużył ślepia. No nic, musiał jednak czekać zanim cokolwiek rozpocznie. Chwilowo jednak panowała tutaj kompletna cisza..

Licznik słów: 291
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Atrybuty:
I – Inteligentny
(Jednorazowo +1 do Siły/Zręczności/Wytrzymałości/Inteligencji/Percepcji/Aparycji (należy wybrać jeden atrybut)
II – Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
III –
IV –


Posiadane:
1/4 mięsa niedźwiedzia.

galeria: * * *
Fantazjotwórcza
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 621
Rejestracja: 31 sie 2014, 17:57
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 666
Rasa: Skrajny

Post autor: Fantazjotwórcza »
A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 1
U: A,O,Kż,Skr,M: 1| Śl: 2| B,S,L,Pł,W,MP,MO: 3| MA,MO: 4
Atuty: szczęściarz; pamięć przodka; mistyk
// o.o ale mi się podoba twój av ;0

Kuroi przybyła w to dość ciekawe miejsce. Polana niby taka pusta a już ktoś tu był. Samiczka powoli usiadła gdzieś na skraju polany. Nie zauważyła Ursus, która znajdowała się nieco dalej. Samiczka czekała. Ale na co? Któż to wie. Kuroi wpatrywała się w błękitną skałę. Ciekawiła ją jej niesamowita barwa gdyż przypominała kolor jej futerka i piórek w niektórych miejscach. Samiczka cicho przełknęła ślinę. Mimo, że była północną to gdzieniegdzie jej futro było bardzo krótkie. Młoda czuła zimny wiatr, który co pewien czas uderzał o nią.

Licznik słów: 95
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Charyzmatyczny Kolec
Dawna postać
Vendetta
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2014, 8:58
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 25
Rasa: Skrajny
Opiekun: Bezchmurne Niebo i Iskra Nadziei
Mistrz: Zabójczy Umysł

Post autor: Charyzmatyczny Kolec »
A: S: 1| W: 2| Z: 2| I: 5| P: 1| A: 1
U: Pł,M: 1| MP,Kż,Śl: 2| B,S,L,A,O,W,MO,Skr: 3| MA: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
// dziękuję. c:

Ursus zwrócił jakąś uwagę na smoczycę, jednak trwało to dosyć krótko. Dosyć szybko przestał w nią wlepiać wzrok i przeniósł go na pobliski kamyczek. Miał jedną zasadę. Nigdy nie będzie podchodził do obcych smoków.. no chyba, jeśli chodziło o nauki. Skrzywił się więc. Jego spokój został bestialsko zakłócony przez smoczycę, która pachniała podobnie do Runy i jej piskląt. Tak, poznał tę gromadkę.
Westchnął ciężko, nie obawiając się o to czy smoczyca go usłyszy czy też nie. W sumie jemu było to całkowicie obojętne.

Licznik słów: 86
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Atrybuty:
I – Inteligentny
(Jednorazowo +1 do Siły/Zręczności/Wytrzymałości/Inteligencji/Percepcji/Aparycji (należy wybrać jeden atrybut)
II – Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
III –
IV –


Posiadane:
1/4 mięsa niedźwiedzia.

galeria: * * *
Fantazjotwórcza
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 621
Rejestracja: 31 sie 2014, 17:57
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 666
Rasa: Skrajny

Post autor: Fantazjotwórcza »
A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 1
U: A,O,Kż,Skr,M: 1| Śl: 2| B,S,L,Pł,W,MP,MO: 3| MA,MO: 4
Atuty: szczęściarz; pamięć przodka; mistyk
Ursus nie zwrócił uwagi Kuroi, która nadal myślała, że jest tu sama. Położyła się więc w nieco wilgotnej trawie wpatrując się na nieco zachmurzone niebo. Spomiędzy niewielkich, szarych chmur na ziemię padały jasne promienie złotej twarzy. Młoda cicho westchnęła i przymknęła oczy. Cisza i spokój. Tak jak lubiła. Jeszcze gdyby to była noc to pewnie czułaby się jak w raju. Czekała. Na co? Na nic. Po prostu leżała i odpoczywała od tych wszystkich treningów.

Licznik słów: 74
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Piekielna Łuska
Dawna postać
Lilith
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 310
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:44
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy
Partner:

Post autor: Piekielna Łuska »
A: S: 2| W: 1| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 2
U: MA,MO,MP: 1| W,Skr,Kż,Śl,M: 2| B,Pł,S,L,A,O: 3
Na niebie pojawiła się niewielka, smocza sylwetka. Niewielka, bowiem szybująca adeptka była wiele metrów nad ziemią. Chciała oderwać się od tych wszystkich patroli, treningów, walk i towarzystwa głupiego rodzeństwa, zwłaszcza Niepokornego, który podczas ich wspólnej ceremonii przyniósł wstyd i Piekielnej, i całej jej rodzinie.
Wylądowała miękko na ziemi i złożyła skrzydła. Był wczesny świt, pierwsze promienie Złotej Twarzy wychylały się znad horyzontu. W sam raz dla Piekielnej, która rzadko spała, a jeśli już to nie w nocy. Dlatego też była w pełni sił, a nie ospała.
Usiadła pod drzewem, oświetlana przez promienie słońca, a delikatny i chłodny wiatr muskał jej łuski i pióra. Adeptka nie traciła czujności, ale lekko przymknęła ślepia, delektując się spokojem i ciszą.

Licznik słów: 116
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kłamstwa i złamane przysięgi to broń w rękach twoich wrogów.

Atuty:
____Zwinna
____~ +1 do Zręczności

Posiadane:
____Pożywienie: 2/4 mięsa, 0/4 owoców
____Kamienie szlachetne: 1x Diament
____Inne: Brak
____Punkty Honoru: 1

Obrazek jest autorstwa AverrisVis

Smoki spoza Ognia uczę za opłatą.
Nathi
Dawna postać
Bóg Prawdy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1418
Rejestracja: 05 kwie 2014, 16:51
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 105
Rasa: Drzewny
Opiekun: Mrucząca Łuska*
Mistrz: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Nathi »
A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: L,MP,MO,MA,M: 1| B,Śl: 2| S,W,Skr: 3| O,A: 4
Atuty: Ostry wzrok; Oporny magik; Tancerz; Wybraniec bogów; Furia Niebios
Słowo również lubił spacery o świcie, choć w przeciwieństwie do adeptki – sypiał w nocy. Dość długo, by dobrze wypocząć, a oczy otwierał wraz z pojawieniem się za horyzontem Złotej Twarzy.
Oddychał chłodnym powietrzem, wolnym krokiem zmierzając przed siebie. Kołysał lekko ogonem. Spojrzenie utkwione miał przed siebie, ale było w nim coś, czego nie można było dostrzec we wcześniejszym Słowie Prawdy. Nie było w nim gniewu, czy pogardy. Nie patrzył na otaczający go świat z góry. Trudno powiedzieć, czy była to stała zmiana, czy jedynie lepszy dzień.
Ujrzał przed sobą czarnołuską smoczycę i zatrzymał się nagle. Wciągnął dwa razy powietrze nosem. Jakby skądś już znał ten zapach.
– Już się kiedyś spotkaliśmy? – spytał dość niepewnym głosem. Nie był pewny, czy widział już kiedyś tę Ognistą. W każdym razie nie przypominał sobie jej wyglądu.
Od ich spotkania jego głos zmienił się, ale tylko trochę. Był spokojniejszy, wolniejszy. Była w nim nuta tajemniczości, jakby każde słowo kryło w sobie dodatkowe, tylko jemu znane znaczenie. Jakby wiedział więcej i nie zamierzał tego ukrywać, ani tym bardziej ujawniać.

Licznik słów: 175
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Po co amać, skoro wystarczy mówić prawdę,
by nam nie uwierzono?


Atuty:
Ostry wzrok – wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle (wzrok) mają dodatkową kość.
Oporny magik – kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Tancerz – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do obrony fizycznej. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.
Furia Niebios – przeciwnik smoka zostaje zraniony raną lekką przez jeden z naturalnych czynników (np. piorun). Można użyć raz na walkę/bitwę/polowanie (co 2 tygodnie w przypadku łowcy i uzdrowiciela na wyprawie).


Inne ujęcia Słowa: Z avatara By Płowy By Rudy By Uśmiech Cienia By Aluzja
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla była podekscytowana. Tatuś oznajmił jej, że znalazł dla niej Nauczyciela, który zechciał nauczyć ją tych kilku umiejętności, na które on sam nie miał czasu. Samiczka przywykła już dawno do tego, że nie powinna oczekiwać od rodzicieli dużej uwagi, gdyż ci byli zapracowani. Nauczyła się z tym żyć, chociaż czasami krnąbrne poczucie samotności dopadało tą małą, kiedy kolejny dzień mijał bez bliskiego towarzystwa. Chociaż ostatnio poznała piaskowofutrą Ważkę, która wydawała się bardzo miła, a do tego z chęcią z nią rozmawiała, odganiając nudę.
Ogarnęło ją jednak teraz dziwne uczucie, a miewała je dosyć często...
Wędrowała przez cały dzień, biegnąc ile sił w łapach, dopóki nie brakło jej tchu. Czasami jednak zwalniała, przechadzając się leniwym krokiem, chłonąc jasnymi ślepiami widoki, za którymi tęskniła. Tak, tęskniła, chociaż było to dziwne, śmieszne, skoro widziała to wszystko pierwszy raz swymi nowymi ślepiami. Zapewne nigdy nie uświadomiłaby sobie swej tęsknoty, gdyby ponownie nie ujrzała znajomych pagórków, opuszczonych siedlisk, rozległych lasów i jezior. To miejsce było idealnym do życia, tutaj pomimo domowej wojny Stad i niesnasek nadal miało się poczucie, iż jest to dom, miejsce do którego zawsze warto wracać. Nie rozumiała tego, ale własnie tak było.
Nie od razu zdała sobie sprawę, iż zaczęło zmierzchać. Ogniste Ślepię wisiało coraz niżej nad horyzontem, a im bliżej było zanurzenia się w ziemi, tym gorętsze pomarańczowe i czerwone barwy kładły się na firmament nieba. Ze wschodu dostrzec można już było soczysty granat nocy, usłany pierwszymi migotliwymi oczyma przodków, ale na zachodzie nadal jeszcze majaczyła jasność, mieszająca się z jasnym fioletem.
Samiczka uwielbiała tą porę, pomiędzy dniem a nocą, w tej chwili zawsze czuła, że wszystko jest możliwe, bo nawet po największych trudach dnia, przychodziła noc i czas odpoczynku. Chociaż nie dla niej.

Licznik słów: 284
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Aluzja wiedziała, że przywódca Życia poprosił ją o pomoc. Co było zaskakujące, zwłaszcza że przez nią zerwał się sojusz Cienia z Życiem. Chciała zabić Słowo Prawdy, a Złudzenie zażądał degradacji Grzesznej na kilka księżyców. Ponieważ Kheldar tego nie zrobił – zgodnie ze słowami Złudzenia sojuszu już nie ma. A więc sytuacja jest napięta.
Wojowniczka niechętnie wywlokła się z legowiska, w ostatniej chwili przypominając sobie o pisklaku. Jak się nazywała? Aille, Ailli... Nie pamiętała dokładnie. Będzie się musiała zapytać.
Wylądowała ogon przed młodą, wzniecając skrzydłami tumany śniegu wzlatujące w powietrze. Zatopiła szpony w śniegu i zmrużyła ślepia, mierząc młodą wzrokiem.
– Dwuznaczna Aluzja, Cień. Jak Ciebie zwą? – spytała znudzonym głosem, wzdychając ciężko. Nauka magii. Istny koszmar. Ankaa nienawidziła jej używać, ale musiała nauczyć to pisklę owej sztuki. Oby poszło szybko.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla czekała cierpliwie, jednak mijał kolejny czas i zaczynało się robić coraz ciemniej i ciemniej, aż otoczył ją gęsty półmrok rozpraszany jedynie odbitym srebrzystym światłem migocącym pośród białego puchu. Korony drzew pozbawione listowia szumiały jednostajnie, a oddech samiczki coraz bardziej przypominał gęsty obłok, niż rzadką parę.
Westchnęła, rozglądając się i rozumiejąc, że nauczyciel nie przybędzie. Nie wiedziała dlaczego, ale równiez nie potrafiła pobłażać złamanym obietnicom.
Przymrużyła powieki, wyczuwając zmianę ciśnienia powietrza, które nieznacznie wbiło ją w ziemię. Uniosła łebek i spojrzala w plamę czystego nieboskłonu, dostrzegając ciemny kształt. Może...?
Nie, tego kształtu nie znała. Uśmiechnęła się i wycofała kilka kroków w tyl, zniżając pysk, a uszy kładąc po sobie, gdy smoczyca lądowała, wzburzając tumany srebrzystego pyłu, czując potęgę zgarniających powietrze skrzydeł, słsząc ich łopot.
Potrząsnęła łebkiem, na którym już nie znać bylo gęstej czupryny piór, zamiast tego na jej miejscu pojawiła się dosyć długa, chociaż jeszcze niezbyt gęsta szczecina zielono morskiej grzywy, opadająca zadziorenie na lewy policzek samiczki.
Skłoniła przed fioletowołuską smoczycą o złotych znaczeniach łeb, oddając jej szacunek należny z racji wieku, rangi jak i roli, którą przyszło jej odegrać.
Witaj, Dwuznaczna Aluzjo. Ja jestem Ailla, po prostu Ailla – przedstawiła się swym miękkim głosem, próbując okiełznać podekscytowanie, gdyż właśnie miała nauczyć się tego, o czym tam bardzo marzyła!

Licznik słów: 211
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Tego, o czym najbardziej Ailla marzyła, i tego czego wojownicy nie potrafili przełknąć. A Aluzja była tego najlepszym przykładem.
Przyjrzała się swojej uczennicy. Pstrokata, o kolorowym futrze, grzywie i piórach. Pastelowy tukan, a właściwie papużka.
– Dobrze więc. Zaczniemy od podstawowej części, czyli magii precyzyjnej. Najpierw się wycisz, wyrzuć niepotrzebne myśli, odstaw je na bok. Zapomnij o otoczeniu. Możesz przy tym przymknąć ślepia, by było Ci łatwiej – mruknęła, siadając na zimnym śniegu. Nie było to wygodne. Gdyby mogła ziać ogniem, to trochę by się rozgrzała, ale jak na złość ziała lodem. Mogła też użyć magii... Ale nie odważyła się. Najwyżej zamarznie, chrzanić to.

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla wyczuła na sobie wzrok nauczycielki, był wręcz namacalny. Prześlizgiwał się po jej całej sylwetce, co sprawiło, że poczuła się nieco nieswojo. Uniosła odrobinkę uszka, przekrzywiając łebek, patrząc w jasne ślepia smoczycy, jakby pytając, czy coś się stało? Dostrzegłą ledwie zauważalne drżenie smoczycy, a więc musiało być jej zimno, chociaż samej Ailli chłód przestał przeszkadzać jakiś czas temu, pomimo tego że nadal była jeszcze niedojrzałą jaszczurką.
To kwestia nastawienia, nauczycielko. Im więcej o tym myślisz, tym bardziej jest ci zimno – szepnęła i pożalowała, że nie może jej oddać nieco własnego futra. Ale przecież potrafiła posługiwać się Maddarą, dlaczego jej nie użyła? Mogła dzięki tej mocy uczynić wszystko, po to Wielka Naranlea ją im dała.
Nie chciała jednak dywagować na ten temat i skupiła się na powierzonym zadaniu, co nie było łatwe, ale nie chciała zamykać oczu.
Odetchnęła głęboko, przysiadając na zadnich łapkach, układając skrzydełka po bokach.
Musiała się wyciszyć, przestać skupiać na pojedynczych sygnałach, takich jak wiatr muskający jej futro, wciskający się pod skrzydła. Śnieg migocący w zachodzącym blasku Ognistego Ślepia, skrzypiący pod naciskiem miękkich poduszek na jej łapach. Czuła zapach wilgoci i ale także zmarzniętego mchu, na który była wyczulona. Woń pyłu i kwarcu napływający ku niej od Cienistej Smoczycy. Słyszała trzask koron drzew, gdzieś pohukiwała sowa, gdzieś indziej buszowało jakieś stworzenie.
Zmarszczyła nosek, oddychając głęboko i spojrzała wgłąb siebie. Czuła tętnienie krwi w arteriach ciała, napięcie każdego mięśnia, podrygiwania lotek na skrzydłach, dotyk chłodu wsiąkającego w futro, bicie serca wprawiające w drżenie klatkę piersiową, a jej umysł... Wydawał się taki przestronny, a jednak dziwnie wypełniony, skrywający przed nią wiele tajemnic, dających obietnicę poznania. I gdzieś tam, w tej dziwnej przestrzeni, czuła obecność, dziwnie dominującą, a jednak będącą jej cześcią i dostrzegła świato. Ale coż to było za światło! Szafirowe, opalizujące fioletem i złotem, napływało ku niej falami, otulało ją szczelnie, niczym opiekuńcze skrzydło Naranlei. Uśmiechnęła się, idąc na spotkanie tej energii.
Na zewnątrz zaś, w czesciowo zamglonych ślepiach samiczki rozbłysło pulsujące światło, fosforyzujące szafirem i złotem, zdające się wypełniać ją całą, emanujące z każdego pora jej ciała, z każdego wloska i piórka, nienachalne, ale obecne.

Licznik słów: 349
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej