Lustrzany las

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewa dają schronienie zarówno przed słońcem, jak i deszczem, a na licznych polanach można zwyczajnie odetchnąć i zapomnieć o obowiązkach.
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Sekcja Zwłok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4917
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Wzrost: 1,41m
Księżyce: 269
Rasa: Morska

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Stalowy żołądek, Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

W umyśle Przywódczyni Ognia zabrzmiała mentalna wiadomość zdezorientowanej i rozpaczonej Sekcji.
~Pani Żagiew! Jestem na miejscu, ale nikogo tu nie ma! Mówiłaś, że się ze mną tu spotkasz! Gdzie jesteś?! I co się stało z Agnarem i Aerdie?!~

Licznik słów: 38
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }{ theme }
.
Obrazek
.
────────────── ──────────────
.
Kryształ Zielarza: +1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
Ostry Węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
Alchemik: dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1)
.
Wybraniec Bogów: raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia T2      Mokradło – kuropatwa T3
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
Aerdie
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 16
Rejestracja: 06 sie 2021, 23:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 4
Rasa: Północny-wiwerna
Opiekun: Sztorm

Post autor: Aerdie »
Fla! – powtórza za smoczycą wiwerna lekko się uspokajając wyciągając do góry skrzydełka.
Fla! – mówi jeszcze raz pisklak starając się powiedzieć imię dorosłego smoka na którym w tym momencie skupia całą swoją uwagę. Smoczyca wydawała jej się miła, nie znała tu nikogo więc w aktualnym momencie najbezpieczniej się czuła właśnie przy niej.

Licznik słów: 55
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
wygląd | #994020 | theme
Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »
A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
Patrzyła jak smoki zabierają ciało jej wnuka. Wyglądało, że wciąż żył. Na razie. Odepchnęła od siebie mroczne myśli i skupiła się na sytuacji przed nią.
Obca z Plagi wydawała się nieprzyjemna w obyciu, ale wyraźnie nie zależało jej na skrzywdzeniu dzieciaka. Uspokoiło ją to, jednak jedynie minimalnie. Obok Zorzy stanęła Mora, Sztorm jednak nie zaszczyciła byłej uczennicy nawet jednym spojrzeniem. Traktowała Zastępczynię jak nieprzyjemnie pachnące powietrze, wędrując wzrokiem jedynie od Plagijki do Żagwi.
Prababcia.
Gardło ścisnęło znowu, a wzrok na moment opadł na pisklę. Malutka wyverna, świadek tak strasznych wydarzeń, wydawała się gaworzyć pogodnie. Można było wiele mówić o byłej Ognistej i byłej-byłej Wodnej, ale serce dla piskląt miała zawsze ogromne. I starała się wspierać wszystkie przybłędy. Czasem nawet zastawiając za niektórych swoje kończyny...
Pokiwała łbem, potwierdzając słowa Żagwi. Na pozór wyglądała jak spięta i gotowa do skoku pantera, nieruchoma i skupiona, z szeroko otwartymi oczami śledząc przejście pisklęcia z jednych łap w drugie. W środku jednak mało brakowałoby, a przestąpiłaby z łapy na łapę, drepcząc w miejscy ze zniecierpliwienia. Kiedy Plagijka odstąpiła, natychmiast wyciągnęła przed siebie zdrową, nie-mechaniczną łapę – gestem będącym daleko od żądającego, jednak zdradzającym obawę i troskę. Patrzyła wprost w ślepia Zorzy, nie mówiąc na razie nic.

Licznik słów: 201
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Zgubna Słodycz
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2648
Rejestracja: 26 mar 2020, 17:38
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 85
Rasa: MorskixPustynny
Opiekun: Inny Świat* & Przebłysk Wspomnień*
Mistrz: Sztorm Stulecia*
Partner: Jaah

Post autor: Zgubna Słodycz »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,L,W,MA,MO,Skr,Kż,O,Śl,Prs: 1| PŁ,A: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec, Parzystołuska, Zaklinacz, Wszechstronna, Opiekun
//Dostałam zgodę na ds

Zorza czuła na sobie wzrok Frar, ale mogła jej obecnie posłać jedynie przepraszające spojrzenie. To wszystko miało inaczej wyglądać. Pokręciła łbem jako odpowiedź i odebrała pisklę. Mentalki świszczały w powietrzu, a Zorza musiała się zebrać ostatni raz w sobie.
Proszę. Z Agnarem muszę porozmawiać. – Kolejne kłamstwo? A może prawda? Nikt tego nie mógł ocenić. Nikt, za wyjątkiem serca matki. Podała jej pisklę, a potem kolejne wiadomości.
Kierujcie się na Wielkie Ogniste Pustkowia i zaczekajcie tam na mnie. Agnara uspokójcie, przybędę tam i się nim zajmę. – Posłała do drużyny, która odleciała. – Drogie smoki, wycofujemy się do terenów stada. Kakofonio Szeptów, udajcie się na Wielkie Ogniste Pustkowia i pomóżcie naszym. Pozostali, dziękuję za wsparcie, możecie wrócić do swoich zajęć lub dołączyć do nas na pustyni. Ja, Mora, Popiół i Oświecona lecimy w kierunku stada, w czwórkę powinniśmy dać sobie radę. – Te słowa skierowała do całego Ognia, aby było jasne, jaki jest plan. Ostatnią wiadomość skierowała do Mirri. – Przepraszam, Mirri, myślałam, że będę miała chwilę czasu przed tym spotkaniem. Agnar przybył do nas ranny na rozmowę. Zajmę się jego ranami i muszę z nim pilnie porozmawiać. Dziecko przekazuję jego prababci, Sztorm Stulecia, Orkan. Spotkajcie się, a na pewno się dogadacie. Nie musisz się martwić, bo jest samotniczką, więc nie ucieknie Ci nigdzie. Przepraszam, że to tak się potoczyło. Na pewno bardzo się denerwujesz, ale to tylko podkreśla, że jesteś kochaną partnerką i cudowną mamą. – Samica dołączyła do mentalki obraz Sztorm, aby Mirri wiedziała, jak ta wygląda. Tyle z gadania i nic nierobienia.

Po tychże wiadomościach i słodkich słówkach. Zorza skinęła łbem do reszty i próbowała odlecieć w kierunku Ognia. Jeśli nikt jej nie przeszkodzi, to chciała zniknąć na horyzoncie i dołączyć do swoich smoków. Jeśli nikt jej nie zatrzyma.

Licznik słów: 298
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
* Teczka * Karta Osiągnięć * Rodzina *
Zorzeń Theme

Atuty

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji
Parzystołuski
-1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy,
+1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
Zaklinacz
stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
Wszechstronny
-1 ST do testów umiejętności opierających się na Mocy i Percepcji
Opiekun
stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów


Kryształy
Włóczykija, Szamana, Kolekcjonera, Szczodrobliwego, Zielarza, Doświadczonego



Jednorożec – ŁunaKK
|S:1|W:1|Z:1|M:2|P:3|A:1|
|B,Skr,Śl,MP:1|MA,MO:2|



Ryś – SzkarłatKK
|S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:1|
|B,Skr,A,O:1|

#cc6699 | #bac7ff
Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Popiół przybył na miejsce zziajany, wentylował się przez otwarty pysk wyglądając niczym wycieńczony kundel. Mlasnął kilka razy i starał się uspokoić oddech. Ku jemu zdziwieniu nie było dużo smoków, choć wyczuwał znajome wonie. Spojrzał jeszcze na wrzeszczące pisklę, jeszcze bardziej już nie rozumiejąc co tu się wydarzyło.
Podszedł spokojnym i dumnym krokiem do Żagwii, po drodze pochylając łeb w geście przywitania Orkan i Plagijce. Nie był pewien co ona tu robi i kim dokładnie jest. Był ogromnie zdezorientowany.
Nagle do łapy byłej ognistej trafiła mała wiwerna, która najwidoczniej uspokoiła darcie pyszczka
Do jego głowy znów dotarły słowa przywódczyni Ognia, nie miała serca. Ledwo przybiegł zasapany, a tu kolejna podróż na niego czekała. Na dodatek wzdrygnął się jeszcze bardziej na słowa smoczycy.

"Ja, Mora, Popiół i Oświecona lecimy w kierunku stada"

Czy ona właśnie z niego zażartowała? A może to był skrót myślowy? Samiec wypuścił ciężko powietrze nosem i po prostu ruszył za nią, nic nie mówiąc.

Licznik słów: 156
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »
A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
Wzięła małą. Poczuła jak ogromny ciężar spada jej z serca, kiedy odruchowo praktycznie utuliła dziecko do piersi, gestem tak wyćwiczonym przez te księżyce, że wszedł jej w naturę. Wyverna czuła ciepło jej łusek i miękkość grzywy, opadającej w lwiej modzie na ramiona. Trzymała ją pewnie, schyliła łeb i nosem delikatnie trąciła uroczy pyszczek, sprawdzając czy na pewno nic pisklęciu nie było. Zamruczała, a pierś zawibrowała od niskiego pogłosu, niczym u zadowolonego tygrysa. Na słowa Zorzy, uniosła wzrok znowu, a jeden łuk brwiowy wykrzywił się w teatralnie udawanym zaskoczeniu.
Czy dlatego tak starannie zacierałaś ślady, że w ogóle tu krwawił?I dlatego Twoje zbiry zza bariery stały nieopodal z krwią na łapach i kłach? Nie wypowiedziała tego głośno, ale wiedziała co tu zaszło. Nie wierzyła w jedno słowo, nie po wiadomości Agnara i nie po tym, co zobaczyła. Wiedziała jednak, że to było jej słowo przeciwko słowu Żagwi. Nawet w pojedynkę, dawniej pewnie rzuciła by się w odsieczy. Teraz jednak była stara, zmęczona i obarczona odpowiedzialnością za pisklę w jej ramionach. Dlatego poza tym pytaniem, wypowiedzianym tonem wypranym z emocji, nie powiedziała nic więcej, obserwując uważnie resztki zgromadzonych. Skinęła łbem na powitanie Popioła.

Licznik słów: 194
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Oświecona Łuska
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 174
Rejestracja: 16 sie 2020, 20:30
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 40
Rasa: olbrzymi x morski
Opiekun: Oblubieniec Ładu
Mistrz: Misio
Partner: Misio

Post autor: Oświecona Łuska »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: W,L,Prs,A,O,Śl,MP,Skr: 1| B: 2
Atuty: Wrodzony talent; Niestabilna
...Gdyby posiadła teraz umiejętność mowy, to chyba zaczęłaby wrzeszczeć tak że sama w pojedynkę zwołałaby tutaj całe stado swoje, ojca z krwi, jej nowej przyjaciółki, oraz Wodników razem z calutkim panteonem Bogów, bożków, duszków oraz smoczych duchów. Leciała tutaj na złamanie karku tylko i wyłącznie po to aby dostać kolejny rozkaz targania się na drugi koniec świata, i nawet nie dostała wytłumaczenia co tu się tutaj dzieje. Oczywiście prócz nachalnego sapania jakby zaraz miała płuca z przyległościami wypluć, dygnęła swojej współstadnej Sztorm oraz reszcie Ognistego towarzystwa które mniej lub bardziej znała z widzenia. Pisklę, ani jakaś ziemista niezbyt zwróciły jej uwagę którą póki co koncentrowała na wzbijającej się w powietrze przywódczyni.. Oh, sama Endria także zrobiła kilka szybszych kroków i po kilku trzepnięciach skrzydłami dołączyła do przywódczyni.

Licznik słów: 127
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrodzony talent – Smok otrzymuje 3 PU, do dowolnego rozdysponowania na poziomy drugi i trzeci.
Niestabilna – dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Diamentowe Serce
Dawna postać
Mora
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1629
Rejestracja: 24 paź 2020, 23:48
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 67
Rasa: Północna
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Gorejący Jad

Post autor: Diamentowe Serce »
A: S: 3| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 5| A: 1
U: W,Pł,L,Śl,MP,O,MA,MO,Prs: 1| B,Kż,Skr: 2 | A:3
Atuty: Spostrzegawcza, Łakoma magia, Bystrooka, Uzdolniona, Otoczona
Emocje powoli stygły, ale nie w sercu Mory. Co prawda wyglądała jedynie na trochę przybitą, ale w środku jej głowydziało się wiele. Zbyt wiele by wymieniać. Zauważyła, że Sztorm na nią nawet nie spojrzała, ale to nie było nic nowego. Od śmierci Trzaska tak naprawdę przestała istnieć dla swojej Mistrzyni i była tylko problemem. Problemem też stała się dla Zorzy, z którą czeka ją bardzo trudna rozmowa. O ile przybysze zza bariery bezwzględnie by ją rozszarpali na małe skinienie Przywódczyni, o tyle ona nie potrafiła być aż tak bezwzględną i ślepą.
Podmuch wiatru rzucony do niej skrzydłami Zorzy, poderwał kosmki jej włosów, które spiętrzyły w całości jej miękkie i gładkie futro, niczym wstrząśnięta w misce woda. Mora odczekała chwilę, aż Żagiew odleci trochę dalej. Obróciła głowę, upewniając się, że Przywódczyni nie zawróci, a potem sięgnęła do swej torby i ze zniżonym łbem podeszła powoli do Sztormu. Nie było w jej postawie ani śladu agresji czy podstępu.
Położyła dwa kroki przed Sztormem mały diament. Kiedyś nawiązywała swoim imieniem do tego kryształu, w czasie, kiedy została uczniem Sztormu. Potem wycofała się do tyłu. Niewiele teraz miała, a podarek może choć trochę rozwieje cienie samotności na jakie skazała się jej kochana Sztorm. Nie obawiała się o los pisklęcia. Sztorm była najlepszą matką pod gwiazdami. W przeciwieństwie do niej. Nie zdążyła jeszcze opłakać Ahileisa, po którym słuch zaginął, a jej popękane serce przeczuwało najgorsze. Ścisnęła szczęki z żalu, kiedy o nim pomyślała, gdy popatrzyła na to pisklę. Na Sztorm nie miała odwagi popatrzeć. Odwróciła się od smoczyc i jeśli nikt i nic jej nie powtsrzymało, to ugięła łapy i odbiła się od ziemi wylatując na skrzydłach ku niebu i poleciała za Zorzą.

/zt
/diament dla Sztormu

Licznik słów: 282
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~ Odznaczenia ~
Obrazek

~ Atuty ~

spostrzegawcza – jednorazowo +1 do Percepcji
łakoma magia – +1 ST do ataków magicznych przeciwnika, drapieżniki atakujące magicznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
bystrooka – raz na tydzień +1 sukces do Percepcji
otoczona – możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST


~ Kompani ~

Falco – sokół
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 1 | P: 2 | A: 1
L: 1 | A: 1 | O: 1 Skr: 1


~ Ważne dla niej ~
nakładka na róg od Shirona
1x różowy topaz


~ Galeria ~
art by Kyouki
art by Zorza
av by Kuszenie Diabła
art by Vul


Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »
A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
Mogła przeżyć kłamstwa Zorzy. Nie znała jej zbyt dobrze, nigdy jakoś się nie darzyło. Może to i jej wina, ale nie było co nad tym rozprawiać. Podobnie pobłażliwy wzrok Plagijki nie robił wrażenia, wręcz spływał po niej jak woda po łuskach. Nie wiedziała nawet, że była Przywódczynią swojego Stada, nie znaczyła dla Sztormu nic, ot jakaś obca. Ale bardzo aktywnie, wyraźnie nawet unikała patrzenia na odlatujących Arakai i Marchewę, a także i na Morę, bowiem ich czuła, że zna. Przynajmniej dotąd... Ich traktowała jak rodzinę. Rodzinę, na której straszliwie się zawiodła.
Dlatego, kiedy Łąki ostrożnie wyciągnęła pysk, by położyć przed nią diament, Sztorm zareagowała błyskawicznie, niczym zwolniona pułapka. Zamknęła ślepia, wydając z siebie ostrzegawcze warknięcie, złowrogie, krótkie i szczekliwie. Ani kroku. niosło w sobie zapowiedź obrony krwawej i zapalczywej, niczym niedźwiedzica chroniąca młode. Ani szpona dalej.
Nawet się nie waż zostawiać mi tej chędożonej jałmużny. – dopiero teraz otworzyła ślepia i spojrzała, po raz pierwszy, prosto w oczy Serca – Wolałam Cię jako gąsienicę. Po g*wnianych decyzjach widzę, że jak zmieniła Ci się anatomia to i łeb przeniosło bliżej zada, a serce to już chyba w ogóle masz w d... – urwała, gryząc się w język.
Obróciła łeb z dumą i godnością, prostując się, by spojrzeć na pysk Zorzy. Co mówiła do Agnara? "Obrażając któregokolwiek z Przywódców czy Zastępców czterech Stad, długo nie pożyjesz pod barierą." Przeklęty temperament, jednak to włochata ją sprowokowała! Odetchnęła głęboko, acz ukradkowo, by uspokoić ząbki. Nie ma co płakać nad spłoszoną zwierzyną. Jeśli Przywódczyni zareaguje, to będzie patrzeć jej z uniesionym pyskiem prosto w ślepia. Cokolwiek to będzie. A jeśli odleci, to wzrok Sztormu, jak niewzruszonej rzeźby, ją odprowadzi.
Gdyby tylko była tu odrobinę wcześniej, a nie kiedy nieprzytomny już Agnar leżał w objęciach matki... Może gdyby widziała, jak Mora się waha, jak nie przykłada do tego łapy, to zareagowałaby inaczej? Jednak nie było jej tu, nie widziała. Zamiast tego pamiętała żywo, że to Zastępczyni właśnie samowolnie skazała jej wnuka na wygnanie. Czy zasłużył? Jakie znaczenie miało to dla serca babci.
Po tej wypowiedzi na Morę nie spojrzała ponownie, nawet by sprawdzić czy bierze diament. Jeśli go tu zostawi, to szczęście następnego smoka, jaki wybierze się na przechadzkę. Nie jej problem.

Licznik słów: 367
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Sekcja Zwłok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4917
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Wzrost: 1,41m
Księżyce: 269
Rasa: Morska

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Stalowy żołądek, Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Minęło kilka chwil na przetworzenie informacji, po czym Przywódczyni Ognia usłyszała kolejną wiadomość w swym łbie. ~Ach, to niech go tam Mama dobrze wyleczy! Uff! Bałam się, że coś strasznego mu się stało, ale chyba już wszystko dobrze!~ Sekcja odpowiedziała uspokojona nieco, choć po tak silnym stresie, ciężko było całkowicie ochłonąć. No chyba ze się wskoczyło do Zimnego Jeziora! Kilka chwil później błękitna, kaleka smoczyca z białą grzywą (no.. tak wyglądała) również otrzymała wiadomość mentalną. ~Babciu Sztorm! Chciałam do was przylecieć, ale Pani Żagiew jest zajęta leczeniem Agnara, to nie będę przeszkadzać! Chciałabym się z tobą spotkać, bo teraz masz moją córkę, prawda? Jestem nad Zimnym Jeziorem i czekam z niecierpliwością by Babcię poznać!~ Nic tak nie koiło nerwów jak lodowata woda tamtego jeziora. Smoczyca chyba wiedziała, że jej córka jest w bezpiecznych łapach, bo nie wydawała się już tak spięta w jej mentalnych wiadomościach. No może oprócz trochę podwyższonej głośności, ale każdy się czasem myli.

//zapraszam Babcię: https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 232#463232

Licznik słów: 161
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }{ theme }
.
Obrazek
.
────────────── ──────────────
.
Kryształ Zielarza: +1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
Ostry Węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
Alchemik: dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1)
.
Wybraniec Bogów: raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia T2      Mokradło – kuropatwa T3
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
Diamentowe Serce
Dawna postać
Mora
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1629
Rejestracja: 24 paź 2020, 23:48
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 67
Rasa: Północna
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Gorejący Jad

Post autor: Diamentowe Serce »
A: S: 3| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 5| A: 1
U: W,Pł,L,Śl,MP,O,MA,MO,Prs: 1| B,Kż,Skr: 2 | A:3
Atuty: Spostrzegawcza, Łakoma magia, Bystrooka, Uzdolniona, Otoczona
Oczywiście usłyszała słowa byłej Ognistej, ale nie miała siły ani ochoty bronić się i tłumaczyć. Słowa Sztormu ogromnie ją zabolały, tak jak jadowity język Agnara. Zadziwiająco jak szybko przyjęli podobny ton.
Usłuchała ostrzeżenia Sztormu. Wzięła ten "hędożony" diament i odleciała.

/ teraz zt

Licznik słów: 43
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~ Odznaczenia ~
Obrazek

~ Atuty ~

spostrzegawcza – jednorazowo +1 do Percepcji
łakoma magia – +1 ST do ataków magicznych przeciwnika, drapieżniki atakujące magicznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
bystrooka – raz na tydzień +1 sukces do Percepcji
otoczona – możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST


~ Kompani ~

Falco – sokół
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 1 | P: 2 | A: 1
L: 1 | A: 1 | O: 1 Skr: 1


~ Ważne dla niej ~
nakładka na róg od Shirona
1x różowy topaz


~ Galeria ~
art by Kyouki
art by Zorza
av by Kuszenie Diabła
art by Vul


Nów Księżyca
Dawna postać
Biały Kogut
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 148
Rejestracja: 02 mar 2021, 13:28
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 24
Rasa: północno-zwyczajny
Opiekun: Posępny Czerep (Aank)
Mistrz: Zaćmienie Słońca

Post autor: Nów Księżyca »
A: S: 2| W: 1| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,L,AO,Skr,Prs,Śl,Kż,MP,MA,MO: 1 | Lcz: 2
Atuty: Pechowiec, Nieparzystołuski,
Leciał ile sił w skrzydłach. Przebierał nimi tak szybko jak potrafił. Kiedy nagle do jego głowy wpadła kolejna mentalna wiadomość od Żagwi. Mają wracać? Dopiero co ruszył, leciał ile sił w skrzydłach i już ma wracać? Unt nie wiedział co powinien zrobić. Jednak czuł trochę rozgoryczenie tą całą sytuacją. To po co to wszystko było? Co się tam tak właściwie dzieje? O co chodzi? Myśli kotłowały mu się w głowie, jednak nie zamierzał kwestionować zdania przywódcy. Po prostu zawrócił, z powrotem do obozu. Swoje wyjaśnienia na pewno otrzyma w odpowiednim czasie. Ewentualnie sam się po nie zgłosi. Teraz jednak zamierzał wrócić do swoich spraw albo chociaż odpocząć po tym intensywnym treningu lotniczym.

/zt?

Licznik słów: 113
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ATUTY:
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Nieparzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu (Zręczność) i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy
Efekt Motyla
Dawna postać
Kel Moer
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 464
Rejestracja: 01 sie 2021, 21:55
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: wężowo-zwyczajny
Opiekun: Rex Lapis
Mistrz: Popiół Poległych

Post autor: Efekt Motyla »
A: S: 2| W: 1| Z: 4 | M: 3| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,MA,MO,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| Lecz,MP: 2
Atuty: Pechowiec, Szczęściarz, Obeznany, Wybraniec Bogów
W głowie ognistej świeżynki ponownie rozległa się mentalna wiadomość od przywódczyni, a po chwili smoki za którymi leciał zawróciły w stronę swoich... ich terenów. Dla niego niestety niczego to nie zmieniało, nadal nie wiedział gdzie ma dokładnie lecieć i czym są owe Wielkie Ogniste Pustkowia, bo po prostu nie miał jeszcze okazji pozwiedzać. Okazja nadarzyła się teraz, więc tak jak leciał za Złotołuską i Białopiórym, leciał tak nadal nawracając za nimi. Nadal bardzo był ciekaw skąd też całe to zamieszenia.

//zt

Licznik słów: 81
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❖ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

❖ Szczęściarz: Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Następne użycie: 6.02

❖ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran

✻ Kalectwo: +1ST do wszystkich akcji fizycznych, w tym I etapu leczenia
Obrazek
Azdaha – skorpucha sępia
A: S: 3| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,A,O,Skr: 1
Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »
A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
Zorza nic nie zrobiła... Odleciała, wraz z nią odeszli Ogniści i także Plagijka. Obserwowała ich odejście i kiedy upewniła się, że jest sama, posłała mentalną wiadomość. Właściwie dwie wiadomości – pierwszą do kogoś, z kim nie rozmawiała wiele, wiele księżyców. Aby upewnić się, komu właściwie ma posłać drugą. Trwało to tylko chwilę, zanim nie dostała odpowiedzi. Zmarszczyła brwi, jednak jej pysk uśmiechnął się z nadzieją.
Trwała tak, nieporuszona, sięgając myślami do kolejnego smoka. Teraz dłużej czekała na odpowiedź, ale w końcu i ta nadeszła. Jak impuls, który pchnął ją do działania, podniosła sobie wyvernę na wysokość ślepi.
Pobawimy się w chowanego, co? Maleńka? – zagruchała cichutko i przyłożyła szpon do pyska, dając znać że mają być cicho. Po czym władowała małą sobie na łeb, pośrodku puszystej grzywy pokrytej siwizną.
Trzeba działać szybko. Zorza ułatwiła jej zadanie, wyczarowana woda rozmiękczyła glebę i stworzyła błoto. Najlepiej jak potrafiła, Sztorm zaczęła cofać się w stronę rzeki, zacierając za sobą ślady. Byli w Zagajniku, nie brakowało więc liści i gałęzi. Wspomogła się luźną ziemią. Lecieć z dzieciakiem nie chciała, poza tym ktoś mógł ją z nieba zobaczyć. Pod osłoną drzew było bezpieczniej. Kamuflując swoje kroki, cicho nuciła do pisklęcia na swoim łbie i cofała się do samego Tyralu. Przepłynęła rzeczkę, unosząc łeb wysoko nad wodą, a potem... Weszła na tereny Stada.

// zt

Licznik słów: 220
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Sekcja Zwłok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4917
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Wzrost: 1,41m
Księżyce: 269
Rasa: Morska

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »
A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Stalowy żołądek, Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
// po jakimś czasie

Przyleciała do Szklistego Zagajnika, lecz i tu było pusto. Po co ją tu wzywał? Nie było żadnych śladów, trawa była świeża, ziemia spulchniona jakby padało. Dziwne...

Rozejrzała się po okolicy i jedyne co znalazła, prócz różnych zapachów smoków, które równie dobrze mogły być tu wcześniej, były kropelki krwi rozpylone trochę dalej, biegnące w stronę ziem Plagi. Może stamtąd przyleciał Agnar gdy był ranny, a potem Zorza go wyleczyła, skoro nie było już krwi? Hmm.. chyba...

Nie znajdując niczego więcej, odleciała stamtąd poszukać tej Sztorm. Gdzieś musiała się ukrywać na Wspólnych z jej córką, skoro była samotnikiem.


Licznik słów: 100
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }{ theme }
.
Obrazek
.
────────────── ──────────────
.
Kryształ Zielarza: +1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
Ostry Węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
Alchemik: dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1)
.
Wybraniec Bogów: raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia T2      Mokradło – kuropatwa T3
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
Światło Głębin
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 584
Rejestracja: 09 gru 2020, 12:00
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Wężowy x Morski
Opiekun: Łupieżca Nektaru
Mistrz: Echo Zbłąkanych

Post autor: Światło Głębin »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,B,Skr,MP,Śl,Kż,A,O: 1| Pł,Prs,MO, MA: 2
Atuty: Ostry Wzrok, Chytry Przeciwnik, Zaklinacz, Znawca Terenów
Jak do tej pory Światło Głębin jako czarodziej głównie zajmował się rutynowymi walkami na arenie i okazjonalnie robił patrol granic. Jak do tej pory jeszcze nigdy nie miał okazji by uczyć kogoś posługiwania się maddarą. Dlatego został trochę zaskoczony gdy zapytano go czy zgodziłby się nauczyć córkę Błysku Przeszłości podstaw kontrolowania maddary. Nie miał jednak dobrego powodu by odmówić, zwłaszcza że nie było w stadzie tak wiele czarodziej którzy mieliby czas uczyć. Może Dorodny Odyniec miał, ale wiele smoków miało pewne...zastrzeżenia...by dawny piastun uczył ich pisklęta.

Sytuacja wyglądała tak że przystał na propozycję. Co prawda nie miał jeszcze żadnego bliższego kontkaktu z samiczką, ale może był to czas żeby to zmienić. Światło pojawił się późniejszym rankiem w grocie rodziców Tofi. Nie wiedział czy powiedzieli swojej córce o planowanych naukach czy nie, w każdym razie szybko sam jej wytłumaczył kim był i dlaczego się tu zjawił. Jego plan na dzisiejszy dzień był specyficzny. Chciał spędzić odrobinkę czasu by trochę poznać z kim ma do czynienia, zanim dokładnie zaczną naukę. Dlatego też chciał by nauki miały miejce poza terenami Ziemi. A rodzice wydawali się nie mieć nic przeciwko, póki Tofi była pod jego opieką. Być może także zrobił to dla ucczenia jego nauk z Echo, które także odbywały się w zagajniku?

Spacer do Zagajnika trwał jakiś czas i Światło w tym czasie zdążył odkryć parę rzeczy o Tofi. Pierwsze co zwróciło jego uwagę to jej oczy i sposób w jaki obserwowała (czy raczej nie obserwowała) otoczenie. Szybko zdał sobię sprawę z faktu że młoda smoczyca musiała być niewidoma. Nie komentował tego faktu, chociaż zastnawiało go jak wpłynie to na naukę. Jakby nie było, maddara była w dużej części oparta na wyobraźni. Jednak kwestie estetyczne w tym przypadku mogły okazać się problematyczne. Być może będzie musiał bardziej oprzeć naukę na reszcie jej zmysłów? Ale zobaczymy dopiero jak to pójdzie. Szczerze, nie widział żeby miał być to znaczny problem, ale wolałby żeby Błysk Przeszłości ostrzegł go o tym fakcie nieco wcześniej. Mógłby mieć więcej czasu na przemyślenie planu.

Tofi wydawała się zachowywać podobnie jak większość młodych smoków w tym wieku. Dobrze, nie chciał jej zniechęcać. Po jakimś czasie dwójce udało dotrzeć się do Lutrzanego Lasu. Może będzie to dobre miejsce? Samiec ostrzegł uczennicę że dotarli na miejsce. Pozwolił sobie usiąść i odprężyć się. Spędzą pewnie tu nieco czasu.
No więc...wracając do tematu maddary, Tofi. Czy tłumaczył ci ktoś kiedyś czym jest maddara lub do czego jest używana? – Światło Głębin zadał pytanie zwyczajnie żeby po prostu zacząć temat i bardziej rozeznać się ile samiczka mogła już wiedzieć.

/Tofi!/

Licznik słów: 425
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry Wzrok – Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle (wzrok) mają dodatkową kość.
Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Zaklinacz – stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną.
Znawca terenów – Znawca terenów: znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dużego zioła raz na trzy tygodnie w polowaniu (następne użycie 17.12)

Pisklęce Oczy :: jednorazowego użytku, -2 ST na wybrany test Aparycji
Obrona przed drapieżnikiem – do obrony przed drapieżnikiem (bez areny viliara)

Dialog ~ #d66922 :: Maddara ~ #A4BCD8

Obrazek
Alga ~ Kelpie
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
B:1 | A:1| O:1 | Skr:1 | Śl: 1

Kalectwo: Brak Skrzydeł
– Brak zdolności lotu
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
W końcu nastał ten dzień, czekała na to od kiedy dowiedziała się o maddarze. Cały czas słyszała, że z maddarą będzie jej łatwiej. Ale, że była jeszcze za młoda na naukę i musiała podrosnąć. Dzisiaj się to kończy, zacznie widzieć, albo chociaż wyczuwać otoczenie . Ochoczo zabrała się z nauczycielem, zachowując się nadmiernie energicznie jak na siebie. Droga na miejsce nauk była katorgą, nie z powodu ciągłego potykania się i obijania o drzewa, lecz samą długość. Gdy już dotarli, Tofi stanęła w rozkroku i zadowolona zaczęła opowiadać.
– Maddara jest mocą którą mają wszystkie smoki. Jest to moc tworzenia, co znaczy że nie może nic niszczyć. Ale można tworzyć rzeczy które niszczą. Używa jej się do leczenia, walczenia, ukrywania się, albo… widzenia.– Podskoczyła na to ostatnie słowo, rozumiała potrzebę powolnego tłumaczenia tego wszystkiego, ale mimo wszystko rozpierała ją energia.
– Można też przesyłać wiadomości mentalne: słowa, uczucia, albo obrazy. Stąd wiem mniej więcej jak wyglądają niektóre rzeczy. Dalej jest mi ciężko rozróżnić niektóre kolory, ale chyba dam radę stworzyć parę rzeczy. Maddara dzieli się na obronną, precyzyjną i ataku. Nie wiem dokładnie dlaczego, ale może chodzi o trudność w władaniu? Albo łatwiej jest sobie coś zrobić gdy się nie zna podstaw podczas tych trudniejszych części.– Wyjaśniła, rozwiewając wątpliwości nauczyciela co do jej wyobraźni. Bo gdyby nie wysyłanie wiadomości obrazowych to rzeczywiście nie miała by możliwości nic stworzyć.

Licznik słów: 227
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Światło Głębin
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 584
Rejestracja: 09 gru 2020, 12:00
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Wężowy x Morski
Opiekun: Łupieżca Nektaru
Mistrz: Echo Zbłąkanych

Post autor: Światło Głębin »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,B,Skr,MP,Śl,Kż,A,O: 1| Pł,Prs,MO, MA: 2
Atuty: Ostry Wzrok, Chytry Przeciwnik, Zaklinacz, Znawca Terenów
Światło szybko przekonał się że młoda samica znała chociaż jakieś podstawy działania maddary. Rodzice nie zaniedbali jej edukacji. Albo może sama wyciągnęła z kogoś te informacje, będąc zwyczajnie ciekawskim pisklakiem. Niezależnie od tego który z powodów to był, Światło wydawał się bardzo zadowolony z odpowiedzi.
Widzę że wiesz już całkiem sporo. Owszem. Maddara jest mocą posiadaną przez każdego smoka. Dodatkowo, maddarę można znaleźć nie tylko w ciałach smoków. Niektóre stworzenia są także w stanie jej używać.
To co stworzymy nie jest trwałe, można tym wywołać trwałe efekty. Przykładowo, czarodziej uderzy kogoś po głowie magicznie stworzonym patykiem, patyk zniknie po krótkim czasie. Ale za to guz na głowie pozostanie. Smoki rzeczywiście używają maddary na wiele sposobów. Atakując, broniąc się, niektórzy pomagają sobie maddarą w skradaniu się do zwierzyny, a uzdrowiciele używają jej by wpłynąć na ciało smoka i mogą odbudować częsci ciała, jeżeli zniszczenia nie były zbyt poważne.
– Światło Głębin wyjaśnił z lekkim uśmiechem. Tofi wydawała się już to wiedzieć, ale chciał potwierdzić. – Chociaż maddara ma także nieco większe znaczenie dla smoków. Otóż bez niej smoki nie mogłyby latać lub ziać ogniem. – Samiec dodał po krótkiej chwili.
Czarodziejowi nie przeszkadzało ogółem że Tofi była pełna energii. Wykorzysta ją na ćwiczenia praktyczne, jako że zazwyczaj były one dość wyczerpujące podczas pierwszych prób. Tofi także nieco rozszerzyła swoją odpowiedź. I trzeba powiedzieć że Światło także nauczył się czegoś ciekawego. Nie do końca łatwo było mu wyobrazić sobie jak odbierała świat, skoro nie miała wzroku. Ale fakt że była w stanie 'zobaczyć' coś przez wiadomości mentalne mógł okazać się pomocny.
Samiec skinął głową, nie widząc co mógłby skomentować, ale dać jej znać że miała rację. Szybko jednak sobie przypomniał o fakcie że Tofi tego nie zauważy. – Owszem. Masz rację. Jeżeli chodzi o niebezpieczeństwo, jest to prawda. Użycie maddary czasami łączy się z ryzykiem.
Maddara u smoków bierze się z magicznego źródła, które może znajdować się gdziekolwiek w naszym ciele. Klatka piersiowa, głowa, łapy, ogon. Wszędzie. Zależy od smoka bo u każdego może być inaczej. Niebezpieczeństwo zazwyczaj dotyczy dwóch możliwości. Wyczerpania źródła lub niestabilności źródła.
Źródło odnawia naszą maddarę, ale jest pewien limit co do tego jak szybko to robi. Jeżeli smok zbyt intensywnie i często posługuje się maddarą...maddara może się wyczerpać. Nie jest to coś śmiertelnego i z czasem się odnowi. Ale podobno nie jest to przyjemne doświadczenie.
Niektóre smoki mają także problemy z niestabilnym źródłem, co sprawia że ciężko jest stabilnie władać maddarą. Czasami może zawieść bez powodu, a czasem wymknąć się kompletnie spod kontroli i spowodować poważne szkody. Zdarza się czasami że smoki z niestabilnym źródłem potrafią przypadkiem zranić kogoś innego lub siebie. Przykładowo, Sekcja Zwłok mówiła mi że ma problemy ze źródłem i czasem gdy używa maddary do leczenia, zdarza się że jej się poparzyć sobie łapy.
– Światło Głębin przybliżył jej największe ryzyko związane z maddarą, możliwie tak jak wytłumaczył mu niegdyś Echo Zbłąkanych. Źródło było no...źródłem wszystkiego związanego z czarowaniem, więc było istotne. Mówiąc o tym, musiał jakoś pomóc Tofi znaleźć źródło po raz pierwszy. Nie wspomniała o nim, więc domyślał się że nigdy wcześniej nie próbowała. Światło Głębin wstał po pewnym czasie rozmowy na łapy, siadając bezpośrednio przy córce błysku.
Głównym moim celem dzisiaj jest sprawić byś mogła zacząć wykorzystywać maddarę. Więc myślę że najlepiej jak do tego przejdziemy jak najszybciej. Jednak...do tego będziesz musiała najpierw znaleźć własne źródło. I ostrzegę cię...proces może być frustrujący, ale warty zachodu. – Samiec powiedział z lekkim uśmiechem. Mógł jednak udzielić jej tylko częściowej pomocy z tym. Nie mógł znaleźć go za nią. A sam proces naprawdę był zależny od konkretnego smoka.

Licznik słów: 596
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry Wzrok – Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle (wzrok) mają dodatkową kość.
Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Zaklinacz – stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną.
Znawca terenów – Znawca terenów: znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dużego zioła raz na trzy tygodnie w polowaniu (następne użycie 17.12)

Pisklęce Oczy :: jednorazowego użytku, -2 ST na wybrany test Aparycji
Obrona przed drapieżnikiem – do obrony przed drapieżnikiem (bez areny viliara)

Dialog ~ #d66922 :: Maddara ~ #A4BCD8

Obrazek
Alga ~ Kelpie
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
B:1 | A:1| O:1 | Skr:1 | Śl: 1

Kalectwo: Brak Skrzydeł
– Brak zdolności lotu
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Dowiedziała się kilka nowych rzeczy, co było do przewidzenia. W końcu to jest nauka. Ale niby jak smoki latają dzięki maddarze? Skoro potrafią pływać normalnie, a latanie to prawie jak pływanie. Widocznie są jeszcze inne czynniki o których nie wiedziała, dobrze że nie wpłynęły one na jej naukę lotu. Nie dopytywała się o tą dziwną ciekawostkę, bo wolała przyjmować wiadomości i snuć swoje własne wnioski i opinie. Kolejne słowa nauczyciela jednaj ją przestraszyły, aż cała energia jaką miała z niej spłynęła i wsiąkła w ziemię. Niestabilne źródło, wyczerpanie? To znaczy, że nie będzie mogła widzieć cały czas, albo nawet gorzej, zrobi komuś krzywdę próbując ich zobaczyć maddarą. Myślała, że to będzie rozwiązanie jej problemów, a może się okazać, że tylko będzie tworzyć jej więcej problemów. Usiadła na ziemi, a mina jej zrzedła. Może jak będzie ćwiczyć, to będzie mogła szybciej regenerować źródło, może będzie miała większe rezerwy. Wyglądało przez chwile jakby chciała się odezwać, ale tylko otworzyła na chyle pyszczek, a potem go zamknęła. Nie wiedziała jeszcze jak rozumieć te informacje. Była zawiedziona i trochę zmartwiona. Jeżeli się okaże, że rzeczywiście jest jednym z tych smoków z niestabilnym źródłem, to nie będzie mogła raczej dużo z tą nową dla niej mocą zrobić. Nie mówiąc już o pomaganiu sobie z prostymi rzeczami.
– To szkoda, myślałam… miałam nadzieje, że maddara będzie cały czas działać. Można jakoś naprawić takie niestabilne źródło? Bo to chyba nie jest mądre używać maddary jeżeli można sobie zrobić krzywdę. A Sekcja Zwłok może też zranić kogoś kogo leczy? Jeżeli tak to chyba nie powinna tego robić.– Jej zdanie na ten temat jest mało ważne, bo jest tylko pisklakiem, ale czy nie jest to nieodpowiedzialne ze strony Sekcji? Może leczy większość smoków, ale w każdej chwili może coś zrobić *trach* i wszystkie kości nagle są połamane. Może jeszcze nie rozumie na tyle by o tym myśleć. Nawet nie jest pewna czy sama nie ma niestabilnego źródła, a na pewno nie ma zamiaru rezygnować z używania tej mocy. Nie czekała tak długo by teraz dać się zniechęcić. Mimo to, nie miała już tyle pewności siebie co wcześniej. W dodatku samo rozpoczęcie tej nauki jest ciężkim procesem, więc wszystko ustawia się przeciwko niej.
– Skoro źródło może być wszędzie w ciele, to co jeżeli smok straci na przykład łapę w której miał to źródło? Nie może latać? Czy raczej to coś poważniejszego?– Zapytała się, ale we łbie cały czas odbijały jej się słowa z wcześniej. Za bardzo się tym przejmuje, może miała pecha co do wzroku, ale może z maddarą będzie akurat miała szczęście. Zawsze może się okazać, że jest urodzoną władczyni maddary i wszystko przyjdzie jej jak z machnięcia ogonem.
– No dobrze, to wystarczy, że znajdę w sobie to źródło. Ale skąd mam wiedzieć, że znalazłam to czego szukam. Nie da się tego jakoś usłyszeć z zewnątrz, albo poczuć łapą pod łuskami?– Zapytała ponownie nie wiedząc za bardzo od czego zacząć. Mogła próbować, ale wolała poczekać na więcej informacji. Chciała się też upewnić, czy to źródło jej czegoś nie zrobi jeżeli się go znajdzie i rzeczywiście okaże się niestabilne.
– Nie zrobię sobie nic jeżeli je znajdę i będę jednym z tych niestabilnych smoków prawda?

Licznik słów: 527
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
Światło Głębin
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 584
Rejestracja: 09 gru 2020, 12:00
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Wężowy x Morski
Opiekun: Łupieżca Nektaru
Mistrz: Echo Zbłąkanych

Post autor: Światło Głębin »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,B,Skr,MP,Śl,Kż,A,O: 1| Pł,Prs,MO, MA: 2
Atuty: Ostry Wzrok, Chytry Przeciwnik, Zaklinacz, Znawca Terenów
Zmartwienie na pyszczku Tofi nie umknęło kompletnie Światłu. Rozumiał czemu mogła mieć obawy i wątpliwości po tym co powiedział. Może było to dość sporo do przyjęcia na początek, ale musiała być tego świadoma. Czy zaś samica miała niestabilne źródło, żadne z nich nie mogło wiedzieć. To coś co wychodziło z czasem. Nie chciał jej mówić że przypadki niestabilnego źródła nie są zbyt częste, bo wrodzony brak wzroku też nie był...
To jak długo działa maddara zależy od skomplikowania tego co tworzysz, twojego aktualnego stanu zdrowia, twojego doświadczenia. Ale zasadniczo można utrzymać coś przez dość długi czas, jeżeli jesteś w stanie się na tym skupić. – Światło Głębin wyjaśnił. Wątpliwe by ktoś mógł utrzymywać bardziej skomplikowany twór przez cały dzień, ale nadal dało się z tym zrobić wiele.
Na przypuszczenia Tofi, Światło przecząco pokręcił głową. Tyle co słyszał, raczej nie doszło nigdy do zranienia pacjenta przy leczeniu. – Nie kojarzę żeby coś takiego się działo, inaczej Sekcja z pewnością nie mogłaby pozostać uzdrowicielem. Z tego co zaobserwowałem, maddara chyba może zranić kogoś poza smokiem który ją używa, tylko jeżeli planuje użyć jej do tego celu. Problem polega w tym że może zranić kogoś o wiele bardziej, niż się planuje. Na przykład gdy czarodziej walczy na arenie z członkiem własnego stada. – Wolał nie mówić na razie o tym co widział od Echo na niektórych ceremoniach. Głównie dlatego że miał duże podejrzenia że Echo miał także jakiś inny problem poza tylko niestabilną maddarą. Większość smoków nie traciło podczas tego kontroli nad sobą w ten sposób by zaatakować kogoś innego. Nie żeby Światło Mógł powiedzieć wiele więcej na ten temat, jako że nigdy nie doświadczył jak to jest. Jego maddara mogła być czasami zawodna, ale ogółem nigdy nie obracała się przeciwko niemu.

Na kolejne pytanie związane ze źródłem, Światło Głębin otworzył lekko pysk, ale szybko go zamknął. Zaczął krążyć wzrokiem po otoczeniu, zagubiony w myślach. Nigdy jakoś o tym nie pomyślał, ani nie słyszał o takim przypadku. – Szczerze mówiąc...nie mam pojęcia. Nigdy nie słyszałem co się dzieje w takim przypadku. Być może grozi to śmiercią, być może traci maddarę. Albo w jakiś sposób jednak nadal ją ma...przepraszam, nie mam odpowiedzi. Jeżeli bym się skądś dowiedział, to ci powiem, dobra? – Gdy o tym jednak myślał, to czemu nikt zasadniczo o tym nie mówił? Sam podejrzewał że prawdopodobnie mogło się to skończyć śmiercią smoka. W końcu rany tego typu mogły być śmiertelne i może nikt się nad tym za bardzo nie zastanawiał. Zwłaszcza że smoki zazwyczaj nie wiedziały gdzie znajduje się źródło u każdego pojedynczego smoka. Może w takich przypadkach nie chodziło tyle o utratę krwi lub inne obrażenia, co o utratę źródła?
Um, nie stworzysz nic przez samo znalezienie. Ale musisz wiedzieć gdzie jest by go użyć do tworzenia. – Skarabeusz poprawił. Nie skupiał się jednak na tym zbyt długo. Zależało mu by przeszli do praktycznej nauki. A do tego musieli przebrnąć przez ten proces. – Potem przejdziemy do tego jak się tworzy, ale musisz je znaleźć. Żeby to zrobić spróbuj się skupić i spróbować wyczuć umysłem własne ciało. Wiem że może być to trudne, ale spróbuj. Niektórym pomaga na przykład skupienie się na jednostajnym dźwięku. Lub czymś co lubisz, co jest bardzo ci bliskie. Jest wtedy szansa że sama poczujesz reakcję źródła. – Był to bardzo podobny sposób w jaki opisał to Echo Zbłąkanych. Proces ten mógł zająć jakiś czas. Sam może nie miał jakiś znacznych problemów by znaleźć źródło, ale słyszał że nie było to proste dla każdego. Jeżeli ten sposób jednak nie zadziała, to zawsze mogli spróbować wyczuć źródło kawałek po kawałku... – Możliwe jest także że gdy znajdziesz źródło, możesz coś podświadomie zobaczyć lub poczuć. Nie powinnaś się tego bać, jest to coś zupełnie normalnego. Może być to wizja lub uczucie, albo coś innego. W moim przypadku było to związane z chłodnym odczuciem prądu wody. Zaś mój mistrz zobaczył wizję płonącego lasu. – Dodał po chwili, w razie czego. Głównie żeby Tofi się nie przestraszyła, jeżeli doświadczy czegoś dziwnego. Prawda była taka że nadal nie wiedzieli absolutnie wszystkiego o maddarze i potrafiła być ona...nieprzewidywalna.
Na obawy Tofi czarodziej jedynie lekko pokręcił głową. Nie sądził żeby to się stało. – Nic się nie stanie. Samo znalezienie źródła nie łączy się z użyciem maddary. – Czy był pewny? Rzecz biorąc nie był, ale miał wrażenie że Tofi będzie mieć większe problemy z tym, jeżeli będzie napędzał jej obawy. Nie słyszał w sumie nigdy by coś się stało przez samo znalezienie źródła. Znaczy...Echo mówił że może być nieprzyjemne dla niektórych, ale nie wspominał nic o tym by go to zraniło fizycznie. Sekcja także nic takiego nie wspomniała.

Licznik słów: 768
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry Wzrok – Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle (wzrok) mają dodatkową kość.
Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Zaklinacz – stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną.
Znawca terenów – Znawca terenów: znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dużego zioła raz na trzy tygodnie w polowaniu (następne użycie 17.12)

Pisklęce Oczy :: jednorazowego użytku, -2 ST na wybrany test Aparycji
Obrona przed drapieżnikiem – do obrony przed drapieżnikiem (bez areny viliara)

Dialog ~ #d66922 :: Maddara ~ #A4BCD8

Obrazek
Alga ~ Kelpie
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
B:1 | A:1| O:1 | Skr:1 | Śl: 1

Kalectwo: Brak Skrzydeł
– Brak zdolności lotu
Niezapomniana Pogawędka
Dawna postać
I see
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 375
Rejestracja: 18 lip 2021, 17:41
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Morski
Opiekun: Morska Bryza, Błysk Przeszłości

Post autor: Niezapomniana Pogawędka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,Pł,L,MP,MA,Skr,A,O,Śl,Kż: 1 | Prs,W: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Empatia, Mentor
Niepewność w głosie nauczyciela była lekko niepokojąca. Nie śmiała jednak wątpić w jego umiejętności. Zdała jednak sobie sprawę ze skali zagadnienia jakim jest maddara. Nawet smoki, które używają jej na co dzień i praktycznie nie mogą bez niej funkcjonować, nie wiedzą o niej wszystkiego. To prawie tak samo ekscytujące jak przerażające. Tofi zawsze lubiła słuchać opowieści o nieznanym, o głębokich wodach gdzie nie ma dna. Maddara dawała jej podobne dreszcze co myśl o nieskończonych głębinach. Przynajmniej teraz rozumiała trochę więcej o tych niestabilnościach, co poprawiło jej trochę humor. Już wie, że nie spali komuś futra, gdy coś stworzy. Co najwyżej może zranić tylko siebie, nie najlepsza wizja, ale lepszej nie będzie.
W porządku, znaleźć w sobie to źródło. Patrzenie w głąb siebie wychodziło Tofi znakomicie, więc nie powinno sprawić jej to problemów. Skupić się na uczuciach, na tym co lubi. Było tego sporo, ale zawsze mogła próbować po kolei. Uniosła pyszczek w górę i wzięła głęboki oddech, zbierając zapachy z okolicy. Lubiła zapach drzew, liści i traw. Przypominał jej o pierwszych krokach poza grotą, to uczucie swobody. Gdzie by nie iść tam więcej miejsca, a potem więcej i więcej. Niewyobrażalna wolność, strzeżona potrzebą na ciekawość. Czuła coś nowego? Chyba nie, prócz kręcenia w nosie. Chyba wciągał jakiś pyłek, byle tylko ją nie kichnęło w środku tworzenia czegoś. Przejechała łapą po ziemi, przypominając sobie strach jaki odczuwa podczas pierwszego lotu. Kiedy po raz pierwszy rozstała się z glebą i nie miała za nią żadnego zastępstwa. Jej jedyny punkt odniesienia, jej dosłowne ugruntowanie. Nie istnieje siłą która dała by radę poruszyć ziemią, niemożliwa wytrzymałość. Wszystko co istnieje i istniało oparte jest na tej samej nieporuszalnej mocy. I dalej nic, może nie stara się wystarczająco mocno. Musi pomyśleć o czymś co sprawia jej przyjemność, coś co daje jej otuchę. To zdecydowanie zawęzi obszar poszukiwań. Tak właściwie to prócz rodziny, nie ma nic co jej dale uczucie bezpieczeństwa. Zawsze musi być czujna, być świadoma swojego otoczenia. To raczej nie daje jej czasu na docenienie tego co ją otacza, ani też życia chwilą. Dla niej każda chwila polega na byciu ostrożną, inaczej może coś na nią wpaść, albo ona na coś. To dziwne, ale jeszcze nigdy nie odczuła, że jej to przeszkadza. Wzięła to jako codzienność, normę, jak oddychanie. Ale teraz jak tak siedzi i myśli, to naprawdę na prawdę musi być spięta. Rozluźniła mięśnie i pozwoliła sobie opuścić na chwilę uwagę od otoczenia. Zagłębiając się w myślach i w tym co tak naprawdę lubi.
Głosy, chyba smocze. Coś szeptało dookoła niej, czasem nawet chichotało. Nie były to głosy, które znała, ale to nie to jest ważne. Ważne co mówiły, co miały do przekazania. Historie, opowieści, legendy, niezliczona wiedza przekazywana od smoka do smoka. To było to co Tofi uwielbiała, dobrą opowieść, taką co porusza nie tylko wyobraźnie ale całe ciało. Dreszcz emocji, napięcie, wczuwanie się w treść opowieści. To jest jej odskocznia, coś czego nigdy by nie zamieniła niczym innym. Wtedy poczuła coś nowego, coś ciężkiego. Jak głębokie wody i nieugiętość ziemi. Ssąca siła, pochłaniająca wszystko co się do niej zbliży. A w centrum tego wszystkiego światło, którego nie jest dane jej widzieć.

– Chyba mam, miałam wrażenie, że ktoś coś do mnie mówił. Przypomniały mi się opowieści taty i mamy, brata Poranka. Potem poczułam jakby coś ciągło mnie gdzieś w głąb siebie, jak wir wodny, ale bez wody. Taka ciemna pustka, ale bardzo ciężka i przytłaczająca, prawie jakby nie pozwalająca oddychać. A na samym końcu było światło, to które widziałam tylko w obrazach od innych. Czy to o to chodzi?

Licznik słów: 587
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"My sight may be gone, but my vision holds true."ObrazekTekst:#BCBF81 | Dialogi:#E57222 | Mentalki:greenMentor: może uczyć B/L/Pł/W/M na poziomy wyższe niż sam posiada
Boski ulubieniec: 1/polowanie smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni.

Empatia: -2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej