A: S: 1| W: 3| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 1
U: Kż: 1| M: 2| B,S,L,P,A,O,W,Skr,Śl: 3| MP,MO: 4| MA: 5
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Mistyk; Wybraniec bogów; Znawca terenów
Przekrzyw łba w prawo, przekrzyw w lewo, znowu w prawo i znowu w lewo. No do przyjęcia. Ah, ale ze mnie piekielna bestyjka. Tehanu się (jakoś) stara a ja jak zwykle mam swoje humorki. Diabelskie humorki. hahahaha ... – Ok, To teraz etap drugi, skręcanie – zakomunikowałam żywo, szczerząc się niemiłosiernie. – dopiero teraz zacznie się zabawa. Przednia zabawa. Przyspieszanie i skręcanie zawsze uważałam za coś fajnego. I godnego mej uwagi, oczywiście. – W sumie zawracanie niczym nie różni się od zawracania przy bieganiu, jednakże – i znowu, wymowna, krótka przerwa w moim wykonaniu. A co! Trzeba robić efekt odpowiedniego nastroju, nie? Grozy znaczy! – Tutaj trzeba nieco się przyłożyć. Mocniej machać łapami, bo jak już zdążyłaś zapewne zauważyć, poruszanie w wodzie nie jest wcale takie łatwe – tak, tak. Rezolutna to ja jednak byłam. Ah, czyli powtórka z rozrywki. Ma się te inteligentne geny, nie? – Wróćmy jednak do samych łap, bo to ważne. Wodę zgarniasz bardziej na skos, czyli przednie łapy zbliżasz do tylnych, a tylne wciąż muszą wykopywać wodę.
Oczywiście takie bzdety, ups ... czynności, jak:
* wyginanie ciało w łuk, oczywiście w stronę w która chciało się skręcić.
* przerzucanie ogona na drugą stronę, jako przeciwagi
* utrzymywanie skrzydeł przy sobie, etc
zostało przeze mnie pominięte. To było przecież logiczne.
Licznik słów: 214