Wzgórze Świetlików

Niegdyś miejsce to nosiło miano Białej Puszczy, poświęconej Bogom oraz spokojowi, jednak z czasem natura zajęła wydeptane ścieżki i rozrosła się do ciemnych gęstwin, przez które smocze spojrzenie przedziera się z trudem.
Błysk Przeszłości
Dawna postać
Od dziś na zawsze.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2784
Rejestracja: 30 maja 2019, 1:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 117
Rasa: Morski
Opiekun: ...
Mistrz: ...
Partner: ...

Post autor: Błysk Przeszłości »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 4
U: B,W,Prs,L,Śl,Skr,Kż,MA,MO: 1| Pł,A,MP: 2 | O: 3
Atuty: Okaz Zdrowia, Adrenalina, Tancerz, Pierwotny Odruch, Magiczny Śpiew

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

– Zdaję sobie z tego sprawę, ale... spróbować zawsze można, prawda? Mój... "brat" jest łowcą, na pewno mi pomoże, ale... Tak iść tylko we dwójkę... – Wydawało mu się, że, niby nikomu więcej nie będzie się nawet chciało angażować w tak prywatną sprawę, która ma większe szanse na niepowodzenie, ale... Hm... Zapytać zawsze można, prawda? Zwłaszcza tak miłą czarodziejkę.
– A może Ty też mogłabyś... mi pomóc...? – zapytał się, sugerując skromne podejście do sprawy. W sumie nigdy nic nie wiadomo, kiedy czary mogą się przydać. Chociaż niee, to głupi pomysł, czarodziejka na pewno ma tysiąc innych ważniejszych spraw na łbie niż marnowanie kamieni na jakiś zapewne krótki i przynoszący tylko zawód wypad poza barierę...

Licznik słów: 115
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Give me something to go on...

Narracja: #787A6F | Dialog: #7698B5 | Mentalka: #567885
Okaz Zdrowia– odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz – stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny Odruch – raz na walkę -2 ST do obrony
Magiczny śpiew– raz na pojedynek/2 tygodnie polowania, odejmuje 2 sukcesy przeciwnika
– – – – – ·
Błysk Przyszłości – Automatyczne powodzenie akcji/rana ciężka dla przeciwnego smoka
Motywy muzyczne:
Motyw Główny | Walka | Z przyjaciółmi
Kalectwa:
uszkodzone skrzela (+1 ST do akcji pod wodą)
Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Trochę narozrabiał. Miał tego świadomość i pewnie dlatego nie chciał od razu wracać do obozu Ognia, a tym samym ojca. Nie wiedział jak Poszept zareaguje na jego nagłe zniknięcie i równie nagły powrót. Aqen wiedział jak piastun przeżył śmierć Nechbet. Ale miał inne pisklęta, prawda? Matka też, w swoim stadzie. Może tak naprawdę nie zauważali jego braku, nie doskwierał im on? Samczyk zabłąkał się na północ, daleko za granicę stada. Nie poznał ani nie spotkał nikogo konkretnego, tak po prawdzie żył sam ze sobą. Czasami musiał uciekać przed zagrożeniem bo nie potrafił się bić, jednak na ratunek mu przychodziły zawsze skrzydła. Podobnie było teraz. Zamiast przyjść pieszo, po prostu przyleciał. Kołował nad dziką puszczą, aż znalazł wystarczająco ciekawe miejsce aby się tu zatrzymać. Obniżał powoli lot. Do momentu gdy jego łapy spotkały się z ziemią. Złożył skrzydła i zaciekawiony rozejrzał się po tym niewielkim wzniesieniu.

Licznik słów: 145
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
....
» czempion «
raz na walkę daje +1 sukces do wybranego ataku fizycznego..


» trudny cel «
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika
drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej


» pełny brzuch «
-1/4 żarcia do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół


» przezorny «
+2 ST do wszystkich kontrataków przeciwników. booyah.


» błysk przyszłości
ostatnie użycie: 05.04.2021

Obrazek
#d07f4d
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Aqen mógł mieć wrażenie, ze matka go śledziła. Ledie pojawiała ie gdzieś poza terenami ognia, a już w tej samej okolicy pojwiała się Rakta. oczywiście nie było o zamierzone, zwykłe zrządzenie losu. Smoczyca nie miała pojęcia o zniknięciu syna. Akaer nie uznał a konieczne poinformować ją o fakcie zgubienia kolejnego pisklęcia. Może bał się jej reakcji? Tak czy inaczej zjawiła się w okolicy, dostrzegając Aqena. Chociaż było to absolutnie nie zamierzone, Rakta ucieszyła się na widok swojego ognistego dziecka. Leciała ponad wzgórzem, gdy w dole mignęła mu jego charakterystyczna, urocza sylwetka. Natychmiast opadła na ziemię, lądując niedaleko Aqena.
Dawno się nie widzieliśmy – Zagadnęła, zbliżając się do syna z uśmiechem. Nic nie wskazywało na to, by wiedziała o jego chwilowej nieobecności – bo przecież o niej nie wiedziała. Po prostu chciała chwile pobyć z tym synem, z którym nie mogła się widywać codziennie.

Licznik słów: 144
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
O ile tatko nie powiedział mamie prawdy, tak wygląd Aqena już mógł to zdradzać. Futro miał brudne, potargane, a na łapach widać było strupy z drobnych ranek, które nie zaleczyły się poprawnie. Nie pachniał nawet jak on, czy Ogień, czy tata. O ile stada miały w ogóle swój zapach. Trącił mokradłami, śluzem, i jakimiś innymi dziwnymi rzeczami.
Na widok lądującej matki serce mu podskoczyło do gardła. Bał się? Cieszył? A może jedno i drugie? Trochę był zaszczuty, więc na widok po prostu smoka na niebie się spiął i zaczął wycofywać bardziej w kierunku linii drzew. Dopiero gdy rozpoznał w intruzie Spuściznę, odruchowo zelżał wyraz jego pyska. Przekrzywił swój w zastanowieniu. Nie była zła? Może nie wiedziała? Albo bardziej się cieszyła, że żyje, niż była zła, że zniknął? Aqen nadal nie był za bardzo rozmowny... no dobrze, w ogóle się nie odzywał. Powęszył jednak przy pysku Rakty, kiedy ta podeszła do niego bliżej. Kulił się cały, nie tyle ze strachu, co z wyraźnego uznania jej wyższości nad nim. Była silniejsza, ważniejsza, starsza, większa. On był lichy, choć mięśni trochę po niej miał to daleko mu było do niej. Dalej była o połowę wyższa.
Trącił nosem jej brodę, zaczepnie. Zachował przy tym ostrożność, jego wahanie było widoczne. Jak mama zareaguje? Złość? Radość? Badał, uczył się.

Licznik słów: 213
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Dla kogoś, kto wychowywał się sam, bez niczyjej opieki i tak samo uczył się wszystkie na własnych błędach, wygląd Aqena rzeczywiście wydał się znajomy. Sama czasami tak wyglądała. nie pachniała ogniem, bo nie spędzała w obozie zbyt dużo czasu. Jej łuski były brudne, ciało w licznych zadrapaniach. Aqen przypominał teraz ją sama, tylko kulił się przed nią... W strachu? Nie, to raczej wyraz tego, że uznaje jej dominację. Nie powinien zachowywał się tak przed własna matką.
Pogłaskała go lekko po głowie, zniżając swój łeb tak, by jej oczy znalazły się na poziomie jego wzroku.
Nie okazuj słabości przed obcymi, ale przy mnie możesz. Bądź pewny siebie. Przetrwałeś sam, a to powód do dumy – wymruczała bez najmniejszych nawet oznak złości. Nie gniewała się, co najwyżej na ognistych, którzy pozwolił jej synowi zniknąć i nawet jej o tym nie poinformowali. I jak to się miało to słów Grzywki, która twierdziła, że opiekuje się nim lepiej niż prawdziwa matka?
Polizała Aqena po nosie w geście wyrażającym czułość. Byłaby jednak spokojniejsza, gdyby...
Następnym razem, gdy gdzieś znikniesz muszę mieć pewność, że będziesz potrafił się obronić. Czy ktoś nauczył cie już walczyć? – Zapytała, unosząc głowę wyżej i wskazując na jego pazury. Była zła na siebie, ze zdecydowała się oddać Aqena pod opiekę ojca. Gdyby był w Pladze miałaby pewność, że potrafi o siebie zadbać.

Licznik słów: 223
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Zawahał się gdy pysk Rakty zbliżał się do niego. Może chciała go ugryźć? Widział jak inne smoki to robią. Jednak nie pozwolił strachowi całkowicie nim zawładnąć. Łapy drżały, co na pewno wojowniczka zauważyła, ale jej syn dalej trwał w miejscu. Potem się jednak okazało, że chciała mu tylko coś przekazać. A nawet polizała go po nosie! Końcówka puchatego ogona zadrżała u samczyka, ucieszył się.
Pokiwał lekko głową. Nie okazywać słabości, no dobrze. Ale jak, skoro nie potrafił im się przeciw-... oh, no i odpowiedź sama się pojawiła. Usiadł z wrażenia, mocno się przy tym zgarbił. Trawił jej słowa. Czy ktoś nauczył go walczyć? Zrobił minę pełną zadumy, aż ostatecznie ją zażegnał szerokim uśmiechem i nieśmiałym pokiwaniem pyska.
Podniósł się by jej zaprezentować o co chodzi. Zrobił sobie trochę miejsca przed Spuścizną, gdzie było w miarę płasko. Wspiął się na tylne kończyny opierając ogonem o ziemię dla równowagi. Sięgnął prawą przednią łapą do piersi, niedaleko paszki, aby rozchylić delikatnie pysk. Gdyby mówił, pewnie wydałby z siebie jakieś głośny dźwięk na podobieństwo westchnięcia. Zaraz po tym odchylił się w tył i padł na plecy. Znieruchomiał. Łapy trzymał w górze, język wywalił na zewnątrz, spoglądał w górę, by odsłonić białko ślepi. Tak, on właśnie udawał martwego. Dzięki temu przetrwał, więc na pewno mamie o to chodziło. Nawet oddychał tak płytko, że ledwo mu się klatka unosiła!

Licznik słów: 223
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Przyglądała się lezącemu synowi z miną pozbawioną jakiegokolwiek zrozumienia. Dobrze, ze miał zamknięte oczy i tego nie widział. Zanim pozbierała szczękę z ziemi zastanowiła się, kogo musi zabić. kto go tego nauczył? na pewno nie ona i Akaer, bo oni uczyli warczeć na wrogów, a nie udawać przed nimi martwych. Duch... I Sztorm tak, to na pewno ich wina. Tak, wielkie mi "nie ma za co". Chyba pokaże im na ich własnych ciałach, jak wygląda zabawa w martwych.
No dobrze, pozbierała w końcu opadła szczękę, przywdziewając na pysk uprzejmy uśmiech. podeszła do leżącego syna.
Bardzo ładnie. Ale wiesz... Są istoty, które jedzą martwych. Im to nie przeszkodzi. Co ty na to, żeby nauczyć się innej sztuczki, dzięki której poradzisz sobie z takimi istotami? – zaproponowała spokojnym, nawet wesołym tonem. Sztucznie, sztucznie, bardzo sztucznie – ale tylko ktoś, kto znał ją bardzo dobrze mógł wyłapać, że wesołość jest wymuszona. W końcu Aqen nie może odczuć, że coś jest nie tak.
Na pewno nie od niej. Musi mu dyskretnie powybijać z głowy takie głupoty.

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Mama go pochwaliła, co oczywiście go ucieszyło. Nie wyczuł zupełnie tej sztuczności, naprawdę wierzył w jej dumę. Miał w końcu niebłahy talent do takich rzeczy! Samczyk przekręcił się na brzuszek i obserwował mamę z dołu. Jak to? Istoty zjadające martwych? Nie spotkał się z tym! Zwykle jeszcze brzydko śmierdział, co odstraszało dodatkowo od próby zjedzenia go. Umiał jeszcze uciekać i prosić na ładne oczy, ale najwidoczniej nie tego od niego oczekiwała Spuścizna. Mówiła o innych sztuczkach, więc naturalnie się tym zaciekawił.
Ostatecznie dźwignął się do siadu i pokiwał głową. Może się nauczyć, co mu szkodzi? Był tylko ciekaw, czy to równie skuteczne co udawanie martwego. Ten styl walki mu się podobał najbardziej – czyli brak konieczności tej walki!

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Nie zawsze trafi mu się okazja, żeby nie walczyć. Zresztą, był jej synem i walkę miał we krwi. Wszelkie braki w wychowaniu były winą Ognia. Jak zwykle zresztą, sama się przekonała. A Akaer miał się nim odpowiednio zająć! No nic, trzeba to naprostować.
Pamiętasz, jak uczyłam cię wrr? Otóż teraz nauczę cię tego, co przychodzi po wrr. Walki – nadała swojemu głosowi dostojne brzmienie. Walka była przecież niezwykle ważna! Wskazała na jego ciało, po kolei opisując poszczególne jego partie oraz ich "zastosowanie."
Masz ostre pazury, którymi możesz ranić wrogów. Zęby. Ogon, którymi możesz uderzać. Rogi, które możesz wbić w ciało przeciwnika. Możesz ziać ogniem lub lodem – [color] – tu zademonstrowała zianie, tworząc niewielki płomyk ponad głową syna. – Barki, łapy i skrzydła, którymi wykonujesz ciosy, którymi możesz się obronić albo zadać ból. Pokonać wrogów albo obronić nie tylko siebie, ale tych, których kochasz. Jeśli będziesz leżał martwy, obronisz ciebie... Ale co, jeśli to tatę zaatakują wrogowie? I Brzask? Nie pomożesz im? – Zapytała, zmuszając go tym samym do przemyślenia wartości jego walki. obroni tym siebie, ale nie innych. A chyba zależało mu na tacie i Brzask, prawda? Czy chciałby patrzeć, jak jego bliscy umierają? Albo jedynie cierpią?

Licznik słów: 200
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Na pytanie czy pamiętał pokiwał lekko pyskiem, obnażył zęby, lecz nie wydał z siebie żadnego dźwięku. Ale dalej to jednak potrafił, co Rakta już wiedziała. Później przyszła pora na wykład. Ilekroć matka mówiła o każdej części ciała jak o broni, Aqen odruchowo nią poruszył. Wpierw palcami i szponami, napinając je. Później ogonem przesunął po ziemi, a na wzmiankę o rogach potrząsnął głową.
Jednak przeraził się nie na żarty gdy wojowniczka zionęła mu nad łbem. Padł na brzuch i znieruchomiał, znów udając trupa. Wywalił język na zewnątrz, mięśnie skrzydeł rozluźnił by błony leżały luźno na trawie. Kiedy gorąc zniknął znad karku, wyprostował się. Jak gdyby nigdy nic. Słuchał wciąż monologu, ale nie potrafił na niego odpowiedzieć. Tak samo jak na pytanie. Zamiast tego, próbował gestami przekazać, że by sugerował swoim bliskim udawać trupy. Wtedy na pewno napastnik by się od nich odczepił!

Licznik słów: 141
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Z trudem powstrzymała się od trzepnięcia ogonem Aqena. Udawanie martwego było jego odpowiedzią na wszystko? I jeszcze zachęcał do tego innych. Na łuski Viliara, kto go tego nauczył? Ogony z tyłków powyrywa!
A co z ogniem? Ogień spali ciebie i innych, niezależnie od tego, czy będziesz żywy czy martwy. Ogień nie wybiera, nie ma oczu. pali wszystko na swojej drodze. Zaklęcia tak samo. I drapieżniki, one lubią padlinę, bo nie ucieka przed nimi ani nie muszą z nią walczyć – powtórzyła z nietypową dla siebie cierpliwością. Chyba po prostu nie chciała, żeby Aqen się jej przestraszył i wybrał Sztorm zamiast niej. Tak, musiała być cierpliwa... Ale to było takie trudne!
Możesz jednak obronić się przed atakami. Możesz jak mama sparować cios wroga, na przykład uderzając jego atakująca łapę swoją własną, żeby zbić ją z toru lotu. możesz zablokować cios swoim ciałem, ustawiając na przykład ogon tak, aby zatrzymać ogon przeciwnika. Możesz zamknąć czyjś pysk, gdy chce cię ugryźć albo zionąc w ciebie lodem, kwasem albo ogniem. Możesz uderzyć w Czarodzieja swoim ciałem, by go rozproszyć i nie mógł zaatakować cie magią. To skuteczniejsze i zabawniejsze niż leżenie i zdanie się na cudzą łaskę, prawda? A jeśli byłbyś szybki możesz odskoczyć, otrurlać się, nawet odlecieć. A potem sam zaatakować. Ogniem, pazurami, kłami. Łamać kości, miażdżyc tkanki, wyrywać fragmenty ciała, jak mama. Albo atakować szybko, precyzyjne, płytkimi, ale błyskawicznymi cięciami, jak na przykład Łowcy – zasugerowała Aqenowi ciekawsze rozwiązania niż padanie plackiem na ziemię. Nie wiedziała dlaczego, ale przywodziło jej to na myśl Aank... Było coś z tymi oposami...

Licznik słów: 259
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Tutaj miał faktycznie zagwozdkę, ale i na nią znalazł rozwiązanie. Zaświeciły mu się oczka z radości kiedy na nie wpadł. Od razu podbiegł do kamienia który zlokalizował nieopodal, właściwie to za plecami matki. Poklepał go przednimi łapami, a potem wskazał na matkę. I hyc! Już go nie było. Schował się za nim, tak jak by się schował za atakiem magicznym lub ogniem. Wydawało mu się to logiczne. Potem nawet chciał zacząć kopać jakiś dołek, by się w nim schować. Naprawdę wierzył, że w walce wystarczyłoby mu na to czasu. Oraz sił.
Wrócił jednak do mamy gdy mu zaczęła coś tłumaczyć. I jak opisywała różne metody obrony, ciekawsko dotykał się po tych częściach ciała. Łapa o łapę, łapa o ogon, obejmował w dłonie krawędź pyszczka. Wyglądało jednak to tak, jakby trawił te słowa bo lekko pokiwał głową kiedy skończyła wywód. Tylko czy faktycznie mu coś we łbie zostało? Nawet jeżeli miał pytania, to nie miał jak ich zadać. Nie rozmawiał i raczej się to nie zmieni.
Przekrzywił pyszczek do lewej i wesoło się uśmiechnął, szczerząc ząbki. To była dla niego ulubiona broń! Jego słodkość!

Licznik słów: 183
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Dobrze, że się schował i nie widział rozpaczy malującej się na jej pysku. Oczami wyobraźni waliła głowa o ziemie, drąc się wniebogłosy. Jakie to wszystko było frustrujące! Wiedziała jednak, ze gdyby zrobiła coś takiego, gdyby trzasnęła go w łeb, żeby się opamiętał, młody pobiegłby do Sztorm. Straciłaby go, na jej rzecz, a na to nie mogła sobie pozwolić. Ponownie przywołała na pysk uśmiech, gdy syn do niej wrócił i jako tako przyjmował do wiadomości podawane przez nią zasady.
No dobrze... Ale czy przed wrogiem tez będziesz się chował albo udawał martwego? Dasz im ta satysfakcję? Dasz im wygrać? – Zapytała, tworząc przed Aqenem iluzję. Dla syna była już na pewno znajoma – złote łuski, pusty wyraz pyska, zapach stada Ognia, pomieszany jednak z jakimś dziwnym, nieokreślonym smrodem. Starości, zapewne i może również rozkładu kogoś, kto był martwy za życia. Tak, iluzja Wiecznej Perły, która wyszczerzyła na Aqena dziurawe zęby i uniosła łapę, by wbić pazury w jego czaszkę, prostym ciosem od góry.
Czy przed tym też się schowa? Nie zechce pokonać wroga? Wyraz pyska dawał sądzić, ze Perła zjadłaby go, nawet gdyby udawał martwego.
Dobrze, może to i przesada, ale jakoś musiała nauczyć syna walczyć.

Licznik słów: 196
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Aqen nie rozumiał czym była satysfakcja w tym kontekście. To źle się poddać? Brak ran to też wygrana, więc czy na pewno by przegrał? Przekrzywił głowę do lewej, do prawej, aż potem nią gorączkowo pokiwał na znak potwierdzenia. A jaki był z siebie dumny, napinał pierś jak samiec pawia!
Na widok iluzji się cały zląkł. Pamiętał co się stało jak warczał na tę samicę na ceremonii. Rozejrzał się, jakby to nie ją uważał za swojego przeciwnika, pomimo brzydoty jaką nadała mu maddara Spuścizny. Jednak nie zauważył w jej towarzystwie tego dziwnego ptaka, więc nie musiał się obawiać. Tak? No, nie do końca. Maluch skulił swoje czarne uszka i schował je w grzywie kiedy złotołuski potwór się na niego zamachnął. Szybka kalkulacja pokazała mu, że nie ma się co łudzić na jego dotychczasową taktykę. Nie zadziała położenie się na ziemi, ani nawet ładne oczy. Mama miała rację, to nie zawsze zda egzamin. Wiedział co robić. Rozstawił szerzej łapy, uniósł ogon, skrzydła trzymał przy bokach i wszystko wskazywało na to, że wykona piękny unik. Bo to było logiczne. Jedyną logiczną rzeczą było się obronić. Więc pozostało mu tylko jedno...
... uciekać!!
Od razu rzucił się do biegu i próbował uciec spod łap tego monstrum. Przebierał sile sił w kończynach, prując przed siebie. Nawet nie oglądał się czy mama za nim idzie, czy mamę też zjadło monstrum. Na pewno sobie poradzi! On szybko znalazł kryjówkę w postaci tego kamienia i za nim się schował, gdzie też znieruchomiał. Lekko drżały mu przy tym zmęczone łapki. Co jakiś czas wychylał pyszczek zza głazu, by sprawdzić czy intruz sobie poszedł.

Licznik słów: 264
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Umarła. Nie, no serio? Widząc uciekającego syna nie wytrzymała i rąbnęła kilka razy głową o podłoże. Za jakie grzechy? Gdyby nie była przy jego wykluciu zaczęłaby podejrzewać, że to wcale nie jest jej syn.
Aqen, wracaj tutaj – ryknęła za synem, ani myśląc biec za nim. Nie, koniec tego dobrego. Co to ma niby znaczyć? Jej syn był tchórzem? Chyba na siłę wybije mu z głowy te durnoty.
Ton je głosu wskazywał na to, że nie będzie tolerowała sprzeciwu. Jeśli syn nie zjawi się na jej wyraźny rozkaz – bo to już nie brzmiało jak polecenie – może tego gorzko pożałować.
A w międzyczasie wytarła z pyska kurz i ziemię, jakie wbiły się pomiędzy jej łuski, gdy w geście rozpaczy i desperacji uderzała głową o podłoże.
Nie, iluzja Perły nie zniknęła. Zamiast tego obok niej pojawiła se jeszcze iluzja Burdiga, szczerzącego kły w pogardliwym,a le w dalszym ciągu głupkowatym uśmiechu. Może jeśli będzie sobie mógł wybrać przeciwnika...

Licznik słów: 158
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Maluch na szczęście nie widział martwiącej postawy matki. Usłyszał za to jej ryk, który zmroził mu krew w żyłach. Nie wiedział czego bał się teraz bardziej: gniewu mamy, perspektywy walki, czy może tego co jej zaprezentowała maddarą Spuścizna. Aqen przełknął głośno ślinę i wyszedł ze swojej kryjówki. Szedł powoli, jak na ścięcie, z podkulonym częściowo ogonem, opuszczonymi bezwładnie skrzydłami które ciągnęły się po ziemi, oraz wzrokiem utkwionym w ziemi. Trząsł się cały kiedy stanął naprzeciwko wojowniczki, może nawet zbierało mu się na płacz? Zagryzł policzki od środka z tego stresu, a pazurki wbił w ziemię jakby mu to miało pomóc zwalczyć chęć ucieczki.
Co jakiś czas spoglądał spod spadającej kaskadą na jego oczy grzywki. Łypał na te iluzje, brzydkie, śmierdzące i na pewno nieprzyjemne. Nie wiedział czy teraz mu przetrzepią futro, a może mama zrobi to sama? Bał się. Wpierw strachu zasmakował na ceremonii, przez to przebrzydłe ptaszysko, później zaś gdy ucieczka była poza terenem stada jedyną opcją na przeżycie. Tyle niedobrych rzeczy go goniło! Jak tu się nie bać?

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Normalnie się nie bać! Co w tym było takiego trudnego? Przekuć strach w gniew i pokonać go. Czy to naprawdę aż takie trudne? Popatrzyła na syna tym razem bez uśmiechu. Zapomniał o wszystkim, czego go nauczyła! ucieczka? Prędzej powyrywa mu wszystkie łapy niż pozwoli, żeby z jej syna wyrósł tchórz. Wskazała pazurem na iluzję Perły i Burdiga.
Wrogowie. nie pamiętasz, co robimy z wrogami? Nie lubimy ich. Robimy wrrr. Nie uciekamy, chyba, że nie ma innego wyjścia. A oni są słabi. Słabsi niż ty. Możesz ich pokonać. o tak – powiedziała i zionęła ogniem w iluzję Perły Wieczności. Łeb smoczycy natychmiast zajął się płomieniami, łuski stopiły, skóra skurczyła, odsłaniając naga czaszkę. Ciało iluzji padło w drgawkach na ziemię, a w nozdrza Aqena mógł uderzyć wyraźny smród palonego mięsa. Stanęła na szyi targanego drgawkami ciała, miażdżąc kręgosłup jednym ruchem łapy.
To robimy z wrogami. To nie takie trudne – powiedziała do syna, wskazując na iluzje Burdiga.
Jesteś jeszcze mały i dlatego musisz nauczyć się pokonywać wrogów. Bo wrogowie nie pozwolą ci uciec. Złapią cię i zabiją. Zabiją wszystkich, których kochasz, jeśli ich nie obronisz. Chciałbyś uciec, a potem wrócić i zobaczyć, że jesteś sam? Uratować siebie, ale zastać same trupy? – Zapytała twardo. bez gniewu, ale też żarty się skończyły.
Słabość trzeba wyeliminować.
Tak, idealna matka, prawda?

Licznik słów: 219
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
Zerkał spode łba na mamę nieco śmielej, ale tak by nie musieć mieć na linii wzroku tych kreatur. No tak, tak... robić wrr. Wrogowie. Ale ostatnio tak zrobił, i wróg mu odpowiedział! Mama go na to nie przygotowała wtedy. Znaczy, może nie do końca wróg, tylko coś gorszego. To duże, straszne, z piórami...
Wydał z siebie niepewne "wrr?", jakby pytał mamę, czy na pewno mu wolno. A gdy ta zionęła w Perłę, aż podskoczył w miejscu i zjeżył się z przerażenia. Oczka miał jak spodki, obserwował jak płomienie trawią smoka żywcem. Nie był to za miły widok, i nie potrafił pojąć dlaczego według mamy była to normalna rzecz. W jednej chwili stał potwór, teraz potwora nie ma. I on też tak niby mógł potrafić? Ale... ale tego potwora to pewnie bolało! Znieruchomiał, w szoku obserwując jak Spuścizna rozprawia się z iluzją. Z taką łatwością...
"Nie dadzą uciec"? malec przełknął głośno ślinę. Starał się nie myśleć o tym, że się boi. Podniósł brodę, a czupryna mu zsunęła się bardziej na czoło. Podreptał powolutku do tej drugiej, żywej iluzji. Nie był pewien, to widać. Zerkał na boki, jakby szukał metody ucieczki od tego. Nie chciał się bić! Ale mama kazała...
Cały czas miał podniesiony wzrok, byle nie patrzeć na roztopione przez płomienie ciało Wiecznej Perły. Paskudny widok. Jednak gdy znalazł się przy iluzji Burdiga, tuż przed nim, dotarło do niego jaki był malutki! W porównaniu z tym włochatym potworem! Przynajmniej nie był taki straszny jak tamta spalona. No ale... tak.. miał.. uderzyć? Zawahał się, obejrzał nawet na mamę, ale ostatecznie podniósł drżącą przednią prawą łapkę. Musiał być dzielny! Ścisnął tego serdelka w pięść, a potem szturchnął knykciami lewą przednią łapę podobizny piastuna, na wysokości łokcia. Tak bez żadnej siły, jakby go pacnął. N-no już, przewróć się! Albo.. albo zapłoń! Cokolwiek!

Licznik słów: 298
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Stała. patrzyła. Stała... Dalej Stała. Kamienna mina. Oddech Wdech, wydech, nie rycz i nie odrywaj Aqenowi głowy. nie odrywa się głów swoim dzieciom, nawet jeśli jak na razie jedyny z niego pożytek miałaby jako wypchanego sierściucha w swojej grocie. Wdech, wydech. Tylko spokojnie. AAAAAAAAAAAA!!!!!
Niemy krzyk w głowie nie mógł być słyszalny dla syna, jednak w jej mózgu wyraźnie nie mogła skupić się na niczym innym. Odchrząknęła, a iluzja Burdiga nawet się nie zachwiała. Stała i jedynie zaśmiała się szyderczo. Złośliwie, prowokująco, wyjątkowo arogancko.
Mocniej. Uderz tak, żeby go zabolało. Żeby zetrzeć mu ten uśmieszek z pyska. nie denerwuje cię, że wróg się z ciebie śmieje? pokaż mu, że nie powinien tego robić – powiedziała do syna kategorycznym tonem. Chyba zostanie jego trenerem. Lewy sierpowy, prawy i tak dalej...
Na Viliara, czy da radę, zanim wybuchnie? Chyba akurat boga wojny nie powinna pytać w tej sprawie o zdanie.

Licznik słów: 149
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

Trzask Płomieni
Dawna postać
chad but rad
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3054
Rejestracja: 02 mar 2020, 19:59
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 62
Rasa: Północny & powietrzny
Opiekun: Poszept Nocy*
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Zorza & Mora

Post autor: Trzask Płomieni »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,MP,MA,MO,Kż,Skr,Prs: 1| L,O,Śl: 2 | A: 3
Atuty: Pełny brzuch, Trudny cel, Czempion, Przezorny
W pewnym momencie miał ochotę nawet krzyczeć. I to głośniej niż mama w swojej głowie. Coś w stylu "PRZEWRÓĆ SIĘ I UDAWAJ MARTWEGO, PROSZĘ PANIE WYCZAROWANY PRZEZ MAMĘ!!". Ale nie mógł. Zasmucił się kiedy się okazało, że to nie wystarczyło. No przecież go uderzył! Czego mama od niego jeszcze chce?! Miał ochotę płakać. I to bezgłośnie. Gdzie tata? Tata na pewno by nie kazał mu nikogo bić. Tylko przytulać. A może.. powinien tu... nie, nie, mama będzie zła jak przytuli Burdiga.
Przyjrzał się sylwetce piastuna, nieco śmielej. Mocniej uderzyć? Chyba nie umiał. Ale wiedział co jego boli. Chochlik był podobny, też miał włosy! Zwisały mu te długie, karminowe, lekko kręcone kłaki, aż sięgały barków. On tam też sięgnie. Skoczył więc mało poradnie i mało zgrabnie w kierunku barku piastuna. Chwycił końcówki jego włosów w przednie łapki, a potem zsunął się z powrotem na ziemię. Pociągnął. Chciał przewrócić iluzję, by ta wywaliła się pyskiem na podłoże. Jak się uda, Aqen zacznie mocniej ciągnąć go za włosy! To na pewno by bolało i by spowodowało, że piastunowi się odechce uśmiechać! I.. i bić! Właśnie! Chwyciłby część czerwonej grzywy także do pyska, by zacząć ją ciągnąć w tył, za sobą.

Licznik słów: 197
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spuścizna Krwi
Dawna postać
Rakta Zajadła
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3107
Rejestracja: 17 maja 2019, 12:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Partner: Poszept Nocy

Post autor: Spuścizna Krwi »
A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,Pł,W,Śl,Kż,M,MP,MO,MA: 1| L,O,Skr: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Gdyby Aqen przytulił Burdiga, mama przytuliłaby jego. bardzo, bardzo mocno, aż coś strzeliłoby mu w kręgosłupie... Dobrze jednak, że w porę się opamiętał i zrezygnował z tak samobójcz... Głupiego pomysłu. Zamiast jednak uderzyć, syn chwycił Burdiga za włosy. Lepiej, sama miała ochotę wyrwać mu tą burzę czerwonych włosów – bo tylko to w całym Burdigu była w stanie zaakceptować. Czerwień... No, może jeszcze czerwień jego krwi, ale każda krew była dobra. Nawet krew Burdiga.
Iluzja Piastuna Plagi padła na ziemię. Aqen mógł dobrze zobaczyć, że spowodowane było nie tylko siłą, z jaka ciągnął włosy iluzji, ale tez ciężarem ciała młodego smoka oraz bólem, jaki odmalował się na pysku partnera Kheldara. Wciąż jednak uśmiechał się głupkowato, chociaż uderzenie w ziemię sprawiło, ze przygryzł sobie język, a z jego pyska popłynęło trochę krwi.
Dobrze. Ale zobacz, zaraz ci się wyrwie – powiedziała, tym razem z lekka aprobatą, żeby zachęcić syna do dalszych starań. iluzja tym czasem próbowała podnieść się, nie zważając na kły młodego smoka zaciśnięte na jego grzywie.

Licznik słów: 168
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Z okiem krwawą łzą zwilżonem
Komu jeszcze łez zostało,
Idźmy wolność zdobyć zgonem,
Idźmy zgon nasz okryć chwałą!"

Obrazek

ATUTY

* Silny *
* Adrenalina *
dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia akcji rana ciężka.
* Czempion *
+1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.
* Wybraniec Bogów *
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.
* Poświęcenie *
raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego

Błysk przyszłości: ostatnie użycie 10.04.2020


Gadzina – bazyliszek
S:3 W:2 Z:1 M:1 P:2 A:1
B,Skr: 1 A,O: 2

Rakta w całej okazałości

ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej