A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 3
U: W,B,Pł,L,Prs,O,MP,Śl: 1| Kż: 2| Skr,A: 3
Atuty: Ostry wzrok; Szczęściarz; Przyjaciel natury; Znawca terenów; Utalentowany;
– Eh... Trudno jest mi to wytłumaczyć, więc powiem, dlaczego odrzuciłem smoczą naturę. Sam będziesz mógł wyciągnąć z tego wnioski. To tak. Jak już mówiłem, moim marzeniem jest sprawienie, żeby żaden pisklak nie był już więcej porzucony. Dużo o tym mówiłem. Tłumaczyłem jak to powinno wyglądać i takie tam, lecz... Zawsze mi mówiono, że to wbrew smoczej naturze. Byłem wtedy bardzo zły na to i nie chciałem mieć z nią nic wspólnego, dlatego ją odrzuciłem. – I dobrze się z tym czuł. – Owszem jestem smokiem, ale ze swoją własną naturą. Krocze własną ścieżką. Najważniejszy jest w tym twój umysł. Jeżeli myślisz inaczej niż cała smocza rasa, to czy wciąż masz sobie smoczą naturę? – To było właśnie kluczowe w tym wszystkim. Bo to ty sam, tak na prawdę decydujesz o swojej naturze. Trzymanie się tej smoczej, oznacza jedynie to, że jesteś jedynie marionetką otaczającego cię świata.
Młody najwyraźniej nie zrozumiał sensu jego wypowiedzi. Bo uznał to za coś złego, kompletnie nie zastanawiając się głębiej w sens jego wypowiedzi, ale nie miał mu tego za złe.
– A dlaczego zdanie przywódców ma być lepsze od kogoś innego? Przecież to też są smoki, jak ty i ja. I drugie pytanie, czy jeżeli powiem jakiemuś smokowi, który lubi krzywdzić innych, że ma tego nie robić, to czy nadal będę zły? Nadal będzie to zły czyn? – Pozostawił odpowiedź młodemu samczykowi. Ciekawe, jakie wnioski z tego wyciągnie.
– Eh... Znowu nie zrozumiałeś. Słuchaj... Mówiłeś, że trzeba się słuchać tylko przywódców, nie? I że nie można mówić nikomu, jaki ma być. To też jest idea. Bo idea nie jest taka sama dla wszystkich. Ja mam własną i ty masz swoją. Twój tata też ma idee, która jest podobna do mojej, ale nie jest taka sama i oczywiście możesz się jej pozbyć i nie potrzebny jest do tego uzdrowiciel. Wystarczy, że olejesz wszystko i będziesz żyć, po to żeby żyć. Ja bym nie chciał stracić swoich ideii, bo to one pomogły mi przetrwać na tym świecie, więc jestem im coś winny. Bo dzięki nim żyję... – To prawda... Gdyby nie one, to najpewniej nie przetrwał by na tych bagnach. Gfyby nie one, to najpewniej podciął by sobie żyły. To one go ukształtowały. To one, przyczyniły się do tego, że wciąż ma nadzieje na lepsze życie i oprócz śmierci, nic nie zmusi go do ich porzucenia.
– Nie rozumiesz... Moi rodzice mnie porzucili, kiedy byłem jajkiem. Żyłem sam, bez nikogo. Moi rodzice istnieją, ale nigdy ich nie spotkałem, więc w zasadzie ich nie mam. A twój tata też nie miał rodziców. Go też zostawili i nie jesteśmy prawdziwymi braćmi, ale oboje nigdy nie mieliśmy swojej rodziny. Byliśmy sami... Dlatego zostaliśmy braćmi. Mimo, że nie jest moim biologicznym bratem, to wciąż go tak postrzegam i kocham. Oczywiście możesz nie uznawać mnie za twojego wujka, ale zapytaj się twojego taty, czy jesteśmy braćmi. Na pewno odpowie, że tak. Sam powiedział twojej siostrze, że jestem waszym wujkiem. Ale do niczego cię nie zmuszam. – Uśmiechnął się lekko. Dla niego więzy krwi nie były ważne. Ważne to co czujesz wobec innego smoka.
Licznik słów: 512
♣ Grupa I. Ostry Wzrok ♣
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku
♣ Grupa II. Szczęściarz ♣
sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie(31.03)
♣ Grupa III. przyjaciel natury ♣
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
♣ grupa IV. znawca terenów ♣
znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na 3 tygodnie w polowaniu/wyprawie. (07.04) następne użycie. ♥ Bonus z loterii: ♥
-1 ST we Wtorki!
Despotyczna miłość łaknie aprobaty nawet od świata, który skazuje na zagładę.