A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA: 2
Atuty: Wierny druh, Pamięć Przodka
Uprzejmość niektórych nie zna granic! Nie muszą nawet znać drugiego ciała, żeby połączyć się z nim empatyczną nicią, a potem zbadawszy jego stan, zareagować na jego korzyść! Rzecz jasna nie każdy tryskał niepohamowaną wolą dobroci, więc nigdy nie przestawała istnieć szansa iż mięso napełniono śmiercionośną trucizną, choć również takie ryzyko czyniło przedśmierć bardzo ekscytującą!
Raczej nie chciałby otruć smoka z Ognia
Czy jest z Ognia? Dopiero na to pytanie podrywa się i spogląda w ślicznie wyrzeźbione niebieskie kryształki, swojego drzewnego dobroczyńcy. Różowe ślepia analizują je przez moment, w szczerej fascynacji, a następnie kontynuują eksplorację, czujnie badając jego szczupłą sylwetkę, jakby zanotowany kształt miał na stałe, w pełnym detalu odbić się w kolekcjonującej obrazy pamięci
–Ahhha. Hacumm Wyzwolony Rozrabiako – wypowiada szablastozębny, uśmiechnięty pysk. Spersonalizowane różnoraką częstotliwością dźwięki są przyjazne, a kolorowa cielesna powierzchnia obudowująca niewielką tworzącą tę magię krtań zdaje się wyrażać podobnie dodatni nastrój, jakby cała forma była wyłącznie zlepioną w całość materializacją cząsteczek ciepła i uprzejmości
Jeśli to jest poezja, którą próbowałeś mi wyjaśnić...
Shush! Obudowana kolorowym pancerzem forma podnosi się i siada przed brązowym samcem. Dobry pan dostrzega, że nieznajome ciało jest większe od jego własnego, ale znając tutejszą różnorodność kultury, a także jego otwarte powitanie, najpewniej nie uzna tego za przytłaczające
–W górze dostrzegliśmy brzemię wody wędrującej w przestrzeni, z dala od cząsteczek składających się na jej bliskich, a to przypomniało nam o wartości własnego życia, które właśnie, najdroższy zdołałeś uratować! O ile możemy mówić do ciebie najdroższy, bo kulturowo może to być nieodpowiednie – chichocze podchodząc nieco bliżej, żeby sięgnąć po darowane mięso. Nie ociąga się nawet z wypchaniem nim swoich spragnionych trzewi, choć nie pochyla się nad mięsnym surowcem, a z precyzją ludzkiego kucharza odcina kawałek po kawałku, przy pomocy swych zakrzywionych szponów. Zachowuje bojową czujność, a jednocześnie otwartość
A co ze mną? – pyta delfin, czując jak spełnienie złączonego z nim ciała pobudza jego własny system trawienny. Czyżby Muji sądził, że nikt o niego nie zadba?
–Czy z Ognia hmm? – zatacza koło do pytania, którego istnienie niechcący gdzieś się zapodziało. Hmmm... Ciało było rzeczywiście niczym wykute w płomieniu brutalności życiowych doświadczeń, lecz... – Pytał o stado. Stado. Ogień – Nie byłoby to kłamstwo, jeśli obrać wariant, w którym każde dramatyczne doświadczenie przetrwane w przeszłości definiuje się jako "pochodzenie z Ognia", lecz istotnie, wtedy wszyscy musieliby do niego należeć, a tedy pytanie o to byłoby bezpodstawne
No cokolwiek
–Czy byłbyś łaskaw odstąpić nam jeszcze kawałka swojej zdobyczy? Mamy jeszcze wodnego towarzysza, który tam niedaleko, kona z głodu – pada pytanie, a następnie trójpalczasta łapa unosi się w powietrze, a następnie wskazuje w stronę oddalonego od konwersujących ciał jeziora. Nic tam oczywiście nie widać, bo Muji jest nieśmiały.
Licznik słów: 444

~
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,A,O,Skr I × ×
× Atuty ×
.
pamięć przodka > -2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie