A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,MP,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MO: 3
Atuty: Regeneracja, Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Przy panice Strażnika, przezorność czuwającego nad nim naukowca nie była aż tak potrzebna, bowiem nawet gdy przed samym jego nosem zaczął się budować obcy kształt, nie miał dość nerwów aby go zbadać. Miotając się, jak przypalane pisklę z ledwością w ogóle wyróżnił słowa, których echo zagłuszone było przez odgłosy plusków i głośnych, urywanych wdechów. Pierwotny strach urozmaicony został zresztą bulgocącymi warknięciami, które samiec wyrzucał z siebie rozwścieczony na własną fizyczną niekompetencję. Czyżby umieranie niedługo po zdobyciu stanowiska było najlepszym na co potrafił sobie pozwolić w swojej kandydaturze?
Słowa zaczął wyłapywać dopiero od stwierdzenia "pomogłeś", jakby jego podświadomość selekcjonowała teraz tylko ten, w bezpośredni sposób łechcący jego ego, przekaz. Przed śmiercią wypadałoby usłyszeć o sobie parę dobrych słów, choć rzecz jasna nie sformułowałby takiej zależności teraz, gdy w ogóle niewiele myślał. Miał ochotę pisnąć "ratunku", ale bał się brzmienia własnego głosu, czy rzucania w ducha żałosnymi prośbami, szczególnie gdy wyraźnie zdawał sobie sprawę z jego sytuacji.
Nie szarp wody, usłyszał następnie, przez dłuższą chwilę wciąż zbyt oszołomiony, żeby zrozumieć o co go proszono. Nie był w stanie nawet zauważyć, że przestał już tak dramatycznie tonąć, a woda pod nim jakby "zgęstniała", bowiem sama obecność w zbiorniku, nie tyle widmo zadławienia się cieczą, utrudniało mu logiczne myślenie. Prędzej czy później musiał jednak się zastosować, czując że mięśnie zaczynają boleć go od wysiłku. O borze, zaraz dostanie skurczu!
Nabrał głęboko powietrza i mimo oporu otaczającej go przestrzeni, docisnął do tułowia lekko rozłożone, w tej chwili nieużyteczne skrzydła. Nie zauważył poprawy, ale mimo nieprzerwanej paniki kontynuował wprowadzanie zmian, przetykając je gardłowym zawodzeniem. Nim zwolnił intensywną pracę kończyn, stale opierał się nowej metodzie, co chwila wpadając w popłoch, że tyle nie wystarczy, aby utrzymać go na powierzchni. Ostatecznie przemógł się, nim jego akcje zaczęły być zbyt powtarzalne i zaczął odgarniać wodę nieco wolniej, pierw wyciągając przed siebie zwarte palce, a potem kierując kończyny pod siebie, z rozwartymi palcami. Nie miał w prawdzie zbyt szerokich dłoni, o ile zwieńczenie jego łap w ogóle można było ochrzcić takim określeniem, ale w tej kwestii starał się działać intuicyjnie, aby zniwelować nawet najmniejszy rodzaj utrudnienia. Dopiero potem dołączyło nieco spokojniejsze oddychanie i rozprostowany ogon, który zaskakująco odrobinę wypoziomował jego pozycję. Ale czy tyle wystarczyło? Nawet jeśli ustało jego miotanie, nadal znajdywał się w nieokreślonym zbiorniku, w którym mógł utrzymać się najwyżej do wieczora, by potem zupełnie opaść z sił. Jak miałby się wydostać z tej ciemnicy?
Nie przerywając pracy łap, także tylnych, o których wcześniej zapomniał, jakby były sparaliżowane, w końcu skupił wzrok na duchu, któremu nie potrafił poświęcić wcześniej większej uwagi.
– Wy-wyp– zabranie głosu przerwało jego ciąg spokojnych oddechów, więc udekorował je nagłą, na szczęście krótkotrwałą, spanikowaną taplaniną. Jeszcze raz Strażniku, uspokój się do cholery – Wypuść... mnie... stąd– niby rozkazał, ale podszyte to było tak błagalnym tonem, że ciężko stwierdzić w jaki sposób pragnął się wysłowić
– Mu-muszę wrócić... wrócić do stada– W końcu uspokoił się nieco i zanalizował kształt smoczycy.
Spróbował zanalizować. Lewa łapa, prawa łapa, na przemian, jak przy truchcie, łeb wyciągnięty do góry, jakby chciał odizolować czaszkę od kręgosłupa. Nie, nie był jeszcze w stanie ocenić jak wyglądała, zbyt poświęcony swojemu ułomnemu pływaniu. Równie dobrze mógł mieć zresztą zwidy, stworzone przez jego podświadomość, żeby nie miał poczucia, że umiera samotnie.
Licznik słów: 537
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
♣ szczęściarz ♣
odwrócenie porażki akcji na 1 sukces
raz na walkę/polowanie/raz na 2 tygodnie w misji
♣ twardy jak diament ♣
stałe -1 ST do testów na Wytrzymałość
♣ przezorny ♣
+2ST do kontrataków przeciwników
[color=#585858] ♦ [color=#755252] ♦ [color=#B69278] ♦ [color=#C63C3C] ♦ [color=#B88576]