Pusty Piedestał

Za ciasnym przejściem do Ciemnej Groty, skręcając w drugi po prawej korytarz, można było trafić do Niszy Zadumy, mieszczą się posagi bóstw spoza rodziny.
Spękany Kamień
Dawna postać
Stara Bestia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 305
Rejestracja: 08 sty 2019, 13:52
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 76
Rasa: Olbrzymi

Post autor: Spękany Kamień »

A: S: 1| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,P,W,MO,MA,MP,Kż,Śkr,Śl,M: 1| A:2| O:3
Atuty: Wytrwały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Pojemne płuca, Furia niebios

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Wspaniale w takim wypadku. Wyciągnął łapę raz jeszcze. Czy to myk wzrokiem na Pokrzyk? Nie, wszystkim musiało się wydawać. Dotknął kamienia. Heh... Kamień uwiecznia wiedzę w kamieniu...

OBRONA
Nie będziesz lepszy nic nie robiąc.
Nie przeżyjesz.
Nawet jeśli będziesz się po prostu starać. Żeby przeżyć, trzeba się bronić. Dlatego zginiesz. Ale możesz odłożyć śmierć na później. Są rzeczy, których nie dowiadujesz się podczas zabaw z ojcem. Czy wiesz gdzie boli najbardziej? Gdzie wyrządzasz największą krzywdę? To oczy. Każdy to czuje, dlatego nawet nie próbuj ich atakować, nie zabezpieczając własnych. Zmniejszaj pole trafienia, po to jest postawa, żebyś ją korygował. Później przestaniesz o niej myśleć. Skoro potrzebujesz tego kwarcu, potrzebujesz wiedzieć, że twoja postawa jest zła. Zapomnij o skrzydłach jeśli nie latasz i je złóż, zegnij szyję, osłoń nosem podgardle. Łeb blisko torsu. Teraz przeciwnik ma dalej do oczu. Ruszaj się. Nie ruszając się jesteś martwy.
Rób cokolwiek.
Myśl gdzie wylądować, jeśli skaczesz. Gdzie wstać, jeśli upadasz. Czas jest twoim wrogiem, bo twój przeciwnik może być szybszy. Nie ważne jaki jesteś. Nie wahaj się użyć ogona, łap i zębów. Krępuj stawy przeciwnika, zawieś na nim swój ciężar, popchnij go sobą – bo tylko tak wykorzystasz potencjał swojej wagi i siłę. Zdekoncentruj.
Obrona to nie tylko uniknięcie ran.
Przygotuj się.
Przygotuj przeciwnika.
Dobra obrona wytrąci z równowagi nacierającego. Na chwilę zabierze mu pole widzenia, zdekoncentruje. Lepsza obrona wytraci jego równowagę, przewróci, zabierze mu czas.
Dobra obrona jest wtedy, gdy nadal zachowujesz inicjatywę.
Stawiaj się, ćwicz. Szukaj swoich słabości, bo je masz. Ucz się wykorzystywać słabości przeciwników. Nie tylko by ranić, ale żeby obronić się i odpowiedzieć, zanim on zrozumie co się dzieje.
Obrona to przeżycie.
W końcu umrzesz.
Ale możesz odłożyć to na później.
Nie mógł się skupić już dłużej. Pochylił głowę, by nie zdradzić błysku w oku, a potem odwrócił się. I wyszedł ze Świątyni.

z/t

Licznik słów: 305
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Soundtrack
Szczęściarz: Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/misję
Twardy jak diament: -1 ST do testów na Wytrz.
Pojemne płuca Raz na walkę -2 ST do ataku opartego na smoczym oddechu. -1 ST do obron przed smoczym oddechem.
Furia Niebios Raz na walkę, + rana lekka dla przeciwnika

Wygrane: Serce Płomieni, Pieśń Apokalipsy, Cmentarny Kolec, Iluzja Piękna, Nieskalana Grzechem, Sztorm Stulecia
Przegrane: Katamu x2, Senny Sęp, Popioły Jutra
Pokonane: Chochlik Viliara, Goblin Viliara, Kobold Viliara, Gryf, Żbik Viliara, Hipogryf

PH: Gryf, Hipogryf | ŚlI |
Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5485
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »

Kaltarel zamlaskał, stawiając ostatni kryształ spokojnie na ziemi i patrząc jak Spękany Kamień odchodzi z Groty Cudów. I to tyle? Wszyscy? Mało to imponujące.
Odwrócił się do Kuszenia Diabła, uśmiechając się do niej kpiąco.
To co. Zrzucimy te kamienie w jakimś miejscu na tyle odległym, byście omijali mnie szerokim łukiem, i będziecie mieli swoje wieczne miejsce nauk – powiedział chrapliwym tonem. – Trochę mało wam tego wyszło, więc pamiętaj, że jeszcze kilka kwarców do naładowania wam zostało. A myślę że trochę utalentowanych smoków jeszcze tutaj do Wolnych Stad należy.
Kaltarel siedział teraz nieruchomo, czekając na reakcję czy odpowiedź Pokrzyku.

Licznik słów: 100
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wieczna Perła
Dawna postać
Feniks do kwadratu
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1205
Rejestracja: 14 gru 2017, 20:37
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 120
Rasa: Skrajny
Opiekun: Cioteczna Kołysanka
Mistrz: Żar Zmierzchu [*]
Partner: Strażnik

Post autor: Wieczna Perła »

A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 1| A: 2
U: B,Pł,L,M,MA,MO,A,O,Skr,Śl:1 | MP,W:2 | Lcz:3
Atuty: Kruszyna, Szczęściarz, Konsyliarz, Wybraniec Bogów, Opiekun
  A więc udało się? Była w stanie? Na pewno by się cieszyła, gdyby nie lada zdziwienie... no i ta przytłaczająca obecność innych smoków... Pomyśli o tym lepiej w jaskini, obecnie trzeba było szukać innych na kwarce. Wysłała impuls do Puryfikacji oraz Morien, dając przebitki tego, co tu się dzieje, aby znały cel i powód wizyty. Na końcu usłyszały "Jeśli same nie macie rozwiniętych odpowiednich umiejętności, wezwijcie kogoś, kto ma. Wierzę, że znacie więcej smoków ode mnie". Nie była pewna czy dobrze robi, ale wiadomość na koniec pewnie naprostuje sprawę. No i wiedzą jakich jeszcze brakuje, a to zawsze lepiej.

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
+2 ST do wszystkich akcji!
Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.~ Mayushii, Steins;Gate 0

Obrazek

Kruszyna
Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu o 1/4 jednostek pożywienia mniej niż zazwyczaj potrzebują przedstawiciele jego gatunku.
Szczęściarz
Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/pierwszym etapie leczenia.

Następne użycie: Gotowy
Konsyliarz
Smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.
Wybraniec Bogów
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji.

Następne użycie: Gotowy
Opiekun
-2 ST dla kompana.



Karta Kompana – Feniks Fio

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: A:1| O:1| MA:1| MP:1| MO:1


Karta Kompana – Sokolica Adira

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 0| P: 3| A: 1
U: A:1| O:1|

-Mowa|~Mentalne|Fio(+BBCode List)|Adira(+BBCode List)
Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3643
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 272
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »

A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
Skinęła łbem na słowa Nauczyciela. Z lekkim zdziwieniem zdała sobie sprawę, że nie znała żadnego potężnego maga, którego mogłaby tutaj zawołać. Może sama powinna nim zostać? W każdym razie, jeszcze nie teraz. Całkiem sprawnie operowała magią, ale używała jej głównie na potrzeby polowań, więc pewnie nie udałoby jej się stworzyć takiego kwarcu. Jeśli nikt jej nie uprzedzi, może wróci tu niedługo. Tymczasem Nauczyciel... tak.
Za pomocą magii uniosła wszystkie przekazane jej kwarce i spojrzała na sędziwego smoka.
Z pewnością wieść o kwarcach niedługo rozniesie się po Wolnych Stadach i nowe smoki przyjdą. Ja niestety nie wiem nic o magach i łowcach tych ziem. Będę jednak szukać i mówić o takiej możliwości. – Skwitowała. Jej stado było młode, pełne ambitnych, ale niewyszkolonych smoków. – Może ułożymy je poza świątynią, tam w lesie? To z pewnością zapewni ci spokój, Nauczycielu. – Po zaproponowaniu tego ruszyła ku wyjściu, a wszystkie kwarce z brzdękiem za nią.

Licznik słów: 153
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Grabieżca Fal
Dawna postać
yo ho bottle of rum
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 367
Rejestracja: 23 gru 2018, 19:54
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 98
Rasa: Morski
Partner: Lepka Ziemia

Post autor: Grabieżca Fal »

A: S: 5| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,M: 1|O: 2|A: 3
Atuty: Silna; Szczęściarz; Twardy jak diament; Opiekun; Furia niebios;
Jak dobrze być Falą, którą wartki nurt wszędzie zaniesie... No, o ile jako nurt uznać kelpie, radośnie atakującą swoją towarzyszkę jedną nawałnicą za drugą.
Woda nadal lśnila na seledynowych łuskach, kiedy Morien wkroczyła do Świątyni żwawym krokiem. Klacz, jak zwykle ostatnio, szła obok. Minęły się w wejściu z bialoluska smoczyca, jednak jej Ognista poświęciła jedno tylko spojrzenie.
W tłumie zgromadzonym wokół ciemnołuskiego samca, który miał wokół siebie zdecydowanie niespotykaną aurę, widziała kilka znajomych pysków. Przyjazne i te nieco mniej. Nie zwolniła jednak, dochodząc do Perły i lekko muskając jej ogon swoim. Była wdzięczna za pamięć. Wieczna sława przez przekazanie swojej największej – dosłownie – siły? Nadal miała na tyle dużo ego, by to było w stanie mile je połechtać.
Witaj, Panie Mrozów. – Ugh. Akurat on, naprawdę? Morien tak nie lubiła zim.
Kiwnąwszy łbem – niech będzie, skłoniła go – w stronę Kaltarela, chwyciła samotny kryształ leżący u jego łap. Wiedziała, co robić od Wiecznej.
SIŁA

Mogą sobie mówić co chcą o tym, że powinieneś być bystry, zwinny, twardy lub dobrze radzić sobie z mocą. Jednak z niektórych sytuacji da się wydostać tylko za pomocą Siły.
Siła to ciężkie poranki spędzone na obalaniu drzew i przepychaniu ich przez polanę w tę i nazad; to płynięcie pod prąd, kiedy rzeka spycha Cię do tyłu i musisz walczyć o każdą łuskę w przód; to kopanie głębokich dołów, kiedy zastawiasz pułapkę na zwierza lub wroga.
Lub ciężar na Twoich barkach, kiedy musisz nieść swojego sojusznika, zmorzonego ranami. Oddech w twoich płucach – niezależnie od tego czy używasz go do zionięcia czy nurkowania.
Siła sprawia, że sam możesz być swoją tarczą. Wojownik, który się w niej ćwiczy, powinien być w stanie zablokować cios każdą częścią swego ciała lub zastosować celny kontratak. Zaciśnij pięść i uderz mocno. Stój twardo na ziemi. Nie daj się poruszyć ani przepchnąć. Tylko Ty masz być panem swojego ciała.
Swoją siłę musisz zbudować poprzez regularne ćwiczenie. Noś głazy na grzbiecie, lataj z nimi, bądź w stanie podnieść obciążenia jedną łapą. Nawet tylną. Nie zapominaj o ogonie, którego uderzenie jest potężną bronią. Jeśli masz rogi czy kolce, nie wstydź się ich pobrudzić juchą. Ćwicz też w wodzie, zwłaszcza podczas niepokojnej pogody. Nie daj się zmyć falom. Mokry piasek to trudny adwersarz – jednak nie zawsze będziesz mógł wybrać teren, na którym przyjdzie Ci walczyć.
Nie pomijaj polowań, nie wstydź się odwiedzać Łowcy i nie ćwicz na czczo. Tylko kiedy odpowiednio zadbasz o swoje mięśnie będą Ci one dobrze służyć.
Nie możesz się bać swojej siły. Kiedy w twoją stronę zmierza przeciwnik, nie pozwól obawie zmienić swojej postawy. Przygotuj się na bycie zdecydowanym – jeśli zaciskasz zęby na czyimś gardle, przygotuj się na smak krwi i szarpanie ciała, które słabnie. Przyzwyczaj się do dźwięku łamiących kości – cudzych i czasami swoich. Blokuj przedramieniem i ogonem. Nie zapominaj o tym, że masz twardą czaszkę – przy bliskim kontakcie możesz ładnie wyklepać nią wrogi pysk.
Siła wymaga od Ciebie zaciśnięcia kłów – czasami dosłownie – i zniesieniu bólu siniaków, stłuczeń i złamań. Nieważne jednak jak potężny się czujesz, i Ty masz swoje limity. Siła to nie dar ani nie cud – to narzędzie i musisz na nią zapracować sam.
Nie nadużywaj jej bez powodu, bo to proszenie się o kłopoty. I bądź czujny – twoja Siła będzie Ci pomagać, ale nie zastąpi myślenia i planowania.
Zamrugała i potrzasnela łbem. Było to zdecydowanie bardziej męczące niż się spodziewala. Cofnela się o krok. Pora iść...
Valeiry wypluła trzymany w pysku inny kryształ. Morien poslala jej ciężkie spojrzenie, ale podniosla nieco obsliniona blyskotke z cichym podziekowaniem.
Ja też mam Kryształ. Tropienia, Tropiciela, wszystko jedno. Nie działa. Podobno ty zajmowałes się kiedyś ich uruchamianiem. Dasz radę zrobić to znowu, czy jest na to inny sposób? – Uniosla lekko łuki brwiowe. Może wreszcie na coś się jej to przyda.

Licznik słów: 632
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
No matter how many lies we tell ourselves, no matter how many stories we convince ourselves we’re a part of, we’re all just thieves awaiting a noose.

Morien w pełnej krasie 1 2

szczęściara / 1 sukces zamiast porażki raz na walkę/polowanie/misji (ostatnie użycie 13.06.)
twarda jak diament / -1 ST do testów na Wytrz.
furia niebios / raz na walkę, + rana lekka dla przeciwnika.
opiekunka / -2 ST dla kompana.


fanty:
Łza Driady – naszyjnik z kryształkiem z łzy driady, zużyty

Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5485
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »

Podniósł ostatni Kwarc i z krzywym uśmieszkiem postąpił za Kuszeniem Diabła. Parę kroków, póki nie został nieuprzejmie zatrzymany przez stworzenie które chciało coś kolejnego od niego, a to coś najwyraźniej dotyczyło zaślinionego przedmiotu.
Zaślinionego.
Jeśli zostawisz mnie w spokoju to być może pomogę. Weź to – rzucił w nią ostatnim Kwarcem, przez nią samą napełnionym, cokolwiek bezceremonialnie. – I chodź z nami. Przydasz się na coś.
Wyszedł z Groty Cudów, wzdychając ciężko, jakby ktoś mu kazał odciąć łapę, a nie spędzić ze smokami dodatkowych kilku chwil.

Licznik słów: 87
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Grabieżca Fal
Dawna postać
yo ho bottle of rum
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 367
Rejestracja: 23 gru 2018, 19:54
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 98
Rasa: Morski
Partner: Lepka Ziemia

Post autor: Grabieżca Fal »

A: S: 5| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,M: 1|O: 2|A: 3
Atuty: Silna; Szczęściarz; Twardy jak diament; Opiekun; Furia niebios;
Uniosla łapę, wyrywajac krysztale powietrzu zanim uderzył ja w pierś. Oho! Doprawdy, co za brak szacunku do czyjejś pracy... Niemniej Morien mimowolnie wykrzywila wargi w uśmiechu. Przypominał jej starego herszta. Tak samo stary, zrzedliwy i zdegustowany istnieniem innych.
Bez gadania ruszyła za Kaltarelem i bialoluska smoczyca, tym razem przypatrujac się jej nieco dokładniej.

Licznik słów: 53
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
No matter how many lies we tell ourselves, no matter how many stories we convince ourselves we’re a part of, we’re all just thieves awaiting a noose.

Morien w pełnej krasie 1 2

szczęściara / 1 sukces zamiast porażki raz na walkę/polowanie/misji (ostatnie użycie 13.06.)
twarda jak diament / -1 ST do testów na Wytrz.
furia niebios / raz na walkę, + rana lekka dla przeciwnika.
opiekunka / -2 ST dla kompana.


fanty:
Łza Driady – naszyjnik z kryształkiem z łzy driady, zużyty

Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5485
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »

Czarnołuska postać ponownie powróciła na Pusty Piedestał. Kaltarel usiadł na twardej powierzchni bez grymasu niezadowolenia na pysku – w drodze wyjątku (być może twarda powierzchnia była przyjemniejszym uczuciem niż interakcje z napastującymi go smokami) – i owinął wśród przednich łap kolczasty ogon. Znieruchomiał niczym prawdziwy posąg, delektując się ciszą. Jak długo ta atmosfera medytacji zdoła potrwać, nim kolejni tu przybędą?

Licznik słów: 60
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Dziadke
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 472
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:07
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 0
Rasa: Morski

Post autor: Dziadke »

A: S: 1| W: 1| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,P,A,O,MA,MO,MP: 1| Śl,Skr,Kż: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Pamięć Przodka, Przyjaciel Natury, Znawca Terenów, Otoczony
No, stary gad chyba niezbyt długo mógł korzystać z należnej ciszy oraz spokoju, bowiem odkrywszy, że w głównej sali modlitewnej nic nie zdziała, Syreni zaczął szukać Kaltarela po całej świątyni, kuśtykając jeszcze po poważnej ranie jaką otrzymał nad brzegiem morza. Po odbyciu długiej tułaczki pomiędzy salami jednak, w końcu natrafił na wielkiego, starego smoka, który niegdyś pomógł mu w oswojeniu delfina.
Skłoniwszy się jeszcze przed przekroczeniem progu, podszedł do dawnego belfra, po czym bez słowa złożył przed nim starannie zawinięty pakunek.

Rozwiązał, ostrożnie rozłożył kamienie szlachetne naładowane... czymś. Chyba.
I spojrzał na Kaltarela pytającym wzrokiem, z początku ewidentnie bojąc się odezwać.

– Gadzik Syreni przychodzi z prośba o pomoc stary mądry gadzik. Gadzik został obdarowany te cztery świecuszka i nie wiedzieć do końca jak to działać-pracuje. Gadzik nie umie dobrze maddara, bo całe życie łowić głównie rybke, ale mieć nadzieję, że wielka Kaltarel wspomoże rozwiać myślo-problem morskiego gadzika. Tak, tak.
Rzekł z w końcu z szacunkiem, ale i lękiem.

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
KP Fafika

I- Spostrzegawczy
II- Pamięć przodka – -2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
III- przyjaciel natury – drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
IV- znawca terenów – znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachentego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
IV- otoczony – +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny.
Dar Tdary
Dawna postać
Nie lubi Cię
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1591
Rejestracja: 09 wrz 2016, 16:57
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 104
Rasa: Skrajny
Mistrz: Feeria

Post autor: Dar Tdary »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 2
U: B,A,O,W,Śl,Skr,Kż,M: 1 | Pł,MP,MO: 2 | MA: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Mistyk, Wybraniec bogów, Opiekun
Wysłuchał wszystkich ciekaw co mają do powiedzenia bądź zrobienia. Oceniał też co też sami mogą oddawać w kwarc. Intrygujące... Najłatwiejsi byli wojownicy, ale właśnie... gdzie byli magowie? Zmarszczył brwi. Nie znał nikogo poza Goryczą, ale na pewno tu nie przylezie... Przebiegł w myślach smoki które mogłoby znać się na magii jak on sam. On mógłby... nie, oczywiście byłby najlepszą do tego osobą, ale nie zagarnie przekazywania wiedzy tylko dla siebie. Był jeden całkiem obiecujący kandydat.
~ Erycalu, nie wiem czemu Perła cię nie wezwała ale zrobię to ja. Przybądź do świątyni i przekaż swoją wiedzę dotyczącą Mocy w kwarc jaki ofiaruje ci Kaltarel. Wiedza utrwali się na wieki i będą z niej czerpać przyszłe pokolenia.
posłał myśli ku terenom Ognia i spojrzał na byłego nauczyciela, skinął mu łbem i wstał. Niestety nie znał więcej smoków które mogłoby przekazać komuś znajomość walecznego rodzaju magii.

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

# Ostry węch #
Dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu
# Szczęściarz #
Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na 2 tygodnie
# Mistyk #
+1 sukces do ataku magicznego raz na walkę
# Wybraniec bogów #
+1 sukces do akcji raz na walkę/polowanie/raz na tydzień w leczeniu/raz na dwa tygodnie w polowaniu łowcy/misji
# Opiekun #
-2 ST dla kompana

~ Lothric (80ks) R.I.P. Best friend forever~

Naładowany Kryształ Ideału/ Gladiatora


Głos Daru || Muzyka Daru | złoty dublon 03.19, srebrny 06.19, 07.19, 08.19, 09.19 || Dialogi #789aa0
Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5485
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »

Przymknięte ślepia obróciły się – jedyne świadectwo tego, że siedzący na kamieniu smok sam nie był tylko kamiennym posągiem. Szare i bez wyrazu obserwowały ruchy rannego łowcy. Syreni odtworzył swoje zawiniątko, a kamienie rzuciły barwne błyski na ściany świątyni. Każdy wydawał się jarzyć, jakby iskrzyć energią. Dopiero to spowodowało poruszenie boga. Powoli zszedł z piedestału i wziął w łapę perłę, a następnie diament.
– Błogosławieństwo Wody... I Wiatru. – odpowiedział cicho na pytanie, jakby zamyślony.
Następnie obrzucił łowcę uważnym spojrzeniem. Syreni poczuł jak wola ugina się od ciężaru tego spojrzenia, nikt nie mógłby wytrzymać go zbyt długo. Czarny smok nie był tą samą osobą, która pomogła mu oswajać Fafika. Teraz przed nim stała istota dużo potężniejsza, przy której te kamyki, opłacone krwią i przysięgami, wydawały się dziecinnymi zabawkami.
– Upadek bariery w końcu otworzył im dostęp do was. Nieuniknione, zawsze ciągnęło je do smoków. – Kaltarel otworzył łapę i pozwolił kamieniom spaść z powrotem na worek ze skóry – Na twoim miejscu lepiej trzymałbym się tej obietnicy, która przyszła z ich błogosławieństwem. Są pamiętliwe. – pysk boga wykrzywił nieprzyjemny uśmieszek.
Jak zazwyczaj, wypowiedź Kaltarela otwierała przed smokiem więcej pytań, niż dawała odpowiedzi.

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błękit Nieba
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2914
Rejestracja: 02 wrz 2018, 19:44
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 49
Rasa: północny
Opiekun: Słodycz Życia
Partner: Płomień Wiary

Post autor: Błękit Nieba »

A: S: 3| W: 1| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,Skr,Kż,W,MO,MA,MP,Prs: 1| Śl,A,O: 2
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Nieugięty, Furia niebios
Samiec otrzymał wezwanie, ale dotarcie na miejsce trochę mu jednak zajęło. Wiadomo. Brak lotu uprzyksza jednak życie. Ale to nic. Podszedł zarazdo Daru kiedy tylko go zauważył. Podszedł i lekko się uśmiechnął. Skłonił łeb przed Kartaelem również.
-Wybacz że nie odpowiedziałem ci mentalnie Darze, chciałem zachować siły. Z checią pomogę.
Powiedział do Daru szeptem, po czym zwrócił się do Kartaela.
-Jestem Uzdrowicielem o bardzo dobrej znajomości posługiwania się Mocą. Podobno mogę się przydać do naładowania kwarcu.

Licznik słów: 76
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Atuty:
– Ostry Węch – Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle (węch .
– Pamięć Przodka – Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -2 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi (nie działa na Arenie Viliara i na kompanów).
– Nieugięty – Pod koniec walki, jeśli smok mdleje z powodu otrzymanych ran, może zadać swojemu przeciwnikowi cios, przed którym przeciwnik może się obronić mając +4 ST do akcji.
– Furia niebios – Przeciwnik smoka zostaje zraniony raną lekką przez jeden z naturalnych czynników (np. piorun). Można użyć raz na walkę/bitwę/polowanie (co 2 tygodnie w przypadku łowcy i uzdrowiciela na wyprawie).

Wdrapała się na: Przebłysk Wspomnień, Zew Płomieni, Poszept Nocy, Olchowy Kolec, Ignifir(jeleń), Słodycz Życia, Pancerny Kolec, Grabieżca Fal. Łaknienie Pożogi, Noir, Sztorm Stulecia
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Dostała wiadomość. Jakoś przyjemnie ciepło zrobiło jej się na sercu, że została wezwana do pożyczenia swojej wiedzy w gronie absolutnych mistrzów swojej dziedziny. Nie miała jakoś niezwykle szerokiego kółka znajomych, których umiejętności doskonale znała – nie miała i magii, którą mogłaby rozesłać wiadomość dalej, ani tym bardziej czasu, aby zrobić to fizycznie. Także nie szukała zbyt daleko – znała przecież doskonale najwybitniejszego z czarodziei.
Przy Pustym Piedestale zjawiła się więc Puryfikacja oraz Insygnium. Samica skażona błękitnym znakiem Zim, samiec niosący ślady swojej kultury, przeszłości, kto go tam wie. Jak zapisywać się w historii, to razem, prawda?
Łowczyni podeszła najpierw do Starszej Ognia i ukłoniła się jej nisko.
Dziękuję za myśl, Perło. – brzmiała chłodno, bardzo oficjalnie, bo tak czuła, że wypada, jednak mało co ucieszyło ją ostatnio właśnie jak ta myśl. Uzdrowicielka będąc jednak spostrzegawczą, mogłaby dojrzeć, jak dziki płomyk w jadowicie żółtym ślepiu właśnie rozbłyskiwał.
Proszę, miły, wiesz ile ja wiem. – zwróciła się natychmiast do wężowego, bo przecież wszystko, co miało tu miejsce i miało je dopiero mieć poznał od niej po drodze.
Łowczyni kiwnęła powoli łbem i samemu Kaltarelowi, swojemu dawnemu, dawnemu przyjacielowi, z uśmieszkiem tak perfidnie zadowolonym z siebie, jak jeszcze chyba nigdy nie widniał. O to ta chwila. Pozbierać myśli i przelać całe serce, jakie posiada się w sztukę skradania... Szczegóły podała jej Uzdrowicielka. Reszta jest logiczna. O ile, oczywiście, dostanie kwarc.
Nie znam póki co innego mistrza w skradaniu. Wszyscy są więc na mnie skazani. – sama treść nie rozbrzmiała jednak smutnie. Bo i o co? Bardzo, bardzo dobrze, że nie ma innego nikogo na jej miejsce. Póki co.

Licznik słów: 268
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Dziadke
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 472
Rejestracja: 18 lut 2018, 14:07
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 0
Rasa: Morski

Post autor: Dziadke »

A: S: 1| W: 1| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,P,A,O,MA,MO,MP: 1| Śl,Skr,Kż: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Pamięć Przodka, Przyjaciel Natury, Znawca Terenów, Otoczony
Uważnie wysłuchał starego smoka, próbując przeanalizować z osobna każde słowo Kaltarela. I szczerze powiedziawszy, trochę to zajęło. Widać było po wyrazie pyska morskiego, iż wóz jego rozumowania bardzo, ale to bardzo powoli zostaje wpychany na wzgórze zrozumienia, aż w końcu u szczytu ktoś postanowił chwycić za lont i zapalić iskrę wiezioną beczkę z prochem.
Tylko, że smoki nie znały prochu.

Więc może dla wygody postańmy na tym, że po prostu COŚ zaiskrzyło w makówce morskiego.
– Perła i diament być woda i wiatr. Co być szafir i bursztyn? Też woda i wiatr? Ziemia i ogień? Jak rozumieć? Czy one móc dotknięte normalnie łapa gadzik żeby nie być porażonym maddara? Czy jeden gadzik zapanuje nad moc wszystkie? Tak, tak?
Zapytał, po czym dodał:
– Gadzik wywiąże pakt bo nie ma inne wyjście. Obiecał i zrobi. Tak, tak. Tylko gupi gupik sprzeciwiłby bożke morza. Tak, tak!

Licznik słów: 144
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
KP Fafika

I- Spostrzegawczy
II- Pamięć przodka – -2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
III- przyjaciel natury – drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
IV- znawca terenów – znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachentego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
IV- otoczony – +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny.
Insygnium Żywiołów
Dawna postać
rodzinne spotkanie
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 176
Rejestracja: 28 maja 2019, 17:04
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Wężowy
Opiekun: Tijhuute Kamatano
Mistrz: Toro Moi hao Emoina
Partner: Puryfikacja Piromancji

Post autor: Insygnium Żywiołów »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,Skr,Śl,Kż,M,B,O,A,Pł: 1| MO,MA,MP: 2
Atuty: chytry przeciwnik, mistyk, wybraniec bogów
Przed wejściem dym próbował się jeszcze tlić, buchał resztkami życia, walczył ze światem i maddarą samca, zaś sam komin żarzył się przez dłuższą chwilę po zgaszeniu. Nawet w Avalar nie wypadało palić w świątyniach.
 Wstąpili, dość chłodno i bezceremonialnie, a on… zachowywał czujność, przełożywszy fajkę na drugą stronę pyska. Przejrzał każdego tutaj z zebranych, od głów do stóp, dość sceptycznie podchodząc do tego wszystkiego. Skinął krótko na wypowiedź ukochanej, już rozwierał usta by coś powiedzieć, również podziękować Perle, lecz natychmiast przełknął ślinę i jej również krótko skinął łbem. Już miał usiąść, rozluźnić się, lecz… wyjął nagle kościany przedmiot z kłów, przeczyścił ustnik palcem, schował leniwie do torby i z wydechem zamknął ślepia. Rozwarł je z powrotem, przeszył całą świątynię, zmarszczył nos, patrząc na północnego.
 – Również przyszedłem tu by podzielić się tajnikami mocy. – Wyrzekł chrapliwie, spoglądając to na Boga, to na Uzdrowiciela Ognia.

Licznik słów: 144
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
KARTA KOMPANA
GINFU.GIF
xx
xx
________________________
xx✧ CHYTRY PRZECIWNIK
xxxx
xx✧ MISTYK
xxxx
xx✧ WYBRANIEC BOGÓW
xxxx
Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5485
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Post autor: Kaltarel »

Zmaterializował przed sobą lewitujące w powietrzu dwa kolejne kwarce, spojrzał znaczącym, acz znudzonym spojrzeniem na tych, którzy uznali za stosowne nawiedzić Grotę Cudów, zamiast dać mu spokój. Kwarce były obłe w kształcie ale płaskie z jednej strony, wypolerowany do połysku, wielkości smoczej pięści. Wydawały się być przygaszone, wręcz martwe, jakby czekające aż ktoś da im życie i cel istnienia. Zgrabnie wylewitowały w łapy Puryfikacji Pamięci oraz Światłości Erycala. Następnie Kaltarel burknął w stronę Insygnium Żywiołów:
– Wróć, jak będziesz lepszy.
Po czym jego wzrok ponownie padła na najbardziej interesujące dziś znalezisko, a mianowicie kamienie szlachetne Syreniego Śpiewu.
– Nie. – odparł twardo, po czym szponem wskazał kamienie – Pera i bursztyn oraz szafir i diament... Błogosławione w parach. Dwa od Wody, dwa od Wiatru. One zawsze miały zacięcie do dualizmu. – prychnął z niechęcią po czym dodał, zirytowanym tonem – Żadne bożki, to nie są boginie! Chociaż pomogły niektórym bogom powstać. – zmrużył ślepia i spojrzał podejrzliwie na morskiego gada – Czy Ty w ogóle znasz wiarę swojego Stada, smoku? I tak, możesz je podnieść.
Machnął łapą od zniechęcenia, przyzwalając na spakowanie skarbów. Najwyraźniej sprawdzał starego łowcę. Syreni Śpiew miał wszystkie wskazówki, powinien się już domyślić, kto objawił się Stadu Wody.

Licznik słów: 201
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej