A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,Kż,MA,MO,Skr,Śl: 1| MO,MP: 2| Lecz: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Szczęściarz; Skupiona
Pokręciłam przecząco głową, patrząc na młodą czerwonymi ślepiami z lekkim uśmiechem.
– Zdecydowanie nie, jako ta silniejsza możesz wyprowadzać masę różnych ataków, masz nawet większe pole do popisu, niż ja, gdzie mogę tylko doskakiwać ciąć pazurami czy kąsać. Ty możesz uderzać, miażdżyć, nadziewać rogami, czy ziać żywiołem ogranicza cię tylko wyszkolenie, no i wyobraźnia. I wcale nie tylko głowa, szyja, brzuch, tętnice na łapach, skrzydła, gdzie chcesz, musisz słuchać – odpowiedziałam na jej pytanie.
Kiedy samica zaczeła uskakiwać, moje palce musnęły ją w polik.
– Odskok jest dobry, ale jak już ci tłumaczyłam, nie dla ciebie. Jesteś za wolna, za ciężka na uskoki. Paruj, odbijaj, to jest twoja mocna strona, skup się, Bursztynie – powtórzyłam kolejny raz.
Widząc, że większa smoczyca unosi się na łapach, położyłam po sobie uszy, ugięłam mocniej łapy, opadłam na brzuch i odbiłam się lewymi kończynami na lewo, chcąc się przeturlać dwa razy poza zasięg jej łap.
Pazury Bursztynu wbiły się z impetem w ziemię kilka szponów w miejscu, gdzie przed chwilą stałam.
Zerwałam się na łapy i otrząsnęłam.
Uśmiechnęłam do niej.
–Lepiej, znacznie lepiej. Korzystaj ze swoich silnych stron. Tym razem, po swojej obronie, spróbujesz zaatakowac mnie swoim żywiołem. Musisz rozstawić wszystkie łapy, skrzydła luźno przy ciele, przednie łapy nieco szerze, aby nie uciskały na klatkę piersiową, ogon bardziej prostopadle do ziemi dla równowagi. Szyja w S. Nabierasz nosem duży haust powietrza, podniebieniem blokujesz przełyk, mięśnie gardla zaciskają się na gruczołach. Gaz wytryskuje do zamkniętej paszczy. Jeżeli złożysz język w rulon, a paszczę otworzysz szeroko, wyjdzie silny strumień żywiołu, wąski, ale mocny. Jeżeli język będzie bardziej płasko, a paszcza tylko nieco rozwarta, strumień będzie słabszy, ale szerszy. Gaz możesz językiem też formować w kulę i wypluwasz ją z wydmuchem powietrza z szeroko otwartej paszczy. Pilnuj się – rzuciłam na koniec.
Rzuciłam się biegiem do smoczycy, biegłam ku jej lewej stronie ciała, ku tyłom, ogon równolegle do ziemi, skrzydła przy ciele, łapy ugięte i rozstawione, szyja wyciągnięta.
Wybiłam się z tylnych łap, chcąc przednimi wyciągniętymi przed siebie opaść na jej zad, ciąć pazurami z impetu przez zad do lewego uda, głęboko i mocno, rozrywając tkanki.
Licznik słów: 349
Tęcze nie rozświetlają nieba, dopóki nie pada deszcz,
a świece po prostu nie będą świecić dopóki się nie zapalą.
■..Ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku .
■..Szczęściara 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w
wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
■..Skupiona -1 ST do pierwszego etapu leczenia, jeśli smok leczy z maksymalną liczbą rodzajów ziół.
GŁOS POSTACI ≈ MOTYW MUZYCZNY ≈ KARTA KOMPANA
.......W:1 | Z:2 | P:2.......Śl,Skr:1 | A, O:2