Dolina płaczących wierzb

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewa dają schronienie zarówno przed słońcem, jak i deszczem, a na licznych polanach można zwyczajnie odetchnąć i zapomnieć o obowiązkach.
Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Samiczka drgnęła niespokojnie, kiedy palce starszej smoczycy dotknęły jej krótkiego futra na pyszczku. Posłusznie jednak uniosła łebek, zerkając na nią nieśmiało spod kurtyny żółtych powiek. Ze smoczycy bił taki spokój i ciepło, iż samiczka nie mogła nie odpowiedzieć łagodnym uśmiechem, nieśmiałym, acz szczerym.
Odetchnęła głęboko, cicho, strosząc uszka, aby móc wsłuchać się dokładnie w słowa Uzdrowicielki. Chłonęła je każde razem i z osobna, chcąc zrozumieć mechanizmy rządzące Maddarą. Wszystko to było dla niej mgliste i niesamowite. Niby widziała, jak smoki używają tej dziwnej energii, ale myśl, że i ona mogłaby tworzyć w podobny sposób zdawała jej się wielce nieprawdopodobna.
Polecenie Uzdrowicielki wprawiło ją w jeszcze większe zamieszanie. Jako, że pierwsza część wypowiedzi nie stanowiła dla niej zagadki, tak słowa traktujące o odnalezieniu swego źródła nieco ją przeraziły. Ale jak miała je znaleźć, gdzie? Gdzie miała szukać?
Przełknęła ciężko ślinę i wypuściła wolno powietrze przez nozdrza. Przymknęła powieki, układając wzorem Uzdrowicielki, długi ogon przy przednich łapach. Starała się o niczym nie myśleć, co wcale, a wcale nie było łatwym zadaniem. Wszystko ją rozpraszało, a przede wszystkim lęk przed nieznanym, lęk przed tym, że nie widzi ani swej nauczycielki, ani otoczenia. Czuła, że smoczyca nie zrobiłaby jej krzywdy, ani nie pozwoliłaby, aby ktoś jej tą krzywdę uczynił, ale mimo to...
Do tego to zawodzenie wiatru, niczym jęki Przodków. Chłód wciskający się w ciało, krew tętniąca w żyłach, serce obijające się o żebra, to niespokojne drżenie przepływające wzdłuż jej ogona, wkradające się do wnętrza, pod skórę...
Nie wiedzieć kiedy, tak bardzo skupiła się na swym ciele, jego reakcjach, jego odgłosach, iż poczuła, jak w jej wnętrzu rozlewa się ciepło. Nie takie letnie, ale też nie parzące, tylko zwykłe ciepło, jakby jej ciało od środka muskały promienie Złotej Twarzy. A potem oczyma wyobraźni dostrzegła, że jej ciało jej całe wypełnione tym ciepłem, a na dodatek miękkim, nie rażącym, acz niezwykle wyraźnym światłem, delikatnie złotawym, płynnym wręcz.
Westchnęła w zachwycie, zatapiając się w tym cieple i świetle, szczęśliwa, w końcu naprawdę szczęśliwa. Czuła, że może wszystko, że dzięki tym przymiotom odpędzi chininy zła i niepewności, spopieli swą całą niezgrabność i strach... Tyle możliwości...

Licznik słów: 348
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Odpowiedziałam również ciepłym uśmiechem, widząc, że samiczka częściowo zaczyna mi ufać, otwierać się przede mną. Była niezwykle wrażliwą istotką – z tego co widziałam. Przy niej budził się we mnie jeszcze bardziej instynkt macierzyński, miałam przemożne pragnienie osłonięcia jej przed wszelkimi krzywdami tego świata, nie pozwolić jej skrzywdzić. Wiedziałam jednak, że to niemądre z mojej strony, ale przede wszystkim nierealne.
Czekałam, aż mała się wyciszy. Widziałam, że tak się dzieje po tym, jak jej mięśnie się rozluźniają, skrzydła nieznacznie zsunęły się po bokach, a na pysku pojawił się błogi uśmiech.
Poczułam i dostrzegłam, jak futro samiczki zaczyna się jarzyć ciepłym blaskiem. Chyba sama nie zdawała sobie nawet z tego sprawy. Czułam, że byłaby świetną Czarodziejką, ale miałam tez niejasne wrażenie, że samiczka brzydzi się przemocą.
Teraz wyobraź sobie, jak ów energia cię opuszcza, wypływa przez skórę. Uformuj ją w kulę, może być to światło, lub jakikolwiek inny materiał – szepnęłam.

Licznik słów: 151
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Słoneczko tak zatraciła się w tym dziwnym poczuciu samej siebie, że głos Uzdrowicielki, pomimo tego, iż cichy, melodyjny, naprawdę ją przestraszył, drgnęła i nieomal nie straciła kontaktu z własnym ja. Odetchnęła głęboko, czując, jak serce wali jej w piersi, szybko i nierówno, a krew szumi w uszach. Końcówka żółtego ogona drgnęła, a zielone szpony zacisnęły się na śniegu w odruchu chęci ucieczki.
Skupiła się ponownie na tym wrażeniu ciepła, światła, które wypełniało ją od środka. Było to tak diametralnie inne odczucie od tego, gdy próbowała ziać... co okazało się, iż jej domeną jest lód, zimny jak wszystko dookoła.
Wyobraziła sobie, jak ów ciepło i światło wypływa przez nią na zewnątrz, otulając ją miękką, migotliwą poświatą. Następnie z ów poświaty poczęły wypływać giętkie, efemeryczne wiązki, cieniutkie na łuskę, świetliste, przepływające do przodu, nie odrywające się od ciała, ale kumulujące się w jednym punkcie, pół ogona nad ziemią i ćwierć ogona przed nią. Punkt kulminacyjny tworzył również rozedrganą kulę złocistego, miękkiego światła. Kula wydzielała przyjemne ciepło, jednak temperatura była nieznacznie wyższa od tej tworzącej poświatę. Światło sprawiało, że na smoczyce miało padać delikatne odblaski, cienie drgające na ich piersiach i licach. Przelała w tą wyobrażoną scenkę odrobinę tego ciepła i światła, ciekawa, co się wydarzy. Nieśmiało uchyliła żółte powieki.

Licznik słów: 207
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Czekałam cierpliwie, nie okazując tego, iż dostrzegłam przejaw strachu samiczki. Nie chciałam jej spłoszyć, dlatego też nie odezwałam się, pozwalając jej się skupić. Dobrze pamiętałam, jak emocjonującym wydarzeniem jest nauka kontroli drzemiącej w nas energii. Moja cierpliwość została nagrodzona pięknym, subtelnym spektaklem światła i ciepła. Patrzyłam, jak ciałko samiczki spowija złocista poświata, a potem, gdy odłączały się od niej pojedyncze nici, przepływające na przód, kumulując się, tworząc prosta kulę światła.
Bardzo ładnie, kochanie. Teraz stwórz we wnętrzu tej sfery jakiś obraz, przedmiot, zapach, smak, cokolwiek. Pamiętaj, tylko nasza wyobraźnia nas ogranicza – mruknęłam, patrząc w jej zielone ślepka, gdy uchyliła powieki.

Licznik słów: 102
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Samiczka uniosła nieco pyszczek, patrząc na swą nauczycielkę. Na jej gadzich wargach odmalował się delikatny uśmiech, a końcówka ogona zadrżała z podekscytowania, kiedy ponownie spojrzała zielonymi ślepkami na swą świetlną kulę.
Odetchnęła głęboko, a następnie nie puszczając tej wszędobylskiej energii, wyobraziła sobie, jak we wnętrzu świetlistej, ciepłej kuli pojawia się niewielki obraz. Kontury z początku były rozmazane, jakby niepewne, w końcu jednak można było dostrzec czarne, sierpowate skrzydełka i tułów z ogonem o wydłużonych po bokach lotkami. Drobna główka przypominająca kroplę wody. Dzióbek tez był niewielki, prosty i czarny, zaś nad oczami widniały czerwone plamki, niczym drobiny błyszczącej krwi. Brzuszek ptaszka był bielutki, migotał delikatnie. Promienie światła opalizowały na piórach, wydobywając z czerwni granatowe refleksy. Jaskóła poruszyła skrzydłami i otworzyła dziobek, wydając rozkoszny trel, któy wyobraziła sobie Adeptka. Nigdy nie widziałą tych ptaków, ani nie słyszała, ale widziała za to malunki wtopione w skały... Tchnęła w wyobrażenie Maddarę, czekając.

Licznik słów: 149
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
PRzekrzywiłam z zaciekawieniem łeb, obserwując uwaznie jaskrawą samiczkę, ciekawa, co też wymyśli. Czułam delikatne wibracje Maddary, a złocista kula rzucała przyjemne ciepło. Dostrzegłam, jak we wnętrzu pulsującej sfery pojawia się ciemny kształt, stopniowo zyskujące ostrość. Z zaskoczeniem rozpoznałam czarnego ptaszka z białym brzuszkiem, jaskółkę.
Mój ogon drgnął i uczułam przez chwilę smutek, jednak z mojego pyska nie dało się nic wyczytać.
Wyprostowałam się i skinęłam jej głową.
Bardzo dobrze, sądzę że jak na podstawy, wystarczy – orzekłam spokojnym głosem.
/ Raport MP I

Odetchnęłam i postarałam się odrzucić wszelkie myśli, które zakłóciłyby nam naukę. Szybko można było wyczuć, że ogarnia mnie spokój, ale czy to była cisza przed burzą? Cóż, raczej napięcie było niewyczuwalne.
W takim razie zaczniemy teraz od Magii Ataku i Obrony, odbędzie się to w formie mini pojedynku. Magia Ataku pozwala nam za pomocą Maddary wytworzyć rozmaite ataki, mające na celu skrzywdzić. Ataki te dzielą się na takie, które toworzymy bezpośrednio na ciele smoka, może być to chociażby kwas o właściwościach żrących i takie, które pojawiają się z odległości. Czyli na przykład różnych rodzajów kolce, kule ognia, lód, pnącza z kolcami. Co tylko jesteś w stanie sobie wyobrazić. Magia Obrony zaś ma nas chronić, zarówno przed atakiem fizycznym, jak i magicznym. I tutaj rozróżniamy tarcze i błony tworzone bezpośrednio na ciele, lub te stawiane nieco od nas. Zneutralizuj swój twór i zaatakuj mnie, na początek niech będzie to lód, może być to kolec bądź kula lodu – poprosiłam.

Licznik słów: 243
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Słoneczko odetchnęła głęboko, czując upływ energii, gdy tylko przelała ją do tego, co pojawiło się w jej łebku. Z zafascynowaniem patrzyła, jak ów dziwny ptaszek pojawia się w kuli światła. Poczułą naprawdę głęboką satysfakcję. To było niemal, jak jakiś cud!
Zamrugała powiekami, słysząc słowa nauczycielki, na co uniosła niezbyt długie uszka, kierując ku niej spojrzenie zielonych ślepi. Skinęła łebkiem i po prostu zamknęła swój umysł na obrazy, które widziała, które stworzyła. Kula z ptaszkiem zamigotała i znikła, a Tęczowa utkwiła ślepka w smoczycy, spijając każde słowo wypływające z jej pyska. Od czasu do czasu nieśmiało kiwała łebkiem, odnotowując sobie w pamięci te wszystkie informację.
Odetchnęła głęboko, potrząsając lekko ramionami skrzydeł, jakby zamierzała dodać sobie odwagi. Nie podobało jej się to, że miałaby tą cudowną energię kierować przeciw jakiemukolwiek smokowi, dlatego spuściła pyszczek nie chcąc, aby smoczyca widziała żałość się w nich rysującą. Nie była jednak nauczona sprzeciwiać się woli starszych, dlatego też czując nadal mrowiącą obecność ciepła i światła pod skórą, wyobraziła sobie... tak, właśnie kulę, o średnicy około dwóch szponów, gładką, pozbawioną szorstkości i pęknięć. Była częściowo przejrzysta, jedynie w środku biaława od skoncentrowanego zamarzniętego lodu. Kula była cała stworzona z lodu, przymarzniętego, a więc była zimna i stosunkowo twarda, ale możliwa do rozbicia. Kula miała pojawić się tuż na przeciw piersi Uzdrowicielki, około czterech szponów od niej, celując w sam środek. Przelała Manę w to wyobrażenie, czekając z zamkniętymi oczami na to, co miało się wydarzyć.

Licznik słów: 238
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Cierpliwie czekałam na to, aż samiczka zbierze się w sobie, aby wytworzyć swój atak. Nie było dla mnie tajemnicą to, iż młoda najwyraźniej brzydziła się przemocą. Nie wiedziałam tylko, czy wyłącznie tą kierowaną ku drugiemu smokowi, czy przemocą w ogóle. Jeżeli to drugie, czekał ją ciężki żywot, bo aby funkcjonować w Stadzie musiała obrać kierunek swego szkolenia. Wiedziałam, że mogłaby być Uzdrowicielką, jednak Życie miało ich wystarczająco. Skoro nie lubiła walczyć, nie mogła być Wojownikiem, ani Czarodziejką, pozostawało jej więc tylko Łowiectwo. Miałam nadzieję, że młoda da sobie radę w życiu.
Poczułam wibracje Maddary nieopodal siebie, a dokładniej na przeciw, a zaraz potem dostrzegłam lodową kulę, która popędziła ku mnie. No proszę, a więc coś nie inwazyjnego. Sama utworzyłam przed sobą kamienną ścianę o szarawo błękitnej barwie i grubości szpona, nieco wypukłą, zasłaniającą moją pierś i pysk. Kamienny blok miał być odporny na rozkruszenia. Usłyszałam po chwili huk, gdy lodowy pocisk rozbił się o skałę.
Zneutralizowałam tarczę i uśmiechnęłam się, widząc, że młoda ma zamknięte ślepka.
Właśnie tak. Teraz ja cię zaatakuję, więc przygotuj się, gdy się obronisz, zaatakuj mnie raz jeszcze, tym razem żywiołem ognia – poleciłam spokojnym głosem.
Sama wytworzyłam kamienny kolec o długości szpona, zwężający się ku przodowi, o średnicy łuski. Miał być odporny na skruszenia. Miał pojawić się trzy szpony od prawego boku samiczki, nieco przy zadzie i wbić się w ciało z impetem.

Licznik słów: 229
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Samiczka zadrżała, gdy usłyszała huk... Ale nie taki, jak się spodziewała. Nieśmiało uniosła łebek i spojrzała z przestrachem w kierunku Uzdrowicielki. Ale zamiast niej, dostrzegła szaro błękitną skałę, o którą rozbiła się lodowa kula. Odetchnęła z ulgą.
To było nie mądre z jej strony, że obawiała się, iż zrobi swej nauczycielce krzywdę. Wszakże była ona o wiele bardziej uzdolniona i doświadczona od niej, ale Słoneczko nie mogła powstrzymać tego nieco pisklęcego odruchu.
Uszka samiczki drgnęły, kiedy usłyszała spokojny głos swej nauczycielki. Wiedziała, że nie zrobi jej krzywdy, ale mimo to...
Mięśnie łap i grzbietu spięły się boleśnie w oczekiwaniu na atak. Poczuła jakieś dziwne drżenie po swej prawej stronie, za skrzydłem, nieopodal zadu i dlatego zrozumiała, że tam właśnie powinna ulokować swą obronę. Nie mając czasu na wykreowanie jakiegoś wyrafinowanego sposobu obrony, postawiła na prostotę. Wyobraziła sobie, jak dwie łuski od jej prawego boku pojawia się brązowy, skalny blok, prosty, wysoki na około dwa ogony i szeroki na trzy, tak aby ochronił ją przed odłamkami. Blok skalny był szeroki na trzy łuski, dotykał niemal jej ciała. Kamień miał być bardzo twardy, a tym samym odporny na skruszenia, pęknięcia, czy złamania, miał wytrzymać atak smoczycy.
Kiedy udałoby jej się obronić, zneutralizowałaby tarczę i skupiłaby się na ataku. Uzdrowicielka kazała jej stworzyć coś z ognia. Odetchnęła głęboko, nie dając się ponurym myślom i... wyobraziła sobie, jak bezpośrednio na prawym skrzydle Uzdrowicielki pojawia się ogień, ale nie zwykły płomień, ale taki... dziwnie płynny, jakby podpalona płynna żywica. Sam ogień miał pomarańczowo czerwoną barwę i niezwykle wysoką temperaturę. Spalając się tworzył szaro czarny dym, wyraziście pachnący żywicą. Zadaniem ognia było spalenie piór i poparzenie skóry i mięśni. Tchnęła manę w to wyobrażenie.

Licznik słów: 278
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Zmrużyłam ostrożnie srebrzyste powieki, gotowa w każdej chwili zneutralizowac swój atak, gdyby jednak samiczka była zbyt rozproszona. Ale na szczęście tak się nie stało i nie byłam do tego zmuszona, ponieważ już po kilku uderzeniach serca przed prawym bokiem samiczki pojawiła się brązowa skała, na której mój kolec się zatrzymał i rykoszetem poleciał w lewo, wbijając się w śnieżną zaspę. Zneutralizowałam go, a po chwili i Ziemna samiczka zrobiła to samo ze swoim tworem. Skinęłam jej z zadwoleniem łebkiem. Radziła sobie całkiem dobrze z Mana, musiała mieć do tego dziedziczne predyspozycje. Może ktoś w jej rodzinie kiedyś był Czarodziejem, bądź Uzdrowicielem...
Tak, czy siak, teraz ja sięgnęłam po manę, czując mrowienie na prawym skrzydle, a także wyczułam pierwsze właściwości ataku samiczki.
Stworzyłam przejrzystą błonę bezpośrednio na swym skrzydle i barku, która miała izolować pojawiający się ogień. Od wewnątrz miała utrzymywać stałą temperaturę, zaś na wierzchu miała być niezwykle chłodna. Miała być też odporna na zimne i wysokie temperatury. Tchnęłam Manę i po chwili zabrałam się za kreowanie własnego ataku. Tym razem nie powiedziałam nic, chcąc sprawdzić, jak młoda poradzi sobie z atakiem z "zaskoczenia".
Wyobraziłam sobie, jak na obu przednich łapach samiczki, tuż pod kolanami, pojawiają się dwie stalowe obręcze, szerokie na szpon i grube na łuskę. Były rozgrzane do czerwoności, miały też zacisnąć się z siłą, parząc i miażdżąc kości. Nie nadałam im żadnej odporności, prócz odporności na wysoką temperaturę, nie chcąc przesadzić.

Licznik słów: 234
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Słoneczko z drżeniem patrzyła, jak jej ognista powłoka pojawia się na prawym skrzydle nauczycielki. Starała się iść za radą Ciernistego Kwiatu, który radził jej, aby nie bała się swojego przeciwnika, a przynajmniej żeby tego strachu nie okazywała. Pocieszała się myślą, iż smoczyca jest znacznie bardziej utalentowana od niej. I faktycznie, Słoneczko nie widziała, aby skrzydło zajęło się skrzydłem, nie czuła swądu spalenizny. Usmiechnęła się z ulgą i odcięła dopływ Maddary do swego ataku, skupiając się na tym, co zaczęła robić Uzdrowicielka. Wpatrywała się w jej spokojny, łagodny pysk. Poczuła to dziwne mrowienie na przednich łapkach. Teraz też potrafiła rozróżnić mniej więcej intencje tego ataku, jak się okazywało, była znacznie wrażliwsza na działanie Maddary, niżby mogła sądzić. Zapewne kiedyś, w przyszłości, miało jej to przychodzić z większą łatwością. Teraz jednak intuicja pomagała jej na tyle, aby mogła wytworzyć odpowiednią obronę. Wyobraziła sobie, jak na jej obu łapach pojawia się przejrzysta błona, niezwykle jednak twarda, nie naddająca się czynnikom zewnętrznym, czyli zgniataniu i stopieniu, była odporna na wysoką temperaturę również. Od wewnątrz błonka miała utrzymywać stałą temperaturę, aby gorące obręcze jej nie poparzyły, miała tez nie poddawać się działaniom siłowym obręczy, miała się wręcz nadymać, aby nie dać się zgnieść. Tchnęła w wyobrażenie Maddarę, z bijącym sercem czekając na werdykt.
Gdyby się obroniła, zneutralizowałaby swą obronę zaraz po tym, jak Uzdrowicielka zneutralizowałaby swój atak. Wtedy skupiłaby się na kolejnej rzeczy.
Odetchnęła głęboko, odganiając strach i ponure myśli. Wyobraziła sobie za to, jak tuż pod smoczycą, tuż pod jej brzuchem, gdzie skóra była miękka i chroniona jedynie futrem, pojawia się długi na trzy szpony drewniany kolec, szeroki na łuskę i zwężający się ku ostremu końcowi. Kolec miał być odporny na ułamania i spalenie, czyli dała mu odporność na wysoką temperaturę. Wyobraziła sobie, jak w ów kolcu zawarty jest jad, substancja paraliżująca. Kolec po wniknięciu w ciepłe ciało miał się częściowo... rozpuścić, tym samym uwalniając substancję do wnętrza ciała Uzdrowicielki i sparaliżować nerwy. Kolec miał pojawić się o łuskę od brzucha smoczycy, bardziej przy zadnich łapach, niż piersi. Tchnęła w wyobrażenie Maddarę, zaciskając z nerwów szczęki.

Licznik słów: 342
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Usmiechnęłam się z zadowoleniem, widząc, jaką strategię przyjęła jaskrawa samiczka z Życia. Wykorzystała nieskomplikowaną obronę, ale też coś nowego, nie powtarzając się. Widać, stawiała na prostotę, a przy tym na skutczność. To bardzo dobrze.
Zneutralizowałam swój atak, a widząc, że i młoda to robi, spodziewałam się kolejnego ataku i nie pomyliłam się. Tym razem szczypanie cudzej maddary pod brzuchem powiedziało mi, że atak jest bardziej złożony od poprzedniego. Celowo nie określiłam sposobu, w jaki ma zaatakować, chcąc zobaczyć co wymiśli. No proszę.
Uśmiechnęłam się, dosłaniając przy tym odrobinę kły i stworzyłam pod swym brzuchem coś w rodzaju błony, ale tak naprawdę byłą to warstwa wody pod mocnym ciśnieniem, obejmująca mnie od zadnich łap aż po pierś, odległa od skóry o jakąś łuskę. Woda miała być na tyle mocno skoncentrowana, aby nie przepuściła kolca, a zatrzymała go w swym wnętrzu. Od wewnątrz tej wodnej otoczki dla pewności stworzyłam jeszcze elastyczną błonkę odporną na rozerwania. Kolec zatrzymał się na masie wody. Po chwili mogłam zneutralizować obronę i zaatakować.
Wyobraziłam sobie, jak nad grzbietem samiczki, cztery szpony od ciała, pojawia się coś w rodzaju siatki stworzonej z metalu o drobnych oczkach nie większych od dwóch łusek, tworzących romby. Siateczka ta miała być pokryta silnie żrącym kwasem, a co za tym szło, sam metal był na niego odporny. Siatka miała opaść na grzbiet, zad i skrzydła, wsączając weń kwas.

Licznik słów: 225
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 950
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »
A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Słoneczko mimowolnie odetchnęła, gdy udało jej się uniknąć raczej dotkliwych obrażeń, chociaż to nieco pomyślane na wyrost, ponieważ czuła, że Uzdrowicielka nie skrzywdziłaby jej na umyślnie. Odpowiedziała łagodnym uśmiechem, widząc uśmiech nauczycielki. Z zainteresowaniem obserwowała, jak smoczyca tworzy swoją obronę. Musiała przyznać, że ta nauka była naprawdę ciekawa, pozwalała jej na rozwijanie wyobraźni. Co prawda, wolała Magię Precyzyjną, gdyż tą nie musiała nikomu szkodzić, ale sama nauka Magii Obrony też mogła okazać się kiedyś pożyteczna. Samiczka nie stroniła od Maddary, ta wręcz ją fascynowała. Tak samo, jak poleganie na własnych siłach, mięśniach i szybkości.
Kiedy poczuła wibracje Maddary Uzdrowicielki nad sobą, wyczuła też ostrą woń czegoś... niedobrego, czyżby to był ten kwas, o którym wspominała smoczyca podczas teorii.
Ogon Adeptki drgnął odruchowo, ale nie dała się zdekoncentrować. Tylko skupiła się na wyobrażeniu sobie obrony. Wyobraziła sobie, jak okrywa ją szczelna kopuła z Maddary, migocząca delikatnie złotem, ale o niezmąconej powierzchni, szczelna. Kopuła miała okryć ją całą, ale jednocześnie miała przepuszczać jedynie powietrze tak, aby się nie zaczęła dusić. Działała instynktownie. Dodała również tej otoczce właściwość odporności na żrące działanie kwasu, miała też być twarda, nie dać się ugiąć pod ciężarem tej dziwnej siatki, która się właśnie zaczęła materializować. Tchnęła Manę w to wyobrażenie i odczekała kilka uderzeń serca, aż smoczyca nie znutralizowała swojego ataku, dopiero wtedy Słoneczko przerwała dopływ energii do własnego tworu. Odetchnęła głęboko i wyobraziła sobie własny atak.
Wyobraziła sobie, jak na... szyi smoczycy pojawia się stalowa, niezwykle cienka i ostra linka, zapętlająca się na niej. Linka ta miała być wytrzymała na rozdarcia i miała zacisnąć się na szyi smoczycy, ale nie na tyle mocno, aby nie przeciąć arterii, a jedynie skórę, by ją zaciąć. Tchnęła Manę i czekała z mocno bijącym sercem.

Licznik słów: 285
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Esencja Przeszłości
Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1426
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
Płeć: Samica
Księżyce: 91
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czasoprzestrzeń
Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
Partner: Liliowy Kolec +

Post autor: Esencja Przeszłości »
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Obserwowałam poczynania młodej samiczki, patrząc, jak tworzy dookoła siebie złocistą kopułę. Odnotowałam, że prawidłowo dodała jej przepuszczalność powietrza, to dobrze, oznaczało to, że samiczka myślała.
Uśmiechnęłam się nieco szerzej i usunęłam siateczkę, samiczka usunęła swą obronę.
Poczułam wtedy zawirowania magii wokół swej szyi. Ach, więc tak pogrywała. Zachichotałam i wyobraziłam sobie cieniutką, przylegającą do szyi błonkę, jednak była ona niezwykle wytrzymała i uwypuklona, także, nie dawała się przeciąć, ani dać zacisnąć pętli. Kiedy atak dobiegł końca, sama usunęłam swą obronę i skinęłam młodej głową.
Bardzo dobrze, wydaje mi się, że to tyle, jeżeli chodzi o podstawy – zawyrokowałam.

/ MA, MO I

Licznik słów: 102
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Atuty:

Ostry Węch+ 1 kość do testów na percepcję
Chytry PrzeciwnikW czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
MistykRaz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Utalentowany
Magiczny ŚpiewJeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.


Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad


Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty


Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2


Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1

Cicha Łuska.
Dawna postać
Aurum Subsidio
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 514
Rejestracja: 28 kwie 2014, 9:28
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 20
Rasa: Górski

Post autor: Cicha Łuska. »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: B,S,L,A,MP,Śl,Skr,Śl: 3| O: 5
Atuty: Bogaty z rodu
Cicha przyleciała na miejsce dość szybko. Była trochę podenerwowana, ponieważ miała się tu spotkać z wojownikiem Cienia, który nauczy jej obrony. Była zaniepokojona. Mogła tylko czekać na jego przybycie i rozwój sytuacji. Ze stada Cienia znała jedynie Lodowego Kolca. Znacznie lepsze stosunki miała z ognistymi. No cóż, tak to bywa. Z innymi jest lepiej, innymi gorzej.

Licznik słów: 56
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

"Już nie jesteśmy mocą tą, co niegdyś
Ziemią i niebem trzęsła, czym jesteśmy
Jesteśmy: związkiem mężnych serc, osłabłych
Pod ciężkim czasu i losu brzemieniem,
Silnych pragnieniem, by się z losem zmagać,
Szukać, znajdować, wędrować do końca"


Posiadane
Pożywienie: 0/4 mięsa
Kamienie: Brak
Inne: brak

Atuty
Silny
Jednorazowo +1 do Siły.
Opory magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.

Krwiożerczy Obłęd
Dawna postać
Sheridan Waleczny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2014, 17:25
Płeć: Samiec
Księżyce: 80
Rasa: Skrajny

Post autor: Krwiożerczy Obłęd »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 2
U: P, W, MA, MO, MP: 1 | Kż: 2 | Śl, B, Skr, L, S: 3 | A, O: 5
Atuty: Wytrwały; Oporny Magik; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
//A to nie miałabyć obrona? Ale śledzenia też mogę nauczyć xD

Krwiożerczy zjawił się jak zwykle. Pieszo, i nie dość szybko. Choć i tak, można było powiedzieć, że był gdzieś w okolicy, bo zwykle na jego ego trzeba było nieco poczekać. No chyba, że to było wyzwanie albo lekcja godna miana wojownika – Krwiożerczy Obłęd, z Cienia – przedstawił się mimochodem, zatrzymując się ogon od smoczycy. Wiedział, że miał się z nią spotkać, więc zaraz po zauważeniu Cichej Łuski, po prostu, do niej podszedł. przy okazji ją zlustrował. Drapieżnym spojrzeniem.

Licznik słów: 90
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty postaci:

Oporny Magik
(Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.)
Czempion
(Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.)
Wybraniec Bogów
(Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule).
Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.
Cicha Łuska.
Dawna postać
Aurum Subsidio
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 514
Rejestracja: 28 kwie 2014, 9:28
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 20
Rasa: Górski

Post autor: Cicha Łuska. »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: B,S,L,A,MP,Śl,Skr,Śl: 3| O: 5
Atuty: Bogaty z rodu
//Ach tak, to miała być obrona. Wybacz za kłopot, chodzi mi oczywiście o obronę :) Jeżeli się da przedłużyć trening na tyle, żeby od razu przejść 2 poziomy (mam 3, chodzi o dojście do 5), to będę wdzięczna. //

Pysk Cichej nie wyrażał żadnych emocji. Skinęła Drapieżnemu głową na powitanie i przedstawiła się.
Cicha Łuska, z Życia – zwykle przedstawiała się dokładniej, ale cóż. Skoro on nie powiedział nic więcej, to wyszła z założenia, że jej też się to nie opłaca.
Mógłbyś więc podwyższyć moje umiejętności obrony?

Licznik słów: 87
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

"Już nie jesteśmy mocą tą, co niegdyś
Ziemią i niebem trzęsła, czym jesteśmy
Jesteśmy: związkiem mężnych serc, osłabłych
Pod ciężkim czasu i losu brzemieniem,
Silnych pragnieniem, by się z losem zmagać,
Szukać, znajdować, wędrować do końca"


Posiadane
Pożywienie: 0/4 mięsa
Kamienie: Brak
Inne: brak

Atuty
Silny
Jednorazowo +1 do Siły.
Opory magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.

Krwiożerczy Obłęd
Dawna postać
Sheridan Waleczny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2014, 17:25
Płeć: Samiec
Księżyce: 80
Rasa: Skrajny

Post autor: Krwiożerczy Obłęd »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 2
U: P, W, MA, MO, MP: 1 | Kż: 2 | Śl, B, Skr, L, S: 3 | A, O: 5
Atuty: Wytrwały; Oporny Magik; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Wiesz, mi to nie przeszkadza, naprawdę ;P Ale postaraj się pisać długie posty obronne, wtedy będzie szybciej ... :mrgreen: Z internetu również pozwalam korzystać ^^ xD

Ani silna, ani zręczna, hm, trudny przypadek do rozpatrzenia. Ale do dalszych rozmyślań na ten temat, na szczęście, nie doszło, bo cienisty skinął krótko głową. I tak nie miał co robić, więc przynajmniej troszkę się rozerwie. W jego ślepiach zapłonął krwawy ogień – i tak miał czerwone ślepia – a potem zaatakował. Wyprostował ugięte łapy – wcześniej przybrał pozycję gotowości – skacząc ku lewemu bokowi smoczycy.Postanowił zacząć dość... klasycznie. Chciał zaatakować pazurami prawej przedniej łapy, wykonując szybkie i precyzyjne cięcie w poprzek kręgosłupa przeciwniczki. Celował w ten odcinek trochę powyżej linii skrzydeł. Starał się trafić między kręgi, uszkadzając nerwy.

Licznik słów: 125
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty postaci:

Oporny Magik
(Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.)
Czempion
(Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.)
Wybraniec Bogów
(Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule).
Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.
Cicha Łuska.
Dawna postać
Aurum Subsidio
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 514
Rejestracja: 28 kwie 2014, 9:28
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 20
Rasa: Górski

Post autor: Cicha Łuska. »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: B,S,L,A,MP,Śl,Skr,Śl: 3| O: 5
Atuty: Bogaty z rodu
Smoczyca uśmiechnęła się złowieszczo, a gdy samiec zaatakował, zachichotała gardłowo i błyskawicznie uskoczyła w bok. Jednocześnie machnęła skrzydłami, aby wywołać silny podmuch powietrza i unieść tumany śniegu, które miały za zadanie rozproszyć cienistego. Zatrzymała się kilka metrów dalej, gwałtownie hamując i odwracając się z powrotem w stronę Drapieżnego. Wyglądało to zupełnie jak drift.
Wbiła szpony w ziemię i wyprostowała się. Teraz mogła tylko czekać. Czy jej nauczyciel coś powie, czy od razu przystąpi do kolejnego ataku. Czas pokaże.

//Od następnego postu będę się mocno rozpisywać :)//

Licznik słów: 86
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

"Już nie jesteśmy mocą tą, co niegdyś
Ziemią i niebem trzęsła, czym jesteśmy
Jesteśmy: związkiem mężnych serc, osłabłych
Pod ciężkim czasu i losu brzemieniem,
Silnych pragnieniem, by się z losem zmagać,
Szukać, znajdować, wędrować do końca"


Posiadane
Pożywienie: 0/4 mięsa
Kamienie: Brak
Inne: brak

Atuty
Silny
Jednorazowo +1 do Siły.
Opory magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.

Krwiożerczy Obłęd
Dawna postać
Sheridan Waleczny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2014, 17:25
Płeć: Samiec
Księżyce: 80
Rasa: Skrajny

Post autor: Krwiożerczy Obłęd »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 2
U: P, W, MA, MO, MP: 1 | Kż: 2 | Śl, B, Skr, L, S: 3 | A, O: 5
Atuty: Wytrwały; Oporny Magik; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Krwiożerczy pokręcił głową, choć uśmiechnął się pogardliwie
– Jeśli się bronisz, to nie rób nic innego, bo Ci nie wyjdzie ani jedno, ani drugie – i tak było właśnie w tym przypadku. Rozłożenie skrzydeł, podczas skoku, było głupotą. Czemu? Bo wystarczyło, że zerwie się lekki wiaterek, i zamiast prostego lotu ma się ... no nie całkiem prosty. I tak też było w tym przypadku. Obecna pogodna nie była normalna – raz, że było zimno, bardzo zimno, a dwa ... no był wiatr. Porywisty wiatr, i to właśnie z nim spotkała się smoczyca. Skutków nie trzeba było tłumaczyć. Cienisty jednak nie zamierzał czekać, aż Cicha się podniesie z ziemi, zaatakował po raz kolejny. Tym razem ogonem. Obrócił się zwinnie wokół własnej osi, posyłając "kolczasty" ogon w prawą, lewą, przednią łapę smoczycy. Spotkanie z takim ogonem, wcale nie musiało być przyjemne.

Licznik słów: 139
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty postaci:

Oporny Magik
(Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.)
Czempion
(Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.)
Wybraniec Bogów
(Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule).
Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.
Cicha Łuska.
Dawna postać
Aurum Subsidio
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 514
Rejestracja: 28 kwie 2014, 9:28
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 20
Rasa: Górski

Post autor: Cicha Łuska. »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: B,S,L,A,MP,Śl,Skr,Śl: 3| O: 5
Atuty: Bogaty z rodu
Smoczyca prychnęła z dezaprobatą do samej siebie. Zanim adeptka zdołała wstać i otrzepać się z puszystego śniegu, zobaczyła jak ognisty przystąpił do ataku kolczastym ogonem. W ułamku sekundy udało jej się oszacować, gdzie celuje samiec. Problem był w tym, że nie miała zbyt dużo czasu na zastanowienie się. Musiała zareagować szybko, jeśli chciała uniknąć obrażeń. I wizyty u uzdrowiciela, czego wolałaby uniknąć w przyszłości.
Zdawała sobie sprawę, że jeśli wykona odskok w prawo czy lewo, jej nauczyciel może zdążyć zmienić kierunek ogona, a wtedy będzie za późno na unik. Postanowiła więc odskoczyć w tył. Problem w tym, że nie jest to wbrew pozorom takie łatwe.
Nie czekała do ostatniej chwili. Cały czas miała w głowie słowa Złudzenia, kiedy to on jej uczył. Jeżeli ma się wyjście, lepiej nie czekać do końca.
Właśnie dlatego od razu kiedy wstała ugięła mocno łapy i najmocniej jak potrafiła wybiła się z łap. Zadbała o to, aby skrzydła były przyciśnięte do boków. Wiedziała, że ich lepiej nie używać, gdyż także są podatne na atak, a i potrafią ułatwić go przeciwnikowi, o czym przekonała się kilkanaście sekund temu.
Wybiła więc się z całej siły i pochyliła ciało tak, aby uskoczyć w odpowiednią stronę: w tył. Ogon nie plątał jej się pod łapami, a skok był dość długi. Udało jej się tak ułożyć ciało, żeby i tak jakimś cudem wylądować na przednich łapach. W przeciwnym wypadku zaliczyłaby wywrotkę, czego chyba każdy wolałby uniknąć.

Licznik słów: 236
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

"Już nie jesteśmy mocą tą, co niegdyś
Ziemią i niebem trzęsła, czym jesteśmy
Jesteśmy: związkiem mężnych serc, osłabłych
Pod ciężkim czasu i losu brzemieniem,
Silnych pragnieniem, by się z losem zmagać,
Szukać, znajdować, wędrować do końca"


Posiadane
Pożywienie: 0/4 mięsa
Kamienie: Brak
Inne: brak

Atuty
Silny
Jednorazowo +1 do Siły.
Opory magik
Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.

ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej