Wypalona plaża

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Wrócił – potwierdziła, chociaż bez miękkości w głosie, oczekiwanej, gdy mówiła o swoich dzieciach. – Nie będziemy rozmawiać o tym zamieszaniu z Feridą – dodała. Nie chciała się niepotrzebnie denerwować. A rozmowa o tamtym zajściu na pewno rozdrażniła by smoczycę.
Zwróciła zaraz po tym spojrzenie na pisklę, nie bardzo wiedząc, jak ma rozumieć jego odpowiedź.
To... jak mamy się do ciebie zwracać? – spytała. "Hila" brzmiało jak... imię. Ale skoro smok się nie nazywał, to co? – Nie nazwał cię tam, ten, stary tata?

Licznik słów: 86
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Tak jak sądziłem nie chciała rozmawiać o tym co się stało. Lepiej nie drążyć tematu dalej, bo jeszcze znowu się zdenerwuje czy coś. Siedziałem obok i obserwowałem pisklaka, jego kolor był bardzo ciekawy. Nigdy takiego nie widział.
Twierdzi, że nie nazywa się tylko jest Hilą. Co to jest ta Hila? Później pewnie się dowiemy, teraz to tylko czekałem na jakieś ciekawe informacje. Nie wtrącałem się, wszystko obserwowałem z boku.

Licznik słów: 69
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Hila
Dawna postać
Bezimienny.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 116
Rejestracja: 03 sie 2017, 14:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 21
Rasa: Morski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Wieczorna Aura
Partner: Zagłada.

Post autor: Hila »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MP: 1
Wydawało mu się, że narasta zainteresowanie smoków związane z nim samym. Poczuł się lekko niekomfortowo. Kiedyś nie był taki nieśmiały, ale od czasu utraty imienia dużo się zmieniło. Nie był przyzwyczajony do kogoś, kto by traktował go z szacunkiem i za chwilę nie skrzywdził. Oprócz samego ojca, każdy do tej pory wyżywał się na nim.
Mimo tego odebrał słowa Gonitwy tak, jakby sobie z niego trochę kpiła.
– Nie – nacisnął – zwraca się do mnie. Jestem Hilą. Przecież już powiedziałem, nie musisz mi kazać tego powtarzać! – swoje słowa prawie wywarczał, byle nie pojawiły się łzy w jego ślepiach. Czuł się upokorzony. Nie wiedział, czy Gonitwa udaje, że nic nie wie. Że musiał zrobić coś bardzo, bardzo złego. Czy teraz zacznie się nad nim znęcać? Lekko skulił uszy, ale głowę podniósł do góry, wbijając spojrzenie dużych, malinowych ślepi w Łowczynię. Były przymrużone. Ogon lekko kołysał się na boki, trąc o piasek. Bał się, ale był gotów do obrony przed kolejnymi upokorzeniami.

Licznik słów: 162
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Avatar to Arkowy Twór.
Mokrutki i różowy, cały kolorowy.
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja
Zamrugała, tylko bardziej skonfundowana odpowiedzią pisklęcia. Nie rozumiała, dlaczego był Hilą, skoro się tak nie nazywał, i nie rozumiała, czemu był tak tkliwy na tym punkcie.
Ale... nie rozumiem – zwokalizowała swoje myśli. – To... nie masz imienia? Jak my mamy się do ciebie nie zwracać... Tak się nie godzi – ściągnęła łuki brwiowe sceptycznie. Nie myślała w pierwszej myśli o tym, jak kto się nazywa, ale nie oznaczało to, że zupełnie ignorowała imiona. Nie mogła. Imiona, czy ich zmiana, zawsze były częścią Wolnych stad i tradycji. Zawsze ktoś jakieś miał. A ta idea, że ktoś się po prostu nie nazywa była obca, nienamacalna wręcz dla Gonitwy.
Przekrzywiła łeb, wpatrując się w ślepia pisklęcia. Nie wyczuła strachu smoka. Być może w ogóle nie pomyślała o tym, że mógłby się bać. Bo przecież nie miał powodu, prawda?

Licznik słów: 137
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Młody chyba trochę się zdenerwował. Chyba pytanie o jego imię nie było dobrym pytaniem. Spojrzałem na Gonitwę cały czas siedząc cicho. Najlepiej to się w ogóle nie odzywać, bo w moim przypadku to zawsze coś pójdzie nie tak. Chyba długo tak cicho nie wytrzymam.
Czym jest Hila? Co oznacza ta nazwa? – takie pytanie chyba będzie dobre.

Licznik słów: 58
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Hila
Dawna postać
Bezimienny.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 116
Rejestracja: 03 sie 2017, 14:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 21
Rasa: Morski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Wieczorna Aura
Partner: Zagłada.

Post autor: Hila »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MP: 1
Gonitwa wydawała się naprawdę nie wiedzieć. Jedno z długich uszu Hila oklapło na bok, wyglądając na złamane w pół. Potrząsnął głową, by powróciło na swoje dawne miejsce. Wieczny bałagan na głowie...
– Nie możecie usłyszeć mojego prawdziwego imienia – powiedział, patrząc po obu smokach. – Matrona wie wszystko i dowie się, że nie dopełniłem przysięgi. Ona powiedziała, że nie mam szans na to, żeby kiedykolwiek przestać być Hilą. Dlatego tata mnie tutaj zabrał.
Krwisty Kolec zadał pytanie i na nie też musiał odpowiedzieć. Pani tego jeziora z pewnością doniesie, jeśli nie powie wszystkim, co zrobił.
– Zdrajca – powiedział, mimo tego, że ściskało mu gardło. Bał się ich reakcji. – Ktoś, kto zrobił coś bardzo, bardzo niedobrego.
Wstydził się swojego czynu i miał nadzieję, że nikt mu nie każe o nim opowiadać.

Licznik słów: 132
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja
Zmarszczyła nos. Trochę to rozjaśniło sytuację. Lepiej było wiedzieć, że jej syn jakieś – te prawdziwe – imię miał, nawet, jak nie chciał go zdradzać. Chociaż zdrada, jak mały sam powiedział, nie mówiła dużo Gonitwy. Już zrozumiała, że zwyczaje smoków, od których pochodził ojciec młodego, jak i on sam, różniły się od tutejszych. Nie wiedziała, czy prawidłowym byłoby podciąganie ichniejszego sensu zdrady to tego Wolnego, i nie wiedziała, jakie czyny uznawali za zdradę. Ale dowie się. Może nie teraz, żeby nie naciskać dalej na pisklę, ale w przyszłości. Trochę trudno było jej uwierzyć, że jej krew miałaby jakieś wiarołomne zapędy.
Hmhmh – sapnęła, drapiąc się po szyi. – Matrony tutaj nie ma – kimkolwiek ona by nie była – i nie będzie. Nie ma szans, by dowiedziała się o złamaniu przysięgi, ani by jakkolwiek cię ukarała z tego powodu.
Iiii, domyślam się, że tata już nie wróci...?
– spytała. Skoro według słów tej całej matrony Hila nigdy nie przestanie być Hilą, to morski samiec musiał zostawić tutaj pisklę na zawsze. Chyba, jak dobrze rozumiała.

Licznik słów: 175
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Z jakiegoś powodu Hila nie chciał zdradzić swojego prawdziwego imienia, moglibyśmy ciągnąć to dalej, ale po co denerwować młodego samca. Tylko by się niepotrzebnie na nas zdenerwował. Ciągle też opowiadał o tacie, którego nigdzie nie było w okolicy. Halucynacje po długiej wędrówce?
Przemilczałem tę całą sytuację dając szanse Gonitwie na zadawanie pytań. To jej pisklak, więc może będzie wiedzieć
Jednak same zadawanie pytań o jego bliskich było za mało. Można by też kiedyś sprawdzić skąd pochodzi chyba, że teraz powie.
Skąd przybyłeś?

Licznik słów: 83
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Hila
Dawna postać
Bezimienny.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 116
Rejestracja: 03 sie 2017, 14:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 21
Rasa: Morski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Wieczorna Aura
Partner: Zagłada.

Post autor: Hila »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MP: 1
/*Wybaczcie, coś ostatnio się mi omijało ten wątek.*/

Otworzył szerzej swoje zawsze pół-rozmarzone ślepka. Pojawił się w nich błysk jakiegoś zrozumienia, ale nie do końca.
– Matrony tu... nie ma? Czy nie jest ona wszędzie, gdzie tylko jest w stanie wysłać swoich szpiegów? W każdej kałuży, kropli deszczu? – szepnął cicho, rozglądając się na boki, lekko zniżając barki. – Nie znacie Matrony? Przecież od dawna ma ona wiedzę o Wolnych Stadach od morskich smoków z Klanu, które... – zamilknął, nagle zdając sobie sprawę, że mógł powiedzieć coś głupiego. Co, jeśli właśnie tak było? Jeśli smoki nic o tym nie wiedziały, on...
– Z Klanu Nyekundu – odpowiedział szybko na pytanie Krwistego, ratującego całą sytuację. – Czyli dość daleko od bariery na zachód.

Licznik słów: 122
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Avatar to Arkowy Twór.
Mokrutki i różowy, cały kolorowy.
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja
Pokręciła powoli łbem, chociaż uniosła kącik pyska w lekkim rozbawieniu.
Nie znamy matrony. I nie ma tu jej szpiegów – zapewniła. Gonitwa nie kojarzyła innych morskich smoków. Oprócz oczywiście ojca małego, ale to dawno i nieprawda. A jeśli tamten samiec miałby jakimś szpiegiem być, to... trudno.
To, że jakieś morskie klany miałyby jakieś informacje o Wolnych Stadach jej nie przejęły. Ją interesowało to co w obrębie bariery i jej stada. Dopóki morskie nie chciałyby wykorzystać swojej wiedzy do jakichś niecnych czynów, to nie miała zamiaru poświęcać im uwagi.
My też tu mamy klany. To znaczy, tak jakby. Mamy stada. Cztery. Jest stado Cienia, Ognia, Wody i Ziemi. Ja i Krwisty... – uświadomiła sobie, że mimo tego, że Hila jako tako się im przedstawił, to oni jemu nie. Wskazała gestem łba na czerwonego adepta. – On jest Krwisty, Krwisty Kolec. Ja jestem Gonitwa Myśli, ale mi chyba możesz mówić mama, prawda? No, to my jesteśmy z Ziemi. I... ciebie chyba też powinniśmy zacząć do smoków Ziemi zaliczać, jak chcesz? – spytała, chociaż coś mogło podpowiadać pisklęciu, że odpowiedź "nie" nie byłaby dobrą odpowiedzią.

Licznik słów: 184
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Hila
Dawna postać
Bezimienny.
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 116
Rejestracja: 03 sie 2017, 14:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 21
Rasa: Morski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Wieczorna Aura
Partner: Zagłada.

Post autor: Hila »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MP: 1
Stada. Zmrużył ślepia. Trudno było określić, co dokładnie w tej chwili kalkulował w głowie. Tak naprawdę, to nigdy przynależność do Klanu nie związała jego ani ojca zbyt mocno do żadnego z nich. Najlepszy Myśliwy przydawał się wszędzie, a póki trwały Mar'adha, nie było żadnego powiązania.
Stado Wody brzmiało dobrze, ale miał iść za matką. W świat, w który jeszcze nigdy nie wkroczył. Świat, w którym życie toczyło się równie szybko i tajemniczo jak w głębinach morza. Tym razem jednak nic o nim nie wiedział. Tak jakby znów miał jeden księżyc i wydostał się z Wylęgarni, gdzie żadna z samic nie chciała się zająć brzydkim, "zepsutym" pisklęciem. A tak niewiele zostało mu po Gonitwie. Głównie to tylko długie uszy. Ale już one skazywały na trudniejsze przetrwanie pierwszych księżycy.
– Chcę, mamo – uśmiechnął się, dając swój najsłodszy wyraz pyszczka. Potrafił być uroczy, kiedy tylko chciał. Podszedł do Gonitwy i otarł delikatnie swój policzek o jej bark. W głowie jawiły się nowe myśli i plany. Ale tylko on jeden wiedział, jakie. Musiał zresztą jeszcze wiele przemyśleć o ostatnich słowach ojca.

Licznik słów: 178
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Avatar to Arkowy Twór.
Mokrutki i różowy, cały kolorowy.
Ostatnie Ogniwo
Dawna postać
Ten, który przeżył
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1868
Rejestracja: 08 maja 2017, 21:43
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 53
Rasa: Skrajny
Opiekun: Opoka Ziemi
Mistrz: Gonitwa Myśli

Post autor: Ostatnie Ogniwo »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Czempion; Wybraniec Bogów;
Słuchałem wszystkiego uważnie. Matrona? Ciekawe kto to był. Słysząc po tym co mówił Hila ma swoich szpiegów. Ciekawe jak wyglądają i jak ona wygląda, albo on kto wie.
U nas w stadach nie słyszałem o matronie, więc pewnie jen tu nie ma. Potem z myśli wyrwała mnie Gonitwa. Przedstawiła nas ja tylko lekko skinąłem łbem kiedy powiedziała moje imię. Tak w grzeczności nie wiem czemu i po co.
Młody chciał zostać jednym z ziemistych. To dobrze kolejny, który wzmocni stado, a te już coraz bardziej rośnie w nowe smoki i siłę. Uśmiechnąłem się i pochyliłem do malca.
Więc witaj Hilo w stadzie, jeśli chciałbyś się kiedyś czegoś nauczyć możesz mi powiedzieć chętnie ci pokażę co i jak. Oczywiście jeśli twoja mama pozwoli – przeniosłem wzrok na Gonitwę wybijając w nią swoje zielone ślepia.

Licznik słów: 134
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Obrazek ~ Szczęściarz ~ W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek. ~ Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. ~ Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Fabularne: Naszyjnik z rogową łuską Przeklętej
Mechaniczne: Kryształ Nieśmiertelnego
Głos Grzmota
Gonitwa Myśli
Dawna postać
najlepsza córka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2053
Rejestracja: 15 sie 2016, 16:49
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ziemia
Mistrz: Ziemia
Partner: Zmora Opętanych*

Post autor: Gonitwa Myśli »
A: S: 2| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A,W: 2
Atuty: Zwinny, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie, Regeneracja
Poczuła cień ulgi, gdy pisklę zadeklarowało chęć dołączenia do stada. Tak jak nie spodobałaby się jej inna odpowiedź, tak za bardzo nie wiedziała, jak bardzo prawdopodobne byłoby to "nie". Syn, chociaż z jej krwi, to dotychczas wychowany był gdzieś indziej. Był małą zagadką, szczególnie z tym swoim-nieswoim imieniem.
Ale był jej.
Schyliła pysk, by przytknąć czuły nos do łebka samczyka, gdy ocierał się o jej bark. Przymknęła na moment ślepia, jednocześnie wdychając cicho powietrze, zapach smoka. Wodny, nie tutejszy. Ale to się zmieni.
Uśmiechnęła się i uniosła nieco łeb, patrząc na Hilę.
No, to będziemy się zbierać. Nasze tereny znajdują się na wschód stąd. Ta rzeka na lewo od nas, co wpada do jeziora, nazywa się Tdara. Gdyby płynąć nią jeszcze dalej na wschód to w końcu będzie rozwidlenie, gdzie Bystra rzeka wpada do Tdary. Bystra idzie cały czas na wschód, Tdary ma początek w górach bardziej na północ. Nasz obóz znajduje się koło Bystrej – wytłumaczyła, kreśląc w piasku prowizoryczna i bardzo uproszczoną mapkę.
Ale my chyba polecimy...? – spytała, zerkając na skrzydła syna. Zmrużyła ślepie lekko. – Będzie szybciej, mogę cię zabrać na grzbiecie – dodała.
Spojrzała po chwili na Krwistego.
Pozwolę. Ty się pewnie lepiej obracasz w ziemnej młodzieży, Krwisty. Poznasz Hilę z innymi młodymi – uśmiechnęła się lekko, trochę gorzko. Auć. Kolejne przypomnienie, że ona była starszej daty.

Licznik słów: 225
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
« « » »

× kalectwa ×
częściowa ślepota, niezdolność do mowy:
+1 ST do testów na wzrok, akcji fizycznych
+2 ST na zianie (uwzględniając ST do akcji fizycznych)

(Gonitwa mówi poprzez naśladowanie własnego głosu maddarą w powietrzu. "Normalną" mowę zaczynam myślnikiem, mentalne przekazy tyldą)

• szczęściarz • w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem daje automatyczny jeden sukces
• czempion • raz na walkę smok ma jeden dodatkowy sukces do ataku fizycznego
• poświęcenie • raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej
• regeneracja • raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi cięższych ran

« « » »

osiągnięcia adopcje relacje drzewko genealogiczne
1x srebrny , 2x złoty
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Wzburzony przybył w to miejsce nie sam, a z pisklęciem na grzbiecie. A dokładniej rzecz biorąc ze Szronem. Maluch chciał pouczyć się umiejętności pływania, a Znamię stwierdził, że przy okazji może zabrać go na Tereny Wspólne. Zapewne Płacz nie miał jeszcze zbyt wielu możliwości, aby pokazać je mu na żywo, więc Burzowy go w tym aspekcie wyprzedzi.
Na miejsce lądowania czarodziej wybrał wypaloną plażę na brzegu Zimnego Jeziora. Raczej nie trzeba dociekać, dlaczego akurat tutaj Znamię zamierzał uczyć pływania małego samczyka. Miejsce wydawało się co do tego idealne.
Gdy tylko wylądował ugiął łapy, aby Szronowi łatwiej było zejść z jego grzbietu. Następnie podszedł do brzegu, zachęcając spojrzeniem, aby zrobił to samo.
– Woda nie jest może najcieplejsza, ale do nauki pływania w sam raz – stwierdził, zerkając na samczyka, po czym wszedł na kilka korków wgłąb jeziora. – Choć, szybko się przyzwyczaisz. Po nauce cię osusze, żebyś się nie przeziębił. Najpierw wejdź tylko do krańca twoich łapek. Przejdź się w wodzie, oswój się z nią – rzucił, spoglądając z wyczekiwaniem na pisklę. Chodzenie w wodzie a w powietrzu to jednak dwie zupełnie różne rzeczy. Samczyk raczej szybko dostrzeże różnicę.

Licznik słów: 189
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Amisan
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 9
Rejestracja: 01 paź 2017, 18:06
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 1
Rasa: Skrajny

Post autor: Amisan »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
Pisklak bardzo chciał się nauczyć pływać i zobaczyć jak to jest. Również bardzo ciekawiły go tereny wspólne, nigdy na nich nie był. Zgodził się bez zastanowienia, jednak nie znał za dobrze Znamienia Burzy. Pisklak pierwszy raz był w powietrzu, podobało mu się bardzo, zapragnął nauczyć się również latać, powiedział nieśmiale.
– Chcę latać.
Gdy wylądowali zszedł z grzbietu dorosłego smoka, po zachętach zamoczył prawą łapkę w wodzie, woda wydała mu się od razu nieprzyjemna, oblepiła jego futro w bardzo nieprzyjemny sposób, zaraz potem zabrał łapkę.
– Woda jest niedobra.
Powiedział nieśmiałym głosem, wstydził się Znamienia, za mało go znał, aby się przy nim pewnie czuć.

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kalaitowy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 47
Rejestracja: 28 sie 2017, 16:58
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Płomień Świtu

Post autor: Kalaitowy Kolec »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 2
U: B,S,L,Skr,Kż,M,W:1
Atuty: Szczęściarz
Całkiem niedawno jakiś smok chyba mówił mu, że nie powinien chodzić na tereny wspólne samotnie. Najlepiej co najmniej w parach, albo nawet w większych grupkach. Coś tam chyba było o tym, że na tych całych wspólnych może spotkać jakieś smoki, które to mogą ich skrzywdzić.
A, no właśnie, mówił mu o tym tata.
Młodzik coraz odważniej zwiedzał tereny swojego stada, które jednak przestały mu wyjaśniać. Zostało mu już wyjaśnione, że nie można przekraczać żadnych granic, oprócz tej prowadzącej na wspólne. I żadnej innej granicy nie zamierzał przekraczać... przynajmniej na razie.
Zapachy. Gdy podchodził do terenów innych stad, bardzo wyraźnie czuł dziwne wonie. Chociażby Woda. Całe to stado pachniało tak, jak Zawilec czy Mistyczne Oko. A to z kolei oznaczało, że to nie tylko samice roznosiły taką dziwną woń. Bo Zawilec był jego bratem, a nie siostrą.
Jednak tutaj było inaczej. Pomieszane zapachy wszystkich stad, jednak wyczuwalne dużo słabiej, niż chociażby na granicach. Trzeba przyznać, że zawahał się, zanim wkroczył na tereny wspólne.
Ale przecież tata uczył go ostatnio i biegać, i latać. Mówił, że to po to, aby mógł w razie czego uciekać przed złymi drapieżnikami. Turkus wolałby takiego drapieżnika pokonać, a nie przed nim uciekać... ale na razie po prostu nie mógł.
A skoro tata się na wszystkim znał, to nauczył go pewnie biegać i latać na tyle dobrze, aby jakby co mógł uciec.
Przymrużył oczy, po czym wszedł na tereny wspólne. Skierował się w prawo, z przyczyn wiadomych tylko sobie. I podziwiał.
Tereny Wspólne nie były jakieś ogromne, przynajmniej z tego, co pokazywał im tata. Jednak były fascynujące. Może dlatego, że dało się w nich wyczuć cząstkę każdego ze stad... a może po prostu dlatego, że Turkusa nie powinno tu być.
Maluch dotarł aż do Zimnego Jeziora. Nie pierwszy raz widział tak duży zbiornik wodny, jednak ten wydał mu się jakiś inny. W końcu... wspólny.
Jego ślepia spoczęły na dwóch smokach, które znajdowały się nieopodal. Bez większego zastanowienia ruszył w ich kierunku. Ciekawe, czy to mogli być ci cali Cieniści.
Nie, chyba to nie oni. Kojarzył tego dużego samca, widział go na ceremonii prowadzonej przez tatę. On też był chyba z Wody.
– Co robicie? – zapytał, stając na brzegu. Nie zamoczył jeszcze łapek, aczkolwiek nie stanowiło to dla niego żadnej trudności. W końcu w jego grocie również płynęła woda, z którą niejeden raz miał styczność.
Przekrzywił lekko łepek i spoglądał raz na jednego smoka, raz na drugiego, jakby na coś oczekiwał. Czuł tę samą woń, którą poznał podczas spotkania z mamą. – Umiesz pływać? – dodał, spoglądając uważniej na dorosłego smoka. Nie wyglądał na skrępowanego, a wręcz przeciwnie. W jego słowach wręcz dało się wyczuć nutę ponaglenia.

Licznik słów: 440
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#30D5C8
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
– Nauczysz się, wszystko w swoim czasie. Teraz, póki jeszcze pogoda nie jest zła, warto jednak najpierw trochę popływać – powiedział, zerkając w niebo. Nie sposób było się domyśleć, kiedy zacznie się ulewa. I choć ta przeszkadzała również w nauce lotu... to teraz były ostatnie chwile, gdy mogli popływać w zwykłym jeziorze. Za kilka dni będzie na to zwyczajnie za zimno.
– Nie jest niedobra – rzucił, przyjaźnie się uśmiechając. – Po prostu jest inna, niż powietrze. Może być nieco chłodna, ale gdy zaczniesz pływać, to się rozgrzejesz – dodał jeszcze. Po tym zaś jego ślepia skierowały się na pisklę, które szło w ich stronę. Znamię również je kojarzył, także z ceremonii. Zapewne syn Onyksa, w końcu jest do niego dość podobny. Płomień chyba nawet podawał jego imię...
Podniósł lekko brwi, słysząc słowa samczyka. A właściwie jego dwa pytania. Pisklak był dość pewny siebie. I może nieco arogancki, ale w dość zabawny sposób. Jednak sam fakt, że pojawił się na terenach wspólnych samotnie...
– Twój tata wie o tym, że tu jesteś? – odpowiedział pytaniem, ukrywając uśmiech. – A jakże, umiem. A czemuż to cię tak interesuje? – rzekł, zawierając w swoich słowach nutkę ironii. Wątpił, żeby którykolwiek z pisklaków ją wyczuł. – Jeżeli chcesz się nauczyć, to możesz wejść wraz z Szronem do wody – rzekł już zupełnie normalnie, po czym skierował swój wzrok na Wodnego. – Wejdź głębiej. Wyciągnijcie szyję do góry i wejdźcie tak, aby woda sięgała wam właśnie do nasady szyi, do grzbietu. Jeżeli stracilibyście grunt, to wam pomogę – dorzucił. W końcu służył pomocną łapą, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Po to tu był.

Licznik słów: 268
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Amisan
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 9
Rejestracja: 01 paź 2017, 18:06
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 1
Rasa: Skrajny

Post autor: Amisan »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
Wyjście z wody również nie należały do przyjemnych, dla pisklaka popiół, przyczepiał się jeszcze bardziej do mokrej łapki, było to bardzo nieprzyjemne nawet bardziej niż woda. Jeko smok północny lubił chłód, wkroczył do wody z wyciągniętą do góry szyją, aż do momentu w którym trzymał się podłoża i wystawał głową znad wody. Z racji małego wzrostu nie zaszedł za daleko wgłąb wody.
– Ziemia się lepi i woda się lepi.
Powiedział nieśmiale, nadal się wstydził dorosłego smoka. Do pisklaka wstydził się odezwać, więc tylko na chwilę spojrzał w jego stronę, ale potem zwrócił wzrok na maga.

Licznik słów: 96
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kalaitowy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 47
Rejestracja: 28 sie 2017, 16:58
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny
Opiekun: Płomień Świtu

Post autor: Kalaitowy Kolec »
A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 2
U: B,S,L,Skr,Kż,M,W:1
Atuty: Szczęściarz
Cóż by tu dużo mówić, Wodny trafił w samo sedno. Oczywiście, że tata nie wiedział o jego obecności na wspólnych. Gdyby wiedział, raczej po prostu by go tu nie było. Wyobrażał sobie, jak jego ojciec tłumaczy mu, że jest zbyt młody, a tu mogły czekać na niego jakieś niebezpieczeństwa...
A może przesadzał?
– A dlaczego miałby nie wiedzieć? – odpowiedział nieco zadziornie, choć jego serce zabiło szybciej. Całe szczęście Znamię nie będzie zdawał sobie z tego sprawy. Mimowolnie uciekł po kilku sekundach wzrokiem, aczkolwiek to akurat nie wynikało z drobnego kłamstewka.
Lekko przymrużył oczy, gdy samiec spytał się, dlaczego miałaby interesować go ta umiejętność. Już chciał odpowiadać... kiedy ten po prostu wyszedł naprzeciw jego oczekiwaniom. Lekko przechylił łeb i wszedł do wody. Nie przejmował się faktem, że może nie powinien ufać nowo poznanemu smokowi, nawet jeżeli go już kiedyś raz widział.
Chłód wody nie należał do tych najprzyjemniejszych, ale był do wytrzymania. Zdążył już zauważyć, że ten cały szron miał futerko, a nie łuski. W sumie nieco mu współczuł. Gdy wyjdzie z jeziora będzie mu pewnie potwornie zimno.
Wyciągnął również wysoko szyję i dotarł aż do miejsca, w którym woda przykryła większość jego grzbietu. Zakręcił się tu raz w kółko i skinął główką, słysząc pisklę. – Może woda się nie lepi, ale się w niej dziwnie chodzi. Ciężej, niż normalnie – dodał. – Co teraz? – rzucił, nieco zniecierpliwiony. Chciał już dostać kolejne zadanie!

Licznik słów: 234
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#30D5C8
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
– Ty możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie – odrzekł do młodzika, lekko mrużąc ślepia. Tak, zdecydowanie arogancki. Czy wynikało to po prostu z jego młodego wieku?
No nic, zobaczymy, jak będzie zachowywał się w trakcie nauki. Nie zamierzał go karcić... na razie. W końcu jego zachowanie wciąż pozostawało raczej w kategoriach komizmu...
Ciekawe, czy zauważył, że wciąż się im nie przedstawił.
Oboje mieli w pewnym stopniu rację, gdy mówili o chodzeniu w wodzie. Pozostało mu więc tylko doprecyzować co nieco i rozpocząć naukę.
– Dokładnie. A dzięki temu, że woda jest po prostu gęstsza, niż powietrze, możemy się w niej utrzymywać. Pływając. Najpierw zaczniecie od prostego ćwiczenia. Odbijcie się od dna i spróbujcie machać łapkami w miejscu. Tak, jakbyście chcieli po prostu chodzić – stwierdził. Sam nie zademonstrował ćwiczenia, ze względu na to, że było to dla niego obecnie niewykonalne. Znajdował się na zbyt dużej płyciźnie.

Licznik słów: 147
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Amisan
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 9
Rejestracja: 01 paź 2017, 18:06
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 1
Rasa: Skrajny

Post autor: Amisan »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
Kroki stawiało się ciężej, niż na ziemi i było to zdecydowanie mniej przyjemne z racji na lepiącą się wodę do futra. Nie odpowiadał turkusowi trzymał od niego dystans, nie znał go i nie ufał mu. Jego podejście do obcych na pewno przysporzy mu w przyszłości sporo kłopotów. Pisklak podskoczył w wodzie i zaczął przebierać łapkami, jakby chodził, uniósł się na chwilę w wodzie, futerko pomagało mu w tym. Potem opadł, Szrona zaskoczyło całe zdarzenie, było ciekawe i dziwne zarazem.

Licznik słów: 79
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej