A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 2| P: 2| A: 3
U: B,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl: 1| L,Pł,M:2
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Mentor, Nieulękły
Spojrzał na Grzmota, dobrze jak jeszcze raz to jeszcze raz. Teraz już nie skakał do niego, bo pewnie spodziewałby się tego. Tak po prostu szarpał go piersi pazurami w jednym miejscu. Po tym wszystkim nie czuł się najlepiej, zranił brata którego tak bardzo lubił. Chyba walka to nie to co lubi najbardziej. Obiecał sobie że będzie uciekał do przemocy tylko w ostateczności. On na prawdę nienawidził krwi i takich podobnych zjawisk. Był charakterem ugodowym i dobrym smokiem, ale nawet takie muszą umieć walczyć, chociażby dlatego by polować czy bronić siebie i innych. "Grzmot, możesz uznać mnie za najgorsze chodzące nieszczęście, ale to wszystko jest takie...straszne. Krew i te rany, skrzywdziłem ciebie chociaż tego nie chciałem. Pewnie ciebie teraz to boli. Chcę umieć się bronić, polować i walczyć, ale tylko dla tego ponieważ chcę czynić dobro." Przytulił się do Czerwonego, było w nim tyle ciepła, teraz wiedział na pewno że chce być Piastunem, na pewno ta ranga będzie wymagać mniej zderzeń tego typu. Widocznie nie każdy nadawał się aby wyżynać wszystko co popadnie. Może w tym niewielkim ciele tliła się jeszcze dusza dziecka, a może po prostu był na tyle wrażliwy że nie umiał nikogo skrzywdzić umyślnie. "Wiesz kocham ciebie jako mojego brata, ale nie potrafię być wojownikiem, nie potrafiłbym tak ranić. To mnie przerasta i przeraża. Będę piastunek i wiem to już na pewno. Będziemy spotykać się na polowaniach. Może ty odwiedzisz mnie jak będę uczyć maluchy, albo jak będę się nimi opiekować?" Rola Piastuna odpowiadała jego wymaganiom, był wrażliwy, lubił pisklaki o najpewniej byłby opiekuńczy, na pewno nie wiedział bo jeszcze nie przeżył sytuacji aby zajmować się jakimś młodym. "Jeżeli tak bardzo chcesz to spróbuje jeszcze raz z tą walką, ale nie proś mnie o zbyt wiele. Czasami mam koszmary że rzuca się na mnie jakiś potwór, nie chce aby kiedy kolwiek się spełnił. Więc chciałbym zaznaczyć że chcę tylko umieć się bronić i atakować tylko w konieczności." Przytulił się mocniej do jego łapy, nie ważne było teraz co Grzmot powie, co by nie usłyszał nigdy nie będzie robił takich strasznych rzeczy. Z wyjątkiem sytuacji bez wyjścia, bo czasami inaczej się nie da.
Licznik słów: 354
Nie oglądaj się... Nie zatrzymuj się... Bo jedynym wrogiem jesteś ty sam...
ATRYBUTY:
A: 0 | W: 1 | Z: 2 | I: 0 | P: 1 | A: 1
UMIEJĘTNOŚCI:
A:1 Skr:1 Śl:1
Karta kompana
____________________________________
Atuty:
ostry wzrok– Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle wzrok mają dodatkową kość.
szczęściarz– Odwrócenie porażki akcji na 1 sukces raz na walkę/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy/1 etapie leczenia.
mentor-Przy nauce umiejętności podstawowych pod okiem Piastuna uczniowi zostaje zmniejszony pułap przyznawania umiejętności w raportach. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
nieulękły– Do smoka pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Wszystkie zatwierdzone przezemnie nauki proszę wpisywać z linkiem raportu do mnie na PW. Z góry serdeczne dziękuję.