OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Niegasnaca, wysluchawszy prosbycienistej, nie zastanawiala sie dluga. I tak nie miala co robic. Jej Stado nie bylo duze, ale czesc nauk mogla wziasc na siebie. Spokojnie mogla uczyc innych, no ale nie uczyla, bo nie bylo kogos. Smutne ale prawdziwe? A inne stada? O dziwo wybieraja innych nauczycieli, ktorzy albo odchodza, albo zdychaja, albo porostu przerywaja nauke. – Dobrze. W takim razie zaczniemy od sledzenia. Czemu? Bo nim upolujesz zwierzyne najpierw ja musisz znalezc – zaproponowala usmiechajac sie. – Co to jest sledzenie, chyba, kazdy wie. To po prostu podazanie za jakims sladem, o ile go mamy, lub jesli go nie mamy szukanie go – pytanie o definicje uwazala za niezbyt madre, ale i ona, aby pomeczyc swojego ucznia, czasami je zadawala. Ale starala sie rzadko. Skradanie to skradanie – to czegos/kogos trzeba soe podkrasc.Kamuflaz, kamuflujesz sie/maskujesz. Proste! – Hm, to co jest najwazniejsze w sledzeniu? – coz, chodzilo jej raczej orzeczowniki, ale czy smoki znaja takie akurat pojecia?Dolina Rozpaczy
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Licznik słów: 159
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Gdy Iskra się zgodziła, ja przeszłam w tryb skupienia w trakcie nauki. Tak, to z pewnością mi się przyda. Wysłuchałam jej słów uważnie i skinęłam łebkiem na znak, że rozumiem. Co może być ważne w śledzeniu? Krótką chwilę zajęło mi wydedukowanie odpowiedzi. – Chyba chodzi o to, żeby być dokładnym i uważnym w swoich poszukiwaniach. Należy wykorzystywać wszystkie swoje zmysły, jednocześnie mając świadomość, że to my możemy stać się ofiarą dla jakiejś watahy wilków. Dlatego należy być cicho. I trzeba się skupić. – odparłam. Pomimo tego, że nie byłam pewna swojej odpowiedzi, nie można było tego wyczytać z tonu mojego głosu.
Licznik słów: 101
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Skinela glowa. – Tak, nalezy jeszcze wspomniec o cierpliwosci, nie wiadomo w koncu kiedy znajdzie sie zwierzyne;, przenikliwosc – sarny nie znajdziemy w gorach, zajaca w lesie – oraz bystros gdy sie znajdzie jakis trop, nalezy ocenic czy oplaca sie za nim podazyc. Zwierze ranne jest latwywym celem, ale rowniez moze nam sciagnac klopoty. Drapiezniki zawsze szukaja latwej ofiary. Zwierze chorobe, slabe ... moze nam nie dac jedzenia – objasnila, choc nie calkiem. Cienista wygladala na inteligentna gadzinke, wiec spokojnie mogla sobie co nieco dospiewac. – Slady – zawolala wesolo. – Co moze byc sladem?
Licznik słów: 95
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Kiwnęłam lekko łbem, wysłuchując Iskry. No tak. Jeśli zwierzę będzie na coś chorować, to zjedzenie jego mięsa może sprawić, że sami na to zachorujemy. Prawda, prawda. Mała zwierzyna nie da wiele mięsa, jak taki zając na przykład. Uniosłam kąciki pyska, jakby jako potwierdzenie tego, że wszystko przyjęłam do wiadomości. Po chwili przechyliłam łeb lekko na prawo, gdy olśnienie spłynęło na mój młody umysł. – Wszystko. Odcisk kończyny, kępki futra, łuski, pióra, połamane gałązki, rozgniecione owoce, zadrapania na drzewach. Zapach, dźwięki. Martwa zwierzyna po drodze, ślady krwi. Wszystko, co mogło zostać pozostawione przez jakieś stworzenie. – odparłam, spoglądając na nauczycielkę z wesołością błyszczącą w moich błękitnych ślepkach.
Licznik słów: 106
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Ognista pokiwała parokrotnie głową. Młoda wymieniła wszystko, a nawet jeśli nie wymieniła – Niegasnąca rzadko wyruszała na polowania, co też mogło jej przypadkowo umknąć, w końcu nie była bogiem! – to i tak, prędzej czy później, wzbogaci swoją wiedzę. Ulepszy! – Zapach prowadzi na wschód, trop ziemny na północny-zachód. Za czymś podążysz i dlaczego? – zapytała, uśmiechając się tajemniczo. Większość smoków trafiała z odpowiedzią, ale nie wszyscy. Kilka sztuk, o dziwo, myślało inaczej. Nie wiedzieć zresztą czemu.
Licznik słów: 77
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Zmrużyłam lekko ślepia. Nie należę do smoków, które najpierw działają, później myślą. Wolę się zastanowić, niż popełnić głupi błąd. Odpowiedziałam po kilkunastu uderzeniach serca. – Za zapachem na wschód. Zapach jest mniej trwały niż odciski na ziemi. Zwierzyna mogła je zostawić dawno temu, jeśli nie padał deszcz czy nie sypał śnieg. Jeśli czuję zapach, to to, czego szukam, musi być niedaleko. Gdyby trop był stary, to tak naprawdę by go nie było, bo zapach by wywietrzał. – odparłam, spoglądając na nauczycielkę z niemym pytaniem w moich błękitnych ślepiach.
Licznik słów: 88
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
A wiec miala czuja. Zlota Luska trafila w sedno, tak jak sie spodziewala. – To ostatnie pytanie. Jestes na vagnach i probujesz znalezc zwierzyne. Co zrobisz? Tylko poprosze o szczegoly – zarzekla. Rozgladac sie, weszyc, i nasluchiwac mozna rownie dobrze na spacerze. A sledenie czegokolwiek to nie spacer, niestety ...
Licznik słów: 50
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
//bagnach, jak mniemam? :D
Zmarszczyłam lekko nos i potarłam żółtą łapą po prawym policzku, lekko postukując szponem i łuski, jakie się tam znajdują. W końcu postawiłam łapę na ziemi i uniosłam pysk. – Zacznę szukać śladów. Będę się rozglądać w poszukiwaniu przede wszystkim odcisków kończyn w ziemi. Jednak może się okazać, że tak miękka gleba jak na bagnach nie będzie nosić w sobie zbyt długo śladów. Będę szukać kępek sierści, piór a na nawet łusek. Mój słuch i węch będą działać na najwyższych obrotach. W końcu dzięki miękkiej ziemi drapieżnik mógłby mnie zaskoczyć. Skradanie będzie łatwiejsze. Dlatego sama powinnam zachować ciszę. A najlepiej to opuścić to bagno czym prędzej i szukać w bardziej sprzyjających warunkach. Powinnam też pewnie zamaskować kolor moich łusek i futra. Żółć jest dość charakterystyczna. – powiedziałam, nie będąc pewną czy właśnie o to jej chodziło. Czym w końcu może się różnić śledzenie na bagnach i w lesie?
Zmarszczyłam lekko nos i potarłam żółtą łapą po prawym policzku, lekko postukując szponem i łuski, jakie się tam znajdują. W końcu postawiłam łapę na ziemi i uniosłam pysk. – Zacznę szukać śladów. Będę się rozglądać w poszukiwaniu przede wszystkim odcisków kończyn w ziemi. Jednak może się okazać, że tak miękka gleba jak na bagnach nie będzie nosić w sobie zbyt długo śladów. Będę szukać kępek sierści, piór a na nawet łusek. Mój słuch i węch będą działać na najwyższych obrotach. W końcu dzięki miękkiej ziemi drapieżnik mógłby mnie zaskoczyć. Skradanie będzie łatwiejsze. Dlatego sama powinnam zachować ciszę. A najlepiej to opuścić to bagno czym prędzej i szukać w bardziej sprzyjających warunkach. Powinnam też pewnie zamaskować kolor moich łusek i futra. Żółć jest dość charakterystyczna. – powiedziałam, nie będąc pewną czy właśnie o to jej chodziło. Czym w końcu może się różnić śledzenie na bagnach i w lesie?
Licznik słów: 151
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Skinela. – Tak. Pamietaj takze o tym, ze na bagnach trudniej cokolwiek uslyszec, a takze wyweszyc. Zapach zgnilych roslin, skutecznie moze utrudnic Ci wytropiecie czegos. Plusk wodny, zapadajace sie ziemie, na pewno nie beda milym doswiadczeniem dla twoich uszu. Co trzeba zrobic? Po prostu skupic sie na znalezieniu zwierzy, ignorujac otoczenie. To najlepszy sposob – gdy skonczyla mowic, raz jeszcze skinela glowa. Tym razem na zakonczenie. – Skradanie? – to pytanie bylo retoryczne, ale gdy Luska chciala cos jeszczwe przedyskutowac to ona nierobila by problemow.
//Tak. O bagna mi chodzilo :P
//Raport ze sledzenia
//Tak. O bagna mi chodzilo :P
//Raport ze sledzenia
Licznik słów: 94
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Mój łebek powoli się pochylił, po czym wrócił do poprzedniego ułożenia. No tak, to zrozumiałe. Dlatego też nie zamierzam polować na bagnach. Nie dość, że jest dziwnie obrzydliwie, to jeszcze śmierdzi. Z pewnością nie zamierzam się tam zagłębiać. – Jeśli masz jeszcze chwilę czasu. – odparłam w odpowiedzi na pytanie o skradanie. Jaka miła ta smoczyca! Tak, z pewnością zapamiętam ją jako świetną nauczycielkę. I stosunkowo normalną smoczycę, jeśli już o tym mówimy.
Licznik słów: 73
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Ta nauka nie zajmie dużo czasu. Na szczęście. – Skradanie, to nic innego jak umiejętność skrytego przemieszczania się, połączona z biegłością w kamuflażu – przy czym, wspominając słowo "kamuflaż" wskazała wymownie na łuski smoczycy. Cóż, białe nie były. – Ogólnie możesz ją wykorzystać do wszystkiego. Możesz się skradać i do śpiącego smoka, i do zwierzyny lub drapieżnika. W obu przypadkach tak, aby Cię ani nie wywęszył, ani nie zobaczył, ani nie usłyszał – dokończyła, choć po krótkiej chwili znowu kontynuowała. – Czy jesteś w stanie rozwinąć moje słowa? Oczywiście, te ostatnie.
Licznik słów: 91
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Chłonęłam słowa mojej nauczycielki, starając się wszystko zanotować w pamięci. – Większość stworzeń, które tu żyją, korzystając z trzech zmysłów, aby wykryć niebezpieczeństwo. Węchu, wzroku i słuchu. Podczas skradania muszę się zachowywać tak, aby pozostać niewykrytą przez wszystkie z nich. Słowem, powinnam się kryć za jakimiś przeszkodami, iść pod wiatr i stąpać miękko, na nic nie nadepnąć. Dzięki temu mam szansę na atak z zaskoczenia i łatwiejszy łup. – odparłam, zastanawiając się, czy właśnie o to chodziło mojej mentorce. Jeśli tak, to super. Jeśli nie, to dobrze, że nie wybrałam ścieżki łowcy.
Licznik słów: 92
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Skinęła głową. – Zapomniałaś o oddechu, który powinien być równo, ale cichy. Zaś sam chód, to znaczy samo podejście, powinno być umiarkowanego. Gdy będzie za wolne, zwierze Cię wyczuje, nawet jeśli będziesz się chować za przeszkodami oraz iść po łuku. Każdy z nas, nawet zwierzę, nie przepada za intensywnym wpatrywaniem się w kogoś. Gdy będzie za szybkie, łatwo popełnić błąd. Do tego, trzeba pilnować swojej sylwetki. Jakiej? O takiej – i jakby na zawołanie, przybrała ów pozycję. Łeb wyciągnęła do przodu i zrównała go z kręgosłupem. I ogonem, który momentalnie dostosowała. Łapy zaś ugięła, i jej lekko rozstawiła. Skrzydła i tak miała dociśnięte do ciała, więc je zostawiła.
Licznik słów: 108
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Skinęłam łebkiem notując sobie w łbie uwagę nauczycielki. No tak. To się trzyma całości. – Postawa gotowości. – zauważyłam, wstając i przyjmując taką samą pozycję. Łapy były lekko rozstawione i ugięte na tyle, aby było mi wygodnie i żebym miała większą swobodę ruchów. Skrzydła schludnie złożone przy ciele, ogon uniesiony, a łeb lekko pochylony, zaś szyja wyciągnięta. Przez chwilę przyglądałam się Niegasnącej. – Czy jeśli skradam się do trzech jeleni, na przykład, to moje działanie różni się od tego, gdybym skradała się do jednego? Poza tym, że muszę zachować wzmożoną czujność.
Licznik słów: 91
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Pokręciła głową. – Nie. To jest praktycznie bez różnicy. Niemniej jednak, musisz wiedzieć, że skradając się do kilku sztuk, zawsze wybieraj zwierzę słabe, chore lub też, jak w przypadku rogaczy, samca. Jelenia, daniela ... jeśli zaatakujesz łanię, jeleń natychmiast się na Ciebie rzuci – objaśniła, tworząc wokół nich namiastkę lasu. Powiedźmy, że był to okres Miesiąca Urodzaju. Dwa ogony od samicy – ognista się odsunęła na bok – niemal na wprost, stała sarna. Jedna. Skubała ona zawzięcie trawę, chociaż, od czasu do czasu, podnosiła łeb i się rozglądała dookoła. Wiatr wiał na niekorzyść. W lesie jak to w lesie, było dużo drzew, krzaków, powalonych pni ...
Ruchem łba wskazała na ofiarę. "Do dzieła"
Ruchem łba wskazała na ofiarę. "Do dzieła"
Licznik słów: 113
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Zanotowałam w łbie uwagi mojej nauczycielki i jedynie krótki błysk w moich ślepiach był reakcją na jej słowa. Gdy znalazłyśmy się w lesie, uniosłam kąciki pyska w drapieżnym, ale przyjemnym dla ślepia uśmiechu. No dobra, czas ruszać! Przybrałam odpowiednią postawę. Łapy miałam lekko rozstawione i ugięte, uważałam na brzuch. Ogon uniesiony, skrzydła przy ciele a łeb pochylony. Ruszyłam. Najpierw musiałam zmienić miejsce, żeby wiatr wiał od sarny ku moim nozdrzom, nie odwrotnie. Okrążałam ją, kryjąc się za drzewami i krzewami. Stąpałam miękko i uważnie, nie chcąc nadepnąć na żadną gałązkę, listek ani o nic zahaczyć. To by dopiero było! Oddychałam równo i cicho. Zamierzałam ją obejść, aby skradać się możliwie zza niej, albo chociaż od boku, ale pod wiatr. Kryłam się za tym, co miałam po drodze, nawet za kamieniami. Moje ruchy były płynne i pewne. Patrzyłam na swoją ofiarę, ale kątem ślepi oglądałam podłoże, żeby móc spokojnie po nim przejść. Gdy sarna wydawała się niespokojna, ja się płynnie zatrzymywałam i czekałam. Wówczas nawet moje ślepia nie drgnęły. Wpatrzone były w jeden punkt. Chciałam podejść jak najbliżej, uważając na otoczenie i swoje ciało, żeby niczego nie potrącić, o nic się nie potknąć.
Licznik słów: 192
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
~ Każde polowanie kończy się skokiem. Skokiem na ofiarę, więc do dzieła – przesłała adeptce, starając się nie zakłócić jej skupienia. Zresztą, każda próba nawiązania rozmowy telepatycznej, musi być zaakceptowana z obu stron. Niczego nie da się robić na siłę, wbrew drugiej personie, i tak właśnie było w tym przypadku. Ognista "zapukała", a kiedy dostała odpowiedź, przesłała ów wiadomość. Sarna ani na moment się nie zaniepokoiła, a przynajmniej nie tak, aby wyczuła zagrożenie.
Licznik słów: 73
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Złota Łuska
- Dawna postać

- Posty: 211
- Rejestracja: 01 mar 2014, 22:58
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 10
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Talaith

A: S: 1 | W: 1 | Z: 2 | I: 4 | P: 2 | A: 2
U: A, O, K-ż, W, M: 1 | B, S, L, Śl, Skr: 2 | MA, MO, MP: 3
Atuty: Inteligentny;
Nie kiwnęłam łbem ani nie odpowiedziałam. Po prostu usłyszałam wiadomość i wzięłam się do pracy. Nie pozwoliłam też uciec mojemu skupieniu. To by było, no cóż, głupie. Wówczas nie mogłabym nazywać siebie czarodziejką, gdybym tak łatwo się rozpraszała. No, ale do rzeczy. Gdy tylko udało mi się podejść na tyle blisko sarny, by móc skoczyć, zrobiłam to. Wyprostowałam ugięte łapy w jednym, płynnym ruchu. Wszystko pozostało takie samo. Mój równy i cichy oddech, delikatnie stąpanie, odpowiednia pozycja. Chciałam skoczyć na sarnę i wykonać cięcie pazurami przedniej łapy. Prawej. W poprzek jej szyi, aby przeciąć tętnicę. Gdy wylądowałam, obejrzałam się na nauczycielkę. – Czy nie mogłabym zaatakować magią? Wówczas to całe skradanie nie byłoby mi potrzebne.
Licznik słów: 115
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Kadma w całej okazałości – klik
- Niegasnąca Iskra
- Dawna postać

- Posty: 379
- Rejestracja: 11 sty 2014, 17:41
- Płeć: Samica
- Księżyce: 113
- Rasa: Powietrzny

A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: Pł,Kż: 2| B,L,S,O,A,W,Skr,Śl: 2| MP: 4| MO: 5| MA: 6
Przytaknęła. – Oczywiście, że tak. Ale znajomość tej umiejętności również może Ci się przydać – objaśniła. Czarodzieje, no i czasami Uzdrowiciele, mają to do siebie, że w niektórych aspektach życia posługują się magią. Do śledzenie, do zabicia, do ogrzania się ... Inne rangi wolą bardziej naturalne sposoby, choć i oni nie pogardzą użyciem maddary. – Dobrze, to tyle z mojej strony ... – z racji, że stworzyła materialne zwierzę, to zareagowała jak normalne zwierzę. Przewróciło się, z przestrachem w ślepiach, a potem, kiedy Łuska z niej zeskoczyła, znikła.
/raport ;P
/raport ;P
Licznik słów: 90
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Szczęściarz – raz na misję/polowanie dany test umiejętności staje się jednym sukcesem.
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
Niezdarny Wojownik – kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Naranlei.
Wybraniec bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/misję/polowanie.
Utalentowany -smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4.

Mięso: 2/4
Owoce:
Kamienie: Brak
Fabularne:
- Iskra Nadziei
- Dawna postać
Puszysta Zagłada
- Posty: 946
- Rejestracja: 11 sty 2014, 11:47
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 79
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Szum Czasu+
- Mistrz: Ironiczny Celebryta+
- Partner: Bezchmurne Niebo

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 2
U: Pł,A,O,Skr,Kż: 1| S: 2| B,L,W,MP,MA,MO,Śl: 3
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Nieugięty; Wybraniec bogów
Kiedy Nieokiełznany pokazał jej, jak się lata, nie od razu jej się to spodobało, za bardzo się bała, że o coś zahaczy, albo spadnie na ziemie z dużej wysokości, ale po pewnym czasie przemieszczania się, to tu, to tam, polubiła to i to bardzo. Ten wiatry pod skrzydłami i tyle możliwości, trzeba to potrenować. Nie ma co, przydatna umiejętność, zwłaszcza gdy ma się geny smoka powietrznego. Adeptka chciała poćwiczyć tę umiejętność, ponieważ bywa niezwykle przydatna, gdy chce się na przykład szybko przemieścić z jednego punktu do drugiego, jak to dotąd robiła. Rozejrzała się po miejscu do którego przyszła. Nie ma zbyt wielu drzew, ani czegoś o co mogła zahaczyć, czy to przy rozbiegu, czy w powietrzu. Odetchnęła głęboko i w skupieniu ugięła wszystkie cztery łapy, by wzbić się jednym susem w powietrze. Gdy tylko jej łapy znalazły się ponad ziemią, od razu w najwyższym punkcie skoku, tuż przed tym, gdy zaczęła opadać na dół, rozłożyła skrzydła i machnęła nimi, najpierw raz, potem drugi raz, aż zaczęła powoli wzbijać się do góry, przy okazji lecąc do przodu, bo skrzydła miała tak ustawione, żeby wznosiły ją coraz wyżej i dalej. Kochała to uczucie, gdy pęd powietrza szarpie jej długie futro, rozwiewając je na boki, tak samo jak by teraz biegła. Ogon delikatnie sterował lotem i pomagał utrzymać kierunek w którym leciała. Łapy miała podkulone. Łeb lekko pochyliła, a ślepia zmrużyła. Leciała tak przez chwilę, rozkoszując się samym lotem, oraz chłodnym wiatrem. Po chwili jednak przyszedł czas na podniebne akrobacje. Po to tu przybyła. Postanowiła zacząć od tak zwanej pętli. Pochyliła łeb bardziej i zmieniła ułożenie skrzydeł. Reszta ciała podążała za łbem, zataczając koło. Gdy wykonywała pętlę, była w powietrzu do góry brzuchem. Machanie skrzydłami w tej pozycji było co najmniej dziwne. Ale adeptka się nie poddawała. Płynnymi, zgrabnymi ruchami zataczała koło. Ogon delikatnie kiwał się na boki, pomagając jej w utrzymaniu odpowiedniej pozycji podczas tej akrobacji. Musiała zatoczyć całe koło, aby powrócić do poprzedniej pozycji. Chciała spróbować następnej akrobacji, ale do tego musiała lecieć normalnie, równolegle do ziemi i brzuchem do dołu, więc przez chwilę leciała normalnie, pozwalając skrzydłom i mięśniom przywyknięcia do bycia w powietrzu i takiego wysiłku, bo co prawda było to jakieś obciążenie dla skrzydeł. Na szczęście jej budowa ciała była dość lekka i opływowa, a skrzydła, jakimi dysponowała, większe niż zazwyczaj, co świadczy o jej genach smoka powietrznego. Czas na następną część jej treningu, jaki sobie wcześniej przygotowała. Tym razem postanowiła zrobić coś innego, ale musiała nabrać prędkości. Zaczęła trochę szybciej, machać skrzydłami, by nabrać prędkości, a gdy to jej się udało, przechyliła się na lewą stronę. Skrzydła delikatnie zgięła, by ułatwić akrobacje i nabrać prędkości. Obracała się teraz wokół własnej osi z zawrotną prędkością. Czas kończyć tą akrobacje, dlatego wyrównała lot, skrzydła normalnie rozłożyła. Gdy wiatr napiął błony, adeptka musiała się postarać, żeby utrzymać równowagę, bo zakręciło jej się trochę we łbie. Tym razem przećwiczy nowy sposób lądowania. Widziała kiedyś, jak to robią inne smoki i sama też chciała spróbować. Ponownie nabrała prędkości, bo przez poprzednią akrobacje zaczęła wolniej lecieć. Kiedy tylko nabrała znów prędkości, wtedy jej łeb powędrował w dół, a całe ciało za nią, a na końcu jak zawsze ogon. Skrzydła złożyła, z tym samym powodem co wcześniej, czyli nabierała prędkości. Nie leciała prostopadle do ziemi, bo wolała nie ryzykować, zwłaszcza, teraz gdy jest tutaj całkowicie sama. Zmrużyła ślepia trochę bardziej, przez co jej szafirowe oczy stały się niemal niewidoczne na tle błękitnego futra. Leciała, pod dość dużym kątem w dół. Jakieś trzy ogony od ziemi wygięła ciało w łuk i rozłożyła skrzydła. Wiatr od razu przez rozpiętość skrzydeł wyhamował ją i nie uderzyła ani nie dotknęła podłoża. Machnęła kilka razy skrzydłami, by unieść się trochę w górę. No, całkiem fajne. Stanowczo szybsze niż kołowanie. Po chwili machnęła kilka razy skrzydłami, żeby jeszcze nie opaść na ziemię. Wzbiła się trochę wyżej, po czym ustawiła skrzydła nieruchomo. W ogóle nimi nie machała, zmieniał tylko ich ułożenie tak, aby łapać wiatr. Jej ciało delikatnie się wyginało, aby być w jak najkorzystniejszej pozycji. Dzięki temu swobodnie szybowała w dół. Ogon delikatnie się poruszał za jego ciałem. Oddychała spokojnie, głęboko. Starała się nie zataczać okręgów, a lecieć w miarę prosto. Tuż nad ziemią wyciągnęła łapy. Najpierw opadła na przednie, później dołączył tylne i złożyła skrzydła. Podczas lądowania lekko ugięła łapy. Wylądowała i spojrzał w górę. Tak, to było przyjemne. Może kiedyś to powtórzy. Kto wie...
Licznik słów: 726
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
"Nie kłamstwa, lecz prawda zabija nadzieję. "
- Księżycowa Łuna
- Dawna postać
Roześmiany Chochlik
- Posty: 950
- Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
- Stado: Umarli
- Płeć: Samica
- Księżyce: 30
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Mistycznooka
- Mistrz: Szkarłatne Wody

A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Samiczka wędrowała terenami wspólnymi, szukając odpowiedniego miejsca do szkolenia umiejętności lotu. Uwielbiała to robić, ale nie była w tej materii najlepsza, a chciała być co najmniej dobra, a nie nijaka. Dlatego też szybko stwierdziła, że Czarne Wzgórza mogą być doskonałym celem. Przechadzając się tymi terenami odnalazła Dolinę, odetchnęła. Nie chciała, aby to był zwykły lot, dlatego też sięgnęła po wyobraźnię i stworzyła parę obręczy stojących pionowo, a jedną płaską, były też belki i koła. Zmrużyła ślepia, zniżając nieco łeb, by ocenić swe dzieło. Nie powinno być zbyt trudno.
Po chwili ugięła tylne łapy i zamachała kilka razy skrzydłami. Nagle odbiła się od ziemi i wzniosła w powietrze, na wysokość pierwszej obręczy. Zamachała jeszcze raz skrzydłami, znów zmrużyła ślepka i wzniosła się jeszcze wyżej, po czym nagle zapikowała w stronę obręczy. Immanorowi dzięki, że była zręczna! Inaczej zapewne nie udałoby jej się odgiąć tułowia do góry i przelecieć przez obręcz, kierując się coraz wyżej.
Następna obręcz była jeszcze wyżej. Słoneczko poleciała nie ku obręczy, a ku tyczce, na której była utrzymywana. Zaczęła skręcać, wyginając ciało w łuk i wyciągając się do przodu, a ogon odrzucając w drugą stronę i machając skrzydłami pod kątem. Tak latała wokół tyczki, a właściwie tuż przy niej, pnąc się wciąż do góry, aż w końcu była blisko obręczy. Wtedy to przestała skręcać, utrzymywała się na jednej wysokości. Spojrzała na obręcz i zamachała mocno skrzydłami, dolatując do niej, po czym przeleciała przez nią, odgięła ciało do góry i zrobiła pętlę. Ot, zwykła akrobacja, jednak Słoneczku bardzo, ale to bardzo nie podobało się zwisanie głową w dół, więc szybko wyrównała lot i zaczęła kierować się ku następnej obreczy. Przez tą po prostu przeleciała, spokojnie. Odległość między trzecią a czwartą obręczą była dość duża, więc Adeptka postanowiła spróbować pewnej sztuczki. Przyłożyła jedną łapę do boku, składając jednocześnie skrzydło, a drugą wyciągnęła w bok, jak najdalej, aby zamachać nią po chwili, jednocześnie lecąc pod kątem. Zaczęła obracać się, wykonując beczkę. Ogonem machała nerwowo, jednak już po chwili spokojnie leciała równolegle do ziemi, uradowana. Udało jej się!
Piąta obręcz była zaraz przy ziemi. Samiczka leniwie zniżyła lot, zaczynając spokojnie pikować w stronę obręczy. Znów wykorzystała poprzedni numer – kiedy jej ciało znalazło się w połowie wysokości obręczy, odgięła je do góry i zaczęła przecinać szybko powietrze, lecąc w górę. Następną przeszkodą były tyczki. Smoczyca szybko wygięła ciało w łuk i zaczęła lecieć pod kątem, w stronę tyczek. Kiedy znalazł się między pierwszą a drugą, wygięła ciało w łuk tak, aby okrążyć drugą tyczkę, po czym zaczęła slalomować wśród reszty przeszkód. Tyczki były bardzo blisko siebie, więc Słoneczko musiała co chwila skręcać, aby nie uderzyć w nie. Swoją drogą przeszkody były bardzo elastyczne, odlatywały na boki zaraz po tym jak Adeptka uderzała je ogonem , czy musnęła ciałem.
W końcu poczuła zmęczenie i napięcie w mięśniach, dlatego stwierdziła, że jak na razie ryzyka wystarczy. Z ulgą zniżyła lot, aby wylądować na skale. Otrząsnęła się, patrząc za siebie, a następnie z zadowolonym, delikatnym uśmiechem ruszyła w dalszą podróż.
Po chwili ugięła tylne łapy i zamachała kilka razy skrzydłami. Nagle odbiła się od ziemi i wzniosła w powietrze, na wysokość pierwszej obręczy. Zamachała jeszcze raz skrzydłami, znów zmrużyła ślepka i wzniosła się jeszcze wyżej, po czym nagle zapikowała w stronę obręczy. Immanorowi dzięki, że była zręczna! Inaczej zapewne nie udałoby jej się odgiąć tułowia do góry i przelecieć przez obręcz, kierując się coraz wyżej.
Następna obręcz była jeszcze wyżej. Słoneczko poleciała nie ku obręczy, a ku tyczce, na której była utrzymywana. Zaczęła skręcać, wyginając ciało w łuk i wyciągając się do przodu, a ogon odrzucając w drugą stronę i machając skrzydłami pod kątem. Tak latała wokół tyczki, a właściwie tuż przy niej, pnąc się wciąż do góry, aż w końcu była blisko obręczy. Wtedy to przestała skręcać, utrzymywała się na jednej wysokości. Spojrzała na obręcz i zamachała mocno skrzydłami, dolatując do niej, po czym przeleciała przez nią, odgięła ciało do góry i zrobiła pętlę. Ot, zwykła akrobacja, jednak Słoneczku bardzo, ale to bardzo nie podobało się zwisanie głową w dół, więc szybko wyrównała lot i zaczęła kierować się ku następnej obreczy. Przez tą po prostu przeleciała, spokojnie. Odległość między trzecią a czwartą obręczą była dość duża, więc Adeptka postanowiła spróbować pewnej sztuczki. Przyłożyła jedną łapę do boku, składając jednocześnie skrzydło, a drugą wyciągnęła w bok, jak najdalej, aby zamachać nią po chwili, jednocześnie lecąc pod kątem. Zaczęła obracać się, wykonując beczkę. Ogonem machała nerwowo, jednak już po chwili spokojnie leciała równolegle do ziemi, uradowana. Udało jej się!
Piąta obręcz była zaraz przy ziemi. Samiczka leniwie zniżyła lot, zaczynając spokojnie pikować w stronę obręczy. Znów wykorzystała poprzedni numer – kiedy jej ciało znalazło się w połowie wysokości obręczy, odgięła je do góry i zaczęła przecinać szybko powietrze, lecąc w górę. Następną przeszkodą były tyczki. Smoczyca szybko wygięła ciało w łuk i zaczęła lecieć pod kątem, w stronę tyczek. Kiedy znalazł się między pierwszą a drugą, wygięła ciało w łuk tak, aby okrążyć drugą tyczkę, po czym zaczęła slalomować wśród reszty przeszkód. Tyczki były bardzo blisko siebie, więc Słoneczko musiała co chwila skręcać, aby nie uderzyć w nie. Swoją drogą przeszkody były bardzo elastyczne, odlatywały na boki zaraz po tym jak Adeptka uderzała je ogonem , czy musnęła ciałem.
W końcu poczuła zmęczenie i napięcie w mięśniach, dlatego stwierdziła, że jak na razie ryzyka wystarczy. Z ulgą zniżyła lot, aby wylądować na skale. Otrząsnęła się, patrząc za siebie, a następnie z zadowolonym, delikatnym uśmiechem ruszyła w dalszą podróż.
Licznik słów: 495
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie
Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Chcesz dołączyć do gry?
Musisz mieć konto, aby pisać posty.
Rejestracja
Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!












