A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 2| P: 2| A: 2
U: B,W,A,Kż,O,S,Pł: 1| L,Skr,Śl,MA,MO,MP: 2| Skr: 3
Atuty: Spostrzegawczy, Kruszyna
Zmrużył ślepia, nie będąc do końca pewnym, czy to, co mówi Niewidoczny jest odpowiedzią na pytania postawione przez Strzegącego, czy raczej luźną myślą, która napłynęła mu do łba. Aż do momentu, w którym nie podsumował swoich rozważań. Wyglądało więc na to, że morski, jak wiele smoków, był nikim i – jak bardzo niewiele smoków – chciał być nikim. Czy dlatego nie miał imienia, a w każdym razie żadnym się nie przedstawiał? Nie miał planów, ambicji. Chciał po prostu żyć i czerpać satysfakcję z każdej rzeczy, która się wydarzy? Czy gdyby, na przykład, ktoś odrąbał mu skrzydło, ten cieszyłby się, bo tego "doświadczył"?
– No to ciekawie – odpowiedział, bo nie był właściwie pewny, co mógł więcej powiedzieć. Sposób postrzegania świata przez Cienistego był inny, a nad swoimi słowami zastanawiał się pewnie sporo czasu. Strzegący nie wiedział do końca, jak mógłby się do nich teraz odnieść. I co to właściwie miało do rzeczy? Czy próbował właśnie powiedzieć, że nie interesuje go punkt widzenia innych smoków i że woli żyć w swoim kłamstwie, niż dociekać prawdy?
– Czyli nie ma też jednej, konkretnej rzeczy, którą chciałbyś "doświadczyć" bardziej niż inne? Czegoś, co chociaż mniej więcej można nazwać celem? – kontynuował temat. Spojrzał przed siebie, chyba zbliżali się już do granicy z Cieniem. – Nikt cię nie szuka? Nikomu nie obiecałeś, że wrócisz tam, skąd przybyłeś? Czy zdążyłeś znaleźć sobie nowych przyjaciół, tutaj?
Ostatnie pytania mogły brzmieć niewinnie, ale Strzegący musiał rozważyć różne rzeczy, jeśli chodziło o kwestię tego, co z nim zrobić. Ciążył na nim wyrok śmierci, został uznany za wroga Wody. Miał przynajmniej dwa kamienie i chciał, aby złotołuski wykonał dla niego cztery zadania. Czy Cieniści traktują go jak swojego, czy raczej ich irytuje? Może dało się pójść na skróty, tak, aby rozwiązać za jednym zamachem szereg problemów?
Licznik słów: 297
W miarę wzrostu bogactw rośnie i chciwość; im więcej kto ma, tym więcej pragnie.
Nauka? No pewnie! Przyjaciel czy wróg, należy się jeden kamień.
Potrzebujesz pary smoczych łap do wykonania brudnej roboty? Zrobię za kamienie wszystko ;)