Ołtarz Erycala

Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
.

ODPOWIEDZ
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

I ponownie Cichy pojawił się przy Ołtarzu Erycala. Powitała go nieprzenikniona cisza, chłód i nieprzyjemne wrażenie, że ktoś niekoniecznie przyjazny go obserwuje. Nie potrafił jednak dostrzec nikogo ani niczego.
– Szukaj rubinów, smoku. Sześciu.

Licznik słów: 34
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Cichy Potok
Dawna postać
Miedziak
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3684
Rejestracja: 25 paź 2014, 23:07
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 88
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Złudzenie Życia*
Mistrz: Zabójczy Umysł*
Partner: Jeździec Apokalipsy

Post autor: Cichy Potok »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 2| A: 1
U: B,S,L,Kż,Śl,P,M,A,O: 2| W,Skr: 3| MP: 4| MA,MO: 6
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik, Mistyk, Wybraniec bogów, Utalentowany
Cichy rozejrzał się bacznie po otoczeniu. Na pewno nie było to miłe wrażenie, że ktoś go w ten sposób obserwuje...w taki, jaki bogowie zazwyczaj nie robili. A może to nie byli bogowie? Sam już nie był pewien. Ale nieprzyjemne uczucie wciąż mu towarzyszyło, gdy nagle odezwał się głos. Miedzianołuski pokiwał ze zrozumieniem głową, po czym oddalił się sprzed Ołtarza.

Licznik słów: 59
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cicha Woda brzegi rwie...

Atuty:

– niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.
– mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
– wybraniec bogów: Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Duma (kelpie)
Atrybuty: S: 0| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 0
Umiejętności: A,O: 1|MA,MO: 3


Nero (kruk)
Atrybuty: S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 0
Umiejętności: A,O: 3


Cichy wg Trzech Odcieni, Cichy i Oczywisty Kolec wg Rahvik, Cichy wg Bezkresnej Galaktyki, Cichy wg Oddechu Pustyni, Cichy wg Bławatka, Cichy wg Szydercy, Cichy wg Błękitnego, Trójkąt Cichy,Ważka,Paraliż by Ważka, Cichy w barwach wojennych by Harriet, Cichy by Kalina, Cichy by Szydzia
Chłodny Obrońca
Dawna postać
Zwiastun
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2396
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:07
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 72
Rasa: Północny
Opiekun: Jesień+ i Kaszmir+
Mistrz: Cichy Potok

Post autor: Chłodny Obrońca »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 5| P: 2| A: 2
U: Pł: 1| O,A: 2| B,L,S,W,MP,Skr,Śl,M: 3| MO: 5| MA: 6
Atuty: Inteligentny, Niezdarny Wojownik, Mistyk, Utalentowany
Po raz ostatni wszedł kuśtykając gdziekolwiek i dobrze. Dość już miał niedogodności podczas latania, a tym bardziej chodzenia no i komentarze, że w sumie równie dobrze mógłby sobie tą łapę uciąć. Przecież i tak jej nie czuł, a bogowie za kamienie mogli mu dać nową. Cóż za pomysł?! Zgroza obejmuje gdy się słyszy niektóre "rady".
Usiadł naprzeciwko ołtarza i złapał zębami za temblak, rozerwał wiciowe szwy i liściaste ścianki, z łatwością puściły również drewniane deseczki. Jak na dostępność materiałów całkiem nieźle związał sobie tą łapę by nie włóczyła się za nim po ziemi niczym flak. Westchnął patrząc na nią po czym posłał za pomocą maddary 6 turkusów na sam ołtarz.
-Erycalu, panie uzdrowień i łaskawco przybyłem z zapłatą za swoją łapę. Proszę spraw bym znów mógł biegać bez problemów.– powiedział poważnie i czekał...

Licznik słów: 133
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Avatar od Harriet
~ Drzewo genealogiczne by Dynamika ~

Nauki 2/1
Fabuły 4/2
Walki 0/2

#088A4B
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Turkusy, które smok położył na Ołtarzu zaczęły świecić delikatnym blaskiem. Światło to stopniowo narastało, ale towarzyszyło temu jeszcze jedno zjawisko. Im mocniej świeciły kamienie, tym Chłód Ziemi odczuwał większy ból w kalekiej kończynie. Ból tak wielki, tak przejmujący, że przed oczami ziemnego pojawiła się ciemność, a krew dudniąca w uszach zagłuszyła wszelkie inne odgłosy. Wszystko to jednak zniknęło, a gdy smokowi powróciła zdolność widzenia zauważył, że kamienie zniknęły, a jego łapa była całkowicie sprawna.

– 6x turkus
– kalectwo

Licznik słów: 79
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Minęło wiele księżyców nim Krucjata ponownie pojawiła się w świątyni. W prawej przedniej łapie mocno ściskała sześć pereł, które cicho brzęczały z każdym stawianym krokiem. Dużo czasu zajęło jej uzbieranie takiej sumy ale gdyby nie pomoc Kruczopiórego z pewnością długo jeszcze nie postawiłaby tu łapy. Od razu podeszła do ołtarza Erycala i ułożyła na nim przyniesione kamienie szlachetne.
– Przyniosłam należytą opłatę. Proszę, panie uzdrowień oddaj mi moją pełną sprawność – Powiedziała cicho do pustej przestrzeni i czekała.

Licznik słów: 78
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Perły położone przez Ognistą na ołtarzu niemalże natychmiast rozjarzyły się białym światłem i buchnęły gorącem. Jednocześnie smoczyca poczuła, jak robi się coraz cieplej. A potem gorąco do tego stopnia, że świat zawirował jej przed oczami i łapy ugięły się pod ciężarem ciała.
Trwało to tylko kilka uderzeń serca, choć mogłoby wydawać się księżycami. Aż w końcu ulgę przyniósł chłodny powiew wiatru, który wdarł się do Świątyni z zewnątrz. Gdy Krucjata oprzytomniała na tyle by otworzyć ślepia, zauważyła że perły zniknęły. I nie tylko one.

– 6x perła
– kalectwo

Licznik słów: 89
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Żar Zmierzchu
Dawna postać
Legenda Przeszłości
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1904
Rejestracja: 07 lis 2016, 15:16
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 105
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Kruczopióry[*]
Mistrz: Krew Mandragory[*]
Partner: Mistycznooka[*]

Post autor: Żar Zmierzchu »
A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 4| P: 3| A: 1
U: A,O,Kż,M,MA,MO,B,L,Pł,W,Skr,Śl:1|MP,Lcz:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz; Niesprawiedliwy; Wybraniec Bogów; Utalentowany
Onyks pierwszy raz w swoim życiu zawitał w progi świątyni. Już na samym wejściu zachłysnął się atmosferą tego miejsca, w którym dominowała cisza, skupienie i... nadzieja? A więc to tutaj bogowie przemawiają do tych, którzy odpowiednio żarliwie poproszą. Jednak nie przybył tutaj sam. Ciszę tego mistycznego przybytku zakłócił cichy stukot pazurów czterech par łap, jedne małe, lekkie i ciche, inne głośniejsze i cięższe.
– Jesteśmy na miejscu. Za sześć twoich kroków przekroczymy próg – szepnął młodzik w stronę ojca, nie chcąc zakłócać spokoju przebywających tu smoków, po czym kontynuował długi marsz pilnując by na bieżąco informować czarnołuskiego o wszystkim o co mógłby się potknąć. Stracił poczucie czasu, nie wiedział ile minęło od przybiegnięcia na popielatą plażę i czasochłonnej wędrówce, która zakończyła się w tym miejscu. Na tyle, na ile pozwalał mu zasięg wzroku zasłaniany z prawej strony przez wielkie cielsko czarodzieja rozglądał się wokół po posągach istot, które najwyraźniej były bogami. Cisza i skupienie były tak gęste że można było je niemal złapać w garść. Powolne kroki niosły się echem, szepty smoków proszących swoich patronów o dary i pociechę niemal hipnotyzowały.
– Poczekaj tu tato – polecił, wychodząc nieco naprzód by w spokoju rozejrzeć się za wnęką z ołtarzem tego, który patronował uzdrowicielom. Zgodnie z opisem powinien rozchodzić się od niego zapach kadzidła, czymkolwiek było. Młodzik uniósł łeb wysoko, próbując złapać w nozdrza charakterystyczny zapach. W pierwszej chwili się skrzywił. Co za dziwna woń, niezbyt miła, ale bardzo wyraźna. Czarny, trójkątny łeb skierował się w stronę z której dochodził zapach. Koścista brew uniosła się w lekkim zdumieniu. Nie spodziewał się że bóstwo czyniące cuda będzie miało tak... niepozorny ołtarz. Zanim tu przybyli widział oczami wyobraźni misternie rzeźbioną maddarą płytę na której znajdować się będzie pełno darów w asyście wiecznie płonących ogni rozświetlających wnękę, zaś ona sama będzie wielka jak podziemna grota w której się wychował. Ale nie czas na takie rozmyślania. Łuski cicho zachrzęściły, gdy wykonał energiczny zwrot i podreptał z powrotem pod bok ojca, po czym uniósł ogon by przytknąć go do jego boku i zasygnalizować swoją obecność.
– Znalazłem ołtarz tato. Najpierw... – przyjrzał się by ocenić odległość – ...dwadzieścia kroków prosto, a potem siedem w lewo.

Licznik słów: 359
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kruczopióry
Dawna postać
Ten od maddary
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2704
Rejestracja: 14 wrz 2015, 21:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Wirtuoz Iluzji
Mistrz: Sam sobie mistrzem
Partner: Earie*

Post autor: Kruczopióry »
A: S: 2| W: 4| Z: 3| I: 5| P: 1| A: 3
U: M,Kż,S: 1| A,O,Śl,Skr: 2| W,Pł,L,B,MP: 3| MO,MA: 5
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Mistyk; Magiczny śpiew; Poświęcenie
– Aha... Dobrze – odpowiedział krotko czarodziej, obejmując skrzydłem pisklaka, aby dobrze czuć jego sylwetkę. I ruszył; ruszył już dość pewnie, gdyż pokonując trasę ku świątyni, nauczył się do pewnego stopnia władać swoim ciałem mimo mroku. Choć i niejeden raz się naklął na leżący na drodze kamień – takich przeszkód nie mógł bowiem przewiedzieć. Na szczęście drobne sińce na palcach nie były wielkim problemem dla bestii tych rozmiarów.

Poszedł za wskazaniami Onyksa, zatrzymując się, gdy poczuł, iż i jego syn wstrzymał krok. Na moment zapadła cisza; wsłuchał się w wiatr hulający po świątyni, pociągnął nosem, czując intensywnie wonie, jakie towarzyszyły temu mistycznemu miejscu, delikatnie powiódł łapą po posadzce, jakby chciał poczuć bliższą więź z tym miejscem. Nie mógł widzieć ołtarza, ale czy bogowie nie są odporni na takie bariery jak wzrok? Czy bogowie, gdyby tylko chcieli, nie mogliby objawić się Kruczopióremu w całym swym majestacie i okazałości, zupełnie ignorując jego brak wzroku? A może... A może ten brak wzroku w tym świecie byłby wręcz atutem? Może pozwoliłby czarodziejowi ujrzeć coś, czego jego zmysły nie odnotowałyby, gdyby nie dotknęła go ślepota...?

Wzniósł łeb w górę. Nie mógł patrzeć, ale jakieś niewypowiedziane uczucie podpowiadało mu, iż przed sobą ma właśnie boga. A może to tylko jego wybujała wyobraźnia, wyobraźnia nadszarpnięta ciężkim zranieniem...? Hmmm. Za chwilę się pewnie przekona.
– Witaj, Erycalu – rzekł spokojnie, zaś jego głos rozniósł się po świątyni głośnym echem. – Viliar, jak sam zapewne wiesz, doświadczył mnie ciężką raną na swojej arenie. A ja słyszałem, ze posiadasz moc uzdrawiania smoków... – Zawiesił głos. Wprawdzie nie widział powodu, aby Erycal nie dał mu szansy powrotu do zdrowia... ktoś jednak zna motywy bogów? Przecież i Naranlea mu nie zawsze odpowiada. – Chciałbym cię zapytać o cenę uzdrowienia. Co miałbym uczynić... albo co mógłbym zdobyć, abym w zamian mógł od ciebie odzyskać wzrok.

Licznik słów: 302
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
"To ... uzależnia, przyznaję. Jest jak upojne ziele, którego w każdej chwili chcesz więcej i więcej, niekoniecznie potrafiąc to pragnienie zatrzymać. Ale ja nie chcę go zatrzymywać" – Kruczopióry

Do woli uczę i pomagam wszystkim smokom oprócz tych, których Kruczopióry nie lubi (a te, których nie lubi, o tym wiedzą).

Żetony: 2 x złoty (wrzesień, listopad), 3 x srebrny (MG czerwiec, wrzesień, grudzień)

Szczęściarz: W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. (ostatnie użycie w świątyni: 4 lipca)
Magiczny śpiew: Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.
Poświęcenie: Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Kruczopióry by: Szydzia Lisia Szkarłat Szydzia2 Młody Niewidoczek
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Kruczopióry nie uzyskał odpowiedzi od razu, choć zarówno on jak i Onyks mieli nieodparte wrażenie, że ktoś ich obserwuje. Nie było to nieprzyjemne wrażenie, ale też nie przyjazne. Po prostu było.
– Zbierz i przynieś sześć granatów, a odzyskasz wzrok. – Usłyszał w końcu Czarodziej Ognia.
I obecność zniknęła.

Licznik słów: 49
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Kruczopióry
Dawna postać
Ten od maddary
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2704
Rejestracja: 14 wrz 2015, 21:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Wirtuoz Iluzji
Mistrz: Sam sobie mistrzem
Partner: Earie*

Post autor: Kruczopióry »
A: S: 2| W: 4| Z: 3| I: 5| P: 1| A: 3
U: M,Kż,S: 1| A,O,Śl,Skr: 2| W,Pł,L,B,MP: 3| MO,MA: 5
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Mistyk; Magiczny śpiew; Poświęcenie
Czarodziej skinął łbem; nie mógł widzieć boga, nie mógł go widzieć nawet, gdy posiadał zdrowe ślepia, słowa jednak były tutaj absolutnie wystarczające. Bogowie... zazwyczaj nie okłamywali smoków. Zazwyczaj.

– Dziękuję, Erycalu – rzekł. – Spodziewaj się mnie znów... za jakiś czas – dodał, pokornie zniżywszy łeb. Tyle tylko mógł uczynić będąc ślepcem; teraz jednak nastał czas, aby wrócić do przywódczych obowiązków.

// zt, ale w sumie na krótko xP

Licznik słów: 69
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
"To ... uzależnia, przyznaję. Jest jak upojne ziele, którego w każdej chwili chcesz więcej i więcej, niekoniecznie potrafiąc to pragnienie zatrzymać. Ale ja nie chcę go zatrzymywać" – Kruczopióry

Do woli uczę i pomagam wszystkim smokom oprócz tych, których Kruczopióry nie lubi (a te, których nie lubi, o tym wiedzą).

Żetony: 2 x złoty (wrzesień, listopad), 3 x srebrny (MG czerwiec, wrzesień, grudzień)

Szczęściarz: W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. (ostatnie użycie w świątyni: 4 lipca)
Magiczny śpiew: Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.
Poświęcenie: Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Kruczopióry by: Szydzia Lisia Szkarłat Szydzia2 Młody Niewidoczek
Żar Zmierzchu
Dawna postać
Legenda Przeszłości
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1904
Rejestracja: 07 lis 2016, 15:16
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 105
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Kruczopióry[*]
Mistrz: Krew Mandragory[*]
Partner: Mistycznooka[*]

Post autor: Żar Zmierzchu »
A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 4| P: 3| A: 1
U: A,O,Kż,M,MA,MO,B,L,Pł,W,Skr,Śl:1|MP,Lcz:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz; Niesprawiedliwy; Wybraniec Bogów; Utalentowany
Młodemu Onyksowi, czy też raczej Obsydianowemu Kolcowi wydawało się że minęły całe wieki odkąd przybył tutaj ostatnim razem. Wiele się wydarzyło. Ślepota ojca spowodowana wypadkiem doprowadziła do pewnych utrudnień w życiu młodzika, choćby takich że nie miał zbyt dużo czasu by nauczyć się rzeczy które jego rówieśnicy już opanowali kilka księżyców temu, jednak nie żałował. Pełniąc funkcję oczu swojego opiekuna pogłębił więź łączącą oba czarnołuskie smoki, jak również poznał czarodziejów z innych stad, którzy o dziwo, byli dawnymi uczniami.

Przekroczył próg dumnie krocząc objęty ojcowskim skrzydłem, raz za razem ostrzegając go przed potykaczami i stale odliczając kroki do kolejnej przeszkody. Tak bardzo zdążył się do tego przyzwyczaić, że aż dziwne będzie zaprzestanie tych czynności. A to miało się wydarzyć już niebawem. Sześć granatów, wysoka cena, lecz niezbyt wygórowana biorąc pod uwagę otarcie się o śmierć i czasową niezdolność do samodzielnego funkcjonowania. Dreptał krok za krokiem, odpowiednio zniżając ton głosu po przekroczeniu progu mistycznego przybytku aby nie przeszkodzić w skupieniu innym smokom, aż wreszcie stanęli przed ołtarzem patrona uzdrowicieli, Erycala.
– Tato, dotarliśmy na miejsce – szepnął, unosząc łeb wysoko aby spojrzeć na pysk ojca.

Licznik słów: 184
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
I: Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4
II. I: Szcześciarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek.
III. Niesprawiedliwy – jeśli Uzdrowiciel ma kontakt fizyczny z ofiarą w momencie wykorzystywania atutu, rozprasza go na jedną turę i raz na walkę może go zaatakować bazując na Magii Precyzyjnej i Inteligencji. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
IV. Wybraniec Bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)
Utalentowany – smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 3, ale wtedy może mieć tylko jedną umiejętność na poziomie 2

Posiadane przedmioty:
Kamienie: 4x malachit, rubin, ametyst
Pożywienie: 1/4 owoców
Inne: Kryształ szamana, kryształ mentora (naładowany do 1.06), ognisty kamyk (jednorazowo rana średnia), płatek sasanki (jednorazowo kamyk na polowaniu)
Żetony: 1x złoty(15.10)
Obrazek Pełny awatarKarta Kompana
Kruczopióry
Dawna postać
Ten od maddary
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2704
Rejestracja: 14 wrz 2015, 21:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Wirtuoz Iluzji
Mistrz: Sam sobie mistrzem
Partner: Earie*

Post autor: Kruczopióry »
A: S: 2| W: 4| Z: 3| I: 5| P: 1| A: 3
U: M,Kż,S: 1| A,O,Śl,Skr: 2| W,Pł,L,B,MP: 3| MO,MA: 5
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Mistyk; Magiczny śpiew; Poświęcenie
Westchnął. Nabrał głęboko powietrza. Zadrżał. Ogon przewinął się z prawej na lewą, a potem z lewej na prawą, gdy trzymając w garści sześć granatów, stanął przed ołtarzem boga uzdrowień. To już koniec... nareszcie. Ślepota wiele go nauczyła, nauczyła go, jak panować nad zmysłami, jak kontrolować swoje ciało, gdy nie wiesz, co czai się nie tylko za rogiem, ale i na wprost, nauczyła go, jak żyć... gdy trzeba opierać się na innych.

I ci... nie zawiedli go. Żaden go nie zawiódł. Nie posiadał się ze szczęścia, mając we łbie świadomość, iż gdy tego potrzebował, dostał wsparcie.

Czarci prowadził go ku mgle, Piórko podarował cenny kamień, Wzburzony trzy kolejne. Ale i tak najważniejszy był Onyks: ten, który chodził za nim krok w krok, który dbał, aby czarodziej zawsze miał towarzysza, aby nie zbłądził na terenach Wolnych Stad, zawsze docierając na miejsce. Dzięki niemu ceremonia mogła odbyć sie bez przeszkód, dzięki niemu mógł przeprowadzić trudne nauki, dzięki niemu... wszystko. Wszystko dzięki niemu!

– Dziękuję! – krzyknął i znienacka objął młodego swoim wielkim, czarnym skrzydłem! Popłakałby się... ale to był ostatni moment kiedy nie mógł płakać. Może właśnie dlatego jeszcze teraz, zanim skierował słowa do Erycala, chciał rozczulić się, chciał coś powiedzieć... Teraz... Teraz nie będzie widać wszystkich emocji. – Nie posiadam się ze wdzięczności dla ciebie, Onyksie – kontynuował drżącym głosem. – Nie wiem, co bym zrobił, gdyby cię nie było... Nigdy... Nigdy nie spodziewałem się, ze... że ktoś będzie w stanie tak się poświęcić – dodał, oddychając głęboko.

I na dłuższy moment zapanowała cisza; czarodziej ściskał jedynie z całej siły młodego smoka, już kleryka, pragnąć tym drobnym gestem podkreślić, jak ważne było dlań to, co Onyks uczynił A uczynił... dużo więcej, niż zdołałby uczynić niejeden jego rówieśnik. Był z czarodziejem niemal zawsze i wszędzie. Przy każdej możliwej okazji. Przy rozmowach, przy naukach...

Był dlań niesamowicie ważny. Ważniejszy niż ktokolwiek inny. Całym sercem kochał swojego podopiecznego... pragnąc mu się kiedyś za to odwdzięczyć. Jak? To się jeszcze okaże. Ale na pewno Onyks – teraz już Obsydianowy – może na czarodzieja liczyć.

Dopiero po dłuższej chwili Kruczopióry zwolnił uścisk, pozwalając młodemu odsunąć się, a samemu zadarł łeb w górę – miał nadzieję, iż w poprawnym kierunku. Mocno ścisnął kamienie w swojej łapie, wziął kilka głębokich oddechów, uspokajając się, nabrał powietrza i...
– Witaj, Erycalu. Przyniosłem dla ciebie granaty – rzekł. – Czy mogę prosić, abym w zamian za nie odzyskał swoje ślepia?

Licznik słów: 398
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
"To ... uzależnia, przyznaję. Jest jak upojne ziele, którego w każdej chwili chcesz więcej i więcej, niekoniecznie potrafiąc to pragnienie zatrzymać. Ale ja nie chcę go zatrzymywać" – Kruczopióry

Do woli uczę i pomagam wszystkim smokom oprócz tych, których Kruczopióry nie lubi (a te, których nie lubi, o tym wiedzą).

Żetony: 2 x złoty (wrzesień, listopad), 3 x srebrny (MG czerwiec, wrzesień, grudzień)

Szczęściarz: W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. (ostatnie użycie w świątyni: 4 lipca)
Magiczny śpiew: Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.
Poświęcenie: Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Kruczopióry by: Szydzia Lisia Szkarłat Szydzia2 Młody Niewidoczek
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Obecność Erycala znów stała się namacalna, chociaż bez konkretnego położenia.
– Połóż kamienie na Ołtarzu – ogniście ponownie mogli usłyszeć głos boga uzdrowień. Bez uczuć, rozlegający się nie w ich uszach, a wprost w umysłach. Być może patron Uzdrowicieli uważał, ze trzymane w łapie kamienie wcale nie są mu ofiarowane? Lub też było to niebezpieczne dla samego smoka?

Licznik słów: 58
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Kruczopióry
Dawna postać
Ten od maddary
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2704
Rejestracja: 14 wrz 2015, 21:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Wirtuoz Iluzji
Mistrz: Sam sobie mistrzem
Partner: Earie*

Post autor: Kruczopióry »
A: S: 2| W: 4| Z: 3| I: 5| P: 1| A: 3
U: M,Kż,S: 1| A,O,Śl,Skr: 2| W,Pł,L,B,MP: 3| MO,MA: 5
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Mistyk; Magiczny śpiew; Poświęcenie
Ach, no tak – ołtarz. Ołtarz zapewne nie stał tutaj na darmo, Kruczopióry nie zastanawiał się jednak nigdy nad głębszym sensem jego istnienia. Właściwie to teraz nawet go nie widział – może dlatego nie przyszło mu do łba położenie nań kamieni? Westchnął, ale i natychmaist potem uśmiechnął się – cóż, umieszczenie błyskotek w konkretnym miejscu to mało wygórowane wymaganie.

– A jeśli wolno spytać: dlaczego to tak ważne, żeby znajdowały się właśnie na ołtarzu? – spróbował zagaić Erycala, jednocześnie zaś rozpoczął... no cóż, próby. Mimo wszystko nie pierwszy raz był w świątyni, więc w mniejszym lub większym przybliżeniu pamiętał, jaki kształt ma ołtarz i gdzie na nim należy położyć ofiary. Podszedł nieco do przodu, wyciągając łapę pełną kamieni, aż udało mu się dotknąć ołtarza. Ostrożnie – nie chciał mimo wszystko rozgniewać boga, może nie bez powodu ten ołtarz był tak ważny? – wymacał jego powierzchnię, wiodąc złożona pięścią powoli góry, aż ta znalazła się na blacie. Blat... To chyba tutaj? Gdy wyczuł właściwy dystans, aby kamienie nie rozsypały się po ziemi – na szczęście podczas okresu ślepoty nabrał w tym nieco więcej wyczucia – rozwarł delikatnie pięść, pozwalając granatom zająć właściwe miejsce. Zaraz potem ostrożnie uniósł łapę w gorę i odsunął się na dwa kroki, nie odwracając od ołtarza.

Ogon smoka nerwowo zadygotał; czy tym razem się uda? Czy też Erycal znów okaże się mieć do Kruczopiórego... jakieś obiekcje?

Licznik słów: 229
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
"To ... uzależnia, przyznaję. Jest jak upojne ziele, którego w każdej chwili chcesz więcej i więcej, niekoniecznie potrafiąc to pragnienie zatrzymać. Ale ja nie chcę go zatrzymywać" – Kruczopióry

Do woli uczę i pomagam wszystkim smokom oprócz tych, których Kruczopióry nie lubi (a te, których nie lubi, o tym wiedzą).

Żetony: 2 x złoty (wrzesień, listopad), 3 x srebrny (MG czerwiec, wrzesień, grudzień)

Szczęściarz: W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. (ostatnie użycie w świątyni: 4 lipca)
Magiczny śpiew: Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.
Poświęcenie: Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Kruczopióry by: Szydzia Lisia Szkarłat Szydzia2 Młody Niewidoczek
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Erycal nie dał się wciągnąć w rozmowę. Nie znaczyło to jednak, że nie było go już w Świątyni. Chociaż Buchający Płomień z wiadomych przyczyn nie mógł tego zobaczyć, to kamienie w chwili, w której zostały położone na Ołtarzu rozjarzyły się chłodnym blaskiem. Jednocześnie zaczęły wydzielać z siebie ciepło, które wzrastało stopniowo, tak jak wzrastało natężenia światła. W przeciwieństwie jednak do blasku, Buchający mógł poczuć na swoim pysku ciepło, a potem gorąco, którym emanowały granaty. Żar ten narastał, skupiając się na jego oczach. Było to doświadczenie nieprzyjemne, a wręcz bolesne. Tak bolesne, że ciało samca nie wytrzymało i padło na ziemię, chociaż on sam nie stracił przytomności. A potem ustało, nagle jak błyskawica wykwitając ana burzowym niebie. Gdy smok otworzy oczy przekona się, że kamienie zniknęły – i sam będzie w stanie to zobaczyć.

– 6x granat
– kalectwo

Licznik słów: 138
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Kruczopióry
Dawna postać
Ten od maddary
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2704
Rejestracja: 14 wrz 2015, 21:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Wirtuoz Iluzji
Mistrz: Sam sobie mistrzem
Partner: Earie*

Post autor: Kruczopióry »
A: S: 2| W: 4| Z: 3| I: 5| P: 1| A: 3
U: M,Kż,S: 1| A,O,Śl,Skr: 2| W,Pł,L,B,MP: 3| MO,MA: 5
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Mistyk; Magiczny śpiew; Poświęcenie
Oczy... Zamrugał. Oczy... Leżał na ziemi, jeszcze oszołomiony tym, co się właśnie wydarzyło, przed pyskiem miał zaś ołtarz. Oczy... Wzrok! Miał wzrok! Widział ołtarz, choć z perspektywy gruntu, widział świątynię, widział... A ze Erycal nie okazał się wylewny... Czy to ważne?!

– Dziękuję! – zakrzyknął i zaśmiał się głośno, nagle zerwał się na równe łapy, pragnął wyściskać Erycala, podskoczył radośnie, kłaniając się kilkakrotnie, właściwie to chyba wymacałby z radości jego ołtarz, gdyby przed chwilą nie dowiedział się, że może się w nim kryć moc większa, niż by przypuszczał. Paszcza pozostawała wyszczerzona szeroko, a z jego ślepi popłynęły łzy... Łzy, ile czasu Kruczopióry nie mógł płakać! Tym razem jednak nie były to łzy żalu, lecz łzy szczęścia, prawdopodobnie pierwsze prawdziwe łzy szczęścia, jakie Kruczopióry uronił w swoim życiu. Nigdy, przenigdy nie myślał, iż doświadczenie z brakiem wzroku tak go zmieni... a może nie zmieni?

Zaraz, przecież gdzieś w pobliżu...
– Ale się zmieniłeś przez ten czas, Onyksie! – krzyknął, ujrzawszy swojego przybranego syna, i natychmiast rzucił mu się na szyję, nie oszczędzając mocy, której na szczęście – będąc czarodziejem – posiadał za mało, aby go niechcący udusić. Ściskał go bardzo mocno, ściskał go tak potężnie, ile tylko sił miał w łapach, ściskał go długo i intensywnie, zaś kleryk mógł poczuć, jak i na jego łuski zaczynają kapać drobne krople. Młodzieniec wyrósł – zupełnie różnił się od tego pisklaka, którego czarodziej spotkał kiedyś przez przypadek, biorąc go pod opiekę – dla Kruczopiórego nie miało to jednak żadnego znaczenia. Wręcz przeciwnie – teraz, gdy Obsydianowy zaczął mężnieć, tym bardziej wierzył, iż może stać się kimś dla stada bardzo ważnym.

Po dłuższej chwili odstąpił i nabrał powietrza, uśmiechając się do młodego szeroko. Patrzył wprost na jego pysk, nie mogąc się nacieszyć odzyskanym wzrokiem, mrugnął kilka razy, jakby chciał się upewnić, iż nic mu się nie przywidziało. Ale wszystko było na swoim miejscu... przynajmniej do następnego starcia.
– Teraz, kiedy znów jestem w pełni sił... chyba czas zacząć znów działać, co? – zapytał Obsydianowego, uśmiechając się doń zadziornie. Tak, przez długi czas był ograniczony, ale teraz, mając znów zdrowie... znów zdał się zdolny do czynienia rzeczy wielkich.

I to właśnie było jego celem.

Licznik słów: 358
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
"To ... uzależnia, przyznaję. Jest jak upojne ziele, którego w każdej chwili chcesz więcej i więcej, niekoniecznie potrafiąc to pragnienie zatrzymać. Ale ja nie chcę go zatrzymywać" – Kruczopióry

Do woli uczę i pomagam wszystkim smokom oprócz tych, których Kruczopióry nie lubi (a te, których nie lubi, o tym wiedzą).

Żetony: 2 x złoty (wrzesień, listopad), 3 x srebrny (MG czerwiec, wrzesień, grudzień)

Szczęściarz: W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. (ostatnie użycie w świątyni: 4 lipca)
Magiczny śpiew: Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.
Poświęcenie: Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Kruczopióry by: Szydzia Lisia Szkarłat Szydzia2 Młody Niewidoczek
Żar Zmierzchu
Dawna postać
Legenda Przeszłości
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1904
Rejestracja: 07 lis 2016, 15:16
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 105
Rasa: Zwyczajny
Opiekun: Kruczopióry[*]
Mistrz: Krew Mandragory[*]
Partner: Mistycznooka[*]

Post autor: Żar Zmierzchu »
A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 4| P: 3| A: 1
U: A,O,Kż,M,MA,MO,B,L,Pł,W,Skr,Śl:1|MP,Lcz:3
Atuty: Kruszyna; Szczęściarz; Niesprawiedliwy; Wybraniec Bogów; Utalentowany
Nie mógł uwierzyć własnym oczom. Oto stał się cud! Chwilę po tym jak ojciec położył sześć pięknych kamieni na ołtarzu Erycala maddara nieznanego pochodzenia splotła się i ślepia czarnołuskiego w szybkim tempie ukształtowały się i wyrosły w oczodołach. Serce podskoczyło mu do gardła gdy leczony właśnie Kruczopióry padł na zimny kamień wykładający posadzkę. Odruchowo doskoczył do opiekuna, dotknął jego pyska aby się upewnić czy jest przytomny. A ten zerwał się na nogi i mocno go uściskał! Onyks, mocno poruszony tym, co się właśnie stało odwzajemnił uścisk zdając sobie sprawę ile księżyców minęło odkąd musiał być jego oczami.
– Ty tato ani odrobinę się nie zmieniłeś – rzucił zadziornie do swojego opiekuna odsuwając się na pół ogona. Aż dziwnie będzie na nowo się przyzwyczaić do niechodzenia za nim krok w krok.
– Tak, gdy tylko wrócimy do groty udam się do Kapłanki Cienia i poproszę ją o naukę – skinął łbem na stwierdzenie iż pora zacząć działać. Musiał teraz nadrobić zaległości i opanować zdolności które jego rówieśnik i honorowy rywal Żuraw mógł się w spokoju nauczyć. Może to pora nauczyć się od kogoś latać? Potok myśli uciszyła rzecz, którą przeoczył. Zwrócił łeb w stronę ołtarza. Łuski cicho zachrzęściły gdy podszedł do kamienia i z szacunkiem skłonił łeb.
– Dziękuję Erycalu za uzdrowienie mojego taty – powiedział szczerze i z całego serca – Będę pilnie się uczył i rozwijał swoje umiejętności aby być klerykiem, a potem uzdrowicielem godnym twojego patronatu.
Po czym skierował się w stronę wyjścia pewny, iż ojciec podąży zaraz za nim. Światło dnia w oddali i samo przejście przez wrota świątyni miało teraz wymiar symboliczny. Przekroczył właśnie wrota do swojej przyszłości.

/zt

Licznik słów: 273
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
I: Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4
II. I: Szcześciarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek.
III. Niesprawiedliwy – jeśli Uzdrowiciel ma kontakt fizyczny z ofiarą w momencie wykorzystywania atutu, rozprasza go na jedną turę i raz na walkę może go zaatakować bazując na Magii Precyzyjnej i Inteligencji. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
IV. Wybraniec Bogów – smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)
Utalentowany – smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 3, ale wtedy może mieć tylko jedną umiejętność na poziomie 2

Posiadane przedmioty:
Kamienie: 4x malachit, rubin, ametyst
Pożywienie: 1/4 owoców
Inne: Kryształ szamana, kryształ mentora (naładowany do 1.06), ognisty kamyk (jednorazowo rana średnia), płatek sasanki (jednorazowo kamyk na polowaniu)
Żetony: 1x złoty(15.10)
Obrazek Pełny awatarKarta Kompana
Płacz Aniołów
Dawna postać
Pan Sprawiedliwości
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1855
Rejestracja: 15 cze 2016, 19:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 68
Rasa: Skrajny
Opiekun: Przebłysk Jutra
Mistrz: Mama w papierach, w praktyce wszyscy
Partner: Zgon.

Post autor: Płacz Aniołów »
A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 1| A: 1
U: MO,Kż,S,MP,MA,Śl,B,L,Skr,W,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Chytry Przeciwnik, Czempion, Wybraniec Bogów, Poświęcenie
Ponoć w tym miejscu Erycal uzdrawia smoki. Wiedział tylko tyle. To cała jego wiedza o tym miejscu. Obydwie głowy Wody, Wzburzony i Płacz, przyszli w to miejsce prosić boga o uzdrowienie. Płacz cały czas szedł w milczeniu, skupiając się na swoich myślach w głowie. A tych było całkiem sporo. Może właśnie przez to milczał.
Od dłuższego czasu miał paskudny wyraz pyska. Był jeszcze gorszy, niż wcześniej. Pewnie to przez wszystkie rany, które zebrał. Przykuśtykał wraz z Przywódcą pod ołtarz, trzymając z ledwością w swojej lewej, potrzaskanej łapie onyks. Tak na wszelki wypadek. Nie spodziewał się tego, że dostanie cokolwiek za darmo. Trudno było wyczytać z jego pyska jakiekolwiek uczucia, ale jego milczenie mogło o czymś sugerować. Przystanął i spojrzał na Wzburzonego, jakby chciał, by on przemówił do Erycala. O ile ten gdzieś tutaj jest, i się odezwie.
Szkoda tylko, że Czarodziej miał szczękę w kawałkach. Westchnął i rozejrzał się wokół, nie zatrzymując swojego wzroku na żadnej rzeczy. Zupełnie, jakby szukał czegoś, czego tutaj nie ma.
– Erycalu... – mruknął przeciągle, lecz dość donośnie. – Smoki mówią, że potrafisz leczyć rany. Mamy nadzieję, że nic się nie zmieniło... – rzekł nieco głośniej, a jego głos stał się mniej mruczący. Ale brzmiał mało łagodnie.
Pachniało mu tutaj krwią. Jakby najciężej ranne smoki przychodziły w to miejsce, po drodze wykrwawiając się do ostatniej kropli. To miejsce przypominało mu pole bitwy, a ponoć jest tu odwrotnie. Ponoć nie zdobywa się tutaj ran, a się ich pozbywa. Ciekawiło go, na ile to jest prawdą.

Licznik słów: 249
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mam cierpliwość, by patrzeć
Jak toniesz,
Jak upadasz.


Posiadane:
Mięso – 10/4
Kamienie Szlachetne – 4
Inne – Naszyjnik z piórkiem Duszka, naszyjnik po Przebłysku Jutra


Atuty:
– Ostry Wzrok
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na zmyśle wzroku mają dodatkową kość.
– Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Czempion
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
– Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy sukces przy dowolnej akcji, raz na pojedynek/polowanie
– Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej.


To je Płacz Aniołów. One płaczą nad jego duszą. (c) Śnieg, marzec 2k17
Żetony: jedynie dźwięk pustki

Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Również Wzburzony nie był zachwycony faktem, że musi prosić o pomoc bogów. Wciąż nie mieli w stadzie wyszkolonego uzdrowiciela... więc przyszli tu. Rany naprawdę nie były niczym przyjemnym, szczególnie tak poważne, jak ich. Jak jego. No bo jak wygląda przywódca, który nie może się nawet odezwać do żadnego smoka ze swojego stada własnym głosem?
Czy Erycal w ogóle wyrazi chęć, aby im pomóc? Zwykle zajmuje się on leczeniem kalectw, ale gdyby tylko chciał... mógłby pomóc również im. W obecnej sytuacji muszą naprawdę liczyć, że nie odmówi. Mogą mieć nadzieję, nic więcej.
Paskudny wyraz pyska? Również Wzburzony obecnie nie grzeszył specjalnym pięknem. Teoretycznie mógł wyrzucić z siebie kilka słów. Może dwa, trzy. Ale chyba nie było to warte takiego bólu. No i ryzyka trwałego zniszczenia żuchwy.
Odwzajemnił spojrzenie Płaczu, po czym przerzucił wzrok na Ołtarz. Usłyszał, że Łzawy zabrał głos. Skinął łbem, gdy zakończył swą wypowiedź. Sam jednak też chciał coś dodać... od czego była maddara?
Sięgnął do źródła, co nie było łatwe w obecnym stanie. Utkał ze swojej energii słowa. Wyobraził sobie dźwięki, które się na nie składają, nadał im odpowiednią intonację, ton, akcent, aby brzmiały choć trochę jak jego głos. Zamierzał rozproszyć je wokół siebie w taki sam sposób, jak rozproszył się moment temu dźwięk ze strun głosowych Płaczu.
~ Wierzymy, wiemy, że możesz nam pomóc. I właśnie o tą pomoc prosimy...~ w jego ślepiach wyraźnie było widać determinację. Co tak naprawdę myślał teraz Wzburzony?

Licznik słów: 236
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Przy ołtarzu poświęconym Erycalowi panowała cisza, zmącona jedynie oddechami dwójki smoków. Poza tym nic nie mąciło powietrza, które jakby zastygło w oczkowaniu. Na pozór nic się nie działo, wodni przywódcy nie wyczuwali obecności nikogo poza samymi sobą. Jakiś zmysł mógł im jednak podpowiedzieć, że zostali usłyszani. Pytanie tylko, jaką dostaną odpowiedź...
– Dlaczego zwracacie się z prośbą do mnie, skoro wśród was kroczą smoki mogące poradzić sobie z waszymi ranami? – Zapytał chłodny, beznamiętny głos, należący zapewne do Erycala. Patron uzdrowień do tej pory pomagał przy leczeniu schorzeń, z jakimi nie poradziłby sobie żaden Uzdrowiciel – kalectwie, a nawet śmierci. Czy miało być inaczej?

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Mijały kolejne sekundy. Pierwsza, piąta, piętnasta, dwudziesta. A odpowiedzi nie było. Czy Erycal w ogóle był pośród nich? Czy pomoże im w potrzebie? Nie musiał, zrobi przecież to, co mu się żywnie podoba. Był w końcu... bogiem.
~ Obecnie jedyną uzdrowicielką w Wolnych jest Kapłanka Cienia, z którą mamy nie najlepsze stosunki. Figlarna gdzieś zniknęła, podobnie jak Śnieżny Kolec. Słoneczny dopiero zacznie nauki, zaś z tego co wiem... nauka kleryka w Ogniu również idzie powolnie. Cóż, szczęście akurat do uzdrowicieli nam nie dopisuje, zaś nasz stan zdrowia wygląda – lekko mówiąc – źle ~ rzeczowo wyjaśnił Erycalowi. Przedstawił po prostu to, co działo się wśród Stad... cóż, mieli pecha, dodatkowo leniwych kleryków... no i to co działo się z Onyksem było nieco dziwne. No ale przecież na razie nic nei mogli poradzić.
Chyba, że Erycal im pomoże.
Opuścił na moment wzrok, aby po kilku sekundach znów podnieść łeb na Ołtarz. ~ Dlatego właśnie liczymy, że w tym trudnym dla nas czasie okażesz nam swoją łaskę i nam pomożesz, Erycalu ~ zaklął maddarę w kolejne słowa, po czym znów zamilkł. I tym razem oczekiwał już spokojnie na kolejne słowa boga.

// Płacz z powodu swojej nieobecności na razie nie odpisze, więc prosilibyśmy o odpowiedź

Licznik słów: 203
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej