Skalna Polanka

Legendy głoszą, że Bliźniacze Skały łączą pisane sobie dusze. Niektórzy przychodzą tu z nadzieją na odnalezienie drugiej połówki, a szczęśliwe pary chętnie korzystają z romantycznych scenerii.
Kreatywny Kolec
Dawna postać
Drzewoskoczek
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 509
Rejestracja: 15 sty 2016, 17:18
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 20
Rasa: Skrajny

Post autor: Kreatywny Kolec »
A: S: 2| W: 1| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 1
U: B,Sk,L,MP: 1| W: 2| A,O,Kż,Skr,Śl: 3
Atuty: Zwinny; Pamięć przodka

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Zgniła zaczęła mówić bardzo dużo i szybko, przez co Nurt miał duży problem z nadążeniem za nią. Pogubił się lekko i nie wiedział o czym dokładnie mówiła samica. Przekrzywił lekko łeb w prawo i przyglądał się jak ta maluje, bardzo ładne słońce jej wyszło. Nurt wsadził pazur w czerwoną farbę i namalował pod słońcem dwa smoki. Oczywiście był to on i Zgniła Łuska jakby tak lepiej się przyjrzeć, samiec wyszczerzył do niej kły w uśmiechu a jego kolce na szyi poruszyły się w górę. Ale chyba te ostatnie słowo było pytaniem więc odpowiedział tylko
– Nie wiem. Ja trochę się pogubić w twoich słowach

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Z jakiegoś powodu lekko przygasła. Mówiła zbyt dużo, a słowa nie były wcale tak perfekcyjnym narzędziem, za jakie je uważano. Były za to niezwykle niebiezpiecznie, a była to broń obusieczna. W przeciwieństwie do siły jednak używano ich także w dobrej wierze, jednak nie zawsze.
– Chciałam tylko powiedzieć, że smoki są za mądre, by tylko jeść, spać i walczyć. Niestety, tam skąd pochodzę to wszystko, czego możemy się po życiu spodziewać. A ja tylko kłapię ozorem, a nic z tego nie wynika... – gdzieś w tle namalowała górę. Wielką górę. Skoro jest słońce, to góra też powinna być. Bo stamtąd widać najpiękniejsze zachody słońca.

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Wzburzony zjawił się tu nie z innego powodu niż zwykle – chciał po prostu wypocząć. Wyszedł ze swojej jaskini, rozprostował skrzydła, wzniósł się w powietrze i wyruszył w lot w stronę Terenów Wspólnych. Przelatywał nad terenami Ognia rozmyślając o najróżniejszych sprawach. Niektóre były dość przyjemne, niektóre mniej. Wodny z niepokojem zauważył, że mimo wszystko większość jego przemyśleń skupiała się na tematach związanych ze stadem. Bezimienny, Zatruta, Rycerski, ceremonie. A gdzie walki, polowania, przygody, spotkania, ciekawe rozmowy? Trzeba chyba z powrotem się uspołecznić.
W końcu doleciał do Bliźniaczy Skał. W jego ślepia rzuciła się spora polanka, miejsce dogodne do lądowania. Puste, odosobnione. Poszybował więc w dół i zastanowił się co dalej? Co mógł teraz zrobić? Chciał znaleźć towarzystwo, a chyba skończy się na tym, że to towarzystwo będzie musiało znaleźć jego.
Podszedł do samego jeziorka i usiadł na jego skraju. Przednie łapy moczyły się w wodzie, a Kropla wbił wzrok w taflę wody. O czym mógł myśleć...?

Licznik słów: 156
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Jesienna pogoda zaczęła już dawać się we znaki. Temperatura była coraz niższa, a drzewa powoli zaczęły gubić liście. Właśnie w taką pogodę smoczyca postanowiła wyjść z groty i udać się na powietrzną wycieczkę. Swojego kompana zostawiła w jaskini. Gryf nawet nie protestował, bo ostatnimi czasy lubił znikać nocami i te wypady musiał odsypiać w dzień. Krwawa leciała nisko niemal muskając skrzydłami korony drzew. Jesień była jej ulubioną porą roku. Świat był w tedy pełen kolorów, krople deszczu często spływały po łuskach, a temperatura była idealna. Jak na jej gust ani za ciepła, ani za zimna. Pozwoliła się nieść skrzydłom i latała bez celu nad różnymi terenami. W końcu coś kazało jej udać się na tereny wspólne. Bywała tam już wiele razy. Czasem żeby posiąść wiedzę, innym razem żeby ją przekazać, a czasami po prostu znajdowała tu smoka chętnego do rozmowy. Jej kalectwo w końcu dało się we znaki i kazało jej wylądować. Ruszyła ku ziemi i wylądowała gładko w małym jeziorku. Płytka woda przy brzegu rozchlapała się na boki, a pojedyncze kropelki osiadły na jej łuskach. Nie strzepała ich tylko rozejrzała się na boki. Na przeciwko siebie po drugiej stronie jeziorka dostrzegła nieznanego sobie samca. Z natury była odważna, dlatego nie widziała przeszkód żeby do niego podejść. Ruszyła powoli w jego kierunku.
– Wyglądasz na zamyślonego. Coś cię trapi? – Zapytała siadając obok niego i przyglądając się falującej lekko tafli wody.

Licznik słów: 231
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Uwagę Burzowego w końcu przykuł świst w powietrza wysoko u góry. Nie podniósł jednak łba, a jedynie wpatrywał się dalej w nienaruszoną taflę wody jeziorka. Doczekał się towarzystwa. Pozwolił sobie spojrzeć w górę dopiero wtedy, kiedy zobaczył w wodzie rozmazaną fioletową sylwetkę.
Jego oczom ukazała się tym razem prawdziwa sylwetka fioletowo... nie, purpurowołuskiej samicy. Po chwili smoczyca już lądowała na przeciwnym brzegu niewielkiego jeziorka. Teraz, kiedy jej ruchy były wolniejsze, spokojniejsze niż w powietrzu mógł dokładniej się jej przyjrzeć. Na złączeniu szyi z klatką piersiową rozpoczynała się złota płyta, która zapewne ciągnęła się aż do ogona. Pysk samicy zdobiło wiele rogów, które świetnie dopełniały całości...
Samica obróciła się i usiadła koło niego. Wzburzony uśmiechnął się nieco, choć podobnie jak Ognista wpatrywał się wciąż w jeziorko – nic wielkiego... miałem jedynie nadzieję, że ktoś się do mnie dołączy – poczuł, jak serce obiło mu się mocniej o żebra. Co się stało...? – ładnie tu, prawda? – ponownie podniósł wzrok i rozejrzał się wokół – jesienią świat nabiera nowego wyrazu, kolorów – odezwał się łagodnym głosem – nazywam się Wzburzony... Wzburzone Wody – wypowiadając swoje imię obrócił łeb w stronę samicy, a jego tętno znowu minimalnie przyspieszyło – a ty, co tu robisz?cóż za niedorzeczne pytanie, skarcił się w myślach. Naprawdę nie może być nieco bardziej kreatywny? Co robisz? Nic bardziej oklepanego nie mógł już powiedzieć?
Wzburzony swój wzrok skupił na zielonych oczach, a w zasadzie oku smoczycy. Jego mina już wcześniej zdążyła z powrotem spoważnieć. Czekał z niepokojem na odpowiedź samicy. Z... niepokojem.

Licznik słów: 254
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Przesunęła swój ogon tak, żeby jego zakończona kolcem końcówka znalazła się w zimnawej wodzie. Poruszała nią lekko jakby się denerwowała ale nie chodziło o to. Po prostu cieszył ją kontakt z wodą, bo przypominał jej przyjemne chwile. Niemal wszystkie dobre momenty jej życia odbywały się przy płynącej wodzie. Uśmiechnęła się do swoich wspomnień i zamyśliła lekko. Z tego stanu wyrwał ją dopiero przyjemny głos siedzącego obok samca. Pokiwała lekko łbem na jego słowa i dalej przyglądała się falującej lekko tafli wody.
– Masz rację. Ta okolica jest naprawdę piękna. Uwielbiam jesień i barwy drzew które przybierają na tą słynącą z deszczu porę. Żałuję, że te liście niedługo opadną i pozostawią po sobie goły ślad. Będzie mi brakowało tych kolorowych widoków, kiedy będę szybować ponad drzewami. – Mówiąc to drgnęła lekko czując na sobie wzrok Wodnego samca. Rzadko kto lustrował ją wzrokiem, dlatego nie przywykła do tego rodzaju kontaktów.
– A więc mam styczność z przywódcą. Ciekawe imię sobie nadałeś. Na mnie wołają Krwawa Krucjata i jestem wojowniczką Ognia. – Poruszyła lekko błoniastym uchem słysząc kolejne wypowiedziane przez niego słowa. Przeniosła wzrok z jeziorka na jego sylwetkę i zaczęła mu się przyglądać. Jej serce zabiło mocniej, kiedy bezwstydnie lustrowała go wzrokiem i podziwiała piękno jego ciała. Może i samiec nie miał pod brązowymi, miedzianymi i złotymi łuskami zbyt wielu mięśni ale nie odbierało mu to uroku. Przejechała wzrokiem po grzebieniu wyrastającym mu z tyłu łba, pysku o ostrym końcu i zakończyła oglądanie go na przypatrywaniu się jego niebieskim oczom.
– Podziwiam... widoki – Mruknęła cicho, bo nie zdołała ugryźć się w język, żeby nie palnąć głupstwa. Dopiero po chwili zdając sobie sprawę, że powiedziała to na głos opuściła łeb i zaczęła się przyglądać swoim pazurom. Poruszyła niespokojnie ogonem, który cały czas znajdował się w wodzie. Co on sobie o niej pomyśli?

Licznik słów: 300
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Wzburzony kiwnął delikatnie łbem na słowa Ognistej. Wsłuchiwał się w jej słowa. A właściwie w jej głos. Czy miało znaczenie, to co właściwie mówiła samica? Cokolwiek by nie powiedziała, samiec pewnie i tak wykonałby taki sam ruch.
Gdzieś tam, jakby w części umysłu, której ledwo zdołał sięgnąć majaczył mu sens wypowiedzi Krucjaty. Czy oczekiwała od niego odpowiedzi? Burzowy wciąż skupiał wzrok na oczach smoczycy wędrujących po jego ciele. Po momencie milczenia, w którym zdołał zebrać myśli rzekł – twoje imię jest niemniej... ciekawe – uśmiechnął się lekko – mój ojciec nazywał się Ciche Wody – mimo, że oba smoki miały raczej sporo podobieństw, do Burzowy zdecydował się przyjąć miano tak różne od swojego taty.
Jednak to nie na swojej niedługiej historii skupiał się brązowołuski. Po chwili przekrzywił lekko łeb i wzorem swojej rozmówczyni objął wzrokiem jej sylwetkę. Tym razem z bliska mógł przyjrzeć się Krwawej. Dopiero teraz dostrzegł fakt, że pas złotych łusek ciągnął aż od ogona do krańca grzbietu. Dopiero teraz zauważył takie szczegóły, jak wzór złotych łusek na jej prawej przedniej łapie. Szlachetne złoto i królewska purpura. Połączenie tych kolorów robiło niesamowite wrażenie.
Tętno znów przyspieszyło i najwyraźniej nie zamierzało zwalniać. Burzowy czuł, jak jego umysł zalewa powoli fala emocji. Do głosu doszła pisklęca nieśmiałość, cecha, której wydawałoby się wyzbył się już księżyce temu.
Spojrzenia obu smoków skrzyżowały się. Po słowach Krucjaty znowu zapanowała chwila milczenia. Wzburzony nie poczuł się nieswojo. Nie wiedział, jak powinien odebrać zdanie wypowiedziane przez Ognistą. Resztki racjonalnej części umysłu podpowiadały mu zachowaj zimną głowę!, pozostały fragment... pokazywał mu tą interpretację, której on sam by chciał. Czy na pewno powinien zaufać tej rozsądnej części?
Dopiero kiedy Krwawa opuściła wzrok poczuł mniejszą odpowiedzialność za słowo, zdołał przełamać swoją wewnętrzną barierę i wykrztusić – podobnie jak ja teraz.
Może jednak czasem warto powściągnąć słowa? Ugryźć się w język? Wzburzony nie wiedział, że jego myśli stanowią w tym momencie lustrzane odbicie myśli Krucjaty. Cóż, co powiedział... tego nie cofnie. Może i dobrze.

Licznik słów: 325
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Jej pazury lśniły lekko w nikłym świetle które dawało słońce o tej porze roku. Tyle razy pokrywała je szkarłatna posoka, która skapywała powoli i znikała z upływem minut. To ona sprawiała, że jej duch mógł się zabawić na arenie, a ona już nie czuła głupiej potrzeby warczenia na wszystko co się rusza. Ale co tak naprawdę sprawia, że smok może poczuć się bezpieczny? Ostre pazury, silne szczęki, kolce pokrywające dużą powierzchnię ciała, a może coś zupełnie innego i trudniejszego do odkrycia? Uśmiechnęła się lekko słysząc początek wypowiedzi Wzburzonego ale po chwili uśmiech zastygł na jej pysku jakby coś ją zabolało. Jak to jest mieć kochającego ojca? Jak to jest wykluć się z jaja w czystej i ciepłej grocie? Jak to jest być od początku kochanym? Jak to jest każdego dnia przyglądać się pracy rodzica i nie martwić się co będzie dalej? Co robią pisklęta po wykluciu, kiedy nie muszą uciekać przed niebezpieczeństwami i głodem, gonione uczuciem samotności? Pytania same uformowały się w jej łbie jakby potrzebowała odpowiedzi. Z własnego doświadczenia wiedziała, że są po prostu szczęśliwe ale ona chciała wiedzieć jakby to było z nią. Co by było gdyby w gnieździe przy barierze smoczyca, która złożyła jajo z którego wykluła się Krucjata czekała z niecierpliwością aż ona rozłupie skorupkę? Nie poznałabyś go! – Ta myśl przeszła przez jej umysł jak fala wymywając głupie smutki i zmuszając żeby na niego spojrzeć. Ale skąd właściwie się wzięła? Nie ważne. Na pysku Krucjaty znowu wykwitł uśmiech, kiedy zaglądała w błękitne oczy Kropli.
– I jak? – Zapytała nie przerywając kontaktu wzrokowego, który wywoływał w jej ciele przyjemne iskierki. Czym one były?

Licznik słów: 268
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Wzburzony kątem oka zauważył, że uśmiech, który pojawił się na pysku Krucjaty na chwilę zgasł. Czyżby jednak powiedział coś głupiego? Ale przecież wspomniał tylko o swoim ojcu...
Oh. Może to dlatego. Może wojowniczka nigdy nie miała okazji spotkać swojej prawdziwej rodziny. Może została porzucona, może jej rodzice umarli przed jej narodzinami. A może... cóż, możliwości było wiele, ale Ognista miała na pewno jakieś nieprzyjemne wspomnienia z czasów pisklęcych.
Może więc to on będzie tym smokiem, przy którym Krwawa poczuje po raz pierwszy prawdziwe bezpieczeństwo?
Ta myśl, która przebiła się do jego świadomości przypomniała Wzburzonemu, że widzi tą samicę po raz pierwszy. Spotkał ją teraz, przed chwilą, nie wie o niej praktycznie nic. Czarodziej miał jednak wrażenie, jakby ta krótka chwila trwała dużo dłużej, niż miało to miejsce w rzeczywistości. Jakby znali się już dobre kilka księżyców.
Przełknął ślinę, a na jego pysku również zagościł uśmiech. Po słowach Krucjaty podświadomie przyzwolił sobie pójść krok dalej – widzę piękną samicę. Jej wyraziste zielone oczy łączące się w niesamowity sposób z purpurową skórą – jego ogon do tego momentu pozostawał bezwładny, lecz teraz przeciął nienaruszoną taflę wody i przejechał lekko po ogonie smoczycy – samicę, której w zasadzie nie znam – tempo bicia serca utrzymywało już się na stabilnym poziomie. Bardzo przyspieszonym, ale stabilnym – a już zrobiła na mnie niezwykłe wrażenie – ta myśl powróciła znów do jego głowy. Nie znał jej. Pragnął ją poznać. Na różne sposoby.
Na razie jednak dalej wpatrywał się jak zaklęty w oczy Krucjaty. Te przyjemne, rozbawione wręcz iskierki zdawały się przeskakiwać również na ciało Wzburzonego. Tak jakby w jakiś sposób łączyły oba smoki, mimo dzielącej ich niewielkiej odległości. Odległości, która z każdym słowem zdawała się zmniejszać. Na chwilę zamilknął, jakby licząc, że tym razem to słowa Ognistej zmniejszą ten dystans. Pozwolą grać w tę grę dalej. Czyż w końcu nie była to jedna wielka gra?

// na twarzy nadal są łuski, czy jednak skóra?

Licznik słów: 318
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
/łuski ;)

Iskierki, które błąkały się po jej ciele sprawiały, że czuła się dziwnie lekka. To uczucie było niezwykle przyjemne i z niewiadomych powodów czuła je właśnie przy Wzburzonym. Wolała nie wnikać, dlaczego właśnie przy nim. Nie przerywała kontaktu wzrokowego między innymi, dlatego, że lubiła patrzeć w jego oczy. Kiedy to sobie uświadomiła? W zasadzie nie miała pojęcia. Straciła poczucie czasu i teraz jego jedynym wyznacznikiem było słońce, które dalej tkwiło wysoko na niebie. Przekrzywiła delikatnie łeb słysząc odpowiedź samca. Zalało ją przyjemne ciepło i nie zamierzała tego ukrywać. Podobała jej się taka odpowiedź, dlatego zamruczała cicho i zdecydowanie z aprobatą. Jej ucho zarejestrowało cichy plusk wody, a chwilę potem poczuła jego dotyk na ogonie. Drgnęła lekko ale nie odsunęła się akceptując fakt, że jej się to podoba i chciała tego więcej. Walczyła chwilę ze sobą ale w końcu przełamała swoje bariery. Poruszyła lekko ogonem pod wpływem jego dotyku wyraźnie dając mu do zrozumienia, że nie chce, żeby się odsuwał. Pod wpływem impulsu splotła ich ogony, a w jej oczach zabłysły psotne iskierki. Przysunęła się bliżej i przycisnęła błoniaste uszy do łba. Sięgnęła do jego pyska i skubnęła zębami miejsce niedaleko jego ucha. Ten ruch był niespieszny i zdecydowanie miał sprawiać przyjemność.
– I co ten przystojny samiec z tym faktem zrobi? – Wymruczała na tyle głośno, żeby Wodny to usłyszał. Kusiła go i nie miała pojęcia skąd bierze na to odwagę. Może to jego bliskość tak ją napędzała? Grała dalej w tę dość niebezpieczną grę i nie miała ochoty przestać. Czekała na jego ruch ze splecionym z nim ogonem i łbem przy jego uchu. Na jej pysku pojawił się łobuzerski uśmieszek.

Licznik słów: 272
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Czując ruch ogona samicy Wzburzony, a wcześniej słysząc jej cichy mruk, nie tyle co pozwolił na splecenie ich ogonów, co sam się do tego przyłożył. Zalała go kolejna fala nieopisanych emocji. Przechylił lekko łeb, gdy Krucjata zmniejszyła jeszcze bardziej dzielący ich dystans. W takiej sytuacji Wodny normalnie pewnie poczułby pewien dyskomfort, w końcu każdy smok ma swą przestrzeń osobistą, a tym razem czuł jedynie... radość, fascynację i pożądanie. Uśmiechnął się, gdy Ognista skubnęła go pod uchem. Przekręcił łeb tak, aby widzieć łeb Krwawej, gdy ta odezwała się do niego. Ich pyski znajdowały się łuski od siebie.
– Co zrobię? – rzekł powoli. Otworzył lewe skrzydło i objął nim Krucjatę. Schylił lekko łeb równocześnie przekrzywiając go w lewo. Musnął swoimi górnymi kłami łuski po lewej części szyi samicy, aby przejechać nimi z góry na dół. W końcu dotarł do środka szyi, wtedy wolno zamknął pysk, zaciskając też minimalnie kły na łuskach Krucjaty. Podniósł łeb jednocześnie obejmując również lewą łapą siedzącą wciąż Ognistą, zaciskając dłoń na jej barku. Musnął ją znów kłami po policzku i pociągnął ją za sobą w tył. Przewrócił się na plecy, w taki sposób, że po jego lewej stronie, na jego skrzydle leżała Krucjata. Wyciągnął pomału łapę spod jej ciała, i przewrócił się w taki sposób, że częścią ciała leżał na smoczycy. Podniósł nieco oba ogony i uniósł swój łeb nad pysk Krucjaty. Spojrzał z szelmowskim uśmiechem na jej zielone oczy i mruknął – czy więc o to chodziło mojej samicy? – podświadomie użył słowa mojej. Może jego pierwotny instynkt kazał mu zaznaczyć fakt, że to on w tej grze rozdaje karty. Sam tłumaczyłby to pewnie sobie tak, że w tym momencie oboje należeli do siebie nawzajem. Jakkolwiek Krucjata tego nie zinterpretuje... z niecierpliwością czekał na jej reakcję.

Licznik słów: 290
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Nie poruszyła się czekając na jego reakcję. Byli blisko siebie. Nawet bardzo. Krucjata jeszcze nigdy nie pozwoliła żadnemu smokowi aż tak się zbliżyć, a tym bardziej sama się do tego nie przyczyniła. Przyglądała się pyskowi Wzburzonego podziwiając barwę jego łusek i szukając na nim oznak jego emocji. W końcu nie miała pewności jak zareaguje na jej gest. W sumie sama nie miała pojęcia jak ona by na coś takiego zareagowała. Nie dopatrzyła się żadnych oznak złości, a nawet widziała radość ujawniającą się w jego uśmiechu. Z pewnością trwałaby tak dalej gdyby nie cichy szum rozkładającego się skrzydła. Czuła się lepiej, kiedy Wzburzony ją obejmował. Jednak na tym się nie skończyło. Jego zęby zarysowały jej szyję, a ona po prostu mu na to pozwoliła mrucząc przy tym cicho ze szczęścia. Przymknęła oczy skupiając się na przyjemnych odczuciach pozwalając mu na dalsze kroki. Zacisnęła mocniej swój ogon, kiedy skubnął ją w policzek i pociągnął za sobą zmuszając do położenia się na jego skrzydle. Leżenie na plecach nie było zbyt przyjemne zwłaszcza, że przeszkadzały jej własne skrzydła. Nim zdążyła się zdecydować jak powinna zareagować poczuła na sobie jego ciężar. Przekręciła lekko łeb i przymrużyła oczy dostrzegając jego szelmowski uśmieszek. Musiała przyznać, że było mu z nim do twarzy. Jednak nie miała zamiaru tak łatwo dać się zdominować. Nie da mu tej satysfakcji! Mruknęła mu tylko w odpowiedzi i przejechała rozwidlonym językiem po jego szczęce. Zaczynając od nozdrzy i kończąc dopiero przy błękitnym oku. Powoli i bez pośpiechu przyłożyła przednie łapy do jego klatki piersiowej. Zakrzywione krańce pazurów zaczepiła o wystające łuski zarysowując je przy tym lekko ale tak, żeby to poczuł. Prawą tylną łapą przejechała mu po chudym boku i mocno zacisnęła pazury na jego udzie. Nie zamierzała go zranić chociaż jakąś małą ranką by nie pogardziła. To samo zrobiła z drugą nogą. Upewniając się, że chwyt jest wystarczająco mocny zacisnęła lekko szczękę na brzegu jego szyi i korzystając z przewagi siłowej odepchnęła się od ziemi tym samym sprawiając, że to ona nad nim górowała. Polizała przygryzione na szyi miejsce, podążyła wyżej zatrzymując się dopiero przy pysku i patrząc mu w oczy. Przód ciała ułożyła wygodnie na jego piersi, a ciężar ciała przełożyła na tylne łapy, którymi dotykała ziemi.
– Twojej? – Wymruczała ciche pytanie. Domyślała się, że oczekiwał innej odpowiedzi na jego słowa ale... to przecież jest gra.

Licznik słów: 386
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Z nieuzasadnioną satysfakcją poczuł, jak Krucjata liże go po pysku. Po chwili poczuł impuls dochodzący z jego lewej łapy, a następnie szyi. Przymknął ślepia rozkoszując się tym – przyjemnym – bólem. Lekko zamroczone zmysły podpowiadały mu, że przewraca się na plecy. Uderzenie skrzydłami o twarde podłoże orzeźwiło nieco jego umysł. No i jak miał walczyć z Krucjatą, skoro tutaj to ona była tą silniejszą?
Ale to jest tylko zabawa, prawda? Nikt tu nie chciał walczyć.
Wzorem samicy przyłożył przednie łapy do jej klatki piersiowej. Zahaczył o łuski pazurami. Skoro i tak nie wygra pojedynku na siłę... to nie powinien nawet próbować.
Zamiast tego złączoną dwójkę smoków powinna popchnąć niewidzialna siła. Coraz bardziej, coraz mocniej, aż w końcu zaczną się obracać. Przeniósł swoje łapy trochę wyżej, złapał się mocniej ciała Krucjaty. Odpowiedział podobnym liźnięciem oraz słowem – tylko – patrzył się głęboko w jej ślepia, jakby oczekiwał potwierdzenia.
Już w następnym momencie zaczęli się obracać. Bawiąc wciąż w bardzo specjalną grę.

***

Leżał obok smoczycy na skraju jeziorka. Słońce już zachodziło. Przeniósł wzrok ze czerwonawego dysku na Krucjatę. Jeszcze przed chwilą się nie znali. Teraz miał wrażenie, jakby na jej słowo mógłby podjąć się zatarcia wszelkich granic pomiędzy nimi – chciałbym, żebyśmy mogli ze sobą spędzać cały wolny czas. I to nie na terenach... wspólnych – rzekł z pewnością, ale też ledwo wyczuwalną goryczą w głosie. Nie byłoby to zbyt łatwe. A z drugiej strony... czy nie po to właśnie został przywódcą? Mógł przynajmniej starać się zmienić otaczającą ich rzeczywistość.
Wciąż poruszał lekko własnym ogonem, po ogonie Krucjaty. Tym razem wynikało to jednak z zwykłej potrzeby bliskości. Miał w głowie pewne plany... ale czekał na to, co odpowie mu Ognista.

Licznik słów: 279
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Przyglądała mu się z góry z ledwo widoczną satysfakcją wymalowaną na pysku. Podobało jej się to krótkie uczucie wygranej. Ale czy tą grę w ogóle dało się wygrać? Ją dało się tylko zakończyć. Mruknęła cicho czując ostre krańce pazurów zaczepiające się o jej łuski. To przyjemne uczucie spotęgował tylko jego język obdarzający ją mokrym pocałunkiem. Jej uszy z trudem zarejestrowały dźwięk głosu Wzburzonego i znaczenie cichej wypowiedzi. Powoli zaczęła zatracać się w tej chwili, a jej zmysły na zmianę wariowały i były przytłumione. Ta gra zaczęła się rozkręcać, nabierać tępa ale ona nie miała zamiaru się wycofać. Pozwoliła mu się wciągnąć do tego wiru różnych odczuć i przyjemności. Dała się ponieść.

***

Ile trwali razem złączeni przy jeziorku? Trudno było stwierdzić ale pewne było, że słońce, które było jedynym wyznacznikiem upływu czasu zaczęło już powoli zachodzić malując niebo na cieplejsze czerwone barwy. Krwawa jednak ledwo zwracała uwagę na kolor nieba. Leżała przy Wzburzonym wtulając pysk w jego ciepły bok. Miała wrażenie jakby znała go dłużej niż tylko te parę godzin wspólnie spędzonych w tym miejscu. W sumie poznała tylko jego imię i stado z którego pochodził ale rysy pyska znała już na pamięć. Ze stanu zamyślenia wyrwał ją niezwykle lubiany głos. Przesunęła delikatnie łeb, żeby móc spotkać się z jego wzrokiem. Po chwili na jej pysku pojawił się delikatny grymas goryczy.
– Chciałabym zasypiać i budzić się przy twoim boku. Chciałabym wspólnie doglądać wzrostu naszych piskląt i razem spoglądać w przyszłość i żałuję, że nasze stada nie mają ze sobą sojuszu. Ale nie można mieć wszystkiego prawda? – Mruknęła przymykając oczy i ocierając się pyskiem o jego bok. Było jej bardzo wygodnie.

Licznik słów: 272
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Znamię Burzy
Dawna postać
sam se dał bana xD
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1469
Rejestracja: 06 maja 2016, 20:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ciche Wody
Mistrz: nikt i wszyscy zarazem
Partner: Tęcza

Post autor: Znamię Burzy »
A: S: 1| W: 4| Z: 2| I: 5| P: 2| A: 1
U: S,A,O,L,Skr,Śl,B,Pł,MP,W,M: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Inteligentny,Niezdarny Wojownik,Mistyk, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew
Gdy Wzburzony zobaczył na pysku Krucjaty coś na kształt smutku szturchnął ją czule łbem. Wsłuchał się w ton głosu samicy, jednocześnie próbując skupić się na treści jej słów.
– Nie można mieć wszystkiego... – rzekł, jednak jego wzrok pozostawał pusty, podobnie zresztą jak i ton jego słów. Gdyby tylko miał taką zachciankę, mógłby pozwolić Krwawej przebywać na terenach jego stada. Coś jednak mu mówiło, że nie było by to właściwe posunięcie. Na razie postanowił posłuchać tego wewnętrznego głosu. Później będzie miał pewnie sporo czasu, aby przemyśleć wszystko na spokojnie.
Jego ślepia po chwili ponownie rozbłysły. Pojawiło się w nich znów życie, radość. Póki można napawał się chwilami spędzanymi wraz z Ognistą. Przyłożył łeb do jej głowy, gdy ta oparła się o jego bok.
– Ciekawe na kogo wyrosną nasze pisklęta. I jak my sobie z nimi poradzimy – rzekł ze śmiechem. Wiadomo, jacy buntownicy im się trafią? – będziemy się widywać – rzekł również nieco smutniejszym tonem – zobaczymy, jak to wszystko dalej się potoczy. Wiadomo, co przyniesie jutro? Wszystko jest zmienne – powiedział poważnym tonem. Czy w jego głowie układał się już jakiś plan?
Kto wie. Och, w tym przypadku – wszystko było możliwe.

Licznik słów: 195
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Inteligentny
Jednorazowo +1 do Inteligencji

Niezdarny wojownik
Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

Mistyk
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Wybraniec bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Deimos | puma
KP
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A, O, Skr: 1

Avatar od Bzu Imiennego
Avatar od Szkarłatnej
Avatar od Łzawego

#0066ff
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »
A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
Ponownie skupiła się na oczach Wzburzonego, kiedy ten szturchnął ją pyskiem. Nie spodziewała się z jego strony żadnej innej odpowiedzi na jej pytanie. W odpowiedzi tylko kąciki jej pyska drgnęły lekko układając się w leciutki uśmiech. Jej uwadze nie umknęła ta pustka w jego oczach. Podniosła delikatnie łuki brwiowe przyglądając mu się uważnie. Wyraźnie widziała, że się nad czymś zastanawia, ale nie zamierzała wyrywać go z tego stanu. Spokojnie zaczekała aż mu przejdzie i w jego oczach ponownie pojawi się znany błysk.
– Miałam już kiedyś pisklę. Przybranego syna. Ale nie udało mi się go dopilnować. Był już prawie dorosłym adeptem, kiedy zniknął. Nawet się z nim nie pożegnałam i nie wiem czy jego ciało leży gdzieś rozerwane przez jakiegoś drapieżnika czy może odnalazł spokój poza barierą. Mimo wszystko mam nadzieję, że wciąż żyje i może kiedyś go spotkam. Chociaż obawiam się, że jest to mało prawdopodobne. – Zamilkła na chwilę, a jej oczy stały się nieobecne jakby przeżywała od nowa jakieś przyjemne wspomnienie.
– A czego się spodziewać po pisklętach z naszej krwi? Z pewnością będą niezwykle uparte i silne. – Zaśmiała się razem ze Wzburzonym.
– Oczywiście, że będziemy. Przecież będę chciała poznać te maluchy które wyklują się w twojej grocie! – Dopowiedziała już poważnym tonem ocierając się pyskiem o jego bok.

Licznik słów: 214
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Cień Kruka
Dawna postać
Vanora Żywiołowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1593
Rejestracja: 06 lis 2016, 15:07
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 35
Rasa: Skrajny
Partner: Khuran Mściwy

Post autor: Cień Kruka »
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 4| P: 2| A: 1
U: B,L,P,A,O,MO,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA: 2
Atuty: Wytrwały; Szczęściarz; Nieugięty;
Jaspis przybyła tu, by poćwiczyć atak. Jaspis ustawiła się naprzeciwko drzewa, szczerząc długie kły i warcząc groźnie. Prywatnie wierzyła, że groźny wygląd również jest elementem walki, mogącym sprawić, że przeciwnik stchórzy. Nie omieszkała więc obnażyć kłów, wbijając przy tym pazurki w ziemię. Pełnym nienawiści wzrokiem wpatrywała się w drzewo, które miało być jej przeciwnikiem. Powoli, nie spiesząc się, przyjęła odpowiednią postawę – rozstawiła szeroko łapy, aby zapewnić sobie stabilność, uniosła zakończony pierzastymi lotkami ogon do góry, by ułatwiał jej zachowanie równowagi, a łepek uniosła w górę, lekko przy tym pochylając, by nie odsłaniać miękkiej krtani. Zawarczała z nienawiścią, jakby drzewo, na które patrzyła, co najmniej zamordowało jej rodzinę łyżeczką od herbaty. Następnie ugięła tylne łapy, po czym wybiła się z nich, skacząc w kierunku drzewa. Wylądowała tuż przed nim, impet skoku wykorzystując, by z całej siły uderzyć w twarde drewno przednimi łapami. Na boki poleciała kora, ostre pazury zaś zagłębiły się w pniu i wyryły głębokie ślady. Zadowolona z efektu, wyrwała pazury z drewna i cofnęła się kilka kroków. Następnie znów skoczyła, tym razem uderzając barkiem mocno w drzewo. Gdyby drzewo było smokiem, ten atak miałby go przewrócić i dać Południowej Łusce dostęp do miękkiego podbrzusza wroga. W reakcji na uderzenie drzewo co prawda nie upadło (w końcu było odrobinkę mocniej przyczepione do ziemi, niż przeciętny smok), jednak zatrzęsło się, a na głowę smoczycy upadła niewielka szyszka.
Jaspis ruchem łba strąciła szyszkę, po czym wybiła się, skacząc po skosie w lewo. W ten sposób wylądowała obok drzewa. Uniosła prawą łapę, po czym kopnęła drzewo, wkładając całą swoją siłę w próbę wypatroszenia go pazurkami. Oderwała spory kawał kory, z drewna jednak niestety nie popłynęła krew, ani flaki. Smutne, ale co zrobić?
Postanowiła dokończyć dzieła, zamrażając zmasakrowane drzewo na kość. Ponownie stanęła przed drzewem. Tym razem jednak przednie łapki rozstawiła szerzej, niż tylne, by wygodniej jej było czerpać chłodne zimowe powietrze. Pamiętając nauki cioci, odcięła dopływ powietrza do pyska i wzięła głęboki wdech przez nozdrza. Poczuła, jak w jej pysku gromadzi się niebezpieczny gaz o trudnym do określenia smaku. Wstrzymując powietrze, zwinęła język w rulonik, by uformować długą, wąską strugę lodu. Na koniec najmocniej, jak tylko umiała, wydmuchnęła powietrze pyskiem, celując w biedne drzewo. Powstała dzięki temu cienka, mocna struga zamarzającego w locie lodu. Pień szybko pokrył się bielą i zaczął trzeszczeć ostrzegawczo, gdy nieustający strumień lodu jął zamrażać wodę w wodniczkach drzewnych komórek. Gdy skończyło jej się powietrze, nabrała go ponownie. Tym razem w pysku ukształtowała pocisk lodowy. Wydmuchnęła go, celując w podstawę drzewa. Kawał lodu uderzył w pień i rozprysnął się na drobne kawałki, razem z zerwaną przy okazji korą.
Na koniec ponownie rozpędziła się i barkiem uderzyła o drzewo. Przy akompaniamencie głośnych trzasków złamało się w zamrożonym miejscu, po czym upadło u łap smoczycy. Wygrała tę walkę, pokonując i mordując drzewo!

Licznik słów: 462
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
#c3dada_#ffffff_#9b9aa1_#8eaaff
Żetony: 0x platyna, 0x złoto, 0x srebro, 0x brąz
MG miesiąca: grudzień, luty
Nieznana Łuska
Dawna postać
Ded
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 172
Rejestracja: 19 gru 2016, 17:04
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 2147483647
Rasa: Drzewny
Opiekun: Ded
Mistrz: Ded
Partner: Ded

Post autor: Nieznana Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 2| A: 1
U: Śl,O,Pł,A: 1| B,S: 2| W,Skr,L: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Kruszyna
Przyleciała na środek polanki i powoli wylądowała. Posadziła zad na ziemi i zaczęła się rozglądać. Brzuch zaburczał jej niepokojąco. Przycisnęła skrzydła do tłowia i podniosła lewą łapę. Może ktoś przyjdzie ją nakarmić?

Licznik słów: 32
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Umarłam.......



Można przypuszczać że popełniłam samobójstwo
Albo, że po prostu odeszłam w las, aby rozszarpały mnie wilki.

Art trade z brutusem
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Smoczyca stosunkowo nie chętnie rozstawała się ze swym mięsem na rzecz smoków innego Stada, jednak i to robiła, jako Uzdrowiciel przez jakiś czas. Przywódca, Lecząca, Łowca i Wojownik w jednym, jak widać.
Mimo to postanowiła pomóc, chociaż ostatnimi czasy zaczęła wątpić w to, czy jest sens nieść pomoc, skoro i tak każdy uważał ją za potwora?
Tylko jakie miał ku temu podstawy? Co takiego uczyniła, że piętnowano ją, chociaż całe życie poświęciła wszystkim Stadom.
Cóż, to się nazywała niewdzięczność, nie zamierzała też nad tym dlużej dywagować. Na dobrą sprawę po prostu gardziła podobnymi smokami.
Przyleciała jednak, dostrzegając Adepta z Ziemi.
Czy kojarzyła je w ogóle? Widziała na Spotkaniu? Nie była pewna. Pamiętała jedynie tyle, że tylko ta beżowa smoczyca miała na tyle jaj, aby stanąć w obronie swego Stada i Przywódcy.
Przed młodą zaś wylądował piękny okaz żubra , a lazurowe ślepia spojrzały uwaznie na młodą smoczycę, gdy staneła na przeciw niej, z godnością unosząc duzy, trójkątny złoty łeb.

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Nieznana Łuska
Dawna postać
Ded
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 172
Rejestracja: 19 gru 2016, 17:04
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 2147483647
Rasa: Drzewny
Opiekun: Ded
Mistrz: Ded
Partner: Ded

Post autor: Nieznana Łuska »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 2| A: 1
U: Śl,O,Pł,A: 1| B,S: 2| W,Skr,L: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Kruszyna
Ktoś się zbliżył. Nie była pewna, ale gdzieś już ją widziała. Chyba na spotkaniu? Czy to ją wezwała Opoka?
– Dzień Dobry... Nazywam się Lighty.
Odskoczyła do tyłu, kiedy wylądował przed nią kawał mięsa. Zerknęła na smoczycę i lekko podniosła łeb.
Dziękuję.
Musiała zachowywać się jak dorosły smok. Przecież stała przed nią samą Przywódczyni Cienia. Skłoniła się z szacunkiem i pochyliła nad mięsem. Popatrzyła jeszcze raz na dorosłą smoczycę jakby nie mogąc uwierzyć, iż mięso jest dla niej. Nie zauważając żadnego sprzeciwu położyła się na ziemi. Chwyciła zębami kawałek mięsa i oderwała go od reszty. Starannie przeżułwając kawałki zjadła znaczny kawał mięsa (3/4). Podniosła się z ziemi i oblizała wargi. Odeszła kilka kroków od pozostałego kawałka (1/4) i ponownie skłoniła się.
– Jeszcze raz dziękuję.
Poczekała, aż smoczyca zabierze resztę i spojrzała w jej ślepia.
Do widzenia.
Zbliżyła łeb do podłoża i rozłożyła skrzydła. Machnęła nimi i wzbiła się w powietrze. Z góry jeszcze raz spojrzała na Cienistą i podziękowała jej jeszcze raz w myślach.
//Mam przypominać o Kruszynie?

Licznik słów: 171
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Umarłam.......



Można przypuszczać że popełniłam samobójstwo
Albo, że po prostu odeszłam w las, aby rozszarpały mnie wilki.

Art trade z brutusem
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
Smoczyca uśmiechnęła się krańem pyska i kiwnęła łbem smoczycy.
Jednak nie odzywała sie, pozwoliła jej zjeść w spokoju, a gdy zostawiła kawałek mięsa, odesłała go do groty.
Zaraz potem młoda smoczyca oddaliła się, więc i Cienista uczyniła podobnie.

Licznik słów: 38
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej