Rozglądając się z Błękitnej Skały, niewielka łąka u jej podnóża zwraca na siebie uwagę. Niektórzy mogliby nazwać to miejsce Kwiecistą Polaną, ponieważ od wiosny do jesieni obradzają tu najróżniejsze wonne kwiaty. W ciepłe pory można spotkać tu pszczoły i inne owady żyjące z kwiatów, które swoim wyglądem przyciągają niejedno ciekawskie młode każdego gatunku, który żyje na terenach wspólnych. Tutaj głównie Uzdrowiciele mogą wykazać się swoją znajomością roślin, ale niektóre z nich są tajemnicą i nie mają swojej nazwy.
Leszczynowy Zagajnik
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony pojawił się w zagajniku, maszerując miarowym tempem. Póki co pragnął znaleźć odskocznię od nauk nawet jeśli to oznacza dla niego lekkie trudności później. Gdy tylko zatrzymał się, usiadł i opatulił się nieco mocniej skrzydłami, by ciepło z jego ciała tak szybko nie uciekało na zewnątrz. Jego oczy bacznie oglądały okolicę, zaś z jego nozdrzy wylatywały obłoczki pary, które go trochę bawiły. Dzięki Łagodnej Łusce, lub też Lazurowej Lilii, jego grzywka trzymała się z dala od jego oczu za pomocą opaski wykonanej przez młodą smoczycę.
Licznik słów: 85
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Do tego samego miejsca przybył także Wyblakły. Często robił sobie przerwy od nauki, ale pomimo tego uważał, że i tak wszystko jest raczej w porządku a na dodatek niedużo mu już zostało do osiągnięcia dorosłej rangi. Uwielbiał zimę, może to dlatego, że jest północnym? No, nie wiadomo, ale chciał korzystać z okazji i przejść się w tą piękną porę roku. Leszczynowy Zagajnik dosyć mu się spodobał, dlatego zdecydował, że zostanie w tym miejscu na dłużej. Usiadł na śniegu, niedaleko Zatopionego, którego nawet nie zauważył i owinął swoje łapy ogonem, jednocześnie oglądając sobie to miejsce. Rzeczywiście było tu ładnie.
Licznik słów: 98
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony nie spodziewał się, że ktoś się tu pojawi. Widok innego adepta go z początku zaskoczył, lecz po chwili spojrzał ku niemu i powiedział;
-Witaj. Jestem Zatopiony Kolec, adept ze stada Ognia.– Po czym skinął łbem. Po tym jak się przedstawił czekał aż przybyły smoczek się odezwie. Zatopiony od razu dostrzegł, że on jest znacznie młodszy od niego, więc czuł się już staro w jego obecności.
-Witaj. Jestem Zatopiony Kolec, adept ze stada Ognia.– Po czym skinął łbem. Po tym jak się przedstawił czekał aż przybyły smoczek się odezwie. Zatopiony od razu dostrzegł, że on jest znacznie młodszy od niego, więc czuł się już staro w jego obecności.
Licznik słów: 66
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Gdy usłyszał czyjś głos, zdziwiony odwrócił się w stronę z której on dobiegał i ujrzał innego smoka... którego wcześniej po prostu nie zauważył. Eh, to pewnie przez ten jego wzrok, podczas zimy wszystko zlewało się w jedną szarą plamę. Choć aż tak źle nie było, biorąc pod uwagę co zrobił na polowaniu. Skinął głową na powitanie, po czym przechylił ją na bok, tak jak zawsze.
– Ja jestem Wyblakły Kolec, z Wody – powiedział.
No i cisza. Sen duszą towarzystwa nie był, należał do dosyć cichych smoków, więc to, że zacznie rozmowę jest mało prawdopodobne. Wpatrywał się jedynie w Ognistego swoimi biało-czarnymi ślepiami. Wyglądał na starszego, ale pomimo tego Wyblakły był tylko trochę niższy. No, Szum miał racje z tym, że pisklęta Nieposkromionych Wód były ogromne.
– Ja jestem Wyblakły Kolec, z Wody – powiedział.
No i cisza. Sen duszą towarzystwa nie był, należał do dosyć cichych smoków, więc to, że zacznie rozmowę jest mało prawdopodobne. Wpatrywał się jedynie w Ognistego swoimi biało-czarnymi ślepiami. Wyglądał na starszego, ale pomimo tego Wyblakły był tylko trochę niższy. No, Szum miał racje z tym, że pisklęta Nieposkromionych Wód były ogromne.
Licznik słów: 126
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony skinął łbem i uśmiechnął się lekko. Po chwili powiedział do Wyblakłego;
-Powiedz mi na kogo się szkolisz. Jestem ciekaw tego kim chcesz zostać. Póki co ja szkolę się obecnie na wojownika i nawet mi sprawia przyjemność.– Po tych słowach lekko znów chuchnął i z jego nozdrzy wyleciały większe obłoczki pary. Zatopiony warknął po chwili cicho, gdyż miał powoli dość tej zimy i wiele by dał za to by było już cieplej. Póki co musiał przecierpieć to co się teraz działo i być może kiedyś odbije sobie tą zimową apatię. Póki co mógł się zadowolić możliwością rozmowy z innym smokiem.
-Powiedz mi na kogo się szkolisz. Jestem ciekaw tego kim chcesz zostać. Póki co ja szkolę się obecnie na wojownika i nawet mi sprawia przyjemność.– Po tych słowach lekko znów chuchnął i z jego nozdrzy wyleciały większe obłoczki pary. Zatopiony warknął po chwili cicho, gdyż miał powoli dość tej zimy i wiele by dał za to by było już cieplej. Póki co musiał przecierpieć to co się teraz działo i być może kiedyś odbije sobie tą zimową apatię. Póki co mógł się zadowolić możliwością rozmowy z innym smokiem.
Licznik słów: 100
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Wysłuchał Zatopionego nie spuszczając z niego wzroku. Wojownik? No, na zbyt silnego nie wyglądał, ale prawdopodobnie nadrabia to zręcznością. Wyblakły natomiast dopiero zaczynał chodzić na polowania i w miarę sobie radził, ale dużo mu jeszcze brakuje do ideału.
– Ja chcę zostać łowcą – odpowiedział spokojnie – Posiadam już prawie wszystkie potrzebne umiejętności, więc możliwe, że niedługo już nim zostanę.
Skończył mówić, po czym poprawił sobie grzywkę, która jak na złość wpadała mu do oczu. Zauważył, że Ognisty adept nie ma takiego problemu z powodu opaski. Wzrok Wyblakłego był słaby, ale samiec mógł zauważyć, że starszy wygląda w niej dosyć dobrze, pasowała mu. Właściwie jemu samemu też by się takie coś przydało, bo grzywka była czasem naprawdę denerwująca.
– Ja chcę zostać łowcą – odpowiedział spokojnie – Posiadam już prawie wszystkie potrzebne umiejętności, więc możliwe, że niedługo już nim zostanę.
Skończył mówić, po czym poprawił sobie grzywkę, która jak na złość wpadała mu do oczu. Zauważył, że Ognisty adept nie ma takiego problemu z powodu opaski. Wzrok Wyblakłego był słaby, ale samiec mógł zauważyć, że starszy wygląda w niej dosyć dobrze, pasowała mu. Właściwie jemu samemu też by się takie coś przydało, bo grzywka była czasem naprawdę denerwująca.
Licznik słów: 118
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony uważnie słuchał Wyblakłego i pokiwał łbem na jego słowa. Był zaskoczony, że kolejny smok, którego spotkał to pragnął zostać łowcą. Najpierw Okopcona Łuska, teraz Wyblakły Kolec. Widać łowcy są ważni tak jak wojownicy, czarodzieje czy uzdrowiciele. Po chwili powiedział do swojego rozmówcy;
-Widać, będziesz przydatnym nie tylko swojemu stadu.– Po tych słowach się uśmiechnął i skinął łbem. Zauważył, że Wyblakły także ma problemy z grzywką i ze śmiechem powiedział.– Przydałaby ci się opaska, która przytrzymałaby ci twoją grzywkę.– Po tych słowach lekko skinął łbem.
-Widać, będziesz przydatnym nie tylko swojemu stadu.– Po tych słowach się uśmiechnął i skinął łbem. Zauważył, że Wyblakły także ma problemy z grzywką i ze śmiechem powiedział.– Przydałaby ci się opaska, która przytrzymałaby ci twoją grzywkę.– Po tych słowach lekko skinął łbem.
Licznik słów: 85
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
No, przydatny może i będzie, ale nie jedyny. A może nawet nie być potrzebny, skoro tyle smoków szkoli się na łowców! W końcu każdy z nich będzie lepszy od takiego, który nawet normalnie nie widzi, nie? Pomimo tego nie przejmował się tym, skoro chce pomagać innym to musi zostać łowcą, gdyż inaczej będzie musiał ranić innych, a na zostanie uzdrowicielem nie ma szans.
– Nie tylko ja. Dużo smoków z mojego stada szkoli się na łowców – powiedział.
Pokiwał powoli głową słysząc słowa Zatopionego. No, opaska rzeczywiście byłaby dobra, ale najpierw musiałby ją skądś wykombinować. A sam jeszcze tak dobrze magii nie opanował, żeby samemu ją stworzyć.
– Nie tylko ja. Dużo smoków z mojego stada szkoli się na łowców – powiedział.
Pokiwał powoli głową słysząc słowa Zatopionego. No, opaska rzeczywiście byłaby dobra, ale najpierw musiałby ją skądś wykombinować. A sam jeszcze tak dobrze magii nie opanował, żeby samemu ją stworzyć.
Licznik słów: 107
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony słysząc krótkie stwierdzenie Wyblakłego, wyszczerzył kły i powiedział;
-No nie bądź taki markotny. Dasz radę zostać łowcą, spełnij swe marzenia i czyń to co kochasz. Przecież to się liczy prawda?– Po czym podszedł bliżej młodszego smoka i lekko go szturchnął swoją łapą, w geście pocieszenia by nie był taki smutny. Po tym drobnym geście usiadł i dodał;
-Oraz gratulacje dla twojego stada za posiadanie tak wspaniałego i bohaterskiego przywódcy.– Tu miał na myśli Nieposkromione Wody Oceanu, z tego co usłyszał na zebraniu, odznaczył się na prawdę bohaterskim czynem.
-No nie bądź taki markotny. Dasz radę zostać łowcą, spełnij swe marzenia i czyń to co kochasz. Przecież to się liczy prawda?– Po czym podszedł bliżej młodszego smoka i lekko go szturchnął swoją łapą, w geście pocieszenia by nie był taki smutny. Po tym drobnym geście usiadł i dodał;
-Oraz gratulacje dla twojego stada za posiadanie tak wspaniałego i bohaterskiego przywódcy.– Tu miał na myśli Nieposkromione Wody Oceanu, z tego co usłyszał na zebraniu, odznaczył się na prawdę bohaterskim czynem.
Licznik słów: 89
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Przechylił trochę bardziej głowę, nadal patrząc się na starszego. Słysząc co mówi, zrobiło mu się tak jakoś... lepiej? Ktoś w niego wierzył, że zostanie łowcą. Wprawdzie nie wiedział o wadzie Wyblakłego, ale co z tego? Czarno-biały adept i tak się cieszył słysząc jego słowa, choć nie było tego po nim widać.
– Wszystko jest w porządku dopóki mogę pomagać innym – powiedział – Nie muszę być najlepszy.
Zamrugał troszkę zdziwiony widząc, jak Zatopiony szturcha go łapą, żeby go pocieszyć. Nie spodziewał się tego, ale było to miłe. Powoli pokiwał głową, gdy tamten skończył mówić. Wprawdzie należał do Ognia, stada z którym Woda nie miała zbyt przyjaznych stosunków, ale pomimo tego mówił takie rzeczy o Nieposkromionym. Wyblakły zdążył już trochę go polubić, pomimo tego, że dopiero co się spotkali.
– Wszystko jest w porządku dopóki mogę pomagać innym – powiedział – Nie muszę być najlepszy.
Zamrugał troszkę zdziwiony widząc, jak Zatopiony szturcha go łapą, żeby go pocieszyć. Nie spodziewał się tego, ale było to miłe. Powoli pokiwał głową, gdy tamten skończył mówić. Wprawdzie należał do Ognia, stada z którym Woda nie miała zbyt przyjaznych stosunków, ale pomimo tego mówił takie rzeczy o Nieposkromionym. Wyblakły zdążył już trochę go polubić, pomimo tego, że dopiero co się spotkali.
Licznik słów: 128
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony wciąż się uśmiechał i słysząc słowa Wyblakłego Kolca powiedział;
-I liczy się twój cel. Jeśli jesteś gotów pomagać innym smokom i to przynosi ci radość, rób to. Po cóż masz robić coś czego nie pokochasz jeśli możesz robić to co lubisz.– Po tych słowach spojrzał w niebo i dodał.– Ja podczas pierwszej nauki polubiłem walkę, dodaje to życiu trochę smaku. Pozwala zawsze się sprawdzić w pojedynku z innym smokiem, który jest do tego skory i gotowy. Nigdy nie sądziłbym, że to może być nudne.– Po tych słowach znów spojrzał na młodszego adepta i dodał.– Liczy się to, co kochasz czynić.– Po czym skinął łbem i uśmiechnął się. Ta rozmowa była bardzo miła i przypadła mu mocno do gustu, że spotkał tak spokojnego rozmówcę. Jest to jakiś odpoczynek dla niego od Jadu Duszy i Morderczej Furii, którzy byli dość wyniośli wobec niego i mieli swoje wymagania.
-I liczy się twój cel. Jeśli jesteś gotów pomagać innym smokom i to przynosi ci radość, rób to. Po cóż masz robić coś czego nie pokochasz jeśli możesz robić to co lubisz.– Po tych słowach spojrzał w niebo i dodał.– Ja podczas pierwszej nauki polubiłem walkę, dodaje to życiu trochę smaku. Pozwala zawsze się sprawdzić w pojedynku z innym smokiem, który jest do tego skory i gotowy. Nigdy nie sądziłbym, że to może być nudne.– Po tych słowach znów spojrzał na młodszego adepta i dodał.– Liczy się to, co kochasz czynić.– Po czym skinął łbem i uśmiechnął się. Ta rozmowa była bardzo miła i przypadła mu mocno do gustu, że spotkał tak spokojnego rozmówcę. Jest to jakiś odpoczynek dla niego od Jadu Duszy i Morderczej Furii, którzy byli dość wyniośli wobec niego i mieli swoje wymagania.
Licznik słów: 146
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Młodemu też podobała się taka rozmowa. Miły odpoczynek pomiędzy tymi wszystkimi męczącymi naukami i polowaniem. Nienawidził samotności, więc cieszył się, że może poznać kogoś nowego, także z innego stada niż z Wody. Posłuchał go do końca i prawie we wszystkim się z nim zgadzał. Tylko, że on wolał zostać łowcą, a nie wojownikiem.
– Ja niedawno nauczyłem się walczyć i może jest to dosyć fajne... ale nie chciałbym zranić innego smoka – powiedział – Jednak gdybym musiał to walczyłbym w obronie stada. Chcę tylko pomagać innym, więc w takim wypadku mogę zostać jedynie łowcą. Z moim wzrokiem na uzdrowiciela się nie nadaje.
A nawet nie wiedział czy poradziłby sobie z leczeniem innych! Najprawdopodobniej bałby się, że coś mu nie wyjdzie i nie zrobi nic. No cóż, łowca też jest dobrym wyborem, tak czy siak musiał by polować, żeby zdobyć dla siebie jakieś pożywienie, bo nie chciałby męczyć bez przerwy innych polujących dla stada.
– Ja niedawno nauczyłem się walczyć i może jest to dosyć fajne... ale nie chciałbym zranić innego smoka – powiedział – Jednak gdybym musiał to walczyłbym w obronie stada. Chcę tylko pomagać innym, więc w takim wypadku mogę zostać jedynie łowcą. Z moim wzrokiem na uzdrowiciela się nie nadaje.
A nawet nie wiedział czy poradziłby sobie z leczeniem innych! Najprawdopodobniej bałby się, że coś mu nie wyjdzie i nie zrobi nic. No cóż, łowca też jest dobrym wyborem, tak czy siak musiał by polować, żeby zdobyć dla siebie jakieś pożywienie, bo nie chciałby męczyć bez przerwy innych polujących dla stada.
Licznik słów: 153
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony uważnie wysłuchał młodego adepta i pokiwał łbem na jego słowa. Gdy tylko tamten skończył mówić on powiedział;
-Ja będę walczył dla stada nawet gdy łowcy nie będą potrzebni. Taki już los jako wojownika lecz liczę się z tym, że to mnie czeka i nie odmawiam tej przyszłości. Nawet jej wyczekuje bo to pozwoli mi pokazać, że wielu rzeczy się nauczyłem jako pisklę oraz adept. Ty zaś pokażesz jakim jesteś zdolnym łowcą przed innymi stadami. Wierz tylko w siebie oraz dziękuj za wsparcie tych, którzy tobie są bliscy.– Po tych słowach uśmiechnął się szeroko i spojrzał na Wyblakłego.
-Ja będę walczył dla stada nawet gdy łowcy nie będą potrzebni. Taki już los jako wojownika lecz liczę się z tym, że to mnie czeka i nie odmawiam tej przyszłości. Nawet jej wyczekuje bo to pozwoli mi pokazać, że wielu rzeczy się nauczyłem jako pisklę oraz adept. Ty zaś pokażesz jakim jesteś zdolnym łowcą przed innymi stadami. Wierz tylko w siebie oraz dziękuj za wsparcie tych, którzy tobie są bliscy.– Po tych słowach uśmiechnął się szeroko i spojrzał na Wyblakłego.
Licznik słów: 98
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
»» Atuty ««
~ – Inteligentny
~ – Chytry Przeciwnik
~ –
»» Posiadane przedmioty ««
~ Mięso: 0/4
~ Kamienie Szlachetne: –
~ PH: 0
~ Inne: –
~ – Inteligentny
~ – Chytry Przeciwnik
~ –
»» Posiadane przedmioty ««
~ Mięso: 0/4
~ Kamienie Szlachetne: –
~ PH: 0
~ Inne: –
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Pokiwał powoli głową, nie spuszczając wzroku z Zatopionego. To co mówił było bardzo mądre, więc cieszył się, że mógł porozmawiać z kimś takim jak on. Łowcą miał zamiar zostać, nie zwracając uwagi na to, czy się do tego nadaje i czy może mieć z tym problemy. Będzie się starał i jakoś sobie poradzi.
– Walczyłeś już z kimś? – spytał, przerywając trwającą już chwilę ciszę.
Był tego bardzo ciekaw. On sam raczej nie będzie walczył, chyba, że w obronie stada, a od Zatopionego mógłby się dowiedzieć jak to wszystko wygląda.
– Walczyłeś już z kimś? – spytał, przerywając trwającą już chwilę ciszę.
Był tego bardzo ciekaw. On sam raczej nie będzie walczył, chyba, że w obronie stada, a od Zatopionego mógłby się dowiedzieć jak to wszystko wygląda.
Licznik słów: 90
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Olśniewający Kolec
- Dawna postać
Gotta Stay Fly.
- Posty: 172
- Rejestracja: 11 sty 2014, 9:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 19
- Rasa: Zwyczajny

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 2| A: 2
U: B, S, L, Skr, Kż, A, O: 1
Atuty: Inteligentny; Chytry przeciwnik
Zatopiony słysząc pytanie pokręcił łbem i odpowiedział;
-Nie jak na razie. Jednak zakładam, że od dnia gdy zostanę wojownikiem będzie to norma mojego życia. Nie mogę się doczekać dni, gdy będę mógł się sprawdzić w walce z innymi wojownikami bądź jak dobrze sobie poradzę z wyzwaniem ze strony czarodzieja.– Po tych słowach uśmiechnął się i przymknął oczy. W jego myślach krążyły te sny o walkach, w których zwyciężał bądź porażki, które pozwalały poznać mu swego rywala i jego tok myślenia oraz działania.
-Nie jak na razie. Jednak zakładam, że od dnia gdy zostanę wojownikiem będzie to norma mojego życia. Nie mogę się doczekać dni, gdy będę mógł się sprawdzić w walce z innymi wojownikami bądź jak dobrze sobie poradzę z wyzwaniem ze strony czarodzieja.– Po tych słowach uśmiechnął się i przymknął oczy. W jego myślach krążyły te sny o walkach, w których zwyciężał bądź porażki, które pozwalały poznać mu swego rywala i jego tok myślenia oraz działania.
Licznik słów: 82
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
»» Atuty ««
~ – Inteligentny
~ – Chytry Przeciwnik
~ –
»» Posiadane przedmioty ««
~ Mięso: 0/4
~ Kamienie Szlachetne: –
~ PH: 0
~ Inne: –
~ – Inteligentny
~ – Chytry Przeciwnik
~ –
»» Posiadane przedmioty ««
~ Mięso: 0/4
~ Kamienie Szlachetne: –
~ PH: 0
~ Inne: –
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Czyli jednak jeszcze nie walczył... Ciekawe, czy uda mu się wygrać podczas jego pierwszej walki? Wyblakły bardzo by chciał obejrzeć taki pojedynek, szczególnie taki w którym walczą czarodzieje. Zawsze interesował się maddarą, lecz uznał, że woli zostać łowcą.
– Ja już byłem na swoim pierwszym polowaniu – powiedział spokojnym głosem, gdy Zatopiony skończył mówić – Myślę, że nie było tak źle. Udało mi się znaleźć kamień i coś upolować, a nawet zostało mi jeszcze trochę mięsa. Mój wzrok nie sprawiał zbyt dużych problemów, a akurat tego się najbardziej obawiałem...
Szczególnie źle mogłoby być podczas szukania kamieni. Zwierzynę da się wytropić jeszcze po węchu lub słuchu, ale kamienie? Z tym mógł być problem, ale na szczęście adept jakoś sobie poradził. Natomiast teraz wpatrywał się w Zatopionego. Ciekawe jaki kolor mają jego łuski? Sam nie mógł tego zobaczyć.
– Ja już byłem na swoim pierwszym polowaniu – powiedział spokojnym głosem, gdy Zatopiony skończył mówić – Myślę, że nie było tak źle. Udało mi się znaleźć kamień i coś upolować, a nawet zostało mi jeszcze trochę mięsa. Mój wzrok nie sprawiał zbyt dużych problemów, a akurat tego się najbardziej obawiałem...
Szczególnie źle mogłoby być podczas szukania kamieni. Zwierzynę da się wytropić jeszcze po węchu lub słuchu, ale kamienie? Z tym mógł być problem, ale na szczęście adept jakoś sobie poradził. Natomiast teraz wpatrywał się w Zatopionego. Ciekawe jaki kolor mają jego łuski? Sam nie mógł tego zobaczyć.
Licznik słów: 136
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Złamany Kolec
- Dawna postać
bezpłciowy podmiot
- Posty: 306
- Rejestracja: 11 sty 2014, 10:28
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 14
- Rasa: Wywernowy

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 1| A: 2
U: Pł,MA,MO: 1| MP: 3
Atuty: inteligentny;
Stanowczo częściej musi wychodzić na tereny wspólne, na razie jak tylko przekroczy progi wody ich różnorodność zapachów męczyła nieubłaganie nos czyniąc go w tym czasie zupełnie bezużytecznym. Dodatkowym nieznośnym elementem był towarzyszącym niepokój budzony perspektywą spotkania członka innego stada, właściwie nieuzasadniony jeśli się bliżej nad tym zastanowić. Na szczęście owe tereny oznaczały się dość ciekawymi leśnymi obszarami pomagającymi odwrócić uwagę od wcześniejszych elementów, chodź też znacząco usypiające czujność adeptki. Póki co zamarła pod jedną z leszczyn zadzierając łeb w kierunku jej łysej korony.
Licznik słów: 83
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
"Powiedz człowiekowi, że na niebie jest gwiazd 978301246569987 a uwierzy. Ale napisz kartkę „Świeżo malowane”, a sprawdzi palcem i powala się." – Julian Tuwim
Atuty:
-Inteligenty- jednorazowo +1 do atrybutu
Prace z Świetlikiem:
wierszyk Lazurowej, od Chwili, to i to od Kanta, od Żmijki, od Bajki, od Mruczka, od Okrucha
Atuty:
-Inteligenty- jednorazowo +1 do atrybutu
Prace z Świetlikiem:
wierszyk Lazurowej, od Chwili, to i to od Kanta, od Żmijki, od Bajki, od Mruczka, od Okrucha
- Ciernisty Kwiat
- Dawna postać

- Posty: 622
- Rejestracja: 25 sty 2014, 21:42
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 22
- Rasa: Jaskiniowy
- Opiekun: Marzenie Ziemi
- Mistrz: Marzenie Ziemi

A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: S,L,MP,MA,MO,Skr,Kż,M: 1| B,W,Śl: 2| O: 3| A: 4
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik
Akurat przechadzał się tędy Tehenbi, z lekko opuszczonym łbem, patrząc bardziej na ziemię niż przed siebie, powoli przebierając łapami. Nie, nie był smutny, zapewne po prostu mu się nudziło, a nie chciało mu się trzymać jakiejś specjalnej postawy żeby prezentować się jakoś lepiej. Z tego faktu że niemal nie patrzył przed siebie, o mało nie wlazł na Chropowatą, która w pewnym momencie wyłoniła się zza drzewa obok którego chciał przejść. Właściwie to ona się nie poruszała z miejsca, ale nie zmieniło to faktu że zielony adept zauważył ją w ostatnim momencie. Zatrzymał się gwałtownie unosząc wzrok na większą od niego smoczycę i mierząc ją spojrzeniem swych czerwonych ślepi. Co tu dużo mówić, nie miał aparycji miłego smoka. Na razie jednak nic nie powiedział, tylko po prostu się tak gapił, z całkowicie obojętnym wyrazem pyska, ciężko nawet stwierdzić, po co mu to właściwie było.
Licznik słów: 143
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Posiadane przedmioty:
1/4 mięsa
Diament, Akwamaryn
4 PH
Nm: Żeton brązowy

1/4 mięsa
Diament, Akwamaryn
4 PH
Nm: Żeton brązowy

- Złamany Kolec
- Dawna postać
bezpłciowy podmiot
- Posty: 306
- Rejestracja: 11 sty 2014, 10:28
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 14
- Rasa: Wywernowy

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 3| P: 1| A: 2
U: Pł,MA,MO: 1| MP: 3
Atuty: inteligentny;
Całkowicie zamyślony smok nie zauważył młodszego adepta dopóki ten nie stanął gwałtownie obok. Szmer śniegu zdołał się przebić przez izolacje przemykających w myślach wspomnień skłaniając właściciela to niedbałego rzutu oka w tym kierunku. Po "dostrzeżeniu" osobnika przemknęła płytka uwaga "O to tylko jakiś smok..." i nie zbyt przejęta skierowała z powrotem spojrzenie w kierunku korony, a każdym razie potrzebny był moment by spowolnione do teraz procesy myślowe dopuściły to stwierdzenie do świadomości budząc właściwą reakcje u smoczycy. Owy wolnomyśliciel dopiero po chwili drgnął w szoku i tym razem gwałtowniejszym ruchem skierował nie tyle nieobecne co przerażono zaskoczone spojrzenie, jakby ziemny nagle znikąd się pojawił co z perspektywy wodnej mniej więcej tak było. Zdezorientowana zaczęła rozglądać się w około nie spuszczając jednak zbytnio oka z jaskiniowego i niemo zadając sobie pytania "Jak? Kiedy?" Gdy kolejny i również spóźniony fakt wreszcie dotarł do Chropka o jego pewnie przesadzonej reakcji starając się to naprawić, na siłę przybrała swobodną postawę by następnie zagadać z grymasem będący prawdopodobnie niezręcznym uśmiechem.
-Chrop...–powstrzymała się w ostatniej chwili od dokończania z myślą o pilnym zaprzestaniu przedstawiania się zrobieniem –...owata Łuska z wody- dokończyła i trochę spóźniono przytaknęła w geście powitania.
-Chrop...–powstrzymała się w ostatniej chwili od dokończania z myślą o pilnym zaprzestaniu przedstawiania się zrobieniem –...owata Łuska z wody- dokończyła i trochę spóźniono przytaknęła w geście powitania.
Licznik słów: 192
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
"Powiedz człowiekowi, że na niebie jest gwiazd 978301246569987 a uwierzy. Ale napisz kartkę „Świeżo malowane”, a sprawdzi palcem i powala się." – Julian Tuwim
Atuty:
-Inteligenty- jednorazowo +1 do atrybutu
Prace z Świetlikiem:
wierszyk Lazurowej, od Chwili, to i to od Kanta, od Żmijki, od Bajki, od Mruczka, od Okrucha
Atuty:
-Inteligenty- jednorazowo +1 do atrybutu
Prace z Świetlikiem:
wierszyk Lazurowej, od Chwili, to i to od Kanta, od Żmijki, od Bajki, od Mruczka, od Okrucha
Chcesz dołączyć do gry?
Musisz mieć konto, aby pisać posty.
Rejestracja
Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!














