A: S: 1| W: 2| Z:2| I: 1| P: 2| A: 2
U: MO,Kż: 2| B,L,P,S,Sl,W,M,Skr,MP,MA: 3| A,O: 6
Atuty: Zwinna; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Ostateczny Cios
Wojowniczka uważnie przypatrywała się młodemu, delikatnie się uśmiechając. Zmrużyła ślepia, przypatrując się Złotej Twarzy. Jakież ona miała szczęście, że jej ciało było pokryte łuskami. Nie reprezentowała by się dobrze, wyglądając jak futrzak. Niektórym to pasowało.. ale tylko niektórym. Jeździec poruszyła lekko łbem, czując na sobie spojrzenie młodzika. Badawcze, czujne.. ale nie czuła się z tego powodu niezręcznie. Miał ładne oczy, podobne do niej. Niestety nie było żadnej szansy na to, iż mogliby być spokrewnieni.
Na słowa Finezyjnego, kąciki jej pyska uniosły się ku górze.
– Znam Twojego ojca. Kiedyś z nim walczyłam.. dobry czarodziej, ale zawsze będę uważać, że siła własnego ciała jest najlepsza. Twoją matkę również kojarzę, za swoich adepckich czasów brałyśmy razem udział w Misji. Jesień Bzów.. bardzo lubiłam tę smoczycę i żałuję, że nigdy nie miałam okazji się z nią pożegnać. Kaszmirowy Dotyk również nie jest mi obcy, walczyłam z nim raz czy dwa.. ale nasze stosunki były dosyć napięte. Być może dlatego, że kiedyś byłam mało przyjemna. – Zaśmiała się, po chwili poważniejąc. Żałowała, że nigdy nie poznała swoich prawdziwych rodziców.
– Niestety nie. Moim opiekunem był Nathi.. był dla mnie jak ojciec. Z czasem jednak wyznał mi prawdę, że jestem sierotą. Znalazł mnie i wychował na własną córkę.. żałuję tylko tego, że nigdy nie poznałam swoich prawdziwych rodziców. – Mruknęła, spoglądając w bok. Cisza jednak była przyjemna, Kiara dawno czekała na ten moment.. kiedy mogła odpocząć i porozmawiać z kimś. Wybór padł na adepta z Życia, jej macierzystego stada. Północny otworzył paszczę ze zdumienia, a Apokalipsa nie wiedziała co się stało. Obróciła się, wypatrując zagrożenia. Niestety nic nie zobaczyła.. dopiero słowa samczyka sprawiły, że się uspokoiła. No tak.. chyba nie wiedziała, że była aż tak sławna. Oczywiście nie uważała się za legendę, w sumie za nikogo.. była wojowniczka Cienia, od co.
– Och.. nie wiem czy najlepszym, ale jednym z tych dobrych w swoim fachu.. Mam nadzieję, że wyrażał się o mnie pozytywnie. Nasza przeszłość była dosyć.. wybuchowa. Poza tym.. naprawdę marzyłeś mnie spotkać? Jestem tylko zwykłą smoczycą! – Mrugnęła do niego wesoło. Kiara jednak nie ukrywała faktu, że zrobiło się jej cieplej na serduchu. Miło jest widzieć, jak ktoś tak bardzo cieszył się z jej poznania.. pytanie tylko co usłyszał inne opowieści o niej. Wojowniczka miała na sumieniu śmierć dwóch smoków, wywołanie wojny.. czy naprawdę Finezyjny cieszył się, że ją spotkał? Kto wie. Oczy jego jego, choć tak podobne nie kłamały.
Licznik słów: 397
Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
A T U T Y
I – Zwinny
Jednorazowo +1 do Zręczności.
II – Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
III – Czempion
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
IV – Utalentowany
Smok może wyuczyć się dwóch umiejętności na poziom 6, ale wtedy nie może mieć żadnej na poziomie 5 i tylko jedną na poziomie 4. Atut nie ma wpływu na niższe poziomy U.
Niemożliwe do wybrania wraz z Uzdolnionym.
P R Z E D M I O T Y
Pożywienie:
38/4 mięsa, 6/4 owoców
Kamienie Szlachetne:
turkus, rubin, 2x szmaragd