Grota za wodospadem

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Ciągłe zmiany tonu Sombre były dla niego co najmniej nienaturalne... Zaczął podchodzić do smoczycy już bardziej personalnie, być może na własną zgubę we własnym małym, pisklęcym umyśle usunął już plakietkę "obcy smok" przy sylwetce Sombre. A może jednak wyjdzie mu to na plus...?
Nie skomentował zupełnie jej zdania o Subtelnym. Widać było, że chce zakończyć ten temat i to jak najszybciej.
Za po komentarzu jego imienia, bez problemu odczytał grymas adeptki jako uśmiech. Odwzajemnił go niemal natychmiast słodszą wersją, jak to potrafią szczęśliwe pisklęta. Mimowolnie machnął szczęśliwie ogonem.
Miała rację, mimo, że wśród młodszych smoków przechwalanki rodzicami były sprawą normalną to w tym wypadku... Heh... Chyba już byli zbyt "dorośli" żeby zajmować się takimi sprawami. Jakie to smutne... Im starszy smok tym mroczniejsze stają się jego myśli, osobowość, otoczenie... Czy tak powinna wyglądać dorosłość?
Traf chciał, że Błysk był wnukiem byłego ognistego którego znała Sombre, ale... Kogo to interesowało?
Zauważył jak wyraźnie zmienił się wyraz pyska Nieustępliwej, gdy odwróciła od niego wzrok. Nie mógł pozostawić tego samemu sobie.
Coś Cię gryzie, prawda? – zapytał szczerze przejętym głosem, przekrzywiając lekko łeb w próbie ponownego pochwycenia jej wzroku.
Polubił ją. Nie potrafił do końca pojąć co mogło ją doprowadzić nagle do takiego stanu...

// Może być?

Licznik słów: 205
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
// uh, różowawy... boli xD ale Twoja postać, jak tam chcesz ^^

Powoli znów przeniosła na niego wzrok, coraz bardziej rozszerzając przy tym ślepia. W końcu wbiła w niego wzrok, ale nie był... wrogi. Ani obojętny. Był zaskoczony. Tak, bo właśnie w tym momencie zdała sobie sprawę z tego, że dała się ponieść fali myśli przy smoku z innego stada. Gdyby był starszy, być może mogłaby nawet się przestraszyć, że straciła czujność, ale nie w tym wypadku. Nie sądziła, żeby młody cokolwiek jej zrobił – szczególnie, że w jego tonie głosu wyczuła... troskę? Tak, albo coś podobnego. To było jeszcze bardziej zadziwiające niż to, że przed chwilą niemalże zapomniała o jego obecności, zatapiając się we własnym umyśle. Może jednak powinna poruszyć temat rodziców?..
Wiesz, kim są moi rodzice? – zapytała w końcu, po kilku sekundach milczenia. Nie, nie chciała się przechwalać. Jej głos był bardziej... poufały, tak można by to nazwać. Ale jednocześnie patrzyła na niego z powagą. – Wiesz, co zrobili? – Nie wiedziała, czy powinna mu to mówić. Przestraszy się? Uzna ją za jakiegoś... dziwaka, skoro jej rodzina łamie smocze prawa? Niby był dla niej obojętny, ale... ona także go trochę polubiła.

Licznik słów: 195
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
// Próbuję wyłapać jasny fiolet, wychodzi róż... Grrr!

Nie spodziewał się, że smoczyca postanowi się przed nim jednak otworzyć. Wiedział o co jej chodziło. Nie musiała tłumaczyć... Więc jednak się tym przejmowała. Spore zaskoczenie – znaleźć pod skorupą niewrażliwości Sombre uczucia.
Wiem, Sombre... – przyznał. Podejrzenia wobec jej pochodzenia miał od początku, jednak aktualna sytuacja utwierdziła go, że miał rację.
Spojrzenie Mroku złamał jedno z Praw Wolnych Stad, a Twoja mama... – nie dokończył z początku, nie chcąc w tym momencie ranić Sombre. To musiało boleć nawet kogoś tak zatwardziałego z zewnątrz.
... Jest oskarżana o współudział – wybrnął taktycznie. Nie, nie powinien teraz nazywać po imieniu tego co stało się z pisklęciem Wody. Nawet jeśli to tylko pisklę stada zdrajców... To ciągle było to Wolne Stado.
Chciał jakoś pocieszyć smoczycę. Niestety, bał się jeszcze jej reakcji gdyby do niej podszedł. Póki co – musiała wystarczyć jej rozmowa i przejęty ton pisklęcia. Bo tak – teraz zaczął się już przejmować tą sprawą. Nie myślał wcześniej, że czyn smoków Cienia aż tak wpłynął również na młodych...

Licznik słów: 178
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Nie, nawet nie chodziło o to, że się tym przejmowała. Sombre ich nie oskarżała, absolutnie. Chyba nawet nigdy z nimi o tym nie rozmawiała, bo i nie czuła takiej potrzeby. Nie twierdziła, że zrobili coś potwornego, tak jak wszyscy pozostali, ale nie chciała być oceniana przez pryzmat tego czynu. Lubiła postraszyć, to wszystko. Nigdy nie zabiłaby bezbronnego smoka.
Skinęła tylko łbem, kiedy powiedział, że wie. Przynajmniej nie musi opowiadać. I chyba nawet nie wyglądał na takiego, któremu jakoś bardzo by to przeszkadzało, bo wciąż był przejęty. Ich czyn wpłynął na wszystkie smoki Cienia. Na całe Stado, ale nie tylko. Prawdopodobnie szykowała się z tego powodu wojna, ale to pisklę mogło nie być uświadomione.
Może się z tego wywiązać wojna, więc to nie tylko sprawa kary dla dwójki smoków. Zdajesz sobie z tego sprawę? – I to wcale nie będzie wojna tylko Wody przeciwko Cieniowi. Z tego co słyszała, wszystkie Stada były przez to wrogo do nich nastawione. Zresztą... Życie było tak słabe, że i tak nie daliby sobie sami rady z nami. Ale kiedy połączą się z innymi stadami, nie będzie dla nich już tak kolorowo. Zapewne Błysk do tego czasu zostanie już adeptem, a może i otrzyma dorosłą rangę. Nieustępliwa już czeka na ceremonię. Może nawet staną razem do walki?

Licznik słów: 212
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
To w Ogniu tak nie wygląda... – zamyślił się maluch. Wiedział, że wojna może wybuchnąć. Jednak z tego co sam widział – nie wyglądało na to, żeby Ogień jako stado wiedział po której stronie ma się opowiedzieć. Czuł się bezpieczny dzięki niezdecydowaniu dorosłych.
Jestem przekonany, że jeśli wybuchnie wojna to tylko między Cieniem a Wodą i Życiem. Mieliśmy sojusz, prawda? – dopytał, nie do końca będąc zorientowany w przeszłych sprawach wojennych.
Wiedział, że niedługo zostanie adeptem i będzie musiał służyć stadu. Mimo to nie widział w Sombre wroga i jeszcze długo minie zanim dla głupiego rozkazu zdecyduje się ją zaatakować. Być może w przeciwieństwie do niej. Ona sama wiedziała najlepiej, co będzie w stanie zrobić dla swojego stada.
Nawet jeśli polubiła Błysk – znajomość ta mogła być dla niej o wiele zbyt krótka by być bardziej wartościową niż wykonanie rozkazu zabicia wroga.
Wszystko zależy od punktu widzenia...
... Prawda?

Licznik słów: 151
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Cóż... stado to stado. To rodzina. Lojalność i wierność, bez względu na wszystko. Chyba, że kazali by jej zabić bezbronne pisklę. Byłoby lepiej, gdyby wojna wybuchła już teraz i nie musieli ze sobą walczyć.
Tak, masz rację. Mieliśmy sojusz, ale nie wiem czy w tej sytuacji Ogień nadal będzie chciał go utrzymywać. – powiedziała szczerze. A po tym oparła się na łokciach przednich łap, by zrobić się trochę niższą. Jednocześnie dała mu tym do zrozumienia, że ma do niego trochę więcej zaufania. Poruszenie tematu sojuszu wyszło mu na plus.
Ale gdybyśmy tak mieli walczyć przeciwko sobie... – spojrzała w jego ślepia – Co wolałbyś wybrać? Świadomość, że nie zaatakuje Cię jeden smok z obcego stada, którego zaraz po tym stado zabije za nie wykonanie rozkazu, bo będzie to uznane za zdradę? Czy może świadomość, że wykonujesz rozkaz stada i zrobi to każdy, bo każdy jest lojalny i wierny swojemu stadu? – odpowiedź dla niej była oczywista. Nawet, jeśli w Cieniu nie miała przyjaciela czy partnera, wolała mieć świadomość, że trzymają się razem. Że poświęcą się w walce o swoje życie nawzajem, bo tak właśnie ona by postąpiła. Chciała myśleć, że każdy w jej Stadzie miał takie podejście, ale raczej z tego byli znani... z lojalności i tego, że jest to wymagane. Co jednak powinna w tej chwili sądzić o swoich towarzyszach? Wiele smoków przeszło z Życia do Cienia, a więc raz już zdradzili poprzednie stado, czemu nie mieliby zrobić tego drugi raz? Kravsax szlajał się z tymi z Wody i z Życia, mu także nie do końca ufała. Właściwie, jedyna, której ufała jeśli o młodych chodzi, to jej siostra. A Cień miał w tej chwili wielu adeptów.

Licznik słów: 279
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
Ja również... Po prostu mówię, że smoki Ognia nie są pewne, czy chcą stanąć w wojnie przeciwko Cieniowi. Pewnie właśnie z racji sojuszu... Są nastawione negatywnie tylko do... sprawcy – przyznał maluch. Nie widział w tym zdradzania planów stada. Był pisklęciem, przecież pisklęta nie mają dostępu do informacji, które wygadane zaszkodziłyby stadu.
Jeśli już mielibyśmy walczyć, gdyby do wojny na pewno doszło? Wolałbym walczyć z Tobą ja, w ten sposób miałbym pewność, że nie zabije Cię żaden z naszych, a Ty pozostałabyś wierna stadu – wyszedł taktycznie. Wiedział, że w tym momencie Sombre ma sporo większe szanse w walce od niego, ale kto wie jak będzie to wyglądać w przyszłości... Błysk chciał zostać Łowcą. Tacy nie specjalizują się w otwartej walce, a eliminowaniu celów w sposób błyskawiczny i niezauważony. Nawet jeśli uda mu się powalić Nieustępliwą – pokaże się ona na polu bitwy i padnie w walce. Stado winno być z niej dumne. W innym wypadku... To ona zajmie się nim. Czy go zabije czy nie – będzie to jej wyborem.
Ale do walki doszłoby na pewno.
Pisklak nie znał tematów przemyśleń Sombre, ale nawet gdyby czytał jej w myślach – niewiele by to zmieniło. Brak przyjaciół... On już miał przyjaciół. A wierność Stadu? To jest chyba oczywistość... prawda?

Licznik słów: 211
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Złe były to czasy, w których młode smoki rozmawiały o wojnie i zdradzie. Na tyle młode, by jeden z nich nie miał jeszcze nawet rangi Adepta. Dzieci, które powinny skupić się na szkoleniu i poznawaniu świata. Tego dnia miały właśnie okazję zapoznać się z jednym elementem życia – niebezpieczeństwem.
Na zewnątrz z nieba lunęła woda, gdy chmury zaczęły opróżniać zebrane ostatnio zapasy. Zrobiło się ciemno, a przyjemny szum deszczu zlał się z muzyką wodospadu. Idealne warunki na prywatną rozmowę. Nie uszanował ich jednak nietypowy gość. Nagle zza kurtyny wody wysunęła się gadzia sylwetka. Z początku nieświadomy towarzystwa, bo deszcz rozmył zapach smoków. Ale paciorkowate, czarne oczy szybko zatrzymały się na Nieustępliwej Łusce i Błysku, zalśniło w nich najpierw zdziwienie, a potem wrogość.
Lodowa salamandra odsłoniła długie kły i syknęła donośnie. Adeptka, bardziej doświadczona od ognistego pisklęcia mogła rozpoznać, że szykuje się ataku. Czy zdąży ją uprzedzić?

Licznik słów: 146
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Na słowa Błysku uśmiechnęła się nieznacznie, już dużo mniej poważnie i gburowato. Zmęczył już ją ten temat, ale z każdym słowem coraz bardziej go lubiła. Nie miała powodu, by mieć coś do Ognia. Może dzięki właśnie takim znajomościom, bo jeszcze nie przyjaźniom, tworzyły się sojusze. Sombre nie zdążyła jeszcze o niczym pomyśleć, a w tym czasie na zewnątrz lunął deszcz. Nie zwróciła na to większej uwagi, chociaż miło byłoby rozpocząć rozmowę na inny temat, kiedy już upewniła się, że to pisklę nie jest do niej w żaden sposób wrogo nastawione. Zaczęła się trochę zastanawiać, na czym dokładnie ma polegać wierność stadu, ale tok myśli został natychmiast przerwany. Jej zmysły zarejestrowały intruza. Nim Błysk mógł się zorientować, Sombre stanęła na równe łapy w pozycji gotowej do obrony bądź ataku. Ugięła łapy, ogon uniosła, a łeb obniżyła. Skrzydła trzymała przy ciele, ale na tyle swobodnie, by nie przeszkadzały. Wbiła wzrok w salamandrę. Mogła zaatakować pierwsza, przede wszystkim odwracając jej uwagę od Ognistego, który był w tej sytuacji zupełnie bezbronny. Mógł co najwyżej uciec... tylko gdzie? Salamandra stała w wejściu. Natychmiast więc rzuciła się na nią, wyciągając przed siebie prawą łapę. Chciała podrapać gada w pysk, celując precyzyjnie w oczy, by mieć szansę ją oślepić, a przynajmniej sprawić ból. Łuski na pysku są delikatniejsze niż na reszcie ciała. Jednocześnie, zbliżając się do salamandry, chciała stawić się pomiędzy drapieżnika a pisklę. Miała nadzieję, że młody zrozumie, że powinien się odsunąć na bok, bo w tym temacie niewiele pomoże.

Licznik słów: 244
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
Błysk kątem oka również zauważył intruza, szybko jednak trzeźwo ocenił sytuację – jeśli teraz spróbowałby pomóc Sombre tylko by przeszkodził. Posłusznie wycofał się za nią, nie będąc do końca świadom jak walczy gad który ich nawiedził. Warknął na swój pisklęcy sposób, układając nisko łeb i rozkładając na poły skrzydła, zwiększając swój widoczny rozmiar. Poza tym nie ruszył się z miejsca, dając adeptce pole do popisu.

Licznik słów: 65
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Salamandra zasyczała gniewnie. Przez kilka uderzeń serca wydawałoby się, że odpowie atakiem. To nie skończyłoby się dobrze dla żadnej z nich. W ostatnim momencie jednak oprzytomniała. Przed jej pyskiem zaczęła tworzyć się lodowa sieć, zupełnie jakby woda z powietrza zbierała się w tym miejscu i gwałtownie zamarzała. Nim Adeptka Cienia doskoczyła do stworzenia tarcza była już całkiem gruba. Jej szpony uderzyły z trzaskiem w lód. Obrona salamandry okazała się być zbyt słaba. Pazury dosięgnęły jej pyska, o włos mijając oczy. Ale rana ta była zbyt lekka aby jej zagrozić.
I teraz jeszcze bardziej wściekła salamandra odpowiedziała atakiem. Pomiędzy nią a Nieustępliwą zmaterializował się długi, cienki i lodowy kolec. Niewątpliwie ostry i mogący poważnie zranić. I natychmiast pomknął w stronę Adeptki, prawdopodobnie wycelowany w jej pierś, nieco na prawo od mostka.

Salamandra – 1x Rana Lekka

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Nieustępliwa poczuła niewielką satysfakcję z przebicia się przez obronę salamandry. Mistrzostwo to nie było, ale jednak ją zraniła. To dawało jej motywację do dalszego działania. Warknęła groźnie na przeciwnika, intruza, który przeszkodził jej rozmowę z Ognistym pisklęciem. Irytujące, że najpierw on przerwał jej drzemkę, a teraz ten jaszczur śmiał przerwać im rozmowę, kiedy już mogło zacząć być miło.
Spodziewała się ataku gadziny, czekała więc w gotowości z napiętymi mięśniami. Kiedy ujrzała już, przed czym będzie się bronić, postanowiła odskoczyć na lewą stronę. Wyprostowała gwałtownie łapy i przechyliła się na lewą stronę. Jeszcze w locie ugięła łapy, by móc miękko wylądować na ziemi. Korzystała ze swej zręczności i szybkości, tylko tak miała jakieś szanse w starciu z.. tym czymś.
Zamierzała przejść do ataku. Jako, że właściwie nie oddaliła się zbytnio od salamandry, a jedynie zmieniła swoje położenie względem niej, postanowiła użyć zębów. Wyciągnęła szybko szyję ku szyi drapieżnika i kłapnęła zębami. Chciała wgryźć się w jej gardziel i poszarpać, doprowadzając do zniszczenia głównych żył i tętnic. Tak, to mogłoby ją uśmiercić...niemal od razu. Włożyła w ten atak wiele skupienia, ruch miał być szybki i dokładny.
Chwilowo zapomniała nawet o Błysku, ale tylko dlatego, by się nie rozpraszać. Adrenalina nakazywała jej ciągle pozostawać w ruchu, działać, a nie się lenić. Salamandra i tak była skupiona tylko na Nieustępliwej, pisklę było więc bezpieczne, dopóki jej się coś nie stanie.

Licznik słów: 226
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
Mimo, że Sombre była zbyt skupipna na salamandrze żeby wiedzieć co robi towarzyszące jej pisklę, Błysk nie pozwolił sobie na bezczynność.
Z uwagą obserwował każdy jej ruch a także każdy aspekt działania magii salamandry. Kto wie, może przy okazji się czegoś nauczy...
Ale to nie była pora na naukę. Gdy Nieustępliwa przebiła się przez lodową barierę nie mógł wyjscz podziwu, że pozwoliła jej na to jej szybkość. Chyba, że coś przegapił...
Kiedy przeciwnik przeszedł do kontrataku Błysk uważnie obserwował zarówno sopel jak i reakcję adeptki – gotów skoczyć i przyjąć atak na własny bok jeśli byłoby pewnym, że cienista nie zdoła uniknąć magicznego tworu. Zdawał sobie sprawę, że mimo płynnych ruchów adeptce łapa może się powinąć, a z racji jej filigranowej budowy może mieć ona problemy z utrzymaniem się w stanie przytomności w razie oberwania. Pisklę miało na to sporo większe szanse, a jego rany, cóż... Potencjału bojowego ich duetu nie obniżą.
Należało za wszelką cenę uniknąć sytuacji, w której Sombre oberwie.

Licznik słów: 162
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
// Masz tylko jedną akcję na post Nieustępliwa.

Walka była zażarta i najwidoczniej Nieustępliwa Łuska trafiła na godnego sobie przeciwnika. Szybko odskoczyła na bok, ale gdyby miała futro najprawdopodobniej zjeżyłoby się na jej grzbiecie. Nawet teraz poczuła lekki dreszcz, bo lodowy kolec niemalże prześlizgnął się po jej łuskach gdy uniknęła go o włos. Czemu salamandra tak uwzięła się na smoki w grocie?
Adeptka Cienia niemal natychmiast zrzuciła się w stronę przeciwniczki. Wyciągnęła szyję, chcąc ugryźć... I nie trafiła. Poślizgnęła się na skale pokrytej wodą z wodospadu. Na jej szczęście ta dziwna akcja zdziwiła salamandrę na tyle, że po prostu patrzyła się głupio na Cienistą. Nieustępliwa mogła spróbować zaatakować raz jeszcze.
Błysk niewątpliwie mógł oglądać ciekawą walkę. Jego skok nie był potrzebny. Może tylko przeszkodziłby towarzyszce?

Salamandra – 1x Rana Lekka

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Tak, Błysk na pewno by im tylko przeszkodził. Nie mogła pozwolić, by coś mu się stało. Ta walka nie była popisowa, nie miała taka być. Sombre nie chciała być teraz dumna. W głowie szumiało jej tylko "nie lekceważ żadnego przeciwnika", głosem matki. Poza tym, nie mogła pozwolić, by jemu się coś stało.
Udało jej się uniknąć ataku salamandry, chociaż tak naprawdę, brakowało bardzo niewiele...
Cienista czuła się lekka i pewna siebie, ale była ostrożna w swych działaniach. Jakimś cudem, jaszczur nie zaatakował, dając jej szansę na kolejny atak, oby tym razem udany!
Z całą zawziętością rzuciła się w stronę gada, wyciągając szyję ku niemu. W trakcie otworzyła szeroko szczękę, a potem natychmiast zacisnęła ją, kiedy tylko szyja przeciwnika była w zasięgu jej zębów. Chciała ugryźć salamandrę i poszarpać, jak najbliżej gardzieli, pokiereszować ją, porozrywać naczynia krwionośne, także te większe, niszcząc łuski i skórę. Włożyła w to całą staranność, na jaką było ją stać. Dokładność, precyzja, szybkość i płynność ruchów.

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
// Liczą się statystyki z początku walki, nie? –.–

Następnym razem daj mi odwrócić jej uwagę, wtedy będziesz mogła dłużej walczyć – warknął z przejęciem do (nie na!) Sombre, gdy ta zupełnie zignorowała jego gotowość to pomocy.
O ile pisklak walczyć nie potrafił, męstwa odmówić mu nie można było. Nie interesowało go to, że Sombre nie chciała, żeby stała mu się krzywda. Jeśli padnie ona – zginą tu oboje. Nie pora na popisy...
Tym razem jednak ruch należał do niej, mógł więc tylko obserwować jak adeptka radzi sobie z groźnym przeciwnikiem.
Czuł się bezużyteczny.

Licznik słów: 95
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
// Tak, Rozjarzony. Bardzo przepraszam was za opóźnienie – i to tak duże. Niestety nie miałam wpływu na moje ostatnie nieobecności.

Adeptka Cienia wyciągnęła szyję, przypominając atakującego węża. Wycelowała precyzyjnie, ale tym razem bogowie jej nie sprzyjali. Poruszała się za wolno by dosięgnąć salamandrę gdy ta odskoczyła na bok, nawet jeśli jej też nie poszło najlepiej. Zupełnie jakby stwór stracił wolę walki. A może to tylko chwilowy zastój obu walczących?
Niezależnie od przyczyny, Nieustępliwa nie miała czasu się zastanawiać. Stwór zaatakował. W powietrzu pojawił się kolejny lodowy kolec, cieńszy niż poprzednio ale o wiele dłuższy. Wyglądał, jakby mógł z łatwością przebić całe ciało smoka, a wycelowany był w lewy bok Cienistej. Jak odpowie?

Salamandra – 1x Rana Lekka

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
// to może teraz jakiś bonusik za nasze czekanie? xD

Cholera, salamandra zdążyła umknąć przed jej szczękami! A było tak blisko! Nieustępliwa warknęła gardłowo, a jej ślepia znów błysnęły złowieszczo. Była za wolna, ale jaszczurka... no też nie popisała się zwinnością. Może dzięki temu adeptka teraz też będzie miała szczęście? Sombre rzuciła okiem na Błysk – Ognisty był bezpieczny, gadzina zdecydowanie skupiała się swoimi atakami na niej, całe szczęście. Szybko znów przeniosła wzrok na drapieżnika i obserwowała dokładnie każdą część ciała i mięsień, by móc odpowiednio zareagować. Zorientowała się w porę, że nie miało to większego sensu, bo salamandra używała maddary. Wyczuła jej drgania ze swojej lewej strony. Wyczuwając zagrożenie, ugięła łapy jeszcze mocniej i wyprostowała gwałtownie, wybijając się w górę i przechylając ciało lekko w tył. Musiała natychmiast uniknąć tego, czymkolwiek twór miał się stać. Jeśli to kolec czy kula, uciekanie w prawo nie miałoby większego sensu – bo rozpędzony twór i tak mógłby ją trafić. Lepiej, pewniej i bezpieczniej było uskoczyć w tył. Przed lądowaniem lekko ugięła łapy, by zamortyzować opadanie na ziemię. Zamierzała to zrobić szybko, zwinnie i płynnie. Bez zawahania. Chciała uniknąć kolca, ale jednocześnie nie odskakiwać bardzo daleko w tył – to da jej cenny czas w trakcie własnego, kolejnego ataku.

Licznik słów: 206
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
Ostatni Rozbłysk
Dawna postać
Surely a bright one
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 410
Rejestracja: 27 lip 2015, 11:00
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 27
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Nadciągająca Wichura

Post autor: Ostatni Rozbłysk »
A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U: Pł,Śl,A,O,M,MO: 1| B,S,L,MP,MA: 2| W,Skr,Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Niestabilny;
// Tak, ja chcę bonus w postaci uznania chociaż ataku i obrony na I poziomie. I tak Błysk się ich nauczył przez żeton więc miałoby to sens gdyby właśnie podczas tej fabuły się ich nauczył :P Dałoby się tak zrobić?

Błysk w tym czasie... Co mógł zrobić? Stał i obserwował zmagania adeptki z salamandrą. Był tylko pisklęciem, które nie umiało się ani bronić ani atakować. Jakie siły były tak okrutne, żeby rzucić go w wir walki gdy jeszcze nic o niej nie wiedział?
Jednak już teraz sporo z tej walki wyniósł. Cały czas obserwował każdy ruch Nieustępliwej jak i poczynania wrogiej salamandry. Jeśli przeżyją... Może uda mu się czegoś w ten sposób nauczyć?

Licznik słów: 113
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk by: Alecto, Arijka; Ruda
Special thanks to: Śmiechajka za aktualny av ^^

Posiadane przedmioty:
2x Szafir, 6x Koral, Turkus;
2/4 mięsa, 2/4 owoców (jabłka)


Atuty:
Grupa pierwsza: Ostry wzrok (dodatkowa kość przy testach na poszukiwanie kamieni szlachetnych)
Grupa druga: Niestabilny (dodatkowa kość przy testach na magię, jednak w przypadku niepowodzenia otrzymanie maksymalnej możliwej rany)
Grupa trzecia: –
Grupa czwarta: –

~~We're all mad here~~
~~Even the brightest ones may fade one day~~


... It had a chicken head with duck feet
With a woman's face too...
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
// No niech będzie, dobre wytłumaczenie nie jest złe :P

I znów to odległości mniejsze nawet niż jedna łuska grały główną rolę w walce. Nieustępliwa przez moment poczuła słabość w łapach. Źle wybiła się do skoku, ale zręczność jaką dysponowała pozwoliła jej zachować równowagę i dobrze wylądować. Salamandra syknęła z niezadowoleniem, gdy jej atak o włos ominął smoczycę Cienia. Ba, zdawałoby się, że prześlizgnął się po jej piersi, pozostawiając po sobie nieprzyjemne wrażenie. Dwie samice tańczyły ze sobą, obie równie zacięte. A teraz kolej na ruch Cienistej.

Salamandra – 1x Rana Lekka

Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedwieczna Siła
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2747
Rejestracja: 23 cze 2015, 20:36
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 70
Rasa: Skrajny
Opiekun: Dwuznaczna Aluzja*

Post autor: Przedwieczna Siła »
A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Nieustępliwa syknęła na salamandrę, pokazując jej przy tym swój rozdwojony jęzor. A co! Przechytrzyła ją! Ta walka trwa już za długo! Czas rozorać pysk tej marnej jaszczurzyny!
Sombre skoczyła ku gadowi i kiedy była już wystarczająco blisko, zamachnęła się prawą łapą na jej pysk. Miała zamiar wydrapać jej oczy, pozbawić wzroku. Rana miała być jak najgłębsza, miała zalać pysk salamandry krwią! Niech poczuje smak własnej posoki... Adeptka była wściekła, jej mięśnie gorące, mało brakowało, by zupełnie puściła wodze fantazji i zrzuciła wszelkie ograniczenia. Wtedy z salamandry mogła by zostać jakaś papka, ale... z drugiej strony, sama mogłaby odnieść obrażenia. Pamiętała wciąż słowa matki – nie lekceważ żadnego przeciwnika. A salamandra zdecydowanie nie była tym, którego Sombre by zignorowała. Dlatego właśnie kontrolowała swoje emocje i hamowała się. Musiała być szybka i precyzyjna, a przede wszystkim skupiona.

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Cień forever.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej