Znaleziono 14 wyników
- 09 cze 2015, 21:11
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Łąka Młodych Smoków
- Odpowiedzi: 700
- Odsłony: 79467
- 09 cze 2015, 21:06
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Skalna Polanka
- Odpowiedzi: 447
- Odsłony: 65191
Spojrzał na starszą z piskląt i uśmiechnął się co rzadko czynił. Wolał grać ponurego smoka, właściwie pisklaka, niewiele starszego od nich. Spojrzał też na mniejszą i odetchnął ich zapachem. Mruknął cicho.
– Ja zostałem przygarnięty przez Ogień – powiedział Aatrox i potrząsnął grzywą. Ogon jego otoczył Kiarę delikatnie.
– Ja zostałem przygarnięty przez Ogień – powiedział Aatrox i potrząsnął grzywą. Ogon jego otoczył Kiarę delikatnie.
- 09 cze 2015, 14:33
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Skalna Polanka
- Odpowiedzi: 447
- Odsłony: 65191
Aatrox leniwie przechadzał się po okolicy rozglądając się lekko, cóż znał bardzo dobrze część tych terenów, ale nie wszystkie. Dlatego gdy pojawił się na Skalnej Polance rozglądał się żywo zainteresowany. Od razu w jego nozdrza uderzył zapach dwóch samic, jednej z Cienia, zaś drugiej z Życia. Obie były wyczuwalnie młodsze od Aatroxa, niebiesko – biało – złoty smok poszedł więc za tymiż zapachami. W końcu napotkał wzrokiem samice i delikatnie do nich podszedł. Rozłożył skrzydła i ponownie je złożył.
– Witajcie – powiedział tonem poważnym, ale zabarwionym żartobliwą nutką.
– Witajcie – powiedział tonem poważnym, ale zabarwionym żartobliwą nutką.
- 09 cze 2015, 12:11
- Forum: Błękitna Skała
- Temat: Polana
- Odpowiedzi: 724
- Odsłony: 83738
– Owszem było to niebezpieczne przedsiębwzięcie, ale musiałem to zrobić – powiedział i spojrzał na niego z lekkim uśmiechem.
– Jasne z checią nauczę się latać – powiedział i zrobił jak kazał Shiro. Stanął w lekkim rozkroku, ale nie za dużym, ogon oraz głowę ułożył w jednej lini. Rozłożył swoje okazałe skrzydła rozłożył i zaczął nimi machać.
– Nie miałem okazji się nauczyć – powiedział zgodnie z prawdą.
– Jasne z checią nauczę się latać – powiedział i zrobił jak kazał Shiro. Stanął w lekkim rozkroku, ale nie za dużym, ogon oraz głowę ułożył w jednej lini. Rozłożył swoje okazałe skrzydła rozłożył i zaczął nimi machać.
– Nie miałem okazji się nauczyć – powiedział zgodnie z prawdą.
- 08 cze 2015, 21:31
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Łąka Młodych Smoków
- Odpowiedzi: 700
- Odsłony: 79467
- 08 cze 2015, 21:24
- Forum: Błękitna Skała
- Temat: Polana
- Odpowiedzi: 724
- Odsłony: 83738
Gdy przed Aatroxem wylądował ten adept czy też pisklak z Wody trn westchnął i poruszył łbem. Wstał i machnął lewym skrzydłem, odkąd się zaleczyło czasem bolało. Jestem Aatrox. Nie boję się, za barierą jsst więcej niebezpieczeństw, a jednak samotnie dotarłem do tego miejsca i to pieszo – powiedział i rozłożył też drugie. Nie umiał latać, nie nauczono go, było to widać w jeg
Posturze.
Posturze.
- 08 cze 2015, 21:17
- Forum: Dzika Puszcza
- Temat: Pisklęcia równina
- Odpowiedzi: 624
- Odsłony: 95865
Zaśmiał sie z jego wywodu, wyglądał komicznie. Westchnął lekko z niezbyt wesołą miną.
On nigdy nie chciał walczyć to nie dla niego. Wolał zostać tkaczem Maddary.
– Chyba wolałbym zostać magiem bądź uzdrowicielem – powiedział. Rozłożył skrzydła i po chwili machnął nimi. Skrzywił się z widocznym bólem.
On nigdy nie chciał walczyć to nie dla niego. Wolał zostać tkaczem Maddary.
– Chyba wolałbym zostać magiem bądź uzdrowicielem – powiedział. Rozłożył skrzydła i po chwili machnął nimi. Skrzywił się z widocznym bólem.
- 08 cze 2015, 20:55
- Forum: Błękitna Skała
- Temat: Polana
- Odpowiedzi: 724
- Odsłony: 83738
Aatrox szybko znalazł się na polanie w pobliżu Błekitnej Skały. Była to spokojna okolica, cicha przede wszystkim. Aatrox mógł odpocząć i być może zaczekać na kogoś. Może się pojawi a może nie. Aatrox nie wiedział tego. Ale wiedział jedpno, nigdy nie będzie w pełni smokiem ze Stada Ognia. Nie zaakceptują podrzutka. Tak tym właśnie był Aatrox, podrzutkiem.
- 08 cze 2015, 20:34
- Forum: Dzika Puszcza
- Temat: Pisklęcia równina
- Odpowiedzi: 624
- Odsłony: 95865
Roześmiał sie z żartu Kaszmirowego Kolca. Dziwny był z niego smok, zabawny. Rzadks to cecha w tych czasach, Aatrox już go polubił, co rzadko się zdarza.
– Moi rodzice jak i ja pochodzą spoza bariery. Zostałem przygarnięty przez Ogień jeśli musisz wiedzieć. – powiedział smętnym tonem, nie lubił poruszać tego tematu.
Jestem Aatrox pisklak zza bariery – powiedział krzywiąc sie. Nie chciał poruszać tego akurat tematu ale wypada się przedstawić.
– Moi rodzice jak i ja pochodzą spoza bariery. Zostałem przygarnięty przez Ogień jeśli musisz wiedzieć. – powiedział smętnym tonem, nie lubił poruszać tego tematu.
Jestem Aatrox pisklak zza bariery – powiedział krzywiąc sie. Nie chciał poruszać tego akurat tematu ale wypada się przedstawić.
- 08 cze 2015, 20:20
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Łąka Młodych Smoków
- Odpowiedzi: 700
- Odsłony: 79467
Jakby czytając w myślach Płowego Aatrox uśmiechnął sie do siebie. Wiedział dobrze że ten smok jest jego bratem z stada. Czuł się pewniej w jego obecności, sam nie wiedział czemu.
– Co proponujesz Płowy? – zapytał machając ogonem na boki. Cóż czasem ten ogon poruszał się samoistnie. Była to jedyna część ciała nad którą Aatrox nie potrafił zapanować. Aatrox zbliżył się do Płowego i zaczął go obwąchiwać by zapamiętać jego woń.
– Co proponujesz Płowy? – zapytał machając ogonem na boki. Cóż czasem ten ogon poruszał się samoistnie. Była to jedyna część ciała nad którą Aatrox nie potrafił zapanować. Aatrox zbliżył się do Płowego i zaczął go obwąchiwać by zapamiętać jego woń.
- 08 cze 2015, 20:13
- Forum: Dzika Puszcza
- Temat: Pisklęcia równina
- Odpowiedzi: 624
- Odsłony: 95865
Gdy nad sobą zobaczył cień innego smoka westchnął. Koniec przyjemnego odpoczynku, wstał i dopiero teraz okazało się jak w pełnej krasie wygląda Aatrox. Niebiesko-biało-złoty smok spojrzał na tego drugiego. Nabrał powietrza, rozpoznał woń stada życia.
– Nie nic. Wybacz iż się tak wyłożyłem, po prostu łapałem słońce – powiedział i zaśmiał sie lekko. Aatrox był przyjaznym smokiem, nie zważał na konflikty między stadne.
– Nie nic. Wybacz iż się tak wyłożyłem, po prostu łapałem słońce – powiedział i zaśmiał sie lekko. Aatrox był przyjaznym smokiem, nie zważał na konflikty między stadne.
- 08 cze 2015, 18:34
- Forum: Dzika Puszcza
- Temat: Pisklęcia równina
- Odpowiedzi: 624
- Odsłony: 95865
Aatrox z terenów swego stada przeszedł na Wspólne Tereny i po dość długim szukaniu znalazł równinę gdzie mógł złapać trochę słońca no i ciszy, wszyscy w stadzie cały czas tylko mówili o jakimś ważnym zadaniu. Aatroxa niestety nie wtajemniczono mówiąc iż jest na to zbyt młody. Toteż szybko się stamtąd zmył i dotarł na równinę. Tam ułożył swe szlachetne cielsko na trawie i łeb skierował ku ziemi pozwalając by słońce go przygrzewało. Uwieilbiał te chwile kiedy mógł spokojnie usiąść i pomyśleć, nie stresować się. Wtedy nachodziły go te wspomnienia, wspomnienia które wolałby skasować, jednak nie da się. Pamiętał spojrzenie jego biologicznej matki gdy go wyganiała, pamiętał ten ból gdy ugryzła go w skrzydło, rozwinął rzeczone skrzydło i przyjrzał się mu krytycznie.
- 08 cze 2015, 18:23
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Łąka Młodych Smoków
- Odpowiedzi: 700
- Odsłony: 79467
– Właściwie leżę, ale jednak. Cóż, towarzystwo nijakie jak dla mnie więc nie zamierzam się wtrącać. A siedzę sam gdyż łapię pogodę, usiądź na chwilę – powiedział i spojrzał na smoka stojącego przed nim, cóż musiał się podnieść więc to uczynił. Po chwili stał, a jego skrzydła się rozłożyły, jednak po chwili Aatrox złożył je z powrotem i potrząsnął łbem.
– Wybacz mą nieuprzejmość, zwę się Aatrox – powiedział przedstawiając się. Spojrzał na Płowego miodowymi oczyma. Były to oczy wyrażajace dumę, ale jednak i spokój, a głos? Głos był czysty i dźwięczny, nie wyczuwało się w nim wrogości czy chociażby radości, był to
– Wybacz mą nieuprzejmość, zwę się Aatrox – powiedział przedstawiając się. Spojrzał na Płowego miodowymi oczyma. Były to oczy wyrażajace dumę, ale jednak i spokój, a głos? Głos był czysty i dźwięczny, nie wyczuwało się w nim wrogości czy chociażby radości, był to
- 08 cze 2015, 17:36
- Forum: Bliźniacze Skały
- Temat: Łąka Młodych Smoków
- Odpowiedzi: 700
- Odsłony: 79467
Z terenów Stada Ognia przybył młody, ale jednak niezbyt młody smok, był to Aatrox mieszanina Powietrznego i Północnego smoka, przez co jego ciało pokrywało futro, naprawdę wielobarwne, od błękitu po bial żółć czy zieleń. Było to coś niezwykłego. Powoli szedł przed siebie, skrzydła miał sprawne więc mógłby odlecieć gdyby potrafił, póki jednak co szedł przed siebie, skrzydła złożone na grzbiecie i ogon wachlujący za nim. Zatrzymał się i spojrzał w niebo, była cudowana pogoda ciepło i bardzo przyjemnie. Aż nabrał powietrza do pyska i odetchnął. Po czym ułożył się na ziemi, na boku i leżał pozwalając słońcu nagrzewać jego ciało.