Po magii precyzyjnej była kolej na magię ataku i obrony. Odetchnęła ciężko, przystając przy odpowiednich kwarcach, które, tak jak ich poprzednika, zmierzyła najpierw spojrzeniem. Dopiero po chwili odłożyła torbę i wydobyła z niej kolejne kamienie – dwa granaty, dwa turkusy. Ułożyła je pod kwarcami, w myślach układając prostą intencję. Chciała nauczyć się atakować i bronić magią. Cóż, przynajmniej musiała.
Po chwili oczekiwania, kamienie szlachetne uniosły się w górę i rozsypały w pył, który następnie został wchłonięty przez kwarc. Kryształ rozbłysnął delikatnym blaskiem, a potem, coś w niego stuknęło, niczym pazur w kryształową szybkę. Rezonujący dźwięk rozniósł się po całym warsztacie, przenikając umysł Ćmiej Łuski i wprawiając ją w okropny, pulsujący ból łba. Usłyszała w myślach głos obcego smoka, który miarowo tłumaczył jej sposób walki z wykorzystaniem maddary. Różne sposoby ataku i różne sposoby obrony. To wszystko wydawało się trwać niemal cały dzień, ale tak naprawdę wydarzyło się w mgnieniu oka. Pulsujący ból utrzymał się jeszcze przez trochę czasu, jednak umiejętności jakie otrzymała smoczyca pozostały na dłużej.
// -2x granat, 2x turkus
Ćmia Łuska – Raport z MA I i MO I
Co właściwie się stało w ciągu kilku ostatnich księżycy? Niepozorny Kolec nie miał nawet pojęcia, jako że znowu mu się przysnęło na spory kawałek czasu. Obudził się zdezorientowany i trochę mu zajęło by w ogóle dał radę się zorientować ile tak naprawdę spał. Kolejne księżyce stracone, czyż nie...?
Niestety nie mógł panować nad tym co jego ciało odwalało wbrew jego woli. Ale za to mógł przynajmniej pomóc sobie w pewien sposób nadrobić to co stracił. Króliko-smok pojawił się w niedaleko świątyni, kierując się do kwarców. Na grzbiecie miał plecaczek z jedzeniem i kamieniami. Uzbierał wystarczająco by chyba coś z tym zrobić. Odszukał odpowiedni kwarc odpowiadający za zdolności magiczne. Fazma wyjął z plecaka dość sporą ilość pożywienia, kładąc je koło kwarcu. Następnie także cztery kamienie. Zobaczymy co za to dostanie...
8/4 mięsa za MA I
8/4 mięsa za MO I
Rubin, onyks, turkus, cytryn za MA II
Atuty:✯ Boski Ulubieniec – Raz na polowanie/3 tyg. polowania łowcy/wyprawy uzdrowiciela smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni
✯ Niestabilny – Dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężkaKalectwa:✯ Karłowatość II stopnia (+2 ST do siły, +2 ST do wytrzymałości, maksymalny poziom atrybutu to 4, płodność od 35 księżyca);
✯ Dodatkowa para skrzydeł (+1/4 pożywienia do sytości);
✯ Krótki ogon (+ 1ST do akcji fizycznych);Dialog – #E6AAFF | Maddara – #6C9EE7 | Kostek – #8d8d8dKartaKompana:Kostariusz
S:1 | W:1 | Zr:1 | M:1 | P:2 | A:1
B:1 | L:1 | A:1 | O:1 | Skr:1 | Śl:1
Przyszła, mocno rozespana, wręcz półprzytomna. Zauważyła różowego królika w miejscu, gdzie był właściwy kwarc. – Przesuń się. – rzekła nerwowym głosem, po czym przepchnęła się nieco, jeżeli ten się nie poruszył. Wyładowała rady na powierzchnie kamienia. – Dostojny kamieniu, chce lepiej wyrywać głowy przeciwnikom, bronić stad.. najbliższych przed zagrożeniem za pomocą magii. Proszę, uczyń mnie lepszą, niż jestem teraz. – zaśpiewała, po czym czekała na efekt.
Miała nadzieje, że wzięła wystarczająco dużo kamieni i żarcia.. nie była pewna, czy to wszystko starcy.
Atak magiczny na poziom II 12/4 roślin, labradoryt.
Okaz zdrowiaodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuniestabilna dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężkamistyk raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego
Ofiary złożone przed kwarcami rozpłynęły się w powietrzu w formie pikantnego wiatru. Oczy smoków załzawiły się od duszącego zapachu, a przez drażniącą ślepia i nozdrza mgłę, przebijał się blask jaśniejących kwarców. Niepozorny Kolec i Puste Łąki poczuli mocny ból w swoich łbach, zaczynający się od skroni i rozpływający się na cały mózg. Ból odczuwany przez samca był jednak znacznie potężniejszy, proporcjonalnie do dodatkowych nauk, które miały się tam zmieścić. Do smoków przemówiły w ich łbach obce smocze głosy, przekazując im metodycznie wiedzę i umiejętności potrzebne do lepszej walki magicznej. Całość trwała zaledwie moment jednak smokom, a szczególnie Niepozornemu, mogło się to wydawać trwać sporą część dnia. Gdy mgła ostatecznie się rozpłynęła, ból łbów powoli zaczął ustawać, aż w końcu całkowicie zniknął, pozostawiając po sobie nowo nabyte umiejętności.
// -16/4 mięsa, rubin, onyks, turkus, cytryn
Niepozorny Kolec – Raporty z MO I, MA I i MA II.
// -12/4 roślin, labradoryt
Puste Łąki – Raport z MA II.
Złoto błękitne płomyki znów zamajaczyły w warsztacie. Lhatark z wielkim pakunkiem wylądował na ziemi i odetchnął ciężko. Otarł czoło wierzchem swojego sporego skrzydła i podszedł do kwarców. Najpierw do tego od Mocy ataku następnie do obrony. Pochylił smukłą głowę i pomyślał o tym jak bardzo chciałby wzmocnić siłę swoich ciosów magicznych.
/ Atak i Obrona magiczna na II dla feniksa za 16/4 mięsa
» PECHOWIEC « Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. » TRUDNY CEL « +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej » TWARDY JAK DIAMENT « stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość » POJEMNE PŁUCA « raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze » PIERWOTNY ODRUCH « raz na walkę -2 ST do obrony ┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄ Błysk Przyszłości – ostatnie uż. 8/stycznia/2024 ┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄ Lhatark A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 1 || U: Śl,Skr,L: 1| MA,MO: 2 ┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄┄ wygląd::muzyka::głos┄ .
Przyniesione przed kwarc mięso zaczęło skwierczeć i odparowywać, kurcząc się w oczach. Wydzielało z siebie piekącą w oczy mgiełkę, przez którą przebijało się białe światło kwarcu. Po chwili niewidzialny pazur uderzył w kryształową ściankę, wywołując kwarc w rezonujące wibracje, które rozeszły się po całym warsztacie. Lhatark poczuł bolesne ukłucie w głowie, jak w mgnieniu oka nowa wiedza wepchnęła się do jego umysłu i brutalnie się tam zadomowiła. Była przekazana w formie obcego smoczego głosu, który przekazał ptakowi techniki magicznej walki. Stało się to błyskawicznie szybko, mimo że dla Lhatarka mogło się wydawać trwać znacznie dłużej. Po chwili, opary się rozwiały, dźwięk ucichł, a kwarc powrócił do stanu sprzed przybycia ptaka do warsztatu.
Atuty: Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Twardy jak Diament; Utalentowany;
Isir pierwszy raz w życiu musiał okazję skorzystać z kwarcu. Nie wiedział dokładnie jak działają ale miał zamiar się przekonać i w końcu przestać być słabym magiem. Chciał stać się o wiele potężniejszy by chronić swoje stado. Siadł więc przed kwarcem i położył przed nim trzy szafiry, dwa rubiny i jeden bursztyn. Podobno nie trzeba było nic więcej by magia zadziałała ale oo tym musiał się dopiero przekonać.
//3x Szafir, 2x Rybin, Bursztyn za Magia Ataku na 3
Położone przed kwarcem kamienie szlachetne rozsypały się i rozwiały, jak gdyby coś niewidzialnego je zdmuchnęło. Magiczny pył został pochłonięty przez kwarc, który rozjaśniał bladym blaskiem i oślepił czarodzieja. Isir, otoczony przez jednolitą biel, usłyszał obcy smoczy głos, który powoli tłumaczył mu mistrzowskie techniki ataku magicznego. Mimo, że wszystko trwało ułamek uderzenia serca, dla smoka zdawało się to trwać długie oddechy. Mimo wszystko, dzięki magii kwarcu przyswajał nauki błyskawicznie, a gdy światło kryształu zgasło, czarodziej mógł opuścić warsztat potężniejszy niż wcześniej.
// – 3x szafir, 2x rubin, 1x bursztyn
Granica Lustra – Raport z MA 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Chytry Przeciwnik; Twardy jak Diament; Utalentowany;
Isir znał już potęgę kwarcu dlatego nadszedł czas wykorzystać ją jeszcze raz. Jego ciało było gotowe by stać się bardzo potężnym magiem. Był mistrzem ataku a teraz miał zostać mistrzem obrony. Dlatego zjawił się z kolejną zapłatą przy kwarcu. Wyłożył przyniesione kamienie przed kwarc i usiadł wyczekując nauk. To był ostatni raz kiedy tu zaglądał więc postanowił że pod koniec nauki spróbuje spytać Opiekuna kwarcu kim właściwie jest. W końcu wiedza była też pewnego rodzaju potęgą.
// szafir, Bursztyn, cytryn, diament, perła, szmaragd za magie Obrony na 3 (Atut Utalentowany)
Kamienie szlachetne rozwiały się na wietrze i zostały wchłonięte przez powierzchnię kryształu, który rozjaśniał wraz z wessaną mocą. Tak jak ostatnim razem, wydobył się z niego oślepiający blask, który otoczył czarodzieja, zamykając go w nieskończenie wielkiej białej pustce. Do jego łba przemówił nieznajomy smoczy głos, inny niż poprzednio, który metodycznie wytłumaczył smoku mistrzowskie techniki magii obronnej. Po zakończeniu nauki, światło zelżało na sile, a warsztat powrócił do swojego dawnego pasywnego stanu.
Prócz samej umiejętności walki, Granica Lustra otrzymał drobną wskazówkę. O naturę warsztatu powinien zapytać się twórcę tego miejsca, albo kogoś podobnej wiedzy i siły.
// – szafir, bursztyn, cytryn, diament, perła, szmaragd
Granica Lustra – Raport z Magii Obronnej 3.
Mene niezwykle polubiła te wszystkie kwarce, a było ich aż tyle, że trudno było odwiedzić je wszystkie na raz, tym bardziej, że aby zadziałały, trzeba było im coś sprezentować. Coś równie ładnego, a więc kamienie szlachetne. Na szczęście przywódczyni była na tyle dobra (ale wciąż wiedźma), iż pozwoliła morskiej smoczycy wziąć ze skarbca parę błyskotek w celu doszlifowania jej magicznych umiejętności, skoro miała zostać czarodziejką. Gwiaździste Niebo w końcu mówił, że miała talent. Oczywiście Mene zamierzała kiedyś oddać pożyczone kamienie, jednak w tym celu najpierw musiała jakieś znaleźć. Póki co podczas swoich podróży odkryła niestety tylko cztery koboldy i goblina z kijkiem...
Nie zrażając się jednak do niczego, przyszła tym razem pod inny kwarc. Tu jeszcze nie była i nie mogła doczekać się nadchodzącego oświecenia.
Wyjęła z woreczka niesionego w pysku osiem kamieni szlachetnych: bursztyn, cytryn, granat i koral położyła po jednej stronie kwarcu, układając dary w poziomą linię, a ametyst, drugi koral, topaz i tygrysie oko po drugiej stronie kryształu, układając je tym razem w pionową linię. Nie wiedziała, czy ma to znaczenie, ale starała się wykazać jakąś inwencją twórczą i różnorodnością. Potem usiadła przed kwarcem i czekała na efekty, wstrzymując oddech.
/Bursztyn, cytryn, granat i koral na MA 2 dla Podwodnej
/Ametyst, koral, topaz i tygrysie oko na MO 2 dla Podwodnej
Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu Łakoma magia: +1 ST do ataków magicznych przeciwnika, drapieżniki atakujące magicznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Przyniesione przed kwarce kamienie szlachetne przemieniły się w pył, który następnie zostały wchłonięte przez odpowiednie kryształy. Ich powierzchnie rozbłysły bladym światłem, wypełniającym bielą cały warsztat i przenikającym do umysłu smoczycy. W jej łbie rozbrzmiały obce smocze głosy, które metodycznie tłumaczyły bardziej zaawansowane techniki walki z wykorzystaniem maddary. Choć lekcja mogła wydawać się długa, w rzeczywistości trwała jedynie przez chwilę, po której kwarce wróciły do swego pierwotnego stanu, a smoczyca mogła opuścić warsztat z nowo nabytymi umiejętnościami.
// - bursztyn, cytryn, granat, 2x koral, ametyst, topaz, tygrysie oko
Podwodna Łuska – Raporty z MA 2 i MO 2.
Ignorancja rozleniwia. A przy tym jak wspaniale jest wygodna.
Po poprzedniej wizycie rozochocił się w łatwości, z jaką można nabyć lub rozwinąć swoje umiejętności. To wyjście z piekła wprost na łąkę pełną stokrotek po jego twardym dzieciństwie. Ale nie zamierzał próżnować, jeżeli ma wykarmić głodne pyski.
Trzymając w pysku cztery kamienie, zbliżył się do jednego z kolejnych kwarców. Na kilka szponów przed nim, upuścił koral, nefryt, onyks i perłę nie mówiąc nic, ponownie. Skoro zadziałało poprzednio, teraz też... ten kamień... się domyśli o co mu chodzi, prawda?
Strzelił językiem, owinął swój ogon wokół siebie i czekał.
Oba kwarce rozjaśniały jasnym bladym blaskiem, zaraz po tym, jak przyjęły przyniesioną przez smoka ofiarę. W umyśle smoka, tak jak uprzednio, pojawiły się obce smocze głosy, które tym razem zaczęły tłumaczyć mu techniki walki magią. Szczególnie to, w jaki sposób mógł ją wykorzystać do zabijania drapieżników, jak i do dobijania uciekającej zwierzyny. Całość nauki w rzeczywistości trwała jedynie ułamek jednego oddechu, a gdy światło zgasło, smok mógł powrócić do swoich zajęć, wzbogacony nowymi umiejętnościami.
// - 1x koral, 1x nefryt, 1x onyks, 1x perła
Poławiacz Szczurów – Raport z MA 1 i MO 1.
Dobra, trzeba zadbać w końcu o umiejętności magiczne, waleczne, w tym wypadku defensywę. Przyczłapała się do odpowiedniego kwarcu i od razu sypneła darami. Różne kamienie, i te kolekcjonerskie, i te zwykle.
Co by tu gadać? W sumie nie chciało jej się zbytnio, lepiej zaśpiewać! – Kwarcu, kwarcu, co jesteś mądry, spraw abym się broniła lepiej! – zaćwierkała jak sikora modra. Dary rzecz jasna były umieszczone na powierzchni kamienia.
Okaz zdrowiaodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuniestabilna dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężkamistyk raz na walkę +1 sukces do ataku magicznego