OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Ikka wiedziała, że babcia to świetna mistrzyni i wiele się od niej nauczyła. Ale ostatnio miała dla niej nieco mniej czasu, a polowanie musiało iść dalej, do przodu. A jej umiejętności nie były jeszcze na tyle wystarczające, by móc w pełni wykorzystywać swój potencjał. Wiedziała jedno – wykorzysta dobrze spadek, który pozostawili jej rodzice. Zamierzała więc być świetnym łowcą, jak mama i babcia. Przyszła z naręczem mięsa do kwarców i położyła stos zabitych ofiar przed kwarcem skradania. Pomyślała "proszę, chcę być tak wspaniałym łowcą, jak mama i babcia, pomóż mi lepiej podkradać się do zwierząt". I zamknęła ślepia, czekając na to, co się wydarzy.//Skradanie II za 16/4 mięsa (nie własnej zdobyczy) poproszę