Kwarce Skradania i Śledzenia

Puryfikacja Piromancji, Sztorm Stulecia

Przed głównymi jaskiniami Świątyni znajduje się ciche, otoczone wysokimi drzewami miejsce, gdzie ułożone zostały Kwarce Nauki.
Kaltarel
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 5485
Rejestracja: 09 sty 2014, 13:05

Kwarce Skradania i Śledzenia

Post autor: Kaltarel »

Puryfikacja Piromancji pisze:SKRADANIE

Jesteś zwierzęciem. Jesteś zwierzęciem zbudowanym z tych samych pasm mięsa, chrząstek i żył, jakie rozszarpujesz i zjadasz – i działają nimi, tobą, takie same prawa, jakie możesz zaobserwować u każdej z ofiar: Bodziec. Widzi cię. Mięśnie spinają się, łapy krócieją, są wyrzucane, jak w przeciwległym, nieugiętym zasadom lustrze, jeden skurcz i jedno rozluźnienie, kończyna uderza z impetem o ziemię. Cel ucieka. A ty jesteś bliżej jedynie obserwacją. No i właśnie, moja droga, nie możesz dopuścić, aby ta kaskada się rozpoczęła. Nie może cię widzieć, bo ja nie będę uczyła cię biegać. Schowaj się. Jesteś bliżej jedynie obserwacją. Nic straconego. Wyciągaj wnioski. Ćwicz na sobie. Jesteś tym samym, na co polujesz.
Jesteś zwierzęciem takim, jak tamto, niczym więcej i nie wzejdziesz, póki nie zejdziesz jeszcze niżej. Ukłoń się ziemi, ale nie czołgaj; Musisz znaleźć tą siłę w każdym swoim kroku, świadomość ciała, jakie nosisz, ciała, którym jesteś, nie ma duszy, nie ma ducha, nie ma znaczenia, jesteś tylko tym, co potrafisz przenieść przez las. Otul się skrzydłami jak otulasz kłami żywą czerwień, niech staną się one obłe, ukrytą częścią sylwetki, drugą skórą, która nie będzie krępować ci ruchów, a będzie zawsze i nieodłącznie przy tobie; jesteś ogonem tak samo, jak jesteś głową, nie pozwól więc na samosabotaż – oderwij to przedłużenie siebie, ziemia nie jest twoim sprzymierzeńcem a jedynie towarzyszem i wykorzysta każdy kontakt, by cię wydać, nie pozwól jej na to i nie pozwól mu wić się jak żmija, haczyć, uderzać, niech spokój nie przemawia lżej przez ogon niż przemawia przez oddech, a ma przemawiać najczystszą z ciszy; jeden skurcz i jedno rozluźnienie, widziałaś, balansuj klatką piersiową tuż nad przywitaniem podłoża, sunąc nią w jednym poziomie, niezmiennym, stałym poziomie. Niech twoje łokcie będą w płaszczyźnie twoich barków, łeb i kark ogona, jesteś strzałą rozcinającą powietrze, jesteś początkiem ataku i początkiem dobrobytu; niech kolejna połać odznaczy się dla twoich łap – jedyną siłą, jaka się tu naprawdę porusza; i to jak porusza! Miękkim krokiem, ale pewnym, aby przeniósł cię bliżej szybko, bez rozjuszania dźwięków, wymijając przeszkody i złośliwości losu, tłumiący wielkość twojego ja i świadomość twojego celu. Sprawnie odmawiając walki z czasem. Jesteś ponad czasem. Jesteś Łowcą. Jesteś plamą schowaną w zieleni, wydmach, skałach,
wietrze. Jesteś niewidoczna.
Jesteś zwierzęciem niewidocznym dla innych zwierząt.
Sztorm Stulecia pisze:ŚLEDZENIE

Siedziała oparta o pień wysokiego dębu, rozleniwiona. Lato dogrzewało, a z kosmatą grzywą na łbie i karku było jej nieznośnie gorąco, korzystała więc z cienia potężnego pnia, zanim słońce nie zajdzie, a ona ponownie ruszy na polowanie. Leżała tak od długiego czasu, bez ruchu, bez drgnięcia, z pod zmrużonych powiek obserwując okolicę.
Niczego nie spodziewające się sarny wyszły z lasu na żer, daleko od niej i bliżej rzeki. Stąpały kilka kroków i zatrzymywały się, rozglądając dookoła uważnie. Młodsze naśladowały stare, zatrzymując się tylko i rozglądając. Doświadczone łanie jednak tylko częściowo zdawały się na wzrok, który potrafił oszukać w oślepiającym słońcu południa. Wietrzyły, wciągając powietrze nosem, uważnie studiując je i dzieląc po stokroć, jak końską grzywę włos po włosie, sprawdzając uważnie każdą nutę w zapachu, jaki niósł wiatr.
Smoczyca widziała to oczywiście i zastanowiła się, nad celem ich ćwiczenia. Była już nieco starsza, rozumiała więc, że nauka tropienia i śledzenia zdobyczy czasem wymaga, by zatrzymać się w bezruchu i nauczyć analizować otoczenie. Znajdując okazję do nauki, jaką oferowała jej przyszła zdobycz, zamknęła ślepia i wciągnęła powietrze, wciąż nie zmieniając pozycji, naśladując jednak sarny.
Zieleń, świeży sok traw, liście dębu i sucha ziemia. Te wonie dominowały wszystko i chociaż widziała sarny, nie mogła ich tak od razu wyczuć. Wtedy zawiał wiatr, przynosząc nowe zapachy, które uderzyły różnorodnością. Wilgoć rzeki i mokrego piasku, ale przede wszystkim nieco piżmowy i kwaśny zapach kopytnych. Wypuściła powietrze pyskiem i zaskoczona zanotowała, jak zapach osiada się na języku, wzbogacając o smak, poddając nowe nuty do dopełnienia obrazu malowanego nosem. Poczuła słabe i metaliczne nuty krwi. Czyżby któraś z saren była ranna? Łatwy łup nawet dla niedoświadczonego łowcy. Wzięła jeszcze parę wdechów, korzystając ze sprzyjających przepływów powietrza.
Wdech nosem, wydech pyskiem.
Jak jelenie.
Pochłonęła się w całości filtrowaniu każdego wdechu, w umyśle oddzielała każdą nową woń i próbowała rozwikłać jej pochodzenie. Kiedy już rozpoznała i nadała jej nazwę, odkładała ją na bok bez wahania, by ignorować ją przy każdym kolejnym wdechu i szukać dalej nowych, subtelniejszych.
Przy trzecim wiedziała już, że było ich pięć i to same samice. Nie było wśród nich jednego kozła.
Przy czwartym, że ranna była tylko jedna.
Przy piątym, że przy rzece było też kilka królików.
Szósty i siódmy niósł tylko zapachy słodkiej koniczyny, rzecznej wilgoci. Skupiła się mocniej, wyłączając całkowicie słuch i przestając nawet odczuwać szorstką korę za plecami.
I oto przyszedł ósmy i najciekawszy. Bowiem przyniósł nieoczekiwaną pewność, że dwie są brzemienne, ubrany w słodki zapach feromonów i piżma.
Smoczyca uśmiechnęła się delikatnie i otworzyła ślepia, powoli i uważnie, by promienie słońca nie pozbawiły jej wzroku do końca. Po co komu wzrok gdy ma się tak czuły nos? Teraz gdy wiedziała, że jedna jest ranna, z łatwością odszuka jej trop wśród pozostałych, gdy słońce nieco opuści się z zenitu. Będzie jej też łatwiej ominąć przy ataku te z brzuchami wydętymi od przyszłego życia. Duszki nie lubią, gdy zabija się matki u nadziei, bo niosą w sobie nowe pokolenia.
Sztorm przeciągnęła się i osunęła w leniwą pół-drzemkę.

Licznik słów: 872
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żelazna Strzała
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 131
Rejestracja: 03 lut 2020, 18:09
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 32
Rasa: Morski
Opiekun: ----
Mistrz: ----
Partner: Brak

Post autor: Żelazna Strzała »

A: S: 1| W: 2| Z: 3| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,L,M,O,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Pamięć przodka;
Uf... Puf... Jak tu zimno i wilgotno.... Wyśmienite warunki dla smoka morskiego! Jednak byłam tu pierwszy raz i nie wiedziałam za bardzo czego mogę się spodziewać. Rozejrzałam się dookoła szukając odpowiedniego kamienia a raczej kwarcu przy którym chciałam złożyć swoje ofiary i błagać siły wyższe o to bym stała się lepsza. Wyczułam wibracje mocy... niewyjaśnionej energii.
Podeszłam bliżej do kwarcu i skłoniłam się umieszczając pod nim Jeden Awkamaryn i Zawiniątko mięsa (12/4) Usiadłam przy nich i siedziałam przez chwilkę. Po chwili uznałam że bardziej klimatycznie będzie jak zrobię odpowiedni nastrój zanim zacznę swoją modlitwę więc przymknęłam oczy i wyobraziłam sobie pyłek coś ala koral ale był malutki i okrągły. Był jak by zrobiony z gąbki a z jego wnętrza tliło się błękitne światełko. był leciutki jak drobinka kurzu, Pomnożyłam go razy 100 i tchnęłam maddarę w twór. Dokoła mnie rozprzestrzeniły się włąśnie takie malusieńkie drobinki które nadały idealny klimat dla tego wszystkiego.
Mocy zamieszkująca tą jaskinię, przychodzę tu z darami prosić cię byś wzmocniła moją umiejętność Skradania się bym mogła być dobrym łowcą i wzorem do naśladowania dla piskląt. Proszę cię byś wzmocniłe moje stawy by poruszały się bezszelestnie, Byś wzmocniła moje płuca bym dłużej wstrzymała oddech, Byś wzmocniła moje zmysły bym wcześnie zauważyła gałązke by na niej nie stanąć i bym wyczuła podmuch wiatru za wczasu bym mogła ustawić się pod niego.
Moja modlitwa rozbrzmiała w całej jaskini rozniesiona maddarą i wzmocniona głosem, czekałam...

-Akwamaryn
– 12/4 Mięsa

Licznik słów: 239
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty
I-> OSTRY WZROK– Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle (węch , wzrok , słuch ) mają dodatkową kość.
II->PAMIĘĆ PRZODKA-Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -2 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi (nie działa na Arenie Viliara i na kompanów).
III-> BRAK
IV-> BRAK

W Sakiewce:
Kamienie: 1x szmaragd
Mięso: 10/4
Owoce: 0/4
Inne: --
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

//Warsztat znajduje się przed Świątynią, pod gołym niebiem c:

Kwarc Skradania był samotny. Nikt jeszcze go nie odwiedził, nie chciał poznać jego nauk. Tkwił bezczynny, pozwalając by przyprószał go śnieg. Dopóki nie pojawiła się... Ona.
Kwarc zajaśniał światłem odbitym od kuleczek zapalonych przez Żelazną Łuskę. Nikt jeszcze się do niego tak nie zwracał! Ba, do innych Kwarców też nikt tak nie mówił! Och, warto było czekać na ten specjalny, pierwszy raz.
W Kwarcu zapaliło się białe światło. Przyciągnęło ono wzrok Wodnej i nie pozwalało go oderwać. Rosło i rosło, wypełniając całą jej wizję ostrym blaskiem, praktycznie oślepiając ją...
Polanka z Kwarcami zniknęła. W uszach Wodnej zabrzmiał nieznajomy, samiczy głos mruczący powoli i groźnie swoją filozofię. Jednocześnie Adeptka poczuła, jakby kazano jej przejść niezwykle trudny kawałek terenu – bagna, gdzie brakowało osłony i każdy krok był niepewny. Skradała się do kelpie. Musiała ostrożnie stawiać łapy, miękko i delikatnie. Niematerialny głos nadal udzielał jej wskazówek i ostrzegał.
Była to nużąca, pełna napięcia nauka. Ale udało się – Żelazna już skoczyła w stronę kelpie i...
Znów siedziała przed Kwarcem, który powoli gasł. Miała mroczki przed oczami, a jej magiczne kulki zgasły, kiedy straciła koncentrację. Czuła się zmęczona, ale zdecydowania na drodze do zostania lepszą Łowczynią.

//– 12/4 mięsa, akwamaryn
Raport ze Skradania II.

Licznik słów: 210
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼 UCZĘ SIĘ 👶🏼
Przesilenie Północne
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3574
Rejestracja: 04 sie 2019, 12:49
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 88
Rasa: Olbrzymi
Opiekun: Sztorm Stulecia
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Sosnowy Pocisk

Post autor: Przesilenie Północne »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,Prs,Śl,Kż,MP,MO: 1| Pł,O,MA: 2| A: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Chytry przeciwnik; Twardy jak diament; Przezorny; Pierwotny odruch
Przyszedł do kwarców, niosąc ze sobą na grzbiecie cielsko hydry , a w worze splecionym z maddary morwę białą, arbuzy i truskawki . W torbie przerzuconej na ramię trzymał jeszcze dwa granaty – tyle powinno wystarczyć, by zasięgnąć nauki, bo teraz nie miał na takie czasu.
Położył to wszystko przed jednym z kwarców, nie do końca świadomy tego, kto udzielał mu głosu i wiedzy.

// Śledzenie II – 4/4 mięsa, 4/4 owoców, 2x granat

Licznik słów: 74
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Obrazek
B Ó J K Achmurnik
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 2 | P: 3 | A: 1
L, Skr, MP, Śl: 1| MO, MA: 2


B A J K Ażywiołak powietrza
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 3 | P: 2 | A: 1
L, Skr, MA, MO: 1
I. OKAZ ZDROWIAodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuII. CHYTRY PRZECIWNIKraz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnikaIII. TWARDY JAK DIAMENT-1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość, raz na miesiąc podczas modlitwy otrzymuje dar od swojego patronaIV. PRZEZORNY+2 ST do kontrataków przeciwnikówV. PIERWOTNY ODRUCHraz na walkę -2 ST do obrony
BŁYSK PRZYSZŁOŚCI Ostatnie użycie: 10 / 06
kryształ szczodrobliwego 05 / 07
kryształ ideału - / -
kryształ kolekcjonera - / -

kryształ poskramiacza -1ST do walki z hydrami, lewiatanami
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

Przywódca Wody wiedział, czego spodziewać się od Kwarcu. Błysku światła, treningu, potem lekkiego bólu w skroniach...
Czy spodziewał się usłyszeć głos swojej matki? Cieszę się, że jesteś przywitał go niski, prawie samczy głos. A potem Przesilenie poczuł, że znajduje się na pustyni. Słońce nagrzewało jego białe łuski, a wokół nie było nic poza suchymi krzewami i żółtym piaskiem. Głos kazał Przesileniu skupić się, skoncentrować na swoim oddechu i wyciszyć wszystkie zmysły poza węchem. Była to jego najlepsza szansa w tym środowisku – wzrok mylił się od falujących diun, słuch przytłaczał szmer piasku i wiatru. Węszenie w taki sposób, jaki nakazywała Sztorm – powolne rozpoznawanie jednego zapachu po drugim – wcale nie było takie łatwe. Wymagało skupienia i koncentracji, a potem chodzenia za zapachem i kluczenia wśród piasków. Ostatecznie jednak, dzięki instrukcjom, Wodnemu udało znaleźć się swoją zdobycz – małą norę paru pustynnych węży. Głos już się nie odzywał, chociaż Przesilenie poczuł lekkie klepnięcie w bark.
I znów siedział przed Kwarcem, wśród pięknej zieleni Dzikiej Puszczy.

// – 4/4 mięsa, 4/4 owoców, 2x granat
Raport ze Śledzenia II.

Licznik słów: 177
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼 UCZĘ SIĘ 👶🏼
Zaradczy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 84
Rejestracja: 05 kwie 2020, 17:24
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Skrajny

Post autor: Zaradczy Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 4| P: 1| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MA,MO,Skr,Śl,M: 1
Atuty: Magiczny, Szczęściarz
Przybyłem tutaj pierwszy raz na polecenie mamy. Kazała mi też przynieść kamienie do tego kwarcu. Tak, więc udałem się do świątyni i stanąłem przed kwarcami z perłą i granatem. Położyłem je przed jednym z kwarców i oczekiwałem, aż zacznie się coś dziać. Może trzeba było poprosić?
Kwarcu, proszę cię naucz mnie śledzić zwierzynę, przynoszę oto tutaj perłę i granat! – ciekawe czy mnie usłyszy. Może to boska wola go wypełniała? Kto wie?
// perła i granat za Śledzenie na poziom I

Licznik słów: 82
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek AtutyMocarnyJednorazowo +1 do Mocy
Szczęściarzodwrócenie porażki akcji na 1 sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie – DO UŻYCIA

Kolorek-#5F9EA0
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

Rzadko kiedy smoki zgłaszały się po naukę podstaw. Ale nie było w tym nic złego! Kwarce były darem od bogów – konkretniej jednego – i trzeba było z nich korzystać.
Kwarc, ucieszony miłym powitaniem, błysnął powitalnie do Zaradczego Kolca. Poczekał aż adept puści dwa kamienie i dopiero wtedy zajaśniał cały, oślepiając Ognistego.
Znajomy głos Sztormu Stulecia – bardzo, bardzo niski – przywitał go ciepło. Smoczyca zaczęła wykładać Klerykowi podstawy śledzenia, tłumacząc jak ma skupić zmysły na śladach i na co zwracać uwagę. Tym razem, zamiast szukać ziół, musiał wypatrywać śladów racic i rozpoznawać odchody zwierząt. Szli przez las, a samiec radził sobie coraz lepiej dzięki wskazówkom głosu. Nie minęło dużo czasu, aż zobaczył dorodnego jelenia, tuż za drzewami. Teraz tylko skoczyć i...
Znów był w Warsztacie. Kamienie zniknęły, a przed oczami miał mroczki od światła. Ale wiedział już, jak podejść do zwierzyny! Był gotów na wyprawę.

// – perła, granat
Raport ze Śledzenia I.

Licznik słów: 154
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼 UCZĘ SIĘ 👶🏼
Despotyczny Ferwor
Dawna postać
Ruhm der Revolution!
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2030
Rejestracja: 24 sie 2019, 15:18
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 73
Rasa: bagienny
Opiekun: Axarus... A przynajmniej próbował,
Mistrz: Wszyscy, tylko nikt ze stada wody xd

Post autor: Despotyczny Ferwor »

A: S: 1| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 3
U: W,B,Pł,L,Prs,O,MP,Śl: 1| Kż: 2| Skr,A: 3
Atuty: Ostry wzrok; Szczęściarz; Przyjaciel natury; Znawca terenów; Utalentowany;
Co było potrzebne niemal perfekcyjnemu łowcy jeżeli chodzi o jego umiejętności? Z pewnością było to skradanie, które dość odwlekł na rzecz ataku. Chciał być jednak mistrzem w obu tych specjalizacjach dlatego też przybył właśnie do kwarcu śledzenia. Przybył i przysiadł nie mówiąc nawet słowa. Złożył stosowną opłatę i czekał, aż kwarc zrobi to co ostatnio.

//2x onyks, 2x tygrysie oko, 2x ametyst za skradanie III

Licznik słów: 65
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
♣ Grupa I. Ostry Wzrok ♣
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku
♣ Grupa II. Szczęściarz ♣
sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie(31.03)
♣ Grupa III. przyjaciel natury ♣
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
♣ grupa IV. znawca terenów ♣
znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na 3 tygodnie w polowaniu/wyprawie. (07.04) następne użycie.
♥ Bonus z loterii: ♥
-1 ST we Wtorki!
Obrazek Despotyczna miłość łaknie aprobaty nawet od świata, który skazuje na zagładę.
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

Mało który smok uczył się w Warsztacie sztuk łowieckich. No, poza młodzikami z Ognia... Kwarc wdzięcznie rozświetlił się na widok Łowcy, który przyszedł z tak hojną ofiarą. Światło zalało ślepia Despotycznego Ferworu, a polanka zniknęła.
Pojawiła się za to równina. Niski, samiczy głos odezwał się w jego uszach. Zaczął wykładać swoją filozofię. Jednocześnie Łowca zobaczył swój cel. Był to rosły tur, pasący się wśród traw. Zwierzę było nadzwyczaj czujne a teren zdradliwy. Pomiędzy wysokimi trawami czaiły się błotne dziury. Wiatr co chwilę zmieniał kierunek. Tylko zdecydowanie i szybkość mogły pomóc Wodnemu. Zbliżał się coraz bardziej. Był już tuż-tuż! Skoczył przed siebię i... Tur zniknął.
Znów siedząc w Warsztacie, musiał parę razy zamrugać by pozbyć się mroczków przed oczami. Teraz był już mistrzem skradania. Nikt nie mógł nauczyć go więcej.

// – 2x onyks, 2x tygrysie oko, 2x ametyst.
Raport ze Skradania III.

Licznik słów: 142
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼 UCZĘ SIĘ 👶🏼
Obnażony Kieł
Dawna postać
Griiraseoth Zaradny
Dawna postać
Posty: 1108
Rejestracja: 06 lut 2016, 22:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 33
Rasa: Skrajny
Opiekun: Spuścizna Krwi*, Poszept Nocy

Post autor: Obnażony Kieł »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| O,A: 2
Atuty: Ostry wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion
No i ostatni przystanek naszej dzisiejszej wycieczki! Nic tylko się cieszyć! Bo patrząc na Kluchę, to on już pewnie zbyt długo nie wytrzyma... No, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! Uśmiechnąłem się nieco złośliwie i znowu ustawiłem chochlika przed interesującym mnie kwarcem, po czym postawiłem na nim ostatni pozostały mi kamyczek. Ale się dzisiaj wykosztowałem! I to tylko w interesie Kluchy! Mhm.. ależ ja jestem wspaniałomyślny. W każdym razie jeszcze tylko to i do domu!

/onyks za śledzenie I dla kompana

Licznik słów: 86
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
* Ostry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość
* Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
* Czempion +1 sukces do ataku fizycznego raz na walkę.


Klucha
S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
B,A,O,Skr,Śl,MP: 1|MA,MO: 2
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

A więc to nie koniec wrażeń dla Kluchy! Ostatni, czwarty przystanek. Tym razem smok i jego towarzysz odwiedzili kwarc, który nie cieszył się raczej popularnością. Po przyjrzeniu się mogło się wręcz wydawać, że tu i ówdzie na magicznej błyskotce widać trochę kurzu.
Gdy tylko jednak położono przed nim onyks, kwarc jakby się oczyścił i zamigotał. Obyło się tym razem bez magicznych, dziwnych świetlików. Zamiast tego, gdy mała chmurka pochłonęła szlachetny kamień, chochlik mógł usłyszeć jak ktoś przemawia w jego głowie, i w jakiś niezwykły sposób rozumie on każde słowo, dzięki czemu jego wiedza dotycząca śledzenia zwierzyny mogła od dzisiaj zostać wdrożona w praktyczną część życia.

KLUCHA
– Onyks

+ Śledzenie I

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Spaczone Źródło
Dawna postać
Shiron Powściągliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 466
Rejestracja: 03 sie 2020, 22:38
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 38
Rasa: Północny x Drzewny
Opiekun: Szarlatańska Obietnica
Mistrz: Mgliste Wrzosowiska
Partner: Brak

Post autor: Spaczone Źródło »

A: S: 1| W: 1| Z: 4| M: 1| P: 2| A: 4
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| Śl: 2
Atuty: Pechowiec; Pamięć przodka; Bestiobójca
Pierwsza wycieczka do świątyni i to prosto do kwarców. Dla Shirona była to dosłownie wycieczka, ponieważ był zmuszony przybyć tu na piechotę. Nie, żeby mu te przeszkadzało. Gdyby to był problem, to pewnie już dawno by się latania nauczył. Smok przybył do warsztatu i oblizał leniwie pysk na widok kamieni. Było w czym wybierać, ale rozejrzał się uważnie. W torbie trzymał wyżebrane od Khardaha kamienie, które miały mu umożliwić naukę. Podszedł do kwarcu śledzenia, położył przed nim koral oraz topaz, a następnie usiadł spoglądając na kwarc z zaciekawieniem. Wypowiedział w umyśle niemą prośbę, bo wierzył, że kwarce doskonale wiedziały po co przychodzą tutaj smoki.

//Koral i topaz za Śledzenie I

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

* Teczka * Rodzina *

Atuty

Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Bestiobójca
Tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami



PumaSassan

S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:1
|B,Skr,Śl,AO:1|


MamunaLaiken
S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:1
|B,Skr,AO:1|


Ekwipunek
Pióro od Mory w grzywie
Uprząż Thear


#750701

Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

Faktycznie, kwarce musiały dysponować jakąś niezwykłą intuicją, albo po prostu... Cóż, nie musiały. Skoro smok przychodził do właśnie tego, konkretnego, ładnie opisanego – to odpowiedź była oczywista. Przecież nikt nie prosiłby kwarcu śledzenia o naukę, dajmy na to, magii precyzyjnej, prawda?
Koral i topaz podarowane przez Wypaczonego zostały pochłonięte przez magiczną mgiełkę, migoczącą lekko przyjemnym błękitem. W tym samym czasie młodzieniec usłyszał pod czaszką czyjś głos, prowadzący go przez naukę, mówiący o podstawach sztuki śledzenia. Teraz adept Plagi będzie mógł wykorzystać to w praktyce.

WYPACZONY KOLEC
– Koral, topaz

+ Śledzenie I

Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼 UCZĘ SIĘ 👶🏼
Wyzwolony Rozrabiaka
Dawna postać
Zielono mi
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1458
Rejestracja: 14 maja 2019, 22:56
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 80
Rasa: Drzewny/Wężowy
Opiekun: Strażnik Gwiazd
Partner: Lisia Mistyfikacja

Post autor: Wyzwolony Rozrabiaka »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Pł,M,A,O,Kż,MP,MA,MO: 1 | Śl,Skr: 2
Atuty: Zwinny, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Wybraniec bogów
Łowca i jego kompan ponownie przybyli do świątyni, tym razem z większą ilością kamieni. Wężowa żywiołaczka byłą fanką tego rodzaju nauczania, było to szybkie i nie musiała się za dużo starać. Samiec podszedł do kryształu i ułożył przy nim dwa rubiny i szmaragd. Ciekawe skąd te kamienie wiedzą czego nauczyć, pewnie umieją czytać myśli czy coś.
– Dobra, wskakuj. Tylko pamiętaj czego chcesz się nauczyć, śledzenia. Najpierw to a potem więcej o skradaniu. Jak sobie to pomieszasz to wyjdzie na odwrót, nie będzie to bardzo złe ale tak to ustaliliśmy.– Wystawił łapę bo ta mogła się po niej wspiąć i dotknąć kwarcu. Gdy wszystko było gotowe, obaj przytaknęli do siebie i opuścili świątynie.

//2x rubin i szmaragd na śledzenie I i skradanie II dla Terrari

Licznik słów: 125
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek"Sometimes it's best to stop and appreciate the little things."~James "Smoke" Porter»Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji
smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST Następne użycie (20.05)
»Poszukiwacz Raz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (21.10)
Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
»Wybraniec bogów Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/misji/bitwy/dla uzdrowicieli raz na tydzień w dowolnie wybranym miejscu. Następne użycie (19.05) Narracja #7a4c25Dialogi #609170Mentalna #ab2c44
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1374
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Post autor: Opiekun »

Kompanka Korony miała bardzo konkretne instrukcje, ale czy były konieczne, skoro i tak smok był przy niej? Ach, nieważne. Ważne było to, że kwarce też wiedziały, co i jak mają zrobić. Gdy smok położył przed nimi trzy kamienie szlachetne, te rozpłynęły się jakby były tylko jakiegoś rodzaju mgłą, bądź iluzją. Terraria zaś została pobłogosławiona tajną, kwarcową wiedzą, dzięki której będzie w stanie teraz śledzić zwierzynę z większą skutecznością, jak i jeszcze lepiej do niej... Podpełzywać. Węże chyba i tak skradają się całe życie, jakby tak na to spojrzeć...

TERRARIA
– 2x Rubin, szmaragd

+ Śledzenie I
+ Skradanie II

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼 UCZĘ SIĘ 👶🏼
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej