Młode Spotkanie VIII

Tutaj co miesiąc zbierają się Smoki Wolnych Stad, by wymienić się informacjami. W tym czasie pomiędzy stadami następuje przynajmniej chwilowy spokój.
Wilcza Pani
Dawna postać
FaolitiarnaPromienna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 418
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:39
Płeć: Samica
Księżyce: 51
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Kruczopióry

Post autor: Wilcza Pani »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Śl: 1| Pł,S,A,O,Skr,MP: 2|MA,MO: 3| W: 4
Atuty: Szczęściarz; Pamięć Przodka; Obrońca

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Och... Zdążyła już zapomnieć jaki zgiełk powstawał gdy tyle młodych piskląt i adeptów zaczynało mówić. I przy tym słuchało na pół gwizdka. Stłumiła westchnięcie i przymknęła ślepia by lepiej skupić się na otaczających ją głosach. Starała się wysłuchać ich wszystkich i wyłapać jak najwięcej informacji. Oprawca Gwiazd wypowiedział się obszernie i wypełnił luki w jej wiedzy dotyczące Proroków i ich funkcji. O nim też wiedziała więcej! Jad Duszy, a później Zatruty Płomień, Oprawca Gwiazd... Cóż, jeśli imiona mówiły coś o smoku który je nosi, to Prorok zdecydowanie był niebezpieczny. I, jej zdaniem, dość chytry.
Sama nie miała zbyt wiele do powiedzenia – wiedziała tylko tyle że Naranlea stworzyła barierę by chronić Wolne Stada przed jakimiś innymi smokami, dość brutalnymi. To z resztą powiedziała Keez, fioletowołuska wywernowata. Po niej odezwał się pisklak, który zbyt uważnie nie posłuchał Oprawcy i... Zaraz, zaraz, co on mówił?
Młody, młody. Stada wcale nie nazywały się Słońce, Niebo, Mrok i Wicher. Z tego co wiem, były tu stada Ognia, Wiatru, Ziemi i Wody. Ogień wchłonął Wiatr a niedługo później Ziemia i Woda utworzyły Życie. Z Życia później odeszła garstka która znów obwołała się Wodą. – Zwróciła się do Mgły. Wymówiła te słowa na głos, ale wysłała też lekki przekaz telepatyczny pisklęciu. Zeby tym razem zwróciło uwagę na to, co ktoś mówi.
Zaraz odwróciła pysk w stronę głosu brązowofutrej samicy o zielonkawych skrzydłach. Ona wydawała się więcej wiedzieć o mieszkańcach Równin. Fao aż zmarszczyła pysk słuchając jej relacji. Jak można nienawidzić magii? Przeszedł ją dreszcz. Nagle życie stało się o wiele mniej przyjemne – niby była bezpieczna, ale tylko dlatego że ktoś inny o to zadbał... Czuła wdzięczność Naranlei, ale wydało jej się to tylko czasowym rozwiązaniem.
Słuchaj uważnie,Aileen. Właśnie zostało powiedziane że to my, stada, jesteśmy chronieni.[/b] – Zwróciła się do siostry. – I myślę że nie możesz wybrać zostania Prorokiem. To bogowie muszą wybrać ciebie.
Uśmiechnęła się lekko. Na resztę pytań siostry nie znała odpowiedzi, a musiała przyznać że i ją zainteresowały. Skały Pokoju wydawały się uroczystym miejscem... A o historii zawsze dobrze wiedzieć więcej.
Skrzywiła się, patrząc koso na zielonofutrego samca którego Prorok nazwał Zbuntowanym. Wydawał się mieć wiedzę z pierwszej łapy.
Dalej padły pytania. I to ile pytań! Faolitiarnie ciężko było nadążyć. Większość z nich zbiegała się z jej własnymi myślami – czy Wolne Stada były za słabe na poradzenie sobie z Równinnymi? Jak wyglądała bariera? Ognista pachnąca ziołami i ozdobiona kwiatami wyjaśniła jedną rzecz – że wpuszcza tych, co przychodzą bez złych zamiarów, a z tego co było powiedziane wcześniej, zatrzymywała tych ze złymi. Działanie bariery wydawało się zatem proste. Pytanie Rankora – o to, jak zostali stworzeni Równinni – również wydawało się ciekawe.
Fao trochę nie miała serca dorzucać Oprawcy jeszcze jednego pytania do stosu, ale ciekawość zwyciężyła.
Z tego co powiedziała... Eee... No, co zostało powiedziane, poza barierą żyją też normalne smoki, nie tylko Równinni. Czy bogowie ich również otoczyli opieką?

//paćki koloru skierowane do Mgły i Aileen.

Licznik słów: 491
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Szczęściarz – W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek.
Pamięć przodka -1 ST do ataku/obromy w walce z drapieżnikami.
Obrońca raz na walke +1 sukces do obrony magicznej, raz w miesiącu dar od patrona.


Rusitaurion|Wilk
A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: A,O,Skr: 1

Nie wiesz jak odmienić imię? Klik!
Faolitiarna w wykonaniu Czerwieni Kaliny! i Koszmarnego Kolca!
Jad Duszy
Dawna postać
Zatrute Żądło
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3939
Rejestracja: 11 sty 2014, 9:47
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 200
Rasa: Skrajny

Post autor: Jad Duszy »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| I: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,S,MO,MA,MP,Kż,Skr,M,W: 1| Śl: 2| A,O: 3
Atuty: Inteligentny; Oporny magik; Czempion; Utalentowany; Magiczny śpiew
Zapomniał już, jak męczące może być odpowiadanie na pytania jednego smoka... A tu miał ich całkiem sporo. W duchu już widział, jak Viliar skręca się ze śmiechu na widok jego męki. Ale zdziwiło go, jak niewiele wiedzą smoki. Czy historia naprawdę została tak bardzo zapomniana? Najwidoczniej księżyce życia w pokoju sprawiły, że Wolne Stada zapomniały nawet o zagrożeniach, jakie wciąż na nie czekają.
Popatrzył ze znudzeniem na Zbuntowanego Kolca.
Domagasz się przestrzegania twoich praw nie szanując praw innych? Bunt dla samego buntu nie robi na nikim wrażenia. Jeśli nie przestaniesz przeszkadzać innym, wylecisz – powiedział ze spokojem. Kłótnia? Żeby się kłócić trzeba mieć o co i z kim.
Dobrze, od czego tu zacząć. Może odpowie na kilka pytań, zanim przejdzie do sedna sprawy.
Bycie nieśmiertelnym zarezerwowane jest dla bogów. Poza tym kto stanąłby do walki z niewrażliwym na rany, nieśmiertelnym smokiem? Może i jestem prorokiem, ale jestem również wojownikiem – odpowiedział Mgle.
Nikt nie wie, czym kierują się bogowie podczas wyboru proroka. Ja zostałem wybrany głównie przez Viliara, Boga Wojny... A on nie uczynił tego ze względu na moje złote serce. I tak, pokazują się innym smokom. Czasem przybywają na te tereny i zostają tu dłużej. Nawet teraz na tych terenach przebywa Ateral i można się z nim spotkać... O ile chcecie się spotkać z panem Śmierci i Sprawiedliwości. Co do bogów już mówiłem, to spotkanie ich nie dotyczy. Nie da się ich wykluczyć całkiem z historii Wolnych Stad, jednak chcę, abyście skupili się na smokach. Tych, którzy żyli i umierali, abyście wy mogli tu dzisiaj stać – przeniósł spojrzenie na zgromadzone smoki. Mieli prawo pytać, ale dobrze by było, gdyby te pytania były powiązane z tematem, a nie odbiegały od niego... Czego on jednak wymaga od młodzików?
Skały Pokoju znajdują się w najbardziej dogodnym dla wszystkich stad miejscu. nie maja większego znaczenia historycznego z wyjątkiem odbywających się tu zebrań. Zostały wybrane ze względu na lokalizacje, a także wielkość, dzięki której mogą się tu pomieścić smoki ze wszystkich stad. Poza tym jest tu dobra akustyka, najlepsza na terenach Wolnych Stad. Sprawy przyziemne, ale praktyczne – odpowiedział na kolejne pytanie o Skały Pokoju. Spojrzał na Finezyjnego Kolca.
Pomyliły ci się pojęcia, Finezyjny. Bogowie nie są Gwiazdami. Człon "Gwiazda" zarezerwowany dla Proroków to tradycja. Tak jak "Kolec" czy "Łuska" w imieniu Adeptów lub nazwa stada w imieniu Przywódcy. Bogowie to bogowie, natomiast dusze smoków, które opuściły ten świat, czyli naszych przodków udają się do gwiazd – wyjaśnił młodemu smokowi.
Nie było takich stad, przynajmniej nie wśród przodków tworzących Wolne Stada – powiedział do Mgły. W końcu trzeba naprostowywać pomyłki. No dobrze, czas przejść do głównego zakresu wiedzy.
Widzę, że nie wszyscy znają Równinnych... A Ci, którzy znają niekoniecznie maja co do nich rację, nie myląc się przy tym zupełnie. Równinni to naturalni wrogowie smoków Wolnych Stad. Nie wynika to jednak jedynie z ich usposobienia. Przed wieloma pokoleniami, na początku smoczych er, gdy powstały smoki istniał inny bóg Śmierci, Tarram Upadły. Widząc, ze smoki nie oddają mu należnej czci, a może kierowany innymi przesłankami stworzył własną rasę smoków. Bezskrzydłą, zamieszkującą równiny. Smoki, których celem istnienia miało być zniszczenie Wolnych Stad. Równinni zostali po prostu stworzeni po to, by nas nienawidzić i zniszczyć, a przy okazji siać śmierć i wojnę wszędzie tam, gdzie się pojawią, gdyż mieli być dokładnym przeciwieństwem Wolnych Stad. Przesycone jego nienawiścią, zaprogramowane na okrucieństwo stały się największym zagrożeniem, na jakie natrafili nasi przodkowie. Zagrożeniem, które wciąż istnieje, po drugiej stronie bariery – powiedział, spoglądając ponad głowami smoków. Stad bariery nie było widać, ale jego spojrzenie było wymowne.
Wbrew powszechnej opinii nie są to jednak bezmózgie gady. Trafiają się wśród nich osobniki inteligentne i sprytne, chociaż przeważają raczej te, które najpierw zabijają, potem myślą. Są liczne, niebezpieczne, wychowane tak, że tylko najsilniejsze jednostki mogą przetrwać. Czy poradzilibyśmy sobie z nimi teraz? No właśnie, wy mi odpowiedzcie – powiedział z cynicznym uśmiechem. Mała zagadka, niech się młodzi zastanowią i wyciągną swoje wnioski.
To prawda, ze nie lubią magii, ale potrafią się nią posługiwać. Istnieli Równinni, którzy władali nią lepiej niż Czarodzieje tutaj... Ale posługiwali się nią głownie do zadawania tortur i śmierci. Gardzą również smokami północnymi, porośniętymi futrem. Mają również swoich bogów, różnych od tych, których czcimy my. Nethar, ich główny bóg to pan śmierci i wojny. Ariqa jest patronką trucizn, skrytobójców, szpiegów oraz zdrajców, natomiast trzeci z ich bogów, Fayhter to bóg walki, rozpaczliwych działań oraz klęski. W czasie istnienia Wolnych stad wiele razy zmienialiśmy miejsce zamieszkania. Czasem uciekając przed zarazami, wybijającymi niemal całe stada, a czasem właśnie przed Równinnymi. Był czas, gdy Równinni zniszczyli wolne stada, zabijając niemal wszystkie smoki zwące się wolnymi. Czy ktoś z was o tym słyszał? Czy nazwa Zagłada coś wam mówi? – Zapytał, zadając kolejne pytania, przy których młode smoki mogły się wykazać swoja wiedzą. Potem wrócił do opowiadania historii.
Gdy zamieszkiwaliśmy na tych terenach, a bariera jeszcze nie istniała, Równinni ponownie odnaleźli wolne stada. Wysłali jedną ze smoczych o pochodzeniu z Wolnych Stad, jednakże w duszy Równinną, by zasiała niezgodę pomiędzy stadami. Miała na imię Ostatnia Klęska, córka Nadchodzącego Zmierzchu, dawnej Zastępczyni Stada Wiatru, która po powrocie do Równinnych przybrała miano Grozy Wieczoru oraz Równinnego, Nieustającej Ciemności. W tym czasie istniały jedynie trzy stada, Ognia, Wody oraz Ziemi. Ostatnia Klęska nawiązała kontakt z Karmazynowym Gniewem, który potem został Przywódca Ognia. Namówiła go na pakt z Równinnymi, do którego potem dołączyła również Woda. Szybko okazało się, że Klęska nie miała prawa oferować nikomu paktu, a jedynie siać niezgodę. Karmazynowy Gniew oraz Przywódczyni Wody, Krwawa Łza spotkali się jednak z Karmazynowym Szponem, który w imieniu Przywódcy Równinnych przypieczętował pakt pomiędzy Równinami, Woda i Ogniem. Pakt, wedle którego Woda i Ogień mieli wspólnymi siłami zaatakować Ziemię, zabijając wszystkie jej smoki. Oba stada miały następnie zostać przyjęte do smoków Równin, jako równi im, a nie niewolnicy. Kto wie, co wtedy krążyło w głowach obojga Przywódców? Tak czy inaczej kilka księżyców Później Równinni przybyli tu, na Skały Pokoju, by wyegzekwować wykonanie umowy i zniszczenie Ziemi. Dali Wodzie i ogniowi kilka księżyców, aby tego dokonać. Jednakże Karmazynowy Gniew oraz Krwawa Łza wcale nie zdradzili Wolnych Stad. Wraz ze stadem Ziemi wymyślili plan, jak zaskoczyć Równinnych i zgładzić ich, gdy przybędą tu jako "zwycięzcy". Wybrali miejsce, w którym miała odbyć się bitwa, zaś smoki Ziemi miały się zakamuflować jako trupy na pobojowisku. W ten sposób, gdy przybędą Równinni natrafiliby na opór wszystkich trzech stad, a nie zwyczajne przekazanie władzy przez niedobitki Wodzy i Ognia, bo przecież w walce z Ziemię również poległoby kilka smoków – młodzi mogli słyszeć o tym po raz pierwszy. Mogło im się trochę namieszać w głowach, ale tez historia ich przodków była pełna mniejszych i większych zdrad, wojen i zawirowań losu.
Równinni przechytrzyli jednak Wolne Stada. Czy był wśród nich jakiś zdrajca, czy to Ostatnia Klęska wyniuchała plan Wolnych... A może od samego początku mieli taki plan? Tak czy inaczej gdy Wolne Stada przybyły do miejsca, w którym chciały zastawić swoją pułapkę zastali już tam Równinnych. I nie tylko ich. Równinni mieli ze sobą wszystkie pisklęta Wolnych Stad i zagrozili, że jeśli Wolni się nie poddadzą, pisklęta zostaną zgładzone. Sytuacja wydawała się bez wyjścia, Wolne Stada po raz kolejny natrafiły na kryzys. Wtedy właśnie do akacji wkroczyła Naranlea oraz duch Natchnionej Myśli. Swoją mocą Natchniona osłoniła pisklęta, zaś Naranlea stworzyła barierę. nie użyła jednak do tego tylko swojej mocy. Jak powiedziała Spłoszona Łuska, bariera została stworzona również dzięki smokom. Obecne tam smoki użyczyły swojej maddary Naranlei, a ta uformowała z nich barierę, otaczającą te ziemie ze wszystkich stron w formie przejrzystej, ale mieniącej się kopuły. W tracie rozrastania się kopuła spychała Równinnych ze sobą tak, że wewnątrz pozostały Wolne Stada, a Równinni krążyli i krążą do dzisiaj na zewnątrz. Padło wiele pytań na temat bariery, podobnie jak pojawiło się wiele niejasności. Pozwólcie, że wyjaśnię. Gdy bariera została stworzona nadano jej jedną, jedyną właściwość. Miała nie przepuszczać smoków, w których żyłach płynie krew Równinnych i mających wrogie zamiary względem Wolnych Stad. innymi słowy smoki, które nie maja w sobie krwi Równinnych, nawet jeśli życzą nam źle mogą przejść. I na odwrót, nawet Równinni, którzy nie maja względem nas złych zamiarów mogą tu wejść. Odpowiedzcie sobie zatem sami, czy można przez nią wychodzić i co ze zwierzętami – powiedział. Cóż, teraz pozostaje czekać na odpowiedzi na jego pytania.

Licznik słów: 1380
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Jad ma umysł zamknięty na wszelkie formy telepatii!!

Jadzia

"Myśmy są światło, myśmy są życie, myśmy są ogień!
Wyśpiewujemy elektryczny płomień, dudnimy z podziemnym wiatrem, tańczymy niebo!
Stań się nami i bądź wolny!"


Oporny magik – Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Kammanora.
Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.

Obrazek
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 0
A,O: 3| MA: 1

Obrazek
S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 0
A,O: 3

Zmora Opętanych
Dawna postać
K'Nath Niezgłębiona
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3022
Rejestracja: 13 maja 2016, 23:22
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ankaa (Dwuznaczna Aluzja)*
Mistrz: Nahkriin (ojciec spoza bariery).
Partner: Gonitwa Myśli.

Post autor: Zmora Opętanych »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| I: 3| P: 4| A: 3
U: B,L,Pł,O,M,W,MP,MA,MO: 1| A,Śl,Kż: 2| Skr: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Pamięć Przodka; Tropiciel; Wybraniec Bogów; Magiczny Śpiew;
___To było dużo mówienia i historii, a jeszcze więcej pytań. Każdy miał coś do powiedzenia, ale kilka smoków milczało. Ona natomiast chciała skorzystać z okazji by dowiedzieć się czegoś nowego, bo coś takiego nie zdarza się często. To zapewne pierwsze i ostatnie takie spotkanie, w jakim będzie miała okazję uczestniczyć. Gdy prorok poruszył temat bogów równin znowu się skrzywiła. Ile fałszywych bóstw! Że też smoki nie mają nic do roboty, tylko wierzą w coś takiego. Wyznają ich jedynie by zaskarbić sobie ich łaskę, żebrzą o to bez opamiętania. Żałosne i prymitywne zachowanie.
– Skoro równinni zostali stworzeni przez Tarrama – to czemu on nie był ich... Bóstwem? Dlaczego zamiast tego mieli trójkę innych? Czy wiedzieli kto tak naprawdę ich stworzył, czy żyli w nieświadomości? – zapytała. Aż dziwiła się samej sobie, że porusza ten temat.
– Zagłada... Matka chyba mi coś o tym wspominała. Równinni pod osłoną nocy zaatakowali wolne stada i podpalili tereny, chcąc wybić wszystkie smoki wolnych stad. Wybito prawie wszystkich, przeżyło chyba tylko kilka smoków, z czego bodajże jeden dorosły i kilka piskląt. Wcielono ich do równinnych. Ale nie wiem co było potem. Zgaduję, że jakoś udało im się uciec, bo inaczej nie byłoby znowu wolnych stad – niezbyt duża wiedza, zaledwie szczątkowa i bardzo uogólniona. Ale może chociaż trochę miała rację? Ankaa opowiadała jej to dość dawno, ale pamiętała część z tego, czego się wtedy dowiedziała.

Licznik słów: 230
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mroźny Kolec
Dawna postać
Żagiew
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 336
Rejestracja: 11 maja 2016, 9:23
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 25
Rasa: Górski
Opiekun: Krwawa Krucjata
Mistrz: Gorączka Ognia
Partner: Nefrytowy Szpon

Post autor: Mroźny Kolec »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: Pł,MP,MA,MO,Skr: 1| B,S,Śl,M: 2| L,A,O: 3| W:3
Atuty: Szczęściarz; Chytry przeciwnik
Przez większość czasu nadstawiał uszu, przysłuchując się lekcji historii Wolnych Stad. Nie spodziewał się, że przeszłość była pisana krwią. Czy to oznaczało, że obecne ziemie są tylko tymczasowym schronieniem, zanim trzeba będzie po raz kolejny się przenieść gdzieś indziej? Teraz widział jak wiele rzeczy jego matka pominęła podczas nauki, choć może sama tego nie wiedziała? Jeżeli kiedykolwiek będzie uczył jakieś pisklę, zadba o to by usłyszało wszystko czego teraz dowiedział się o przeszłości. Jednak te dzieje wydawały się takie odległe... jakby rozgrywały się wiele dziesiątek, jeśli nie setek księżyców temu. Niezmiernie ciekawił go ciąg dalszy opowieści o smokach wcielonych siłą do stada równin, ale przyszło mu do głowy pytanie związane z historią bardziej współczesną. – Oprawco, jak powiedziałeś, Bariera Naranlei zepchnęła Równinnych poza tereny Wolnych Stad. A co z tą dziwną mgłą nad terenami Życia, która jest tak rozległa, że w pogodny dzień widać ją nawet ze szczytu Diamentowych Gór? Przesuwa się zajmując kolejne tereny i spycha nas coraz bardziej na wschód. Skąd ona się wzięła? Jaki był początek tej historii, która zdaje się w dziwny sposób zataczać koło?

Licznik słów: 179
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ATUTY:
* Grupa I: Szczęściarz – W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces (następne użycie 21.10)
* Grupa II: Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.


POSIADANE PRZEDMIOTY:
* Kamienie: ametyst
* Mięso: 2/4
Wilcza Pani
Dawna postać
FaolitiarnaPromienna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 418
Rejestracja: 10 sty 2014, 23:39
Płeć: Samica
Księżyce: 51
Rasa: Skrajny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Kruczopióry

Post autor: Wilcza Pani »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Śl: 1| Pł,S,A,O,Skr,MP: 2|MA,MO: 3| W: 4
Atuty: Szczęściarz; Pamięć Przodka; Obrońca
Jak dobrze że była jeszcze adeptką! Przez łeb jej nie przeszło że historia Wolnych – teraz wiadomo, skąd ta nazwa! – jest tak barwna. I dramatyczna! Musiała teraz posortować te informacje by nic się jej nie poplątało. Równinni byli smokami stworzonymi przez Tarrama Upadłego, jednego z bogów – będzie musiała się dowiedzieć o nim więcej! – by być przeciwnikami Wolnych Stad. Cechowało ich okrucieństwo, nie brakło im sprytu... I bezcześcili maddarę! Faolitiarna poczuła gniew na samą myśl. Takie dary jak magia owszem, służyły i do walki, ale nie do celowego zadawania bólu drugiemu smokowi! Co za chory pomysł. Chociaż, chociażby po opisie pozostałej trójki Bogów Równin... Jaki pan, taki kram? Nethar, Ariqua, Fayhter – bardziej mierzących dziedzin nie mogli obrać. Jak można patronować zdradzie i skrytobójstwu?
Z zapartym tchem słuchała opowieści o fałszywym sojuszu Stad z Równinnymi. Karmazynowy Ogień i Krwawa Łza – imiona te wypełniły ją podziwem. Wyobraźnia usłużnie podsunęła obraz dwóch smoczych sylwetek, przyćmionych przez blask i mocno niewyraźnych, pomijając stanowcze wyrazy pysków i odwagę bijącą z postaci. Jakiej odwagi musiało wymagać to przedsięwzięcie! I jaką musieli czuć grozę gdy ich plan runął – gdy ich pisklęta, ich przyszłość, była zagrożona. Ratunek z łap bogini i Ducha był nieoczekiwany i z pewnością... Magiczny!
Niechętnie powtórzyła w myślach imiona smoków które doprowadziły do tej sytuacji. Ostatnia Klęska, córka Nadchodzącego Zmierzchu która stała się Grozą Wieczoru i Nieustającej Ciemności. Warto pamiętać imiona swoich wrogów... I zdrajców.
Kto w tym czasie był Przywódcą Ziemi? I jak rozpadło się Stado Wiatru, skoro wtedy nie istniało? – zapytała. Poczekała aż głos Keezheekoni ucichnie, nie chciała wcinać się jej w słowo. Zwłaszcza że ta młoda wydawała się mieć szeroki zakres wiedzy, nawet jeśli niedokładnej. Podobnie jak smoczyca z Ognia – dzięki Prorokowi Fao znała teraz jej imię.
Pytanie młodego Ognika przyciągneło jej uwagę. Mgła... No tak. To znała, mogła mu odpowiedzieć.
Mgła pojawiła się, a przynajmniej ja ją wtedy zobaczyłam, dwadzieścia siedem księżyców temu. Nie rozwiewa się w dzień, jej opary są jak kwas i łaknie smoczej krwi. Sprowokowana, może wyciągnąć macki... Ogień na chwilę ją odpycha. Działają na nią także elfie runy, które zatrzymują na jakiś czas jej zajmowanie terenów. Kilkanaście księżyców temu, tutaj, na Skałach, odbyło się spotkanie Stad w sprawie Mgły. Wymieniliśmy się informacjami i zarządzono powietrzy patrol nad Mgłą...

Licznik słów: 381
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Szczęściarz – W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek.
Pamięć przodka -1 ST do ataku/obromy w walce z drapieżnikami.
Obrońca raz na walke +1 sukces do obrony magicznej, raz w miesiącu dar od patrona.


Rusitaurion|Wilk
A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: A,O,Skr: 1

Nie wiesz jak odmienić imię? Klik!
Faolitiarna w wykonaniu Czerwieni Kaliny! i Koszmarnego Kolca!
Słodki Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1399
Rejestracja: 15 kwie 2015, 9:52
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 0
Rasa: Skrajny
Partner: Czarująca Łuska*

Post autor: Słodki Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 2| P: 2| A: 1
U: L,B,W: 1
Słuchałem uważnie i zapamiętywałem łapczywie każde słowo wypowiedziane przez Jadzie, jak i przez inne smoki. Bariera, ostatnia forma obrony przed dzikusami, barbarzyńcami za niej. Było to bardzo ciekawe, bo mnie nikt jeszcze tej wiedzy nie przekazywał, a sama historia kołem się toczy. Jej nieznajomość karze nas w przyszłości bliższej lub dalszej.
Panie Ploloku, czy tallam został zabity? Pokonany? Cy uciekł nicym tchóz z podwiniętym ogonem? – wypowiedziałem głośno zaraz po tej samicy z cienia. – Cy jakby ta baliela upadła to cy my, mieskańcy wolnych stad pzezyjemy, cy nas by wybili? – ten temat mnie bardzo interesował. Lepiej znać świat, niż żałować później, ze jest taki okrutny i pełny zła.
Spojrzałem na Mrozika z wielkimi pytającymi oczkami
Jaka mgła, co to jest ta mgła? Jadalna jest? O cym ja nie wiem? – wcisnąłem nu się pod skrzydło i czekałem na odpowiedzi na swe ważne pyatania

Licznik słów: 146
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Nie ma takiej absurdalnej rzeczy, której by smok nie zrobił, próbując nadać życiu jakiś sens

~EQ:
Jedzenie:
– Mięso: 3/4
– Owoce 0/4

Inne:
– Brak
Mechaniczne:
– Brązowy żeton (kolędy )

Avatar by Piaskowa :3
Płacz Aniołów
Dawna postać
Pan Sprawiedliwości
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1855
Rejestracja: 15 cze 2016, 19:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 68
Rasa: Skrajny
Opiekun: Przebłysk Jutra
Mistrz: Mama w papierach, w praktyce wszyscy
Partner: Zgon.

Post autor: Płacz Aniołów »

A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 1| A: 1
U: MO,Kż,S,MP,MA,Śl,B,L,Skr,W,M: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Chytry Przeciwnik, Czempion, Wybraniec Bogów, Poświęcenie
Nie było takich stad? Posłał adeptce Cienia badawczy wzrok, kim jest osoba która zanegowała jego opowieść. Następnie Prorok potwierdził jej słowa. Cóż, może faktycznie. Usłyszał to od kogoś i nie miał jak tego potwierdzić, więc uwierzył na słowo. Tutaj w praktycznie wszystko trzeba wierzyć na słowo. Więc kiedy wiadomo, co jest prawdą?
Siadł na zadku owijając się ogonem i słuchał dalej Oprawcy. Jednak podchodzi do tych słów z dystansem.
Poczuł się usatysfakcjonowany słysząc odpowiedź Proroka na jego pytania. Można spotkać bogów na własne oczy? Oj tak, chętnie by skorzystał z okazji. Nawet, jeśli to pan Sprawiedliwości i Śmierci.
I jeśli to prawda.
Kolejne opowieści o równinnych wypełniały go małymi kawałeczkami rozwijającej się nienawiści. Spojrzał na Zbuntowanego Kolca. Był pół równinny, jak sam przyznał. Jeśli on jest w połowie taki... I jeszcze to jego gadanie o równości i nierówności smoków... Co, on własnej matki nie szanuje bo przecież to taki sam smok jak on? Wziął głębszy wdech, by do jego nozdrzy dotarł jego zapach, o ile się przedrze przez tą cuchnącą, zbitą masę woni wszystkich smoków wokół. Jego żołądek wywrócił się na lewą stronę, lecz wyczuł Skrajnego. Wodnisty... należy do jego stada. I cuchnie od niego nienawiścią. Jakim cudem on przeszedł przez barierę?
Intrygujący osobnik. Zaciekawił go.
Odwrócił łeb z powrotem na czerwonołuskiego. Historia rozwinęła się do opowieści o ataku bezskrzydłych stworów na smoki Wolnych Stad i do stworzenia bariery. Trzy stada... Z czego dwa z nich, w tym sama Woda – o bogowie... – zawarły pakt z tymi bestiami. By zniszczyć trzecie stado, Ziemię. Mgła ponownie wsłuchał się w głos Proroka i wyobrażał sobie to wszystko. Wyobraził sobie upozorowaną walkę między stadami, nieprawdziwe trupy, zasadzkę, porwanie piskląt, stworzenie Bariery... Niesamowite. Ale jedno go męczyło.
– Dlaczego, skoro bariera chroni nas przed Równinnymi, którzy mają złe zamiary, nie chroni nas również przed innymi, którzy życzą nam źle a są z zewnątrz?
Wtem znowu odezwała się Adeptka z Cienia, odpowiadając na pytanie Ognistego. Zaczęła opowiadać o.. Mgle! Nigdy nie miał okazji dowiedzieć się czegoś więcej o niej, a tak bardzo chciał. A ta informacja spadła mu z nieba. Młody nawet po tym, jak Czujna skończyła mówić, patrzył na nią przez chwilę. Co za mądra bestia.

Licznik słów: 363
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mam cierpliwość, by patrzeć
Jak toniesz,
Jak upadasz.


Posiadane:
Mięso – 10/4
Kamienie Szlachetne – 4
Inne – Naszyjnik z piórkiem Duszka, naszyjnik po Przebłysku Jutra


Atuty:
– Ostry Wzrok
Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na zmyśle wzroku mają dodatkową kość.
– Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Czempion
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
– Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy sukces przy dowolnej akcji, raz na pojedynek/polowanie
– Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej.


To je Płacz Aniołów. One płaczą nad jego duszą. (c) Śnieg, marzec 2k17
Żetony: jedynie dźwięk pustki

Subtelny Gniew
Dawna postać
DJ i swatka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2129
Rejestracja: 27 paź 2014, 16:41
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 19
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia
Mistrz: Pawiooka
Partner: NSSUNSS & CoconutClub

Post autor: Subtelny Gniew »

A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 1
U: MA,MO,Pł: 1| M,MP,W: 2| B,S,Skr,L,Śl,O,A: 3
Atuty: Zwinny; Oporny magik
Zawstydził się, gdy Spłoszona swoimi szafirowymi ślepiami spojrzała wprost na nich. Był gotowy odwrócić łeb, ale zamiast tego zmienił swój wstyd w szeroki, nonszalancki uśmiech. Dopiero wtedy zerwał kontakt wzrokowy nawiązany tylko po to, by zmylić Dyskretnego.
Uważasz, że nie powinniśmy... mieć samiec z Ognia? – spytał brata, dziwiąc się jego słowom. Właściwie nigdy nie myślał o nikim w taki sposób. Zauważył urodę niezwykłej kleryczki, ale partnerstwo nie przyszło mu do głowy. Dopiero kiedy Dyskretny wyraził wątpliwość co do takiego związku, zaczął wyobrażać sobie... A niech to! pomyślał i odsunął od siebie rozpraszające myśli. Tłumy smoków zawsze tak na niego działały. Zaczynała gmatwać się we własnym umyśle, zamiast skupić się na wiedzy, którą przekazywał im prorok.

W końcu się odezwał i wszyscy ucichli. Finezyjny bezwolnie kiwał łbem. Na początku w sprawie słów wypowiedzianych w kierunku Zbuntowanego, potem już jako gest, że słucha opowieści. chcę, abyście skupili się na smokach. Tych, którzy żyli i umierali, abyście wy mogli tu dzisiaj stać. Te słowa wydały mu się ze wszystkich najważniejsze i gdy Oprawca Gwiazd wypowiedział je całkiem ogłuchł na wszystkich innych. Wpatrywał się w sylwetkę smoka dominującą nad wszystkimi gotowy na przyjęcie wspomnień, którymi chciał się z nimi podzielić . Nie zastanawiał się już nad tym, czy był tego świadkiem czy przekazywał im to, co sam usłyszał od innych proroków. Nie roztrząsał więcej sprawy związanej z gwiazdami. Z pokorą przyjął to, że się pomylił, choć w głębi serca wciąż myślał o gwiazdach jako o ślepiach bogów i przodków. Jakie to jednak miało teraz znaczenie?
Myślę, że poradzilibyśmy sobie po odpowiednich przygotowaniach – odpowiedział na pytanie skierowane także do niego. W końcu to on uznał, że wolne smoki mogłyby mierzyć się z równinnymi. – Chyba że oprócz cech, które wymieniłeś mają jeszcze inne atuty, atuty, które sprawiają, że są niepokonane – dodał. Nie wierzył jednak w to, aby Równinni mieli w sobie coś więcej prócz żądzy mordu.
Gdy prorok wyjaśnił, jak stworzona została bariera, wszystko stało się jasne. Nie było sensu odpowiadać na oczywiste już pytanie. Ale co innego nurtowało smoka o czarnym futrze, futrze nielubianym przez Równinnych.
Czy bariera jest wieczna? Czy może w każdej chwili zniknąć? – spytał Finezyjny zastanawiając się, co by było gdyby w jeden dzień magia Naranlei prysnęła, a Równinni znów by zaatakowali.
Wtedy Mroźny Kolec wspomniał o mgle. Finezyjnemu serce zadrżało. Jak mógł o tym nie pomyśleć! Zadał pytanie, ale być może to już się działo.
Mówisz, że równinni potrafią posługiwać się magią... – wykrzyknął wręcz, podekscytowany nagłym pomysłem. – Czy to może być sprawka równinnych?

Licznik słów: 423
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

może nieskończoność powie
czy za murem jest odpowiedź
może zna sekrety słońca

lecz kto wie to nie odpowie
wszystko się zaczyna w słowie
nie potrafi znaleźć końca



#CCFFFF
#8F8FBD



Posiadane: 13/4 mięsa, 2x żeton srebrny, 1x brązowy, agat, rubin
Atuty: Oporny magik, kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.



~ Fasolka by Chłodnik
~ pełna wersja Finezyjnego by Mgła
~ Finezyjny by Heulyn ~ Finezyjny by Dziki Agrest


KP
Szemrzące Leszczyny
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 435
Rejestracja: 17 lip 2016, 18:42
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Północny
Opiekun: Przyczajona Modliszka
Mistrz: Cichy Potok

Post autor: Szemrzące Leszczyny »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 2
U: Pł,A,O,Skr,Kż,M: 1| B,S,L,Śl: 2| MP,MO,W: 3| MA: 4
Atuty: Szczęściarz,Chytry Przeciwnik,Mistyk
Spoglądała z uwagą na odzywające się smoki starając się nie pominąć ani jednego. Zapamiętywała ich wygląd, zapach, o ile płynął w jej stronę, a także głos. Chciała poznać jak najwięcej Wolnych smoków, nawet jeśli tylko z widzenia. Nie chodziło o samą wiedzę, ale też o konkretnie ich osoby. Najwięcej uwagi poświęcała oczywiście Wodnym i Życiowym.
Zerknęła z rozbawieniem na cieniste pisklę, które marzyło o zostaniu prorokiem. To spowodowało, że zaczęła się zastanawiać nad samą sobą. Do tej pory jej największą ambicją było zostanie potężną Czarodziejką, ale to przecież nie znaczy, że musi na tym poprzestać... Tym uważniej więc słuchała reakcji Jadu Duszy.
Jej uwagę przykuł także zbuntowany Wodny. Wpatrywała się w niego spod zmrużonych oczu próbując odgadnąć jego motywy i poglądy. Czemu właściwie dołączył do nich i od razu próbował z nimi walczyć na słowa? Flaer postanowiła, że będzie na niego uważać i trzymać się ograniczonego zaufania.
Spojrzała na Zgniłą. Już miała powiedzieć, że geny bardzo wpływają na charakter i że słabe według Równinnych jednostki o dobrym sercu są zabijane, ale inne smoki ją zagłuszyły. Stłumiła irytację. To normalne, że w takim tłumie nie da się powiedzieć wszystkiego. Mimo to wyglądała okazji, by jednak wtrącić to, co miała do powiedzenia. Początkowe speszenie gdzieś uleciało.
I znów już miała odpowiedzieć Wodnemu pisklęciu, który intensywnie pachniał Cichymi Wodami, a więc był jej kuzynem lub... wujkiem? Zmarszczyła czoło, przyglądając się Kropli i próbując zrozumieć łączące ich pokrewieństwo. Wydawało jej się, że nie wyczuwa żadnej samiczej woni na pisklaku, która by przytłumiła zapach dziadka. Czy to znaczy, że to jego syn?
To rozmyślanie tak ją rozproszyło, że znów straciła okazję na pochwalenia się swoją wiedzą. A przecież to oczywiste, że smoczyca zza bariery wie jak wygląda bariera!
Jakiś Ognisty Adept wpadł w amok. Leszczynowa przyglądała mu się, trochę go rozumiejąc. Nie byli tak na prawdę wolni... Nie, dopóki musiała przed Równinnymi chronić ich magiczna bariera.
Nagle odezwał się Ksihenku. Flaeryendali opuściła na niego wzrok. – Tereny tam są tak różnorodne, jak tu pod barierą. Są góry, równiny, morza, jeziora... Świat na zewnątrz jest w porównaniu z Wolnymi Stadami ogromny. – Wyjaśniła pisklakowi starając się, by jej głos dotarł bez przeszkód do młodego.
Później Oprawca zaczął mówił długo, przedstawiając im historię tych ziem. Dopiero teraz Flaer zorientowała się, jak mało znała własną historię... Poczuła wdzięczność do proroka, że zdecydował się poświęcić im swój czas.
Było coś, co zastanowiło samiczkę, a czego Oprawca nie powiedział. Skupiła na nim wzrok, wzięła głęboki wdech i wyrzekła – A co się potem stało z Tarramem Upadłym? Czy nadal jest wśród Bogów? – spytała z wahaniem.
Sprawa mgły trochę ją niepokoiła a także irytowało ją, że przez tyle czasu smoki nic z tym nie robiły. Na co oni czekali? Aż stracą swoje tereny, jak Stado Życia?

Licznik słów: 456
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#31A390 Av by Riava
pixel by Honey-Chai
I Szczęściarz:
W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.


II Chytry przeciwnik:
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.


III Mistyk:
Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.



Obrazek


Fabuły: 4-6
Przedmioty: 2x róg jednorożca, kosmyki włosów matki i ojca

Cała sylwetka
Drzewko gen
Teczka
Dzwonna Łuska
Dawna postać
Umarła i nie żyje
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 205
Rejestracja: 24 cze 2016, 11:40
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Skrajny
Mistrz: Rycerski Kolec

Post autor: Dzwonna Łuska »

A: S: 1| W: 1| Z: 3| I: 2| P: 3| A: 1
U: L,O,MP,M:1| B,S:2| Pł,A,W,Skr,Śl:3
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka
Koral oparła się głową o jeden z większych głazów i słuchała historii opowiadanej przez Proroka, bardzo lubiła historie i opowiadania, dlatego spotkanie było miodem dla jej uszu. Przymknęła oczy żeby lepiej wyobrazić sobie całe zajście. Walki, podstępy, równinnych oraz stworzenie bariery. Stare dzieje wolnych stad były naprawdę ciekawe! I odrobinę straszne.. Kiedy skończył, leniwie otworzyła powieki ponownie rozglądając się po smokach. Każdego z nich już mniej-więcej kojarzyła, niestety przez skupienie się w jednym miejscu nie było możliwości rozpoznania z którego stada pochodzą. Wypościła szybko powietrze z płuc, nawet jeśli były fascynujące, wolałaby żeby się nie powtórzyły.

Licznik słów: 96
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika
Posty: 19189
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

Z fascynacją słuchała o bohaterach, którzy walczyli, by podarować swoim pobratymcom lepszy świat. To było bardzo szlachetne i godne szacunku, a ta bariera uznała ją za godną, by mogła tu żyć. Napełniało ją to swego rodzaju dumą, ale i niepokojem, że może zawieść. Ciężko jest być uważanym za odrzut, ale czasem ciężko jest być też członkiem społeczności. Pewne rzeczy jednak nie dawały jej spokoju. – Co by było jednak, gdyby ktoś z nas odnalazł równinne jajo i wychował smoka które się z niego wykluje? Gdyby ten smok żył z nami, uczył się z nami, bawił się z nami, jadłby z nami, modliłby się do naszych bogów, ogólnie byłby po prostu smokiem Wolnych Stad, tylko bez skrzydeł? Czy byłby taki jak my? – zapytała. Z jakiegoś powodu temat Równinych nie dawał jej spokoju – Poza tymi terenami z resztą żyje wiele smoków. Kilkanaście księżyców temu byłam jednym z nich. Jednak co dzieje się ze smokami, które źle życzą Wolnym Stadom, ale narodziły się i żyją tutaj? I co właściwie można nazwać ,,złym życzeniem'' im? Kwestionowanie tradycji, zasad, czy może tylko chęć wycięcia w pień wszystkich przedstawicieli? A może wrogość do jednego Stada, ale sprzyjanie innemu? Czemu podzieliliśmy się na stada? Czy bez nich nie bylibyśmy silniejsi wobec przeciwieństwom losu? A czy w historii zapisali się jacyś wynalazcy czy odkrywcy? – zadała serię pytań. Na pewno liderzy i wojownicy byli ważni, jednak nie tylko oni tworzyli lepsze jutro.

Licznik słów: 236
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ ŻERKA | CHAŁKA | KRUCZKE ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Poranna Rosa
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 267
Rejestracja: 31 gru 2015, 18:57
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 35
Rasa: Skrajny
Opiekun: Poszukiwacz Kości
Mistrz: Czerwień Kaliny

Post autor: Poranna Rosa »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 2| A: 1
U: Kż,Skr,M,Pł,S,A,O,B: 1| MO,MA,Śl: 2| L,Lecz,MP: 3| W:4
Atuty: Szczęściarz, Kruszyna, Zielarz
Spłoszona nie wiedziała jak ma odebrać uśmiech twgo młodego osobnika. Delikatnie spuściła więc ślepka na ziemię po kontakcie wzrokowym i schowała się za jakimś większym smokiem, który mógł ją chociaż w większości zasłonić. Westchnęła cicho, ale szybko jej uszy podniosły się nieco. Zadrżały zawieszone na nich sztuczne, elfickie lub też ludzkie ozdoby. Do jej uszu dotarł bowiem głos proroka, który opowiedział im historię. A była ona długa i ciekawa. Wszyscy byli tak cicho. Oczy adeptów i pisklaków wlepione były w postać Oprawcy. Widać, że podobało im się to, co mówił. Ze Spłoszoną wcale nie było inaczej z błyszczącymi oczkami wpatrywała się w niego. Jej pyszcze delikatnie się otworzyj z radosnym uśmiechem. Następnie nastała cisza, by każdy mógł ułożyć odpowiedź na pytanie, lub też pytania smoka.
Spłoszona jak zwykle nie wyrywał się pierwsza. Nawet jeśli była już gotowa i w każdej chwili mogła mówić.
– Imię nic mi nie mówi, ale co do wcześniejszego pytania – wydaje mi się, że walka byłaby całkiem wyrównana. Poza barierą jest ich naprawde wielu. Wszyscy świetnie walczą, nawet jeśli nie każdy z nich jest mądry. Jednak przewagą liczebną i doświadczeniem w zabijaniu mogliby nam zaszkodzić. Jeśli jednak połączylibyśmy siły mimo wojennego nastroju, wymyślili jakąś porządną strategię... Szansa na zwycięstwo zawsze jakaś jest! – Odpowiedziała melodyjnym i przyjemnym dla ucha głosem. Bardzo zaciekawiło ją również pytanie nieznajomego z Życia. Czy mgła mogłaby być sprawką równinnych? Czy ich magia może przedostać się przez barierę? Czy mogłoby to trwać tak długi czas? Wolała te pytania jak narazie przemilczeć, a zadać nieco inne.
– Czy to był jedyny raz kiedy smok po śmierci, Natchniona Myśl, zrobił coś tak wielkiego i ważnego? Czy były inne sytuacjie kiedy duchy smoków pomagały Wolnym w czasie jakiś ważnych lub trudnych dla nich chwil? – Po tym pytaniu zamilkła, a następnie wsłuchiwała się w spostrzeżenia smoków, które jeszcze nie miały okazji się wypowiedzieć na ostatnie słowa i pytanie proroka.

Licznik słów: 315
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Szczęściarz(02.09 – 16.09)
Zielarz(24.09 – 08.10)


<Karta Toriel>
A: S: 0, W: 1, Z: 2, I: 1, P: 2, A: 1
U: A, O, Skr, Kż: 1
Obrazek #ec4e74 Obrazek
Złoty Bażant
Dawna postać
Małe i wredne
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1041
Rejestracja: 02 maja 2015, 13:48
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 1
Rasa: wężowy + morski
Opiekun: Najlepszy Wojownik

Post autor: Złoty Bażant »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A:2
U: W,B,Pł,L,Prs,Kż,A,O,MP,MA,MO: 1 | Śl,Skr: 2
Atuty: Magiczny, Szczęściarz, Bystrooki, Znawca Terenów
Na pysku Zbuntowanego pojawił się nieodgadniony grymas, który jednak zmienił się w zaciekawienie kiedy Oprawca zaczął odpowiadać na pytania pozostałych
– Nie znoszą północnych ? No to ja jestem najgorszym połączeniem z możliwych, równinno – północny smok i...A zresztą, moim zdaniem smoki Wolnych Stad złagodniały, co prawda nie było mnie tutaj dawniej ale uważam że gdyby przyszło nam walczyć z Równinnymi to bez jakiejś boskiej ingerencji pewnie byśmy przegrali. No chyba zeby stada obrały jakąs genialną strategię. – powiedział a po tym uśmiechnął się szeroko, spoglądając na Oprawcę
-No to wszystko wyjaśnia, znaczy czemu jesteś prorokiem takim a nie innym, skoro wybrał cie jak to ująłes głównie Villiar to wszystko nagle staje się logiczne. A tak poza tym...ciekawa ta historia walk z Równinnymi, musze sobie to dokładnie zapisać we łbie. No dobra ale w takim razie, skoro mnie bariera przepuściła to...Mam dobre zamiary względem Wolnych Stad ? A skąd właściwie wiemy, że moc bariery się nie wyczerpie, któregoś dnia ? No wiesz Oprawco, teoretycznie to byłoby możliwe, albo gdyby ktoś bardzo rozgniewał Naranlee...

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zmierzch Gwiazd
Dawna postać
Umarłam...
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2344
Rejestracja: 20 mar 2016, 14:19
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 115
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia i Azyl Zbłąkanych
Mistrz: Dziki Agrest [*]
Partner: Piórko Nadziei

Post autor: Zmierzch Gwiazd »

A: S: 1| W: 3| Z: 5| I: 2| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,M: 1| A,Skr,Kż,Śl: 2
Atuty: Spostrzegawczy, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Znawca Terenów, Wybraniec Bogów
Szmaragdowa Łuska słuchała uważnie słów Proroka. Ta historia była dla niej obca. Nigdy nie słyszałam o tych wydarzeniach, o których opowiadał jej Oprawca Gwiazd. Równinni byli stworzeni przez Tarrama Upadłego ? Ciekawe. Słuchała uważnie jak inne smoki zadawały pytania a Veles czekała cierpliwie aż będzie okazja by coś powiedzieć. Miała w główce parę pytań ale postanowiła zadać tylko jedno. To, które najbardziej ją nurtowało.
– Skoro Tarram stworzył smoki Równinne to kto stworzył smoki z Wolnych Stad ? Jeden z Bogów lub Bogiń które znamy czy może jakieś inne Bóstwo o którym Wolne Stada zapomniały ? – Zapytała ciekawsko czerwonołuskiego.
Czekała na odpowiedzi ja pytania innych smoków i na swoje pytanie. Wbiła wzrok w Oprawcę Gwiazd. Była podekscytowana uczestnictwem w tym spotkaniu. Nigdy jeszcze nie widziała tak wielu smoków pragnących poszerzyć swoją wiedzę.

Licznik słów: 133
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zwinna
Jednorazowo +1 do Zręczności


Chytry Przeciwnik
W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Poszukiwacz
Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu klejnot, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Znawca Terenów
Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał)

Następne użycie na polowaniu 11 maja.

Wybraniec Bogów
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule, atut tyczy się wtedy obu etapów leczenia)

Następne użycie na polowaniu 19 maja.

Deidara
S: 1| W: 2| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 1
Skr: 1| A,O: 2

KK

#CC1653 (MG)
Aroganckie Piękno
Dawna postać
Zazdrościsz?
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 421
Rejestracja: 06 lip 2016, 17:29
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 32
Rasa: Pustynny
Opiekun: Heulyn
Mistrz: Keezheekoni

Post autor: Aroganckie Piękno »

A: A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 3| A: 5
U: ,A,O,MP,MO,MA,Kż,Śl: 2| B,S,Pł,L,Skr: 3| W,M: 4
Atuty: Atrakcyjny; Chytry Przeciwnik; Mentor;
Pokiwała łebkiem ze zrozumieniem, gdy inne smoki zaczynały mówić, tłumaczyć, a także gdy w końcu ten Prorok zaczął odpowiadać. Wszystko po kolei układało się w głowie malutkiej Aileen i zdawała sobie sprawę, że teraz zacznie się kolejna seria pytań. W końcu opowieść o dawnych czasach była ciekawa. Wystraszyła się nawet tłumaczenia Fao, odnośnie tej mgły. To bardzo przerażające...no właśnie, co? Stworzenie? Zjawisko? Mała sama nie wiedziała jak to zaklasyfikować. Zaraz potem przeniosła wzrok na innych. Bardzo poruszyła ich wkestia Tarrama.
Tego boga..Upadłego. Pokonała garstka smoków ze wszystkich stad. Słyszałam, że jeden z ostatnich przywódców starej Wody znalazł jakiś mocarny artefakt, który przyzwał Erycala, który to z kolei uwięził Tarrama w swoim ciele. Ale szczegółów nie znam... – powiedziała ze zmarszczonym pyszczkiem.
A tak na dobrą sprawę to skoro tamte smoki, nie chronione barierą nie mogły poradzić sobie z Równinnymi i musieli zareagować bogowie. To znaczy, że teraz...chronieni, nie znający tej gotowości do starcia z wrogiem...nie umielibyśmy sobie poradzić. – oznajmiła, w zasadzie tylko tak jej się wydawało, ale zawsze można się tymi wątpliwościami podzielić.
Złote ślepia skierowały się na nieznaną jej samiczkę.
No jak to kto? Immanor stworzył smoki! – wykrzyknęła z ogromnym uśmiechem. Ale w zasadzie nie była pewna, czy to faktycznie prawda.

Licznik słów: 204
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Srebrny Kolec.
Dawna postać
Ścigający marzenia
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 94
Rejestracja: 23 kwie 2016, 14:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 20
Rasa: Wywernowy

Post autor: Srebrny Kolec. »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 2
U: S,B,MA,MO,W: 1| L,MP: 2
Atuty: Ostry słuch, Chytry Przeciwnik
Posłusznie słuchał opowieści proroka. Kilkukrotnie chciał zadać jakieś pytanie, za każdym razem jednak ktoś go uprzedzał.
Zastanawiał się. Przez jego głowę przebiegało wiele pytań. Na wiele z nich jednak prorok zdążył już odpowiedzieć. Nie chciał wyjść na głupca, który przesypia całą rozmowę, nie dostrzegał jednak żadnego miejsca, w które mógłby się wtrącić. W pewnym jednak momencie Oprawca poruszył jednak kwestię mocno go nurtującą i wypowiedział słowa stojące, jak się zdawało Srebrnemu, w sprzeczności z tym, co już wiedział. Bez większego namysłu zadał pytanie.
-Mówisz, że Równinni mogą używać magii... czy jednak nie była to moc stworzona przez Naranleę, by wspomagać Wolnych? Jak to możliwe, że posługują się nią dzieci Tarrama? Czy możliwe jest, by bogini magii użyczyła swej mocy tworom Upadłego?

Licznik słów: 121
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
-Ostry słuch – wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle (słuch – zdobycz) mają dodatkową kość.
-Chytry przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.


Szukasz kogoś do fabuły? Jestem gotów zawsze, wszędzie, z każdym. Pisz na PW.

Srebrny według Zgniłej Łuski.
Według Spłoszonej Łuski.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej