Komnaty z posągami

Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
.

Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Komnaty z posągami

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

To był ten czas. Zebrałem tych drużynę, po jednej duszy z każdego stada. Wykonałem połowę prośby Uessasa. Przybyłem do świątyni, to miejsca, gdzie stał każdy z ważnych bogów tego nieba i tych gwiazd. Usiadłem przy wejściu i wysłałem do dwój smoków, co mi pomogły wiadomość mentalną.
~ Mirri, Khamsinie. Czy możecie przybyć do świątyni? Mam zadanie... Od Boga Serc, Uesasa. Potrzebuję waszej pomocy... ~ W samej wiadomości mogli wyczuć, że imię samicy jest powiedziane z większą czułością, dodatkowo pokazałem im gdzie siedzę. W tym czasie przygotowałem trzy miseczki, drewniane. Najładniejsze jakie miałem. Obok postawiłem bukłak z czystą, źródlaną wodą.
Patrzyłem na wejście i czekałem kto pierwszy przybędzie. Niedaleko mnie siedziała Jarnsax, która przyglądała się bóstwom, choć częściej spoglądała w stronę sadzawki z zimnym bogiem.

Sekcja Zwłok Porywisty Kolec

Licznik słów: 128
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Quasi-Prorok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4742
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Księżyce: 189
Rasa: Morska

Komnaty z posągami

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Zadaniu nadanemu przez Uessasa nie mogła odmówić. Dodatkowo poprosił ją o pomoc Hras więc tym bardziej zamierzała przybyć do świątyni.
~ I pomoc otrzymasz, Hras. Za moment do was dołączę. ~ Telepatyczna wiadomość miała w załączniku odczucie delikatnego czułego liźnięcia w policzek, zaadresowane dla uzdrowiciela mgieł.

Po pewnym czasie w wejściu świątyni zjawiła się piastunka Ziemi. Odgłosy stukania metalu o kamień rozchodziły się po pustych komnatach, gdy zbliżyła się do swojego lubego.
Cześć, Kwiecie Uessasa. – Otarła się bokiem pyszczka o jego policzek. – Bardzo piękne imię. Zgaduję, ze wiśniowe drzewko też ma się dobrze?

Kwiat Uessasa

Licznik słów: 98
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Komnaty z posągami

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Jej delikatny głos przyjemnie rozbrzmiewał w mojej głowie. Był przyjemnie łaskoczący i otulający mój przemęczony umysł. Zaś słowa tylko sprawiły, że nie mogłem się doczekać.
Delikatny stukot jej protezy tylko mnie uradował. Poprawiłem czarna lotkę co miałem od tamtej ferelnej nocy sprzed tamtej wyprawy. Nadal żałowałem, że to nie byłem ja...
Jej delikatną pieszczotę przyjąłem z wielką chęcią:
Ciebie też dobrze widzieć Mirri – delikatnie polizałem ją w nos – Drzewko ma się dobrze. Jest ukryte w pewnym miejscu. Ma duzo światła i miejsca. Z jej miejsca rozciąga sie cudowny krajobraz... – położyłem jaj łapkę na policzku. Moje kryształy minimalnie sie rozświetliły, a samica mogła ujrzeć piękne jezioro ukryte w górach. Drzewko stało z dwa ogony od brzegu, samotne i piękne. Pokryte kwiatem, takim jakim ja miałem przy rogu, obok czarnej lotki.

Sekcja Zwłok

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Rytm Wydm
Piastun Słońca
Nie zjadam uczniów, przysięgam
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 964
Rejestracja: 13 sty 2023, 19:07
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 72
Rasa: Morski x Pustynny
Opiekun: Arimara
Mistrz: Skalny Gigant
Partner: Chciałby

Komnaty z posągami

Post autor: Rytm Wydm »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 4| P: 3| A: 5
U: B,L,Skr,A,O,Śl,Kż,MA,MO: 1| Pł,W,MP: 2| Prs: 3
Atuty: Wierny druh, Nieparzystołuski[A], Mentor, Magiczny śpiew, Wybraniec bogów, Retoryka
Samiec beztrosko podlewał przy swojej grocie kaktusa paroma skroplonymi oparami wody z powietrza, kiedy dostał niespodziewaną wiadomość. W zasadzie to mimo dość... mieszanego pierwszego wrażenia na spotkaniu z czarnołuskim samcem polubił go jako przyjaciela. Dość szybko więc odpowiedział na wiadomość, z dość dziwnie jak na jego standardy bardzo dobrze intonowanymi emocjami w mentalnym przekazie. Nawet z łatwością można było i zrozumieć jego postawione pytanie (że jest właściwie pytaniem).
~ Oh? Jasne, tylko daj mi chwilkę, podlewam kaktusa. Chyba nie znam jeszcze Mirri, ale to w takim razie się poznamy, prawda? ~ I następnie po dokończeniu ważnej czynności, uprzedzeniu Skorpusia, że jakby co leci do Świątyni, udał się w drogę.

Wchodząc do Świątyni, ostrożnie i rozglądając się dookoła (nadal będąc zdumiony tym gargantuicznym miejscem) dostrzegł
– Cześć... wam. – Zabrzmiał płaski, neutralny i jednostajny głos samca. Rozłożył swoje prawe skrzydło i pomachał nim w stronę dwójki. Ogon za sobą miał zawinięty w lekką spiralę, nie wiedząc, czy czasem im w czymś nie przeszkodził. Szybko ogarnął swym wzrokiem nowopoznaną smoczycę o lśniąco czarnych łuskach. W sumie nawet... kolorystycznie do siebie pasowali.
– Pytanie. Ty musisz być Mirri, zgadza się. – Przechylił swój łeb na prawą stronę – Miło poznać. – podskoczył przednimi łapami w powietrze i zamachał radośnie ogonem. – Jestem Porywisty Kolec, ale również i Khamsin. – mówiąc nie patrzył się w jej ślepia, lecz bardziej na ogół ciała, próbując doszukać się jakichś gestykulacji i mowy ciała. Oczywiście główną uwagę wzroku półpustynnego skupiła jej metalowa łapa, bo drastycznie wyróżniała się na tle czarnej jak zaćmienie księżyca łuski.

Licznik słów: 256
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
..... | .... | Muzyka | .... | .....

Piastun: -1 ST do wszystkich akcji wybranego towarzysza Piastuna
.
Nieparzystołuski: -1 ST do Aparycji i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
.
Retoryka: -2 ST do Perswazji
.
Magiczny śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje sukcesy przeciwnika
.
Wybraniec Bogów: raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

Smok nie potrafi zmieniać wyrazu swojego pyska i tonu fizycznego głosu.
Skorpuś (Skorpion Olbrzymi) (S: 2|W: 1|Z: 1|M: 1|P: 1|A: 1) (B,A,O,Skr,Śl,Kż: 1)
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Quasi-Prorok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4742
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Księżyce: 189
Rasa: Morska

Komnaty z posągami

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Przymknęła ślepia widząc przesłany jej telepatycznie krajobraz. Wyglądał na całkiem urokliwe miejsce. Wspaniałe do spędzania wspólnego czasu.
Może kiedyś tam mnie zaprowadzisz? – zapytała zaczepnie. – Mogę sobie tylko wyobrażać, jak cudowne muszą tam się unosić zapachy. Mógłbyś karmić mnie pod drzewkiem wisienkami...

Jej łeb zwrócił się w stronę nowoprzybyłego smoka.
Cześć Khamsin – odpowiedziała radośnie na powitanie Słonecznego. – Ja jestem Sekcja Zwłok, piastunka Stada Ziemi.
Kiwnęła mu łbem w lekkim ukłonie.
Hmm... to imię miałam jeszcze jak byłam uzdrowicielką i wtedy miało więcej sensu. Teraz... cóż... bardziej chyba straszy, ha ha! – Zachichotała rozbawiona z tej dziwnej sytuacji. Głos Porywistego był całkiem dziwny i może potrzebował nieco rozluźnienia? Brzmiał jakby był chodzącym trupem, a nie smokiem.

Usiadła na ziemi zwracając łeb to na Khamsina, to na Hrasvelga. Zastanawiała się, co teraz.
Hras, jaką tak właściwie pomoc od nas potrzebujesz? – zapytała się ciekawsko. – Czym jest to zadanie od Boga Miłości?
Miała kilka podejrzeń, choć raczej Uessas nie chciałby od Kwiatu zrobienia czegoś gorszącego. Tym bardziej ciekawiło ją, co takiego miał na myśli.

Kwiat Uessasa Porywisty Kolec

Licznik słów: 183
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Komnaty z posągami

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Słysząc głos samicy, tylko zamruczałem potwierdzająco:
Porwę Cię nad tamten brzeg, ta stara i wredna heksa nie powinna mieć zastrzeżeń. Chyba, ze macie konflikt ze sobą. – zachichotałem cicho – Mam tyle dobrych smakołyków, którymi mogę Cię uraczyć. – ponowne polizałem ja po poliku, w ten przybył pustynny samiec. Wyglądał na zmieszanego, oby nie myślał ze nam w czymś przerwał, chociaż [...] pod pomnikiem boga miłości? Trzeba zapisać i zaproponować...
Witaj pustynny przyjacielu. Dziękuję, że tu jesteś. – pochyłem delikatnie głowę, na znak przywitania się i wsadzałem, a racze delikatnie poklepałem miejsce obok mnie, aby usiadł.
Otrzymałem drobną probe od Pana Serc. Poprosił mnie, abym znalazł przyjazne serce z innego stada i wypił napar, z kwiatu, który kazał mi posadzić. Po tym mamy się wspólnie pomodlić pod pomnikiem. – wziąłem kwiat zza rogu, i pokazałem go im. Pachniał ślicznie wiśnią. Delikatnie położyłem go obok miseczek. Do drewnianych naczynek nalałem wodę i maddarą podgrzałem do optymalnej temperatury parzenia tych płatków. Do każdej z nich dałem jeden płatek. Miseczki położyłem przed smokami.
Musiało chwile minąć, nim napar nadawał się do picia. Wziąłem miseczkę do łap i wypiłem słodki napar. Chciałem też go wypić na znak, że nie jest to trujące. Swój żywot oddaje przecież Uessasowi.
To smacznego moi Kochani. – mój głos był pełny czułości i troski o te dwójkę. O moich prawdziwych przyjaciół pod tym niebem i gwiazdami...

Sekcja Zwłok Porywisty Kolec

Licznik słów: 235
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Rytm Wydm
Piastun Słońca
Nie zjadam uczniów, przysięgam
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 964
Rejestracja: 13 sty 2023, 19:07
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 72
Rasa: Morski x Pustynny
Opiekun: Arimara
Mistrz: Skalny Gigant
Partner: Chciałby

Komnaty z posągami

Post autor: Rytm Wydm »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 4| P: 3| A: 5
U: B,L,Skr,A,O,Śl,Kż,MA,MO: 1| Pł,W,MP: 2| Prs: 3
Atuty: Wierny druh, Nieparzystołuski[A], Mentor, Magiczny śpiew, Wybraniec bogów, Retoryka
Khamsin podszedł bliżej Hrasa i usiadł tam, gdzie mu proponowano. Tak po prostu.
Sekcja Zwłok? To brzmiało... faktycznie, dość niepokojąco, ale smoczyca szybko wyjaśniła mu, o co chodzi.
– Hehe. – "Zaśmiał się", brzmiąc jednak twierdząco, ale podskakując przednimi łapami parę razy o kilka szponów nad ziemię i machając energiczniej ogonem na moment. Jego głos... ciągle płaski, ale gesty wszechobecne. Jednakże nowopoznanej, ślepej samicy ten sposób przekazywania emocji Khamsina może być dość... bezużyteczny.

Chciał zadać smokowi Mgły dokładnie to samo pytanie, co czarnołuska, ale ta go wyprzedziła. Wysłuchał więc go i... Hm. Gdyby proponowano mu takie coś, ale bez żadnej boskiej interwencji i w losowym miejscu, raczej by odmówił. Ale w Świątyni, właśnie przy tutejszym bóstwie serc? Brzmiało, jak... coś, co faktycznie mogło się wydarzyć na tych ziemiach.
Kiedy Samotny zasugerował, że Khamsin jest przyjaznym sercem ze Słońca, lekko się zawstydził. Położył prawą, przednią łapę na lewej i obrócił pyszczek gdzieś w bok. Rozłożył skrzydła do przodu, prawie że zasłaniając cały swół przód błonkami.
– Ooo. To miło, że uznajesz mnie za przyjazne serce. Pomogę. – Potem złożył skrzydła ponownie i stanął normalnie.

W trakcie, gdy samiec przygotowywał napar, półpustynny postanowił trochę zagadać, aby nie pozostawiać reszty w milczeniu.
– Tak w ogóle, trzy pytania. Jak tam twój stan, Samotny. – Nie był świadom, że samiec dostał wyższą rangę – Coś się zmieniło od naszego ostatniego spotkania. Może na lepsze. – Brzmiał cały czas tak samo twierdząco. Przekrzywiał jednak za każdym postawionym "Pytaniem" łebek na drugą stronę i zawijał końcówkę swojego ogona na różne kształty. Sądząc po tym, że czarnołuski samiec siedział przy równie czarnołuskiej samicy mogło oznaczać, że było już z nim lepiej. Sama ta myśl ucieszyła Khamsina, który pogodnie kołysał swym ogonem za sobą na boki.

Gdy miseczka naparu była gotowa, Khamsin przyjrzał się jej uważnie i wziął tę przeznaczoną dla siebie w swoje łapy. Powąchał nozdrzami zapach naparu i zamknął swe ślepia na parę uderzeń serca, próbując sobie skojarzyć ów zapach z czymkolwiek znajomym. W sumie to... nie miał zbytnio dobrego porównania, ale pachniał w porządku.
– Nawzajem. – Dodał grzecznościowo, ale równie płasko, jak każde swoje inne słowo. Inaczej nie potrafił. Wypił więc słodki napar tuż po tym, jak zrobił to smok Mgły. Miał tylko nadzieję, że nagle nie obudzi się gdzieś za kamiennymi drzwiami Świątyni nic nie pamiętając.

Licznik słów: 383
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
..... | .... | Muzyka | .... | .....

Piastun: -1 ST do wszystkich akcji wybranego towarzysza Piastuna
.
Nieparzystołuski: -1 ST do Aparycji i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
.
Retoryka: -2 ST do Perswazji
.
Magiczny śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje sukcesy przeciwnika
.
Wybraniec Bogów: raz na tydzień + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST

Smok nie potrafi zmieniać wyrazu swojego pyska i tonu fizycznego głosu.
Skorpuś (Skorpion Olbrzymi) (S: 2|W: 1|Z: 1|M: 1|P: 1|A: 1) (B,A,O,Skr,Śl,Kż: 1)
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Quasi-Prorok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4742
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 72 Ks
Księżyce: 189
Rasa: Morska

Komnaty z posągami

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Pogładziła Hrasvelga po policzku.
Mimo wszystko, wolałabym, żebyś się jej zapytał, czy na pewno będę mogła. I czy będę mogła potem wrócić. Mgły nie słyną z ciepłego przyjmowania gości. W sumie to wogóle ich nie przyjmują. – Nawet w miłości potrzebna była doza ostrożności. Wszakże, co by Kwiatu było po partnerce, gdyby zaraz została zabita własnymi szponami Infamii.

Wzięła w łapy drewnianą miseczkę z naparem i go powąchała. Miał w sobie delikatny wiśniowy aromat, ale nic ponad to. Pomijając nawet zaufanie do uzdrowiciela Mgieł, jako była uzdrowicielka miała spore doświadczenie z narkotyzującymi ziołami. Nie wyczuła więc w kwiecie nic, co by mogło sugerować narkotyk.
Masz we mnie nawet więcej niż przyjazne serce. – Jej głos był zdeterminowany i pewny siebie. Przyłożyła miskę do pyska, a potem wypiła napar z płatka wiśni.

Porywisty Kolec Kwiat Uessasa

Licznik słów: 137
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Komnaty z posągami

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Zawstydzenie pustynnego było urocze. Przyjemnie mieć przyjaciela, który pomimo wyglądu niedostępnego, serce ma olbrzymie.
Jest lepiej, nadal czasem mam urywki. Bardziej mogę panować, o ile mogę to powiedzieć. Jestem mniej samotny. Mam Ciebie, Mir i Jarnsax. – Zawołana samiczka podbiegła niczym pies i zaczęła się delikatnie łasić o mój, a gdy atencji nie otrzymała, zaczęła wąchać przybysza ze stada Słońca i zaczepiać jego ruszający się ogon niczym małe kocię. Taki widok mnie tylko rozbrajał...

Gdy tylko wypili wywar, poczułem się lepiej. Jakby coś mi z serca spadło.
Dziękuje wam, moi Kochani. – posprzątałem miseczki, schowałem je do torby przy udzie i spojrzałem na pomnik boga miłości. – Czas się pomodlić... – powoli ruszyłem pod pomnik leniwego boga.

//skok do modlitwy → Link
Sekcja Zwłok
Porywisty Kolec

Licznik słów: 129
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Władca Przeznaczenia
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 1653
Rejestracja: 06 cze 2022, 21:55
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 96
Rasa: Olbrzymi Górski
Partner: Rozwiany Dmuchawiec

Komnaty z posągami

Post autor: Władca Przeznaczenia »

A: S: 5| W: 5| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: W,B,Pł,Skr,MA,MO,MP,Kż,Prs: 1| O,L,Śl: 2| A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Adrenalina; Twardy jak diament; Uzdolniony; Poświęcenie
Minęło kilka księżyców od jego ostatniej wizyty w świątyni, jednak mimo to, nie był absolutnie przygotowany do rozmowy. Nadal nie wiedział, jak Bogowie na niego patrzą po tym, co się stało. Rozmowa ze Strażnikiem wcale nie odpowiedziała na jego pytania, zrodziła jedynie kolejne wątpliwości. Mimo to, wkroczył do komnaty pełnej posągów boskich patronów, a dokładniej, do odnogi, w której znajdowały się statuy piątki najwyższych, z Immanorem i Kammanorem na czele. Nie zbliżał się jednak zbyt blisko.
Powiem w prowizorycznej torbie znajdowała się przeklęta, pokryta runami figurka. Żar spojrzał jedynie z daleka na pomnik Boga Siły, patrona Ognia i delikatnie, z szacunkiem, jakby przepraszając za nagłą wizytę ukłonił się. Aventus był jedynym z niewielu smoków, które ostały się z dawnego Ognia. Dla niego Kammanor zawsze był patronem i nie miało znaczenia to, że Słońcem teraz opiekował się Uessas.
Westchnął cicho, prostując się. Nie był absolutnie gotowy. Bardziej spodziewałby się, że Bogowie wymierzą mu karę za bluźnierczą obecność. Mimo to, posłał do proroka krótki impuls maddary, mówiąc tym samym, że czeka na niego w świątyni, w Boskiej komnacie.

Strażnik Gwiazd

Licznik słów: 178
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Aventus w każdej swojej obronie (w razie możliwości) wykorzystuje twardy blok!

Boski ulubieniec- darmowe błogosławieństwo na misję zwiadowczą (ostatnie użycie: kwiecień)

Adrenalina- dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Twardy jak diament- stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

Poświęcenie- raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

Błysk przyszłości – ostatnie użycie: 02.07.23

-------------–
Gigantyzm- do sytości potrzeba 5/4 pożywienia

Domanu (ptak dodo)
S:1| W:1| Z:1| M:1| P:2| A:1
B,Kż:1
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4249
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Komnaty z posągami

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Zawsze szwędał się w pobliżu świątyni, niezależnie od tego na ile realistycznie religijne miał wnętrze. Wiedział kiedy się ograniczać i jakich słów nie używać, to na pewno, ale jego wiara w boską sprawczość i mądrość była różna. Jednego dnia gotów był pochylić przed nimi kark, rozważając czy nosem nie dotknąć gruntu, innego natomiast, miał ochotę wyzwać ich od uszustów i fetyszystów bawiących się życiami śmiertelników. Nie robił tego faktycznie, bo miał umiar i nie był aż takim głupcem, ale pozostawał skonfliktowany.
Dzisiaj stał gdzieś pomiędzy, ale w tym sensie, że jego zaufanie nie stało nigdzie na wyżynach, ale nie miał też ochoty na żadne dramatyczne zaangażowanie. Właściwie czuł jakby żadnego celu, ani sensu już nie miał, ale tak długo szkolił się by żyć pomimo tego, że nawet w takim stanie, dla nie znającego go dobrze smoka, nie wyglądał inaczej niż zazwyczaj. Może na trochę bardziej zmęczonego, a przez to chłodnego.
Wstępując do środka, przywitał samca skinieniem łba.
Witaj Żarze Świa.. – zamrugał, rozbudzając się. Iskra irytacji zmieszanej z zażenowaniem zdzieliła go w pysk, ale dość szybko wygasła.
Żarze Słońca. Czy figurka ze starożytnym złem nadal zaprząta ci głowę? – nie wątpił, że jakieś zagrożenie mogło w tym istnieć, biorąc pod uwagę ile chaosu zasiał Mrok, mimo działania pod samym nosem bogów. Dziwne swoją drogą, że nie mieli dość siły, czy ochoty żeby się go pozbyć, podczas gdy przy mniejszych duchach reagowali od razu. Kolejne do długiej listy pytań. Nie brzmiał w każdym razie lekceważąco, a bardziej surowo, jak gdyby przywódca sam skazywał się na ciężar, którego wcale nie musiał nosić. Nie mógł się doczekać, aż postawi sprawę wprost, tylko po to by otrzymać jakieś idiotyczne wyjaśnienie i defensywę.
Co ty możesz wiedzieć jako prorok, uprzedzony i stronniczy jesteś.



Żar Słońca

Licznik słów: 292
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Mistrz Gry
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1710
Rejestracja: 06 cze 2020, 12:08

Komnaty z posągami

Post autor: Mistrz Gry »

Runy znajdujące się na figurce sprawiały wrażenie, jakby świeciły, tak jak i oczy zaklętego w środku starożytnego cienia, chociaż to ostatnie widział jedynie Żar Słońca. Cień górował nad Strażnikiem, niczym mara, przyglądając mu się, był prawie jak jakaś mroczna aura. Ale ponownie. Widział to jedynie sam Aventus.
~ Co właściwie chcesz osiągnąć poprzez tę rozmowę? Hm? Myślę, że nadal mnie nie doceniasz, muszę przyznać, że jestem prawie zraniony tym faktem. – Aventus usłyszał w swojej głowie. Cień jeszcze przez chwilę przyglądał się Prorokowi, w końcu był obserwatorem. Mimo iż istota zwana "Strażnikiem Gwiazd" była tutaj najstarsza ze wszystkich, dla niego był zaledwie pisklęciem. Kroplą w nic nie znaczącym morzu.
~ Ty też jesteś więźniem, tak jak ja. – Tym razem to Prorok usłyszał słowa Cienia. Były jednak strasznie zagłuszone. Jakby stał przed grotą, przykładać ucho do ściany i słuchał rozmowy, która toczyła się po drugiej stronie. Cień wkrótce opuścił Strażnika, dochodząc do wniosku, że już się "naobserwował".
Przyglądał się później posągom bogów. Miał o nich pewne zdanie, ale nie mógł zaprzeczyć temu, że przy nich to on był nieistotną kroplą w morzu. Aventus przez moment widział, jakby Cień kłaniał się przed posągami, klękając na jednym kolanie. Szybko jednak wrócił pod jego bok. Strażnik nie widział niczego, jedynie słyszał poprzednią, przygłuszoną wiadomość.


Strażnik Gwiazd, Żar Słońca

Licznik słów: 215
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ RIT | | PŁACZ | AXARUS | MIRRI | FILLE | BUREK ]
Władca Przeznaczenia
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 1653
Rejestracja: 06 cze 2022, 21:55
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 96
Rasa: Olbrzymi Górski
Partner: Rozwiany Dmuchawiec

Komnaty z posągami

Post autor: Władca Przeznaczenia »

A: S: 5| W: 5| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: W,B,Pł,Skr,MA,MO,MP,Kż,Prs: 1| O,L,Śl: 2| A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Adrenalina; Twardy jak diament; Uzdolniony; Poświęcenie
Przeniósł powoli wzrok na proroka, witając się z nim skinieniem łba. Zaledwie uderzenie serca później jednak, jego czujny wzrok przeniósł się na cienia, obserwując go uważnie. Nie wiedział, czy wizje, które widzi mają jakiekolwiek przełożenie na rzeczywistość. Ba, nie wiedział, czy to tylko wytwór jego umysłu, czy fizyczna mara. W takim razie, pytanie, jak wielki wpływ na świat dookoła mógł mieć cień? wolał się tego nie przekonać.
– Tak, nadal zaprząta mi łeb. Dosłownie, bo nawet teraz nie może się powstrzymać, przed gadaniem.
Przyznał, przenosząc ponownie wzrok na proroka. Głos był dla niego o tyle męczący, że nie dawał mu spokoju. Do tego wzrok płatał mu figle, pokazując sylwetkę cienistej postaci, mimo, że fizycznie nie istniała. Nie powinno go tu być. Nie powinien mówić w jego łbie. Jego głowa powinna należeć tylko do jego samego.
~ Nie powinno cię tu być, wiesz o tym. Nic mi z "wiedzy" z zakresu historii. Twoje czasy już minęły.
Odpowiedział cieniowi możliwie jak najspokojniejszym tonem. Denerwowało go, że istota ciągle uważała się za "kogoś" mimo, że aktualnie był jedynie pasożytem. Może i miał ogromną wiedzę, nie mógł zaprzeczyć, jednak Aventus nigdy nie należał do smoków przesadnie zafascynowanych historią. Jego słowa nie stanowiły dla niego żadnej wartości, były jedynie zaburzeniem ciszy.
Gdy cień ponownie się poruszył, on obserwował uważnie każdy jego ruch. Wyglądało na to, że pokłonił się przed Bogami. Chociaż tyle, że znał swoje miejsce i wiedział, że ma do czynienia z istotami, z którymi nie warto zadzierać. Z niewiadomych powodów, ta myśl go uspokoiła. Przynajmniej wiedział, że nie zrobi niczego głupiego w obliczu Bogów.
Szkarłatne ślepia po chwili powróciły do proroka, czekając na jego słowa.

Strażnik Gwiazd, Mistrz Gry

Licznik słów: 276
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Aventus w każdej swojej obronie (w razie możliwości) wykorzystuje twardy blok!

Boski ulubieniec- darmowe błogosławieństwo na misję zwiadowczą (ostatnie użycie: kwiecień)

Adrenalina- dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Twardy jak diament- stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

Poświęcenie- raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

Błysk przyszłości – ostatnie użycie: 02.07.23

-------------–
Gigantyzm- do sytości potrzeba 5/4 pożywienia

Domanu (ptak dodo)
S:1| W:1| Z:1| M:1| P:2| A:1
B,Kż:1
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4249
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Komnaty z posągami

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Prorok uniósł podbródek nieco wyżej. Duch nie mógł tego wiedzieć, lecz pogarda jaką darzył nieokiełznane, trudne do nazwania siły była bezbrzeżna, toteż manifestacja obcego głosu, jedynie utwierdziła go w przekonaniu iż twór nie powinien istnieć. Lub przynajmniej nie w łapach Żaru.

Postawię sprawę bardzo jasno, przywódco – rzekł chłodno, choć w jego głosie nie było żadnej wrogości, bowiem Żar nie uczynił jeszcze nic złego.
Życie smoków jest kruche. Dziś jesteś bezpieczny, jutro możesz wykrwawiać się na arenie albo na granicach, z dzidą wbitą w kark.
A zatem pozwól mi zrozumieć jakie poczyniłeś zabezpieczenie w związku z losowymi wydarzeniami, jeśli postrzegasz byt za niebezpieczny?
Wspomniałeś, że mógłby zasiać chaos wśród łowców, a także iż może znać metodę na uwolnienie samego siebie. Wedle własnych słów, już raz zresztą mu pomogłeś. Ponadto, byt jest w stanie komunikować swoją wolę nie tylko tobie, lecz także obcym, w pobliżu których się znajduje – w tym przypadku mnie.
– wyuczony konkretnymi interakcjami uniósł lewą łapę i zaczął wyliczać, prostując jeden palec po drugim.
Byt jest zatem niebezpieczny. Wie jak się uwolnić z pomocą innych. Może kontaktować się z innymi – skierowane naprzód palce miał tylko trzy, więc ostatni argument wymówił, gdy ponownie podstawił kończynę.
Ty natomiast jesteś śmiertelny, więc zostawienie artefaktu bez opieki, prędzej czy później, nie jest trudnym do wyobrażenia konceptem. Jak się do tego odniesiesz?

Samej myśli bytu, jaką podsunął mu przed tymi wyjaśnieniami, nie zamierzał nawet zgłębiać. Ileż osób już posłużyło się względem niego takim spostrzeżeniem? Cztery? Pięć? Pojął już, że żadna z nich nie miała mu otworzyć oczu. Tani pokaz wyższości albo próby zrównania niezrównywalnych konceptów. Mógł na szyi nosić nawet łańcuch. Co niby w związku z tym?
l

Żar Słońca

Licznik słów: 283
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Władca Przeznaczenia
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 1653
Rejestracja: 06 cze 2022, 21:55
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 96
Rasa: Olbrzymi Górski
Partner: Rozwiany Dmuchawiec

Komnaty z posągami

Post autor: Władca Przeznaczenia »

A: S: 5| W: 5| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 2
U: W,B,Pł,Skr,MA,MO,MP,Kż,Prs: 1| O,L,Śl: 2| A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Adrenalina; Twardy jak diament; Uzdolniony; Poświęcenie
W milczeniu słuchał słów proroka, nie przerywając jego wypowiedzi. Nie musiał zresztą nic mówić. Zdawał sobie sprawę z tego, że słowa drzewnego są prawdą. Co więcej, podzielał jego tok myślenia, mimo, że on ująłby to nieco inaczej. W prawdzie nie ze wszystkim się zgadzał, jednak główne założenia pozostawały te same- oboje za istotą nie przepadali i woleliby się jej pozbyć.
Prorok jednak nie miał aż takiej wiedzy na jego temat, jak Żar, który spędził z cieniem już prawie pół swojego życia.Musiał mu wyjaśnić kilka rzeczy, aby Strażnik lepiej zrozumiał sytuację.
– Cienia ogranicza figurka. Widzi i słyszy tylko, gdy ona jest w pobliżu. Ukrycie jej z dala od innych wydaje się dobrym rozwiązaniem... Ale nie ma pewności, że ktoś jej kiedyś nie znajdzie. Póki co ja jej broniłem, żeby nikt inny się nie zbliżył, ale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem śmiertelny. Dlatego chcę się go pozbyć. – powoli przeniósł wzrok swoich szkarłatnych ślepi na Strażnika – I mam nadzieję, że coś mi poradzisz w tej kwestii. Wydaje mi się, że przez te wszystkie księżyce widziałeś wiele dziwnych, nadprzyrodzonych rzeczy.
Miał wielki szacunek do proroka, nic więc dziwnego, że uważał go za osobę o wielkiej wiedzy i umiejętnościach. Smok, który na co dzień spotyka boskie cuda z pewnością może mieć chociaż jakąś sugestię dla niego, prawda? Czym przecież jest nędzny cień, w porównaniu z Bogami...

Strażnik Gwiazd

Licznik słów: 228
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Aventus w każdej swojej obronie (w razie możliwości) wykorzystuje twardy blok!

Boski ulubieniec- darmowe błogosławieństwo na misję zwiadowczą (ostatnie użycie: kwiecień)

Adrenalina- dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

Twardy jak diament- stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

Poświęcenie- raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

Błysk przyszłości – ostatnie użycie: 02.07.23

-------------–
Gigantyzm- do sytości potrzeba 5/4 pożywienia

Domanu (ptak dodo)
S:1| W:1| Z:1| M:1| P:2| A:1
B,Kż:1
Ostra Jazda
Piastun Mgieł
Gheina Feeryczna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 802
Rejestracja: 29 maja 2023, 10:14
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Księżyce: 34
Rasa: Olbrzymi Górski x Rajski
Opiekun: Grad Skał
Mistrz: Wrota Dziejów
Partner: Duszenie Cierni

Komnaty z posągami

Post autor: Ostra Jazda »

A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 4
U: L,Pł,W,MP,MO,MA,Śl,Skr,Kż,Prs: 1| B,O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Adrenalina; Mentor;
  • Samica przemierzyła kawał drogi żeby się tu dostać i raz w sumie była w tym miejscu, jednak dziwny Kruk poprowadził ją wtedy jak za łapkę pod posąg Lahae. A teraz? Musiała sama sobie znaleźć posąg, który należał do Viliara. Było już ciemno a co najśmieszniejsze w tym miejscu całość rozchodziła się na więcej części i chyba nic nie było podpisane.. Może jakieś strzałki? A może Strażnik by się przydał i stał tutaj, nawigując zbłąkanych wędrowców takich jak ona, którzy to szukali kontaktu z bogami?
    Niestety nic nie znalazła i kręciła się tak, ostro zdezorientowana gdzie powinna teraz skręcić.
    – Viliar.. Viliar.. Viiiliar... Cholera czemu ta świątynia jest taka wielka.. – mruczała pod nosem, robiąc kółko aż w końcu siadła po prostu na zadzie i podrapała się po łbie. Orientacja w terenie nigdy nie była niestety jej mocną stroną..

    Wyśnione Szczęście

Licznik słów: 140
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
♦ Ostry Wzrok ♦dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku ♦ Adrenalina ♦dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Rasputin – pies borzoj   Chlebíček – samiec harpii
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1   S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
B,O,Skr,Sl,PL: 1 | A: 2   B,L,A,O,Skr,ŚL: 1
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej