Polana

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewka dają schronienie przed słońcem, ale tez przed deszczem. Gdzieniegdzie niewielkie polany, na których można posiedzieć i porozmawiać. W Szklistym Zagajniku można poczuć się jak w domu...
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Pokiwała głową, choć czuła się rozczarowana brakiem zainteresowaniem Yar. Cóż, trudno było go rozgadać na jakikolwiek temat. Tyle już zdążyła wydedukować po kilku naukach spędzonych razem.
O, a co to? – nagle wyszeptała, zaintrygowana. Dostrzegła bowiem kawałek dziwnie ułożonego kamienia. Zbliżyła się do ruin i rozkopała nieco śnieg, odsłaniając zarys ścian.
Wygląda trochę jak świątynia. Albo budynki dwunogich – stwierdziła, zerkając na Yar znad barku. Badała jego reakcję. Może i tym nie będzie zainteresowany.
Dwunogi mają czasami takie... budowle. Jak pałace – wyjaśniła. Sama niestety musiała w jednym przebywać przez jakiś czas.
Nadtopiła trochę śnieg maddarą, przyglądając się jeszcze przez chwilę ruinom. Ciekawe, co tu mogło wcześniej być. Może stare świątynie zanim Wolne Stada zostały pochłonięte przez smoki równinne?

Licznik słów: 122
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Milczenie Maków
Dawna postać
Yarhra Skryty
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 689
Rejestracja: 10 sty 2021, 18:34
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 45
Rasa: wężowy
Opiekun: Frar, Ilun
Mistrz: Shiron

Post autor: Milczenie Maków »

A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| Skr,Śl,Pł: 2| MA: 3
Atuty: Ostry słuch; Szczęściarz; Bestiobójca, Nieulękły
Obserwował jak Szarlotka podchodzi do kamienia. Zauważył je już wcześniej i też go zainteresowały, choć nie kryły w sobie nic szczególnego. Nie miały nawet pomieszczeń.
Może stara świątynia – powiedział.
Preferował, by nie były to budynki dwunogich. Na szczęście nie przypominały drewnianej szopy z jego koszmarów. Nie przywoływały do jego umysłu koszmarów, które wciąż go co jakiś czas męczyły.
Potrząsnął głową, jakby chciał fizycznie otrząsnąć się z myśli. Wskoczył ostrożnie na jeden z kamieni, a następnie wszedł nieco wyżej. W ten sposób tylko odrobinę przewyższał Szarlotkę. Ruiny musiały rozpaść się bardzo dawno temu. Ciekawiło go jak będą wyglądać na wiosnę.
Zerknął kątem oka na swoją towarzyszkę, gdy ta wspomniała o jakichś pałacach. Niezbyt podobał mu się temat dwunogów. Poruszył niespokojnie ogonem i położył uszy po sobie.
Pałace – rzucił mrukliwie. – Co to.
Nie widział i nie słyszał o niczym takim. Pamiętał tylko drewniane budowle. Być może jednak smoczycy chodziło o inne dwunogi. Było ich kilka rodzajów... Być może różniły się od siebie skrajnie.

Licznik słów: 166
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wygląd theme adopcje

ostry słuch » wszystkie testy percepcji na polowaniu
oparte na słuchu mają dodatkową kość

szczęściarz » odwrócenie porażki akcji na sukces raz na 2 tygodnie

bestiobójca » tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami
nieulękły » smok ma pierwszy ruch w walce
przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze


mowa » #b28537 maddara » #cd5c5c


xxxxxxxbłyskotka – wilk xxxxx iskierka – żywiołak wodyxxxxx
A: S:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1 xxx A: S:1|W:1|Z:1|M:1|P:3|A:1xxxxx
U: B,A,O,Skr,Śl:1 xxxxxxxxxx U: B,Pł,MA,MO,Skr:1xxxxx

przedmioty fabularne » czerwona wstążka, torba od frar
uprząż thear od shirona, dwie gałązki bzu koralowego
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Zdecydowała się również wskoczyć na kamień, imitując Yar. Pogmerała palcami w śniegu. Zdawało jej się, że otacza ją historia. Przyjemnie tak. Wsłuchała się na chwilę w dźwięk krakania ptaków, które chyba nie bały się przebywających tutaj drapieżników.
Bardzo duże budynki. Z wieloma pomieszczeniami i zdobieniami. Łatwo się w nich zgubić. Ludzie czasami takie wnoszą, jeśli są ważni rangą – odpowiedziała na pytanie. Ona zdecydowanie zapamiętała jeden pokój w takim pałacu. Tam wyrastała na egzotyczną zabawkę, tak jak wielkie koty i ptaki. Była ładniejsza od reszty smoków klanu. Bardziej wartościowa.
Zupełnie nie dostrzegała napięcia Yar. Czy ona sama była napięta? Trochę tak, ale odpychała to na bok. Zmuszała się do mówienia, bo to sprawiało, że wydawało jej się, że potrafi. Tylko oddech jej nieco przyspieszył, czuła, że nieco kręci jej się w głowie od nerwów. Ale uśmiechała się.

Licznik słów: 138
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Niebiański Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 22 paź 2020, 12:50
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Drzewny × Północny
Opiekun: Legenda Samotnika

Post autor: Niebiański Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 3
U: B,L,Skr,W: 1
Ojciec zasugerował to miejsce jako spokojne i na tyle ustronne, by móc skupić się na nauce bez przeszkód innych smoków. Dzisiaj nadeszła kolej na obronę i choć mały smok nie widział siebie w sytuacji, w której mógłby jej potrzebować, ojciec opowiadał mu o wielu historiach w których nie było nikogo kto mógłby mu pomóc, a umiejętność walki, czy obrony wielokrotnie ratowała mu życie. Dlatego nastawił się na to, że jak zwykle skupi się i pokaże na co go stać, szczególnie, że po powrocie ojciec będzie go natrętnie pytać o wszystko, więc wolałby umieć mu potem wszystko zaprezentować.
Dotarł i od razu pokochał nowe miejsce...wyglądało dokładnie tak jak opisywał tata. Niezależnie jak bardzo by nie plątał swoich wypowiedzi, opowiadał obrazowo i Kaihvir mógł zawsze na nim pod tym względem polegać wyobrażając sobie miejsca, które niedługo odwiedzi. Dźwięki natury, szum wiatru i choć najjaśniej nie było, to Kaihvirowi to tak nie przeszkadzało. Jedynym czego naprawdę nienawidził była ciemność, a tutaj wszystko było jedynie skąpane w cieniu drzew. Nauczyciel niedługo miał się zjawić, ale on zawsze wolał być chwilkę wcześniej by pozwiedzać nowe miejsce i nacieszyć się nowym krajobrazem. Biegał dookoła radośnie, przyglądając się latającym dookoła motylom i innym kolorowym owadom.

Licznik słów: 198
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Maros
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 6191
Rejestracja: 08 maja 2020, 12:46
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 122
Rasa: Północny
Opiekun: Sosnowy Pocisk*, Przesilenie Północne*
Mistrz: Strażnik Gwiazd
Partner: Odłamek Raju

Post autor: Maros »

A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,O,MP,Śl: 1| L,Skr: 2| MA,MO: 3
Atuty: Pełny brzuch; Niestabilny; Samotny wojak; Utalentowany; Pojemne płuca
Z Delavirem nie widziała się od ich ostatniej nauki, więc tym bardziej zdziwił ją nieco fakt, że właśnie ją prosi o naukę dla syna. Nie odmówiła jednak, sama potrzebowała teraz nieco oderwania od otaczających ją problemów i zmartwień. Z obozu wyleciała na tyle wcześnie, by nie spóźnić się, jednak młodszy smok jak się okazało i tak dotarł tu przed nią. Zbliżając się do ziemi, zwolniła, by przypadkiem nie wpaść na rozbrykanego malucha swoim cielskiem. To dopiero byłby niefart....
Lądowanie zaskakująco delikatne jak na nią, łapy nie uderzyły o ziemie jak to zwykle bywało z pewnym impetem, wymuszając na stawach ugięcie się.
~ Ty zapewne jesteś tym walecznym maluchem.~ zaczęła przybierając na pysk delikatny uśmiech. Pierzaste skrzydła złożyły się z cichym furkotem, po czym zbliżyła się odrobine. Nadal jednak trzymała dystans pozwalający obu czuć się komfortowo. W końcu nie znał jej, tak więc nie mogła oczekiwać, że zwyczajnie nie umknie w zarośla gdy stanie przed nim o wiele większa smoczyca.
~ Możesz mówić mi Fille.~ przy obu wypowiedział we łbie ognistego młodziaka rozbrzmiał spokojny głos, do którego niestety musiał przywyknąć. Inaczej porozumieć się nie mogła.

Licznik słów: 184
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
It’s misery within a past that I just can’t erase
It’s alright, cause I don’t give a damn

kalectwa
bezpłodność ; +2 ST do akcji fizycznych

samotny wojak
tabela ran woj/mag do walki, ale min. 6 sukcesów
w witalkę by zadać ranę krytyczną


pełny brzuch
-1/4 pożywienia do sytości ; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

niestabilny
dodatkowa kość do testów na magię; niepowodzenie = rana ciężka

pojemne płuca
raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Niebiański Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 22 paź 2020, 12:50
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Drzewny × Północny
Opiekun: Legenda Samotnika

Post autor: Niebiański Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 3
U: B,L,Skr,W: 1
Od ojca nie dostał praktycznie żadnych informacji o smoczycy, jedynie dostał klasyczne wytyczne jak powinien się zachowywać, zresztą jak zawsze. Nie spodziewał się, że przed nim stanie tak ogromna postać, czym od razu się zachwycił. Obrócił się i grzecznie podszedł do niej, kiwając główką na znak przywitania. Od zawsze fascynowały go olbrzymie smoki, szczególnie te nawet większe od taty, emanowało od nich taką pewnością siebie i klasą, nawet jeżeli Kaihvir nie umiał tego dokładnie wytłumaczyć. Z pewnością jednak cieszył się, że przyszło mu uczyć się z takim smokiem, bo będzie miał okazje się jej dokładnie przyjrzeć i popodziwiać.
Zaskoczyło go usłyszenie słów w swojej własnej głowie, więc oszołomiony rozglądnął się wokół i zaczął potrząsać główką, dopóki nie zrozumiał co się dzieje. Przystanął więc i spojrzał z przechylonym łebkiem w oczy – dopiero co poznanej – Fille. Zdecydowanie chciał teraz jakiegoś wyjaśnienia, choć już nie takich rzeczy doświadczał wśród tak zagmatwanych i dziwnych smoków. Zaciekawiony podszedł nieco do nowej nauczycielki, ale nie wiedział, czy powinien się odzywać. Zazwyczaj pozostawał cicho niezależnie od towarzystwa, ale teraz wyjątkowo chciał dać nowo poznanej Wojowniczce trochę przestrzenni, aby nie przeszkodzić jej, gdyby chciała coś więcej mu opowiedzieć. Zastanawiało go z zasadzie wszystko, choć raczej oczekiwał opowiadania o innym stadzie, albo klasycznej gadce o tym, jak ważny jest wybór Rangi i dlaczego akurat Ranga danego smoka jest tak cudowna, ale był gotowy dowiedzieć się czegoś nowego! Może tak się urodziła, a być może jest to kwestia wyboru, żeby tak mówić? W sumie mały Fioletowofutry z chęcią używałby czegoś takiego, gdyby tylko mógł, bo sam nie do końca przepadał za mówieniem.

Licznik słów: 264
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Maros
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 6191
Rejestracja: 08 maja 2020, 12:46
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 122
Rasa: Północny
Opiekun: Sosnowy Pocisk*, Przesilenie Północne*
Mistrz: Strażnik Gwiazd
Partner: Odłamek Raju

Post autor: Maros »

A: S: 3| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,O,MP,Śl: 1| L,Skr: 2| MA,MO: 3
Atuty: Pełny brzuch; Niestabilny; Samotny wojak; Utalentowany; Pojemne płuca
Na kiwnięcie łebkiem odpowiedziała ciepłym uśmiechem, zaś sama reakcja na przekaz mentalny, nie była dla niej niczym nowym. Może powinna w końcu ruszyć zadek i nazbierać te potrzebne kamienie? Na pewno obyło by się wtedy bez opowiadania, co i jak.
~Nikogo poza nami tutaj nie ma.~ zaczęła równie spokojnym głosem, gdy młodzik zaczął rozglądać się na boki ~Posługuję się maddarą, ponieważ nie mogę mówić. Jest to skutek braku obrony, której właśnie mam cię nauczyć. Poniekąd może to służyć za przykład, jak może zakończyć się kontrowanie ataku drugiego smoka lub drapieżnika. Wiesz co to kontra?~ tu dała mu chwilę czasu, po czym nie ważne od rezultatu odpowiedzi, wyjaśniła tak dla jasności lub zwykłego odświeżenie posiadanej już przez niego wiedzy. ~Jest to moment w walce, gdy rezygnując z obrony przed atakiem przeciwnika, przypuszczasz swój własny atak. Jest to niebezpieczne dlatego, że podczas takiego ruchu zarówno ty, jak i rywal w żaden sposób nie uchronicie się przed otrzymaniem ran, co może mieć nawet śmiertelny skutek lub zakończyć się okaleczeniem.~ można było liczyć na łut szczęścia i przeciwnikowi podwinie się łapa, tego jednak nie zamierzała mówić młodemu. Przyjrzała mu się chwilę, próbując ocenić w którym kierunku pójdzie.
~Jaką role w stadzie chciałbyś obrać? No i jak mam się do ciebie zwracać? ~ zagadnęła, chcąc dowiedzieć się, na co powinna zwrócić szczególną uwagę podczas nauki.

Licznik słów: 220
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
It’s misery within a past that I just can’t erase
It’s alright, cause I don’t give a damn

kalectwa
bezpłodność ; +2 ST do akcji fizycznych

samotny wojak
tabela ran woj/mag do walki, ale min. 6 sukcesów
w witalkę by zadać ranę krytyczną


pełny brzuch
-1/4 pożywienia do sytości ; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

niestabilny
dodatkowa kość do testów na magię; niepowodzenie = rana ciężka

pojemne płuca
raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Niebiański Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 22 paź 2020, 12:50
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Drzewny × Północny
Opiekun: Legenda Samotnika

Post autor: Niebiański Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 3
U: B,L,Skr,W: 1
Po rozglądnięciu się na boki, spojrzał prosto na nauczycielkę i faktycznie miała rację, byli tutaj absolutnie sami, otoczeni jedynie przez naturę i pobliskie zwierzęta, a sam głos słyszał po prostu w swojej głowie. Było to coś nowego, ale niezwykle fascynującego, w końcu nikt się z nim tak wcześniej nie komunikował.
Kojarzył, że słyszał słowo kontra już wcześniej, może i nawet w konkretnej powieści ojca, w której opowiadał o zmaganiach na dzikich terenach. Tata często korzystał w swoich monologach z przeróżnych stwierdzeń, czasem je tłumaczył, tak aby jego syn je zapamiętał, a czasami używał ich bez namysłu, a sam Kaihvir o nie raczej nie pytał.
– Wydaję mi się, że to atak na atak, prawda? – odpowiedział cicho pytaniem, niepewny odpowiedzi.
Jednak Kwintesencja wytłumaczyła mu wszystko, więc na spokojnie mógł się upewnić, że uprościł, ale miał racje. Mógł tylko sobie wyobrazić, jak dwa smoki rzucają się na siebie, ale nie była to przyjemna wizja i na pewno nie kończąca się dobrze. Wzdrygnął się wyobrażając sobie desperacje takich ciosów, gdzie jedyne o czym walczący myśli to żeby uszkodzić drugiego, bez chociażby cienia pomyślunku o drugim, tak samo ważnym życiu.
Oj nienawidził tego pytania, szczególnie, że jeszcze nie miał zielonego pojęcia. Nie dlatego, że nie miał jakichkolwiek zainteresowań, ale nie ciągnęło go do żadnych rang, a wręcz połowy w życiu nie mógłby pełnić. Bał się, że skrzywdzi ojca, nie wybierając Łowcy, ale kochał zwierzęta i nie chciałby ich zabijać...nawet jeżeli czasem musi je jeść. Niestety.
Zrobił krok w tył, schylając główkę.
– Nie wiem jeszcze...może Uzdrowiciel? – odpowiedział, nie chcąc wyjść na niezdecydowanego, chociaż i tak prawdopodobnie tak wyszedł. Nie miał pojęcia i mimo, że starsze smoki zapewniały go, że jeszcze ma czas na decyzję, to samo pytanie pojawiało się aż zbyt często, praktycznie przy każdej rozmowie z nowo poznaną osobą. Inni rówieśnicy mieli chociaż mniej więcej pomysł, a on? Marzył jedynie o tym, żeby móc się uczyć dalej i poznawać świat, ale to raczej nie było tak pomocne dla Stada, jak Wojownicy, czy Piastuni.
– Kaihvir...tak jak mam na imię.
Myślał, że ojciec go przedstawił...w końcu ma póki co tylko jedno imię.

Licznik słów: 350
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pikujący Upiór
Dawna postać
Hebog Tęgi
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 16 cze 2020, 20:11
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 81
Rasa: północny
Opiekun: Chochlik Miłości
Mistrz: Szarlatańska Obietnica
Partner: Huh?

Post autor: Pikujący Upiór »

A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,Pł,O,A,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1 | Lcz,L,W: 2 | MP: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Szczęściarz; Zielarz; Znawca terenów; Wybraniec Bogów
Hebog nie za często odwiedzał tereny wspólne. Zazwyczaj siedział sobie w obozie, rozmawiał z Plagijczykami i szukał zioła. Lecz tym razem postanowił tutaj przyjść, aby odnaleźć dla siebie chwilę spokoju.
Udał się do Szklistego Zagajnika w środku dnia, kiedy mało kto chce walczyć i nie trzeba tak dużo smoków leczyć. Chcąc scronić się przed bezlitosnym słońcem, wyladował na polance, w której było trochę światła, ale wciąż nie tak dużo, jak na otwartym terenie.
Nie był sam. Obok niego kręcili się też jego kompani, którzy w razie czego mu pomogą. Tymczasem smok rozłożył się wygodnie na świeżej trawce i przymknął na chwilkę ślepia.

//Drobna Łuska

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
𝕀 𝕨𝕒𝕤 𝕓𝕠𝕣𝕟 𝕥𝕠 𝕓𝕖 𝕞𝕒𝕜𝕚𝕟𝕘 𝕙𝕚𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪
Something greater something higher.
Ain't nothing gonna stop this fire.


Obrazek

––––––» I ~ Okaz zdrowia
––––––Jest odporny na choroby, powikłania i efekty przedawkowania ziół, ale może cierpieć na osłabienia. Po ukończeniu stu księżyców pozostaje płodny, a jego akcje nie podlegają karze +2 ST.

––––––» II ~ Szczęściarz
––––––To prawdziwy farciarz i w przypadku niepowodzenia dowolnej akcji dostaje jeden sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie. (cooldown: 24.10.2021)

––––––» III ~ Zielarz
––––––Tak dobrze mu idą zbiory, że za każdym razem, jak coś zbierze z ziół uzdrowicielskich, dostaje dodatkowe dwie sztuki jako bonus.

––––––» IV ~ Znawca Terenów
––––––Raz na trzy tygodnie Hebog jest w stanie znaleźć na wyprawie dodatkowe 4/4 pożywienia, kamień szlachetny lub duże zioło. (cooldown: 12.12.2021)

––––––» V ~ Wybraniec Bogów
––––––Dzięki swej wierze, raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/tydzień w leczeniu dostaje jeden sukces. Jeśli użyje w ataku, dostaje karę w postaci +2 ST. (cooldown: 16.11.2021)
#FEB816/#ffcb47
Erevinit – latawiec
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
L,Pł,Skr: 1 | A,O: 2


Tenebris – kruk
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
L,Skr: 1 | A,O: 2

Obrazek
żetony: 1 platynowy, 1 złoty, 1 srebrny
Kalectwa: 5/4 pożywienia do osiągnięcia sytości
Ścigająca Burzę
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 844
Rejestracja: 03 maja 2021, 11:28
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Morski
Opiekun: Cynamonowe Zauroczenie
Mistrz: Sekcja Zwłok
Partner: Alga (npc)

Post autor: Ścigająca Burzę »

A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Skr,A,O,Śl,Kż,MO: 1 | MP,MA,Pł: 2 | Lecz: 3
Atuty: Pechowiec, Empatia, Niezawodny, Furia Niebios
Kaskada tym bardziej. To znaczy jeśli mówimy o odwiedzinach wspólnych. Preferowała tereny wodne, a od kiedy stała się samodzielna niemal cały czas siedziała w morzach udostępnione Ziemi przez Wodę. Zbierała tam zioła oraz kamienie, oczywiście na miarę swych skromnych możliwości; wychodziło jej to średnio, a jej dusza perfekcjonistki cierpiała, gdyż coś nie wychodziło jej idealnie. Tego dnia postanowiła zrobić sobie odpoczynek i odfrunąć gdzieś dalej. Zebrała ze sobą Brodacza, po czym udała się na wspólne pragnąc zwiedzić nowe kawałki ziem. Los chciał, iż jej jasne ślepia wypatrzył innego smoka, dosyć monochromatycznego i pierzastego. Kaskada zmarszczyła się współczująco: taki na pewno nie popływa. Futro pociągnie go na dno.
Zauważyła, iż przybysz również ma kruka i jeszcze jakieś inne, dziwaczne stworzenie. Kaskada postanowiła zaczepić nieznajomego. Nie bała się obcych, już nie.
Hej, ciekawie pachniesz. Ziołami. Czyżbyś był uzdrowicielem? – spytała przyjemnym dla ucha melodyjnym głosem. Uśmiechnęła się uroczo, zamierzając wypróbować nowe podejście zaznajamiania się z innymi gadami. – Co to za gatunek? Nigdy takiego nie widziałam – zapytała, zarzucając łbem stronę latawca.

Licznik słów: 171
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I'll be reaching out to kepp you safe____(AS WE FALL, AS WE FALL)__
xxxxObrazek
❁ Pechowiec ❁
(po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji)

❁ Empatia ❁
(– 2 ST do perswazji, – 2 ST do nakładania więzi)

❁ Furia Niebios ❁
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

❁ Niezawodna ❁
(brak kary ST za rany i choroby, odporność na rehaby)

❁ Kryształ Zielarza ❁
(+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół)
karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
_____karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
Obrazek
Pikujący Upiór
Dawna postać
Hebog Tęgi
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 16 cze 2020, 20:11
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 81
Rasa: północny
Opiekun: Chochlik Miłości
Mistrz: Szarlatańska Obietnica
Partner: Huh?

Post autor: Pikujący Upiór »

A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,Pł,O,A,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1 | Lcz,L,W: 2 | MP: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Szczęściarz; Zielarz; Znawca terenów; Wybraniec Bogów
Pierwszy dostrzegł goście Tenebris. To znaczy, nie interesował się on zbytnio smoczycą i bardziej skupił się na towarzyszącym jej kruku. Spojrzał na niego krzywo, po czym poleciał w stronę uzdrowiciela w nadziei, że nie będzie musiał rozmawiać z tym ptaszyskiem.
Tymczasem kręcący się obok smoka Erevinit był tak pochłonięty polowaniem na jakiegoś białego motyla, że nie zwrócił uwagi na nikogo z przybyszów.
Sam Hebog wyczuł obecność ziemistej i leniwie spojrzał na nią. Oh, chciała z nim porozmawiać? Cóż, nie miał nic przeciwko małym pogaduchom, szczególnie że ona była niejedynym smokiem ze stada Ziemi, z jakim miał do czynienia. Usiadł normalnie dla przyzwoitości.
Tak, jestem. A ty zapewne jesteś klerhykiem? – odparł. Domyślał się, że tak, bowiem czuć było od niej łagodny zapach ziół.
Latawiec – odpowiedział na jej kolejne pytanie, chwilowo zerkając na bawiącego się z motylem latawca.
Następnie spojrzał na kręcącego się nieopodal niej ptaka.
To twój krhuk? – spytał z lekkim uśmiechem.

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
𝕀 𝕨𝕒𝕤 𝕓𝕠𝕣𝕟 𝕥𝕠 𝕓𝕖 𝕞𝕒𝕜𝕚𝕟𝕘 𝕙𝕚𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪
Something greater something higher.
Ain't nothing gonna stop this fire.


Obrazek

––––––» I ~ Okaz zdrowia
––––––Jest odporny na choroby, powikłania i efekty przedawkowania ziół, ale może cierpieć na osłabienia. Po ukończeniu stu księżyców pozostaje płodny, a jego akcje nie podlegają karze +2 ST.

––––––» II ~ Szczęściarz
––––––To prawdziwy farciarz i w przypadku niepowodzenia dowolnej akcji dostaje jeden sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie. (cooldown: 24.10.2021)

––––––» III ~ Zielarz
––––––Tak dobrze mu idą zbiory, że za każdym razem, jak coś zbierze z ziół uzdrowicielskich, dostaje dodatkowe dwie sztuki jako bonus.

––––––» IV ~ Znawca Terenów
––––––Raz na trzy tygodnie Hebog jest w stanie znaleźć na wyprawie dodatkowe 4/4 pożywienia, kamień szlachetny lub duże zioło. (cooldown: 12.12.2021)

––––––» V ~ Wybraniec Bogów
––––––Dzięki swej wierze, raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/tydzień w leczeniu dostaje jeden sukces. Jeśli użyje w ataku, dostaje karę w postaci +2 ST. (cooldown: 16.11.2021)
#FEB816/#ffcb47
Erevinit – latawiec
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
L,Pł,Skr: 1 | A,O: 2


Tenebris – kruk
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
L,Skr: 1 | A,O: 2

Obrazek
żetony: 1 platynowy, 1 złoty, 1 srebrny
Kalectwa: 5/4 pożywienia do osiągnięcia sytości
Ścigająca Burzę
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 844
Rejestracja: 03 maja 2021, 11:28
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Morski
Opiekun: Cynamonowe Zauroczenie
Mistrz: Sekcja Zwłok
Partner: Alga (npc)

Post autor: Ścigająca Burzę »

A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Skr,A,O,Śl,Kż,MO: 1 | MP,MA,Pł: 2 | Lecz: 3
Atuty: Pechowiec, Empatia, Niezawodny, Furia Niebios
Zgadza się. Domyśliłeś się po moim wieku? Mogłabym być w końcu pełnoprawną uzdrowicielką – zagaiła przyjemnym tonem głosu, starając się wyczuć, czy w swojej postawie nie zrobiła czegoś nie tak, co wskazywałoby na to, że daleko jej do pełnej rangi. Podejrzewała, iż ze swoim ujemnym talentem długo będzie Łuską, co niezmiernie ją drażniło. Będzie musiała udawać i uważać na to co mówi oraz robi przed obcymi, by nie zdradzić prawdy.
Mojego ojca. Nie wiedziałam, że kruki są tak popularnymi towarzyszami – odpowiedziała krótko, by nie pozostawiać samca bez odpowiedzi. Znacznie bardziej ciekawiło ją co innego. – Skąd pochodzisz? Masz niespotykany... akcent – postanowiła tak nazwać jego nosowy sposób mowy.

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I'll be reaching out to kepp you safe____(AS WE FALL, AS WE FALL)__
xxxxObrazek
❁ Pechowiec ❁
(po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji)

❁ Empatia ❁
(– 2 ST do perswazji, – 2 ST do nakładania więzi)

❁ Furia Niebios ❁
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

❁ Niezawodna ❁
(brak kary ST za rany i choroby, odporność na rehaby)

❁ Kryształ Zielarza ❁
(+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół)
karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
_____karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
Obrazek
Pikujący Upiór
Dawna postać
Hebog Tęgi
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 16 cze 2020, 20:11
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 81
Rasa: północny
Opiekun: Chochlik Miłości
Mistrz: Szarlatańska Obietnica
Partner: Huh?

Post autor: Pikujący Upiór »

A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,Pł,O,A,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1 | Lcz,L,W: 2 | MP: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Szczęściarz; Zielarz; Znawca terenów; Wybraniec Bogów
Parsknął. W sumie to miała rację, bo wyglądała zbyt młodo, żeby być mianowaną na pewnoprawną uzdrowicielkę. No, chyba że stado Ziemi znowu coś nakombinuje w swoich zasadach, jak to zwykle lubi robić.
Też. – odparł. Jej zachowanie także coś mówiło o jej randze. Zazwyczaj to adepci są wszystkiego ciekawi i bardziej wolą zadawać pytania, niż na nie sensownie odpowiadać. Plus brak doświadczenia. A młoda kleryczka właśnie na taką wyglądała.
Tak swoją drhogą, to nazywam się Pikujący Upiórh. – przedstawił się. Nie za bardzo lubił to swoje drugie imię. Uważał, że lepiej byłoby się do wszystkich zwracać pisklęcim imieniem, a nie męczyć się i kazać sobie zapamiętać jakąś mieszaninę dwóch przypadkowych słów. Ale skoro Wolne Stada tak bardzo je lubią, to cóż, nie miał innego wyjścia.
Dużo już przerhobiłaś z leczenia? – spytał czysto z ciekawości. W sumie to nawet nie będzie miał nic przeciwko temu, jeśli trochę podzieli się z nią swoją wiedzą.
No... nie za barhdzo. Właściwie to jestem jedynym posiadaczem tego ptaka w swoim stadzie. – rzekł. To, co usłyszał od kleryczki było dla niego zabawne. Brzmiało to tak, jakby niemal każdy członek ze stada Ziemi miał własnego kruka. Z drugiej strony kto wie, może faktycznie tak jest i młoda samica pierwszy raz poznała kogoś spoza jej stada.
Następnie padło pytanie dotyczące jego pochodzenia. Szczerze to sam nie wiedział, jak u niego się złożyła taka wada wymowy.
Z daleka. – odpowiedział, stawiając na krótką i zwięzłą odpowiedź.

Licznik słów: 244
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
𝕀 𝕨𝕒𝕤 𝕓𝕠𝕣𝕟 𝕥𝕠 𝕓𝕖 𝕞𝕒𝕜𝕚𝕟𝕘 𝕙𝕚𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪
Something greater something higher.
Ain't nothing gonna stop this fire.


Obrazek

––––––» I ~ Okaz zdrowia
––––––Jest odporny na choroby, powikłania i efekty przedawkowania ziół, ale może cierpieć na osłabienia. Po ukończeniu stu księżyców pozostaje płodny, a jego akcje nie podlegają karze +2 ST.

––––––» II ~ Szczęściarz
––––––To prawdziwy farciarz i w przypadku niepowodzenia dowolnej akcji dostaje jeden sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie. (cooldown: 24.10.2021)

––––––» III ~ Zielarz
––––––Tak dobrze mu idą zbiory, że za każdym razem, jak coś zbierze z ziół uzdrowicielskich, dostaje dodatkowe dwie sztuki jako bonus.

––––––» IV ~ Znawca Terenów
––––––Raz na trzy tygodnie Hebog jest w stanie znaleźć na wyprawie dodatkowe 4/4 pożywienia, kamień szlachetny lub duże zioło. (cooldown: 12.12.2021)

––––––» V ~ Wybraniec Bogów
––––––Dzięki swej wierze, raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/tydzień w leczeniu dostaje jeden sukces. Jeśli użyje w ataku, dostaje karę w postaci +2 ST. (cooldown: 16.11.2021)
#FEB816/#ffcb47
Erevinit – latawiec
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
L,Pł,Skr: 1 | A,O: 2


Tenebris – kruk
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
L,Skr: 1 | A,O: 2

Obrazek
żetony: 1 platynowy, 1 złoty, 1 srebrny
Kalectwa: 5/4 pożywienia do osiągnięcia sytości
Ścigająca Burzę
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 844
Rejestracja: 03 maja 2021, 11:28
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Morski
Opiekun: Cynamonowe Zauroczenie
Mistrz: Sekcja Zwłok
Partner: Alga (npc)

Post autor: Ścigająca Burzę »

A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Skr,A,O,Śl,Kż,MO: 1 | MP,MA,Pł: 2 | Lecz: 3
Atuty: Pechowiec, Empatia, Niezawodny, Furia Niebios
Też? Więc po czym jeszcze? – dopytała go z uroczym uśmiechem wymalowanym na pyszczku. Nachyliła się bliżej niego, jak gdyby pragnąć go rozproszyć, a tym samym zmusić do nieprzemyślanej oraz szczerej odpowiedzi. Parsknęła cichutko.
Ciekawe miano. Ja nazywam się całkiem zwyczajnie. Mów do mnie Kaskada – przedstawiła się, postanawiając używać raczej imienia nadanego jej przez matkę, aniżeli tego wybranego przez siebie. Już trochę tego żałowała, szybko obrzydla jej ta Drobna Łuska, choć na początku brzmiało to bardzo ładnie. Smoczyca odsunęła się nieco, strosząc widowiskowe błony na karku.
Wszystko, co było mi potrzebne. A powiedz mi, jak wyglądają nauki w Twoim stadzie? Czy uczycie się czegoś o truciznach? – zadała własne pytanie również podyktowane przez czystą ciekawość. Czy Plaga aż tak się różniła od Ziemi i reszty stad? A może ich uzdrowicielska edukacja była zgoła odmienna od tej, którą odebrała Kaskada i samiec posiada wiele ciekawych umiejętności? Trzeba się tego dowiedzieć. O kompanach już zaczął paplać i smoczyca postanowiła pociągnąć go za język.
Och? W moim stadzie co drugi smok posiada kruka, stąd mój wniosek. A jak jest w Twoim, hmm? Które gatunki drapieżników są najczęściej oswajanie? Jestem ciekawa, które są najpopularniejsze, za niedługo sama chciałabym jakiegoś zdobyć! – To co mówiła nie było do końca prawdą. Mało kto posiadał kruki, gdyż wybór był wielki, tak samo jak gadzie gusta. Smok z Plagi nie mógł jej jednak skontrolować i udowodnić, że bezczelnie kłamie mu prosto w oczy, wszak nijak miał się do stada Drobnej, która tylko chciała zdobyć jego zaufanie i pociągnąć za język.
Usłyszawszy wymijającą odpowiedź miała ochotę wywrócić oczami, aczkolwiek powstrzymała się. Uśmiechnęła się delikatnie i pokiwała rogatym łebkiem na taką odpowiedź.
W porządku, nie mów. Domyślam się, że to powrót do nieprzyjemnych i być może nawet bolesnych wspomnień – oceniła, improwizując i próbując podejść go z innej strony.

Licznik słów: 305
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I'll be reaching out to kepp you safe____(AS WE FALL, AS WE FALL)__
xxxxObrazek
❁ Pechowiec ❁
(po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji)

❁ Empatia ❁
(– 2 ST do perswazji, – 2 ST do nakładania więzi)

❁ Furia Niebios ❁
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

❁ Niezawodna ❁
(brak kary ST za rany i choroby, odporność na rehaby)

❁ Kryształ Zielarza ❁
(+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół)
karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
_____karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
Obrazek
Pikujący Upiór
Dawna postać
Hebog Tęgi
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 16 cze 2020, 20:11
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 81
Rasa: północny
Opiekun: Chochlik Miłości
Mistrz: Szarlatańska Obietnica
Partner: Huh?

Post autor: Pikujący Upiór »

A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,Pł,O,A,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1 | Lcz,L,W: 2 | MP: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Szczęściarz; Zielarz; Znawca terenów; Wybraniec Bogów
Po twojej ciekawości. – odparł zwięźle. Nigdy nie widział uzdrowiciela, który byłby tak bardzo ciekawski i nie wiedział o latawcach. No ale o jej wiedzy wolał nie wspominać, bo jeszcze obrazi nieszczęsną kleryczkę.
Następnie usłyszał jej imię. Było ono... dosyć nietypowe, jak na kleryczkę. Z drugiej strony może w Ziemi przyjął się zwyczaj, aby przedstawiać się niewolno-stadnymi imionami, mimo że sami byli częścią Wolnych Stad. Dziwne stado.
Nie masz drhugiego imienia? – spytał na wszelki wypadek, aby upewnić się, że takowe ma.
Kiwnął łbem, kiedy usłyszał wypowiedź dotyczącą kompanów. Czyli że pół Ziemi chodził z krukierm na barku. Nie to, żeby miał coś przeciwko temu, ale trochę był rozczarowany tym, że Ziemia była tak uboga w różnorodność kompanów.
W Pladze nie mamy jednego kompana, którhego wszyscy chcą mieć. Każdy ma własnego, choć większość woli drhapieżników. Ktoś ma żywiołaka, ktoś ma panterhę, a jeszcze ktoś ma własnego demona. Sama powinnaś zdecydować, kto będzie twoim dożywotnim towarzyszem, a nie moda. – odpowiedział spokojnie. Wybór kompana to kwestia gustu i naprawdę głupio byłoby wybierać sobie kruka tylko dlatego, że co drugi smok takiego posiada.

Chciałby jeszcze trochę z nią posiedzieć, lecz nagle do jego umysłu dotarła wiadomość od Frar. Westchnął. Pewnie znowu ktoś sobie leży z poderżniętym gardłem. Chociaż nie, nie byle ktoś, ale... Jaah? Musiał przyznać, że brzmiało dosyć intrygująco.
Uh... Wybacz, wzywają mnie. Muszę lecieć. Do zobaczenia! – powiedział na pożegnanie, po czym rozwinął skrzydła i poleciał w kierunku wskazanym przez przywódczynię.

//zt, sorry, że tak wyszło

Licznik słów: 250
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
𝕀 𝕨𝕒𝕤 𝕓𝕠𝕣𝕟 𝕥𝕠 𝕓𝕖 𝕞𝕒𝕜𝕚𝕟𝕘 𝕙𝕚𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪
Something greater something higher.
Ain't nothing gonna stop this fire.


Obrazek

––––––» I ~ Okaz zdrowia
––––––Jest odporny na choroby, powikłania i efekty przedawkowania ziół, ale może cierpieć na osłabienia. Po ukończeniu stu księżyców pozostaje płodny, a jego akcje nie podlegają karze +2 ST.

––––––» II ~ Szczęściarz
––––––To prawdziwy farciarz i w przypadku niepowodzenia dowolnej akcji dostaje jeden sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie. (cooldown: 24.10.2021)

––––––» III ~ Zielarz
––––––Tak dobrze mu idą zbiory, że za każdym razem, jak coś zbierze z ziół uzdrowicielskich, dostaje dodatkowe dwie sztuki jako bonus.

––––––» IV ~ Znawca Terenów
––––––Raz na trzy tygodnie Hebog jest w stanie znaleźć na wyprawie dodatkowe 4/4 pożywienia, kamień szlachetny lub duże zioło. (cooldown: 12.12.2021)

––––––» V ~ Wybraniec Bogów
––––––Dzięki swej wierze, raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/tydzień w leczeniu dostaje jeden sukces. Jeśli użyje w ataku, dostaje karę w postaci +2 ST. (cooldown: 16.11.2021)
#FEB816/#ffcb47
Erevinit – latawiec
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
L,Pł,Skr: 1 | A,O: 2


Tenebris – kruk
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
L,Skr: 1 | A,O: 2

Obrazek
żetony: 1 platynowy, 1 złoty, 1 srebrny
Kalectwa: 5/4 pożywienia do osiągnięcia sytości
Pasterz Ziemi
Przywódca Ziemi
Astral
Przywódca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 10550
Rejestracja: 17 sty 2014, 21:04
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 85
Rasa: morski
Opiekun: Morska Bryza
Mistrz: Błysk Przeszłości
Partner: Goździk!

Post autor: Pasterz Ziemi »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,L,Prs,O,Kż,Śl,A,W: 1 | B,Skr,MP,MA: 2 | MO: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Zaklinacz, Opiekun, Uzdolniony, Zdrów jak ryba
Polana. Niby nic, kawałek zieleni, drzew osłaniających od deszczu, ale te ruiny! RUINY! To dopiero ciekawa rzecz. Co tutaj było? Kto to zostawił? Gdzie teraz jest? Co tu się stało? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi! Na pierwszy rzut oka nie były to drewniane chatki dwunogów, inaczej drewno już dawno rozleciałoby się, zbutwiało i nic by tutaj nie zostało. Kamień był trwalszy, choć jak wykorzystywano je, żeby to wszystko się nie rozlatywało? Pewnie czymś kleistym jak żywica.
W każdym razie, było to idealne miejsce do nauki i tutaj miał się spotkać z kolejnym Adeptem z Wody. Nie wiedzieć czemu, sporo ich edukował i to jeszcze z zakresu wiedzy. To prawda, był mądrym smokiem i dużo wiedział z doświadczenia, aczkolwiek czy miał opinię wykształconego? Ciężko powiedzieć. Usiadł póki co w cieniu ruin, chroniąc się przed deszczem. Owinął łapy ogonem i spokojnie czekał na przybycie ucznia.

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Atuty
– Ostry wzrok: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
– Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (27.06)
– Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
– Opiekun: stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
– Zdrów jak ryba: całkowita odporność na choroby

Kompani
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej