Las

Kiedyś podobny las nazywano Białą Puszczą, poświęconą bogom i spokojowi. Teraz jest to Dzika Puszcza, gdzie ograniczenia są zbędne.
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Las

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Huragan obudził się właśnie z długiej drzemki. Och starość, nie radość. Retwarh przestał się odzywać już dawno temu, zdawało mu się nawet, że byt zniknął. Ale może mu się jedynie wydawało.
Przynajmniej w końcu mógł zasnąć spokojnie. I najwyraźniej na długo, bo gdy wrócił na miejsce, gdzie wcześniej widział się z Wrotami Dziejów, Las obrósł w nowe krzewy, a gałęzie pojawiły się w miejscach, gdzie wcześniej ich nie było.
Stanął na środku polanki i przeciągnął się, ziewając głośno. Jednak nie ma to jak dobry spacer.
Podrapał się po zapuszczonej grzywie. Chyba najwyższa pora ją przyciąć.
Sięgnął do źródła i stworzył ostrze, tak ostre, że miało ciąć włos samym dotknięciem. Machnął grzywą i po ustawieniu się tak by widzieć, zaczął kierować ostrze wzdłuż szyi, obcinając większość kolorowego futra.


// Żucza Łuska

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Żucza Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 102
Rejestracja: 07 paź 2022, 19:40
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 27
Rasa: Morsko-bagienna
Opiekun: Mirri i Proszek

Las

Post autor: Żucza Łuska »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 4| P: 2| A: 1
U: B,Pł,L,A,O,W,MA,MO,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Ostry słuch, Szczęściarz
Quetza również obudziła się z długiej drzemki, właściwie w podobnym czasie, co sam Proszek. Czy był to jakiś znak od bogów? Samo w sobie nie, ale, że trafiła na swojego ojca? To już na pewno! Bo akurat szła sobie do Dzikiej Puszczy, próbując sobie przypomnieć to miejsce i może znaleźć jakieś ciekawe robaki. Ta pasja została jej z dzieciństwa i nadal często lubi je zbierać, albo obserwować. Hasała sobie przez Tereny Wspólne, gdy nagle jakiś inny zapach dotarł do jej nozdrzy. Udała się za nim, by ujrzeć swojego ojca! Podskoczyła z radości i pisnęła, jak małe pisklę.
– Tato, tato, tato! – Krzyknęła i wręcz rzuciła się na niego, próbując przytulić go do siebie łapami i skrzydłami. – Ale masz długą brodę, ja ci podetnę, zrobię jakąś fryzurkę, bo sobie krzywdę zrobisz. – Powiedziała do niego, zadowolona. – Opowiadaj, co u ciebie, tatko. Ja miałam długie spanko, braciszek chyba też. A babcia zmieniła kolor! Dasz wiarę? – Rzuciła jeszcze. Przez pewien czas myślała, że już Proszka nie zobaczy więcej. Babcia też gdzieś zniknęła i z jakiegoś powodu stała się czarna. Nikt nie wie, dlaczego tak się stało. Teorie są różne, ale chyba najbardziej prawdopodobna jest taka, że zawsze była czarna. Po prostu teraz wszyscy przejrzeli na oczy.

Huragan Popiołów

Licznik słów: 209
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
𓆣 Atuty 𓆣
𓆣 Ostry Słuch 𓆣 Dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)
𓆣 Szczęściara 𓆣 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
𓆣 Bazz – Błotnik 𓆣
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
A, O, L, Śl, Skr: 1
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Las

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Słysząc jej nawoływanie odwrócił się od razu z szeroko otwartymi oczami.
– Córcia?! – zakrzyknął, zaskoczony. Zerwał się, a maddarowe ostrze zniknęło. Kiedy rzuciła mu się na szyję, poczuł jakby cały świat na chwilę stał się jednością, a cierpienie zniknęło z jego serca, zastąpione ciepłem. Objął ją skrzydłami i przez bite pół minuty nie chciał puszczać. – Tak bardzo za tobą tęskniłem, Quetzo – wymruczał, głaszcząc ją jedyną łapą po głowie. Gdy w końcu oderwali się od siebie, zaśmiał się na jej słowa o przycinaniu brody.
– No dobrze, ale z tym entuzjazmem to mi pół pyska utniesz – były to zdecydowanie czcze obawy, bo wypowiedział je wciąż rozbawionym tonem. Polizał ją po białym znamieniu na czole, po czym usiadł.
– To ty opowiadaj jak w Ziemi! Wszystko w porządku? Pasterz dobrze was traktuje? Dawno nie spotkałem nikogo z waszego stada, Mahvran zakazuje współpracy z Ziemią. O babci słyszałem, widziałem ją po zmianie koloru. Charakterek wciąż ma ten sam – zażartował, patrząc z uśmiechem na samiczkę, którą kochał całym swoim sercem.

// Żucza Łuska

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Żucza Łuska
Adept Ziemi
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 102
Rejestracja: 07 paź 2022, 19:40
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 27
Rasa: Morsko-bagienna
Opiekun: Mirri i Proszek

Las

Post autor: Żucza Łuska »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 4| P: 2| A: 1
U: B,Pł,L,A,O,W,MA,MO,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Ostry słuch, Szczęściarz
– Chcieliśmy ci zrobić z Gaesaiem jakąś drewnianą łapę, ale nie wiedzieliśmy której nie masz! – Powiedziała do ojca, po czym sama zabrała się za jego bródkę. Lekko ją skróciła, ale tylko trochę. Użyła do tego swojej maddary, miała jednak jeszcze dodatkowy plan! Zamierzała zrobić mu tam ładny warkoczyk, będzie wyglądał jak prawdziwy zimowy wojownik z mórz [wiking]. Tylko trzeba byłoby mu znaleźć jakiś hmm, pierścionek? Tak, żeby wyglądało to bardziej stylowo.
– Raz się biłam z Pasterzem, chciałam mu wklepać za ciebie, ale mi nie wyszło. – Powiedziała z lekkim smutkiem. Do tego była jakaś dziwnie ospała na tej walce i wtedy zaczęły się jej problemy ze smoczym snem.
– W Ziemi chyba dobrze, ale ja mało chodzę na ceremonie, głównie się z braciszkiem trzymam, albo z babcią, ale dawno jej nie widziałam po tym, jak stała się czarna. – Dodała po chwili, kontynuując swoją pracę nad bródką ojca. Wzięła sobie z ziemi taki malutki korzeń, który wygrzebała. Zrobiła z niego taki prowizoryczny, drzewny pierścionek i dokończyła swoje dzieło, mogłaby zostać prawdziwym barberem! Warkoczyk gdzieś tak w połowie był podtrzymywany przez jej sygnet z korzeni.
– Dziwnie się czuję w tej Ziemi, trochę jak nie u siebie. Mam nadzieję, że u ciebie lepiej! Czy taka straszna ta Plaga, jak ją malują, tatko? Czy da się przeżyć? – Zapytała ojca i na sam koniec przygotowała dla niego niespodziankę. W pewnym momencie zaczęła bzyczeć głośno, tak po prostu! Jakby kogoś nawoływała. I nagle z krzaków przyleciał olbrzymi błotnik, świecący delikatnie na seledynowo. Przypominał nieco Quetzę, gdyż też miał różnego rodzaju plamki na ciele.
– Tato zobacz, to Bazz! Oswoiłam go na swoim polowaniu, zobacz jaki fajny. – Powiedziała, a Bazz zaczął latać wokół Proszka. Quetzie z młodości została pasja do wszelkiego rodzaju robaków, insektów i tak dalej.

Huragan Popiołów

Licznik słów: 298
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
𓆣 Atuty 𓆣
𓆣 Ostry Słuch 𓆣 Dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)
𓆣 Szczęściara 𓆣 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
𓆣 Bazz – Błotnik 𓆣
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
A, O, L, Śl, Skr: 1
Nowy Porządek
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 198
Rejestracja: 12 gru 2022, 20:58
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 17
Rasa: Morski-bagienny
Partner: Niemal Niewolnik Trans Bitewny

Las

Post autor: Nowy Porządek »

A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: W,Prs,B,Pł,MA,MO,MP,Kż,Śl,Skr: 1| O:2| A:3
Atuty: Wrodzony talent, Szczęściarz
Kalectwa: Brak skrzydeł
Los najwyraźniej sprzyjał rodowi Kokoro, którego to należycie Nowy Porządek zdecydowała się nie tylko podtrzymywać, ale i także poszerzać. Otóż zauważyła jak jedno z jajec powoli najwyraźniej przymierza się do wykluwania. Jak to zauważyła? To proste. Pomogła jej w tym matczyna intuicja! Dlatego też od razu wysłała Transowi żeby zjawił się w to umówione miejsce. Z Piran została Zeya oraz panda. Nawet jeżeli uciekłby z wzroku córki, to nie ucieknie on przed gniewem pandy. Poo spisywała się w tym znakomicie! Wracając, to zjawił się na samym miejscu w miarę prędko. Zrobiła z przyniesionych futer prowizoryczne posłanie oraz niecierpliwie czekała na swojego samca. Może i był swój chłop.... ha! Dobre żarty. Był jej chłopem, dlatego nie miała dla niego żadnej litości. Miał być tutaj jak najszybciej.

Szkielet Trans Bitewny

Licznik słów: 128
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Better to die for the Earth than to live for yourself.Obrazek II: Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Po – Panda Czerwona
S:2|W:1|Z:1|M:1|P:1
B,A,O,Ś,Skr:1
Trans Bitewny
Wojownik Mgieł
Moldath Gargantuiczny
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 437
Rejestracja: 28 lut 2023, 22:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 55
Rasa: pierwotny x górski
Opiekun: Poławiacz Szczurów
Partner: Nowy Porządek

Las

Post autor: Trans Bitewny »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,L,MP,MO,MA,Kż,Śl,Skr,Prs: 1| O,A,W: 2
Atuty: Pełny Brzuch; Adrenalina; Twardy jak Diament; Nieulękły;
Trans zjawił się bardzo szybko. Powitał Nowy Porządek szerokim uśmiechem, składając skrzydła, kiedy przyleciał na miejsce. Podszedł do niej swobodnych truchtem i zatrzymał się blisko niej, tak, że niemalże mogli się zetknąć pyskami. Oczywiście był od niej nieco wyższy, ale i tak stali od siebie na wyciągnięcie łapy.
Co, stęskniłaś się za swoim cudownym i przystojnym partnerem? Ojcem twoich piskląt? – podkreślił, przekrzywiając uroczo głowę i patrząc jej prosto w ślepia spod lekko przymkniętych powiek. Wyciągnął jedną z lap, by przejechać lekko palcem po jej policzku. – Czegoś ci potrzeba, Kay? – zasugerował, unosząc jedną brew pytająco. Oczywiście, nic nie sugerował. To już od niej zależał sposób, w jaki zinterpretuje jego słowa.

Nowy Porządek, Szkielet

Licznik słów: 116
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Pojedynki wygrane: 2 || Przegrane: 7 || Remisy: 1 || W tym przegrane w pierwszej turze: 3

Odnośnie adrenaliny: Trans Bitewny często podczas walk wpada w bitewny szał. Nie przeszkadza mu ból i uwielbia ryzyko. Rany z adrenaliny można dawać z powodu nadwyrężania ciała i jeśli robi coś niestandardowego, dopasować do jego ataku/obrony. Na pewno nie wykonuje zbyt precyzyjnych ruchów, skupiając się na byciu szybkim i/lub widowiskowym, więc jestem otwarta na równie kreatywne rany B) + często narzeka na delikatne nadgarstki.

[PEŁNY BRZUCH] – 3/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
[ADRENALINA] – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
[TWARDY JAK DIAMENT] – stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość.
[NIEULĘKŁY] – smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze


#89cff0 – mowa, #ecc8bc – mentalki
Szkielet
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 7
Rejestracja: 17 paź 2022, 18:48
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 3
Rasa: morski x górski

Las

Post autor: Szkielet »

A: S: 2| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Było zimno, było ciemno... ale i przyjemnie. Choć robiło się coraz ciaśniej. Zwłaszcza, że smoczek w jajku rozwinął się dosyć spory i ledwo się mieścił. Nic dziwnego, że skorupka zaczęła już pękać i wpuszczać zewnętrze powietrze do środka. Wiatr nawet. Co za koszmar. Mały pisklak wciąż chciał spać. A do tego jeszcze jakieś głosy zaczynały rozbrzmiewać w pobliżu. No ale co poradzić?
W końcu pisklak ruszył niezręcznie łapką i wyłamał część skorupki. Zaraz drugą i trzecią, aż w końcu siedział niezręcznie w tym bajzlu, który sam spowodował, mrużąc oczka i marszcząc pyszczek z powodu nadmiaru światła. W końcu świat dookoła wyostrzył się na tyle, aby zobaczyć dwie postacie pochylone nad nim. Przechylił lekko swój łebek i zmarszczył brwi.

// Trans Bitewny | Nowy Porządek

Licznik słów: 124
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#a38dab
Obrazek
wygląd
Nowy Porządek
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 198
Rejestracja: 12 gru 2022, 20:58
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 17
Rasa: Morski-bagienny
Partner: Niemal Niewolnik Trans Bitewny

Las

Post autor: Nowy Porządek »

A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: W,Prs,B,Pł,MA,MO,MP,Kż,Śl,Skr: 1| O:2| A:3
Atuty: Wrodzony talent, Szczęściarz
Kalectwa: Brak skrzydeł
Porządek nie podzielała entuzjazmu samca, a można było nawet wyczuć, że targają ją wewnętrzne emocje. Jakby jednak nie spojrzeć, to i tak była spokojniejsza niż zazwyczaj. Nie zdarzało się to zbyt często, ale jednak tak czasami było. – Wiesz co? Jajco. – Rzekła pokazując na wspomniane jajko. – A to czy tęskniłam, czy nie to nie twoja k**wa sprawa. Ciesz się, że mam lepszy humor. – Powiedziała widząc wykluwającego się pisklaka. Nie czekała. Jak tylko mogła to od razu na chama chwyciła syna za ogon i podniosła go ku górze. – Co zimno? Gówno nie zimno. Lepiej nie będzie. Hartuj się, hartuj. – Powiedziała zaraz przenosząc wzrok na partnera. – A ty co się gapisz? Rozpalaj ognisko. Jak się spiszesz to pozwolę ci go nazwać. – I niech to zrobi w miarę sprawnie. Pisklak trochę się pomęczy, ale nie chciała niepotrzebnie tego przedłużać. Ważne było dawkowanie negatywnych emocji, żeby potem zrodziła się z nich czysta perfekcja. Zamierzała rodzić i wychowywać elity tego stada. A do tego potrzeba było stanowczości.
Jeżeli Trans rozpaliłby ognisko Kaynya posadziłaby się z pisklakiem zaraz obok. Tym razem już faktycznie go przytulając i ogrzewając. Niech młody już kojarzy co jest dobre, a co nie.

Szkielet Trans Bitewny

Licznik słów: 201
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Better to die for the Earth than to live for yourself.Obrazek II: Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Po – Panda Czerwona
S:2|W:1|Z:1|M:1|P:1
B,A,O,Ś,Skr:1
Trans Bitewny
Wojownik Mgieł
Moldath Gargantuiczny
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 437
Rejestracja: 28 lut 2023, 22:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 55
Rasa: pierwotny x górski
Opiekun: Poławiacz Szczurów
Partner: Nowy Porządek

Las

Post autor: Trans Bitewny »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,L,MP,MO,MA,Kż,Śl,Skr,Prs: 1| O,A,W: 2
Atuty: Pełny Brzuch; Adrenalina; Twardy jak Diament; Nieulękły;
Nawet się nie skrzywił, ani na sekundę. Ba, wyszczerzył się nawet szerzej na te słowa. Oczywiście, że się stęskniła!
Oooch – westchnął cicho, kiedy do jego uszu dotarło pękanie skorupki. Przycupnął blisko ziemi, w śniegu, z odległości przyglądając się wychodzącemu malcowi. Cóż. Takiego widowiska jeszcze nie zdażyło mu się do tej pory oglądać. A zatem to był ten cały cud narodzin, huh?
A tego to, e, nie trzyma się jakoś inaczej? – zasugerował, kręcąc palcem w powietrzu na widok Kay podnoszącej pisklaka za ogon. Rzecz jasna, nie żeby się znał albo w nią zwątpił, ale do tej pory, dał by sobie łapę uciąć, jakiekolwiek pisklęta na ceremoniach widział, jakby to rzec, noszone były nie do końca do góry łapami. Bez dalszego słowa jednak zabrał się za rozpalanie, nucąc sobie wesoło pod nosem skoczną melodię. Przygotował drewno i płomień, rozciągając się leniwie.
No, to jak tam, młody? Jak wrażenia? – zagaił wtem Szkieleta, jak gdyby ten właśnie wcale dopiero co nie wypełzł z jajka. Przysunął się bliżej, przybliżając łapę i kołysząc palcami, w pewnej chwili planując dotknąć go lekko w nos jednym z nich. – A, ten. Dasz potem potrzymać? – dopytał Kay, patrząc znad pisklaka z pewną nadzieją w głosie. No śmieszny był ten mały. Taki... mały. Jeszcze do tej pory nie zdarzyło mu się takich trzymać. A on bardzo lubił takie nowe doświadczenia! – Chociaż zaraz. Mnie tak nie przytulasz – obruszył się chwilowo i prychnął, choć nie wytrzymał długo, po chwili znów szeroko się uśmiechając.

Nowy Porządek, Szkielet

Licznik słów: 253
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Pojedynki wygrane: 2 || Przegrane: 7 || Remisy: 1 || W tym przegrane w pierwszej turze: 3

Odnośnie adrenaliny: Trans Bitewny często podczas walk wpada w bitewny szał. Nie przeszkadza mu ból i uwielbia ryzyko. Rany z adrenaliny można dawać z powodu nadwyrężania ciała i jeśli robi coś niestandardowego, dopasować do jego ataku/obrony. Na pewno nie wykonuje zbyt precyzyjnych ruchów, skupiając się na byciu szybkim i/lub widowiskowym, więc jestem otwarta na równie kreatywne rany B) + często narzeka na delikatne nadgarstki.

[PEŁNY BRZUCH] – 3/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
[ADRENALINA] – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
[TWARDY JAK DIAMENT] – stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość.
[NIEULĘKŁY] – smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze


#89cff0 – mowa, #ecc8bc – mentalki
Oblicze Determinacji
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 829
Rejestracja: 22 lis 2023, 20:33
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: górski x pierwotny
Opiekun: Faaris
Partner: Wyśnione Szczęście

Las

Post autor: Oblicze Determinacji »

A: S: 5| W: 5| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel, Tancerz, Uzdolniony, Pojemne płuca, Strateg
Kalectwa: +1 ST do akcji magicznych
//miesiąc nic więc wbijam

Tym razem na arenie nie dopisało mu szczęście i nie znalazł nikogo, kto byłby chętny do walki. No trudno, zdarza się. Nawet jeśli ostatnio coraz częściej, co mogło pokazywać, jak konflikt z ludźmi odbierał wszystkim energię. Wtedy też dołączył do niego Morkan, leszy nie czuł się za pewnie w nowej sytuacji. Starał się to mu ułatwić, ale nie zawsze wychodziło. Najpewniej musieli spędzić ze sobą trochę czasu, minęło nieco pół dnia, od założenia więzi.
– Morkan nie lubi miasta.
Zerknął na niego, przez chwilę zastanawiając się co na to powiedzieć.
– Zwyczajnie nie przywykłeś do niego. Da się je polubić, albo chociaż przywyknąć. – Co innego jednak zaprzątało jego myśli i kompan to wiedział. Pewnie dlatego więcej się nie odezwał, odchodząc nieco na bok, gdy coś zwróciło jego uwagę.

Wyśnione Szczęście

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
I wanna push aside this pressure building up
And finally act the way I really want
  No matter what they say, I’m really not that way

tancerz
stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

ostry słuch
dodatkowa kość percepcji na węch (zwierzyna, drapieżniki)

trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika
drapieżniki atakujące fizycznie nie zadadzą kryta/śmiertelnej


pojemne płuca
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

strateg
raz na walkę/skradanie w polowaniu dodatkowa akcja przeciwko
co najmniej 3 przeciwnikom lub polując na min. 4 sztuki zwierzyny

Bitri • samiec mastifa    Frarti • samica mastifa
Przyjaciel naturydrapieżniki nie atakują jako pierwsze
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
   Regeneracjaraz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2   B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2
Wyśnione Szczęście
Uzdrowiciel Ziemi
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1475
Rejestracja: 16 sie 2023, 12:29
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 65
Rasa: Północna
Opiekun: Odłamek Raju* i Pokłosie Wyborów*
Partner: Oblicze Determinacji

Las

Post autor: Wyśnione Szczęście »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,A,O,Skr,Śl,Kż,Prs: 1| MO,MA,MP,Pł: 2| Lcz: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Znawca terenów, Gojenie ran
Gdy wychodziła ze świątyni miała wrażenie, że w pysk uderzyła ją fala zimna. Brr. Wzdrygnęła się i rozejrzała. Odruchowo szukała spojrzeniem mastiffów lub mamuta, ale... dziś przecież wędrowała sama. Obudził się w niej dziwny nastrój, którym chciała celowo robić komuś na złość. Ostatnie dni robiła się bardzo humorzasta.

Zasłoniła się skrzydłami, po czym ruszyła w drogę powrotną. Czuła, że będzie musiała zdrzemnąć się gdzieś na terenach ziemi, bo nie starczy jej dnia na podróż piechotą.

W którymś momencie usłyszała nieznajomy głos wraz z tym bardziej znajomym. Zamarła w bezruchu. Nadal miała białe futro, do tego szła pod wiatr, więc może zdołała się nie rzucać w oczy. Schowała się za pobliskim dębem. Chyba nie miała chęci na drugą rundę awantury.

Po jej głowie chodziła tylko jedna złośliwa myśl: był rzut beretem od świątyni, a i tak się nie fatygował...

Licznik słów: 138
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
» zielarz «
+2 sztuki do zbieranych ziółł

» wybraniec bogów «
raz na tydzień ma +1 sukces do wybranej akcji

» szczęściarz «
raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces

» ostry węch «
dodatkowa kość percepcji dla testów na węch (zioła, zwierzyna)

» gojenie ran «
raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie powagi innej rany powagi maks. ciężkiej (20.04)


» znawca terenów «
dwa razy na wyprawę znajduje 4/4 jedzenia, kamień szlachetny
lub 10 szt. wybranego zioła. Zawsze trafia na min. 2 sztuki małej zwierzyny.
  

teufel ● ż. ziemi (mamut)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B,MP,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| A,O: 2
bampan ● królik
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B,Kż: 1

Oblicze Determinacji
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 829
Rejestracja: 22 lis 2023, 20:33
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: górski x pierwotny
Opiekun: Faaris
Partner: Wyśnione Szczęście

Las

Post autor: Oblicze Determinacji »

A: S: 5| W: 5| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel, Tancerz, Uzdolniony, Pojemne płuca, Strateg
Kalectwa: +1 ST do akcji magicznych
W pewnym momencie leszy zatrzymał się, na co zareagował zwolnieniem kroku.
– Dlaczego?
Zatrzymał się całkowicie, próbując zrozumieć co mógł mieć na myśli. Nadal kontynuował temat miasta? Pewnie tak, spróbował skupić się na tym. Nieco niechętnie, ale nie chciał zrazić go do podejmowania rozmów.
– No... Daje wiele korzyści. Znacząco różni się, od mieszkania tutaj. Wychodzi na to, że zgodnie wolimy te tereny. – Ruszył dalej, nieświadomy obecności Bealyn.
– Morkan nie o tym.
Westchnął cicho.
– Musisz jaśniej, nie siedzę w twojej głowie, by wiedzieć co myślisz. – Dalej mógł jedynie patrzeć, jak kompan traci na pewności i urywa temat. Będą musieli nauczyć się, ze sobą funkcjonować. Chyba, że to z nim było cos nie tak, skoro ostatnie rozmowy kończyły się kiepsko.

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
I wanna push aside this pressure building up
And finally act the way I really want
  No matter what they say, I’m really not that way

tancerz
stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

ostry słuch
dodatkowa kość percepcji na węch (zwierzyna, drapieżniki)

trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika
drapieżniki atakujące fizycznie nie zadadzą kryta/śmiertelnej


pojemne płuca
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

strateg
raz na walkę/skradanie w polowaniu dodatkowa akcja przeciwko
co najmniej 3 przeciwnikom lub polując na min. 4 sztuki zwierzyny

Bitri • samiec mastifa    Frarti • samica mastifa
Przyjaciel naturydrapieżniki nie atakują jako pierwsze
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
   Regeneracjaraz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2   B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2
Wyśnione Szczęście
Uzdrowiciel Ziemi
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1475
Rejestracja: 16 sie 2023, 12:29
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 65
Rasa: Północna
Opiekun: Odłamek Raju* i Pokłosie Wyborów*
Partner: Oblicze Determinacji

Las

Post autor: Wyśnione Szczęście »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,A,O,Skr,Śl,Kż,Prs: 1| MO,MA,MP,Pł: 2| Lcz: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Znawca terenów, Gojenie ran
Z kim rozmawiał...? Głos brzmiał nie do końca smoczo, ale nie miała odwagi wyjrzeć zza drzewa, aby się przyjrzeć tej osobie. Zamiast tego usiadła plecami skierowana do kory. Skrzydła ścisnęła do boków, aby nie wystawały na zewnątrz jej kryjówki. To nie tak, że chciała podsłuchiwać, ale przecież gdyby się ujawniła to byłoby niezręcznie.

Chwyciła prawy nadgarstek palcami lewej łapy, milcząc.

Licznik słów: 60
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
» zielarz «
+2 sztuki do zbieranych ziółł

» wybraniec bogów «
raz na tydzień ma +1 sukces do wybranej akcji

» szczęściarz «
raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces

» ostry węch «
dodatkowa kość percepcji dla testów na węch (zioła, zwierzyna)

» gojenie ran «
raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie powagi innej rany powagi maks. ciężkiej (20.04)


» znawca terenów «
dwa razy na wyprawę znajduje 4/4 jedzenia, kamień szlachetny
lub 10 szt. wybranego zioła. Zawsze trafia na min. 2 sztuki małej zwierzyny.
  

teufel ● ż. ziemi (mamut)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B,MP,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| A,O: 2
bampan ● królik
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B,Kż: 1

Oblicze Determinacji
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 829
Rejestracja: 22 lis 2023, 20:33
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: górski x pierwotny
Opiekun: Faaris
Partner: Wyśnione Szczęście

Las

Post autor: Oblicze Determinacji »

A: S: 5| W: 5| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel, Tancerz, Uzdolniony, Pojemne płuca, Strateg
Kalectwa: +1 ST do akcji magicznych
– Morkan wróci do groty. Może?
Nie mógł przywyknąć do tego, że zawsze pytał o zgodę. Nie ważne, czy było to coś drobnego, jak pójście odpocząć, czy coś bardziej znaczącego. Skąd mu się to wzięło? Trudno powiedzieć, a przynajmniej on nie potrafił znaleźć sensownej odpowiedzi.
– Oczywiście, przecież nie zakazuje Ci niczego. – Miał nadzieję, że Frarti ponownie nie stwierdzi, że leszy to chodzący patyk i służy do zabawy. Należało ich pilnować, przynajmniej przez pierwszy dni. W końcu przywykną. Taką miał nadzieję.
– Dołączę do Ciebie trochę później, muszę... – W trakcie tych słów kompan zaczął się oddalać, by nagle stanąć bez ruchu, pokazując palcem na... drzewo? W końcu, nie miał pojęcia, kto kryje się za pniem.
Przerwał mu.
– Morkan znaleźć smoka.

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
I wanna push aside this pressure building up
And finally act the way I really want
  No matter what they say, I’m really not that way

tancerz
stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

ostry słuch
dodatkowa kość percepcji na węch (zwierzyna, drapieżniki)

trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika
drapieżniki atakujące fizycznie nie zadadzą kryta/śmiertelnej


pojemne płuca
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

strateg
raz na walkę/skradanie w polowaniu dodatkowa akcja przeciwko
co najmniej 3 przeciwnikom lub polując na min. 4 sztuki zwierzyny

Bitri • samiec mastifa    Frarti • samica mastifa
Przyjaciel naturydrapieżniki nie atakują jako pierwsze
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
   Regeneracjaraz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2   B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2
Wyśnione Szczęście
Uzdrowiciel Ziemi
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1475
Rejestracja: 16 sie 2023, 12:29
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 65
Rasa: Północna
Opiekun: Odłamek Raju* i Pokłosie Wyborów*
Partner: Oblicze Determinacji

Las

Post autor: Wyśnione Szczęście »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,A,O,Skr,Śl,Kż,Prs: 1| MO,MA,MP,Pł: 2| Lcz: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Zielarz, Wybraniec bogów, Znawca terenów, Gojenie ran
Dźwięk chrupiącego pod nogami leszego śniegu zmroził uzdrowicielce krew w żyłach. Wytrzeszczyła oczy, rozpoznając w głosie drapieżnika (zapewne kompana – od kiedy Sekerin miał kolejnego?) rozmówcę Hebanowego. Przełknęła cicho ślinę. Jeszcze zanim wskazał na nią paluchem, próbowała pokręcić głową i łapami, aby tylko go powstrzymać, ale było za późno.

Wzniosła oczy ku niebu. Pięknie, cudownie. Pierwszy raz w życiu nie cieszyła się na spotkanie z ukochanym. Policzyła do trzech, po czym wyszła zza drzewa, próbując wyglądać tak, jakby wcale nie zatrzymała się na chwilę. Jakby cały czas szła.

Markotne ślepia powiodły po sylwetce wojownika. Biła się z myślami, nim ostatecznie skierowała się bardziej na prawo, nie witając w żaden sposób. Szła ze zwieszonym pyskiem. Krok miała wolniejszy niż by tego sobie życzyła. W innych okolicznościach po prostu by poleciała, ale brzuch sięgał jej niemal do kolan. Może ta głupia wróżba z siedmioma jajami wcale nie była taka nieprawdziwa...

Licznik słów: 148
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
» zielarz «
+2 sztuki do zbieranych ziółł

» wybraniec bogów «
raz na tydzień ma +1 sukces do wybranej akcji

» szczęściarz «
raz na dwa tygodnie zamienia porażkę na sukces

» ostry węch «
dodatkowa kość percepcji dla testów na węch (zioła, zwierzyna)

» gojenie ran «
raz na tydzień wyleczenie jednej rany lekkiej lub
zmniejszenie powagi innej rany powagi maks. ciężkiej (20.04)


» znawca terenów «
dwa razy na wyprawę znajduje 4/4 jedzenia, kamień szlachetny
lub 10 szt. wybranego zioła. Zawsze trafia na min. 2 sztuki małej zwierzyny.
  

teufel ● ż. ziemi (mamut)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
B,MP,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| A,O: 2
bampan ● królik
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B,Kż: 1

Oblicze Determinacji
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 829
Rejestracja: 22 lis 2023, 20:33
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: górski x pierwotny
Opiekun: Faaris
Partner: Wyśnione Szczęście

Las

Post autor: Oblicze Determinacji »

A: S: 5| W: 5| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel, Tancerz, Uzdolniony, Pojemne płuca, Strateg
Kalectwa: +1 ST do akcji magicznych
Przez gestykulację smoczycy, leszy całkowicie zgłupiał. Opuścił prędko palec, najwidoczniej obawiając się, że zrobił coś nie tak. Cofnął dwa kroki, by po tym wykonać szybciutki zwrot i odejść w stronę terenów Ziemi. Nawet jeśli chciałby mu coś powiedzieć, nie zatrzymało go to.

Szybko jednak jego uwaga skierowała się na Bealyn, nie trzeba było długo się zastanawiać, by odgadnąć powód jej obecności, w tej okolicy. Ani słowa? No cóż...
Nie zamierzał się jej narzucać, skro nie miała ochoty. Nie zabrała też Frarti, dla niego był to jasny sygnał.
– W gorcie masz wszystko z listy. – Napomknął tylko, na tyle głośno by to usłyszała i poszedł dalej.

Licznik słów: 106
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
I wanna push aside this pressure building up
And finally act the way I really want
  No matter what they say, I’m really not that way

tancerz
stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

ostry słuch
dodatkowa kość percepcji na węch (zwierzyna, drapieżniki)

trudny cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika
drapieżniki atakujące fizycznie nie zadadzą kryta/śmiertelnej


pojemne płuca
raz na walkę -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

strateg
raz na walkę/skradanie w polowaniu dodatkowa akcja przeciwko
co najmniej 3 przeciwnikom lub polując na min. 4 sztuki zwierzyny

Bitri • samiec mastifa    Frarti • samica mastifa
Przyjaciel naturydrapieżniki nie atakują jako pierwsze
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
   Regeneracjaraz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2   B,Pł,A,O,Śl: 1| Kź, Skr: 2
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej