Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
– Nie, dyplomatą też nie jestem. Nikt mnie tutaj nie posłał.
Ciężko było wysyłać dyplomatów do miejsca, które uważane było jedynie za baśń czy legendę.
Mruknął coś do siebie w cichym zamyśleniu.
– Jestem pielgrzymem – odpowiedział po chwili. – Tak nazywają się w mojej ojczyźnie nieliczne smoki, które z własnej woli wyruszają na zrujnowane ziemie, przynosząc z powrotem pozostałości po Smoczym Królestwie. Moja pielgrzymka jest prawdopodobnie najdłuższą w historii. Dotarłem znacznie dalej, niż powinienem.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
– ... Hm – mruknęła pod nosem po dłuższej chwili. Znowu spudłowała – nic zresztą dziwnego, choć trochę szkoda. Chyba do końca życia będzie się użalać nad całą swoją wprawą w rozczytywaniu intencji ludzkich, ich struktur społecznych, konwenansów. Cała ta wiedza była jej teraz nieprzydatna... A do tego jeszcze pieprzona bariera kulturowa. Podwójna w przypadku Siderusa Fioletowookiego.
Jak można było nie znać słowa "kapłan"?
Sapnęła z frustracją.
– Jestem kimś podobnym, jeśli się uprzeć – zaczęła w zamyśleniu, stopą kopiąc jakiś drobny kamyk i obserwując, jak się turla. – Chociaż – bardziej włóczęgą. Hmh. – Po cholerę się uzewniętrza. – Dalej niż powinieneś? – podjęła chropawo, podniosząc znów przenikliwy wzrok na smoka. Był niewątpliwie religijny, znalazł się pod tutejszą świątynią, a do tego jego odkrycie, jeśli dobrze rozumiała, było czymś niespodziewanym. Ciekawe, co zatem było nie tak. Chyba że znów intuicja znosiła ją na manowce.
Chyba naprawdę zaczynał jej doskwierać brak towarzystwa, skoro takiego... ekscentryka zaczęła wypytywać o jego motywy. Z drugiej strony, kto w tych stronach nie był ekscentryczny. Ona sama była zapewne czymś – kimś – nowym dla tutejszych smoków.
karłowatość II stopnia [+2ST do S, W]
– Ostry węch – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie) Szczęściarz – 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury – drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Otoczony – możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST Opiekun – stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. +1 tura na polowaniu
–
puma – Bari
– Niech nasze podróże doprowadzą nas do szczęśliwego końca – odpowiedział Siderus.
Każde życie było podróżą, pełną przeszkód i przystanków. Łatwo było zboczyć z trasy i trafić do innego miejsca, niż zamierzony cel. Czasem lepsze, ale częściej znacznie gorszy.
Westchnął krótko na pytanie Lalanje.
– Pielgrzymi wędrują tylko po ziemiach starego Smoczego Królestwa. Szukanie pozostałości naszego dziedzictwa poza jego granicami wydaje się dla nas bezsensowne. Ja poleciałem za plotką i za legendą, której mało kto wierzył w prawdziwość. A jednak, Wolne Stada są prawdziwe i z łaski bogów udało mi się je odnaleźć.
Wędrował wszakże przez trzy księżyce. Mógł przypadkiem minąć Wolne, albo nigdy do nich nie dotrzeć. Gdyby Erycal nie zaleczył jego rany, już dawno umarłby gdzieś od postępującej infekcji.
– Co myślisz o swojej podróży? – zapytał enigmatycznie.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
– Niech – zawtórowała Siderusowi... odruchowo. Otworzyła szerzej ślepia. Zaklinanie losu, tak to nazywali jej rodzice... Dawno tego nie robiła.
Uśmiechnęła się delikatnie.
– Mmm – mruknęła na znak, że przyjęła przedstawione jej wyjaśnienie. – Nazwałabym to ignorancją. Ograniczać się tylko jednego miejsca – skomentowała cicho, wzruszając przy tym lekko barkami.
Gdyby nie ludzie, nigdy by zapewne nie wybyłaby ze swoich rodzimych, wilgotnych lasów, lecz – ile przy tym straciła? A ile zyskała, poszukując własnej wolności? Ciężko było stwierdzić.
Ach. Wreszcie zadał jej jakieś pytanie.
– ... Straciłam bliskich, lecz zyskałam wiedzę. Zabrano mi dom, ale trafiłam do nowego – odparła, niewzruszona bezsensownością własnej odpowiedzi. Pytanie w końcu też było mgliste. – Myślę, że jeszcze się nie skończyła. Mam... wiele do odkrycia – podsumowała głosem zaskakująco miękkim jak na siebie.
karłowatość II stopnia [+2ST do S, W]
– Ostry węch – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie) Szczęściarz – 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury – drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Otoczony – możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST Opiekun – stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. +1 tura na polowaniu
–
puma – Bari
– Ta dziwna kraina jest podobna do tego co znałem, a jednocześnie całkowicie inna. Nie ma księżyca, w którym nie poznałbym czegoś niezwykłego.
Wiedza, z którą powróci do swoich rodzinnych ziem, zapewne zakrawać będzie o bajki. Nic dziwnego, skoro trafił do krainy, która istniała jedynie w legendach i plotkach.
Leżał dumnie z wyprostowanym łbem, utrzymując z Lalanje sporadyczny kontakt wzrokowy.
– Gniew Kammanora dosięgnie tych, którzy odebrali ci twoje dawne życie.
Te słowa powiedział poważnie, jak gdyby był gotowy sam ten gniew im pokazać.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
Zatrzymał się w przedsionku Świątyni, przez chwilę podziwiając jej dziwne wrota. Majestat tego miejsca za każdym razem przyprawiał go o niewyjaśniony zachwyt. Nie była może tak pięknie udekorowana jak w jego ojczyźnie, ale dzięki temu dawała takie dziwne poczucie... naturalności.
– Czy rodzice uczyli cię już, jak się modlić do bogów? – zapytał się młodej smoczycy. O samą wiedzę o bogach nawet nie pytał, bo raczej oczywistym było, że by o nich cokolwiek wiedziała. Inaczej Pasterz i Córa wypadli by bardzo, bardzo słabo, zaniedbując tak ważny aspekt smoczej kultury.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
Kalectwa: Brak skrzydeł; +2ST do W, +1ST do S [karłowatość I stopnia]
Szła cały czas dzielnie za Siderusem, choć oczywiście sam górski poruszał się o niebo szybciej niż ona. Po pierwsze był większy, po drugie miał przez to dłuższe łapy i po trzecie nie był karłem. Ale nie czuła się przez chwilowe braki w nadążaniu jakoś gorsza.. sama oglądała i podziwiała bogate zdobienia świątyni, co jakiś czas dotykając łapką jakiś bardziej skomplikowanych żłobień do których oczywiście dosięgnęła.. i odpływała gdzieś myślami.
Dopiero pytanie starszego od niej smoka, wybiło ją z gonitwy myśli. – Mhm. Choć każdy ma swój sposób na modlitwę więc chyba nie ma jednego. – odpowiedziała, zadzierając łebek by na niego spojrzeć.
Skoro już przystanęli, położył się na ziemi niczym lew, żeby pisklę nie musiało tak bardzo zadzierać łba w górę. Podobnie zresztą zrobił, gdy rozmawiał kiedyś z Lalanje w tym samym miejscu.
– To prawda, bogowie różne mają upodobania, jednak dobrze przygotowana modlitwa, będzie mieć podobną strukturę, niezależnie od wybranego adresata.
W Mieście Światła uczono ich tego konkretnego sposobu modlitwy, opracowywanego przez setki księżyców i wiele pokoleń modlących się smoków. Ostatecznie odkryli sposób, który był w stanie najlepiej oddać bogom szacunek i najczęściej otrzymywać od nich odpowiedzi.
– Dobrą modlitwę można podzielić na trzy części: pochwalną, dziękczynną i błagalną. Jeśli wypowiesz ją w takiej kolejności i formie, pomożesz bogom w zrozumieniu tego, co masz ja myśli.
Gdy mówił, patrzył się na Chmiel w skupieniu, przekazując swą wiedzę jak stary nauczyciel, uczący młodego ucznia o podstawach działania świata.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
Kalectwa: Brak skrzydeł; +2ST do W, +1ST do S [karłowatość I stopnia]
Chmiel podeszła do boku Siderusa, siadając zaraz obok i rozglądała się po całej świątyni, ruchem uszu pokazując jednak że go bardzo słucha. A raczej bardzo uważnie go słucha. A więc było aż tak dużo rodzajów modlitw, hm?.. – Dziadek zawsze dziękuje i zawsze chwali. To znaczy że można je łączyć? – a może według Siderusa to Pasterz modlił się w zły sposób? Dla Chmiel dziękowanie za wszystko i wychwalanie poniekąd było taką częścią interakcji z bogami, choć musiała przyznać że nigdy nie była świadkiem żadnych błagań więc ten temat a raczej struktura szczególnie ją zainteresowały. Nie chciała jednak zalewać Pielgrzyma pytaniami – sama tego nie lubiła, wydawało się to niegrzeczne i chaotyczne. A chyba.. mieli dużo czasu?
Hmm... może nie powiedział tego wystarczająco prosto...
– Nawet trzeba – odpowiedział pisklęciu. – Modlitwę zaczynasz od chwalenia boga czy bogini, mówiąc jak jest wielka, jak bardzo jest ważna dla ciebie i mówisz o tym, co czujesz w sercu, gdy możesz się z nią spotkać. Wszakże, nie jesteś wobec bogów ani niewolnikiem, który boi się swojego pana, ani najemnikiem, który oczekuje jedynie zapłaty. Twoja modlitwa powinna płynąć z twojego serca i tą miłość warto bogu pokazać.
Przyjrzał się Chmiel, mając nadzieję, że tym razem będzie lepiej uważać.
– Takim chwaleniem zaczynasz swoją modlitwę. To jest część pochwalna. Potem, w tej samej modlitwie, przechodzisz do pozostałych dwóch części: najpierw do dziękczynnej, a potem do błagalnej. Kolejność ma tu bardzo duże znaczenie, tak samo jak uwzględnienie wszystkich trzech części w swojej modlitwie.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.
Kalectwa: Brak skrzydeł; +2ST do W, +1ST do S [karłowatość I stopnia]
Doceniła że po prostu jej to opisał, choć rozumiała że wszystko jest zawsze.. w jednym pakiecie. Po prostu do tej pory wszelkie modlitwy były zazwyczaj jednego rodzaju i nikt nie skupiał się na tym aby je ze sobą łączyć. Ciekawe czy spowodowane to było tym iż smoki niekoniecznie były tak wdzięczne czy niekoniecznie błagały? – Rozumiem. A co jeżeli nie chcę o nic prosić boga a tylko się pomodlić? To.. niegrzeczne za każdym razem o coś błagać. – to trochę tak, jak chodzenie do dziadków i proszenie wiecznie o jedzenie czy jakieś datki na kwarce. Dla Chmiel w jakiś sposób takie zachowanie było niegrzeczne i wolała skupić się na tym, by samemu coś osiągnąć. Błaganie bogów.. było chyba drogą na skróty?
Czas na misję specjalną, która yyy... tak, niczym się nie różniła od wszystkich innych misji, tak!
Jak zwykle półpustynny samiec udał się na plac przed Świątynią, tym razem jednak... rozglądając się dookoła jakoś bardziej. Sprawdzał, czy w okolicy czaił się Strażnik!
Położył na ziemi swoją zapłatę za błogosławieństwo w postaci wyrzeźbionego podobieństwa sylwetki Sennah w piaskowcu (co prawda nie górnych lotów, bo artystą nie był, ale przynajmniej się starał!) i postanowił odezwać się do Boginni wiadomością mentalną, bo miał do niej tajemnicze pytanie!
~ Psst, Sennah, bo nie wiem, czy Strażnik podsłuchuje czy nie, dlatego pytam się tak a nie na głos, ale... czy wiesz może co lubi Strażnik? Chcielibyśmy przynieść mu z wyprawy miły prezent, tak po prostu, o! ~ zupełnie żadnych innych niecnych prezetnych zamiarów! No dobrze, mógł się przyznać do jednego, chciał chociaż raz zobaczyć, jak Strażnik się uśmiecha.
Z cierpliwością oczekiwał na resztę aż również przybędą!
//darmowe błogosławieństwo (misja zwiadowcza) dla 1 osoby – użyj do końca '23 na misję 29/12/23, 17:00
Kalectwa: +1ST do akcji fizycznych [brak połowy ogona]
Niedługo po Rytmie przybyła i Wichura. Zawinięta w swój szaliczek, z Guciem wyglądającym nieco blado przez niskie temperatury i gotowością do wyprawy. Brakowało jej tylko jednego, ale to raczej nie będzie problemem... – Cześć! Gotowy? – odezwała się na miejscu do brata, po czym otarła o niego łbem na przywitanie.
/ agat, granat, szmaragd za misję 29.12.2023, 17.00
Atuty:
I Wrodzony talent
II Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
III Alchemik: dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (ilość użyć/miesiąc)
IV Uczony
Wkrótce i on raźnym krokiem dotarł na plac. Widząc swoich towarzyszy wyprawy od razu podszedł do nich bliżej, zatrzymując się po drugiej stronie Rytmu. – Dzień dobry, wam! Jak nastroje? – zagaił ich dwoje. Po tym położył trzy kamienie przed sobą, aby poczekać na pojawienie się Sennah. A może tym razem pojawi się Strażnik? – myślał. Chociaż myślał tak też ilekroć nie widział go na ceremonii.
//onyks, ametyst, tygrysie oko za misję 29/12/23, 17:00
@Piaskowa Wichura @Rytm Wydm
Wzrost: 1,5 m ; Długość: 10 m ; Rozpiętość skrzydeł: 8,5 m
Tuiti potrafi podnieść przód ciała podobnie jak zwykły smok by zrobił stając na tylnych łapach, a jego długie ciało sprawia, że wyciąga w ten sposób od 4 do 5 metrów wysokości.
Ostry słuch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik) Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej Lekkostopy: trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania Znawca terenów: znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie łowcy. Zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny. Otoczony: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
Podskoczył szczęśliwie zarówno na widok siostry i w tym samym momencie przybywającego Tui. Oczywiście przyjął rodzinne przywitanie z otwartymi skrzydłami. – Jak nigdy dotąd. O, hej również i tobie, Tui. Nastrój... w porządku, nie najgorzej. Miło widzieć waszą parę, chyba w równie dobrym nastroju, prawda. – przechylił łebek na bo, wycofując się o krok do tyłu, żeby smoki siedzące po dwóch stronach Khamsina mogły mieć na sobie również widok!
Zerknął w stronę przybywających na plac Słonecznych i wszedł razem z Chmiel nieco głębiej do świątyni, żeby nawzajem sobie nie przeszkadzać. Pomyślał chwilę nad pytaniem pisklęcia, po czym mruknął krótko.
– Warto mieć zawsze jakiś cel, jeśli przychodzisz do bogów z modlitwą. W ten sposób im również łatwiej będzie na nią odpowiedzieć. Nie musisz prosić o rzeczy tylko dla siebie. Ba, nawet lepiej, jeśli będziesz upraszać o łaski i błogosławieństwa dla innych. Dla rodziny, dla przyjaciół, czy nawet dla nieznajomych, którzy mogliby takowych potrzebować.
Położył się znowu na ziemi, wpatrując się w Chmiel pytającym wzrokiem.
– Powiedz mi, dlaczego modlisz się do bogów? Czemu przychodzisz tutaj, żeby z nimi rozmawiać?
Nie miał na myśli zniechęcenia jej do modlitw i do spotkań z bogami. Wręcz przeciwnie, chciał poznać jej motywację, jaki ona miała powód, żeby to robić. W ten sposób mógł jej lepiej pomóc.
> wygląd <> theme < Boski Ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (Styczeń 2024) Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Magiczny Śpiew: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
Częściej niż wszyscy inni masz kontakty ze światem pozaziemskim. Siły wyższe upodobały sobie Ciebie jeszcze przed narodzinami i czasem przymykają oczy na niektóre zasady, a spotkania z duszkami stały się elementem codzienności. Dodatkowo zawsze widzisz dusze martwych smoków, nawet jeśli one nie życzą sobie być widziane.
Bogowie w swojej łaskawości obdarzyli Cię nadzwyczaj pięknym głosem o cudownej mocy. Podczas walki lub misji przeciwnik, słysząc Twój śpiew, znieruchomieje na krótką chwilę zahipnotyzowany.