Strona 38 z 38

Grota za wodospadem

: 07 cze 2025, 1:32
autor: Jedno Słowo

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Gdyby jednorożec usłyszał jej myśli to pewnie żywo obraziłby się na pisklę, ale gdyby nieco głębiej wszedł w temat to zrozumiałby dlaczego tak uważała. Niemniej nie o tym ich cała rozmowa. Może Vaelin właśnie nauczał ją wartości na późniejsze czasy? Może kiedyś wspomni jego... hehe, słowa.
Ty... będziesz... silna... Ty... obronisz– wyjaśnił swój tok rozumowania, gdyż samokształcenie i samodoskonalenie zdecydowanie ustawiał wyżej, niż poleganie na kimś innym. Czasami koleje losu mogły spowodować, że bliscy po prostu znikali, albo nagle stawali się wątli, zasypiali i już nie wstawali... Vaelin całkiem dużo nauczył się życia w swojej rodzinie, gdyś starsza siostra zaginęła i raczej nie żyła już, a młodsza od wyklucia praktycznie cały czas spała, była chuda, drobna i wydawała się niekiedy niezdolna do życia. Mimo nabierania lat... eh, nie wystawiała łba poza legowisko. To właśnie wykształciło w Vaeline poczucie, iż za swój dobrostan odpowiadał przede wszystkim on. Pomoc była mile widziana, ale czy oczekiwanie, iż ktoś inny weźmie nasze ciężary będzie dobrym rozwiązaniem na przyszłość? Trzeba zawsze żyć z myślą, że ten ciężar powróci i trzeba będzie go dźwigać dalej.
Twoja... wartość... ważniejsza... Oblubieniec... musi... zasłużyć...– Ot i taka rada na przyszłość. Oczywiście czas pokaże ile w tym wartości, ale pewnie jak podrośnie to sama zdecyduje czego właściwie chciała dla siebie. Nawet wojownicy w końcu potrzebowali jeść i leczyć rany. Czasami łowcy nie potrafili zbyt dobrze walczyć z drapieżnikami, a uzdrowiciele od tego stronili... Nadal jednak były to wartościowe smoki. Wasak niewiele walczył, ale nigdy nie pomyślałby nawet o tym, że jego brat może nie być w pełni wartościowym smokiem.

Hemera

Grota za wodospadem

: 24 cze 2025, 0:25
autor: Hemera
Słuchała uważnie samca ale nie do końca rozumiała więc postanowiła zapytać.
-Zasłużyć? Skąd będę to wiedziała że zasłużył?
Była oczarowana jego głosem oraz poświęceniem z jego strony.
Jedno Słowo

Grota za wodospadem

: 24 cze 2025, 20:34
autor: Jedno Słowo
No to jeśli faktycznie była oczarowana to postanowił to całkowicie skopać. Uśmiechnął się łagodnie i kiwnął barkami. W tym temacie raczej jej za bardzo pomóc nie mógł.
Będziesz...– i tyle mógł w zasadzie powiedzieć na ten temat. Nie miał zielonego pojęcia co dla dorosłej Hemery będzie miało większe znaczenie. Może faktycznie będzie tylko patrzyła na wojowników, którzy ją pokonali, a może jednak spojrzy przychylniej na samicę, która zwinnie nakładała opatrunki rannym? Tego nie wiedział w zasadzie nikt... no może oprócz Uessasa.

Hemera

Grota za wodospadem

: 24 cze 2025, 23:28
autor: Hemera
Euforia jak szybko przyszła kiedy samiec wypowiedział się pełnym zdaniem szybko zmieniła sie w lekką frustracje. Nadeła gadzie policzki z fuknięciem niezadowolenia przy czym powiedziała.
-Chcę twoje pióro...
Nie była to prośba a bardziej próba wymuszenia rekompensaty za taką zniewagę. No jak tak można?!
Jedno Słowo

Grota za wodospadem

: 25 cze 2025, 6:10
autor: Jedno Słowo
Niemalże się zaśmiał na tą reakcję, bo przypominała na prawdę przerośniętą żabę, albo ropuchę przez chwilę. Niemniej skończyło się na szerokim uśmiechu. Vaelin przecież potrafiłby powiedzieć pełne zdanie, jednak miał zwyczajny lęk przed przemawianiem w taki sposób. Jego rozbudowane zdania mogły tak się rozciągnąć, że samiczka zdążyłaby odłowić wszystkie szczury w tej grocie, zanim on skleciłby na prawdę sensowne wyjaśnienie. Wszystko się jednak sprowadzało do tego, iż to jej preferencje będą najistotniejsze. Może to być nawet chwilowy kaprys, albo swobodne podejście do partnerstwa, byleby mieć jaja z silnym i sprawnym smokiem. Opcje były różne.
Chciała pióro? Nie było z tym problemu, czasami gubił je, często po walce zostawiał na arenie, albo w lesie. Swobodnie wyrwał jedno z nich, długie, które znajdowało się na ramieniu skrzydła. Dał jej bez początkowych słów, ale potem cicho się zaśmiał nachylił się do niej i wreszcie powiedział.
Jedno... Następne... wyrwiesz... jak... wygrasz... walkę.– wyjaśnił jej, a potem się wyprostował i rozejrzał. Podszedł do tafli spadającej wody i wysunął ogon w jej stronę, aby go przeciąć. Zimna woda, ale przyjemna.

Hemera

Grota za wodospadem

: 25 cze 2025, 11:20
autor: Hemera
Kiedy otrzymała pióro euforia ją ogarnęła. Skakała przez chwile wokół Vaelina po czym przysiadla zastanawiając się gdzie dać to piórko, wtedy też samiec podszedł do zasłony wodospadu. Hemera spojrzała smutno na niego.
-Ale... że już idziemy?
W głosie było dość sporo smutku, że tak szybko ten czas przeminął
Jedno Słowo

Grota za wodospadem

: 27 cze 2025, 12:23
autor: Jedno Słowo
Cieszyło go to, że z takiej pierdoły potrafił rozweselić pisklę, bo może i ta wiedza pomoże mu przy Ffured. Nie miała co prawda za wiele opcji zaczepienia tego pióra, ale mogła spróbować wcisnąć go między łeb a róg jeśli bardzo będzie uparta.
Vaelin raczej niezbyt był skłonny opuszczać takie miejsce teraz, ale lekko kiwnął barkami.
Nie– stwierdził łagodnie i przysunął sobie ogon, który to przeczesał i wycisnął z wody. Potem podszedł nieco głębiej w grotę i zebrał kilka kamieni... Położył je przy wyrośniętej Hemerze sugerując zabawę, którą już wcześniej się bawili, jak była młodsza. W takim miejscu i przy Vaelinie (który nie lubił bardzo używania maddary) raczej wiele innych zabaw nie było. Ze środa groty było słychać też szmer i pisk.
Lub... polować
Zachęcił ją do wyboru.

Hemera