Skalna Polanka

Bardzo charakterystyczne i spokojne miejsce, w którym niemal czuje się posmak miłości w powietrzu. Smocze pary przychodzą tutaj, aby pobyć razem w romantycznej scenerii, a czasem też zaglądają tu i te bez drugiej połówki, w nadziei, że tu właśnie ją spotkają.
Bławatek
Dawna postać
Dobra Dusza
Dawna postać
Posty: 763
Rejestracja: 11 sty 2014, 12:54
Płeć: Samica
Księżyce: 4
Rasa: Skrajny

Post autor: Bławatek »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 3
U: W,B: 1

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

No kolejny spacerek! W końcu trzeba dbać o swoją kondycję. Wyprawy jej tego nie zapewnią, ale spacerki owszem. Wybrała się na tereny wspólne, bo to właśnie tam można spotkać kogoś z obcego stada. Chętnie by z kim pogadała. Ewentualnie może też kogoś czegoś nauczyć. Ujrzała pisklę. Podeszła do niego. Sądząc po zapachu popiołu pochodziło ze stada Ognia. – Witaj. Jestem Eliksir Euforii. Potrzebujesz czegoś? Pomóc ci w czymś? – Spytała.

Licznik słów: 70
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrzawa Wierzb
Starszy Ziemi
zepsute narzędzie
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 2156
Rejestracja: 01 lut 2014, 22:25
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 109
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Zamącony Błysk*
Mistrz: Basior Lancetowaty*
Partner: Zapierający Dech

Post autor: Wrzawa Wierzb »

A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 4| A: 4
U: B,L,Prs,A,O,Śl,Skr,MA: 1| W,Pł,Kż: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec, Parzystołuska, Przyjaciel natury, Wszechstronny, Opiekun
Młoda aż podskoczyła, słysząc za sobą obcy głos. Tak się zagapiła, że nawet nie zauważyła, jak zbliża się do niej Wodna... nic dziwnego. Echo już taka była.
Obróciła się gwałtownie, żeby następnie poślizgnąć się na zmrożonej ziemi i upaść przed łapami starszej smoczycy. Leżała przez dłuższą chwilę, zanim się podniosła i otrzepała ze śniegu. O co ona pytała...? A, tak, już pamiętała.
Naucz mnie latać! – zażądała, szczerząc się do nieznajomej. Nie mogła przepuścić takiej okazji! – Proszę – dodała po chwili, przypominając sobie słowa Jadu Duszy.

Licznik słów: 88
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Bławatek
Dawna postać
Dobra Dusza
Dawna postać
Posty: 763
Rejestracja: 11 sty 2014, 12:54
Płeć: Samica
Księżyce: 4
Rasa: Skrajny

Post autor: Bławatek »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 3
U: W,B: 1
Słysząc w słowach Ognistej wyrazne ''żądam'' na początku lekko się zdenerwowała ale gdy młodsza dodała ''proszę''krótkie zdenerwowanie Eliksiru ustąpiło promiennemu uśmiechowi na jej pysku. – W porządku. Najpierw powiedz mi teorię lotu. Co to właściwie jest lot, jakie niebezpieczeństwo nam grożom podczas latania, co w lataniu jest najważniejsze...wszystko co wiesz to tej umiejętności. Potem przejdziemy do praktyki. A poza tym jak się nazywasz? – Zapytała. Wolała wiedzieć jak ma się zwracać do uczennicy.

Licznik słów: 73
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrzawa Wierzb
Starszy Ziemi
zepsute narzędzie
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 2156
Rejestracja: 01 lut 2014, 22:25
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 109
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Zamącony Błysk*
Mistrz: Basior Lancetowaty*
Partner: Zapierający Dech

Post autor: Wrzawa Wierzb »

A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 4| A: 4
U: B,L,Prs,A,O,Śl,Skr,MA: 1| W,Pł,Kż: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec, Parzystołuska, Przyjaciel natury, Wszechstronny, Opiekun
Samiczka spoglądała z nadzieją na nieznajomą, czekając, aż podejmie decyzję. Kiedy w końcu się uśmiechnęła, na pyszczku Echa także wykwitł uśmiech. Już miała pewność, że się zgodziła.
Pisklę przekrzywiło łeb, słuchając uważnie Uzdrowicielki. Jak się nazywała?... Na to pytanie chyba powinna najpierw odpowiedzieć, nie?
Echo! – powiedziała radośnie. – A... pani? – spytała w następnej chwili. Skoro ona się przedstawiła, to Wodna też powinna, przynajmniej tak uważała piaskowa. Nie wiedziała, czy może w innych stadach nie mają innych zwyczajów – bo miała pewność, że Eliksir nie jest z Ognia. Nie pachniała jak Ogniści.
Lot jest... no, przemieszczaniem się w powietrzu skrzydłami. Może nas wtedy porwać wiatr i zrobić krzywdę albo na przykład pikują można sobie coś zrobić. Najważniejsze jest w lataniu machanie skrzydłami, bo bez tego nie będzie można lecieć wyżej ani się wzbić. A poza tym... latanie pewnie jest niezłą frajdą! – zawołała na koniec swojego nieco dziecinnego opowiadania o locie. No ale wszystkie te stwierdzenia były właściwie. Przynajmniej dla niej.

Licznik słów: 164
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Bławatek
Dawna postać
Dobra Dusza
Dawna postać
Posty: 763
Rejestracja: 11 sty 2014, 12:54
Płeć: Samica
Księżyce: 4
Rasa: Skrajny

Post autor: Bławatek »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 3
U: W,B: 1
Jak dla kogo. Ona tam za lataniem nie przepadała, ale nie można było zaprzeczyć że lot jest bardzo ważną umiejętnością w życiu każdego smoka. – Już ci się przedstawiłam wcześniej. Może nie dosłyszałaś. Jestem Eliksir Euforii z Wody. A wracając do nauki. Jeśli chodzi o niebezpieczeństwa w locie. Zawsze pamiętaj by nie wybierać się w teren gdzie nie będziesz miała miejsca do lądowania. Na przykład nad wodą? Zmęczysz się albo coś ci się stanie w skrzydło i co zrobisz? Albo w czasie burzy grozi nam niebezpieczeństwo. Lot jest od biegania lepszy bo przede wszystkim szybszy. W powietrzu nie ma tyle przeszkód co na ziemi i tutaj dodatkowo pomaga nam wiatr. Gdy nie możesz biegać bo masz raną łapę to latanie jest dla ciebie doskonałym rozwiązaniem. Tak samo podczas pożaru, czy powodzi. Przydaje się też w wale badz polowaniu. Najistotniejszymi częściami ciała są skrzydła, to oczywiste. Ale nie mniej ważny jest ogon, który pomaga nam w utrzymaniu równowagi i trzymania kursu. Bez niego też ciężej byłoby nam skręcać. To tyle z teorii. Teraz rozłóż swe skrzydła na pełną szerokość i pomachaj nimi przez chwilę w miejscu. Jeszcze nie wzbijesz się w górę. Powiedz mi co czujesz. Jakie odnosisz wrażenia.

Licznik słów: 198
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
''Chciałabym być ptakiem, umieć odlecieć dalej niż inni,
Ponad szarość
dnia i codzienność,
Wspinając się na górę i już nigdy z niej nie
spadać,
Przerwać pasmo niepowodzenia.
Chciałabym
uzdrawiać z samotności,
Darować
uśmiech,
Zmienić
świat i bezwzględną rzeczywistość.
Chciałabym by
łzy nie istniały,
By słońce tylko
wschodziło,
I swoimi promieniami
cieszyło by to o czym marzę,
Snem się tylko nie okazało,
Kiedy otworzę
oczy.''


Atuty
~
~
~
~
Wrzawa Wierzb
Starszy Ziemi
zepsute narzędzie
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 2156
Rejestracja: 01 lut 2014, 22:25
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 109
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Zamącony Błysk*
Mistrz: Basior Lancetowaty*
Partner: Zapierający Dech

Post autor: Wrzawa Wierzb »

A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 4| A: 4
U: B,L,Prs,A,O,Śl,Skr,MA: 1| W,Pł,Kż: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec, Parzystołuska, Przyjaciel natury, Wszechstronny, Opiekun
No tak, najwidoczniej Echo nie dosłyszała, ale taka była już jej natura. Często rozkojarzona, sympatyczna... tyle że czasami nie wie, kiedy powinna przestać się śmiać. No i oczywiście była ciekawska, jak właściwie każde Pisklę. To prawda, powinna już zostać z Adeptem, ale z jakiegoś powodu, którego nie znała, nie miała jeszcze ceremonii. Nawet nie rozróżniała rang... ale na to jeszcze będzie czas.
Samiczka pokiwała głową, słysząc wyjaśnienia Wodnej, i jeszcze raz, kiedy wydała jej polecenie. Rozłożyła skrzydła o skórzastej, półprzeźroczystej błonie na pełną rozpiętość, szybko, ale nie gwałtownie. Po co miała się śpieszyć? Aż tak lekkomyślna nie była. Uniosła skrzydła najpierw w górę, potem w dół, znowu w górę, znowu w dół. Miarowo nimi machała i mrużyła z konsternacją ślepia, starając się stwierdzić, co czuje.
Yyy... czuję opór powietrza – zaczęła, przekrzywiając łepek. – No i pracę skrzydeł!

Licznik słów: 139
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Bławatek
Dawna postać
Dobra Dusza
Dawna postać
Posty: 763
Rejestracja: 11 sty 2014, 12:54
Płeć: Samica
Księżyce: 4
Rasa: Skrajny

Post autor: Bławatek »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 3
U: W,B: 1
– Podczas machania skrzydłami czujemy nie tylko opór. Powietrze ucieka przed rzeczami materialnymi, odpływa od nich. No, przynajmniej można tak to opisać. Ale latanie dostarcza jeszcze więcej odczuć których nie da się opisać. Teraz się rozpędz, wyskocz w górę i machając skrzydłami zatrzymaj się nad ziemią. Ja też to zrobię. – Gdy tylko skończyła mówić sama to zrobiła. Cofnęła się kilka kroków w tył, ustawiła w pozycji dobiegania, przebiegłą kilka kroków, wyskoczyła w górę i gdy osiągnęła maksymalną wysokość swojego wyskoku zaczęła machać wcześniej rozłożonymi skrzydłami. Powoli, miarowo ze stałym rytmem. Zatrzymała się w powietrzu i przyglądała się poczynaniom znajdującej się pod nią Echo.

Licznik słów: 104
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
''Chciałabym być ptakiem, umieć odlecieć dalej niż inni,
Ponad szarość
dnia i codzienność,
Wspinając się na górę i już nigdy z niej nie
spadać,
Przerwać pasmo niepowodzenia.
Chciałabym
uzdrawiać z samotności,
Darować
uśmiech,
Zmienić
świat i bezwzględną rzeczywistość.
Chciałabym by
łzy nie istniały,
By słońce tylko
wschodziło,
I swoimi promieniami
cieszyło by to o czym marzę,
Snem się tylko nie okazało,
Kiedy otworzę
oczy.''


Atuty
~
~
~
~
Wrzawa Wierzb
Starszy Ziemi
zepsute narzędzie
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 2156
Rejestracja: 01 lut 2014, 22:25
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 109
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Zamącony Błysk*
Mistrz: Basior Lancetowaty*
Partner: Zapierający Dech

Post autor: Wrzawa Wierzb »

A: S: 1| W: 2| Z: 4| M: 3| P: 4| A: 4
U: B,L,Prs,A,O,Śl,Skr,MA: 1| W,Pł,Kż: 2| MP: 3
Atuty: Pechowiec, Parzystołuska, Przyjaciel natury, Wszechstronny, Opiekun
Samiczka przekrzywiła łeb, obserwując z zainteresowaniem poczynania Wodnej, a także słuchając jej słów. Dziwiło ją to, że trzeba startować z rozbiegu – to było według młodej trochę bez sensu. Marnowanie energii... Łatwiej by było po prostu odbić się od ziemi.
Tak więc kiedy nadeszła jej kolej, zgięła łapy i odbiła się od tych tylnych, unosząc rozłożone skrzydła i machając nimi energicznie, żeby nie skończyło się na krótkim szybowaniu przed siebie. Przez chwilę chwiała się w powietrzu, ale gdy udało jej się nieco ustabilizować, spojrzała na Euforię pytająco, wciąż machając skrzydłami. Co dalej?

Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[pechowiec]
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu
[parzystołuska]
-1 ST do P i Wytrz w czasie parzystych miesięcy;
+1 ST do Wytrz w czasie nieparzystych miesięcy

[przyjaciel natury]
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze
[opiekun]
stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
[wszechstronna]
-1 ST do testów umiejętności opierających się na S i M

#Babi [lisiczka]### Mak [ryś]##.##
S:1|W:1|Z:2|M:1|P:2|A:1### S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:1
B,A,O,Skr,Śl:1
###B,A,O,Skr,Śl:1
Dmuchawiec

[niemechaniczny gronostaj]
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
śnieg wszędzie śnieg
wracam do domu
po twoich śladach


fullbody / teczka / Ważka vibes / KO

/ / / /
Obrazek
uszkodzenia neurologiczne: +2 ST do magii
Iskra Nadziei
Dawna postać
Puszysta Zagłada
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 946
Rejestracja: 11 sty 2014, 11:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 79
Rasa: Skrajny
Opiekun: Szum Czasu+
Mistrz: Ironiczny Celebryta+
Partner: Bezchmurne Niebo

Post autor: Iskra Nadziei »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 2
U: Pł,A,O,Skr,Kż: 1| S: 2| B,L,W,MP,MA,MO,Śl: 3
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Nieugięty; Wybraniec bogów
Znowu wyszła z nowo znalezionego legowiska, tym razem aby poćwiczyć. Teraz wytrenuję skoki. Rzadko skakała, ale przecież nigdy nie wiadomo kiedy dana umiejętność się jej przyda. Przyleciała na skalną polanę, wybrała to miejsce ze względu na skały oraz różne głazy, na które można wskoczyć i przeskoczyć je. Przecież nie będzie ćwiczyła skoku na polanie, lub w lesie, albo w wodzie. Podeszła do jakiejś dużej skały i przyjrzała jej się uważnie. Stanęła kawałek przed nią, by z łatwością na nią wskoczyć i przyjęła odpowiednią pozycję. Łapy ugięła, ale tak, by nie szorować podbrzuszem po ziemi. Skrzydła trzymała przy ciele, ale nie za ciasno. Ogon luźno, ale lekko uniesiony, by można było z łatwością podczas skoku sterować nim i nie szorować po ziemi. Łeb pochylony do przodu. Wpatrywała się w skałę, którą chciała przeskoczyć, po czym jednym, płynnym i energicznym ruchem odbiła się od ziemi ku skale. Jej przednie łapy wyprostowały się energicznie, były już w powietrzu przed tylnymi łapami, jakby to mogło jej pomóc w dłuższym i precyzyjnym locie, podczas skoku. Tylne łapy wyprostował za sobą. Kiedy była w powietrzu, jej ciało wyciągnęło się i wygięło w delikatny łuk. Dopiero w momencie, kiedy znalazła się powyżej linii skały, przechyliła się. Przednie łapy skierowała ku dole, wyginając inaczej ciało, niż wcześniej. Opadała dość szybko. Skrzydła miała nadal złożone. Kiedy przednie łapy dotknęły skały, delikatnie się z nich odbiła. Oczywiście były ugięte podczas lądowania, by nie nabawić się żadnej kontuzji. Pazury lekko wbiły się w twardą powierzchnie, bo nie chciała poślizgnąć się. Zaraz po przednich dołączymy też tylne. Gdy tylko stanęła na skale, od razu odbiła się od niej. Gdy była w powietrzu, sterowała lekko ogonem tor skoku, delikatnie nim kiwając na boki. Ugięła znowu łapy przed dotknięciem ziemi, pierw wylądowały przednie, a na końcu tylne łapy. Stanęła przed kolejną skałą, trochę większą i szerszą. Znów przybrała odpowiednią pozycję, trochę mocniej ugięła łapy i wybiła się mocno w górę. Przeleciała całą skalę, dotykając tylko na chwilę szczytu, by wybić się ponownie. Tak jak za pierwszym razem, tym także zdarła sobie trochę pazury, ale to nic strasznego, zagoją się same. Na dziś skończyła już skok, teraz może lot? Albo magię precyzyjną wytrenuję? Ale to już gdzie indziej, znajdzie sobie dobre miejsce i do dzieła.

Licznik słów: 370
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Nie kłamstwa, lecz prawda zabija nadzieję. "
Krwiożerczy Obłęd
Dawna postać
Sheridan Waleczny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2014, 17:25
Płeć: Samiec
Księżyce: 80
Rasa: Skrajny

Post autor: Krwiożerczy Obłęd »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 2
U: P, W, MA, MO, MP: 1 | Kż: 2 | Śl, B, Skr, L, S: 3 | A, O: 5
Atuty: Wytrwały; Oporny Magik; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Cienisty już tu był. Cienisty już wysłał wezwanie. Cienisty już czekał. Cóż, Na swoim polowaniu nie mógł nic znaleźć, więc musiał prosić kogoś innego o pomóc. Cieniści Łowcy przez jakiś czas byli nieobecni, i to też odbiło się w ich zasobach. Posiadali skromne zapasy lub też nie mieli ich w ogóle. A dawna Ziemia, obecnie Życie, słynęło właśnie z Łowców. Dobrych Łowców. Co prawda, ta, do której kierował swój ryk była jeszcze adeptką, ale to prędzej czy później powinno się to zmienić.

Licznik słów: 82
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty postaci:

Oporny Magik
(Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.)
Czempion
(Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.)
Wybraniec Bogów
(Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule).
Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.
Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 951
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »

A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Serce samiczki drgnęło, kiedy dostała informację o tym, iż przy Bliźniaczych Skałach będzie oczekiwał na nią pewien smok, chcący się posilić. Nie mogła powiedzieć, aby ponowne opuszczenie bezpiecznych terenów Życia sprawiło jej przyjemność. Jej strachliwa natura nie skłaniała ją ku dążeniu do utrzymywania bliskich kontaktów ze smokami. Mimo to wędrowniczy tryb i chęć pomocy komuś w potrzebie przezwyciężyły jej strach, a przynajmniej częściowo.
Leciała wysoko na nieboskłonie, patrząc jaskrawymi, zielonymi ślepkami w dół. Nie bardzo wiedziała, kogo ma wypatrywać, nie znała tego smoka. Szczęście w nieszczęściu, dostrzegła ciemną sylwetkę, stojącą na Skalnej Polance obsypanej białym puchem.
Odetchnęła głęboko i zniżyła lot, czując, jak jej serce wariuje w piersi. Starała się ignorować podszepty własnego instynktu i już po chwili lądowała trzy, cztery ogony od ciemnołuskiego samca.
Zerknęła nieśmiało na postawnego gada i skłoniła przed nim delikatnie łebkiem.
Mówią na mnie Tęczowa Łuska, witaj – przywitała się drżącym nieco miękkim głosem.
Nie chcąc zdenerwować samca, ani sprowokować go do podobnego zachowania, jak ów dziwny łowca o jarzących się ślepiach, zerknęła przed łapy nieznajomego. Śnieg zamigotał, a przed nim pojawiła się zwierzyna, złoto brązowy żubr, całkiem postawny, ale i wychudzony, dlatego też koło żubra pojawiła się jeszcze niewielka sarna, która powinna uzupełnić braki żubra . Poruszyłą końcówką ogona i odsunęła się jeszcze o krok, z nieśmiałym zainteresowaniem patrząc na samca.

Licznik słów: 218
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Krwiożerczy Obłęd
Dawna postać
Sheridan Waleczny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2014, 17:25
Płeć: Samiec
Księżyce: 80
Rasa: Skrajny

Post autor: Krwiożerczy Obłęd »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 2
U: P, W, MA, MO, MP: 1 | Kż: 2 | Śl, B, Skr, L, S: 3 | A, O: 5
Atuty: Wytrwały; Oporny Magik; Czempion; Wybraniec Bogów; Poświęcenie
Krwiożerczy zdawał się nie zwracać na Tęczową. A przynajmniej wtedy, kiedy nie wylądowała przed nim i się nie przedstawiła. Dopiero wtedy, na nią spojrzał. Wcześniej ani się nie poruszył, ani również nie spojrzał w niebo. Tylko czekał. No, i się doczekał. – Krwiożerczy Obłęd, z Cienia – mruknął, przyglądając się jej przez chwilę. Wzrokiem czujnym, chłodnym, ale to było tylko pozory, bo w każdej chwili to się mogło zmienić. I jedna smoczyca z Wody już się o tym przekonała. – Dziękuję – dodał jeszcze, skinąwszy głową, i w końcu opuszczając z niej wzrok. Jak na Łowcę była strasznie strachliwa i nieśmiała, coś w stylu "Przepraszam, że żyję", ale skoro wykonywała swoje obowiązki, i to jak widać, bardzo dobrze, to smoki nie powinny mieć do niej żadnej ale. Może taka była, bo taka się urodziła? Może jej rodzic był nazbyt opiekuńczy, i to są właśnie skutki? Kto wie! Dopiero po chwili zaczął się pożywiać. Jako, że nie był tutaj sam, to jadł – jak na niego – całkiem kulturalnie. Najpierw, Rozciął zwierzynie brzuch, wyciągnął to co niejadalne – a to co było jadalne to od razu zjadł – zakopując je od razu w śniegu. Potem, zaczął wyszarpywać duże kawałki mięsa, szybko je połykając. I tak, dzięki temu, w krótkim czasie, z jego posiłku nie pozostało nic innego jak tylko kości i inne, kolejne, resztki. Na koniec, oblizał i pazury i kły, i jeszcze raz skinął smoczycy.

Licznik słów: 235
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty postaci:

Oporny Magik
(Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.)
Czempion
(Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.)
Wybraniec Bogów
(Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie, uzdrowiciel może używać tego atutu raz na tydzień bez względu na miejsce w fabule).
Poświęcenie
Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.
Księżycowa Łuna
Dawna postać
Roześmiany Chochlik
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 951
Rejestracja: 18 mar 2014, 21:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 30
Rasa: Skrajny
Opiekun: Mistycznooka
Mistrz: Szkarłatne Wody

Post autor: Księżycowa Łuna »

A: S: 4| W: 2| Z: 5| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,MA,L,S,M,W,Kz,Skr,MO,MP: 1| A,O,Śl: 2
Atuty: Szczęściarz, Oporny magik, Twardy jak diament
Słoneczko uśmiechnęła się nieśmiało i kiwnęła delikatnie łbem, słysząc miano samca. Był naprawdę potężny! Nigdy nie widziała tak wielkiego smoka! Owszem, jej tatuś był duży, ale za to był też znacznie mniejszy, ten cimnołuski samiec zaś wyglądał... naprawdę imponująco. Widząc jednak to, jak się porusza, jak z wprawą rozpruwa brzuch zwierzynie zrozumiała, że jego atutem wcale nie jest siła, ale precyzja. Każdy jego gest był nacechowany dziwną gracją, kłócącą się zupełnie z jego aparycją. Smoczyca uwielbiała poznawać nowe osobistości, ale jednocześnie jej lękliwa, nieśmiała natura znacznie utrudniała jej to zadanie... Miała nadzieję, że z czasem, z upływem księżyców, nauczy się znać swą wartość, a może chociaż mniej się bać.
Dziwnym było to, iż drapieżniki mniej ją przerażały, niż inne smoki!
Może dlatego, iż drapieżcy atakowli tylko wtedy, kiedy czuły się zagrożone, bądź były głodne, zaś smoki potrafiły zranić dotkliwiej, niż kły czy szpony...
Proszę bardzo – odszepnęła, kiedy smok skończył jeść, uśmiechając się przy tym łagodnie.

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Na rzemyku:
~ Czarne piórko z zielonym znacznikiem od Tirka
~ Połówka żółtawo szarego piaskowca pachnącego wodą po tacie Faelanie


Hidan z Gwiazdką i Feridą
Gwiazdkowe perypetie z księżycem
Krzyk Honoru
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 759
Rejestracja: 20 lut 2014, 17:07
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 40
Rasa: Górski
Mistrz: Niegasnąca Iskra i Nieśmiertelny Ogień

Post autor: Krzyk Honoru »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: P,W,Skr,Śl: 1| L,S :2| B,O,MP: 3| A: 4| MO: 5| MA: 6
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Mistyk
Przybyłem na wyznaczone Runie, to znaczy Wojennej Łusce miejsce. Słońce jeszcze nie wzeszło, ale przynajmniej będę miał okazję podziwiać to piękne zjawisko...o ile chmury go nie zniszczą.
Zmęczony i niewyspany przysiadłem na zimnej ziemi, którą wcześniej oczyściłem ogonem. Mam nadzieję, że nie będę musiał długo czekać na swoją uczennicę.

Licznik słów: 49
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedmioty Posiadane : P: 51/4 mięsa, 1/4 owoców
K: perła, rubin, nefryt, jaspis, cytryn, bursztyn, akwamaryn, szafir, rubin, szmaragd, 2x diament, 2x opal, 3x agat, 3x ametyst
Inne: eliksir ulepszający wytrzymałość, eliksir leczący rany ciężkie, eliksir leczący rany średnie, tajemnicza księga, naszyjnik z ciemnym kamieniem


PH: 5:

Atuty:

Inteligentny- Jednorazowo +1 do Inteligencji
Niezdarny Wojownik-Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

mistyk -Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Jeśli gdzieś nie odpisuję przez 48 godzin to kopcie mocno na pw


Honor to stroma wyspa bez brzegów. Nie można na nią wrócić, gdy się ją już opuściło.
Pani Wojny
Dawna postać
Kolorowy Kucyk
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 03 maja 2014, 9:33
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 75
Rasa: Skrajny
Opiekun: brak
Mistrz: Jad Duszy
Partner:

Post autor: Pani Wojny »

A: S: 2| W: 3| Z: 2| I: 3| P: 1| A: 1
U: L,A,O,M: 1| W,B,S,Śl: 2| MP,Skr: 3| MA,MO: 5
Atuty: Inteligentny; niezdarny wojownik; mistyk; wybraniec bogów; poświęcenie
Runa dziarsko przydreptała na miejsce, o którym mówił jej jej mistrz. Na jej pyszczku malował się szelmowski uśmiech. Dziś w końcu nauczy się sekretów magii! O czym marzyła wieki... No, dwa księżyce.
Stanęła przed Oceanem Ognia i ukłoniła się przed nim z szacunkiem.
– Dzień dobry, mistrzu! – powiedziała, patrząc się na niego wyczekująco.

Licznik słów: 54
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
Niezdarny Wojownik – Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.

Kompan Runy: ŻarKK
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 1
MA: 1| MO: 1| Skr: 1


Inna wersja Runy.

Runa narysowana przez Spalonego Kolca.
Krzyk Honoru
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 759
Rejestracja: 20 lut 2014, 17:07
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 40
Rasa: Górski
Mistrz: Niegasnąca Iskra i Nieśmiertelny Ogień

Post autor: Krzyk Honoru »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 4| P: 1| A: 1
U: P,W,Skr,Śl: 1| L,S :2| B,O,MP: 3| A: 4| MO: 5| MA: 6
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Mistyk
//Nie masz MP, prawda?


-Witaj – skinąłem jej łbem na przywitanie. – Ponieważ to twoje początki, najpierw powiem ci co nieco na jej temat. – oznajmiłem. Wskazałem łapą na ziemię, gdyby Adeptka miała ochotę usiąść. – Na początek musisz wiedzieć, że magia jest prezentem od bogini Naranlea. To, w jaki sposób ona okryła ten dar, jest tematem na dłuższą dyskusję, więc pomińmy ten fragment. Magia, czyli maddara jest siłą odnawialną, pozwalającą nam na egzystencję. Co prawda, tak jak wspomniałem odnawia się po każdym jej użyciu, jednak jeśli źle wykorzystasz maddarę, jeśli twoje twory będą zbyt obszerne i będę zabierać zbyt dużo energii, maddara może nie zdążyć z regeneracją, co grozi co najmniej omdleniami. Więc proszę cię, mierz siły na zamiary i nie ryzykuj z jakimiś mocno rozbudowanymi tworami, jeśli nie jesteś pewna ich powodzenia. Co więcej pamiętaj, że maddara cię słucha, jeśli twoje wyobrażenia są szczegółowe i dokładne. Jeśli zapomnisz o jakimś elemencie, ona tego za ciebie nie doda. – zatrzymałem się na moment sprawdzając, czy Adeptka nadąża z zapamiętywaniem informacji.– Żeby cokolwiek stworzyć musisz mieć całkowicie oczyszczony umysł, nic nie może ci przeszkadzać. Odsuwasz od siebie wszystkie uczucia, myśli i emocje tak, by twój umysł pozostał czysty. – dodałem. Do tego jeszcze będę wracał, więc w tym momencie nie rozwijałem tej kwestii.– Czy chcesz o coś zapytać?

Licznik słów: 218
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przedmioty Posiadane : P: 51/4 mięsa, 1/4 owoców
K: perła, rubin, nefryt, jaspis, cytryn, bursztyn, akwamaryn, szafir, rubin, szmaragd, 2x diament, 2x opal, 3x agat, 3x ametyst
Inne: eliksir ulepszający wytrzymałość, eliksir leczący rany ciężkie, eliksir leczący rany średnie, tajemnicza księga, naszyjnik z ciemnym kamieniem


PH: 5:

Atuty:

Inteligentny- Jednorazowo +1 do Inteligencji
Niezdarny Wojownik-Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.

mistyk -Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Jeśli gdzieś nie odpisuję przez 48 godzin to kopcie mocno na pw


Honor to stroma wyspa bez brzegów. Nie można na nią wrócić, gdy się ją już opuściło.
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej